MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

[bmma]

Napisane przez kmagg81

Wiad0mość od WOLANIN !!!

NA ŚWIAT PRZYSZEDŁ ARTUREK !!!! O 11:55, WAŻY 3640 i MA 54 cm.

: jupi::j upi::ju pi::jup i:

Gratulacje, zdrówka

[anika_s]

Napisane przez nestelle

mój kociak - dzieci go dorwały ....

JAKI BOSSSKI!!!!!!!!!!

[eluśka87]

Witam sie..

dzis od rana jestem zalatana.. gratuluje nowym mamuskom

bylismy na wazeniu i na odparzenia cos pani dr przepisala nam..

maly wazy 4400.. bylo cos 4400 z hakiem ale odjela niby pampersa i koszulke nie wiem jak ona to wie ile wazy pampek w dniu wypisu mial 3740..czyli 660 g przybral ja sie pytam czy to mozliwe?? rosnie maly bo wedlug pomiaru to i glowka urosla i brzucho po 2 cm od wypisu ... hmm albo mi zle dziecko zmierzyli..

Dzisiaj probuje sie dodzwonic do ZUS-u.. porazka jakas.. chce od nich uzyskac oswiadczenie ale zeby sie dodzwonic to chyba musze miec anielska cierpliwosc...

mam pytanko na buzi maluszek ma krostki z 2 i zakonczone takim bialym czms jakby pryszczyki.. cos na to sie stosuje???

potowki ma swoja droga..ale przemywamy buzie woda przegotowana..

[pani22ka]

Napisane przez OtTakaJa

Muszę się Wam pochwalić, że zważyłam się i waga pokazuje tylko 2kg na plusie po ciąży i wchodzę w stare rurki sprzed ciąży

pieknie !

Napisane przez Demeter

Dziewczyny zatrzymali mnie w szpitalu mam mało wod, zrobią badania i zostaje do rozwiązania

trzymam kochana!

Napisane przez despa

lekarzom się łatwo mówi, nie dokarmiac wcale

Napisane przez bzinka

Jutro Hania będzie miała 3 tygodnie, a ja powoli odżywam po traumie szpitalnej, w domu zawsze najlepiej.

piękne fotki spacerowe!!! Hania do schrupania!

Napisane przez kmagg81

NA ŚWIAT PRZYSZEDŁ ARTUREK !!!! O 11:55, WAŻY 3640 i MA 54 cm.

gratuluje!

Napisane przez nestelle

mój kociak - dzieci go dorwały ....

masz zdrowe dzieci! ze zdrowymi odruchami. hehe ale Ty też mama wyluzowana. to swieta prawda (ta wyliczanka) - to o trzecim dziecku

[moni_ka.g]

Napisane przez nestelle

,ojej biedactwo .... a z katarem to nie wiem (bo moje nie miały nigdy w takim wieku ),jeśli dokuczliwy mocno to skonsultowałabym to z połozną albo lekarzem ....

póki co jakby początki. są gluty, ale oddycha przez nosek, chociaż słychać, e mu trochę przeszkadza. do położnej i tak zadzwonię po południu, zapytam chociaż kiedy do lekarza jakby co.

Napisane przez nestelle

ja tez słyszę ,ze wróciłam do siebie ale od osób które raz poraz mnie widziały ..... i zresztą wagi po mnie az tak nie widac (tak jak w ciazy) bo mi sie jaskos tak równo rozkłada ... ja waze 68 a chce tak jak zawsze 55 ,tylko ze waga nie jest wazna a rozmiary, a ja muszę mieć s-xs...- a w moje normalne ciuchy nie wchodzę ,a dzinsy rurki to juz w ogóle mogę zapomnieć -tyłek nie wchodzi ,nie wspominając fałdy na brzuchu

ja też przytyłam równomiernie, w nic się nie mieszczę, fałd na brzuchu jest, ale nie jakoś bardzo widoczny. tak mi się porozkładało wszędzie, że niby nie widać za bardzo i jakoś wyglądam, ale ciuchów starych nie założę.

Napisane przez despa

ale ma zatkany nosek czy kicha po prostu?

kicha, w nosie gluty, ale daje radę oddychać.

[pani22ka]

Napisane przez eluśka87

Dzisiaj probuje sie dodzwonic do ZUS-u.. porazka jakas.. chce od nich uzyskac oswiadczenie ale zeby sie dodzwonic to chyba musze miec anielska cierpliwosc...

ja sie nie dodzwonilam. ta ich info linia jest taka jak cala ta instytucja chlopa wyslalam

No i dla synia konkretna waga! moj 1,5 miesieczniak ma coś koło tego

[maria28]

Napisane przez OtTakaJa

Muszę się Wam pochwalić, że zważyłam się i waga pokazuje tylko 2kg na plusie po ciąży i wchodzę w stare rurki sprzed ciąży

Ja wchodzę w większość ciuchów, ale mam 3 kg na plusie.
Za to brzuch poorany rozstępami. Nie wiem, czy znikną. Smaruję Mustelą, ale nie bardzo wierzę w jej działanie.

