Na słoneczko wystaw brzuszek, niech ogrzeje się maluszek! Mamy VII-VIII 2013- cz.11

[surka]

Napisane przez czerwony_balonik

Dzień dobry, taka piękna pogoda a ja siedzę z katarem i gardło pobolewa Mam nadzieję że szybko przejdzie.

Zdrówa życzę

Napisane przez enlevee

o Boze.. patrzcie na to porównanie co zrobiłam

Różnica 11 tygodni- 17 tydzień i 28 tydzień
Co prawda trochę z innej perspektywy i przybliżenia, ale sens wieloryba pozostaje ten sam



p.s. Przepraszam za negliż

Ładnie brzuszek rośnie, taki typowo chłopczykowy szpic

Napisane przez Neni1984

Też mam takie porównanie
27 tydzień i 8 tydzień - 19 tygodni różnicy

Kolejna chudzina, ja to nie wiem gdzie ci idę te kg o których piszesz, bo ja tu oprócz zgrabnego brzuszka, to nie widzę grama tłuszczu

Napisane przez arrabbiata

Po dzisiejszym USG Kubuś nadal jest Kubusiem a waży grubas już pół kilo

Napisane przez sarna405

a powiedzcie jaki proszek kupujecie jeelp, czy dzidzius

Ja chyba białego jelenia, ale jeszcze się zastanawiam

Napisane przez malaczarnakejt

Przesyłam jod, chociaż w formacie jpg. miejcie

Dziękuję Ja trochę ubolewam, że w tym roku nie zobaczę morza , ale córcia mi to wynagrodzi z nawiązką

[magolina]

Napisane przez idzia111

no masz rację, muszę stosować dietę


Wróciłam od gina i jednak nie jest dobrze, bo:

- krew - mało żelaza, potasu- dużo tego co za mało;
- mocz - białko, piasek, bakterie. Na usg moje nerki nie wyglądają dobrze.
- cukrzyca ciążowa jednak jest i mam stosować ścisłą dietę,
- szyjka skrócona i miękka (jedyne co dobre to to że się przymknęła)

Aż się popłakałam. Wszystko się mnie czepia, gdzie przed ciążą miałam wyniki jak młody bóg, jak to określił mój lekarz.

Kochana wszystko będzie dobrze będziesz stosowała dietkę i cukier będzie jak ta lala do tego dużo odpoczynku, leżenia i szyjka też wytrzyma. Dasz radę

Napisane przez stokrotka24

Jestem już po wizycie, mój wielkolud waży już 939 gram , nie chciał oczywiście nam buzi pokazać, tylko się zasłonił rączką. szyjka długa, zamknięta. I tak ostatnio czułam jak mnie kopał po pęcherzu i faktycznie tak jest bo odwrócił się teraz pupą na dół. Co do hemoglobiny to dostałam żelazo bo mówi, że za bardzo spadła. Najgorzej z ciśnieniem, 3 razy mi mierzyła bo wychodziło wysokie 146/94 a do tego puchną mi nogi i muszę na następną wizytę (już za 3 tygodnie) zrobić dodatkowe badania wykrywające zatrucie ciążowe. Dawkę leku na ciśnienie mi też zwiększyła chociaż ja w domu mam dobre ciśnienie, tylko u niej duże. Przytyłam 1,5 kg przez miesiąc, czyli razem 8 kg na plusie niestety

za wizytę.
A wiesz że ja mam podobnie z ciśnieniem??? w ginki zawsze mam powyżej 130 a w domu jak mierzę nie codziennie co prawda ale co drugi dzień to o której bym nie mierzyła nie mam powyżej 120/80
No ale Tobie nogi puchną więc wiadomo, kontrolowac trzeba.

Napisane przez surka

I byłam na drugiej wizycie

Lila dalej jest Lilą

Waży już całe 801 gram

I na dzień dzisiejszy czeka mnie cc, ułożenie miednicowe małej, ale może się jeszcze oczywiście zmienić

Ale jedno mnie martwi, tydzień porodu niby przesunął mi się o tydzień, na 7 sierpnia, ale się tym nie przejmuję i trzymam się daty 30 lipca lub wcześniej

[Anulka_p]

Oczy mi się kleją. Kładę się do łóżeczka. Obejrzę coś jeszcze w TV, ale na komputer nie mogę już dziś patrzeć. Do jutra mamusie.

[Charlize89]

Napisane przez magolina

Nieskromnie wypowiem się, że też Cię broniłam
dobrze, że juz lepiej się czujesz

Tobie też dziękuję

Napisane przez elaine-blath

i jak zdrówko? lepiej. dobrze ze do nas wróciłaś

Trochę kaszel męczy i katar a tak to ok. Będę żyła. Jak leżałam chora w łóżku to Anulka baaaardzo mi fikała w brzuszku. I to mi dodawało otuchy.

