Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

[calawdeszczu]

Cześć dziewczyny,
Nadrobiłam co nieco z grubsza, ale nie mam czasu na całość niestety.
Tak jak wcześniej pisałam mielismy w domu straszą sytuację i musieliśmy się wyprowadzić. Jesteśmy już na nowym mieszkaniu i powoli dochodzimy do siebie.
Mam nadzieje, że znów będę mogła z Wami popisać...

Historię opiszę Wam w klubie, co się działo. Liczę na to, że poznam Wasze zdanie na ten temat.

Tymczasem ślę buziaki i do popisania

[bijkora]

Napisane przez BlackSanctum

Wczoraj mój śmrodek dostał wieczorem ostrej histerii - nie wiedzieliśmy, o co jej chodzi, wciągała głośno powietrze przy tym i wyczytałam na necie, że dzieci tak robią z różnych powodów, m.in. z powodu zatkanego nosa - no to TŻ zaczął jej nos czyścić w tym czasie, a ja otworzyłam pieluchę, patrzę, a tam odparzenie! I odrobinka krwi, masakra! Nie wiemy, skąd to odparzenie, często ją przebieramy, a tu taka niespodzianka... Aż się zaczęła mi dławić z tego płaczu, jak jej tę pieluchę otworzyłam... Musiałam ją szybko przewrócić plecami do góry, to wypluła flegmę i się wtedy uspokoiła... Spała całą noc bez pampersa, na takiej... pielucho-ceracie? Posmarowałam ją też mąką ziemniaczaną i odparzenie zeszło, ale takiego stracha mi napędziła tym dławieniem się, że masakra! Aż się popłakałam, bo przez chwilę nie mogła odkrztusić...

Pierwszy raz jej się odparzenie zrobiło, nie wiem, czy to nie od kupy - wczoraj była nieco śluzowata, ale nie rzadka... Skąd się śluz w kupce bierze? Czyżby nietolerancja laktozy? :/

to musi być od czegoś, co podałaś jej nowego..
Moja też czasem zrobi taką kupę, ale to podobno normalne, od samego początku jedziemy na Bebiko

No to tak Nie odzywałam się juz jakiś czas bo nauka, nauka i nauka
Nadia była ze mną w szkole Wszyscy się podniecali i chcieli potrzymać. Poszłam z nią na historię, czyli na lekcję z moją wychą.
Zrobiła z tego godzinę wychowawczą a ja stałam pod tablica z Małą i odpowiadałam na pytania. Co to znaczy macierzyństwo w młodym wieku, jakieś plus i minusy itp.
Ogólnie atmosfera super A Nadia czuła się jak pączek w maśle bo wszyscy ją zaczepiali, gadali, głaskali Normalnie kolejna gwiazda szkoły, zaraz po mnie w czasie ciązy Spotkanie ze wszystkimi nauczycielami, wszyscy mówili ze to moj klonik
Tylko jednej babce od ang, która ma mnie egzaminować na ustnym coś nie pasiło, dziwiła się po co ja tam przylazłam z dzieckiem, ale wiadomo wszystkim się nie dogodzi
Sekretarka jak tylko zobaczyła Małą, to przyszła ją podziwiać, a potem jak poszłam na lekcję to poleciała do sklepu po prezenty Nadia dostała 4 grzechotki i gryzaczek

W piątek odebrałam świadectwo i od tego czasu jestem absolwentką mojego`elitarnego` liceum

[blogerka]

Napisane przez iffonka7

U nas śluzowate kupki zaczeły się pojawiać 3 dni po zmianie mleka, po powrocie do wcześniejszego śluz znikał.



Na czym polega taki test?



My idziemy na imprezke, prababcia Bartusia ma urodziny.