Napisane przez Demeter

Dziewczyny zatrzymali mnie w szpitalu mam mało wod, zrobią badania i zostaje do rozwiązania Proszę o kciuki....

Napisane przez nestelle

ja tez słyszę ,ze wróciłam do siebie ale od osób które raz poraz mnie widziały ..... i zresztą wagi po mnie az tak nie widac (tak jak w ciazy) bo mi sie jaskos tak równo rozkłada ...

Spoko.
Ja od sąsiadki wczoraj usłyszałam: O, to już niedługo chyba? Ja mowię, że już jestem po porodzie. A ona tylko spojrzala...

Napisane przez Dragusia88

moja połozna z sr to krytykowala

Jak to uzasadniła?

Napisane przez kmagg81

Wiad0mość od WOLANIN !!!

NA ŚWIAT PRZYSZEDŁ ARTUREK !!!! O 11:55, WAŻY 3640 i MA 54 cm.

: jupi::j upi::ju pi::jup i:

Gratuluję

Napisane przez nestelle

mój kociak - dzieci go dorwały ....

Mali artyści

[ObserwujeCie]

Hej !

Napisane przez pani22ka

galeria też mnie rozczarowała mam przewodnik po Krakowie dla mam (Baby and the city. Kraków) i sobie sprawdziłam, że w GK są przewijaki i jest miejsce do karmienia. heh... po 3 godzinach "na mieście" synek upomniał się o cyca... a miejsce do karmienia okazało się być toaletą dla niepełnosprawnych z krzesłem... nie muszę opisywać woni tam panujących
potem zobaczyłam że ładne, miłe, przewietrzone miejsce jest w Smyku, ale my już byliśmy po...

No właśnie, brak miejsc do karmienia, a jak ktoś ma takie balony jak ja teraz, to po prostu ciężko publicznie karmić dyskretnie, już nie mówię o pozycji...

Napisane przez Ptaszysko16

Michalek Misulki juz na swiecie 2700 g 55 cm

Napisane przez maria28

Patent mojej szwagierki (mam dziwną rodzinę ): pojemniki sterylne na mocz. Są małe, więc łatwiej porcjować, i tańsze od specjalnych pojemników na mleko

To akurat jest bardzo zły pomysł pojemniki specjalnie do karmienia są bez BPA czyli właśnie Bisfenol A, są już wiarygodne kanadyjskie badania i amerykańskie / oglądałam ostatnio bardzo ciekawy dokument o tym na planete/ które mówią że dostaje się to do przechowywanego mleka i powoduje nowotwory, problemy z metabolizmem etc.

W innej publikacji czytałam że woreczki foliowe nawet te do przechowywania mleka coś tam robią z jakimiś strukturami więc ogólnie najlepsze są pojemniki. Drogie ale co zrobić.

Napisane przez despa

A jeszcze musze napisac- ze tak lekarzom się łatwo mówi, nie dokarmiac wcale, ja widocznie jestem jakaś lewa bo mimo częstego przystawiania moje cycki nie nadążają z produkcją takiej ilości jaka by jej wystarczyła. Próbowałam się wczoraj trzymać wieczorkiem zeby tej butli nie dać, ale dziecko mi wylo z głodu, palce w buzie, koc- wszystko co w zasięgiu ręki, wzięlam na ręce to się przyssysała - a z cycka już lecieć- nie leciało.

Ale to jedyna rada. Mleko powstaje tak, że jak dziecko ssie to wysyła do mózgu sygnał że ma się robić.... jak nie ssie bo dostaje mm, to zawsze będzie brakowało ileś mleka, mało tego ta ilość będzie rosła wraz z potrzebami dziecka. To nie jest łatwe, ale wd mnie jedyna metoda to:

Najlepiej weekend jak chłop w domu - zamykamy się z dziecięciem, laptop, książki, tv i przystawiamy na żądanie, z upływem dnia mleka będzie niby coraz mniej więc będziemy przystawiali bardzo często np co 30 minut... wrzaski dziecka.... w nocy tym bardziej, bo w nocy jest więcej prolaktyny i nie da się rozkręcić laktacji bez męki przez kilka nocy w stylu - karmienie co godzinę... chodzenie jak zombie... ale po kilku dniach mleko jest..każdy inny sposób to stopniowe wygaszanie laktacji/ odroczone w czasie..

