Na słoneczko wystaw brzuszek, niech ogrzeje się maluszek! Mamy VII-VIII 2013- cz.11

[Kathe]

ja juz nie wiem co mam o tym myslec, nigdy nie mialam opuchnietych kostek... na doatek troche zylka mi pekla wczoraj obok tej kostki. musze zmierzyc cisnienie

[b a r b a r a]

zamiast kazda dziewczyne cytowac to Wszystkim mamom gratuluje rozpoczetych tygodni

[Neni1984]

A co do fotelika - to nie wiem jaki będziemy mieli, bo mamy obiecany od znajomych

A łożysko miałam w 26 tyg. w stopniu "0" dojrzałości.

[fiazo]

Napisane przez Rockyyy

Moj umył samodzielnie na placu pod domkiem


Ooo a ja przypadkiem sie skapłam ze mamy dzis ukonczony 30 tydzien czyli...
zaczynamy 31 tydzien

[iwona335]

Śniło mi sie dzisiaj, że przyjechał do nas brat Tz z żoną, wyjezdzaja niedlugo i chcieli sie pożegnać. Wsio było ok, poszłam zrobić kawke, wracam do pokoju gdzie siedzieli a mój TZ siedzi ramie w ramie ze szwagierką, i jeden do drugiego zaczyna sie przystawiać i sie obudziłam
ale byłam wkurzona jak sie obudziłam, myslalam ze udusze Tz, który spał obok, a dodam, że on wybitnie jej nei cierpi i nie moze na nia patrzeć
musialam Wam to napisac bo meczy mnei ten sen strasznie!

[Neni1984]

Napisane przez iwona335

Śniło mi sie dzisiaj, że przyjechał do nas brat Tz z żoną, wyjezdzaja niedlugo i chcieli sie pożegnać. Wsio było ok, poszłam zrobić kawke, wracam do pokoju gdzie siedzieli a mój TZ siedzi ramie w ramie ze szwagierką, i jeden do drugiego zaczyna sie przystawiać i sie obudziłam
ale byłam wkurzona jak sie obudziłam, myslalam ze udusze Tz, który spał obok, a dodam, że on wybitnie jej nei cierpi i nie moze na nia patrzeć
musialam Wam to napisac bo meczy mnei ten sen strasznie!

To tylko sen

[surka]

Napisane przez b a r b a r a

Witam sie z Wami w 25 tygodniu

Napisane przez elaine-blath

kupiłam książkę m.nehring-gogulskiej 'warto karmić piersią,i co dalej?' dopiero zaczynam ale będę wam wrzucać ciekawostki.

No nic lece!

No to czekam na ciekawostki

[b a r b a r a]

Napisane przez iwona335

Śniło mi sie dzisiaj, że przyjechał do nas brat Tz z żoną, wyjezdzaja niedlugo i chcieli sie pożegnać. Wsio było ok, poszłam zrobić kawke, wracam do pokoju gdzie siedzieli a mój TZ siedzi ramie w ramie ze szwagierką, i jeden do drugiego zaczyna sie przystawiać i sie obudziłam
ale byłam wkurzona jak sie obudziłam, myslalam ze udusze Tz, który spał obok, a dodam, że on wybitnie jej nei cierpi i nie moze na nia patrzeć
musialam Wam to napisac bo meczy mnei ten sen strasznie!

oj wcale sie nie dziwie ze chcialas Tz udezyc tez tak mam jak mi sie cos podobnego sni . a najgorsze jest to ze focha zaraz strzelam albo chodze wsciekla jak osa

[kubus puchatek]

Napisane przez Niunia20

dzień dobry
zaczynamy dziś 29 tydzień z Guciem
dzisiaj wizyta u gin o 15 trzymajcie mocno kciuki za nerki małego i żeby wszystko było ok....
u mnie łożysko już w 26 tyg było 1 stopnia

Trzymam kciuki

Napisane przez Oliath

My wlasnie dzis zaczynamy...

30 tc!!!

