Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D

[mara30]

Napisane przez wooow12

Mój gryf też 30mm, więc fi 31mm z nieba mi spadło Tylko gdy zamawiasz musisz do nich pisac i przypominac żeby wszystkie były na bank o takiej średnicy, bo mi w paczce przyplątały się 4 maluchy ze średnicą 28 Tragedii nie ma, bo gryfiki mam węższe, ale mimo wszystko warto na to zwracac im uwagę.

Hehe... Pamiętam, jak kurier mi to niósł. Takie małe, kompaktowe, niewinnie wyglądające pudełeczko, a on do mnie: " Boże kochany, co Pani tam nazamawiała ". Nie pozwolił mi tego wziąc, tylko wniósł mi do domciu, bo uznał że to dla mnie za wiele

oo, dobrze wiedzieć, ja wszystkie gryfy mam 30mm, więc jakby mi 28 przysłali, to bym sobie mogła co najwyżej na ścianie powiesić
tylko teraz się zastanawiam, czy już zamawiać z jednej strony są mi potrzebne natychmiast, ale z drugiej - za 2-3 miesiące przeprowadzam się na drugi koniec kraju, zawsze to dodatkowy ciężar do przewiezienia
chociaż w sumie przy tym żelastwie, które już mam te parę kg w tą czy w tamtą nie będize robić wielkiej różnicy

[Ismenkusia]

Napisane przez Aredhel125

Ja też chciałam się poradzić ponownie.
Otóż, pojawiła się u mnie realna możliwość chodzenia na siłownie i ćwiczeń razem z koleżanką. Już się nastawiłam, że osiągnę wymarzoną sylwetkę, ale potem doszłam do wniosku, że wcale nie musi ona być taka wymarzona.

Chodzi dokładnie o to, że jestem szczupła (173cm, 56-57kg) i tłuszcz u mnie jest jedynie na brzuchu i trochę boczkach. Jest taka oponka, wałek i nieładnie wystaje. Wiem, że pozbycie się tej oponki wiąże sie ze schudnięciem ogólnym i nadrobieniem tego tłuszczu mięśniami.

I teraz pojawia się pytanie, czy jeśli wymodeluję sylwetkę i spłaszczę brzuch, podniosę i umięśnię tyłek to czy jednocześnie dużo mi spanie biust? Problem w tym, że biust i tak mam mały - B to maksimum. Pół roku temu schudłam do 52 kg i miałam naprawdę malutki, źle się czułam z takim. Teraz jest w porządku, mały, ale go lubię. Jednak jeszcze mniejszy nie wchodzi w grę.

W mojej sylwetce zależy mi głównie na tym, żeby ogólnie się ujędrnić, spłaszczyć brzuch i podnieść tyłek, to wszystko. Chyba nawet już kiedyś pokazywałam tutaj zdjęcia na jakim ciele mi zależy- zwyczajna dziewczęca sylwetka, tyle, że proporcjonalna.
Nie zamierzam wykonywać jakichś ciężkich ćwiczeń na klatę itd. Czy dałoby radę wyrzeźbić ciało według moich preferencji, i zostawić biust tak jak jest?
Jeśli nie to chyba zrezygnuję z siłowni i płaskiego brzucha, bo deską surfingową nie chcę być.

Po pierwsze musisz zaczac jesc jestes w stanie zjesc dziennie ponad 2000 kcal ?

[nolose]

Podbijam pytanie:

Napisane przez nolose

Na dolną część brzucha mogą być skręty tułowia w leżeniu albo unoszenie kolan w leżeniu płasko? Znalazłam jeszcze coś takiego:
"Odwrócone brzuszki - ćwiczenie na dolną część brzucha
1. Połóż się na plecach z rękami obok bioder. Zegnij kolana i podnieś nogi do góry tak aby stopy były nad biodrami.
2. Powoli zbliżaj kolana tak, by dotknęły klatki piersiowej, potem zrób wydech. Skoncentruj się na napinaniu mięśni brzucha, powinno się je czuć po kilku powtórzeniach.
3. Powoli podnieś nogi do pozycji startowej, zrób wydech." to chyba to: http://www.youtube.com/watch?v=6h2Nq2frNMI
"Podnoszenie nóg
1. Połóż się na plecach z rękoma pod pośladkami.
2. Powoli podnieś nogi do góry aby tworzyły kąt prosty z ciałem.
3. Następnie powoli opuszczaj nogi ale tak, aby pięty nie dotknęły podłogi.
4. Przytrzymaj nogi w najniższym położeniu przez 2 sekundy i podnieś znów do góry."
Nadają się te ćwiczenia?