Blogerka mam jeszcze pytanie odnośnie nutramigenu, czy zmieniła się u was częstotliwość robienia kupek?

wiesz co, tak, ale tylko na "Chwilę" bo po bebilonach kupa byla raz dziennie, po nocy, po nutramigenie na poczatku byla dwa razy dziennie, a teraz z nowu raz

[Delicjanka]

Napisane przez s i l v e r

Nie mam pojęcia co dziś Darii ubrać
12 stopni na dworze ale mama mi dzwoniła że byli w kościele i że bardzo zimno jest. hmmmm

u mnie też tyle stopni, na dodatek bardzo wieje. Ubieram małej body z krotkim, bluzeczke i kurtke. Spodenki i skarpecioszki a i kocyk.

[ILLUSION]

Napisane przez calawdeszczu

Cześć dziewczyny,
Nadrobiłam co nieco z grubsza, ale nie mam czasu na całość niestety.
Tak jak wcześniej pisałam mielismy w domu straszą sytuację i musieliśmy się wyprowadzić. Jesteśmy już na nowym mieszkaniu i powoli dochodzimy do siebie.
Mam nadzieje, że znów będę mogła z Wami popisać...

Historię opiszę Wam w klubie, co się działo. Liczę na to, że poznam Wasze zdanie na ten temat.

Tymczasem ślę buziaki i do popisania

Super że już lepiej i znowu jesteś

Napisane przez bijkora

to musi być od czegoś, co podałaś jej nowego..
Moja też czasem zrobi taką kupę, ale to podobno normalne, od samego początku jedziemy na Bebiko

No to tak Nie odzywałam się juz jakiś czas bo nauka, nauka i nauka
Nadia była ze mną w szkole Wszyscy się podniecali i chcieli potrzymać. Poszłam z nią na historię, czyli na lekcję z moją wychą.
Zrobiła z tego godzinę wychowawczą a ja stałam pod tablica z Małą i odpowiadałam na pytania. Co to znaczy macierzyństwo w młodym wieku, jakieś plus i minusy itp.
Ogólnie atmosfera super A Nadia czuła się jak pączek w maśle bo wszyscy ją zaczepiali, gadali, głaskali Normalnie kolejna gwiazda szkoły, zaraz po mnie w czasie ciązy Spotkanie ze wszystkimi nauczycielami, wszyscy mówili ze to moj klonik
Tylko jednej babce od ang, która ma mnie egzaminować na ustnym coś nie pasiło, dziwiła się po co ja tam przylazłam z dzieckiem, ale wiadomo wszystkim się nie dogodzi
Sekretarka jak tylko zobaczyła Małą, to przyszła ją podziwiać, a potem jak poszłam na lekcję to poleciała do sklepu po prezenty Nadia dostała 4 grzechotki i gryzaczek

W piątek odebrałam świadectwo i od tego czasu jestem absolwentką mojego`elitarnego` liceum

SUPER Wiedziałam że będzie gwiazdą dnia a wychowawczyni jak fajnie to wymyśliła

Napisane przez s i l v e r

Nie mam pojęcia co dziś Darii ubrać
12 stopni na dworze ale mama mi dzwoniła że byli w kościele i że bardzo zimno jest. hmmmm

Ja bym ubrała tak jak zawsze ubierałaś jak było 12 stopni i ewentualnie grubszy kocyk skoro mama twierdzi że temperatura odczuwalna jest niższa.

[BlackSanctum]

Bijkora, ah, te "elitarne" licea, ja to żałuję, że do takiego poszłam, a nie do technikum informatycznego... Miałabym już przygotowanie do studiów, a tak, to nic, zero, null, jedynie bardzo dobrze zdana matura, ale co to kogo obchodzi przy naborze do pracy? I jeszcze poszłam na profil humanistyczny, co za porażka... Dobrze, że to już za mną.

A Nadia, gwiazdka. Fajnie, że tak ciepło Was przyjęli.

