Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

[monka23]

EVI moj i tak jest tylko do 12 , wiec i tak jechałby z nami , a my musielibyśmy czekać do tej 12 aż skończy , zje w domu cos i dopiero na zakupy . Tak to ok 11 z domu juz wybedziemy , zreszta czasem to i przed 12 dopiero sie wyrobimy , no ale tz chciał tak , bo mu szkoda chyba tych paru minut , bo mi to bez różnicy . Ja wole zeby był we wtorek no ale kij tak , niej ma 1 dzien wolnego .
Moj na zakupach jest spoko , a w sklepach tańczy , bo zawsze muzy w nich lecą i mamy wszyscy ubaw , dobry na podryw

MEGI zabilas mnie ta pierwsza fotka widać ze dopiero co sie urodziła , cudne fotki , tzn mała i braciszek oczywiscie , a jak on do małej sie odnosi , juz strawił ze ma dzidzie w domu ? Jak sie odnosi ? Olewajacy stosunek czy zaciekawiony zainteresowany ?


Czytałam o tych ćwiczeniach tej Ewki , i były komentarze ze widać w nich treningi zuzki i insanity , ja tam widziałam tylko jeden chyba , kiedys Libra podawała i tez mi sie z insanity skojarzylo , no ale najważniejsze książę ze efekty sa . Ja dziś chyba zacznę , taki jest plan , tylko najpierw młodego obrobie z lekcjami , oby mi chęci zostały i żebym na kanapie nie zalegla

[izazula]

DUŻO RADOŚCI DLA MICHAŁKA, ALI I DAWIDKA

Napisane przez pl_madzia

Wczoraj na biegu wybiegalam drugie miejsce na pudle,dostalam puchar i taki szklany wielki jakby kielich,ponad pol metra,ozdabiany miedziana korona czy jak to zwac,pieknie zapakowany. Jako ze nie przepadam za takimi zbieraczami kurzu,tym bardziej ze przy moich dzieciach musialabym go w klatce trzymac. Moi rodzice mieli rocznice slubu to im sprezentowalam,ale sie cieszyli,oni takie lapacze kurzu uwielbiaja

Iza jak ogarniasz sie z dziecmi i praca,babcia pewnie szczesliwa bo wnusie ma na codzien na tyle godzin.
To trzymam kciuki za jutrzejsza liste przedszkolaka. U nas tez trzylatki pod znakiem zapytania.
Ostatnio w programie bylo o przepisie z pierwszenstwem dla samotnych matek,ze takie samotne przy skladaniu dokumentow,a juz na pierwszym spotkaniu rodzicow szczesliwe pelne rodziny,juz nie mowiac o wystepach i dniu ojca. Jak w jednym z przedszkoli zarzadali zaswiadczenia z urzedu ze matka samotna(maskujac niepotrzebne dane)to ilosc samotnych z 40% spadla chyba do 3% .

Gratulacje

Ja trzymam kciuki za Wasze miejsce . Tak się zastanawiam jak te samotne matki bez świadczeń zamierzają płacić za pobyt dziecka w przedszkolu

Babcia jest szaleńczo zakochana w Zosi. Uważa ją za najgrzeczniejsze dziecko pod słońcem do tego wygadane i mądre. Zosia z kolei już tak przyzwyczaiła się do babci i w niedzielę sama pyta kiedy babcia przyjedzie. Tak samo ze smutkiem w czwartek nie chce żebyśmy szli do pracy.
Ja sama teraz zupełnie inaczej ją odbieram i tęsknię bardzo. Obie jesteśmy spokojniejsze i chwilowo nie walczymy. Dobrze nam robi taka "rozłąka". Nadal ciężko mi się wdrożyć i ogarnąć wszystko w domu. Na szczęście Tż jest bardzo pomocny.

Napisane przez lindsley

Mój tort nie był piękny, narzeźbiłam sie bo masa nie chciała współpracować Ale Michałowi się podobało Oczywiście zapomniałam zrobić fotki Wgl my to o zdjęciach mało myślimy w czasie imprezy Tz coś tam popstrykał ale w domu żadne mi się nie podoba Na spacerze byliśmy potem i już lepiej. Następnym razem chyba tz będzie z tortem szedł a ja zrobię zdjęcia

Moim zdaniem jest piękny a najważniejsze że Michał był zadowolony.
Na imprezach też nie pamiętam o zdjęciach dlatego robię przed

Napisane przez evitka21

izz, w kwestii mojego kaszlu, to ja wszystko brałam (oprócz antybiotyku)-ambrosol, flegaminę, Acc, erdomed...dziś tż był ze sobą i powiedział lekarce naszej, że mnie dalej męczy syndrom małego gruźlika i dała mi kolejny syrop. Żyć będę, tylko żebra bolą jakby mi ktoś wpierdziel spuścił

Kaszel potrafi być wykańczający

Napisane przez megi-megi

Lind - świetny tort, gratuluję!!!!!!