polecam fajne forum o kp

http://forum.gazeta.pl/forum/f,570,K...e_piersia.html

ja sama zastosowałam tą metodę, płakałam, byłam nieprzytomna ale udało mi się odstawić mm.... a mój kloc ma ponad 5 kg i ostatnio jak łykał mm to po 130 ml więc kwestia motywacji..

aaa dobrze, że większość ubranek dostałam... odkładamy już część 62

[maria28]

Napisane przez ObserwujeCie

To akurat jest bardzo zły pomysł pojemniki specjalnie do karmienia są bez BPA czyli właśnie Bisfenol A, są już wiarygodne kanadyjskie badania i amerykańskie / oglądałam ostatnio bardzo ciekawy dokument o tym na planete/ które mówią że dostaje się to do przechowywanego mleka i powoduje nowotwory, problemy z metabolizmem etc.

To jakich pojemników używacie?
Ja jeszcze będąc w ciąży kupiłam z Aventu, ale nieświadoma byłam i kupiłam ogromne, bo 250 ml. Bez sensu taką ilość za jednym razem ewentualnie rozmrażać.

[eluśka87]

p.s.:

pytałam o szczepionki .. u mnie w przychodni pani powiedziala ze ta 6 w 1 to koszt jakies 130 - 150 zl.... to cos nie tak.. no i te dodatkowe pneumokoki i reszta pewnie cos kosztuja swoja droga tak??? nie miala czasu bo dzis hardcore ze szczepieniami byl... no i my chba 29.05 idziemy na szczepienie.. i chyba wezmiemy w przychodni szczepionki...

dziewczyny czy to normalne, ze maly sie prezy i tak jakby na raty kupke robi.. tz go zostawial na przewijaku i czekal az kupke dokonczy... czasami idzie partiami..

dzis synus powital mnie sikaniem na przewijak ..lubi to chyba

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

Panika wlasnie cos mi sie wydaje, ze duzo przybral i 2 cm w obwodzie brzusia i glowy to duzo bardzo.. moze zle mierzyli ...

[ObserwujeCie]

Napisane przez maria28

To jakich pojemników używacie?
Ja jeszcze będąc w ciąży kupiłam z Aventu, ale nieświadoma byłam i kupiłam ogromne, bo 250 ml. Bez sensu taką ilość za jednym razem ewentualnie rozmrażać.

avent bez bpa 180. wd mnie już lepiej zmieszać mleko z kilku ściągnięć/ choć wiadomo wbrew sztuce to... ale mniejsze zło/ niż mrozić w jakiś przypadkowych gdzie na 99 % jest bpa..na zachodzie zakazana jest ta substancja przy żywności.


ktoś pytał o witaminy przy MM. Na opakowaniu pisze ile dane mleko ma wit na 100 ml. Więc prosta matematyka, ile podajemy na dobę porównać z zaleceniami / k 25 mg, d nie pamiętam, do spawdzenia w googlach./ i jak za mało mm dajemy to co 2,3 dzień podawać wit. co ile wiadomo po kolejnym prostym równaniu.

[nestelle]

Napisane przez eluśka87

maly wazy 4400.. bylo cos 4400 z hakiem ale odjela niby pampersa i koszulke nie wiem jak ona to wie ile wazy pampek w dniu wypisu mial 3740..czyli 660 g przybral ja sie pytam czy to mozliwe?? rosnie maly bo wedlug pomiaru to i glowka urosla i brzucho po 2 cm od wypisu ... hmm albo mi zle dziecko zmierzyli..

mam pytanko na buzi maluszek ma krostki z 2 i zakonczone takim bialym czms jakby pryszczyki.. cos na to sie stosuje???

potowki ma swoja droga..ale przemywamy buzie woda przegotowana..

za wage
na wypryski nic - samo zniknie

Napisane przez pani22ka

masz zdrowe dzieci! ze zdrowymi odruchami. hehe ale Ty też mama wyluzowana. to swieta prawda (ta wyliczanka) - to o trzecim dziecku

he,he jakbys zobaczyła fotki pierwszego dziecka to bys mnie nazwała nienormalną ....
a co do wyliczanki to niby się u mnie nie zgadza bo dbam o Roszka ale jednak w nocy nie przewijam w ogóle ,zresztą wszystkie dzieci w nocy nie były przewijane.... bo nie było potrzeby takiej .

Napisane przez maria28

Spoko.
Ja od sąsiadki wczoraj usłyszałam: O, to już niedługo chyba? Ja mowię, że już jestem po porodzie. A ona tylko spojrzala...

