Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15

[Veronic]

banka- spokojnie,ja też miałam nawał, i też umierałam, najpierw odciągałam laktatorem, ale to błędne koło, pomogły mi muszle laktacyjne, których używam do teraz

happy- kurcze, ale masz wspomnienia z tego nacięcia, współczuję, mnie też nacięli, na początku wiadomo, że jest problem ze wstawaniem i siadaniem, tak samo z wypróżnianiem się, ale trzeba się przemóc ja po ok tygodniu normalnie biegałam po oddziale, a teraz to już jest rewelacja

[Ashyshqa]

Napisane przez ada32

ashjak się czujesz??

Dzieki,ze pytasz kochana
Bez zmian. Juz tylko bardzo chce wyjsc z tego szpitala, zeby moc troche bardziej aktywnie czas spedzac postanowilismy z mezem dac Sofii wolnosc i sie nie nakrecac. Niech wychodzi kiedy chce warunki ma,wiec reszta jest juz poza nami.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ada32]

Napisane przez Ashyshqa

Dzieki,ze pytasz kochana
Bez zmian. Juz tylko bardzo chce wyjsc z tego szpitala, zeby moc troche bardziej aktywnie czas spedzac postanowilismy z mezem dac Sofii wolnosc i sie nie nakrecac. Niech wychodzi kiedy chce warunki ma,wiec reszta jest juz poza nami.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

super nastawienie

[vvgh]

Napisane przez XxXJuSstiii

ja dziś pożarłam 2 lody z maca z polewą karmelową i rożka orzechowego

A ja Magnuma i big milka w czekoladzie. I jeszcze mam w zamrażalniku

[happy blue]

Napisane przez XxXJuSstiii

lepsze jest delikatne pęknięcie niż nacięcie (oczywiście nie zawsze ale często) a te straszne pęknięcia jakimi nas straszą często są następstwem nacięć ale o tym już było sporooo

trzeba było uważniej czytać forum.... jakoś myślałam, że zdążę się wielu rzeczy dowiedzieć przed porodem, a wcześniej nie chciałam się stresować..
mam za swoje, ale trzymajcie kciuki za gojenie i jakoś to będzie
a w ogóle jak wychodziłam, to spotkałam tę lekarkę co mnie szyła. to są takie szwy, które mają się wchłonąć i teraz nie wiem jak zrozumieć co mi przy tym wychodzeniu powiedziała: niech pani przyjdzie do mnie za tydzień na kontrolę, to może zdejmiemy te szwy? na obchodach bardzo chwaliła ranę, że super się goi. nie wiecie po co, czemu, i czy to dobrze czy nie, że ona chce te szwy ściągać? completely confused

Napisane przez Paulina 87

dam rodzicom jak przyjdą to mi do mojej starej panieńskiej szafy wsadzą
ciekawe ile po porodzie z wagi zleci.. miałam 55 teraz 64-65... po porodzie mam nadzieje z 5-6 kg to od razu..a potem reszta..

ja się nie zważyłam po porodzie, a nie mam wagi kurczę

Napisane przez Ashyshqa

Hehe, to co powiesz na nas: ja 158cm, tz 192 cm




Kurcze,czyli nawet nie probowala Ci polozna chronic tego krocza. Masakra.... U nas jednak duza wage do tego przykladaja i w ostatecznosci decyduja sie na nacinanie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

za moją głupotę, mam nadzieję, że u Ciebie nie będzie tej ostateczności.

Napisane przez axella

co do nacinania-ja nawet nie pytalam jak w moim szpitalu,i tak zrobia co zechca i jak powiem "nie" to nic to nie zmieni
trzeba to trzeba choć bardzo chciałąbym uniknąć

idziemy z tż na spacer.. dopiero podnieśliśmy się z wyrka po 18

dlaczego myślisz, że nie respektują planu porodu? mnie np proponowali oxy i sukcesywnie (fakt, do momentu) odmawiałam i nic nie mogli zrobić. chociaż nigdzie nie ma, że wyraziłam zgodę, nic nie podpisywałam

Napisane przez banka26

Mam ktyzys laktacyjny , cycki mi odpadaja chce mi sie wycc

współczuję ale poza tym wszystko na pewno ogarniasz doskonale!

Napisane przez maarchewka

Mojego TZta wzięło dzisiaj na przesadzanie kwiatków.. Sam się zabrał, przesadził, teraz myje doniczki.. Jestem w ciężkim szoku...

jak to Panowie nas czasem zaskakują, strasznie to miłe.

