Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

[Wisienka_0809]

Illusion, odgrywki - jak goście już siedzą przy stołach, to wodzirej podchodzi do każdego po kolei, coś tam odśpiewuje, jakąś rymowankę, a ta osobą wrzuca jakąś kasiorkę do koszyczka. I tak każdy, aż wszystkim zostanie odśpiewane.

--------------------------------

Oczywiście chodzi o mojego "brata".
Ja dobrze wiem, że po ciąży jestem nadal gruba, nie trzeba mi o tym przypominać, widzę to i nie jest mi z tym dobrze.
Jedyny posiłek zjadłam sobie dzisiaj o 13, i żeby zagłuszyć głoda, to ok. 16 wyciągnęłam sobie resztkę rolady lodowej. Wiecie, no dosłownie nie wiem, z 15 łyżeczek było? Niby był krupnik na obiad, ale zwyczajnie nie lubię i nie tknęłam. I ten do mnie z tekstem, że jak tak wpierdalam, to co się dziwić, że gruba jestem. To się go pytam, czy nie mogę sobie czegoś zjeść po 3 h bez jedzenia. A on z tekstem, że wpierdalam tak z rozpaczy nad swoją grubością.
Rozumiecie? Byłam w ciąży, miałam zatrucie, przez to przybrałam 30 kg, a po zostało jeszcze 15, jakieś 2 tyg. po porodzie musiałam się oszczędzać przez plecy i kolano. A teraz zwyczajnie nie mam za bardzo czasu na jakiś konkretny ruch, bo siedzę w domu i robię wszystkim za kurę domową. Sprzątam, gotuję, prasuję, piorę, temu kutasowi też ciuszki trzeba uprasować, bo rączek nie ma malutki chłopczyk z☠☠☠any. I chuj do mnie z takim z tekstem.
Ja mu ☠☠☠☠a pokażę, aż się zdziwi, jak mnie będzie widział za miesiąc, kopara mu opadnie.

Jak będę miała czas, to dziś wieczorem albo już jutro napiszę w klubie na temat naszych "wzorowych" relacji. Żeby nie było, że to ja jestem taka niedobra siostra.

Przepraszam za takie bluzgi, ale z☠☠☠ał mi dzień kretyn. Mam go w .

[pstryczek84]

Napisane przez Wisienka_0809

Illusion, odgrywki - jak goście już siedzą przy stołach, to wodzirej podchodzi do każdego po kolei, coś tam odśpiewuje, jakąś rymowankę, a ta osobą wrzuca jakąś kasiorkę do koszyczka. I tak każdy, aż wszystkim zostanie odśpiewane.

--------------------------------

Oczywiście chodzi o mojego "brata".
Ja dobrze wiem, że po ciąży jestem nadal gruba, nie trzeba mi o tym przypominać, widzę to i nie jest mi z tym dobrze.
Jedyny posiłek zjadłam sobie dzisiaj o 13, i żeby zagłuszyć głoda, to ok. 16 wyciągnęłam sobie resztkę rolady lodowej. Wiecie, no dosłownie nie wiem, z 15 łyżeczek było? Niby był krupnik na obiad, ale zwyczajnie nie lubię i nie tknęłam. I ten do mnie z tekstem, że jak tak wpierdalam, to co się dziwić, że gruba jestem. To się go pytam, czy nie mogę sobie czegoś zjeść po 3 h bez jedzenia. A on z tekstem, że wpierdalam tak z rozpaczy nad swoją grubością.
Rozumiecie? Byłam w ciąży, miałam zatrucie, przez to przybrałam 30 kg, a po zostało jeszcze 15, jakieś 2 tyg. po porodzie musiałam się oszczędzać przez plecy i kolano. A teraz zwyczajnie nie mam za bardzo czasu na jakiś konkretny ruch, bo siedzę w domu i robię wszystkim za kurę domową. Sprzątam, gotuję, prasuję, piorę, temu kutasowi też ciuszki trzeba uprasować, bo rączek nie ma malutki chłopczyk z☠☠☠any. I chuj do mnie z takim z tekstem.
Ja mu ☠☠☠☠a pokażę, aż się zdziwi, jak mnie będzie widział za miesiąc, kopara mu opadnie.

Jak będę miała czas, to dziś wieczorem albo już jutro napiszę w klubie na temat naszych "wzorowych" relacji. Żeby nie było, że to ja jestem taka niedobra siostra.

Przepraszam za takie bluzgi, ale z☠☠☠ał mi dzień kretyn. Mam go w .

ale ciołas!

Napisane przez marsi11

dziewczyny, ja pomiędzy pakowaniem wpadłam na chwilę powiedzieć,że bylam u lekarza
nie jest dobrze, waga stanęła w miejscu
wtedy wcale nie przybrał po prostu kupa tyle ważyła

mamy mocz, morfologię zleconą ale kurde nie wiem czy to nie będzie w kierunku refluksu, u nas wszystkie dzieciaczki w rodzinie refluksowate
wyć mi się chce po prostu tym bardziej,że pani doktor powiedziała,że mały wygląda jak okaz zdrowia,gugał do niej, piszczał,strzelał popisy, podczas badania pokazał wszystkie swoje umiejętności,przewracanie na boczki, mostek no model nie z tej ziem

kurde 6200 to naprawdę mało na 4,5 miesięcznego bobasa, dziewczyny załamana jestem

dla pocieszenia napisze tyle ze moj w niedziele skonczyl 4 m-ce a wazy niewiele wiecej

[nafiyqa]

Wisienko, ja to Ci sie dziwie, ze Ty im wszystkim robisz za agd... Skoro Twoj brat ma wszystko podane pod nos to i nie wie co to szacunek dla czyjejs pracy!!!

Naprawde mu jeszcze prasujesz?