łooooo ..dla sąsiadki

Napisane przez eluśka87

p.s.:

pytałam o szczepionki .. u mnie w przychodni pani powiedziala ze ta 6 w 1 to koszt jakies 130 - 150 zl.... to cos nie tak.. no i te dodatkowe pneumokoki i reszta pewnie cos kosztuja swoja droga tak??? nie miala czasu bo dzis hardcore ze szczepieniami byl... no i my chba 29.05 idziemy na szczepienie.. i chyba wezmiemy w przychodni szczepionki...

dziewczyny czy to normalne, ze maly sie prezy i tak jakby na raty kupke robi.. tz go zostawial na przewijaku i czekal az kupke dokonczy... czasami idzie partiami..

dzis synus powital mnie sikaniem na przewijak ..lubi to chyba

u mnie 6w1 kosztuje 210 , pneumo 300, rota 250 (jak będzie w 3 dawkach )albo 350 (jak będzie w 2 ) . ogółem koszt 760 zł co 6 tyg -razy 3 i 1 raz w drugim roku zycia

kupa na raty jest normalna -u nas tez czasami . np wczoraj podczas trwania teeleekspresu -w sumie nie skończył się jeszcze a 4 raz Roszka przewijałam ....

[eluśka87]

Napisane przez Demeter

Dziewczyny zatrzymali mnie w szpitalu mam mało wod, zrobią badania i zostaje do rozwiązania Proszę o kciuki....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

kciuki

Misiulka gratulacje

Ale napisałyście, znowu nie dam rady nadrobić.

Mój maly zasnal.. wczoraj byl pierwszy spacerek. Pawełek spi już nawet ponad 4 godziny czasem. No ale mysle, ze bedzie tylko lepiej i w nocy tez.

Mam pytanie czy mlekiem naturalnym da sie przekarmic..?

U nas to wyglada tak, ze maly zje, spi, albo polezy popatrzy na swiat.. czasem przewijamy w nocy, zje spi.. innym razem przewijamy spi.. (rzadko)

mam wrazenie ze tylko przewjak i karmie dziecko by zasnelo ale ze mnie matka... :P
dzis ponosilam go, pospiewalam i pozaczepialam.. mam wrazenie ze maluszek juz cos czai, lapie go za reke on lapie za plaec i sie usmiecha, potrafi cos pogadac po swojemu, powzdychac itp.

czy Wasze dzieci tez czasem cos przezywaja we snie, moj ma tak 2 dzien...

mamy 12 dni

zastanawiam sie nad kupnem witamin dla matek karmiacych..i nie wiem polecacie te pregna?? czy jakos tak
http://www.☠☠☠☠☠☠.pl/pid,40737/n,OME...ek/stn,product

w ciazy zadnych nie bralam ale teraz moze warto.. chcialam cos kupic..

co do szczepionek to mysle, ze dowiem sie jak tz pojedzie i nimi troche trzasnie ! bo jakos dopytac sie dzis nie szlo.. ;/

tak wlasnie czytam o cenach jakie sa u Was i mysle sobie w duchu co tak 'tanio' ale zobaczymy jaka kwota calosciowa wyjdzie..

[anika_s]

Napisane przez eluśka87

czy Wasze dzieci tez czasem cos przezywaja we snie, moj ma tak 2 dzien...

zdecydowanie

[Mokka_83]

[QUOTE=nestelle;40445548]cześć ,
ja się witam w dniu moich urodzin !!!!!!
dostałam już karnet do spa ,czekam na resztę prezentów ..... QUOTE]
wszystkiego najlepszego

Napisane przez OtTakaJa

Mam pytanie do mamus (oprócz strippi i nestelle z wiadomych przyczyn :P), ile razy wstajecie na karmienie w nocy? Po ile godzin z rzędu Wasze dzieciaćzki spia?

my się późno kładziemy (około 1-2). Tak więc karmię tuz przed snem a potem koło 5-6 Leoś się domaga. Kolejne karmienie koło 8mej

[Moderna]

Napisane przez eluśka87

maly wazy 4400.. bylo cos 4400 z hakiem ale odjela niby pampersa i koszulke nie wiem jak ona to wie ile wazy pampek w dniu wypisu mial 3740..czyli 660 g przybral ja sie pytam czy to mozliwe?? rosnie maly bo wedlug pomiaru to i glowka urosla i brzucho po 2 cm od wypisu ... hmm albo mi zle dziecko zmierzyli..

mam pytanko na buzi maluszek ma krostki z 2 i zakonczone takim bialym czms jakby pryszczyki.. cos na to sie stosuje???