[vvgh]

Napisane przez JennyAniolek

Info od Kalki (smsa dostała Hump, ale że ona na wyjeździe to ja przekazuję dalej, dostałam ok 23:00 ).
"Jadę na izbę przyjęć. To już nie są przepowiadacze. 3majcie kciuki!"

A ja myślałam,że Ty rodzisz

Trzymam kciuki za Kalkę !!!!

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Napisane przez banka26

Helo , ja pospalam moze ze 4 godziny.... Od 1 w nocy , ale zmeczenie w domu przyjdzie ..
Jenny kciuki za wizyte i Kalka za szybki porod a i gratulacje Aas za dziewczynyy buziaki dla nich
Ja porod i wywolanie opisze z domu juz, maly dokarmiany sztucznym bo wtedy cukier trzymav, wczoraj lepsxy juz byl na noc i zobaczymy rano jakk ma... Wczoraj tak myslam i analizowalam ze o 00.31 zadzwonilam do meza ze bedzid cesarka bo zagrozenie mlodego jest a o 00:44 mlody byl na swiecie , wszystkk tak szybkk poszlo ze hoho i zdalam sobie sprawe ze musial instynkt zadzialac ze pojechalam do szpitala akurat jak mlody uciekal z tetnem szok...

Ale cudny malutki komarek z niego

[happy blue]

Napisane przez Ashyshqa

Dzieki,ze pytasz kochana
Bez zmian. Juz tylko bardzo chce wyjsc z tego szpitala, zeby moc troche bardziej aktywnie czas spedzac postanowilismy z mezem dac Sofii wolnosc i sie nie nakrecac. Niech wychodzi kiedy chce warunki ma,wiec reszta jest juz poza nami.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

powiedzieli kiedy Was puszczą? Ash, naprawdę chcesz, żeby Sofcia dostała czas którego potrzebuje! Moja Muszelka na szczęście całkiem zdrowa,ale walka o to, żeby przybierała na wadze i nie musiała iść na mm jest zażarta.

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Napisane przez banka26

Helo , ja pospalam moze ze 4 godziny.... Od 1 w nocy , ale zmeczenie w domu przyjdzie ..
Jenny kciuki za wizyte i Kalka za szybki porod a i gratulacje Aas za dziewczynyy buziaki dla nich
Ja porod i wywolanie opisze z domu juz, maly dokarmiany sztucznym bo wtedy cukier trzymav, wczoraj lepsxy juz byl na noc i zobaczymy rano jakk ma... Wczoraj tak myslam i analizowalam ze o 00.31 zadzwonilam do meza ze bedzid cesarka bo zagrozenie mlodego jest a o 00:44 mlody byl na swiecie , wszystkk tak szybkk poszlo ze hoho i zdalam sobie sprawe ze musial instynkt zadzialac ze pojechalam do szpitala akurat jak mlody uciekal z tetnem szok...

w końcu dotarłam do paru szczegółów, Banka za instynkt! Na pewno się ustabilizuje cukier i wszystko będzie super, a pewnie już nie możesz się doczekać by być w domu!

Miałyśmy cztery dni różnicy w tp, a patrz jaka różnica w wadze- Michaś waży ponad kilogram więcej niż Helenka! Brawo dla niego

[Mysia mysz]

Hej pozdrowienia z Zakopca pogoda super opalilam sie troszke kciuki za kolejne rodzace

[diabli]

Napisane przez barwineczek

myślę, że to nie ma znaczenia większego, na mnie nie robią wrażenia rozmowy o jedzeniu, bo jak mam faze na jedzenie to mogę bułki z masłem jeść, lub cokolwiek innego zeby tylko jeść, a jak nie mam to też mi wszystko jedno żeby tylko nasycić głód. Z doświadczenia wiem, że nie ma takiej zachcianki nad którą nie dałoby się zapanować

no to zazdroszcze, bo ja mam takie zachcianki, ze chocby przyszlo tsunami to musze zjesc to o czym w danym momencie mysle...tak bylo np. z mlekiem skondensowanym w tubce

[XxXJuSstiii]

Napisane przez happy blue

trzeba było uważniej czytać forum.... jakoś myślałam, że zdążę się wielu rzeczy dowiedzieć przed porodem, a wcześniej nie chciałam się stresować..
mam za swoje, ale trzymajcie kciuki za gojenie i jakoś to będzie
a w ogóle jak wychodziłam, to spotkałam tę lekarkę co mnie szyła. to są takie szwy, które mają się wchłonąć i teraz nie wiem jak zrozumieć co mi przy tym wychodzeniu powiedziała: niech pani przyjdzie do mnie za tydzień na kontrolę, to może zdejmiemy te szwy? na obchodach bardzo chwaliła ranę, że super się goi. nie wiecie po co, czemu, i czy to dobrze czy nie, że ona chce te szwy ściągać? completely confused

może masz wewnętrzne te rozpuszczalne i jakieś takie normalne, które się wyciąga, nie wiem... ale pewnie na dniach przyjdzie położna środowiskowa to niech zerknie