[bijkora]

Ja tak samo human i bardzo tego żałuję.. O,ja głupia!
Ale juz wszystko za mną. Ja chciałam isć do LO wojskowego, ale mi nie pozwolili
Ale dzisiaj u mnie leje,od samego rana .. brrr
Nici ze spacerku

[pstryczek84]

Napisane przez bijkora

to musi być od czegoś, co podałaś jej nowego..
Moja też czasem zrobi taką kupę, ale to podobno normalne, od samego początku jedziemy na Bebiko

No to tak Nie odzywałam się juz jakiś czas bo nauka, nauka i nauka
Nadia była ze mną w szkole Wszyscy się podniecali i chcieli potrzymać. Poszłam z nią na historię, czyli na lekcję z moją wychą.
Zrobiła z tego godzinę wychowawczą a ja stałam pod tablica z Małą i odpowiadałam na pytania. Co to znaczy macierzyństwo w młodym wieku, jakieś plus i minusy itp.
Ogólnie atmosfera super A Nadia czuła się jak pączek w maśle bo wszyscy ją zaczepiali, gadali, głaskali Normalnie kolejna gwiazda szkoły, zaraz po mnie w czasie ciązy Spotkanie ze wszystkimi nauczycielami, wszyscy mówili ze to moj klonik
Tylko jednej babce od ang, która ma mnie egzaminować na ustnym coś nie pasiło, dziwiła się po co ja tam przylazłam z dzieckiem, ale wiadomo wszystkim się nie dogodzi
Sekretarka jak tylko zobaczyła Małą, to przyszła ją podziwiać, a potem jak poszłam na lekcję to poleciała do sklepu po prezenty Nadia dostała 4 grzechotki i gryzaczek

W piątek odebrałam świadectwo i od tego czasu jestem absolwentką mojego`elitarnego` liceum

Super ze wyprawa sie udala!

[aluap987]

Jeśli chodzi o edukację to ja skończyłam w Kielcach zarządzanie i inżynierię produkcji, przy czym drugi raz bym nie wybrała tego kierunku. Po powrocie do Polski będę myślała nad dalszym dokształcaniem się

[bijkora]

Black nie boisz się, ze jak Oliwka lezy na brzuszku na przewijaku to fiknie z brzuszka na plecy i spadnie?
Ja ostatnio przeżyłam chwilę grozy, zostawiłam na chwilę Nadię na łózku i poszłam zrobić mleczko, a ta się przeturlała z końca łóżka, spod ściany aż na sam brzeg, kilka cm brakowało A nie było mnie może minutę..

Mam taki sam bujaczek, ale Nadia jakoś nie jest nim zainteresowana,chyba że siądę naprzeciwko niej i z nią gadam, bo żeby zostawić ją na chwilę bujająca się,to zaraz płacz.. Może za późno zaczęłam ją do niego przyzwyczajać Mamy go dopiero od 2 tygodni.
A Oliwka zaprzyjaźniła się z bujaczkiem ?

[ILLUSION]

Napisane przez aluap987

Jeśli chodzi o edukację to ja skończyłam w Kielcach zarządzanie i inżynierię produkcji, przy czym drugi raz bym nie wybrała tego kierunku. Po powrocie do Polski będę myślała nad dalszym dokształcaniem się

Od jak dawna nie mieszkasz w Polsce? Dlaczego wyjechałaś? TŻ Polak czy obcokrajowiec?

[s i l v e r]

Lady wszystkiego Najlepszego z okazji rocznicy! Abyście żyli długo i szczęśliwie

[ILLUSION]

Napisane przez s i l v e r

Lady wszystkiego Najlepszego z okazji rocznicy! Abyście żyli długo i szczęśliwie

Przyłączam się!

[bijkora]

Napisane przez s i l v e r

Lady wszystkiego Najlepszego z okazji rocznicy! Abyście żyli długo i szczęśliwie

I ja !

[aluap987]

Napisane przez ILLUSION

Od jak dawna nie mieszkasz w Polsce? Dlaczego wyjechałaś? TŻ Polak czy obcokrajowiec?