Jezeli dziecko jest na peirsi to nie moze za duzo przybrac na wadzie i nie mozna dzeicka przekarmic, wiec waga na pewno jest dobra

My tez juz po wizycie poloznej, maluch rosnie i to jest najwazniejsze (i cycki tez rosna ) - w 5 dobie mamy juz 130g na plusie od wagi urodzeniowej

Moj okruszek tez ma pryszczyki na nosku (w sumie to caly nosek zaorany), ale polozna i lekarze w szpitalu mowili, ze to samo zejdzie i nie trzeba nic z tym robic i niczym nie smarowac

pani22ka tutaj mi kazda polozna i lekarz dzieciecy powtarzali wlasnie, ze jak sie karmi piersia i dziecko duzo pije to wlasnie zażółcenie cofa sie samo bez uzycia dodatkowych innych metod np. lamp. (oczywiscie w swoim czasie)
I wazne jest tez wychodzenie na spacerki, gdyz promienie UV rowniez pozytywnie wplywaja na szybszy rozpad bilirubiny (oczywiscie nie bezposrednie slonce).

My juz dzisiaj zaliczylismy pierwszy spacerek, ale maly byl marudny - tak jak Toressik - cycowy Talibek

[nestelle]

Napisane przez anika_s

wszystkiego najlepszego

my się późno kładziemy (około 1-2). Tak więc karmię tuz przed snem a potem koło 5-6 Leoś się domaga. Kolejne karmienie koło 8mej

dzięki

oj to bardzo póżno chodzicie spać .....
kiedyś tez tak robiłąm czasami ale jak mogłam spać do południa ....

Napisane przez Moderna

My tez juz po wizycie poloznej, maluch rosnie i to jest najwazniejsze (i cycki tez rosna ) - w 5 dobie mamy juz 130g na plusie od wagi urodzeniowej


My juz dzisiaj zaliczylismy pierwszy spacerek, ale maly byl marudny - tak jak Toressik - cycowy Talibek

za wagę
i za pierwszy spacer ....

[megi-megi]

Napisane przez OtTakaJa

Muszę się Wam pochwalić, że zważyłam się i waga pokazuje tylko 2kg na plusie po ciąży i wchodzę w stare rurki sprzed ciąży

Oooo -widzę, że ktoś chce się z nami pożegnać

Napisane przez Demeter

Dziewczyny zatrzymali mnie w szpitalu mam mało wod, zrobią badania i zostaje do rozwiązania Proszę o kciuki....

To już lada chwilkę poznasz się ze swoim Kubusiem

Napisane przez nestelle

ja tez słyszę ,ze wróciłam do siebie ale od osób które raz poraz mnie widziały ..... i zresztą wagi po mnie az tak nie widac (tak jak w ciazy) bo mi sie jaskos tak równo rozkłada ... ja waze 68 a chce tak jak zawsze 55 ,tylko ze waga nie jest wazna a rozmiary, a ja muszę mieć s-xs...- a w moje normalne ciuchy nie wchodzę ,a dzinsy rurki to juz w ogóle mogę zapomnieć -tyłek nie wchodzi ,nie wspominając fałdy na brzuchu

Masz identycznie jak ja. I wagę i cel końcowy. Strasznie dramatycznie nie wyglądam, ale... brzuchol wisi. I te obszerne biodra.... masakra.
Wszystkie letnie ubrania mam jak Ty - S i XS i za cholerę w nic dupy nie wcisnę.

Wolanin - OLBRZYMIE GRATULACJE!

Nestelle - pięknego masz swojego Roszka. No cudowny po prostu. Jednak bierzcie się za jakiś czas za czwarte. Nie ma co genów marnować.

[eluśka87]

Napisane przez kmagg81

Przedstawiam Wam jeszcze mojego SYNUSIA ukochanego !!!

Sliczny )

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Napisane przez anika_s

zdecydowanie

uspokoilas mnie

Napisane przez Moderna

Jezeli dziecko jest na peirsi to nie moze za duzo przybrac na wadzie i nie mozna dzeicka przekarmic, wiec waga na pewno jest dobra

My tez juz po wizycie poloznej, maluch rosnie i to jest najwazniejsze (i cycki tez rosna ) - w 5 dobie mamy juz 130g na plusie od wagi urodzeniowej

Moj okruszek tez ma pryszczyki na nosku (w sumie to caly nosek zaorany), ale polozna i lekarze w szpitalu mowili, ze to samo zejdzie i nie trzeba nic z tym robic i niczym nie smarowac



My juz dzisiaj zaliczylismy pierwszy spacerek, ale maly byl marudny - tak jak Toressik - cycowy Talibek

No to moj wage juz ma, teraz mase cwiczyc trzeba hihi

My bylismy na spacerku wczoraj, maluch spal, na wybojach fajnie jest...