... z waga 57,5 = ok. 6 na plusie, brzuszek 93 cm w najszerszym obwodzie

Gratulujemy psiapsiółom z wątku wszystkich tygodni i zaciskamy kciukasy za WIZYTUJĄCE DZIŚ!

Napisane przez domciatko

hej dziewczyny!

ja wlaśnie ide do kąpieli, szykuję się do wizyty, mam na 11.30

Udanej wizyty Domciatko ! Jak Twoja opuchlizna dziś?

[dzoan]

Napisane przez Charlize89

A tak a propos zastanawiałyście się wczoraj dziewczyny, która pierwsza urodzi. I mnie się śniło, że ja . Urodziłam śliczną suczkę i na ręku wyrósł mi sutek i jaką tym sutkiem karmiłam. I dziwiłam się, że wcale nie boli. Poród był szybki, kilka partych i miałam moją suczkę na rękach. I jeszcze w tym śnie pisałam do was, że urodziłam i opisywałam poród. Nie, no koniec świata. A jaka zdziwiona byłam jak się obudziłam, nie wiedziałam czy to sen czy jawa. Ale na szczęście na ręce żadnego sutka nie miałam.

mam wrażenie, że co druga na naszym wątku urodziła już w śnie pieska

Napisane przez tweedledee

Aaa no i witam się w 24tc

Napisane przez iwona335

Śniło mi sie dzisiaj, że przyjechał do nas brat Tz z żoną, wyjezdzaja niedlugo i chcieli sie pożegnać. Wsio było ok, poszłam zrobić kawke, wracam do pokoju gdzie siedzieli a mój TZ siedzi ramie w ramie ze szwagierką, i jeden do drugiego zaczyna sie przystawiać i sie obudziłam
ale byłam wkurzona jak sie obudziłam, myslalam ze udusze Tz, który spał obok, a dodam, że on wybitnie jej nei cierpi i nie moze na nia patrzeć
musialam Wam to napisac bo meczy mnei ten sen strasznie!

ja też miałam kiedyś sen, że mój mąż z jakąś dziewczyną się zabawiał.. takie to było realne, że pół dnia nafuczona na niego chodziłam

[mela1234]

Napisane przez idzia111

jaki wozek?

X lander za 500 zł + przesyłka. Pani zgodziła się opuścić 50 zł niż w allegro zaznaczyła Zobaczymy jak w realu wygląda, ale mam nadzieję, że nie odbiega bardzo od zdjęć. W ostateczności mogę wystawić na sprzedaż. Ale wolałabym nie bo cieszę się, że mam to z głowy. Tylko fotelik nam został z droższych rzeczy.
http://allegro.pl/x-lander-x1-piekna...172856121.html

[karolajn1987]

Napisane przez mela1234

X lander za 500 zł + przesyłka. Pani zgodziła się opuścić 50 zł niż w allegro zaznaczyła Zobaczymy jak w realu wygląda, ale mam nadzieję, że nie odbiega bardzo od zdjęć. W ostateczności mogę wystawić na sprzedaż. Ale wolałabym nie bo cieszę się, że mam to z głowy. Tylko fotelik nam został z droższych rzeczy.
http://allegro.pl/x-lander-x1-piekna...172856121.html

Fajny my też kupujemy X landera, ale nowego.

Kupiłabym coś, ale nie mam już kasy

[b a r b a r a]

Kobitki moje drogie mam pytanie do "słodkich mam " czy wczesniej mialyscie jakies objawy zwiazane z tym stanem bo ja sie zaczynam zastanawiac czy u mnie z cukrem jest wszystko ok.
ostatnio mam tak ze jak nie zjem nic slodkiego to mi slabo w glowie cos nie tak i na maksa bym tylko jadla slodkie

[surka]

Napisane przez Charlize89

A tak a propos zastanawiałyście się wczoraj dziewczyny, która pierwsza urodzi. I mnie się śniło, że ja . Urodziłam śliczną suczkę i na ręku wyrósł mi sutek i jaką tym sutkiem karmiłam. I dziwiłam się, że wcale nie boli. Poród był szybki, kilka partych i miałam moją suczkę na rękach. I jeszcze w tym śnie pisałam do was, że urodziłam i opisywałam poród. Nie, no koniec świata. A jaka zdziwiona byłam jak się obudziłam, nie wiedziałam czy to sen czy jawa. Ale na szczęście na ręce żadnego sutka nie miałam.