Napisane przez malaczarnakejt

autkiem, więc bardzo możliwe

Na pewno przejeżdżaliście przez moją mieścinie, a raczej główną ulicę, bo innej drogi nie ma Ulicę Helską, przy której stoi McDonalds

[idzia111]

Pytanie do mam z cukrzycą Macie jakieś zestawy na posiłki, jakiś spis tego co możemy jeść?

Mi gin mówił, ale ja w takim szoku byłam, że nie pamiętam. A do tego w necie podaja, że po glukozie 75 może być po godzinie cukier do 180, a po dwóch do 140. Natomiast gin i połozna twierdza inaczej. Bo gdyby jednak były takie normy to miałabym stan przed cukrzycowy a nie cukrzycę.

[arricia29]

dziekuje dziewczyny za odpowiedz!

tak z krakowa, mieszkam w centrum bo wynajmujemy mieszkanie, ale mysle ze pod koniec czerwca bedziemy zmieniac na inne. A ty? juz wybralas sszpital? ja sklanialam sie na ujastek, ale teraz chyba bardziej zeromski... moj lekarz pracuje w rydygierze ale tam srednie opinie:/

ps: 8 kg na plus to nie duzo!! ja w 23 tygodniu mam 7 na plusie, jakos tak szybko podskoczylo....

pps: nie wiem jeszcze jak cytowac wiele osob?

[stokrotka24]

Napisane przez idzia111

czasami tak jest po glukozie



no masz rację, muszę stosować dietę


Wróciłam od gina i jednak nie jest dobrze, bo:

- krew - mało żelaza, potasu- dużo tego co za mało;
- mocz - białko, piasek, bakterie. Na usg moje nerki nie wyglądają dobrze.
- cukrzyca ciążowa jednak jest i mam stosować ścisłą dietę,
- szyjka skrócona i miękka (jedyne co dobre to to że się przymknęła)

Aż się popłakałam. Wszystko się mnie czepia, gdzie przed ciążą miałam wyniki jak młody bóg, jak to określił mój lekarz.

nie martw się tak kochana, żelazo, mocz to sprawy które w ciąży zawsze kuleję, cukrzyca to tez nie taka straszna, przynajmniej nie przytyjesz dużo, a szyjka się przymknęła więc już coś. Wiadomo, ze się martwisz o maluszka ale na pewno będzie dobrze

Napisane przez surka

I byłam na drugiej wizycie

Lila dalej jest Lilą

Waży już całe 801 gram

I na dzień dzisiejszy czeka mnie cc, ułożenie miednicowe małej, ale może się jeszcze oczywiście zmienić

Ale jedno mnie martwi, tydzień porodu niby przesunął mi się o tydzień, na 7 sierpnia, ale się tym nie przejmuję i trzymam się daty 30 lipca lub wcześniej

termin co chwilę się przesuwa, raz w jedną raz w drugą stronę, mi teraz 3 dni do przodu się przesunął i duża masz już córcię

Napisane przez Anulka_p

dla wielkoluda A ciśnienie na pewno uda się unormować. Będzie dobrze

no mam nadzieję, bo wizja zatrucia ciążowego nie jest fajna

Napisane przez idzia111

Nawet położna określila to tak, że ,,ciąża to walka dwóch organizmów" i dziecko ciagnie ze mnie.


Ja strasznie boje się o dziecko, nie o siebie. Boje się bardzo.


Jedynie na plus jest niskie cisnienie, bo to juz bylaby katastrofa.

ciesz się z ciśnienia, to duży plus

Napisane przez surka

Ładnie spada



Ładnie rośnie maluszek, a w domu mierzysz sobie ciśnienie? Ja zawsze przed wizytą, jak mam mierzone to wychodzi mi dużo niższe niż normalnie.

tak mierze i mam dobre odkąd biorę leki ale u niej miałam strasznie duże a nie czułam abym się denerwowała

Napisane przez malaczarnakejt

Hej Melduję się i spróbuję Was trochę nadrobić Słoneczne uściski z Jastarni
Dziś obłaziliśmy miasteczko, a teraz małż śpi, a ja z Wami trochę popiszę Jest super, odpoczwamy, Filip szaleje

super wyglądasz fajnie masz z tym urlopem

Napisane przez Niunia20

a dziewczyny zostawiacie sobie coś do kupienia w prezencie przez innych np znajomych z pracy??