[Moderna]

corka_rosy, Maluda2112, Tasia34, wolanin1, Misiulka06kochane ogromne GRATULACJE! spisalyscie sie na medal

teraz jak juz jestem po porodzie, to chyle czapki kazdej rodzacej (wczesniej oczywiscie tez, ale teraz po przezyciach jeszcze bardziej ), to niesamowite, ile jestesmy w stanie przezyc bólu dla naszych kruszynek

[bmma]

Napisane przez ObserwujeCie

Hej !


urat jest bardzo zły pomysł pojemniki specjalnie do karmienia są bez BPA czyli właśnie Bisfenol A, są już wiarygodne kanadyjskie badania i amerykańskie / oglądałam ostatnio bardzo ciekawy dokument o tym na planete/ które mówią że dostaje się to do przechowywanego mleka i powoduje nowotwory, problemy z metabolizmem etc.

Nie każde tworzywo sztuczne jest przystosowane do kontaktu z żywnością! Wątpię, żeby te pojemniczki na mocz mogły mieć styczność... na dodatek u mnie zawsze są nieszczelne.
Czytałam gdzieś, żeby nie zamrażać mleka. To z piersi powinno mieć temperaturę mrożenia -40 stopni C, a nasze zamrażarki nie mają tyle. Poczytajcie. Szkoda by było karmić dziecko mało wartościowym pokarmem.

Napisane przez nestelle

kupa na raty jest normalna -u nas tez czasami . np wczoraj podczas trwania teeleekspresu -w sumie nie skończył się jeszcze a 4 raz Roszka przewijałam ....

Temat kupa, jak rzeka przewija się tutaj...
U nas ostatnio co 2 dni. W sobotę były 2 i czekamy nie możemy się doczekać następnej kupy. Mam nadzieję, że wszystko OK z brzuszkiem.

[eluśka87]

megi - megi Kochana moj Paweł ur 12.04.2013 po za tym ok

23:38 zdazylismy przed 13



eluśka87 (Ela l.25) - tp 15.04.2013 Pawełek ur. 13.04.2013 CC 3850g i 57cm

[bmma]

Byłam dzisiaj na zakupach. Trzeba się ubrać, robimy chrzest 5 maja.
co za lustra w tych przymierzalniach, chyba, że nadal w ciąży jestem... ratunku

[eluśka87]

Napisane przez bmma

Nie każde tworzywo sztuczne jest przystosowane do kontaktu z żywnością! Wątpię, żeby te pojemniczki na mocz mogły mieć styczność... na dodatek u mnie zawsze są nieszczelne.
Czytałam gdzieś, żeby nie zamrażać mleka. To z piersi powinno mieć temperaturę mrożenia -40 stopni C, a nasze zamrażarki nie mają tyle. Poczytajcie. Szkoda by było karmić dziecko mało wartościowym pokarmem.

Temat kupa, jak rzeka przewija się tutaj...
U nas ostatnio co 2 dni. W sobotę były 2 i czekamy nie możemy się doczekać następnej kupy. Mam nadzieję, że wszystko OK z brzuszkiem.

a widzisz, u nas maly minuje pampersy.. czasem mu wyjdzie niezla mina.. ale ile sie naprezy co ktoras kupe, fajnie spoglada i tz wie kiedy jeszcze ma dorobic... mam nadzieje, ze to taka dobra przemiana materii.. baczki tez ma, ale juz wiem po czym..co mama zje to synus chlonie

kciuki za wasze kupki


ale mam ochote na nalesniki, chyba nie moge..

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Napisane przez bmma

Byłam dzisiaj na zakupach. Trzeba się ubrać, robimy chrzest 5 maja.
co za lustra w tych przymierzalniach, chyba, że nadal w ciąży jestem... ratunku

mi sie moje cialo podoba w moim lustrze.. ale mam chcec kupic cos, odwiedzic fryzjera od slubu wlosy urosly.. musze wygladac jak mamuska a nie jak...
mam chcec na jakas sukienke i buty na koturnie choć... i marzy mi sie fajny lakier do paznokci, bo moje pazurki nic nie widzialy przez te 9 mc. podejrzewam, ze tez bede miala problem z mierzeniem ciuchow, ale pokipojade to minie jakis czas, tz pracuje, a zmaluszkiem na zakupy nie pojde, przezyje na tym co mam poki co..
moglam sie dzis w przychodni zwazyc ale jestem zapominalska, chcialabym zobaczyc na wadze cos konkretnie na -

kciuki za zakupy moze cos fajneo Ci w oko wpadnie..

[Dragusia88]

Napisane przez nestelle

mój kociak - dzieci go dorwały ....