[marsi11]

Napisane przez Wisienka_0809

Illusion, odgrywki - jak goście już siedzą przy stołach, to wodzirej podchodzi do każdego po kolei, coś tam odśpiewuje, jakąś rymowankę, a ta osobą wrzuca jakąś kasiorkę do koszyczka. I tak każdy, aż wszystkim zostanie odśpiewane.

--------------------------------

Oczywiście chodzi o mojego "brata".
Ja dobrze wiem, że po ciąży jestem nadal gruba, nie trzeba mi o tym przypominać, widzę to i nie jest mi z tym dobrze.
Jedyny posiłek zjadłam sobie dzisiaj o 13, i żeby zagłuszyć głoda, to ok. 16 wyciągnęłam sobie resztkę rolady lodowej. Wiecie, no dosłownie nie wiem, z 15 łyżeczek było? Niby był krupnik na obiad, ale zwyczajnie nie lubię i nie tknęłam. I ten do mnie z tekstem, że jak tak wpierdalam, to co się dziwić, że gruba jestem. To się go pytam, czy nie mogę sobie czegoś zjeść po 3 h bez jedzenia. A on z tekstem, że wpierdalam tak z rozpaczy nad swoją grubością.
Rozumiecie? Byłam w ciąży, miałam zatrucie, przez to przybrałam 30 kg, a po zostało jeszcze 15, jakieś 2 tyg. po porodzie musiałam się oszczędzać przez plecy i kolano. A teraz zwyczajnie nie mam za bardzo czasu na jakiś konkretny ruch, bo siedzę w domu i robię wszystkim za kurę domową. Sprzątam, gotuję, prasuję, piorę, temu kutasowi też ciuszki trzeba uprasować, bo rączek nie ma malutki chłopczyk z☠☠☠any. I chuj do mnie z takim z tekstem.
Ja mu ☠☠☠☠a pokażę, aż się zdziwi, jak mnie będzie widział za miesiąc, kopara mu opadnie.

Jak będę miała czas, to dziś wieczorem albo już jutro napiszę w klubie na temat naszych "wzorowych" relacji. Żeby nie było, że to ja jestem taka niedobra siostra.

Przepraszam za takie bluzgi, ale z☠☠☠ał mi dzień kretyn. Mam go w .

nie rozumiem jednego, nie gniewaj się ale..... czemu Ty chesz mu coś udowadniać????????
nie rozumiem, palantowi?

Napisane przez pstryczek84

ale ciołas!


dla pocieszenia napisze tyle ze moj w niedziele skonczyl 4 m-ce a wazy niewiele wiecej

o kurcze to nie jestem sama, a coś Wam lekarz mówił? Twoje maleństwo ulewa? karmisz tylko piersią czy jeszcze mieszanym?

[Wisienka_0809]

Nawijko, wszystkim prasuje, ogólnie jak jest już sterta ciuchów, to idą wszystkie hurtem..

[pstryczek84]

Ale jaja
wkurzylam sie bo zawsze kapiemy malego razem. wczoraj maz po pracy zajety, dzis pojechal do tesciow, jutro tez ma jakas robote do zrobienia a ze maly ok 18 zasypia to w koncu niedlugo bedzie myty raz na tydzien
no wiec korzystajac z okazji ze maly mial dobry humorek to ja szybko kapiel przygotowalam i rachu ciachu sama po raz pierwszy go wykapalam
Kubuleslaw grzeczniutki, nawet cos tam do mnie zagadal, pousmiechal sie, no aniol nie dziecko i zeby nie bylo ze go tylko w czyste ciuszki przebalam to jeszcze szczelilam mlodemu fote
wycieram po kapieli mlodego, dzwoni tatus
-juz dojechalem. jak maly? co porabiacie?
- a wlasnie wycieram go po kapieli
- kapalas go?
-no
-SAMA?!?!?


Chlopina doszedl do siebie po paru glebszych wdechach wiec mowie mu ze maly grzeczniutki byl, ze mu sie podobalo, zreszta zaraz przesle ci zdjecie to sam zobaczysz
a on:
-to jeszcze zdjecie dalas rade mu zrobic?

normalnie wyczyn na miare zdobycia ewerestu

a mlody po kapieli zjadl i juz spiocha

[ILLUSION]

Napisane przez Wisienka_0809

Illusion, odgrywki - jak goście już siedzą przy stołach, to wodzirej podchodzi do każdego po kolei, coś tam odśpiewuje, jakąś rymowankę, a ta osobą wrzuca jakąś kasiorkę do koszyczka. I tak każdy, aż wszystkim zostanie odśpiewane.

aaaaa u nas nie ma czegoś takiego

a co do brata to nie dziwie się ze się w.k.u.r.w.i.ł.a.ś. gnojek nie ma za grosz taktu i szacunku

[pstryczek84]

Napisane przez marsi11

o kurcze to nie jestem sama, a coś Wam lekarz mówił? Twoje maleństwo ulewa? karmisz tylko piersią czy jeszcze mieszanym?

hmm, powiem tak, karmie 90% cycem, 10 % mm, chociaz dzis dalam "juz" 3 butle po 90ml maly nie ulewa.
na pierwszym szczepieniu wazyl 5 kg, na drugim 6kg no i teraz jak osattnio sie wazylismy (w tamtym tyg chyba) to bylo 6380.
jakby byl maz to bym go i dzis zwazla i bym wiedziala na biezaco ile wazy ale nie umiem obslugiwac tej wagi
na szczepieniach pielegniarka nic nie mowila nt wagi, maly caly czas przybiera tylko nie sa to jakies strasznie wielkie kg wiec stwierdzilam ze sie nie bede martwic az tak bardzo...
moze poszedl w mamusie... (oby nie )

[Aga8484]

Napisane przez nafiyqa

Jakie pleciugi wstretne!! Tyle stron od rana?!







Juz lepiej?


