Maj już kwietniowi po piętach depcze, a grono Żonek jest coraz większe! PM2013 cz.48

[Yavanna84]

Napisane przez kamila2709

ile pyszności

Napisane przez babti

Mogę się wprosić?

A na poważnie to wszystko brzmi pysznie, ale dania serwowane 100% w moim guście

Napisane przez burlesque90

Yavanna - brzmi pysznie

A mnie zaczął boleć ząb!
Chyba rośnie mi dalej ósemka albo to siódemka boli

Współczuję zęba. Mnie ósemki nieźle wymęczyły.

Napisane przez jjulkaaa

aaaaaaaaa

Yavanna weź coś więcej powiedz o tym tatarze. W sensie masz dopisany - serwowane. Jak to się odbywa? Sorry za głupie pytanie, ale TŻ rzucił pomysł, żeby dać tatara, a ja nie bardzo mam pomysł jak to logistycznie rozwiązać. Po pierwsze - zastanawiam się, czy managerka się zgodzi na surowe mięsa bo w sumie nigdy się z tym nie spotkałam na weselu. Po drugie - na stole stać nie może. Musiałby być podawany jak ktoś sobie zażyczy, tylko jak to ogarnąć, żeby każdy wiedział że może po to pójść? Zastanawialiśmy się, żeby było napisane w menu na stołach - że jest taka opcja...

Tatar jest serwowany o określonej godzinie, kelner go roznosi.

Napisane przez burlesque90

A ja nigdy tatara nie jadłam
Dobre to?

Tatar jest pyszny, ale to surowe mięso plus opcjonalnie surowe jajko, więc nie każdy to zje.

[jjulkaaa]

Napisane przez burlesque90

A ja nigdy tatara nie jadłam
Dobre to?

Specyficzne Albo komuś posmakuje albo stwierdzi że to ohydne ;p
Mi akurat posmakowało - a na wesele no nie wiem. Wciąż mamy trzy wolne miejsca na dania serwowane na zimno i musimy je jakoś zapełnić.

[Misia89p]

Olgietko nie wiem kto tu ma wiekszd kompleksy. Nie przytaczaj prosze mojej osoby w swoich wypowiedziach. Napisalas wtedy, ze jestem popaprana bo chce zaplacic za makijaz swiadkowej. Ale to jest moja osobista decyzja tak jak cale moje kiczowatw wesele. Ja tylko zapytalam innych jak robia. I naprawde nie wiem co ma do rzeczy moja osoba teraz. Czy naprawde nie mozemy wyrazac innego zdania niz masz Ty? Bo od razu musisz pisac glupi tekst ? Nie mozesz normalnie napisac to mi sie nie podoba i tyle? A od razu wyjezdzasz tu z dziisajsami i innymi. Swiat jest rozny i kazda z nsd jest inna. Forum jes do pomocy rozmowy a nie krytykowania.

Wybaczcie, ale musialam.

[burlesque90]

Napisane przez Yavanna84

Współczuję zęba. Mnie ósemki nieźle wymęczyły.


Tatar jest pyszny, ale to surowe mięso plus opcjonalnie surowe jajko, więc nie każdy to zje.

No właśnie tak dziwnie to boli, że nie wiem czy to ósemka. One mi rosną tak partiami, więc co jakiś czas ta przyjemność mnie dopada:/

Napisane przez jjulkaaa

Specyficzne Albo komuś posmakuje albo stwierdzi że to ohydne ;p
Mi akurat posmakowało - a na wesele no nie wiem. Wciąż mamy trzy wolne miejsca na dania serwowane na zimno i musimy je jakoś zapełnić.

Właśnie mnie tatar zawsze trochę tak odrzucał przez to, że to surowe mięso
Tak samo sushi też chyba nigdy nie spróbuję

Boli, a jestem głodna. Masakra. Muszę coś zjeść, bo umrę przecież

[motylek2701]

Napisane przez burlesque90

A ja nigdy tatara nie jadłam
Dobre to?