Napisane przez eluśka87

maly wazy 4400.. bylo cos 4400 z hakiem ale odjela niby pampersa i koszulke nie wiem jak ona to wie ile wazy pampek w dniu wypisu mial 3740..czyli 660 g przybral ja sie pytam czy to mozliwe?? rosnie maly bo wedlug pomiaru to i glowka urosla i brzucho po 2 cm od wypisu ... hmm albo mi zle dziecko zmierzyli..

mam pytanko na buzi maluszek ma krostki z 2 i zakonczone takim bialym czms jakby pryszczyki.. cos na to sie stosuje???

a prosaki zejda same

Napisane przez maria28

Ja od sąsiadki wczoraj usłyszałam: O, to już niedługo chyba? Ja mowię, że już jestem po porodzie. A ona tylko spojrzala...

Jak to uzasadniła?

no ładnie
co do pojemnikow tak jak dziewczyny pisały nie jest to materiał stworzony do kontaktu z żywnością

Napisane przez eluśka87

Mam pytanie czy mlekiem naturalnym da sie przekarmic..?

faceci na spacerze. nadrobilam was teraz czas na nauke.
ide tylko zrobie herbatke

---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

Napisane przez eluśka87

ale mam ochote na nalesniki, chyba nie moge..
.

można

[eluśka87]

Dragusia obrona?? powodzonka

ja sie tez poniekad edukuje ehh mam czas do weekendu majowego

a macie moze jakies zesatwienie co jesc a czego nie, ze szpitala dostalam i od poloznej, roznia sie od siebie..
a smazone nalesniki z serem i dzemem byly by pycha



moja postac w wersji roboczej 12 dni po cc (czyt. domowej.) goraco mi :P moze na zywo szczuplej, brzucho moze zrzuce taki mam po jedzonku.. no ale po cc mowia mize gorzej zrzucic, chociaz mi sie wydaje ze duzo spadlo tz teraz mowi ty chudzielcu...

dla porownanai wrzuce zdj z ost dni w ciazy


[IMG=http://img703.imageshack.us/img703/6404/zdjcie0190ph.jpg][/IMG]

Uploaded with ImageShack.us

--------------------> porownanie

http://imageshack.us/photo/my-images...ie2903001.jpg/

http://imageshack.us/photo/my-images...e29032013.jpg/



i moj P... ---------->

[IMG=http://img809.imageshack.us/img809/6358/zdjcie0189z.jpg][/IMG]

Uploaded with ImageShack.us

[despa]

Napisane przez kmagg81

Wiad0mość od WOLANIN !!!

NA ŚWIAT PRZYSZEDŁ ARTUREK !!!! O 11:55, WAŻY 3640 i MA 54 cm.

: jupi::j upi::ju pi::jup i:

gratulacje

Napisane przez nestelle

mój kociak - dzieci go dorwały ....

ale słodziak

Napisane przez anika_s

czy bio gaia?

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

espumisanu jeszcze chyba nie możemy bo jest od 2 miesiąca

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------


gratulacje!!!!

no bio- ale tak to jest jak się pisze z telefonu ze słownikiem

możemy od pierwszego jest w kropelkach i wtedy wg dawkowania daje się 20 kropli, nam położna powiedziała ze można wcześniej tylko dawac tak 5 kropli, a jak skończy miesiąc to zwiększać.

Napisane przez moni_ka.g

póki co jakby początki. są gluty, ale oddycha przez nosek, chociaż słychać, e mu trochę przeszkadza. do położnej i tak zadzwonię po południu, zapytam chociaż kiedy do lekarza jakby co.



ja też przytyłam równomiernie, w nic się nie mieszczę, fałd na brzuchu jest, ale nie jakoś bardzo widoczny. tak mi się porozkładało wszędzie, że niby nie widać za bardzo i jakoś wyglądam, ale ciuchów starych nie założę.



kicha, w nosie gluty, ale daje radę oddychać.

kurcze moja też kicha, wyciągnęłam takie kozy dziś z nosa że nie wierzyłam, jak w takim małym nosku taki olbrzym się zmieścil. pytałam wczoraj lekarkę i mi powiedziała, ze jak dziecko kicha to samo oczyszcza sobie kichaniem nosek- więc żeby zakropić i pozwolić się wykichac.

Napisane przez ObserwujeCie

Hej !



No właśnie, brak miejsc do karmienia, a jak ktoś ma takie balony jak ja teraz, to po prostu ciężko publicznie karmić dyskretnie, już nie mówię o pozycji...










To akurat jest bardzo zły pomysł pojemniki specjalnie do karmienia są bez BPA czyli właśnie Bisfenol A, są już wiarygodne kanadyjskie badania i amerykańskie / oglądałam ostatnio bardzo ciekawy dokument o tym na planete/ które mówią że dostaje się to do przechowywanego mleka i powoduje nowotwory, problemy z metabolizmem etc.