Wklejam też to, co dziś zrobiłam do rzucenia okiem
*Rozgrzewka.
*2 serie po 15 powtórzeń:
1. Wykroki 2x2,5kg; 2x2,5kg
2. Wyciskanie sztangielek leżąc 2x2kg; 2xbutelka 1,5 litra
3. Wiosłowanie sztangielką 2x2,5kg; 2x2,5kg
4. Podciąganie sztangielek wzdłuż tułowia 2x2,5kg; 2x2,5kg
5. Uginanie ramion uchwyt młotkowy 2x2,5kg; 2x2,5kg
6. Pompki w podporze tyłem
*3 serie po 25 powtórzeń:
Odwrócone brzuszki.
Skłony boczne ze sztangielką (na każdą rękę, po 5kg).
Spięcia brzucha.
*Rozciąganie.

Mogę robić te ćwiczenia na brzuch w inne dni niż na całe ciało czy one powinny być bezpośrednio po tych?

[hevanka]

Napisane przez mara30

zgadzam się, ja bym chciała pomarańczowe albo zielone

ja to bym chciała takie oczo☠☠☠ne żółte albo pomarańczowe

tak się dzisiaj przechadzam po różnych blogach i nigdzie nie znalazłam nic wegetariańskiego. sama nie jestem wegetarianką, ale z chęcią poczytałabym takie w wykonaniu osób, które ćwiczą siłowo.
znacie takie?

[malvinus]

na sfd pare dziewczyn jest wegetariankami, no i w przepisach mozesz cos wyszperac. ja robilam ostatnio pasztet cieciorkowy z bloga Tygryska, juz drugi raz ,jest pyszny. wszystkim w domu smakuje, nawet mlodszemu bratu

[Aredhel125]

Napisane przez Ismenkusia

Po pierwsze musisz zaczac jesc jestes w stanie zjesc dziennie ponad 2000 kcal ?

No szczerze powiedziawszy to nie wiem, czy mój żołądek tyle by wciągnął.
Jadam zdrowo, kasze, ryż brązowy, płatki owsiane, mięso i ryby, jajka, warzywa. Staram się w miarę bilansować ale nie wiem, nawet ile kalorii to wszystko wynosi. Oscyluję, że dziennie dokładając dużo owoców przy tym wyjdzie z jakieś 1600-1800.

Mam zamiar ćwiczyć 3 razy w tygodniu i w międzyczasie w domu rower, skakanka, hula-hop, bo lubię.

[Ismenkusia]

Napisane przez Aredhel125

No szczerze powiedziawszy to nie wiem, czy mój żołądek tyle by wciągnął.
Jadam zdrowo, kasze, ryż brązowy, płatki owsiane, mięso i ryby, jajka, warzywa. Staram się w miarę bilansować ale nie wiem, nawet ile kalorii to wszystko wynosi. Oscyluję, że dziennie dokładając dużo owoców przy tym wyjdzie z jakieś 1600-1800.

Mam zamiar ćwiczyć 3 razy w tygodniu i w międzyczasie w domu rower, skakanka, hula-hop, bo lubię.

to jest kalorycznosc dla niskiej osoby na redukcje

[Aredhel125]

Napisane przez Ismenkusia

to jest kalorycznosc dla niskiej osoby na redukcje

Ja w sumie tak jadam bo więcej nie potrzebuję, jestem najedzona, a czasami aż nadto.

Czy w ogóle jest możliwe, żeby przy modelowaniu sylwetki biust pozostał? Przecież jednak tam też jest tłuszcz, a mięśniami go nie uzupełnię, a nawet nie chcę.
Tak to chyba działa z modelowaniem sylwetki prawda? Pozbywamy się tłuszczu, a w to miejsce uzupełniamy mięśniami tam gdzie trzeba? Gdybym miała większy biust to bym nie miała problemu, ale tak no to niestety.

Ogólnie to nadzieję wiążę z przysiadami ze sztangą, żeby ten tyłek podnieść i może przy okazji brzuch też by przy tym się spłaszczył. Tylko te cycki...