Napisane przez tweedledee

Aaa no i witam się w 24tc

Napisane przez dzoan

mam wrażenie, że co druga na naszym wątku urodziła już w śnie pieska

W sumie coś w tym jest. Mi się kiedyś ś niło, że zamiast córeczki urodziłam synka, ale jak mi już przynieśli do karmienia to patrzę a to mały beagle, ale twardo karmiłam go piersią



A wogóle wczoraj kładziemy sie z tż spać, wyłączył telewizor. Mi się coś przypomniało, więc zaczęłam mu opowiadać i tak z jednej opowieśnci na drugą i lecę. Rozkręciłam się na maksa i mój tż nagle :

"Wyłączyłem telewizor włączyłem radio" :c ojest:

Więc się juz zamknęłam

[kubus puchatek]

Napisane przez Rockyyy

Moj umył samodzielnie na placu pod domkiem


Ooo a ja przypadkiem sie skapłam ze mamy dzis ukonczony 30 tydzien czyli...
zaczynamy 31 tydzien

Napisane przez b a r b a r a

zamiast kazda dziewczyne cytowac to Wszystkim mamom gratuluje rozpoczetych tygodni

Przyłączam się do ogólnych gratulacji bo dzisiaj dużo Was

ps.zmykam do pracy,miłego dzionka życzę i mam nadzieję,uda mi się Was nadrobić wieczorkiem

[b a r b a r a]

Napisane przez Rockyyy

Moj umył samodzielnie na placu pod domkiem


Ooo a ja przypadkiem sie skapłam ze mamy dzis ukonczony 30 tydzien czyli...
zaczynamy 31 tydzien

niedługo bedziemy musialy zatytuowac inaczej watek

[Margosia__]

Napisane przez enlevee

Odnośnie rozpakowania ja właśnie obstawiam, że Margosia to nam się tu przeterminuje.. ale

Niedługo idziemy z Tżtem na spacer z sierściuchem

Ja właśnie też tak obstawiam I martwi mnie to

A tak w ogóle to miłego spaceru My właśnie wróciliśmy

Napisane przez d0tkaaa

Mnie sie jeszcze podoba jak rano patrze na brzuch a niunia wkomponowala sie w np lewy bok brzucha a z prawej plasko hahaha taki krzywulec

Gtuciorek lubi z prawej strony
Rzadko zagląda do lewicy )

Napisane przez surka

Ja 4 kg przytyłam ostatnio w 5 tyg

Pani Dr powiedziała, że optymalnie mam mieć +9kg...
No to mam jeszcze dwa miechy, na te 4

Napisane przez Rockyyy

Wczoraj w SR nie było wycieczki na porodówke bo było 6 porodów Ale była mowa o porodzie.Czy wiecie ze zamojska porodówka ma juz od 8 lat wanne do porodu w wodzie i zadna pacjentka tak nie rodziła?
Pytałam o gaz podczas porodu.Szpital na początku roku wysłał zapotrzebowanie ale na razie ni ma .A ja bym chciała skorzystac Moze do lipca się wyrobią.
Następne zajecia dopiero po majówce.
Aaa i pytałam położnej czy kupowac wczesniej Octenisept,gaziki,witamin ki itp. itd. i powiedziała ze nie.Na oddziale po porodzie mi wszystko powiedzą i dadzą ,,liste zakupów" wiec na razie nie jest to konieczne wiec uznalismy z Tzem ze nie kupujemy nic z tego działu
Dzis w planach mam ogarnac autko w srodku ale nie wiem ,moze popoludniu jak Tz wroci to mi pomoze bo na razie nie nadaje sie do niczego i bd lezec.Jutro Tz ma wolne ogarniemy jego lekarza i pojedziemy na miasto połazic po targu i ogolnie pospacerowac

A można w Polsce rodzić w wannie? Na SR w "moim" szpitalu mówili, że w Polsce żaden lekarz nie ma certyfikatu do odbioru porodu w wodzie... A wg przepisów UE bez niego nie można takich rzeczy robić, dlatego u nas mimo, że wanna jest to nie można w niej rodzić...