[ada32]

Napisane przez happy blue

trzeba było uważniej czytać forum.... jakoś myślałam, że zdążę się wielu rzeczy dowiedzieć przed porodem, a wcześniej nie chciałam się stresować..
mam za swoje, ale trzymajcie kciuki za gojenie i jakoś to będzie
a w ogóle jak wychodziłam, to spotkałam tę lekarkę co mnie szyła. to są takie szwy, które mają się wchłonąć i teraz nie wiem jak zrozumieć co mi przy tym wychodzeniu powiedziała: niech pani przyjdzie do mnie za tydzień na kontrolę, to może zdejmiemy te szwy? na obchodach bardzo chwaliła ranę, że super się goi. nie wiecie po co, czemu, i czy to dobrze czy nie, że ona chce te szwy ściągać? completely confused




ja się nie zważyłam po porodzie, a nie mam wagi kurczę




za moją głupotę, mam nadzieję, że u Ciebie nie będzie tej ostateczności.


dlaczego myślisz, że nie respektują planu porodu? mnie np proponowali oxy i sukcesywnie (fakt, do momentu) odmawiałam i nic nie mogli zrobić. chociaż nigdzie nie ma, że wyraziłam zgodę, nic nie podpisywałam




współczuję ale poza tym wszystko na pewno ogarniasz doskonale!



jak to Panowie nas czasem zaskakują, strasznie to miłe.

niech ściągnie...dużo lepiej się poczujesz..przestaną ciągnąć i w ogóle zobaczysz jaką ulgę poczujesz..
tak raczej wszystkim ściągają po tygodniu jeśli rana się dobrze goi..mi też ściągał mój ginek tak naprawdę resztki szwów..bo to tylko nieznaczne sztywne sznureczki zostają które są zbędne a czasami za długo sie paprają w tych miejscach..i ropieją zamiast się wchłaniac..czyt.odpadac.

[Ashyshqa]

Napisane przez happy blue

powiedzieli kiedy Was puszczą? Ash, naprawdę chcesz, żeby Sofcia dostała czas którego potrzebuje! Moja Muszelka na szczęście całkiem zdrowa,ale walka o to, żeby przybierała na wadze i nie musiała iść na mm jest zażarta.

Jutro wychodze, jesli zapisy dzis wieczorem i rano beda ok, a mysle, ze beda.
Sofia juz moze spokojnie na swiat wychodzic, jest juz dosc duza i w terminie. Ale jak jej wygodnie to niech siedzi jutro chce jeszcze pojsc na lody

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[happy blue]

Napisane przez Veronic

banka- spokojnie,ja też miałam nawał, i też umierałam, najpierw odciągałam laktatorem, ale to błędne koło, pomogły mi muszle laktacyjne, których używam do teraz

happy- kurcze, ale masz wspomnienia z tego nacięcia, współczuję, mnie też nacięli, na początku wiadomo, że jest problem ze wstawaniem i siadaniem, tak samo z wypróżnianiem się, ale trzeba się przemóc ja po ok tygodniu normalnie biegałam po oddziale, a teraz to już jest rewelacja

czyli laktator nie pomógł? ja jestem przeciwna muszlom i liczyłam bardzo na laktator..

mam nadzieję, że z każdym dniem będzie coraz to lepiej tylko z moim kroczem to nie jest tak, że nie chodzę i nie siadam, ale trudem, z trudem, czasem jak poczuję naciągnięcie w tamtej okolicy to mogłabym się zwinąć. mówisz, że po tygodniu doszłaś do siebie, to ja jestem dopiero 5 dni po więc czekam cierpliwie

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Ashyshqa

Jutro wychodze, jesli zapisy dzis wieczorem i rano beda ok, a mysle, ze beda.
Sofia juz moze spokojnie na swiat wychodzic, jest juz dosc duza i w terminie. Ale jak jej wygodnie to niech siedzi jutro chce jeszcze pojsc na lody

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

na wszelki wypadek potrzymamy za zapisy!