A teraz obiecane fotki

Cudne dzieciaczki

[ania p]

Napisane przez pl_madzia

Wczoraj na biegu wybiegalam drugie miejsce na pudle,dostalam puchar i taki szklany wielki jakby kielich,ponad pol metra,ozdabiany miedziana korona czy jak to zwac,pieknie zapakowany. Jako ze nie przepadam za takimi zbieraczami kurzu,tym bardziej ze przy moich dzieciach musialabym go w klatce trzymac. Moi rodzice mieli rocznice slubu to im sprezentowalam,ale sie cieszyli,oni takie lapacze kurzu uwielbiaja

.

gratki

Napisane przez megi-megi

Lind - świetny tort, gratuluję!!!!!!

A teraz obiecane fotki

Kurde ona się tutaj taka duża wydaje i tak jakby widziała wsio dookoła .
Śliczna jest

Monka u nas teraz szał na tą Chodakowską jest , książkę też wydała .

Pogoda ładna , to po przedszkolu dzieciaki ciągną na placyk , ale co się im dziwić .
Jutro Olki wielki dzień - rwanie zęba .
Komp mi się zaczyna wyłączać , sam mam nadzieję że jeszcze jego kres nie nadszedł .

[monka23]

Napisane przez ania p

gratki

Pogoda ładna , to po przedszkolu dzieciaki ciągną na placyk , ale co się im dziwić .
Jutro Olki wielki dzień - rwanie zęba .
Komp mi się zaczyna wyłączać , sam mam nadzieję że jeszcze jego kres nie nadszedł .

to bede kciuki trzymac, oby obylo sie bez wiekszej histeri, a moze i wogole

no cos mi sie obilo o uszy, ze w tej ksiazce wszystko i nic, nic konkretnego , jedna z wielu .


Ja plytek nie moge znalezc , schowalam gdzies, zeby mi chlopaki nie poniszczyli i zebym mogla latwo znalezc , ni bata nie wiem, gdzie dalam

Mlody dopiero skonczyl zadania , mial robic, jak malego usypialam po 19 ( czytanie bajek itd ) i tak przebimbal, ze dopiero po 20 zaczal robic, nie popuscilam .

[izazula]

Napisane przez ania p

Pogoda ładna , to po przedszkolu dzieciaki ciągną na placyk , ale co się im dziwić .
Jutro Olki wielki dzień - rwanie zęba .
Komp mi się zaczyna wyłączać , sam mam nadzieję że jeszcze jego kres nie nadszedł .

To jednak rwanie ?
Mój lapek też się wyłączał sam a właściwie resetował a później nie dawał rady się uruchomić. Niby się włączył ale kursor nie działał, nic nie było aktywne nawet wyłączenie było problemem poza momentami kiedy znowu się sam wyłączał. Coś tam wymienili i działa.

[P0P70]

100 lat dla Ali, Michała i Dawida.

Lind - dla mnie tort to mistrzostwo.

Megi - dla mnie to takie niewiarygodne ze tak wyglądają dzieci po urodzeniu.

[libra777]

Wszystkiego najlepszego dla solenizantów

Napisane przez lindsley

Libra widziałaś takie coś? http://beta.zabawkowicz.pl/zabawka/2...ehoo-i-go.html?

widziałam ,właśnie to chcę sobie kupić juz oglądałam chyba z 1000 razy ,trochę drogie ale w moim przypadku chyba jednak najbardziej się kalkuluje.
Torcik uroczy Ci wyszedł i najważniejsze że się Michasiowi podobał

Megi o rany! aż mnie rozczuliły wasze fotki ,chyba bałabym się wziąć na ręce takiego okrucha,jak to dawno było

Ania to kciuki za jutrzejszego dentystę

Madzia gratulacje za bieg
fajnie że sobie odpoczęłaś ,zawsze wtedy z większą werwą się w kierat z powrotem rzucisz


U nas dzisiaj mega gorąco ,obrzydliwie.Dla mnie już za gorąco.
Wieczorem się na burzę zbierało ,grzmiało i się zachmurzyło ale bokiem przeszła na szczęście.Ponoć jak pierwsza burza od południa idzie to upalne lato zapowiada a ta własnie od południa szła,oby nie z tymi upałami bo na samą myśl mnie poty oblewają.