A zresztą wtedy przez całą ciąże trzeba mieć wszystkie wyniki idealnie bez żadnych odchyleń, zero wizyt w szpitalu, itp., co łatwe w osiągnięciu też nie jest

Napisane przez dzoan

To ja się pochwalę co wczoraj od mamy dostałam..skarpetunie dla Lola, pasiasty top z h&m (tylko w rzeczywistości jest dłuższy, zaraz za pośladami się kończy) i jeszcze jakieś 2 gazetki o ciąży i macierzyństwie a no i jeszcze zupkę na wynos, tylko nie pamiętam jaką

dla mamy...
A te skarpetki są po prostu genialne

Napisane przez kayka11

Hej dziewczyny!Gratulacje za kolejne rozpoczęte tygodnie!!Ja niestety wciąż nie dokońca się dobrze czuje po tym glukozowym poniedziałku!Brak apetytu,straszna zgaga bez przerwy i młdłości ale już bez wymiotów.Rano jak mąż zadzwonił ostro mu się dostałobo pyta jak się czuje-mówie że nadal nie zbyt dobrze,a on mi na to nie przejmuj się jeszcze kilka miesięcyTo mnie cholera pocieszył!!!!!

Obyś już się czuła tylko lepiej

Napisane przez domciatko

hej dziewczyny!

ja wlaśnie ide do kąpieli, szykuję się do wizyty, mam na 11.30

To już niedługo

Napisane przez surka

To moje zaczyna się już starzeć

Wyczytałam na necie, że normą dla III trymestru jest II stopień
Zapowiada się, że urodzę jednak w tym sierpniu

Napisane przez magdalennne

Witam się i ja w 30 tygodniu Moja mama po naszym powrocie z Wałbrzycha stwierdziła, że mam mniejszy brzuch i że się mi obniżył... Aż zaraz zaciągnę TŻ do zdjęcia albo sama zrobię i wam pokażę

A odnośnie twojej aktywności, to myślę, że gdyby ograniczyła się do spacerów z psem (nawet długich) i ogarnięcia domu w stopniu koniecznym, to też czułabyś się świetnie Nie popadajmy w skrajności
Oczywiście to nie żaden przytyk do Margoś, ale jednak mam wrażenie, że ona nie robi tyle, co Oliath w ciągu dnia

Czekamy na zdjęcie, bo aż jestem ciekawa )

A co do aktywności to jak najbardziej tak bo ja po spacerze sobie w łóżku odpoczywam zamiast chałupę sprzątać
Zresztą ja sobie tylko idę, a Oliath się schyla, prostuje, maluje więc w sumie więcej wysiłku ją to kosztuje )

[magdalennne]

Wrzuciłam wam zdjęcie z 30tygodnia Oceńcie czy naprawdę się obniżył czy moja matula coś zmyśla

Napisane przez dzoan

kurcze, a mnie się wydawało przy tych skurczach, ze nie jestem w stanie nic zrobić, stopę wykręciło w bólu.. ale spróbuję następnym razem Twojego sposobu

Mnie łapią typowo w łydkach, stopą dam radę ruszyć. Co prawda boli bardzo, ale ruszyć mogę...

Napisane przez d0tkaaa

Ogarnelam soe troche i lece zaraz na spacer do sklepu haaa pozniej do domku i ogarnianie i prasowanie.mialam zrobic generalny remont w pokoju ale na ta chwile mam na to wyj..bo mnie.ojciec wkurzyl i nie chce mi sie ladowac pieniedzy tu jak pomieszkam tu moze pare miesiecy po ur mlodej..kupie tylko drzwi i zob ile farby kosztuja i jak wyjdzie tanio w miare to wymaluje jak nie to nie trzeba i mam to w 4literach..

na obiad niewiem co bede robic ew co mama ma w planach..ja za to na wieczor wymyslilam ciasto francuskie z mozarella pomidorem i bazylia..(tz nie lubi ciasta francuskiego jak mu nie pasuje to zrobie mu kanapki i niech je ha)ale moze go wkrece ze.to jakas tarta czy co hahhaahah)

Nie przejmuj się tatą. Rodzice czasami tak mają. A duży pokój do tego malowania?
Ja dzisiaj coś z mięsa mielonego, ale jeszcze nie mam pomysłu co... A na 14 muszę go zrobić.