Ja chyba juz zaroslam...
TZ wiecznie zmeczony, na poprawe sytuacji sie nie zapowiada.

A moze to dziala tak, ze jak juz mamy dziecko to wiecej bunga bunga nie bedzie?


Jestem w trakcie nadrabiania i tak mi sie nasunelo.
Niektore z Was bardzo dlugo sa na dworze z dzieciakami, jecie cos w tym czasie?
Ja w sumie dluzej moglam dzis, ale tak mnie glod scisnal, ze musialam przygnac do chaty i wlasnie nalesniki smaze

Ja musiałam do sklepu po bułkę dziś wejść myślałam że padnę z głodu. :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Delicjanka]

Napisane przez Wisienka_0809

Illusion, odgrywki - jak goście już siedzą przy stołach, to wodzirej podchodzi do każdego po kolei, coś tam odśpiewuje, jakąś rymowankę, a ta osobą wrzuca jakąś kasiorkę do koszyczka. I tak każdy, aż wszystkim zostanie odśpiewane.

--------------------------------

Oczywiście chodzi o mojego "brata".
Ja dobrze wiem, że po ciąży jestem nadal gruba, nie trzeba mi o tym przypominać, widzę to i nie jest mi z tym dobrze.
Jedyny posiłek zjadłam sobie dzisiaj o 13, i żeby zagłuszyć głoda, to ok. 16 wyciągnęłam sobie resztkę rolady lodowej. Wiecie, no dosłownie nie wiem, z 15 łyżeczek było? Niby był krupnik na obiad, ale zwyczajnie nie lubię i nie tknęłam. I ten do mnie z tekstem, że jak tak wpierdalam, to co się dziwić, że gruba jestem. To się go pytam, czy nie mogę sobie czegoś zjeść po 3 h bez jedzenia. A on z tekstem, że wpierdalam tak z rozpaczy nad swoją grubością.
Rozumiecie? Byłam w ciąży, miałam zatrucie, przez to przybrałam 30 kg, a po zostało jeszcze 15, jakieś 2 tyg. po porodzie musiałam się oszczędzać przez plecy i kolano. A teraz zwyczajnie nie mam za bardzo czasu na jakiś konkretny ruch, bo siedzę w domu i robię wszystkim za kurę domową. Sprzątam, gotuję, prasuję, piorę, temu kutasowi też ciuszki trzeba uprasować, bo rączek nie ma malutki chłopczyk z☠☠☠any. I chuj do mnie z takim z tekstem.
Ja mu ☠☠☠☠a pokażę, aż się zdziwi, jak mnie będzie widział za miesiąc, kopara mu opadnie.

Jak będę miała czas, to dziś wieczorem albo już jutro napiszę w klubie na temat naszych "wzorowych" relacji. Żeby nie było, że to ja jestem taka niedobra siostra.

Przepraszam za takie bluzgi, ale z☠☠☠ał mi dzień kretyn. Mam go w .

ja tam nie prasuje mojemu bratu, bez przesady. Ja to juz bym taaaaakie sajgony robila ze glowa mala.

[LadyWhisper]

Napisane przez s i l v e r

Lady, proszę mi się tu natychmiast rozchmurzyć raz dwa! Mam nadzieję że spotkamy sie w tym parku po majowym weekendzie że w końcu to spotkanie wypali

już mi lepiej, mąż wrócił jednak troszkę wcześniej (nie tak wcześnie jak miał, ale jednak wcześniej ) poszliśmy na spacer, zachowywaliśmy się jak para zakochanych nastolatków, odprowadziłam go do teściów i teraz wpierdzielam Bonitki :P

Napisane przez Wisienka_0809

Ja ☠☠☠☠☠☠☠ę, nienawidzę chuja!!!!!!!!!
☠☠☠☠☠☠☠ony cwel!!!!!!!!!!!!

brata, tż? Aaaa już doczytałam

Napisane przez Delicjanka

co sie stało!?!


Dziewczyny, wyszlam z mala na spacer..... wózek zniesiony, dzidzia ubrana no i wsadzam ją do wózka i jaki ryk!!1 aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa troche pojezdzilam z nią, ponosiłam ale sie nie dalo! musiaałam w trybie natychmiastowym wracac do domu!:/ a chcialam isc na zakupy;/ no i szybko ja zapakowalam w fotelik i co?! i kima 1.5 godziny juz!!

Nie mam sily dzwigac tego nosidelka juz tragedia, plecy mi wysiądą;/...
padam. A prasowania to mam całe łózko moje plecy

współczuję

mój na szczęście jeszcze daje się wozić w wózku, ale już nie przesypia całych spacerów

Napisane przez pstryczek84

ale fajnie na dworku....
maly sobie yroszke pospal a potem pbudzil sie, ryk nad ryki, szybkie spitalanko do domu na cyca i teraz czekamy na tatusia. mama zje drugi obiadek i dalej na dworek

poszalalam troche na all kupilam malego to i owo :: dobrze ze niedlugo wyplata...


:: dziekuje za odp, juz sobie zapisalam...
a ta kaszke jak wprowadzalas i teraz jak podajesz?