Mąż również Polak. Jak pisałam, kilka miesięcy tutaj jesteśmy ze względu ma jego pracę. Mam nadzieję, że przedłużą tą umowę i zostaniemy tu na kilka lat. Wiadomo, warunki o niebo lepsze niż w PL. Do tego w okolicy mieszka sporo naszych rodaków
Ogólnie o ciąży dowiedziałam się niedługo przed przyjazdem tutaj i miałam obawy jak to będzie z lekarzem i szpitalem. Na szczęście wszystko było ok. Co prawda z terminem porodu było trochę zamieszania (miałam aż 4 różne ), a i tak dzidzia urodziła się kiedy chciała

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Napisane przez bijkora

Black nie boisz się, ze jak Oliwka lezy na brzuszku na przewijaku to fiknie z brzuszka na plecy i spadnie?
Ja ostatnio przeżyłam chwilę grozy, zostawiłam na chwilę Nadię na łózku i poszłam zrobić mleczko, a ta się przeturlała z końca łóżka, spod ściany aż na sam brzeg, kilka cm brakowało A nie było mnie może minutę..

Mam taki sam bujaczek, ale Nadia jakoś nie jest nim zainteresowana,chyba że siądę naprzeciwko niej i z nią gadam, bo żeby zostawić ją na chwilę bujająca się,to zaraz płacz.. Może za późno zaczęłam ją do niego przyzwyczajać Mamy go dopiero od 2 tygodni.
A Oliwka zaprzyjaźniła się z bujaczkiem ?

My mamy taki bujaczek http://allegro.pl/tiny-love-lezaczek...183909513.html i Marysia chętnie w nim się bawi, szczególnie do kraba lubi się uśmiechać. Za to do maty edukacyjnej się jeszcze nie przekonała

Również przyłączam się dla życzeń dla Lady

[s i l v e r]

,

[ezzo]

Kurze dziewczyny jakoś ostatnio nie wyrabiać, żeby być z Wami na bieżąco
Podczytuje, ale cały czas kilka stron do tylu.

Napisane przez blogerka

specjlanie ja nic .. udaja, ze nie czuja kupy i czekaja na nas az zmienimy pieluszke

A mój tz wydaje mi się, ze kupki lubi bardzo zmieniać, mało tego jak mamy gości, zwłaszcza jego koledzy, to bierze małego i zaprasza kolegów na seans zmiany pieluszki z kupka i jest taaki dumny z siebie

[Aga8484]

Napisane przez ezzo

Kurze dziewczyny jakoś ostatnio nie wyrabiać, żeby być z Wami na bieżąco
Podczytuje, ale cały czas kilka stron do tylu.




A mój tz wydaje mi się, ze kupki lubi bardzo zmieniać, mało tego jak mamy gości, zwłaszcza jego koledzy, to bierze małego i zaprasza kolegów na seans zmiany pieluszki z kupka i jest taaki dumny z siebie

Haha dobre
Mi moj pomaga jak jest kupka ale sam się za to nie bierze

[Basia_Bogusia]

Witam U nas Krzysiulek dzisiaj marudny ale to chyba spowodowane dzisiejszą pogodą, bo znacznie się ochłodziło w porównaniu z ostatnimi dniami. Krzysiulek ostatnio już był w krótkich spodenkach i krótkim rękawku bo u nas to już takie lato było. Dziś siedzimy w domu, nawet nie idziemy na spacerek bo wieje, leje i nieprzyjemnie. Chyba obejrzymy z mężem jakiś film.

[badziabadzia]

kurcze dziewczyny.. wczoraj chciałam się pochwalić, ze zrezygnowałyśmy całkiem z butli.. ale od wieczora znowu był płacz i uległam..

lecę Was nadrobić póki dziecko spokojne

[ezzo]

Napisane przez Basia_Bogusia

Witam U nas Krzysiulek dzisiaj marudny ale to chyba spowodowane dzisiejszą pogodą, bo znacznie się ochłodziło w porównaniu z ostatnimi dniami. Krzysiulek ostatnio już był w krótkich spodenkach i krótkim rękawku bo u nas to już takie lato było. Dziś siedzimy w domu, nawet nie idziemy na spacerek bo wieje, leje i nieprzyjemnie. Chyba obejrzymy z mężem jakiś film.