Ja jadałam jako dziecko i smacznie go wspominam, ale fakt tata na prawdę potrafi go dobrze zrobić i to nie tylko moje zdanie. Niestety źle się to dla mnie skończyło i nie wyobrażam go sobie u siebie na przyjęciu

[babti]

Napisane przez jjulkaaa

aaaaaaaaa

Yavanna weź coś więcej powiedz o tym tatarze. W sensie masz dopisany - serwowane. Jak to się odbywa? Sorry za głupie pytanie, ale TŻ rzucił pomysł, żeby dać tatara, a ja nie bardzo mam pomysł jak to logistycznie rozwiązać. Po pierwsze - zastanawiam się, czy managerka się zgodzi na surowe mięsa bo w sumie nigdy się z tym nie spotkałam na weselu. Po drugie - na stole stać nie może. Musiałby być podawany jak ktoś sobie zażyczy, tylko jak to ogarnąć, żeby każdy wiedział że może po to pójść? Zastanawialiśmy się, żeby było napisane w menu na stołach - że jest taka opcja...

Ja nie Yavanna, ale podpowiem W sobotę, jak byłam na weselu, tatar był podany ok. godziny 21 po trzy sztuki na talerzykach na środku stołów. Jak ktoś chciał to brał, jak stał za długo - kelnerzy zabierali. U nas nie było co zabierać, wszystko poszło

Napisane przez burlesque90

A ja nigdy tatara nie jadłam
Dobre to?

Pyyycha A sushi nie musi być surowe, polecam spróbować

[mijode]

Napisane przez burlesque90

A ja nigdy tatara nie jadłam
Dobre to?

Napisane przez Yavanna84

Tatar jest pyszny, ale to surowe mięso plus opcjonalnie surowe jajko, więc nie każdy to zje.

ja uwielbiam tatara, a mój TŻ to już całkiem. u nas miał być na poprawiny, ale TŻ się uparł i będzie pierwszego dnia.
i faktycznie, trzeba się przekonać do smaku, kiedyś nie mogłam patrzeć jak mama robiła i próbowała czy dobre... a teraz sama robię i wcinamy

[ennostiel]

Aaaa za 2 godziny przyjaciółka mnie odbiera z domu... i to tyle, co wiem o moim panieńskim Mama mi pieknie pokręciła włosy

[anius_7]

Napisane przez kamila2709

a my nie mamy sesji narzeczeńskiej, bo Tż nie chciał a mi nawet bardzo nie zależało, bo kosztuje 400zł i stwierdziłam, że wystarczą piękne zdjęcia ze ślubu

u mnie identyczna sytuacja, jedyna różnica to cena sesji droższa o 100zł. TŻ nie chciał i zrezygnowaliśmy. Czasem żałuję, że tak ciężko mi go na coś namówić...


A nie chwaliłam Wam się, że wczoraj byłam u kosmetyczki na oczyszczaniu i masce z alg. Dziś mam parę ran, ale pięknie się goją za to buzia taka miła w dotyku aa i kupiłam najdroższy w życiu krem 78zł!

[ennostiel]

Yavanna - jakie menu

Ja po spotkaniu z dekoratorką, jestem bardzo zadowolona. Będzie ładnie, bez zbędnego przepychu, sporo świeżych kwiatów. 1200 zł za całą salę pięknie udekorowaną, więc wg mnie OK.

[Yavanna84]

Napisane przez ennostiel

Aaaa za 2 godziny przyjaciółka mnie odbiera z domu... i to tyle, co wiem o moim panieńskim Mama mi pieknie pokręciła włosy

Szampańskiej zabawy.

[AnonimowaMoni]

Napisane przez burlesque90

A nie masz pewnie gdzie teraz kupic?

No teraz to już ciężko Jutro rano pobiegnę gdzieś.

[Misia89p]

W ogole brakiem kultury jest pisanie, ze ktos ma kompleksy, bo nie chxe zeby inna kobieta przyszla w bieli.

Ja nie wstydze sie tego, ze jade limuzyna, bede miala figurke i race przy torcie, oczepiny, biale buty a przede wszystkim, ze bede puszystaPanna Mloda. Najwazniejsze jest dla mnie szczescie u boku Tz. A ze ktos bedzie sie smial z moich marzeni wygladu to jego sprawa. I od samego poczatku to pisalam. Kto chcial to widzial moje zdjecie w sukience. Kompleksow nie mam zadnych, bo mam Faceta, ktory kocha mnie i akceptuje taka jaka jestem.