::


::



heh, tu http://www.youtube.com/watch?v=W6DrZGGcHmk moj szwagier (krzestny Kubulka ) gral z nimi



? co juz nawywijal?

aaaaaaaaaaaaaa ależ się podjarałam jak ja żałuję, że przegapiłam ten koncert!!!!!! Tacy wściekli jesteśmy że szok!!! Wrrrrrrr!!! Ale jak jogginguje to sobie włączam ten akustyczny koncert i laaaataaaaaaaaam

[QUOTE=scotasia;40488414]jeszcze raz dziekuje za wsparcie



Mi tez sie bardzo podoba
My na pierwszy taniec mielismy "sen na pogodne dni"Bartelik
A z wpadek na slubach.. czytalismy z mezem czytania, i moj TŻ zamiast "całą majętność swoją" przeczytał "całą namiętność swoją"[/QUOTE]

Napisane przez marsi11

dziewczyny, ja pomiędzy pakowaniem wpadłam na chwilę powiedzieć,że bylam u lekarza
nie jest dobrze, waga stanęła w miejscu
wtedy wcale nie przybrał po prostu kupa tyle ważyła

mamy mocz, morfologię zleconą ale kurde nie wiem czy to nie będzie w kierunku refluksu, u nas wszystkie dzieciaczki w rodzinie refluksowate
wyć mi się chce po prostu tym bardziej,że pani doktor powiedziała,że mały wygląda jak okaz zdrowia,gugał do niej, piszczał,strzelał popisy, podczas badania pokazał wszystkie swoje umiejętności,przewracanie na boczki, mostek no model nie z tej ziem

kurde 6200 to naprawdę mało na 4,5 miesięcznego bobasa, dziewczyny załamana jestem


ja używam bioderme z filtrem 50 plus krem multiactiv day Clarins
pod oczy StriVectrin

Blogerka ostatnio w Askocie butelki chicco były chyba z 15% taniej

ojjj kochana współczuję

Napisane przez Wisienka_0809

Illusion, odgrywki - jak goście już siedzą przy stołach, to wodzirej podchodzi do każdego po kolei, coś tam odśpiewuje, jakąś rymowankę, a ta osobą wrzuca jakąś kasiorkę do koszyczka. I tak każdy, aż wszystkim zostanie odśpiewane.

--------------------------------

Oczywiście chodzi o mojego "brata".
Ja dobrze wiem, że po ciąży jestem nadal gruba, nie trzeba mi o tym przypominać, widzę to i nie jest mi z tym dobrze.
Jedyny posiłek zjadłam sobie dzisiaj o 13, i żeby zagłuszyć głoda, to ok. 16 wyciągnęłam sobie resztkę rolady lodowej. Wiecie, no dosłownie nie wiem, z 15 łyżeczek było? Niby był krupnik na obiad, ale zwyczajnie nie lubię i nie tknęłam. I ten do mnie z tekstem, że jak tak wpierdalam, to co się dziwić, że gruba jestem. To się go pytam, czy nie mogę sobie czegoś zjeść po 3 h bez jedzenia. A on z tekstem, że wpierdalam tak z rozpaczy nad swoją grubością.
Rozumiecie? Byłam w ciąży, miałam zatrucie, przez to przybrałam 30 kg, a po zostało jeszcze 15, jakieś 2 tyg. po porodzie musiałam się oszczędzać przez plecy i kolano. A teraz zwyczajnie nie mam za bardzo czasu na jakiś konkretny ruch, bo siedzę w domu i robię wszystkim za kurę domową. Sprzątam, gotuję, prasuję, piorę, temu kutasowi też ciuszki trzeba uprasować, bo rączek nie ma malutki chłopczyk z☠☠☠any. I chuj do mnie z takim z tekstem.
Ja mu ☠☠☠☠a pokażę, aż się zdziwi, jak mnie będzie widział za miesiąc, kopara mu opadnie.

Jak będę miała czas, to dziś wieczorem albo już jutro napiszę w klubie na temat naszych "wzorowych" relacji. Żeby nie było, że to ja jestem taka niedobra siostra.

Przepraszam za takie bluzgi, ale z☠☠☠ał mi dzień kretyn. Mam go w .

ehhh faktycznie idiota....


Dziewczyny, jaki fotelik po nosidle??? Bo ja zgłupiałam, a na wakacje chyba będziemy musieli kupić coś nowego, bo Małemu powoli stópki wystają.....
No i złośnik mały odrzucił całkowicie smoka i nie chce pić z butli

[antoinette]

Ufff pobieżnie przeleciałam co piszecie, Gabi faktycznie ma zapalenie spojówek, dostała kropelki, to raczej na tle alergicznym. Laurusia zaszczepiona teraz śpi, ale płakała buuuuuu a Gabi razem z nią ...
mitabe Ty zdaje się pytałaś o gorączkę po szczepieniu na pneumokoki, my dzisiaj szczepiliśmy właśnie na pneumokoki, póki co, co chwila sprawdzam, czy nie ma gorączki. W ulotce jest napisane, że często się zdarza...
Wisienko olej brata, nie warto się denerwować, bo dziecko to wyczuwa, on taki zawsze???;/ niedawno rodziłaś przeciez to normalne...

mój klocek dziś ważył 7700g - zaczynam się martwić

[LadyWhisper]

Napisane przez pstryczek84

Ale jaja
wkurzylam sie bo zawsze kapiemy malego razem. wczoraj maz po pracy zajety, dzis pojechal do tesciow, jutro tez ma jakas robote do zrobienia a ze maly ok 18 zasypia to w koncu niedlugo bedzie myty raz na tydzien
no wiec korzystajac z okazji ze maly mial dobry humorek to ja szybko kapiel przygotowalam i rachu ciachu sama po raz pierwszy go wykapalam
Kubuleslaw grzeczniutki, nawet cos tam do mnie zagadal, pousmiechal sie, no aniol nie dziecko i zeby nie bylo ze go tylko w czyste ciuszki przebalam to jeszcze szczelilam mlodemu fote
wycieram po kapieli mlodego, dzwoni tatus
-juz dojechalem. jak maly? co porabiacie?
- a wlasnie wycieram go po kapieli
- kapalas go?
-no
-SAMA?!?!?