[Ismenkusia]

bez diety nic nie wymodelujesz zapomnij

[Zuzka86]

Napisane przez Zuzka86

Dziewczyny,

mam pytań odnośnie tych wszystkich wyzwań, np. przez miesiąc robimy codziennie przysiady/brzuszki itd. Czy tak można? Jak się ma do tego, to że mięśnie potrzebują odpoczynku i nie można ich trenować codziennie? Bo już szczerze powiedziawszy zgłupiałam ...

Podbijam

[Ismenkusia]

Napisane przez Zuzka86

Podbijam

można przeciez nie robisz tych przysiadów z 50 kg obciążeniem

[Sunday Rose]

Jak odniesiecie się do demonizowanej na sfd hormonalnej terapii antykoncepcyjnej przy treningu siłowym?

[Aredhel125]

Napisane przez Ismenkusia

bez diety nic nie wymodelujesz zapomnij

To znaczy, że pójdę na siłownię i będę robić przysiady ze sztangą a jak nie zjem 2000 kcal to tyłek dalej będzie wisiał? Ja nie jem słodyczy, ani żadnych fast foodów, ani niczego takiego. Ta dieta ma być aż tak restrykcyjna co do 1 kcal, czy jak to działa? Tylko błagam nie odsyłajcie mnie do sdf ladies. Jak już to lepiej na jakiś konkretny wątek na wizażu. Chyba, że tutaj też mogę zasięgnąć porady.

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Napisane przez Sunday Rose

Jak odniesiecie się do demonizowanej na sfd hormonalnej terapii antykoncepcyjnej przy treningu siłowym?

Demonizowanej? Wolę brać te tabletki, niż chorować na nerwicę z powodu panicznego strachu przed ciążą. Ja właśnie niedługo mam zamiar zacząć je brać. Trudno, najwyżej pożyję 30 lat krócej, ale przynajmniej bez strachu i lęku.

[Ismenkusia]

To znaczy, że pójdę na siłownię i będę robić przysiady ze sztangą a jak nie zjem 2000 kcal to tyłek dalej będzie wisiał?

na ujemnym bilansie kalorycznym spalasz mięśnie nic nie budujesz

[Aredhel125]

Napisane przez Ismenkusia

na ujemnym bilansie kalorycznym spalasz mięśnie nic nie budujesz

Bo sytuacja wygląda tak, że koleżanka, z którą mam iść na siłownię ma znajomego, który jest zawodowym sztangistą, jeździ na zawody, nawet olimpiadę zaliczył i na co dzień tam pracuje. Zaprosił koleżankę na siłownię w celu pokazania jej ćwiczeń na wzmocnienie itd. i uznałam, że to świetna żeby się z nią zabrać i okazja, żeby przełamać pierwsze lody.
Ciekawa jestem, czy taki facet mógłby powiedzieć jak konkretnie ćwiczyć krok po kroku i jak ta dieta ma wyglądać? Oczywiście zgodnie z moimi preferencjami co do wyglądu jaki chciałabym osiągnąć.

[tygryskowym_okiem]

Przestańcie z tym podbijaniem pytań. Zadałyście raz okej, jak się pojawi ktoś kto będzie znał odpowiedź, to wam ją napisze. A takim podbijaniem tylko bałagan robicie, później ciężko dojść co kto chciał i komu właściwie jakiej pomocy potrzeba

Napisane przez nolose

Na dolną część brzucha mogą być skręty tułowia w leżeniu albo unoszenie kolan w leżeniu płasko?

Mogę robić te ćwiczenia na brzuch w inne dni niż na całe ciało czy one powinny być bezpośrednio po tych?

Skręty tułowia to bardziej skośne będą. Te odwrócone brzuszki lub unoszenie nóg jest okej.

Zasadniczo możesz w inne, tyle, że nie wiem jaki w tym sens, skoro w dzień siłowy jesteś już rozgrzana, brzuch też, więc po prostu kwestia zrobienia 3 dodatkowych ćwiczeń. A w inne dni, to czasem różnie bywa Generalnie nie masz obowiązku ich robienia, tak jak pisałam na samym początku, jeżeli przykładasz się do treningu, pamiętasz żeby spinać brzuch w odpowiednich momentach, to on i tak będzie przećwiczony. Ale że się uparłaś na te dodatkowe ćwiczenia, to je Tobie wrzuciłam.