Jakie macie kremy do twarzy z filtrem , bo ja dzisiaj kupiłam kolastynę 30 bop wyższego nie było ,posmarowałam się i jakoś mi nie spłynęło wszystko na szyję co zazwyczaj sie dzieje latem z kremami mam nadzieję że mi podpasuje bo cholera jasna już mam plamy od słońca na gębie

Używała może któraś kremu rozjaśniającego Thalgo -korektor przebarwień ? bo dostałam kilka próbek i ciekawe czy zadziała? jednocześnie się zastanawiam czy stosując ten preparat i wychodząc na słońce co i tak jest nieuniknione nie będzie to głupiego robota.

[Edzia400]

Wszystkiego Najlepszego dla
Ali,
Dawidka
Michałka










---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Dziewczyny srki ze sie nie odzywam ale mam troche problemów ze zdrówkiem ....
amelie mi 3 dni temu katar odwiedził , dzis juz ok ale troce kaszlu jest narazie nad tym panujemy

trzymajcie za mnie kciuki za pt wtedy mam lekarza który mi powie co mi jest a strasznie sie boje


megi masz cudne dzieciaczki ale ty pewnie o tym wiesz


a my cale dnie spedzamy na ogrodzie amelia bawi sie w małego murzynka cała czarna wraca do domu

[izazula]

Libra nie używałam tego kremu i raczej nie pomogę . Sama muszę jakiś krem z filtrem kupić na lato

[monka23]

LIBRA nie znam firmy ,ale tak na szybko luknelam to ma same bardzo dobre i dobre opinie , poka dokładnie jaki chcesz i i.e u ciebie kosztuje , bo może w uk byc tańszy .
Może kwas na przebarwienia ?


EDZIA no jasne ze kciuki bedą, ale schizujesz trochę , az tak złe jest, może byc ?


Nalozylam sobie właśnie kwas salicylowy , (pierwszy raz ) , trochę dostało mi sie do buzi ( dobry w smaku ) ale za chwile patrzę na wargi , a one blade , górna i dolna z prawej strony do połowy , panika , orzlopalam sie lodowatej wody , bo myślałam ze mi je zjara , dziwne teraz są w dotyku i kolor jak stare wyblakle wory dziadka .

[pl_madzia]

Edzia trzymam kciuki.

Libra ja niestety raz w pochmurny dzien wyszlam bez filra na buzi,i caly zimowy sezon walki kwasami z plamami szlag trafil bo sloneczko na moment wyszlo.
U mnie najlepiej sie sprawdzil krem do twarzy sorayi 30.chronil pieknie,a skora jak aksamit.Ale jeszcze go dopasc w sklepie nie moglam.
Mnie co wkurza przy tych kremach z filtrem ze czasami cos twarz palcami przetre,dostanie sie taki do oczu to placze przez 30min.

Iza to fajnie sie uklada. Ja zawsze przed praca robilam porzedki i w miedzyczasie obiad,zeby dziecko mialo co jesc,no i ja po pracy. Pozniej jak wracalam zostawal mi tylko do ugotowania obiad dla tz..

Maliny zasadzone na dzialce,drzewka poprzycinane. Teraz czekam na trawe.

[anakazar]

Ania czyli jednak rwanie?

Megi ta pierwsza fota taka niesamowita Pierwszy raz widzę takiego świeżo urodzonego dzidziusia cudowne masz dzieciaki

co do filtra to ja mam je w nosie i nie mam zamiaru używać.W zeszłym roku kupiłam najlepszy jaki mogłam kupić,ale jednak mimo tego,że jest bardzo lekki-jak na filtr to nie czuję się komfortowo z czymś takim na twarzy.W tym roku olewam temat.Zresztą już wczoraj wróciłam lekko brązowa na twarzy,Nina również.