Chlopina doszedl do siebie po paru glebszych wdechach wiec mowie mu ze maly grzeczniutki byl, ze mu sie podobalo, zreszta zaraz przesle ci zdjecie to sam zobaczysz
a on:
-to jeszcze zdjecie dalas rade mu zrobic?

normalnie wyczyn na miare zdobycia ewerestu

a mlody po kapieli zjadl i juz spiocha

buhahahaha

[antoinette]

Napisane przez LadyWhisper

No i złośnik mały odrzucił całkowicie smoka i nie chce pić z butli

hm skąd ja to znam, od początku mała nie chciała smoka, teraz wyjmuje z buzi i rzuca za siebie, każdego dnia walczę o kilka łyków herbatki z butelki ehhh

[blogerka]

wrzuciłam fotki do klubu, mojego małego boya

wiecie co mi sie snilo dzisiaj? ze tz znalazl nasze foum i przeczytal sobie te wszytskie glupoty ktore o nim pisalam i o tesciowej i mi tak strasznie glupio bylo

[Delicjanka]

Napisane przez blogerka

wrzuciłam fotki do klubu, mojego małego boya

wiecie co mi sie snilo dzisiaj? ze tz znalazl nasze foum i przeczytal sobie te wszytskie glupoty ktore o nim pisalam i o tesciowej i mi tak strasznie glupio bylo

Powiem Ci, że mój tzt oddkrył niestety to forum. Boje sie ze czasem to czyta acha, czasem przy mnie czytał i sie smiał, do dzis wypomina mi wypowiedz marsii ze jej sie kutaski snia po nocach

[sylwietta1988]

Napisane przez Wisienka_0809

Ja ☠☠☠☠☠☠☠ę, nienawidzę chuja!!!!!!!!!
☠☠☠☠☠☠☠ony cwel!!!!!!!!!!!!

o jak słodko

Napisane przez marsi11

dziewczyny, ja pomiędzy pakowaniem wpadłam na chwilę powiedzieć,że bylam u lekarza
nie jest dobrze, waga stanęła w miejscu
wtedy wcale nie przybrał po prostu kupa tyle ważyła

mamy mocz, morfologię zleconą ale kurde nie wiem czy to nie będzie w kierunku refluksu, u nas wszystkie dzieciaczki w rodzinie refluksowate
wyć mi się chce po prostu tym bardziej,że pani doktor powiedziała,że mały wygląda jak okaz zdrowia,gugał do niej, piszczał,strzelał popisy, podczas badania pokazał wszystkie swoje umiejętności,przewracanie na boczki, mostek no model nie z tej ziem

kurde 6200 to naprawdę mało na 4,5 miesięcznego bobasa, dziewczyny załamana jestem


ja używam bioderme z filtrem 50 plus krem multiactiv day Clarins
pod oczy StriVectrin

Blogerka ostatnio w Askocie butelki chicco były chyba z 15% taniej

kurcze, przytulam mocno

Napisane przez Wisienka_0809

Illusion, odgrywki - jak goście już siedzą przy stołach, to wodzirej podchodzi do każdego po kolei, coś tam odśpiewuje, jakąś rymowankę, a ta osobą wrzuca jakąś kasiorkę do koszyczka. I tak każdy, aż wszystkim zostanie odśpiewane.

--------------------------------

Oczywiście chodzi o mojego "brata".
Ja dobrze wiem, że po ciąży jestem nadal gruba, nie trzeba mi o tym przypominać, widzę to i nie jest mi z tym dobrze.
Jedyny posiłek zjadłam sobie dzisiaj o 13, i żeby zagłuszyć głoda, to ok. 16 wyciągnęłam sobie resztkę rolady lodowej. Wiecie, no dosłownie nie wiem, z 15 łyżeczek było? Niby był krupnik na obiad, ale zwyczajnie nie lubię i nie tknęłam. I ten do mnie z tekstem, że jak tak wpierdalam, to co się dziwić, że gruba jestem. To się go pytam, czy nie mogę sobie czegoś zjeść po 3 h bez jedzenia. A on z tekstem, że wpierdalam tak z rozpaczy nad swoją grubością.
Rozumiecie? Byłam w ciąży, miałam zatrucie, przez to przybrałam 30 kg, a po zostało jeszcze 15, jakieś 2 tyg. po porodzie musiałam się oszczędzać przez plecy i kolano. A teraz zwyczajnie nie mam za bardzo czasu na jakiś konkretny ruch, bo siedzę w domu i robię wszystkim za kurę domową. Sprzątam, gotuję, prasuję, piorę, temu kutasowi też ciuszki trzeba uprasować, bo rączek nie ma malutki chłopczyk z☠☠☠any. I chuj do mnie z takim z tekstem.
Ja mu ☠☠☠☠a pokażę, aż się zdziwi, jak mnie będzie widział za miesiąc, kopara mu opadnie.

Jak będę miała czas, to dziś wieczorem albo już jutro napiszę w klubie na temat naszych "wzorowych" relacji. Żeby nie było, że to ja jestem taka niedobra siostra.

Przepraszam za takie bluzgi, ale z☠☠☠ał mi dzień kretyn. Mam go w .

sory, kochana, ale pipa z Ciebie- ja bym olała prasowanie mu i wszystko inne trzeba byc kretynem zzeby z takim tekstem wyjechac

Napisane przez pstryczek84

Ale jaja
wkurzylam sie bo zawsze kapiemy malego razem. wczoraj maz po pracy zajety, dzis pojechal do tesciow, jutro tez ma jakas robote do zrobienia a ze maly ok 18 zasypia to w koncu niedlugo bedzie myty raz na tydzien
no wiec korzystajac z okazji ze maly mial dobry humorek to ja szybko kapiel przygotowalam i rachu ciachu sama po raz pierwszy go wykapalam
Kubuleslaw grzeczniutki, nawet cos tam do mnie zagadal, pousmiechal sie, no aniol nie dziecko i zeby nie bylo ze go tylko w czyste ciuszki przebalam to jeszcze szczelilam mlodemu fote
wycieram po kapieli mlodego, dzwoni tatus
-juz dojechalem. jak maly? co porabiacie?
- a wlasnie wycieram go po kapieli
- kapalas go?
-no
-SAMA?!?!?