Napisane przez malvinus

na sfd pare dziewczyn jest wegetariankami, no i w przepisach mozesz cos wyszperac. ja robilam ostatnio pasztet cieciorkowy z bloga Tygryska, juz drugi raz ,jest pyszny. wszystkim w domu smakuje, nawet mlodszemu bratu

O fajnie, że smakuje U mnie w domu cieciorkowy smakuje bardziej niż np. z soczewicy

Napisane przez Sunday Rose

Jak odniesiecie się do demonizowanej na sfd hormonalnej terapii antykoncepcyjnej przy treningu siłowym?

Nie zauważyłam demonizowania, tylko raczej przestrzeganie przed jej stosowaniem i pokazywanie jakie są tego skutki I tam bardziej chodzi o wpływ anty na redukcję, a nie konkretnie siłowy oraz o ogólne skutki anty.
Każdy zgodnie z własnymi zasadami, sumieniem, rozumkiem, itp. itd powinien sam zdecydować czy to jest dla niego czy nie. Warto jednak zdawać sobie sprawę z obu stron medalu, i z wad i zalet, zarówno jeżeli chodzi właśnie o kwestie sylwetki, jak i ogólnie o kwestie zdrowotne i skutki przyjmowania anty. I tym samym podjąć decyzję świadomie, tym bardziej, że konsekwencje tego każda kobieta poniesie indywidualnie.

[Aredhel125]

Napisane przez tygryskowym_okiem

Nie zauważyłam demonizowania, tylko raczej przestrzeganie przed jej stosowaniem i pokazywanie jakie są tego skutki I tam bardziej chodzi o wpływ anty na redukcję, a nie konkretnie siłowy oraz o ogólne skutki anty.
Każdy zgodnie z własnymi zasadami, sumieniem, rozumkiem, itp. itd powinien sam zdecydować czy to jest dla niego czy nie. Warto jednak zdawać sobie sprawę z obu stron medalu, i z wad i zalet, zarówno jeżeli chodzi właśnie o kwestie sylwetki, jak i ogólnie o kwestie zdrowotne i skutki przyjmowania anty. I tym samym podjąć decyzję świadomie, tym bardziej, że konsekwencje tego każda kobieta poniesie indywidualnie.

A jeśli ja mam zamiar zacząć niedługo brać te tabletki i jednocześnie zacząć ćwiczyć na siłowni to z czym to się wiąże.Mimo wszystko przytyję? Ja szczerze powiedziawszy nie wiem o co chodzi z tym demonizowaniem.

[Scio]

A propo ja przy tabletkach anty miałam stany depresyjne Ogólnie teraz panuje tendencja do reklamowania tabletek anty jako światłego rozwiązania oświeconych kobiet, bez pokazywania jakie mają skutki negatywne. Nie znam nikogo komu gin by robił badania hormonalne, badania wątroby, krzepliwości krwi itd. I nie wydaję mi się by dziewczyny demonizowały raczej pokazują to, co jest przemilczane przez lakarzy, farmaceutów i medyczny światek

Co do najadania się poniżej zapotrzebowania. Niektórzy jedzą 800 kcal i też się najadają więc to akurat żaden wyznacznik

[tygryskowym_okiem]

Napisane przez Aredhel125

A jeśli ja mam zamiar zacząć niedługo brać te tabletki i jednocześnie zacząć ćwiczyć na siłowni to z czym to się wiąże.Mimo wszystko przytyję? Ja szczerze powiedziawszy nie wiem o co chodzi z tym demonizowaniem.

Poczytaj sobie ten cały wątek:
http://www.sfd.pl/Antykoncepcja_horm...a-t914325.html

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

Napisane przez Scio

A propo ja przy tabletkach anty miałam stany depresyjne Ogólnie teraz panuje tendencja do reklamowania tabletek anty jako światłego rozwiązania oświeconych kobiet, bez pokazywania jakie mają skutki negatywne. Nie znam nikogo komu gin by robił badania hormonalne, badania wątroby, krzepliwości krwi itd. I nie wydaję mi się by dziewczyny demonizowały raczej pokazują to, co jest przemilczane przez lakarzy, farmaceutów i medyczny światek

Dokładnie, dlatego ważne jest to, żeby zanim zacznie się coś łykać najpierw poznać wszystko co się z tym wiąże i być świadomym, że jak to się mówi "każdy kij ma dwa końce", teraz może i będą korzyści, ale potem może być nawet bardzo niewesoło

