Na słoneczko wystaw brzuszek, niech ogrzeje się maluszek! Mamy VII-VIII 2013- cz.12

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ghia mogę się założyć, że ja bym w takiej sytuacji spotkała jakiegoś mojego byłego albo najgorszą koleżankę ze szkoły

[malaczarnakejt]

Jednak zostałam w domu. umęczył mnie Fi... ciasno mi w brzuchu, a mąż ma polecenie modlić się o miejsce dla Filipa


Zaraz wrzucam bonusa do klubu

[Ghia]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40622425]Ghia mogę się założyć, że ja bym w takiej sytuacji spotkała jakiegoś mojego byłego albo najgorszą koleżankę ze szkoły [/QUOTE]
Perse no ja już nie wiem co gorsze spotkałam koleżanki z pracy więc teraz będzie obgadywanie na całego A może tylko ja taka przewrażliwiona

[tweedledee]

Ja się już melduję, tym razem ze szpitala... zostałam na obserwacji, bo nie wiadomo, skąd się te moje skurcze biorą Ale przynajmniej wiem, że z małym jest wszystko ok
I wiem, że będzie SYNEK pani doktor na usg prenatalnym coś się przywidziało Waży 750g i jest zdrowy.

[eveewe]

tweedlede dobrze ze sie odezwalas, lepiej abys zostala nawet te 3 dni, zawsze to poobserwuja i zobacza co sie dzieje. Gratki Synka trzymaj sie i odzywaj czasem.

[enlevee]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40622311]Chętnie się podzielę Tylko teraz nasze definicje słodkości pewnie się różnią, bo ja już nie mogę jeść sklepowych ciastek, są mi za słodkie obecnie...
[/QUOTE]

Dawaj i się nie wykręcaj zjem z chęcią, jak wszystko co dzisiaj stoi na mej drodze

Napisane przez ita83

Ook laski - ja mam teraz dlugi weekend wiec jak sie nie odezwe do wtorku to znaczy ze Xawcio zajmuje caly moj czas

Miłego weekendu

Napisane przez misiaczka555

Idę na miasto na spacer brzuchem świecić
Juz widze te oczy ciekawskich zwrócone na moj cudowny beben
Uwielbiam to

Ooooo tak, też to uwielbiam- jakbym była pierwszą kobietą na świecie co w ciąży chodzi

Napisane przez Ghia

Ale słitaśneeeee
A ja sie przyturlałam z Sarcią. Zapomniałam, że ja w centrum mieszkam i tu wszyscy na spacery przychodzą w niedziele i święta i wylazłam taka rozmemłana bez makeupu i cooo i oczywiście milion znajomych musiałam spotkać I każdy oooo jaki duży brzusiooo a co ty taka niewyspana??

Nie ma to jak milusi znajomi

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40622425]Ghia mogę się założyć, że ja bym w takiej sytuacji spotkała jakiegoś mojego byłego albo najgorszą koleżankę ze szkoły [/QUOTE]

ja oczywiście kiedyś jak wyglądalam jak pół d*py zza krzaka to spotkałam moja kolezanke- wroga numer 1.. Nie wiedziałam gdzie się chować

Napisane przez tweedledee

Ja się już melduję, tym razem ze szpitala... zostałam na obserwacji, bo nie wiadomo, skąd się te moje skurcze biorą Ale przynajmniej wiem, że z małym jest wszystko ok
I wiem, że będzie SYNEK pani doktor na usg prenatalnym coś się przywidziało Waży 750g i jest zdrowy.

Ojejku to dobrze, że wszystko w porządku. Brawa dla malenstwa za dużą wagę
Melduj się regularnie odpoczywaj!!

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Ghia

Perse no ja już nie wiem co gorsze spotkałam koleżanki z pracy więc teraz będzie obgadywanie na całego A może tylko ja taka przewrażliwiona

Nie, ja też tak mam :P

Napisane przez tweedledee

Ja się już melduję, tym razem ze szpitala... zostałam na obserwacji, bo nie wiadomo, skąd się te moje skurcze biorą Ale przynajmniej wiem, że z małym jest wszystko ok
I wiem, że będzie SYNEK pani doktor na usg prenatalnym coś się przywidziało Waży 750g i jest zdrowy.