U nas tez dzisiaj dzień marudera, śmieje się, ze to przez niekorzystny biometr

[Basia_Bogusia]

Napisane przez Aga8484

Ale ona się już raz obróciła, tylko to było tak szybko, że mój mózg ledwo to zarejestrował, no ale od tamtego czasu nic.
Aż tu dziś ale ten dzisiejszy obrót uznaję za pierwszy

Mój Krzysiulek też się fajnie obraca z brzuszka na plecki jak ma dobry humorek, w zasadzie to już od dawna, ale nieraz ma taką fazę, ze kilka razy pod rząd to robi ale zawsze tylko w jedną stronę

Napisane przez nomenklaturabinominalna

te rozmiarowki sa w ogole pozal sie Boze... ale ja bym brala 74,tzn u mnie troche inna sytuacja,bo juz jakis czas 68uzywamy i niektore 74 juzp

Co do rozmiarów - rozmiar rozmiarowi nierówny, niby na metkach jednakowy rozmiar ale jak nieraz ubranko do ubranka porównać co całkiem różne wielkosciowo. Krzysiu ma już 4 miesiące i 4 dni, nosi aktualnie ubranka na 68 już od jakiegoś czasu, choć na metkach często pisze 6 +, choć mój Krzysiulek jakiś duży nie jest. Zaczęłam kupować już na 74, oczywiście jeszcze są duże, ale póki co ma w co się ubierać, wiec biore większe specjalnie.

[BlackSanctum]

Bijkora, nie boję się, bo jej nie zostawiam samej. I raczej niezbyt chętnie się na razie przekręca, ale mimo wszystko jej nie zostawiam.

A co do bujawki, to bardzo jej się podoba, ale jej się wszystko szybko nudzi, więc też nie siedzi tam zbyt długo - chyba, że jest śpiąca, to wtedy sobie zasypia, nakrywam ją kocykiem wyłączam muzykę, bujanie i mała śpi.

[e_vel]

Hej, jutro postaram się nadrobić. Chciałam Wam tylko napisać że Majusia wczoraj skończyła 4 miesiące
ale znowu jest chora ;( zaczęła mi kaszleć, pojechalismy na całodobową świąteczną opiekę lekarską do szpitala i lekarz (jakiś dziadziuś) ją przebadał i niby nic nie ma naoskrzelach ale dał jej antybiotyk Mam mieszane uczucia, ale chyba podam jej ten antybiotyk bo kaszle, ma chrypkę i wogóle charczy i to wszystko w ciągu jednego dnia... Kurcze, Karinka ma 2,5 roku i tylko raz była chora - na zapalenie jamy ustnej... Tfu, tfu... Ale nie jestem przyzwyczajona chyba, ze tak dziecko choruje i strasznie się martwię

[mala_19kw]

Hello
Lady- życzę wam dużo miłości i tego żebyście zawsze tworzyli tak zgrany duet

[mitabe]

Hej mamusie . Szybko pochwalę się wczoraj wyszłam z domu na ponad 2g na wesele do znajomych. Ehh jak fajnie pierwszy raz od 3 miesięcy wyrwaliśmy się z mężem, nawet 1 taniec zatańczyliśmy. Bardzo sie bałam o męża ale dał dzielnie sobie radę i było miło .gałganek grzecznie spał do z babcią przez ten czas.

Mam ponad 20 stron do nadrobienia, wybaczcie jeżeli mi sie nie uda, moje dziecko niespokojne dzisiaj bo nie śpi cały dzień i ciagle na cycu.

[ninagg]

Napisane przez LadyWhisper

A ja sie wqrwilam, za wczas pochwalilam szanowna pania t.w klubie. Dwa tyg przed chrzcinami jej sie odwidzialo, ze jednak u nich w domu chrzcin nie bedzie! Nie powiecie mi, ze to nie jest odgrywka za JEDNO zdanie, ktore sie jej powiedzialo.

Moja mama tez sie wqrwila, bo u niej ponad 20osob sie nie zmiesci, wiec jak nie dojdziemy do zadnego kompromisu to to pier.dole i chrzcin nie bedzie.

Brak komentarza.... my już po chrzcinach. Obiad w restauracji + deser i powrót do domu.