[Aredhel125]

Napisane przez tygryskowym_okiem

Poczytaj sobie ten cały wątek:
http://www.sfd.pl/Antykoncepcja_horm...a-t914325.html
Dokładnie, dlatego ważne jest to, żeby zanim zacznie się coś łykać najpierw poznać wszystko co się z tym wiąże i być świadomym, że jak to się mówi "każdy kij ma dwa końce", teraz może i będą korzyści, ale potem może być nawet bardzo niewesoło

Przeczytałam cały ten wątek. Wynika z niego, że w ćwiczeniach, odchudzaniu i modelowaniu tabletki nie przeszkadzają jedynie w robieniu rzeźby fitnesski, która mnie w ogóle nie interesuje.

Co do demonizowania to moim zdaniem z badaniami naukowymi to jest tak, że raz naukowcy odkryli jedno, potem drugie itd.
Wiem, że istnieją osoby, które brały lata, odstawiły, minęły kolejne lata i żyją. Ja również jestem przeciwniczką brania tabletek po 5, 10 lat. Jest to przesada. I zdaję sobie sprawę co może się od nich stać.

Ja chciałam brać ze względu na to, że leczę trądzik 8 lat u dermatologa i przyniosło to na razie więcej strat niż pożytku. Już żyć mi się nie chce naprawdę i wiecznie patrzeć na te grudy i postanowiłam w końcu spróbować tej metody. Martucca pisała, że jest to pseudo leczenie trądziku. A czy jest inna metoda na wyleczenie tego? U mnie żadne diety, ziółka,drożdże, maści i antybiotyki nie pomagają.

Poza tym jeszcze co do ćwiczeń. Ja naprawdę wiem, że kobiety, które preferują wygląd fitnessek nie za bardzo lubią jak ktoś mówi o ciele bez umięśnienia. No ale ja nic nie poradzę, że podobają mi się szczupłe dziewczyny, które fitnesskami nie są. Po prostu tak mam i już. Nie wiem, może jestem jeszcze młoda i głupia, ale z tym chyba też nic nie zrobię. Zależy mi wyrobieniu proporcji mojego ciała i to tyle.

[Ismenkusia]

Zdrówko dziewczyny, pije właśnie soczek z mniszka lekarskiego

skład :
witaminy C, D, A oraz witaminy z grupy B
garbniki
flawonoidy
potas, magnez, krzem, żelazo
związki triterpenowe o działaniu przeciwzapalnym, przeciwwirusowym, antyoksydacyjnym i przeciwmiażdżycowym
inulina – jest rozpuszczalnym błonnikiem, obniża poziom cholesterolu, wzmacnia układ odpornościowy, utrzymuje prawidłową mikroflorę jelit, obniża poziom cukru we krwi
karotenoidy
laktony seskwiterpenowe o działaniu przeciwbakteryjnym, przeciwwirusowym, przeciwgrzybiczym i antyoksydacyjnym
kwasy polifenolowe (kwas chlorogenowy, kawowy, cykoriowy)
cholina i asparagina – warunkują prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego

[Aredhel125]

Napisane przez Ismenkusia

Zdrówko dziewczyny, pije właśnie soczek z mniszka lekarskiego

To ja idę po wierzbownicę

[tygryskowym_okiem]

Napisane przez Aredhel125

Przeczytałam cały ten wątek. Wynika z niego, że w ćwiczeniach, odchudzaniu i modelowaniu tabletki nie przeszkadzają jedynie w robieniu rzeźby fitnesski, która mnie w ogóle nie interesuje.

Co do demonizowania to moim zdaniem z badaniami naukowymi to jest tak, że raz naukowcy odkryli jedno, potem drugie itd.
Wiem, że istnieją osoby, które brały lata, odstawiły, minęły kolejne lata i żyją. Ja również jestem przeciwniczką brania tabletek po 5, 10 lat. Jest to przesada. I zdaję sobie sprawę co może się od nich stać.

Ja chciałam brać ze względu na to, że leczę trądzik 8 lat u dermatologa i przyniosło to na razie więcej strat niż pożytku. Już żyć mi się nie chce naprawdę i wiecznie patrzeć na te grudy i postanowiłam w końcu spróbować tej metody. Martucca pisała, że jest to pseudo leczenie trądziku. A czy jest inna metoda na wyleczenie tego? U mnie żadne diety, ziółka,drożdże, maści i antybiotyki nie pomagają.