W innej publikacji czytałam że woreczki foliowe nawet te do przechowywania mleka coś tam robią z jakimiś strukturami więc ogólnie najlepsze są pojemniki. Drogie ale co zrobić.



Ale to jedyna rada. Mleko powstaje tak, że jak dziecko ssie to wysyła do mózgu sygnał że ma się robić.... jak nie ssie bo dostaje mm, to zawsze będzie brakowało ileś mleka, mało tego ta ilość będzie rosła wraz z potrzebami dziecka. To nie jest łatwe, ale wd mnie jedyna metoda to:

Najlepiej weekend jak chłop w domu - zamykamy się z dziecięciem, laptop, książki, tv i przystawiamy na żądanie, z upływem dnia mleka będzie niby coraz mniej więc będziemy przystawiali bardzo często np co 30 minut... wrzaski dziecka.... w nocy tym bardziej, bo w nocy jest więcej prolaktyny i nie da się rozkręcić laktacji bez męki przez kilka nocy w stylu - karmienie co godzinę... chodzenie jak zombie... ale po kilku dniach mleko jest..każdy inny sposób to stopniowe wygaszanie laktacji/ odroczone w czasie..

polecam fajne forum o kp

http://forum.gazeta.pl/forum/f,570,K...e_piersia.html

ja sama zastosowałam tą metodę, płakałam, byłam nieprzytomna ale udało mi się odstawić mm.... a mój kloc ma ponad 5 kg i ostatnio jak łykał mm to po 130 ml więc kwestia motywacji..

aaa dobrze, że większość ubranek dostałam... odkładamy już część 62

no właśnie wiem, poczytam sobie jeszcze to forum- dlatego karmienie zaczynamy od cycka, idzie na przemian raz jeden raz drugi i tak upierdliwie, tylko jak widzę ze po jakimś czasie nic nie leci a mały kaszalocik się drze w niebogłosy to robię tą butlę...
zresztą ona ma tak duży odruch ssania, ze nawet jak pieluszka czy kocyk lezy przy buzi- to zaczyna ciumkać łapkę- więc też przystawiam i tak na każdy odruch szukający.....Nie poddaję się próbuję.

Napisane przez nestelle

za wage
na wypryski nic - samo zniknie

he,he jakbys zobaczyła fotki pierwszego dziecka to bys mnie nazwała nienormalną ....
a co do wyliczanki to niby się u mnie nie zgadza bo dbam o Roszka ale jednak w nocy nie przewijam w ogóle ,zresztą wszystkie dzieci w nocy nie były przewijane.... bo nie było potrzeby takiej .

łooooo ..dla sąsiadki

u mnie 6w1 kosztuje 210 , pneumo 300, rota 250 (jak będzie w 3 dawkach )albo 350 (jak będzie w 2 ) . ogółem koszt 760 zł co 6 tyg -razy 3 i 1 raz w drugim roku zycia

kupa na raty jest normalna -u nas tez czasami . np wczoraj podczas trwania teeleekspresu -w sumie nie skończył się jeszcze a 4 raz Roszka przewijałam ....

zaciekawiłaś mnie, a czemu?

Napisane przez megi-megi

Oooo -widzę, że ktoś chce się z nami pożegnać



To już lada chwilkę poznasz się ze swoim Kubusiem


Masz identycznie jak ja. I wagę i cel końcowy. Strasznie dramatycznie nie wyglądam, ale... brzuchol wisi. I te obszerne biodra.... masakra.
Wszystkie letnie ubrania mam jak Ty - S i XS i za cholerę w nic dupy nie wcisnę.

Wolanin - OLBRZYMIE GRATULACJE!

Nestelle - pięknego masz swojego Roszka. No cudowny po prostu. Jednak bierzcie się za jakiś czas za czwarte. Nie ma co genów marnować.

ja też i o ile widzę to w dupsku mi parę cm zostało i się w żadne gacie nie mieszczę- a że wszystkie spodnie biodrówki mam to mi brakuje tak z 3 cm...ale zawzięlam sie i nie kupię nowych muszę to zrzucić i koniec- jak to Kaśka mówi- nie ma akceptacji i już

[megi-megi]

Napisane przez eluśka87

megi - megi Kochana moj Paweł ur 12.04.2013 po za tym ok

23:38 zdazylismy przed 13



eluśka87 (Ela l.25) - tp 15.04.2013 Pawełek ur. 13.04.2013 CC 3850g i 57cm

Już poprawiłam

[eluśka87]

Napisane przez megi-megi

Już poprawiłam

dziękuję

[Moderna]

Odpadl pepuszek

jak to teraz pielegnowac ?