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Napisane przez BlackSanctum

Może faktycznie TVN nas podgląda.

Laski, napisałam coś w klubie, bo nie chcę tu na forum publicznym.

Lecę zaraz na zakupy, bo w środę wyjeżdżamy na drugi koniec Polski i musimy kupić parę rzeczy dla małej, np termos, żeby można było jej zrobić ciepłe mliko.

A co zabierasz w takich ważnych rzeczy dla małej. My tez wyjeżdżamy w środę w Polskę i cały czas myślę co muszę jeszcze kupić.
My mamy podgrzewacz auto-dom i tylko mamy termos piankowy coby wody nie podgrzewać od zera.

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------

Napisane przez fewcia

lady może teraz Ty unieś się honorem i zróbcie sami?


odnośnie t.
http://demotywatory.pl/3719429

Ja bym to samo zrobiła

[bijkora]

O jak ja mam dzisiaj czas z wami poplotkować, to tu cisza

[ILLUSION]

Napisane przez bijkora

O jak ja mam dzisiaj czas z wami poplotkować, to tu cisza

A co? Odpoczynek od nauki dzisiaj?
To przyznaj się teraz...cykasz się trochę? Ściągi porobione?

[meduzza]

Napisane przez bijkora

W piątek odebrałam świadectwo i od tego czasu jestem absolwentką mojego`elitarnego` liceum

Napisane przez aluap987

Mąż również Polak. Jak pisałam, kilka miesięcy tutaj jesteśmy ze względu ma jego pracę. Mam nadzieję, że przedłużą tą umowę i zostaniemy tu na kilka lat. Wiadomo, warunki o niebo lepsze niż w PL. Do tego w okolicy mieszka sporo naszych rodaków
Ogólnie o ciąży dowiedziałam się niedługo przed przyjazdem tutaj i miałam obawy jak to będzie z lekarzem i szpitalem. Na szczęście wszystko było ok. Co prawda z terminem porodu było trochę zamieszania (miałam aż 4 różne ), a i tak dzidzia urodziła się kiedy chciała

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------



My mamy taki bujaczek http://allegro.pl/tiny-love-lezaczek...183909513.html i Marysia chętnie w nim się bawi, szczególnie do kraba lubi się uśmiechać. Za to do maty edukacyjnej się jeszcze nie przekonała

Również przyłączam się dla życzeń dla Lady

Marysia-piękne imię

Napisane przez ezzo

Kurze dziewczyny jakoś ostatnio nie wyrabiać, żeby być z Wami na bieżąco
Podczytuje, ale cały czas kilka stron do tylu.




A mój tz wydaje mi się, ze kupki lubi bardzo zmieniać, mało tego jak mamy gości, zwłaszcza jego koledzy, to bierze małego i zaprasza kolegów na seans zmiany pieluszki z kupka i jest taaki dumny z siebie

Niezły TŻ

Napisane przez e_vel

Hej, jutro postaram się nadrobić. Chciałam Wam tylko napisać że Majusia wczoraj skończyła 4 miesiące
ale znowu jest chora ;( zaczęła mi kaszleć, pojechalismy na całodobową świąteczną opiekę lekarską do szpitala i lekarz (jakiś dziadziuś) ją przebadał i niby nic nie ma naoskrzelach ale dał jej antybiotyk Mam mieszane uczucia, ale chyba podam jej ten antybiotyk bo kaszle, ma chrypkę i wogóle charczy i to wszystko w ciągu jednego dnia... Kurcze, Karinka ma 2,5 roku i tylko raz była chora - na zapalenie jamy ustnej... Tfu, tfu... Ale nie jestem przyzwyczajona chyba, ze tak dziecko choruje i strasznie się martwię

Ojej biedna mała, oby szybko wyzdrowiała!!

A nasz wyjazd w Polskę stoi pod znakiem zapytania. Ciekawe co powie teściowa, że chcemy z małą jechać

Black Biedna mała Nie wiem co to może być...
Lady Gratki rocznicy, wielu romantycznych chwil z TŻtem