ja odłożyłam zakup maty edukacyjnej, leżaczka bujaczka FP i karuzeli do łóżeczka jeśli nikt nie kupi to dokupię później ale wiem że u tż w pracy zawsze sie składają to pewnie na matę edukacyjną u mnie w pracy na karuzelę a leżaczek bujaczek chyba chrzestny będzie stawiał o ile

ja zostawiam, nie kupuję maty, bujaczka i karuzeli, karuzelę moja mama kupi a resztę jak ktoś będzie się pytał to powiem co chcemy a jak nie to dokupię później

wy jeszcze macie wizyty co miesiąc? bo ja już mam mieć co 3 tygodnie, nawet się ciesze bo częściej wyniki będę robić

[Neni1984]

Napisane przez stokrotka24

nie ma problemu tylko zabierasz też moje nadprogramowe kg sprzed ciąży oki? ile ważysz teraz? bo ja przy wzroście 164 warze 81,5 kg więc chyba zamiana nie wyszła by Ci na dobre

Teraz 67, a startowałam z 53. Mamy ten sam wzrost

Coś we mnie wstąpiło i sprzątam cały dom


---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

Wizyty mam jeszcze co miesiąc, nie wiem -może od kolejnej coś się zmieni

[surka]

Napisane przez enlevee

Ostatnio wszedł do nas do domu na chwilę po tej wystawie (a wiadomo, rano jak sie pakowalismy i w ogóle to wszystko na szybko i był lekki bałagan, który mozna było ogarnac w 3 minuty potem i po krzyku). No i wchodzi ojciec Tżta, a ja mówię "przepraszam, ale jest lekki bałagan, zaraz posprzątam". A on na to: "No w sumie zdziwiłbym się gdybyście mieli posprzątane" Tak mnie wgięło, że nie wiedziałam w ogóle jak się nazywam.
Pomijając wszystko, że jestem w ciąży dom ogarniam naprawdę sama- nieraz zazdroszczę Wam opisów, że Tżtowie się garną do pomocy- mój się garnie co najwyżej do upomnienia, żebym posprzątała. Mi by było głupio komuś coś takiego odpowiedzieć jeszcze jakbym wiedziała, że tak naprawdę dziewczyna syna jest z domem sama na głowie, a do tego może jej być czasem ciężko. Nie doprowadzam do sytuacji, gdzie jest syf, ani nic, ale wiadomo, że przy facecie i do tego psie różnie czasami to wygląda choćbym jeździła na mopie i odkurzaczu 24/7

Jak dla mnie to zachowanie bardzo bezczelne

Napisane przez cynamon_owa

Cześć Kobietki.

Mam dzisiaj mega stres- rano na papierze zobaczyłam kropeczkę krwi- wielkości głowki od szpili
Nie wiem o co chodzi. Do tej pory wszystko ok, w środku też "czysto"- obserwuję Młody kręci się niesamowicie i to mnie uspokaja. Kurczę, kurczę, kurczę

A może zrobiłaś sobie jakieś otarcie?

Napisane przez d0tkaaa

mam ostatnio straszne "problemy" z oczami ... popoludniami jest dramat tak jak teraz musialam ubrac okulary (o ktorych zapominam wiecznie a powinnam miec do czytania kompa i jazdy samochodem) tak to są zmeczone,łzawia itp i niewiem co mam z nimi zrobic najlepiej to jak zamykam je ale przez chwile nadal bolą dopiero po chwili przestaja eh..

Może zainwestuj w krople nawilżające do oczu, może przesuszają ci się spojówki

Napisane przez idzia111

Mi gin mówił, ale ja w takim szoku byłam, że nie pamiętam. A do tego w necie podaja, że po glukozie 75 może być po godzinie cukier do 180, a po dwóch do 140. Natomiast gin i połozna twierdza inaczej. Bo gdyby jednak były takie normy to miałabym stan przed cukrzycowy a nie cukrzycę.

Ja na swoich wynikach po 2 godzinach też mam normę do 140

[stokrotka24]

Napisane przez Ghia

Hej hej
Pozdrowienia od Shestiger
Była na 40 min usg bo studentka ją wzięła na przećwiczenie. Wszystko jest ok ma komplet zdjęć - stopa buzia siusiak i dwa portrety i pozdrawia Was wszystkie tzna Nas mnie chyba też

my też pozdrawiamy

Napisane przez cynamon_owa

Cześć Kobietki.