Ufff! Dobrze, że się odezwałaś!! Trzymam kciuki za Was!

Napisane przez enlevee

ja oczywiście kiedyś jak wyglądalam jak pół d*py zza krzaka to spotkałam moja kolezanke- wroga numer 1.. Nie wiedziałam gdzie się chować

Ja to samo. Ona oczywście odpicowana, makijaż, super ciuchy, a jak jak uboga krewna....

[tweedledee]

Napisane przez eveewe

tweedlede dobrze ze sie odezwalas, lepiej abys zostala nawet te 3 dni, zawsze to poobserwuja i zobacza co sie dzieje. Gratki Synka trzymaj sie i odzywaj czasem.

no też tak myślę, zwłaszcza, że porobią mi wszystkie badania na miejscu i juz nie będę musiała latac I przynajmniej przeleżę ten weekend

Napisane przez enlevee

Ojejku to dobrze, że wszystko w porządku. Brawa dla malenstwa za dużą wagę
Melduj się regularnie odpoczywaj!!

Mam zamiar spamowac, jak do tej pory, tż mi przywiózł laptopa

[elaine-blath]

Napisane przez Anulka_p

Wszystko zależy od tego jak ty chcesz żeby to wyglądało. Na SR położna mówiła, że dzieciątko położną nam na piersi i albo leży dwie godzinki, albo chwilkę, albo pół godziny. Można najpierw je zważyć, wyczyścić i dać do cyca, albo dopiero po dwóch godzinach.
Większość mam jednak woli żeby dzidziusia najpierw "oporządzić" , żeby mąż mógł zrobić zdjęcia i wysłać rodzinie i znajomym razem z informacją o wadze . Mamusie też są zmęczone i wolą chwilkę odpocząć, ogarnąć się i dopiero zaopiekować maleństwem.

Ja osobiście chciałabym chwileczkę się na maleństwo napatrzeć nacieszyć nim, ale na pewno nie za długo. Chciałabym je dostać na dłużej już czyste, zważone, "sprawdzone" itd.

a mi się włąsnie marzy kontakt od razu z małym po urodzeniu, przytulańsko, cyc.. bez myia. Raczej będziemy chcieli kąpac dopiero w domu (my z tych:P)

Napisane przez skylie

B

Właśnie mam chwilę żeby Was nadrobić, bo Wojtek poluje na ślimaki w ogródku A to że leje jest dodatkową atrakcją, bo może założyć kalosze i wziąć swój parasol



hhaha słodziak musi by, właśnie go sobie wyobrazilam)


U mnie Wojtusia położyli mi na troszkę na pierś, a potem zabrali do oporządzenia a ja w tym czasie rodziłam łożysko

Napisane przez mela1234

A najlepsze, że zrobione w pół godz i najwięcej czasu zajęło ugotowanie fasolki

)

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40622117]Łoooo jaka ta chlebo-babka z maszyny dobra
Teraz tylko żeby cukier po niej był dobry [/QUOTE]
podziel się, chociaż tak się napchałam rogalikami teściowej i pierogami (ze szpinakiem jedne a drugie z kasza gryczana i sliwkami) babci Wojtka że aż od drzemki Igorek nie daje znaku żadnego.. mam nadzieję że go nie zapchałam za mocno.. po obiedzie wprawdzie przemieszczał się jak szalony.. a teraz coś cisza.. byle nie schizowac...

Napisane przez ita83

Ook laski - ja mam teraz dlugi weekend wiec jak sie nie odezwe do wtorku to znaczy ze Xawcio zajmuje caly moj czas

odpoczywaj) i miłego!