Chlopina doszedl do siebie po paru glebszych wdechach wiec mowie mu ze maly grzeczniutki byl, ze mu sie podobalo, zreszta zaraz przesle ci zdjecie to sam zobaczysz
a on:
-to jeszcze zdjecie dalas rade mu zrobic?

normalnie wyczyn na miare zdobycia ewerestu

a mlody po kapieli zjadl i juz spiocha

zeby ci chlopina na zawał nie zszedł
ja od początku sama kapie bo mnie wkurzało jak ktos chciał asystowacv i łapy pchał (czyt. tesciowa)

Napisane przez antoinette

Ufff pobieżnie przeleciałam co piszecie, Gabi faktycznie ma zapalenie spojówek, dostała kropelki, to raczej na tle alergicznym. Laurusia zaszczepiona teraz śpi, ale płakała buuuuuu a Gabi razem z nią ...
mitabe Ty zdaje się pytałaś o gorączkę po szczepieniu na pneumokoki, my dzisiaj szczepiliśmy właśnie na pneumokoki, póki co, co chwila sprawdzam, czy nie ma gorączki. W ulotce jest napisane, że często się zdarza...
Wisienko olej brata, nie warto się denerwować, bo dziecko to wyczuwa, on taki zawsze???;/ niedawno rodziłaś przeciez to normalne...

mój klocek dziś ważył 7700g - zaczynam się martwić

noooo waga konkret


miałam cos napisac i mi wyleciało z głowy

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------

Napisane przez blogerka

wrzuciłam fotki do klubu, mojego małego boya

wiecie co mi sie snilo dzisiaj? ze tz znalazl nasze foum i przeczytal sobie te wszytskie glupoty ktore o nim pisalam i o tesciowej i mi tak strasznie glupio bylo

zeby to tylko proroczy sen nie był

mój mąż jak widzi nagłówek wizaż to stwierdza, ze znowu ta sekta

[Aga8484]

Napisane przez Wisienka_0809

Illusion, odgrywki - jak goście już siedzą przy stołach, to wodzirej podchodzi do każdego po kolei, coś tam odśpiewuje, jakąś rymowankę, a ta osobą wrzuca jakąś kasiorkę do koszyczka. I tak każdy, aż wszystkim zostanie odśpiewane.

--------------------------------

Oczywiście chodzi o mojego "brata".
Ja dobrze wiem, że po ciąży jestem nadal gruba, nie trzeba mi o tym przypominać, widzę to i nie jest mi z tym dobrze.
Jedyny posiłek zjadłam sobie dzisiaj o 13, i żeby zagłuszyć głoda, to ok. 16 wyciągnęłam sobie resztkę rolady lodowej. Wiecie, no dosłownie nie wiem, z 15 łyżeczek było? Niby był krupnik na obiad, ale zwyczajnie nie lubię i nie tknęłam. I ten do mnie z tekstem, że jak tak wpierdalam, to co się dziwić, że gruba jestem. To się go pytam, czy nie mogę sobie czegoś zjeść po 3 h bez jedzenia. A on z tekstem, że wpierdalam tak z rozpaczy nad swoją grubością.
Rozumiecie? Byłam w ciąży, miałam zatrucie, przez to przybrałam 30 kg, a po zostało jeszcze 15, jakieś 2 tyg. po porodzie musiałam się oszczędzać przez plecy i kolano. A teraz zwyczajnie nie mam za bardzo czasu na jakiś konkretny ruch, bo siedzę w domu i robię wszystkim za kurę domową. Sprzątam, gotuję, prasuję, piorę, temu kutasowi też ciuszki trzeba uprasować, bo rączek nie ma malutki chłopczyk z☠☠☠any. I chuj do mnie z takim z tekstem.
Ja mu ☠☠☠☠a pokażę, aż się zdziwi, jak mnie będzie widział za miesiąc, kopara mu opadnie.

Jak będę miała czas, to dziś wieczorem albo już jutro napiszę w klubie na temat naszych "wzorowych" relacji. Żeby nie było, że to ja jestem taka niedobra siostra.

Przepraszam za takie bluzgi, ale z☠☠☠ał mi dzień kretyn. Mam go w .

Po pierwsze nie musisz mu nic udowadniać.
Po drugie przestań mu prasować !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !

[Delicjanka]

Bym zapomniała, jutro spotkanie matek I kwartału z naszym ukochanym Donaldzikiem Tuskiem o 10.
Pewnie powie, drodzy rodzice, no niestety, bardzo bym chciał no ale niestety nie mamy takich funduszy.
No ale na za☠☠☠i.ste premie dla siebie to mają.
ajjjjjjjj powinni wysadzić ten caly sejm w piździec.

[mala_19kw]

Mojemu maluszkowi chyba brzusio doskwierał bo płakał mi bidulinek,aż w końcu usnął na rękach. Moje maleństwo

Wisienko-olej dziada-niech się pałuje

Antoinette-co na waga już kawał klocka musisz dźwigać.

Pstryniu- za samodzielną kąpiel. Dumna z Ciebie jestem

A mojego męża nadal nie ma w domu... I tak myślę. Czy w pracy jest do tej pory czy gdzieś u kumpla

[Debrah]

Wisienka : przestań gada obsługiwać!

Lady: kochana, przypomnij u jakiego sprzedawcy kupowałaś szyfonowe spódnice??
Zamówiłaś Alles? Ciekawa jestem czy będziesz zadowolona, bo w końcu ja doradzałam.

Dziecię moje wcześniej się ostatnio zmęczone robi wieczorem, chyba sobie jeszcze musi sen wydłużyć.

Pytanie odnośnie inhalacji: da się to zrobić jakimś domowym sposobem?? Jak?