[jjulkaaa]

Napisane przez babti

Ja nie Yavanna, ale podpowiem W sobotę, jak byłam na weselu, tatar był podany ok. godziny 21 po trzy sztuki na talerzykach na środku stołów. Jak ktoś chciał to brał, jak stał za długo - kelnerzy zabierali. U nas nie było co zabierać, wszystko poszło



Pyyycha A sushi nie musi być surowe, polecam spróbować

Dzięki dziewczyny Pomyślimy zatem o tym tatarze.

[ennostiel]

Napisane przez Yavanna84

Szampańskiej zabawy.

Dzięki, na pewno taka będzie... wiem, że zaliczymy kilka miejsc w mieście, ale co i jak... kto wie Świadkowa mi napisała dziś sms-a z pytaniem, czy jestem gotowa podbić miasto i pożegnać panieński stan w pięknym stylu

[Yavanna84]

Dziewczyny dające paczki z ciastami gościom: ile gram ciast dajecie do paczki? 200g wystarczy?

[Psyholily]

Napisane przez moniczka_2010

dzień dobry
Dziś MÓJ DZIEŃ!!!!!!!!!!!!! Pogoda jest ok wszystko inne też. lekka ekscytacja ale bez nerwów i stresu i zaraz wychodzę z domu. Trzymajcie kciuki

Wszystko się pewnie cudownie udało Blondi już też w trakcie

Napisane przez 19izka89

Chwalę się

CUDNE

Napisane przez VwVampirka

Blondi i Moniczko, wszystkiego dobrego na nowej drodze

Izka, ładne obrączki
ile one maja szerokości?


Ja tez się pochwale, a co

oto nasz ślubny dobytek:
ja będę miala do tego bolerko - mama zgodziła się zrobić na szydełku , koraliki i cekiny do niego już mam, a kordonek już do mnie jedzie;
to na dole, to pas do pończoch (lub stanik bez cycków, jak kto woli), stanik z cyckami mam juz wypatrzony, ale jeszcze się zastanawiam (nad agio: http://www.sklep.agiomilano.com/trip...121-p-437.html ), musze poszukac jakis recenzji o nim na balkonetce, bo nigdy nie miałam push-up'ow we właściwym rozmiarze, a będą potrzebne

a TZ potrzebuje jeszcze koszuli, butonierki, paska do spodni i butów. Co prawda zamówiłam mu jakiś pasek, ale na zdjęciu kolor wydawał mi się inny, a jest jasno brązowy... tak wiec dalej szukam....

Napisane przez kamila2709

A u nas welon trzyma nowa młoda para. I u nas nie rzuca się kwiatami i krawatem/muchą, tylko wszystkie panny, a później tak samo kawalerzy, stają w kółko i się kręcą, a PM z zawiązanymi oczami łapie którąś z osób

U mnie tak samo

Napisane przez 19izka89

U nas w jakieś koszyczki... bo to taka rywalizacja jest między Państwem Młodym kto uzbiera więcej i później Pan Młody klęka przed Panną Młodą i oddaje jej swoją część i obiecuje, że będzie tak oddawał wypłatę -> tak zawsze to widziałam

U mnie też

[Kyiia]

Hej hej
Dopiero do domu dotarłam Znaczy w domu byłam trochę w ciągu dnia, ale bardziej na dworze niż przy komputerze. TŻ przyjechał pomóc w pracach podwórzowych. Więc trochę zaganiana byłam.


A w ogóle to podpisaliśmy protokół Jutro wychodzą pierwsze zapowiedzi w mojej parafii

[naiat]

Napisane przez Olgietka

naiat.. zwracam honor.. jeśli pan doktor Krajski tak mówi.. to co ja tam gimnazjalistka będę się kłócić..

Eee ja tam nie czy dr Krajski jest jakimś autorytetem, ale tak wrzuciłam bo akurat kilka takich wypowiedzi w ramach zasad savoir vivre znalazłam. Nie był to przytyk w stosunku do nikogo, tylko ktoś się zastanawiał czy coś o strojach gości jest w zasadach więc podałam link.