Mam dzisiaj mega stres- rano na papierze zobaczyłam kropeczkę krwi- wielkości głowki od szpili
Nie wiem o co chodzi. Do tej pory wszystko ok, w środku też "czysto"- obserwuję Młody kręci się niesamowicie i to mnie uspokaja. Kurczę, kurczę, kurczę

ja ostatnio tez tak miałam, ale to była mała kropka więc się nie przejęłam a potem więcej sie to nie pojawiło, obserwuj siebie

Napisane przez kayka11

Hej dziewczyny!To co przechodze po tej glukozie to jakaś masakra!!!Wytrzymałam aż do drugiego badania!I w drodze do domu się zaczeło!Wymiotuje wszystkim co zjem lub pije!Dopiero teraz małymi łyczkami wypiłam pół kubka gorzkiej herbatyi póki co już pół godziny nie miałam spotkania z toaletą!Czy któraś też tak miała?Bo już sama nie wiem czy to przez glukoze czy może wczoraj coś zjadłam co mogło mi zaszkodzić a glukoza to tylko spotęgowała????

o jejku współczuję, to pewnie od glukozy

Napisane przez arricia29

czesc dziewczyny! chcialabym zebyscie napisaly w skrocie na jakim etapie przygotowac jestescie? mianowicie bede tez mama sierpniowa, i poza paroma body nie mam jeszcze nic ;p a przegladam wasz watek i chyba pasowaloby zebym zabrala sie porzadnie za przygotowywania! macie juz wozek? lozeczko? wanienke? wyprawke?

ps: prosze przy okazji o dopisanie mnie do listy mam sierpniowych! Termin porodu 18.08.2012 Chlopczyk ;D

hej witaj z nami

Napisane przez czarownica1

a ja dziś usłyszałam od Teściowej: pokaż się grubasku
a potem dobiła mnie moja Mama, która znajomej powiedziała, że nie wysiadam z samochodu bo jestem tak gruba że mi ciężko
obie żartem to powiedziały ale kurza dooopa moja wrażliwość podparta burzą hormonów nie zna się na żartach

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------



trzymaj się cieplutko Cynamonku

ja w ciąży też nie znam się na takich żartach i nie cierpię jak ktoś tak mówi

i zapomniałam dodać, że odkładamy dzisiaj duphaston

[misiaczka555]

Napisane przez idzia111

czasami tak jest po glukozie



no masz rację, muszę stosować dietę


Wróciłam od gina i jednak nie jest dobrze, bo:

- krew - mało żelaza, potasu- dużo tego co za mało;
- mocz - białko, piasek, bakterie. Na usg moje nerki nie wyglądają dobrze.
- cukrzyca ciążowa jednak jest i mam stosować ścisłą dietę,
- szyjka skrócona i miękka (jedyne co dobre to to że się przymknęła)

Aż się popłakałam. Wszystko się mnie czepia, gdzie przed ciążą miałam wyniki jak młody bóg, jak to określił mój lekarz.

Oj Idzia przyplatalo ci sie trochę tego wszystkiego
A powiedz jeszcze czy widziałas dzidziola i co u niego słychać?

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Ja juz nadaje z łóżka w domku nogi mam wysoko na poduszkach bo jednak po 8h siedząc trochę popuchly

Mężuś zaserwowal mi pyszna kolacje, kurczak w sosie słodko kwasnym z czastkami pomidorkow cherry. Pysznosci, obiadlam sie jak bąk

[magolina]

Napisane przez arricia29

pps: nie wiem jeszcze jak cytowac wiele osob?

Przy każdym poście na dole po prawej stronie masz trzy ,,przyciski" - ,,cytuj", potem taką karteczkę ,,wielocytuj" a potem odpowiedź. Te posty które chcesz cytować i na które chcesz odpowiedzieć zaznaczasz ta środkową ,,karteczkę" a przy ostatnim poście klikasz ,,cytuj" i wtedy wyskakuje Ci całe okno i tam są te zacytowane przez Ciebie wypowiedzi. Pod każda piszesz swoją odpowiedź i wysyłasz. Uff nie wiem czy nie zagmatwałam, bo ja nie mam daru do tłumaczenia rzeczowego

Napisane przez Neni1984

Coś we mnie wstąpiło i sprzątam cały dom

No wiesz co??? o tej godzinie


Ide i ja spać. Jutro zawożę rano Tż do pracy i jadę na lumpkowe łowy

Dobranoc

[misiaczka555]

Napisane przez magolina

Przy każdym poście na dole po prawej stronie masz trzy ,,przyciski" - ,,cytuj", potem taką karteczkę ,,wielocytuj" a potem odpowiedź. Te posty które chcesz cytować i na które chcesz odpowiedzieć zaznaczasz ta środkową ,,karteczkę" a przy ostatnim poście klikasz ,,cytuj" i wtedy wyskakuje Ci całe okno i tam są te zacytowane przez Ciebie wypowiedzi. Pod każda piszesz swoją odpowiedź i wysyłasz. Uff nie wiem czy nie zagmatwałam, bo ja nie mam daru do tłumaczenia :