Libra wszystkie hosty po kilka takich mini host mi wypuściły.Ciekawa sama jestem co z nich będzie,bo pierwszy raz widzę jak wszystko od początku odbija.Byłam tak ciekawa jak żurawki się"odrodzą"bo je na golasa obcięłam i są!piękne,listki wyrastają.Wszystko już się zazieleniło-uwielbiam wiosnę!

[megi-megi]

Ale Wy miłe jesteście - cieszę się jak durna jak czytam Ech... matka.

Monka- zabiłaś mnie opisem ust po kwasie A Guciu lubi Kaliniaka - tuli, nosi zabawki, czasem z zazdrości trzaśnie jak to starszy brat. Na szczęście zainteresowanie nieco zmalało, ale rano leci do niej na dzień dobry


Q*wa - jak mnie gardło boli...

[evitka21]

edzia, zdrówka i za piątek

libra, ja się za bardzo na kwasach i rozjaśniaczach nie znam, ale ja bym teraz (kiedy słońce już) nie stosowała

co do filtrów, to ja jestem za używaniem, szczególnie, że mam bardzo jasną i wrażliwą skórę. I pół dnia będę spędzać na słońcu na placu zabaw lub na podwórku ze świetlicą. Dwa sezony używałam sorayi 30 dla dzieci, a teraz chciałam sobie odmienić i wzięłam mleczko lirene 30 dla dzieci (150ml, jest jeszcze krem do buzi 50+ 50ml, i mleczko 50+ wahałam się czy nie wziąć ). Jest fotostabilny, nie pachnie i ma leciuteńką konsystencję. Poużywam chwilę i dam znać jeśli chcecie jak się będzie sprawował. Teraz są w superpharm w promo. W rosach u mnie jeszcze nie ma wystawionych słonecznych, a SP sorayi nie było jeszcze.

Tylko teraz tak, ostatnio mówi się o kilku składnikach filtrów w kontekście, że są przenikające i przedostają się do krwi i może mieć wpływa na gospodarkę hormonalną. Najczęściej jest to ethylhexyl methoxycinnamate,
Tu i tu można po krótce o tym poczytać. I się tak właśnie wahałam co wziąć, czy szukać bez...ale kurczę, te "bez" najczęściej mają alkohol w składzie (co mi wyjątkowo nie służy) lub są dość drogie.
Tańsze są np. rosmanowskie dla dzieci (ten krem jest ponoć bez alko i przenikaczy, ale z kolei niektórzy mówią, że betoniasty) i ten sunozon dla wrażliwców, ale właśnie z alko. Także coś kosztem czegoś.

Można też używam filtrów mineralnych (fizycznych), ale wtedy trzeba grubą warstwę ich walić, bo działają ja lustro-odbijają promienie. Mi to nie pasuje.

ania, za olkę

monka, już lepiej było se wypić . A tak serio, to ja bym teraz już kwasów nie kładła

[sara 85]

Megi piękna zdjęcia pierwsze zdjęcie boskie

Ana poleć mi jakaś książkę dla faceta


w czwartek mamy rocznice ślubu, a ja nie mam w ogóle pomysłu na ten dzień;/

Edzia trzymam kciuki

[aneczkkaa]

Napisane przez pl_madzia

U mnie najlepiej sie sprawdzil krem do twarzy sorayi 30.chronil pieknie,a skora jak aksamit.

ja używam też soraya tylko tego balsamu dla dzieci z filtrem 30 , kiedyś o ile dobrze pamiętam ana go polecała


Edzia kciuki

AniaP uuu współczuje , oby gładko poszło to wyrywanie, makabra strach się bać normalnie.


Megi dzieciaki boskie Igor przyzwyczaił się już do towarzystwa w domu ? zazdrosny o małą ?

Lind misiek jest cudowny taki do całowania torcik świetny

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Napisane przez monka23

Nalozylam sobie właśnie kwas salicylowy , (pierwszy raz ) , trochę dostało mi sie do buzi ( dobry w smaku ) ale za chwile patrzę na wargi , a one blade , górna i dolna z prawej strony do połowy , panika , orzlopalam sie lodowatej wody , bo myślałam ze mi je zjara , dziwne teraz są w dotyku i kolor jak stare wyblakle wory dziadka .

monka kwasu o tej porze roku raczej się nie nakłada aleś sobie narobiła bidy

[monka23]

MEGI kuruj gardło .