To chyba nie do końca zrozumiałaś Owszem o sylwetce fitnesski można zapomnieć. Ale to nie znaczy, że jak masz mniejsze cele to uda się je Tobie osiągnąć. Przyjmowanie anty wprowadza ciało w określony stan, o czym była tam mowa. Stąd też m.in. w kwestii ciała - tycie i puchnięcie. Więc to nie jest tak, że skoro Ty chcesz się odchudzać, czy tam wymodelować (cokolwiek to znaczy) to, że uda się Tobie to osiągnąć. Nie masz pewności, jak zareagujesz na tabletki, nie masz pewności, że lekarz od razu przypisze właściwe, których ewentualne skutki nie będą odczuwalne. Dlatego właśnie często jest odradzana antykoncepcja w tej formie, ponieważ wtedy efekty walki o sylwetkę mogą być bardzo małe w stosunku do ogromu włożonej pracy i o tym zakładające tam dzienniki kobiety są uprzedzane, jeżeli w ankiecie podają info, że biorą anty.

Tam akurat jest sporo doświadczeń konkretnych kobiet, a nie badań naukowych, więc to są realia, a nie wymysły szalonych naukowców

Dieta to akurat całkiem sporo i może dość mocno pomóc. Więc podejrzewam, że jak jadłaś tak jak gdzieś tam wyżej pisałaś, to mam wrażenie, że nigdy porządnego odżywiania, które mogłoby wyeliminować składniki mogące pobudzać trądzik nie miałaś.

---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano o 00:13 ----------

Napisane przez Ismenkusia

Zdrówko dziewczyny, pije właśnie soczek z mniszka lekarskiego

Swój czy kupny ?
Ja się zastanawiałam nad pesto z mniszka

[sarayy]

Napisane przez Aredhel125

Ja w sumie tak jadam bo więcej nie potrzebuję, jestem najedzona, a czasami aż nadto.

..

ja jadałam poniżej 1000 i też czułam się najedzona, nie czulam potrzebny jeść wiecej [dawno temu

Napisane przez Ismenkusia

bez diety nic nie wymodelujesz zapomnij

Napisane przez Ismenkusia

na ujemnym bilansie kalorycznym spalasz mięśnie nic nie budujesz

bez dobrej diety 100000 lat będziesz się budować, a co dopiero modelować (bo trzeba mieć co) chcesz wypracować pupę i zachować biust- jedz!!! i ćwicz

Napisane przez Zuzka86

Podbijam

też się nad tm zastanawiam, to wcale nie tak błacha kwestia..nawet ćwiczenia bez obciążenia, ale powtarzane te same codziennie mogą obciążyć nogi/ brzuch/ ręce..Ja po challengu daję dłuższy rest tej części ciała, kiedy zaczynam ją trenować znowu to czuję moc!

Napisane przez Aredhel125

Bo sytuacja wygląda tak, że koleżanka, z którą mam iść na siłownię ma znajomego, który jest zawodowym sztangistą, jeździ na zawody, nawet olimpiadę zaliczył i na co dzień tam pracuje. Zaprosił koleżankę na siłownię w celu pokazania jej ćwiczeń na wzmocnienie itd. i uznałam, że to świetna żeby się z nią zabrać i okazja, żeby przełamać pierwsze lody.
Ciekawa jestem, czy taki facet mógłby powiedzieć jak konkretnie ćwiczyć krok po kroku i jak ta dieta ma wyglądać? Oczywiście zgodnie z moimi preferencjami co do wyglądu jaki chciałabym osiągnąć.

Ta osoba powie Ci jak ćwiczyć, jak trenować- jeśli ma doświadczenie, a Ty jesteś początkująca i 'nowa' na siłowni- słuchaj i dostosuj się do zaleceń. Co do diety- usłyszysz wskazówki, ale nikt Cię pilnował nie będzie Twój cel- Twoja zaangażowanie

[Aredhel125]