Bardzo zrozumiale i prosto wytlumaczylas

[surka]

Domi dziękuję, za dopisanie wizyt

Napisane przez arricia29

czesc dziewczyny! chcialabym zebyscie napisaly w skrocie na jakim etapie przygotowac jestescie? mianowicie bede tez mama sierpniowa, i poza paroma body nie mam jeszcze nic ;p a przegladam wasz watek i chyba pasowaloby zebym zabrala sie porzadnie za przygotowywania! macie juz wozek? lozeczko? wanienke? wyprawke?

ps: prosze przy okazji o dopisanie mnie do listy mam sierpniowych! Termin porodu 18.08.2012 Chlopczyk ;D

Witam, pisz z niami na bieżąco, tego co było we wcześniejszych częsciach nie ma co nadrabiać

Napisane przez czarownica1

a ja dziś usłyszałam od Teściowej: pokaż się grubasku
a potem dobiła mnie moja Mama, która znajomej powiedziała, że nie wysiadam z samochodu bo jestem tak gruba że mi ciężko
obie żartem to powiedziały ale kurza dooopa moja wrażliwość podparta burzą hormonów nie zna się na żartach

Bardzo miło z ich strony

Napisane przez Myszolka91

Dzis bylam z szwagierka na zakupach i widzialam butki na koturnie 30% taniej Co rzadko zdarza sie w takich sklepach nawet rozmiar byl moj ale wydaje mi sie ze za msc ewentualnie 2 nie dam rady chodzic w takich butach. A Co wy myslicie o butach na koturnie w zaawansowanej ciazy?

Ja kupiłabym jeśli ci się podobają i zamirzesz je nosić również po ciąży, ja jeszcze zakładam buty na koturnach i obcasach, wiadomo, ze jużnie szaleję w nich tyle godzin

Napisane przez malaczarnakejt

Hej Melduję się i spróbuję Was trochę nadrobić Słoneczne uściski z Jastarni
Dziś obłaziliśmy miasteczko, a teraz małż śpi, a ja z Wami trochę popiszę Jest super, odpoczwamy, Filip szaleje

O ja ładnie to tak Zazdroszczę morza Jesteś pewna, ze możesz tak szaleć

A teraz zwolnię tż komp, więc miłego wieczorku życzę

[Neni1984]

Napisane przez stokrotka24

i zapomniałam dodać, że odkładamy dzisiaj duphaston

Super!

Napisane przez magolina

No wiesz co??? o tej godzinie

I mam błysk
Aż sobie Inkę wypiję w nagrodę

[czarownica1]

Idzia moj lekarz jeszcze tych wynikow nie okreslilby ako cukrzyca ciazowa. To wstep do cukrzycy i dlatego ja mam monitorowac profilami cukrzycowymi. Dieta jest tu teraz bardzo wazna i nia wlasnie stabilizujemy poziom cukru we krwi. na niej mozemy byc do konca ciazy ale to po prostu rezygacja z cukru, duzo warzyw malo owocow, ciemne pieczywo, zadnych miodow slodzikow i innych docukrzaczy. Damy rade bo czy batonik jest w zyciu taki wazny? A zobaczysz ze jak wjdziesz na diete to za slodkim tesknic nie bedziesz. Wazne stale godziny posilkow.
Damy rade. Zadnej insuliny nie beda nam dawac a po ciazy wszystko miie kochana.
Nie martw sie. Mnie sie wydaje ze wszystkie plagi egipskie zwiazane zbolem na mnie spadaja ale musimy sie usmiechac dla naszych maluszkow.

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Kejt ja sokow mam nie pic najlepiej wode. Bo i dodatkowy to cukier z owocow a i po co mi zgaga? Pozdrow jastarnie ode mnie

[Charlize89]

Enlevee: współczuje ci twojego teścia, teściów. Też mam problem ale z ojcem. Mieszkamy z TŻ razem z moimi rodzicami, ale ja uważam to za koszmar i z chęcią czasem bym uciekła gdzie pieprz rośnie. Ale męczę się dla mamy, bo ojciec jest w stanie świętego wyprowadzić z równowagi swoim dziecinnym zachowaniem.
Teraz ma takie jazdy, że do nikogo w domu nie gada (poza psem). Obraził się śmiertelnie, sru w to, że nie rozmawia, ale potrafi być taki złośliwy i wiele rzeczy robić na złość aby tylko dokuczyć.
Obiecał, że kupi wózek dla Anulki, ale w tej sytuacji chyba sami będziemy musieli kupić a to dodatkowy nieprzewidziany koszt dla mnie.