Mała ma katar, i kurczę serce mi pęka bo ona strasznie płacze jak psikam solą i odciągam fridą. Podkówka i łzy wielkie jak grochyyyyyyy no ale przecież muszę....
Jak często odciągacie wydzielinę przy katarze? Bo mi pediatra mówił, żeby tego za często nie robić - czemu, bo śluzówkę podrażnia????

Kurdę, wczoraj się tak pięknie dłużej niż zwykle śmiała na głos, ale do kogo! Do teściowej obrażona jestem: brzydal:

[ILLUSION]

Napisane przez LadyWhisper

Dziewczyny, jaki fotelik po nosidle??? Bo ja zgłupiałam, a na wakacje chyba będziemy musieli kupić coś nowego, bo Małemu powoli stópki wystają.....
No i złośnik mały odrzucił całkowicie smoka i nie chce pić z butli

czyli bierze przykład z mojego

[LadyWhisper]

Debrah, art-butik dobrze, że przypomniałaś, muszę w którąś z nich wskoczyć w końcu

Zamówiłam Allesa, zamówiłam, Sawanne 75C, i majtaski M, chociaż jak się mierzyłam to wychodziła S, ale nie wierzę, żebym taka chuda była :P w każdym razie już dreptam w miejscu z niecierpliwością

Meneq dzisiaj mieliśmy spotkanie 3go stopnia z monitoringiem osiedlowym, oberwało się mojemu mężowi, że zaparkował auto na miejscu należącym do ich bloku kłócił się z nimi, bo mamy problem ze wstecznym i to było jedyne miejsce, na które mógł wjechać bez jego używania

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Illusion, kurczę, no ale to problem jest, bo jak ja dam radę co pół godziny go cyckiem w wakacje karmić? bo ja jest ciepło to on strasznie często chce pić, a do butli z wodą to nawet się nie przyssie.

Marsi, pisałaś mi kiedyś, że są butelki ze smoczkiem przypominającym pierś, jakie to???

[misia1505]

odwiedziłam klub,

[s i l v e r]

Dziewczyny kurcze w SZOKU jestem! Jutro matki I kwartału mają spotkanie z PREMIEREM! A na tvn w faktach mówili że premier ma jutro ogłosić decyzje ( i o ile sie nie przesłyszałam to będzie decyzja że od stycznia będzie roczny macierzyński!!!!!)

mam nadzieję że to nie jakiś "wałek"
Ja mimo wszystko będę trzymać mocno

[ILLUSION]

Napisane przez LadyWhisper

[/COLOR]Illusion, kurczę, no ale to problem jest, bo jak ja dam radę co pół godziny go cyckiem w wakacje karmić? bo ja jest ciepło to on strasznie często chce pić, a do butli z wodą to nawet się nie przyssie.

Marsi, pisałaś mi kiedyś, że są butelki ze smoczkiem przypominającym pierś, jakie to???

Aaaa bo mój to wodę pije z butli tylko mleka nie chce (tylko z cyca toleruje) i nie mogę się ruszyć nigdzie na dłużej bo z głodu by zszedł a mleka ściągniętego z butli nie wypije. No a smoczka od początku nie chciał, co jakiś czas próbuję czy aby nie zmienił zdania ale twardo się trzyma tego że smoki są "be".

A co do butli to może chodzi o Tommee Tippee Closer to nature http://www.tommeetippee.pl/product/butelka_150_ml_x_1/ My taką mamy własnie

Albo może medela calma? http://www.medela.com/PL/pl/breastfe...ng-device.html Też mamy ale Igi nie chce z tego pić

[Aga8484]

Napisane przez s i l v e r

Dziewczyny kurcze w SZOKU jestem! Jutro matki I kwartału mają spotkanie z PREMIEREM! A na tvn w faktach mówili że premier ma jutro ogłosić decyzje ( i o ile sie nie przesłyszałam to będzie decyzja że od stycznia będzie roczny macierzyński!!!!!)

mam nadzieję że to nie jakiś "wałek"
Ja mimo wszystko będę trzymać mocno

Oby oby, ale nie wierze

[Lenova]

Napisane przez Wisienka_0809

Oczywiście chodzi o mojego "brata".
Ja dobrze wiem, że po ciąży jestem nadal gruba, nie trzeba mi o tym przypominać, widzę to i nie jest mi z tym dobrze.
Jedyny posiłek zjadłam sobie dzisiaj o 13, i żeby zagłuszyć głoda, to ok. 16 wyciągnęłam sobie resztkę rolady lodowej. Wiecie, no dosłownie nie wiem, z 15 łyżeczek było? Niby był krupnik na obiad, ale zwyczajnie nie lubię i nie tknęłam. I ten do mnie z tekstem, że jak tak wpierdalam, to co się dziwić, że gruba jestem. To się go pytam, czy nie mogę sobie czegoś zjeść po 3 h bez jedzenia. A on z tekstem, że wpierdalam tak z rozpaczy nad swoją grubością.
Rozumiecie? Byłam w ciąży, miałam zatrucie, przez to przybrałam 30 kg, a po zostało jeszcze 15, jakieś 2 tyg. po porodzie musiałam się oszczędzać przez plecy i kolano. A teraz zwyczajnie nie mam za bardzo czasu na jakiś konkretny ruch, bo siedzę w domu i robię wszystkim za kurę domową. Sprzątam, gotuję, prasuję, piorę, temu kutasowi też ciuszki trzeba uprasować, bo rączek nie ma malutki chłopczyk z☠☠☠any. I chuj do mnie z takim z tekstem.
Ja mu ☠☠☠☠a pokażę, aż się zdziwi, jak mnie będzie widział za miesiąc, kopara mu opadnie.

Jak będę miała czas, to dziś wieczorem albo już jutro napiszę w klubie na temat naszych "wzorowych" relacji. Żeby nie było, że to ja jestem taka niedobra siostra.