Napisane przez tygryskowym_okiem

To chyba nie do końca zrozumiałaś Owszem o sylwetce fitnesski można zapomnieć. Ale to nie znaczy, że jak masz mniejsze cele to uda się je Tobie osiągnąć. Przyjmowanie anty wprowadza ciało w określony stan, o czym była tam mowa. Stąd też m.in. w kwestii ciała - tycie i puchnięcie. Więc to nie jest tak, że skoro Ty chcesz się odchudzać, czy tam wymodelować (cokolwiek to znaczy) to, że uda się Tobie to osiągnąć. Nie masz pewności, jak zareagujesz na tabletki, nie masz pewności, że lekarz od razu przypisze właściwe, których ewentualne skutki nie będą odczuwalne. Dlatego właśnie często jest odradzana antykoncepcja w tej formie, ponieważ wtedy efekty walki o sylwetkę mogą być bardzo małe w stosunku do ogromu włożonej pracy i o tym zakładające tam dzienniki kobiety są uprzedzane, jeżeli w ankiecie podają info, że biorą anty.

Tam akurat jest sporo doświadczeń konkretnych kobiet, a nie badań naukowych, więc to są realia, a nie wymysły szalonych naukowców

Dieta to akurat całkiem sporo i może dość mocno pomóc. Więc podejrzewam, że jak jadłaś tak jak gdzieś tam wyżej pisałaś, to mam wrażenie, że nigdy porządnego odżywiania, które mogłoby wyeliminować składniki mogące pobudzać trądzik nie miałaś.

To, jakie skutki powodują tabletki to doskonale wiem bo nastawiam się na nie już jakieś 2 lata i właśnie z ich powodu nie mogę się zdecydować.
Widziałam jednak, że tam negatywne skutki tych tabletek zostały poparte artykułami naukowymi, oraz wypowiedziami dziewczyn u których spowodowały one spustoszenie. Nie widziałam, żadnych głosów za.
Trądzik już tak mi daje popalić, również psychicznie, że uznałam w końcu, że spróbuję, przetestuję, zobaczę.
Dermatolodzy, a byłam u nie jednego przez te lata orzekli, że to trądzik hormonalny, że podobno mam wrażliwość mieszków włosowych na androgeny.

Pisałam, że jem kasze, ryż, jaja, mięso, ryby, płatki owsiane, warzywa i owoce. Ostrego nie jem, słodyczy nie, żadnych fast-foodów, soków, smakowych jogurtów, serków itd.
Miałam fazy na odstawianie nabiału, czekolady(teraz czasem zjem kostkę gorzkiej 70%, albo dodaje gorzkiego kakao) i nic to nie dało. Piłam zioła, piłam drożdże, chodziłam na zabiegi do kosmetyczki i naprawdę nie mam już siły.
Dlatego właśnie zdecydowałam się na tabletki hormonalne przez ok. rok.

---------- Dopisano o 01:28 ---------- Poprzedni post napisano o 01:23 ----------

Napisane przez sarayy

ja jadałam poniżej 1000 i też czułam się najedzona, nie czulam potrzebny jeść wiecej [dawno temu

bez dobrej diety 100000 lat będziesz się budować, a co dopiero modelować (bo trzeba mieć co) chcesz wypracować pupę i zachować biust- jedz!!! i ćwicz

Kiedy ja naprawdę nie czuję się głodna i nikt nawet nie mówi, że za mało jem, a ludzie ogólnie mają do tego tendencje. Pewnie po prostu mało co spalam i więcej nie potrzebuję.
A ta dieta ma być taka opracowana konkretnie co do 1 kcal na każdy dzień?

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez tygryskowym_okiem

To chyba nie do końca zrozumiałaś Owszem o sylwetce fitnesski można zapomnieć. Ale to nie znaczy, że jak masz mniejsze cele to uda się je Tobie osiągnąć. Przyjmowanie anty wprowadza ciało w określony stan, o czym była tam mowa. Stąd też m.in. w kwestii ciała - tycie i puchnięcie. Więc to nie jest tak, że skoro Ty chcesz się odchudzać, czy tam wymodelować (cokolwiek to znaczy) to, że uda się Tobie to osiągnąć. Nie masz pewności, jak zareagujesz na tabletki, nie masz pewności, że lekarz od razu przypisze właściwe, których ewentualne skutki nie będą odczuwalne. Dlatego właśnie często jest odradzana antykoncepcja w tej formie, ponieważ wtedy efekty walki o sylwetkę mogą być bardzo małe w stosunku do ogromu włożonej pracy i o tym zakładające tam dzienniki kobiety są uprzedzane, jeżeli w ankiecie podają info, że biorą anty.