No nic...wyżaliłam się... i idę lulać z Anulką i TŻtem

[czarownica1]

Idzia pisze z tel i cos mi wizaz szwankuje. Puscilam Ci priva. Mam nadzieje ze nie w kosmos

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Ze tak rzekne...łeb mnie napier...nicza.
Ide spac. Spijcie grzecznie albo grzesznie;-)

[karolajn1987]

Napisane przez czarownica1

czy mam kupić 2 butelki antylkolkowe, czy jedna zwykła jedną kolkę? Na start kupuję 15o ml, jak będzie trzeba to dokupię, bo może moje dojarki będą miały dużo mleka i nie będzie potrzeba

a jak je rozróżnić??
http://allegro.pl/tommee-tippee-bute...171665441.html chcę ta kupić. to jest anty czy nie?

Napisane przez malaczarnakejt

Hej Melduję się i spróbuję Was trochę nadrobić Słoneczne uściski z Jastarni
Dziś obłaziliśmy miasteczko, a teraz małż śpi, a ja z Wami trochę popiszę Jest super, odpoczwamy, Filip szaleje

ale szalejecie! cudnie Wam!

Napisane przez roxi1980

przepis! przeeeeepis! przeeeeeeeeeeeeeeeepis! porszę

dodam w klubie

Napisane przez stokrotka24

Jestem już po wizycie, mój wielkolud waży już 939 gram , nie chciał oczywiście nam buzi pokazać, tylko się zasłonił rączką. szyjka długa, zamknięta. I tak ostatnio czułam jak mnie kopał po pęcherzu i faktycznie tak jest bo odwrócił się teraz pupą na dół. Co do hemoglobiny to dostałam żelazo bo mówi, że za bardzo spadła. Najgorzej z ciśnieniem, 3 razy mi mierzyła bo wychodziło wysokie 146/94 a do tego puchną mi nogi i muszę na następną wizytę (już za 3 tygodnie) zrobić dodatkowe badania wykrywające zatrucie ciążowe. Dawkę leku na ciśnienie mi też zwiększyła chociaż ja w domu mam dobre ciśnienie, tylko u niej duże. Przytyłam 1,5 kg przez miesiąc, czyli razem 8 kg na plusie niestety

Napisane przez surka

Waży już całe 801 gram

I na dzień dzisiejszy czeka mnie cc, ułożenie miednicowe małej, ale może się jeszcze oczywiście zmienić

Ale jedno mnie martwi, tydzień porodu niby przesunął mi się o tydzień, na 7 sierpnia, ale się tym nie przejmuję i trzymam się daty 30 lipca lub wcześniej

jeszcze ma czas, żeby zmienić pozycję

a u mnie pod blokiem impreza...
spać chyba idę zaraz, bo rano mam badania do zrobienia..

[roxi1980]

Napisane przez Niunia20

no termo na później ale jedno mi sie spodobało a jest promocja więc chcę je mieć
no własnie boję się że nie dam sobie rady ze zwykłymi body bo ja jeszcze nigdy nie miałam takiego dzieciątka w ręku nawet nie wiem jak się do tego zabrać dzisiaj na miśku próbowałam moja mama powiedziała że gdyby to było dziecko to już bym mu ręce połamała...
myślę o emolium na codzien albo oilatum ale raczej emolium

mnie zastanawia przydatność tych urządzeń (termoopakowania), bo przecież nawet jesienią, jak będziesz gdzieś szła to dziecka na zimnie karmić czy dopajać nie będziesz. Mleka zrobionego nie zabierzesz, bo mieszanka nadaje się do spożycia max przez godzinę (ja zabierałam mleko w pojemniczkach i w butli małego zimną wodę w odmierzonej konkretnej ilości i albo wrzątek w termosiku mini, albo prosiłam o wrzątek tam, gdzie szłam), herbatki też gotowej raczej nie woziłam ze sobą, a robiłam na świeżo
dasz radę, ja wcześniej niemowlaka widziałam blisko jakieś 20 lat wcześniej więc jak miałam jakieś 8 lat... przy dziecku pewne rzeczy robisz instynktownie, maluszek nie jest sztywną lalką, którą ciężko ubrać, ciałko współpracuje - 1-2 dni i nabierzesz wprawy, najważniejsze to się nie stresować i nie dać sobie patrzeć na ręce.
Pytałam o emolienty, bo ja z Norbusiem przeszłam koszmar ze skórą, miał 2,5 miesiąca wyszła mu taka skaza białkowa, że jego całe ciałko było jedną wielką czerwoną plamą, nie wiedziałam, że tak małe dzieciątko może się tak drapać. Moja długoletnia znajoma dermatolog zaleciła nam wtedy emolienty, ale i niestety uderzeniowo sterydy, maści, natłuszczacze robione w aptece. I pamiętam jak mówiła, że tych dermokosmetyków nie ma co stosować zapobiegawczo, codziennie, tylko lepiej w razie W, bo jak się coś dzieje, to już nie ma substancji PO emoliencie
Podobnie jest z kremami typu Sudocrem - lepiej używać jak jest potrzeba, bo jak skóra przywyknie, to ew. odparzenie tak łatwo nie znika