E no co wy , bez przesady , kwasu nie powinno sie nakładać latem , po pierwsze mamy wiosnę wczesna i chłodna ( u nas ) , po drugie nie ma u nas jeszcze gorąca , słońce nie grzeje , o ile wogole świeci.
Kolejna sprawa mieszkam w UK wiec tutaj chłodnej . Kwasów nie powinno sie nakładać gdy jest trwała ekspozycja na słońce mi to nie grozi , także myśle ze zrobię serie 5 tyg i przerwa do września . . No chyba ze zrobi sie naprawdę gorąco w co wątpię . Wargi juz normalnie hehe

[lindsley]

Jeszcze raz dziękujemy za życzenia

Megi słodziaki dwa małe pokazujesz Miło patrzeć na tak kochające się rodzeństwo. Też mam taką fotkę zaraz po wyjęciu Miśka z brzuszka i często oglądam - język nam już wtedy pokazał

Mieliśmy wczoraj jechać na basen ale zanim się obrobiliśmy to już po 12 było a Michał ostatnio (jakieś 2 tyg) nie dosypia i po południu już marudny jest więc odpuściliśmy. Wieczorem jeszcze siusiaka obejrzałam i całkiem odpuściłam, lecimy niedługo do lekarza... Niech go obejrzy bo ja sama nie wiem czy coś się dzieje czy przewrażliwiona jestem...

Edzia też trzymam kciuki...

Ja w pt idę wreszcie do gina bo wieki już nie byłam. Idę do nowego więc mam nadzieje że młody, przystojny i delikatny No poza kompetencją oczywiście...

Ja muszę coś Miśkowi na słońce kupić i co tą sorayę polecacie? Sama raczej bardziej unikam słońca niż czymś się smaruję, nie lubię i bez tego źle mi jak słońce grzeje za mocno Dla mnie mogłaby zostać taka pogoda jak teraz tylko bez wiatru... Tak 20st Nie trzeba się grubo ubierać a i odsłaniać za wiele też nie

[mloda1989]

Dziekujemy laski za zyczenia i składam spóźnione wszystkim naszym 3-latkom

[nataszka25]

Napisane przez Edzia400

amelie mi 3 dni temu katar odwiedził , dzis juz ok ale troce kaszlu jest narazie nad tym panujemy

trzymajcie za mnie kciuki za pt wtedy mam lekarza który mi powie co mi jest a strasznie sie boje

trzymam kciuki Edzia

Monka uważaj na siebie z tymi kawasami

śniłaś mi się dziś Ty, Asiulek, Lind i Libra, spotkałyśmy się
ale siedziałyśmy przy kawie, dużo szczegółów nie pamiętam

[lindsley]

Napisane przez nataszka25

śniłaś mi się dziś Ty, Asiulek, Lind i Libra, spotkałyśmy się
ale siedziałyśmy przy kawie, dużo szczegółów nie pamiętam

Hehe tylko kawka? Słabo Libra nie przywiozła swoich cudów - ja to bym czegoś tam z miodku się napiła No chyba że z dziećmi byłyśmy

[monka23]

Napisane przez lindsley

Mieliśmy wczoraj jechać na basen ale zanim się obrobiliśmy to już po 12 było a Michał ostatnio (jakieś 2 tyg) nie dosypia i po południu już marudny jest więc odpuściliśmy. Wieczorem jeszcze siusiaka obejrzałam i całkiem odpuściłam, lecimy niedługo do lekarza... Niech go obejrzy bo ja sama nie wiem czy coś się dzieje czy przewrażliwiona jestem...



Ja w pt idę wreszcie do gina bo wieki już nie byłam. Idę do nowego więc mam nadzieje że młody, przystojny i delikatny No poza kompetencją oczywiście...

Ja muszę coś Miśkowi na słońce kupić i co tą sorayę polecacie? Sama raczej bardziej unikam słońca niż czymś się smaruję, nie lubię i bez tego źle mi jak słońce grzeje za mocno Dla mnie mogłaby zostać taka pogoda jak teraz tylko bez wiatru... Tak 20st Nie trzeba się grubo ubierać a i odsłaniać za wiele też nie

Tez tak czasem mam , człowiek glupieje , i nie wie czy rzeczywiście cos jest nie tak czy jest przewrazliwiony


O tak o tak , mam takie same podejście , to samo mówię i myśle ale szkoda ze tak nie jest , choć u nas w Angli jest chłodnej i nie ma takich mega upałów a jak sa to raz na któryś rok .
Nienawidzę upałów , żyć sie nie da , normalnie funkcjonować .