Napisane przez Charlize89

A tak a propos zastanawiałyście się wczoraj dziewczyny, która pierwsza urodzi. I mnie się śniło, że ja . Urodziłam śliczną suczkę i na ręku wyrósł mi sutek i jaką tym sutkiem karmiłam. I dziwiłam się, że wcale nie boli. Poród był szybki, kilka partych i miałam moją suczkę na rękach. I jeszcze w tym śnie pisałam do was, że urodziłam i opisywałam poród. Nie, no koniec świata. A jaka zdziwiona byłam jak się obudziłam, nie wiedziałam czy to sen czy jawa. Ale na szczęście na ręce żadnego sutka nie miałam.

Napisane przez tweedledee

Cześć laseczki!

Poranek miałam niespecjalny, bo wyskoczył mi pierwszy od zajścia w ciążę prawdziwy pryszcz akurat dzisiaj

Idę coś wszamać na śniadanie i będę Was nadrabiała

Aaa no i witam się w 24tc

Napisane przez iwona335

Śniło mi sie dzisiaj, że przyjechał do nas brat Tz z żoną, wyjezdzaja niedlugo i chcieli sie pożegnać. Wsio było ok, poszłam zrobić kawke, wracam do pokoju gdzie siedzieli a mój TZ siedzi ramie w ramie ze szwagierką, i jeden do drugiego zaczyna sie przystawiać i sie obudziłam
ale byłam wkurzona jak sie obudziłam, myslalam ze udusze Tz, który spał obok, a dodam, że on wybitnie jej nei cierpi i nie moze na nia patrzeć
musialam Wam to napisac bo meczy mnei ten sen strasznie!

Dobrze, że to tylko sen
Mi się śniło, że dostałam mandat za przebieganie przez środek skrzyżowania z wielkim brzuchem... Ale nie, że celowo to zrobiłam tylko szłam z dziewczynami z pracy i one mnie tam zostawiły i nie wiedziałam co mam robić

[dzoan]

Napisane przez surka

W sumie coś w tym jest. Mi się kiedyś ś niło, że zamiast córeczki urodziłam synka, ale jak mi już przynieśli do karmienia to patrzę a to mały beagle, ale twardo karmiłam go piersią

A wogóle wczoraj kładziemy sie z tż spać, wyłączył telewizor. Mi się coś przypomniało, więc zaczęłam mu opowiadać i tak z jednej opowieśnci na drugą i lecę. Rozkręciłam się na maksa i mój tż nagle :

"Wyłączyłem telewizor włączyłem radio" :c ojest:

Więc się juz zamknęłam

i


Moja koleżanka pokłóciła się z mężem i powiedziała: 'między mną a mężem nie ma fonii, jest tylko wizja'

[d0tkaaa]

Ja tez cos z mielonego plus duzzzzzoooo mizerii i ziemniaczki lub frytki ale chyba frytki...

nie duzy dlatego mysle ze moze nie za duzo wyjdzie..niewiem.
lece do sklepu.

[dzoan]

Napisane przez Margosia__

A można w Polsce rodzić w wannie? Na SR w "moim" szpitalu mówili, że w Polsce żaden lekarz nie ma certyfikatu do odbioru porodu w wodzie... A wg przepisów UE bez niego nie można takich rzeczy robić, dlatego u nas mimo, że wanna jest to nie można w niej rodzić...

A zresztą wtedy przez całą ciąże trzeba mieć wszystkie wyniki idealnie bez żadnych odchyleń, zero wizyt w szpitalu, itp., co łatwe w osiągnięciu też nie jest

z tego co słyszałam np. w szpitalu w Legnicy można rodzić w wannie i to już od jakiegoś czasu....