Tam akurat jest sporo doświadczeń konkretnych kobiet, a nie badań naukowych, więc to są realia, a nie wymysły szalonych naukowców

Dieta to akurat całkiem sporo i może dość mocno pomóc. Więc podejrzewam, że jak jadłaś tak jak gdzieś tam wyżej pisałaś, to mam wrażenie, że nigdy porządnego odżywiania, które mogłoby wyeliminować składniki mogące pobudzać trądzik nie miałaś.

---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano o 00:13 ----------


Swój czy kupny ?
Ja się zastanawiałam nad pesto z mniszka

A co jeśli biorę tabletki od prawie roku i nie zauważyłam żadnych zmian w ciele? Czy to też znaczy, że mogę pożegnać się z rzeźbą i dalszym dążeniem do sylwetki, może nawet bikini fit?

[Trixxi]

ja brałam hormony kilka lat i jakoś po nich nie przytyłam i nie było żadnych skutków ubocznych, może będą w przyszłości tego nie wiem ale w każdym bądź razie puchnięcia tycia czy depresji nie zaobserwowałam przez ten czas. Więc chyba główny problem tkwi nie w samych hormonach tylko w tym że lekarze nie potrafią (albo im się nie chce) dobrać ich do organizmu konkretnej kobiety. Sama nie miałam wcześniej żadnych badań zanim gin mi je przepisał a chyba powinny jakieś być...

[anu]

Napisane przez Aredhel125

Co do demonizowania to moim zdaniem z badaniami naukowymi to jest tak, że raz naukowcy odkryli jedno, potem drugie itd.
Wiem, że istnieją osoby, które brały lata, odstawiły, minęły kolejne lata i żyją. Ja również jestem przeciwniczką brania tabletek po 5, 10 lat. Jest to przesada. I zdaję sobie sprawę co może się od nich stać.

Ja chciałam brać ze względu na to, że leczę trądzik 8 lat u dermatologa i przyniosło to na razie więcej strat niż pożytku. Już żyć mi się nie chce naprawdę i wiecznie patrzeć na te grudy i postanowiłam w końcu spróbować tej metody. Martucca pisała, że jest to pseudo leczenie trądziku. A czy jest inna metoda na wyleczenie tego? U mnie żadne diety, ziółka,drożdże, maści i antybiotyki nie pomagają.

Że się tak wtrącę na moment: tabletki maskują trądzik, bo po ich odstawieniu szybko wraca się do poprzedniego stanu. Jeżeli masz trądzik hormonalny, to trzeba zrobić porządne badania i dobrać odpowiednie dla twoich zaburzeń leczenie, a nie brać antykoncepcję - to tak jakby każde skrzywienie kręgosłupa wsadzać w ten sam ciosany na pniu gorset.

[Rzabba]

Brałam piguły kilkanaście lat, teraz walczę z hormonami

Tyć nie tyłam, problemów z cerą nie miałam ale depresja masakra

[nolose]

Napisane przez tygryskowym_okiem

Przestańcie z tym podbijaniem pytań. Zadałyście raz okej, jak się pojawi ktoś kto będzie znał odpowiedź, to wam ją napisze. A takim podbijaniem tylko bałagan robicie, później ciężko dojść co kto chciał i komu właściwie jakiej pomocy potrzeba

Podbijałam po to, żeby się nie "zagubiło", bo nie sądzę, żeby wszyscy czytali dokładnie każdy post, więc jak był na poprzedniej stronie, to można już nie zauważyć. Na pewno nie chciałam robić bałaganu, ale w takim razie już nie będę podbijać

Napisane przez tygryskowym_okiem

Skręty tułowia to bardziej skośne będą. Te odwrócone brzuszki lub unoszenie nóg jest okej.

Zasadniczo możesz w inne, tyle, że nie wiem jaki w tym sens, skoro w dzień siłowy jesteś już rozgrzana, brzuch też, więc po prostu kwestia zrobienia 3 dodatkowych ćwiczeń. A w inne dni, to czasem różnie bywa Generalnie nie masz obowiązku ich robienia, tak jak pisałam na samym początku, jeżeli przykładasz się do treningu, pamiętasz żeby spinać brzuch w odpowiednich momentach, to on i tak będzie przećwiczony. Ale że się uparłaś na te dodatkowe ćwiczenia, to je Tobie wrzuciłam.

Ok, dzięki.