[czarownica1]

Karolajn to zwykla. Anty maja w tytule anty i kosztuja ok 23 zl.

No i sie od Was oderwac nie moge.

[eveewe]

Napisane przez karolajn1987

a jak je rozróżnić??
http://allegro.pl/tommee-tippee-bute...171665441.html chcę ta kupić. to jest anty czy nie?

nie to sa te http://allegro.pl/butelka-antykolkow...184377295.html

Witam sie
chcialam was nadrobic, ale 13 stron nie na moje sily

Dziekuje za porady odnosnie biegunki - dzis juz nie ma po niej sladu ale za to od tesciowej zarazil sie maly szwagierki, wiec za sciana mam dwie chore osoby

Ponadto przeziebilam sie, gardlo z rana a teraz z nosa cieknie.

Kumpel zdazyl dzis tylko dowiezc blaty, a i tak zeszlo nam mase czasu na ustawianiu w poziomie kuchenki i zmywarki, bo podloga taka krzywa, ze szok takze dopiero w srode bede miala dwie brakujace szafki, ale najwazniejsze ze zlew zamontowany, a jutro przyjdzie hydraulik podpiac wszystko

Marysia usypia, zaraz ide pod prysznic i spac, bo od rana za czyms jezdzilismy, pozniej przy tych meblach i tak zeszlo do wieczora.

Buziaki kochane moje

[karolajn1987]

Napisane przez czarownica1

Karolajn to zwykla. Anty maja w tytule anty i kosztuja ok 23 zl.

No i sie od Was oderwac nie moge.

to są wtedy te z czujnikiem ciepła? bo widziałam albo te albo te zwykłe..
ja zielona jestem

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Napisane przez eveewe

nie to sa te http://allegro.pl/butelka-antykolkow...184377295.html

dzieki!

[czarownica1]

Napisane przez karolajn1987

to są wtedy te z czujnikiem ciepła? bo widziałam albo te albo te zwykłe..
ja zielona jestem

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------



dzieki!

Nie chyba nie z czujnikiem. Te z czujnikiem to inny typ.
Antykolka chyba jest bez czujnika ciepla.

[roxi1980]

Napisane przez karolajn1987

a jak je rozróżnić??
http://allegro.pl/tommee-tippee-bute...171665441.html chcę ta kupić. to jest anty czy nie?
dodam w klubie

to jest antykolkowa starego typu - ta nowa ma taki cycek od smoczka aż do dna

zwykła antykolkowa: http://agusia24.pl/468-1100-thickbox...340-ml-x-1.jpg
nowa antykolkowa z czujnikiem ciepła: http://www.calineczka.pl/sklep/image...tykolkowa1.jpg

[czarownica1]

Napisane przez roxi1980

to jest antykolkowa starego typu - ta nowa ma taki cycek od smoczka aż do dna

zwykła antykolkowa: http://agusia24.pl/468-1100-thickbox...340-ml-x-1.jpg
nowa antykolkowa z czujnikiem ciepła: http://www.calineczka.pl/sklep/image...tykolkowa1.jpg

Ooo dziekujemy :-*

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Roxi ale ten czujnik to chyba zyteczny bajer co?

[stokrotka24]

Napisane przez Neni1984

Teraz 67, a startowałam z 53. Mamy ten sam wzrost

Coś we mnie wstąpiło i sprzątam cały dom


---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

Wizyty mam jeszcze co miesiąc, nie wiem -może od kolejnej coś się zmieni

no widzisz nie opłacałaby Ci się zamiana po ciąży będziemy się odchudzać, ja mam silną motywację teraz

eveewe super, ze biegunka sobie poszła chociaż od was

[Oliath]

Napisane przez cynamon_owa

Cześć Kobietki.