[kayka11]

Zjadłam kluski lane na mleku,i czuję że tego potrzebowałam.Teraz ide z sierściuchem na spacer bo pogoda taka że w domu sie nie chce siedzieć a po tej zimie nie mogę się nacieszyć tym, że tylko adidasy,bluza i można wylegiwać się na świerzym powietrzu.Co prawda przydało by się posprzątać....ale jak to mówią bałagan nie zając-nie ucieknie...A więc miłego dnia!Później wpadne po podczytywać. za udane wizyty!

[mela1234]

Napisane przez karolajn1987

Fajny my też kupujemy X landera, ale nowego.

No właśnie z kasą u nas cieńko więc postanowiłam pooszczędzać. Tym bardziej, że ten na zdjęciach nie wygląda tragicznie.

Co do skurczy to mnie łapie w stopę po seksie No zamiast się cieszyć ze spełnienia to ja się zwijam ze skurczem stopy! Masakra I to dopiero w ciąży mi się tak zrobiło! Wcześniej tak nie miałam.

[Margosia__]

Napisane przez krysiaa2608

Dziś mi dziecko pozwoliło pospać, aż w szoku byłam, ale korzystałam! Przebudziłam się dopiero po 6 na siku, wchodzę do łazienki, a tam w umywalce woda leci w najlepsze - TŻ wczoraj poszedł się myć, i wychodząc zapomniał zakręcić wodę - leciało całą noc Oczywiście kiedy zwróciłam uwagę, w odpowiedzi usłyszałam tylko "tak? zapomniałem" ... No i kolejny raz zwalił wszystko na ciąże - przeczytał jakiś czas temu o tym, że facet też może mieć objawy i teraz jak coś zapomni, coś go boli to zaraz zwala na ciąże

Mój Tż też tak ma
Ostatnio boli go kręgosłup... ale w III trymestrze to ma prawo go już boleć

Napisane przez Rockyyy

Ooo a ja przypadkiem sie skapłam ze mamy dzis ukonczony 30 tydzien czyli...
zaczynamy 31 tydzien

Coraz poważniej się robi )

Napisane przez Charlize89

A tak a propos zastanawiałyście się wczoraj dziewczyny, która pierwsza urodzi. I mnie się śniło, że ja . Urodziłam śliczną suczkę i na ręku wyrósł mi sutek i jaką tym sutkiem karmiłam. I dziwiłam się, że wcale nie boli. Poród był szybki, kilka partych i miałam moją suczkę na rękach. I jeszcze w tym śnie pisałam do was, że urodziłam i opisywałam poród. Nie, no koniec świata. A jaka zdziwiona byłam jak się obudziłam, nie wiedziałam czy to sen czy jawa. Ale na szczęście na ręce żadnego sutka nie miałam.

Ale sen Sutek wymiata

Napisane przez Neni1984

A łożysko miałam w 26 tyg. w stopniu "0" dojrzałości.

To tak jak ja

Napisane przez iwona335

Śniło mi sie dzisiaj, że przyjechał do nas brat Tz z żoną, wyjezdzaja niedlugo i chcieli sie pożegnać. Wsio było ok, poszłam zrobić kawke, wracam do pokoju gdzie siedzieli a mój TZ siedzi ramie w ramie ze szwagierką, i jeden do drugiego zaczyna sie przystawiać i sie obudziłam
ale byłam wkurzona jak sie obudziłam, myslalam ze udusze Tz, który spał obok, a dodam, że on wybitnie jej nei cierpi i nie moze na nia patrzeć
musialam Wam to napisac bo meczy mnei ten sen strasznie!

Ech ))

Napisane przez surka

W sumie coś w tym jest. Mi się kiedyś ś niło, że zamiast córeczki urodziłam synka, ale jak mi już przynieśli do karmienia to patrzę a to mały beagle, ale twardo karmiłam go piersią

A wogóle wczoraj kładziemy sie z tż spać, wyłączył telewizor. Mi się coś przypomniało, więc zaczęłam mu opowiadać i tak z jednej opowieśnci na drugą i lecę. Rozkręciłam się na maksa i mój tż nagle :

"Wyłączyłem telewizor włączyłem radio"

Więc się juz zamknęłam

Bo nie mogę przestać się śmiać

Napisane przez dzoan

z tego co słyszałam np. w szpitalu w Legnicy można rodzić w wannie i to już od jakiegoś czasu....