Mysia odpoczywajcie! zazdroszczę słonka

[happy blue]

Napisane przez Ashyshqa

Jutro wychodze, jesli zapisy dzis wieczorem i rano beda ok, a mysle, ze beda.
Sofia juz moze spokojnie na swiat wychodzic, jest juz dosc duza i w terminie. Ale jak jej wygodnie to niech siedzi jutro chce jeszcze pojsc na lody

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

jednak każdy dzień to dzień więcej dla rozwoju malucha ja nie chciałam rodzić przed 40 tygodniem, kurczę.. za zapisy!!!!

[vvgh]

Czy ktoś jeszcze rodzi? Bo nie mam siły 5 ostatnich stron nadrabiać.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez vvgh

Czy ktoś jeszcze rodzi? Bo nie mam siły 5 ostatnich stron nadrabiać.

nie wiem czy doszłaś do Kalki - urodziła po północy

[ada32]

Napisane przez vvgh

Czy ktoś jeszcze rodzi? Bo nie mam siły 5 ostatnich stron nadrabiać.

nie doczytałaś że Kalka jednak urodziła...i to bardzo szybko po sms że jedzie na ip...

[pawie_oczko]

Napisane przez diabli

kochana nic sie nie przejmuj ja jedna kontrole z zusu juz przezylam, a na pewno czeka mnie kolejna nie taki wilk straszny jak go maluja...zreszta u Ciebie to bedzie kontrola u pracodawcy, wiec tym bardziej nie masz sie czym przejmowac. sprawdza czy podpisywalas listy obecnosci, czy faktycznie pracowalas...luuuuuuuzik

Ale jaka mialas kontrole? Bo ja w domu tez mialam, tylko bylam wtedy na szkole rodzenia

[becik_4]

Napisane przez JennyAniolek

Mamy kolejnego maluszka !!!

Info od Kalki: (smsa od Hump dostałam o 10, ale dopiero mam chwilę, żeby wejść i przekazać )
"Urodziłam o godz. 00:40 córcię, 3350g - 55 cm, sn."

GRATULACJE

cały dzięn spędzony w domu fatalna pogoda spałam od 14-18 nie wiem jak zasnę w nocy w piątek jedziemy do rodziców na weekend może troche sie rozerwę. Mysłalm nad tym prezentem dla tż ale nic nie wymyśliłam za to dla siebie juz upatrzyłam w zeszłym tygodniu i tż powiedizął ze jak tak bardzo mi sie to podoba to mi to kupi i nie bedzie juz sam szukał chociaż był troche zawiedzony bo chciał sam wybrac a ja sobie upatrzyłam złote serduszko na łańcuszku ale takie ładne ze nie mogłam oczu oderwać

[xal]

Napisane przez JennyAniolek

Mamy kolejnego maluszka !!!

Info od Kalki: (smsa od Hump dostałam o 10, ale dopiero mam chwilę, żeby wejść i przekazać )
"Urodziłam o godz. 00:40 córcię, 3350g - 55 cm, sn."

Kolejna dziewuszka

Napisane przez happy blue

czzzeeeeeść Banka i Aaś- gratuluję! Lecę szukać relacji, narazie mam info od Ash Dziękuję też za milion gratulacji dla nas :

Witaj mamuśka, super, że już w domku i zawitałaś do nas.

[diabli]

Napisane przez JennyAniolek

Mamy kolejnego maluszka !!!

Info od Kalki: (smsa od Hump dostałam o 10, ale dopiero mam chwilę, żeby wejść i przekazać )
"Urodziłam o godz. 00:40 córcię, 3350g - 55 cm, sn."

gratulacje kolejna dziewczyneczka. czekam na fotke - szkoda, ze na pierwszej stronie nie da sie wstawic fotek naszych maluszkow, zeby kazdy mogl podziwiac jakie male piekne istotki "wyhodowalysmy" na tych wszystkich forumowych przepisach
GRATULAACJE Kalka!!!

[happy blue]

Napisane przez ada32

niech ściągnie...dużo lepiej się poczujesz..przestaną ciągnąć i w ogóle zobaczysz jaką ulgę poczujesz..
tak raczej wszystkim ściągają po tygodniu jeśli rana się dobrze goi..mi też ściągał mój ginek tak naprawdę resztki szwów..bo to tylko nieznaczne sztywne sznureczki zostają które są zbędne a czasami za długo sie paprają w tych miejscach..i ropieją zamiast się wchłaniac..czyt.odpadac.

dzięki ada za odpowiedź

Napisane przez XxXJuSstiii

może masz wewnętrzne te rozpuszczalne i jakieś takie normalne, które się wyciąga, nie wiem... ale pewnie na dniach przyjdzie położna środowiskowa to niech zerknie

właśnie położna, muszę zadzwonić, bo nie jestem do żadnej przychodni zapisana. racja, dopytam.