Przepraszam za takie bluzgi, ale z☠☠☠ał mi dzień kretyn. Mam go w .

Kochana przestań mu pomagać to może doceni dziad jeden jaką ma siostrę i ile musi robić dla niego !

Napisane przez pstryczek84

Ale jaja
wkurzylam sie bo zawsze kapiemy malego razem. wczoraj maz po pracy zajety, dzis pojechal do tesciow, jutro tez ma jakas robote do zrobienia a ze maly ok 18 zasypia to w koncu niedlugo bedzie myty raz na tydzien
no wiec korzystajac z okazji ze maly mial dobry humorek to ja szybko kapiel przygotowalam i rachu ciachu sama po raz pierwszy go wykapalam
Kubuleslaw grzeczniutki, nawet cos tam do mnie zagadal, pousmiechal sie, no aniol nie dziecko i zeby nie bylo ze go tylko w czyste ciuszki przebalam to jeszcze szczelilam mlodemu fote
wycieram po kapieli mlodego, dzwoni tatus
-juz dojechalem. jak maly? co porabiacie?
- a wlasnie wycieram go po kapieli
- kapalas go?
-no
-SAMA?!?!?


Chlopina doszedl do siebie po paru glebszych wdechach wiec mowie mu ze maly grzeczniutki byl, ze mu sie podobalo, zreszta zaraz przesle ci zdjecie to sam zobaczysz
a on:
-to jeszcze zdjecie dalas rade mu zrobic?

normalnie wyczyn na miare zdobycia ewerestu

a mlody po kapieli zjadl i juz spiocha

Gratuluje samodzielnej kąpieli.
Też się ostatnio odważyłam z tym, ze moja wyje jak syrena alarmowa , nie wiem już jak ja mam ją domyć dokładnie jak ona mi spazmuje.
Potem przy ubieraniu czy przewijaniu zauważam pewne niedociągniecia a to pod pachami brudek, a to w uszach a to między palcami .

Napisane przez Delicjanka

Bym zapomniała, jutro spotkanie matek I kwartału z naszym ukochanym Donaldzikiem Tuskiem o 10.
Pewnie powie, drodzy rodzice, no niestety, bardzo bym chciał no ale niestety nie mamy takich funduszy.
No ale na za☠☠☠i.ste premie dla siebie to mają.
ajjjjjjjj powinni wysadzić ten caly sejm w piździec.

Też własnie sluchałam o tym niedawno. Ciekawe czym tym razem się wykręci bałwan jeden

Napisane przez Debrah

Dziecię moje wcześniej się ostatnio zmęczone robi wieczorem, chyba sobie jeszcze musi sen wydłużyć.

Pytanie odnośnie inhalacji: da się to zrobić jakimś domowym sposobem?? Jak?

Mała ma katar, i kurczę serce mi pęka bo ona strasznie płacze jak psikam solą i odciągam fridą. Podkówka i łzy wielkie jak grochyyyyyyy no ale przecież muszę....
Jak często odciągacie wydzielinę przy katarze? Bo mi pediatra mówił, żeby tego za często nie robić - czemu, bo śluzówkę podrażnia????

Kurdę, wczoraj się tak pięknie dłużej niż zwykle śmiała na głos, ale do kogo! Do teściowej obrażona jestem: brzydal:

Moja dziecina tez własnie marudziła mocno wiec dałam cyca i padła. Ciekawe czy to na nocny sen czy jeszcze nie.
Mogła by sie obudzic bo śpi w opakowaniu jak mamusia czasem

Co do inhalacji to możesz spróbować garnek z gorącą wodą postawić blisko małej i wlać coś tam do niego , nie wiem czy te krople oilbas można dla takich maluchów. Bo ja to miałam leki na receptę do tego.
Ewentualnie mokre pieluchy czy ręczniki gdzieś w pobliżu małej żeby powietrze nawilżyć.

Moja tez płaczę przy odciąganiu dlatego wolę jej najpierw popsiukać wodą morską a potem na brzuszek trochę poklepać to jak katarek wodnisty to wylecą glutki, gorzej jak kozy twarde to trzeba ciągnąć ;/

Wczoraj tak się martwiłam a dzisiaj Blaneczka aniołek. Rano pospała godz i mamusia zdążyła poćwiczyć i wziąć prysznic, wybalsamować się i zjeść śniadanie, potem fajnie się bawiłyśmy , potem spacerek -3 godz snu, po powrocie pozwoliła mi ugotować obiad i nawet go zjesc a teraz znowu sobie śpi.kochana moja kruszynka

Odstawiłam nabiał żeby sprawdzić tą skazę , nie jem już od niedzieli nic a Małej dzisiaj wyskoczyły znowu poliki czerwone . Ile dni się utrzymuje w organizmie ten alergen , wie ktos???


ps. w załączniku mały śpioch

[LadyWhisper]

Napisane przez s i l v e r

Dziewczyny kurcze w SZOKU jestem! Jutro matki I kwartału mają spotkanie z PREMIEREM! A na tvn w faktach mówili że premier ma jutro ogłosić decyzje ( i o ile sie nie przesłyszałam to będzie decyzja że od stycznia będzie roczny macierzyński!!!!!)

mam nadzieję że to nie jakiś "wałek"
Ja mimo wszystko będę trzymać mocno

ah, a mnie to chyba nie obejmie nawet jak wejdzie, bo mi się umowa skończyła z dniem porodu

[s i l v e r]

Napisane przez Aga8484

Oby oby, ale nie wierze

Tez w to nie wierzę ale w faktach naprawdę powiedzieli to tak jakby rzeczywiście miał jutro powiedzieć że od stycznia to będzie obowiązywać.... ehhh ....ale raczej ciężko w to uwierzyć bo to TUSK......