Mam dzisiaj mega stres- rano na papierze zobaczyłam kropeczkę krwi- wielkości głowki od szpili
Nie wiem o co chodzi. Do tej pory wszystko ok, w środku też "czysto"- obserwuję Młody kręci się niesamowicie i to mnie uspokaja. Kurczę, kurczę, kurczę

Nie martw sie na zapas, obserwuj i dawaj znac

Napisane przez Ghia

Oliath bardzo mi się podobają ciuszki z Twojej aukcji tylko nie wiem czemu zdjęcia mi się wyświetlają po połowie zmieniałam przeglądarki i dalej to samo
No ale z tego co widziałam to fajne te rzeczy tylko teraz mi powiedz jak ja mam wygrać tą Twoją aukcję???? Hęęę ja się pytam

Juz zdjelam aukcje

Napisane przez malaczarnakejt

Hej Melduję się i spróbuję Was trochę nadrobić Słoneczne uściski z Jastarni
Dziś obłaziliśmy miasteczko, a teraz małż śpi, a ja z Wami trochę popiszę Jest super, odpoczwamy, Filip szaleje

Ale Ty kwiniesz, Kate!

Napisane przez Charlize89

Hey, to mój pierwszy post w tym wątku.
Od zeszłego tygodnia chorowałam na zapalenie krtani a potem to już nie wiem w co się przerodziło. Gorączka, ból gardła, kichanie itd....
Zaraził mnie TŻ, ojciec i "kochana" teściowa

Cały czas czytałam was przez telefon, więc jestem na bieżąco.
Dziękuję dziewczyną, które broniły mnie przed skreśleniem Neni, Oliath, Fiazo jeśli kogoś pominęłam to przepraszam. Miło mi, że mnie kojarzycie.
Staram się jak najwięcej udzielać, ale czasem to nie wychodzi. Ciężko tak się wkręcić do was, jesteście od początku, macie swoje sprawy i już się trochę znacie.

W zeszłym tygodniu przyszła paczka z łóżeczkiem, stoi skręcone w pokoju dziennym i czeka aż przemeblujemy z TŻ sypialnie. Od szwagierki dostałam ubranka, głównie pajacyki, body, kaftaniki ale tego mi najbardziej trzeba.

To na razie tyle, będę się starała pisać na bieżąco.

Spoko Kochana, nie MUSISZ sie meldowac, melduj sie jak Cie naldzie ochota i sie nie przejmuj

Napisane przez idzia111

Wróciłam od gina i jednak nie jest dobrze, bo:

- krew - mało żelaza, potasu- dużo tego co za mało;
- mocz - białko, piasek, bakterie. Na usg moje nerki nie wyglądają dobrze.
- cukrzyca ciążowa jednak jest i mam stosować ścisłą dietę,
- szyjka skrócona i miękka (jedyne co dobre to to że się przymknęła)

Aż się popłakałam. Wszystko się mnie czepia, gdzie przed ciążą miałam wyniki jak młody bóg, jak to określił mój lekarz.

bedzie lepiej, jeszcze troszke. Trzymam kciuki!!!

Napisane przez stokrotka24

Jestem już po wizycie, mój wielkolud waży już 939 gram , nie chciał oczywiście nam buzi pokazać, tylko się zasłonił rączką. szyjka długa, zamknięta. I tak ostatnio czułam jak mnie kopał po pęcherzu i faktycznie tak jest bo odwrócił się teraz pupą na dół. Co do hemoglobiny to dostałam żelazo bo mówi, że za bardzo spadła. Najgorzej z ciśnieniem, 3 razy mi mierzyła bo wychodziło wysokie 146/94 a do tego puchną mi nogi i muszę na następną wizytę (już za 3 tygodnie) zrobić dodatkowe badania wykrywające zatrucie ciążowe. Dawkę leku na ciśnienie mi też zwiększyła chociaż ja w domu mam dobre ciśnienie, tylko u niej duże. Przytyłam 1,5 kg przez miesiąc, czyli razem 8 kg na plusie niestety

Napisane przez surka

I byłam na drugiej wizycie

Lila dalej jest Lilą

Tak czytam, ze Lila nadal jest Lilą i sobie mysle - o co kaman, oczywiscie, ze Lila jest Lilą......... A to nie o mojej Lili
Gratki!!!

Ja juz sie nie moge doczekac piatkowej mojej wizyty

[karolajn1987]

Napisane przez roxi1980

to jest antykolkowa starego typu - ta nowa ma taki cycek od smoczka aż do dna

zwykła antykolkowa: http://agusia24.pl/468-1100-thickbox...340-ml-x-1.jpg
nowa antykolkowa z czujnikiem ciepła: http://www.calineczka.pl/sklep/image...tykolkowa1.jpg

jakby nie mogło być jednego rodzaju
a tak to nie wiem, którą mam brać
linki poproszę

[czarownica1]

Ide jednak. Oczy mi sie zamykaja. Paaaaaaa