Napisane przez Mysia mysz

Hej pozdrowienia z Zakopca pogoda super opalilam sie troszke kciuki za kolejne rodzace

a w Krakowie szarówa! udanego weekendu!

[diabli]

Napisane przez happy blue

czzzeeeeeść Banka i Aaś- gratuluję! Lecę szukać relacji, narazie mam info od Ash Dziękuję też za milion gratulacji dla nas :

poprosimy fotke Helenki! chyba, ze juz gdzies jest, ale jeszcze nie doczytalam...dzisiaj ciagle mam gosci i nie mialam kiedy poczytac forum ju mi bokiem wychodza te odwiedziny...

[pawie_oczko]

Napisane przez barwineczek

to samo, zastanawiam sie czy nie dokupić jakiś fajnych czekoladek np: http://chocolissimo.pl/do/item/0206-PLXXXX/ChocoMassimo



może Mała tak się przestraszyła, tego całego zamieszania z falstartem, że stwierdziła, że się już nie pomyli



nie miałam, tzn ustalałam, że jak dziecko będzie miało 4kg i więcej to będzie cc. Jutro mam termin porodu a póki co szyjka nawet się nie skróciła, więc jeśli do 5 nic się nie zmieni to wykorzystamy jego dyżur i zrobimy cc. No chyba, że do tej pory zacznie się poród normalny, to wtedy rodzę sn. Ogólnie wygląda to tak, że jak szyjka dojrzeje to będzie wskazanie do cc ze względu na wielkość dziecka. Najlepiej żeby dzisiaj w nocy się Nikoś zaczął rodzić wtedy urodzę sn, ale to są tylko moje pobożne życzenia



myślę, że odstawi do barku, zbiera starsze roczniki i lepsze okazy, szkoda taki alkohol z kumplami wypić




wow, toż to 30cm różnicy zawsze mnie intrygowało to, że naprawdę wysocy faceci mają dużo niższe kobiety,
ja mam 178 a małż 182 więc różnica jest niewielka, ale i tak noszę szpilki

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

posadziliśmy dużą część roślinek, ale fajnie

A ile Twoj synek wazy?

[diabli]

Napisane przez agatka661

Witam, witam, chcialabym zyczyc Wam szybkich i bezbolesnych porodow !
Jestem mamusia 2012, dokladnie rok temu ok 20stej odeszly mi wody, a jutro moj synek bedzie juz obchodzil 1sze urodzinki! <termin na 7maja mialam> Szybko zlecialo!
Takzeeee miejcie sie na bacznosci, zdrowka dla bobaskow !!!!

cudny synek w avatarku maly mezczyzna. niesmowite jak ten czas szybko plynie...pewnie za rok my bedziemy wspominac jak to jechalysmy na porodowke buziaki dla Was i dziekujemy za zyczenia!

[MoTyleKsw]

Kalka gorąco gratuluje!!!!!

ja przez wczorajsza akcje.mam na bakier już ze wszystkimi położnymi -droga pantoflowa tamtej...aż się.boję.rodzic...

[xal]

Napisane przez JennyAniolek

a ja wino gruszkowe - siedzi od października w barku i za każdym razem jak go otwieram to patrzy na mnie o tak => , ale jeszcze trochę muszę wytrzymać

A ja sobie zrobiłam w zeszłym roku wiśniówkę i jak już można było pić to się okazało, że jestem w ciąży i

Napisane przez justyna_g4

A mi sie ostatnio desperados zamarzył. Ale cóż narazie nic z tego.

Czerwony desperados to mi zasmakował pod koniec wakacji, a pchełka już wtedy w sumie była

[happy blue]

Napisane przez xal

Kolejna dziewuszka
Witaj mamuśka, super, że już w domku i zawitałaś do nas.

hej Xal, widziałam, że się strwożyłaś, bo miałyśmy ten sam tp... za małą, by wybrała odpowiedni czas

[diabli]

Napisane przez pawie_oczko

Nie wiem czy moge sie tak nie zgodzic ot tak

A co do zusu to mam taka nadzieje chociaz z tego co czytalam w necie wiekszosc takich spraw konczy sie w sadzie, trudno jak trzeba bedzie sie sadowac to na pewno sie nie poddam

no cos TY!!! W Polsce nie ma przepisu, ze nie wolno zatrunic kobiety w ciazy wiec nawet dzien przed porodem pracodawca moze podpisac z Toba umowe. naprawde jestes w komfortowej sytuacji, u Ciebie to byla tylko zmiana umowy - jak juz pisalam RELAX jak cos to pw, bo akurat ten temat mam w malym palcu hehe.