O nie nie , młody i przystojny - uciekłabym zawstydzona i poszuka jakiejś miłej starszej kobitki , w pl do takiej chodzę i mi pasuje , wyloozowana i robi przegląd nadwozia fajnie robi.

Napisane przez nataszka25

trzymam kciuki Edzia

Monka uważaj na siebie z tymi kawasami

śniłaś mi się dziś Ty, Asiulek, Lind i Libra, spotkałyśmy się
ale siedziałyśmy przy kawie, dużo szczegółów nie pamiętam

Uważam uważam , to juz nie pierwszy moj raz , za każdym razem mi cos pocieknie do ust , jak nakladam szczoteczka , ale wczoraj pierwszy raz miałam taka reakcje wiec sie zdziwilismy i wystraszylam .

Ooo o miłe spotkanko w miłym gronie

Napisane przez lindsley

Hehe tylko kawka? Słabo Libra nie przywiozła swoich cudów - ja to bym czegoś tam z miodku się napiła No chyba że z dziećmi byłyśmy

Tylko Kawka - napewno nie , widzisz ze nie pamięta film jej sie urwał , pewnie Libra tam dolewala co nieco do kawki .

[nataszka25]

Napisane przez lindsley

Hehe tylko kawka? Słabo Libra nie przywiozła swoich cudów - ja to bym czegoś tam z miodku się napiła No chyba że z dziećmi byłyśmy

były dzieci, były ale może potem były z tatusiami i faktycznie się film urwał

no gronko miłe może proroczy;P

[ASIULEK_23]

Heloł

Na początek spóźnione 100 lat dla wszystkich 3-latków!!

Misiowi miałam okazję złożyć życzonka osobiście bo odwiedził mnie w pracy nie za bardzo miał ochotę na pogawędki z ciotką ale ciotka na siłę wyściskała

megi- zdjęcia rozczulające zwłaszcza to pierwsze... tez mam takie z małą na cycku jeszcze we krwi i tej całej mazi- przecudne uczucie. Tylko dla tej chwili jedynie bym zdecydowała się na drugie ech... rozmarzyłam się

monka- gratki dla synusia za lajtowe podejście do życia (przedszkole). ma to po mamusi mam nadzieję, że moje dziecko też tak do tego podejdzie. Może po mnie będzie lubiła zmiany- bo ja bardzo lubię w przeciwieństwie do tż.

nataszka- ciekawy sen. Nie wiem czy proroczy całkowicie ale może uda chociaż nam się spotkać 8-ego jak będę w Pl??

My po spacerku hulajnogowo- placykowym. Oj ciężko mi mała ściągać do domu. Dopiero jak wszystkie dzieci się pakują to i ona raczy wracać. Także dziś np. od 9-13.00 był placyk. Obudzi się i znów wybywamy.

Co do pogody to dla mnie jeszcze za zimno (wiatr dzis czasem tak wiał, że marzłam), ja tam lubię jak jest cieplusio, nawet gorąco być może
kochammmmmm....

Filtrów nigdy nie używałam, nawet na plaży no i efekty posiadam- mnóstwo piegów i przebarwień... ale jakoś mam to w nosie i nie zamierzam nic nadal stosować uwielbiam być opalona.

A dla maluchów co polecacie? Z tym, że ja nie chcę jej smarować 50-tką, nawet 30-tką, max to 25 tak myślę... ja tam kocham dzieci jak czekoladki

[monka23]

Właśnie ustaliliśmy termin na wizytę w szpitalu na 4 lipca , ale to narazie tylko spotkanie z lekarzem uffff . Tak mi sie teraz przypomniało ze z młodym ta sama procedura była , pojedziemy zbadaja go i powiedzą co i jak , co zabrać jak sie przygotować do operacji. Także szykuje sie na lipiec sierpień na operacje , lipa trochę , bo moj tz nie bedzie mógł za długo sklepu zostawić, ale w planach jest przyjazd mojej mamy , więc ona z młodym w domu bedzie to sie nie będę martwić .