Napisane przez burlesque90

A ja nigdy tatara nie jadłam
Dobre to?

pyyyyyyychaaaaa

[Emilia 25]

Napisane przez burlesque90

A ja nigdy tatara nie jadłam
Dobre to?

O tatarowa dziewica.
Ja uwielbiam tatar.

[Psyholily]

Napisane przez mijode

u nas też to jest normalna część oczepin i w moich stronach i w stronach TŻ-ta więc nikt nie będzie zdziwiony ani zniesmaczony.

Zbieranie na wózek to u mnie też norma na każdym weselu, goście wręcz ścigają się za taniec z Parą Młodą. Osoba która tańczy jako ostatnia (gdy muzyka przestanie grać) dodatkowo otrzymuje prezent (np wódka)

Napisane przez Olgietka

Zbyt wiele słów może zostać odebranych nie tak, jak byśmy sobie tego życzyły.

Zdecydowanie. Sama tego doświadczyłam, burza była nie z tej ziemi i oczywiście niemiłe słowa padły. Myślę, że więcej dystansu do siebie i tematu (każdego tematu) i jakoś się dogadamy

Napisane przez Yavanna84

Ostateczna wersja ślubnego menu.

Napisane przez ennostiel

Aaaa za 2 godziny przyjaciółka mnie odbiera z domu... i to tyle, co wiem o moim panieńskim Mama mi pieknie pokręciła włosy

Dobrej zabawy

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Napisane przez Emilia 25

O tatarowa dziewica.
Ja uwielbiam tatar.

Ja też dziewica w tym temacie i chyba zostanę nią do końca życia

[Emilia 25]

Napisane przez Psyholily

Ja też dziewica w tym temacie i chyba zostanę nią do końca życia

Nie wiesz co tracisz.

[Yavanna84]

Napisane przez Emilia 25

O tatarowa dziewica.
Ja uwielbiam tatar.

Ja w ogóle lubię surowiznę. Surowe mięso, surowe ryby, krwiste steki.

[Emilia 25]

Napisane przez Yavanna84

Ja w ogóle lubię surowiznę. Surowe mięso, surowe ryby, krwiste steki.

Ja podobnie.

[Psyholily]

Napisane przez Emilia 25

Nie wiesz co tracisz.

Odrzuca mnie surowe, chociaż jak robię mielone to czasami paluszek oblizuje

Nigdy nie jadłam, no dobra, ale nie wykluczone

za to czarnina(czy czernina) BLEEE nigdy nie zjem

[AnonimowaMoni]

Napisane przez Yavanna84

Ja w ogóle lubię surowiznę. Surowe mięso, surowe ryby, krwiste steki.

Może poza tym stekiem :P

[Misia89p]

Perfuzja i Ennostiel zycze Wam mega fajnej zabawy dzisiaj.

[Olgietka]

Misiu.. nigdy nikogo personalnie nie obraziłam na tym forum. Proszę nie wkładaj mi w usta słów, których nigdy nie wypowiedziałam. Jeśli tak się poczułaś, to przepraszam.
Każda wyraża opinię i mówi co jej się podoba a co nie. Tak mi się przynajmniej wydaje. Naprawdę nie wiem po co wywlekasz teraz temat puszystości.. Ja też szczuplakiem nie jestem.. i na pewno nie to miałam na myśli mówiąc o kompleksach. Sorry ale ja mam wrażenie, że jeśli notorycznie nie włażę komuś w cztery litery i nie piszę tylko "o jejuś! jak pięknie.." , to zaraz jestem ta zła Olgietka, która wszystkich obraża..
Chyba po to jest forum, żeby wypowiadać swoje opinie? Może i jestem zbyt bezpośrednia... ale już za to przepraszałam.. Taka jestem i dobrze mi z tym.

[burlesque90]

Napisane przez Emilia 25

O tatarowa dziewica.
Ja uwielbiam tatar.

I to raczej wieczna na dodatek

[Emilia 25]

Napisane przez Psyholily

Odrzuca mnie surowe, chociaż jak robię mielone to czasami paluszek oblizuje

Nigdy nie jadłam, no dobra, ale nie wykluczone

za to czarnina(czy czernina) BLEEE nigdy nie zjem

A ja spróbowałam, ale tak z czystej ciekawości. Za słodka dla mnie.