Może u nas kłamali Albo mieli nieaktualne dane

[karolajn1987]

Napisane przez mela1234

No właśnie z kasą u nas cieńko więc postanowiłam pooszczędzać. Tym bardziej, że ten na zdjęciach nie wygląda tragicznie.

Co do skurczy to mnie łapie w stopę po seksie No zamiast się cieszyć ze spełnienia to ja się zwijam ze skurczem stopy! Masakra I to dopiero w ciąży mi się tak zrobiło! Wcześniej tak nie miałam.

my też chcieliśmy trafić na używany, ale ja z reguły jestem pechowcem i dużo rzeczy mi się psuje więc zależy nam na gwarancji...
mamy trochę ze ślubu odłożone więc jakoś przeboleje ten wydatek...

[idzia111]

Napisane przez b a r b a r a

Kobitki moje drogie mam pytanie do "słodkich mam " czy wczesniej mialyscie jakies objawy zwiazane z tym stanem bo ja sie zaczynam zastanawiac czy u mnie z cukrem jest wszystko ok.
ostatnio mam tak ze jak nie zjem nic slodkiego to mi slabo w glowie cos nie tak i na maksa bym tylko jadla slodkie

Ja nie miałam zadnych objawów, ale ciężko znosiłam glukoze to Pani w labie mówiła, że moze wynik bedzie nie za bardzo.

[Charlize89]

Napisane przez Margosia__

A można w Polsce rodzić w wannie? Na SR w "moim" szpitalu mówili, że w Polsce żaden lekarz nie ma certyfikatu do odbioru porodu w wodzie... A wg przepisów UE bez niego nie można takich rzeczy robić, dlatego u nas mimo, że wanna jest to nie można w niej rodzić...

A zresztą wtedy przez całą ciąże trzeba mieć wszystkie wyniki idealnie bez żadnych odchyleń, zero wizyt w szpitalu, itp., co łatwe w osiągnięciu też nie jest

Na stronie internetowej szpitala w którym chcę rodzić jest informacja, że poprzez poród w wodzie urodziło sie około 1000 dzieci więc...raczej certyfikat mają.

[surka]

Napisane przez Margosia__

JaWyczytałam na necie, że normą dla III trymestru jest II stopień
Zapowiada się, że urodzę jednak w tym sierpniu

To może jednak cię wyprzedzę


A teraz uciekam, idę młodego odprowadzić do szkoły, coś na mole kupić, rossmanna odwiedzić ku płaczu mojego portfela Miłęgo popołudnia

[Margosia__]

Napisane przez karolajn1987

my też chcieliśmy trafić na używany, ale ja z reguły jestem pechowcem i dużo rzeczy mi się psuje więc zależy nam na gwarancji...
mamy trochę ze ślubu odłożone więc jakoś przeboleje ten wydatek...

Tż też zależy na gwarancji dlatego będziemy mieć nowy
A wszystko inne używane

Napisane przez Charlize89

Na stronie internetowej szpitala w którym chcę rodzić jest informacja, że poprzez poród w wodzie urodziło sie około 1000 dzieci więc...raczej certyfikat mają.

No to zdecydowanie u nas kłamali

[magdalennne]

Napisane przez surka

A wogóle wczoraj kładziemy sie z tż spać, wyłączył telewizor. Mi się coś przypomniało, więc zaczęłam mu opowiadać i tak z jednej opowieśnci na drugą i lecę. Rozkręciłam się na maksa i mój tż nagle :

"Wyłączyłem telewizor włączyłem radio" :c ojest:

Więc się juz zamknęłam

Padłam

Normalnie jak siadłam z wami, to tylko rzeczy z suszarki pochowałam do szafy... Masakra. Nic nie zrobię jak nie wyłączę kompa Więc na razie muszę się z wami pożegnać