ASIULEK ja bym sie o twoja mała nie martwiła, jest tak otwartym dzieckiem i mądrym, ze napewno ty będziesz bardziej sie stresowac ( jak ja ) niż mała , ona napewno odnajdzie sie w nowej sytuacji .
Tzn martwić sie to ludzka rzecz , zwłaszcza matki która kocha swoje dziecko , ale bedzie dobrze
Ja nie polece bo ja moje smaruje nieregularnie i jakimis sklepowymi ,w Turcji tez nie przesadzilam i nic im nie było , wiadomo na płazy woda, to mazialam, ale nie jakoś obsesyjnie . Nie wiem jaki tutaj mogłabym kupić , sorayki u nas nie ma .


Ja dziś mojemu mówię, ze jutro do przedszkola idzie, a on do mnie JUŚ BYŁAM padlam , bo on dalej ma wstawki , glodnna , zmęczona itd

Idę dokończyć odgruzowywanie i pierogi robię, moj mały z tz- tem , pewnie placyk zalicza z którymś z pracownikow , takie nianie to skarb .

[lindsley]

Chyba przewrażliwiona jestem albo 2 dniowe smarowanie maścią pomogło bo siusiak w porządku. Dostaliśmy tylko skierowanie na badanie moczu bo dalej martwi mnie chodzenie Miśka z łapką w kroku... Jak będzie ok to wreszcie na basen pojedziemy

Monka ja jakiś czas przed ciążą byłam u młodego przystojnego gina ale potem przeniósł się zaraz do innego miasta. Teraz zapisałam się do takiego którego i nazwisko mi się kojarzy i miejsca przyjmowania i zamieszkania ma takie że to może być ten sam Zobaczymy w pt... No i opinie w necie też ma w porządku Tylko fotki nie mogę znaleźć

[ASIULEK_23]

Dziewczyny, pomocy chce małej zbadać krew i siuśki. Pytanie pierwsze- jak mam nałapać jej siuśki do pojemniczka?? (pytanie dla mam dziewczynek bo chłopcom to łatwiej )
Pytanie drugie- jak w tym wieku pobierają krew? Pamiętam, że jak miała około roczku to z paluszka. Nadal tak jest??

Myślicie, że jak dobrze wyszoruję jej nocnik, potem wyparzę, wytrę do sucha to może nasikać do nocnika a potem przeleję?? czy musi bezpośrednio do pojemniczka??

martwię się bo mała jak śpi w dzień to czy jest ciepło czy zimno ona budzi się cała mokra główką, jakby ja deszcz spotkał. I poducha też cała mokra... wyczytalam, ze to jeden z objawów niedoboru wit d3, a ona dostaje tylko w mleku modyfikowanym, tranu już ze 2 miesiace nie dostaje

zapomniałabym- edzia trzymam kciuki, będzie dobrze

[monka23]

LIND lepiej byc z deczka przewrazliwionym niż olewac , byłaś wiesz ze okey , dodatkowo badanie i możesz spać spokojniej .

ASIULEK ja problemu nie widze bym ja do wanny wsadzila , i niech do pojemniczka na stojąco czy na kucki bezpośrednio nasika , jak sie osika to szybko ja przemyjesz , tylko najpierw niech troszkę wysiusia ( ten pierwszy mocz ) . Z krwią nie wiem . Moj mały tez czasem z mokra podusze wstaje , ale nie wiem czy to brak wit czy moze za gorąco , zazwyczaj sie rozkopuje tak jakby było mu gorąco .
A czemu nie dostaje juz tranu ? Czemu przestałam dawać jak dawalas , a pogoda była do kitu ?
Ja moim tranu nie podawalam wogole , bo za dużo byłoby dla nich .

[ASIULEK_23]

Bo mi się skończył i już nie kupiłam a to nie wolno przestać dawać??

jakoś mi się nie uśmiecha z rańca wkładać ją do wanny żeby nasikała ja na 7.15 już muszę tam być z tymi sikami ona jak zrobi siku w nocy to jak wstaje to nie sika i żadna siła jej do tego nie zmusi, wiec chciałam wyłapać te nocne siuśki (ona przeważnie sika około 4 nad ranem).

[monka23]

ASIULEK nie, no mozna przerwać , ale napisałas to z " takim smutkiem " ze juz małej od 2 miesięcy nie dajesz wiec sie pytam , bo wystarczyło iść i kupic i po problemie .

Aha no to nie wiem , myślał ze z ranca po wstaniu a tu troche inaczej bo o jeszcze na spiku siuski a nie po przebudzeniu , z chlopakami jednak mega łatwiej chyba musisz wymyc , wyparzyc go wrzatkiem i nie myć chemia .