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40622311]
Taa jakby nigdy nie widzieli ciężarnej. Ale jak przychodzi co do czego, to przecież "ja też byłam w ciąży i nikt mi nie ustępował miejsca" [/QUOTE]
ja ostatnio zauważam jakiś postęp w miejscach publicznych... już kilka razy ktoś mnie przepuścił lub ustąpił miejsca.. chyba dlatego że ten brzuch ogromny i wyglądam jakbym miała zaraz rodzic

Napisane przez tweedledee

Ja się już melduję, tym razem ze szpitala... zostałam na obserwacji, bo nie wiadomo, skąd się te moje skurcze biorą Ale przynajmniej wiem, że z małym jest wszystko ok
I wiem, że będzie SYNEK pani doktor na usg prenatalnym coś się przywidziało Waży 750g i jest zdrowy.

ufff to dobrze ze z malym ok.. a myślałam przed chwilą o Tobie

[Adriana07]

Napisane przez czerwony_balonik

Dzień dobry brzuchatki Strasznie smutno mi od wczoraj, odkąd przeczytałam o niunka045 z majowo-czerwcowych mam To musi być koszmar co ona przeżywa teraz U mnie szaro, buro i ponuro ale dzięki tej pogodzie siedzę w domu i piszę prace. Wygrałam dziś kilka aukcji, w tym 2 za 1 zł Pochwalę się:

http://allegro.pl/show_item.php?item=3205754316
http://allegro.pl/show_item.php?item=3205675439
http://allegro.pl/show_item.php?item=3205714164
http://allegro.pl/show_item.php?item=3203060158

Fajne zakupy i taniutkie

Napisane przez Anulka_p

Mój też dziś sam z siebie bardzo pomocny. Np po obiedzie wstał i mówi:
D: Zjesz jeszcze?
A: Nie dziękuję
D: To zabiorę i pozmywam.

Pozmywał, a muszę powiedzieć, że było tego mnóstwo, bo dziś pierogi i się naczyń nazbierało.Podszedł do mnie i pyta:

D: Coś jeszcze zrobić?

Byłam w takim szoku, że nawet o nic nie poprosiłam.
Teraz bawi się kablami, ciągnie prąd, bo mu dnia na leniuchowanie szkoda. No skarb dziś z mojego męża naprawdę.

Brawa dla męża Mój wczoraj po 16 osobach zmywał
Może mają weekend dobroci dla ciężarówek

Napisane przez Oliath

Troszke pomoglo z tym glicerolem, ale nadal czuje sie nadmuchana a na dodatek czas na zastrzyk nie dam rady chyba w ten balon napiety

Bidulko dobrze,że to ostatni.

Napisane przez fiazo

ja też lubię ze śmietaną, ale od paru dni chodziła za mną taka a'la grecka sałatka dałam do niej pomidory suszone w oleju, ogórki, fetę, cebulę, kapary

a sałata to nawet swojska bo od cioci z ogródka

Ale bym zjadła takiej sałaty O MATKO!
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40621279]Bolało

Ale kopniaczki wynagradzają wszystko.[/QUOTE]
Dzielna jesteś dziewczyna

Napisane przez roxi1980

ja miałam skurcz o 6,45, ale w nogach - płakałam sobie z bólu W prawej łydce poradziłam sobie szybko, bo naciągnęłam stopę w górę i za chwilkę było ok, ale lewa jeszcze takiego czegoś nie przeżyłam - skurcz był w mięśniu łydki, a jak naciągałam stopę w górę, to skurcz pojawiał się dodatkowo w mięśniu wzdłuż piszczela - maaaatko jaki ból!!!!! Musiałam po prostu czekać aż minie, czyli dobre 10 minut. To chyba taka złośliwa nagroda od losu za wyspanie się, bo skurcz zaczął się dosłownie kilka sekund przed tym, jak Norbert się obudził i przyczłapał do nas do pokoju (o dziwo wstał właśnie przed 7, a nie o 5 jak zwykle...)


A, miałam pytać, mam zlecony mocz, mofrologię i krzywą na poniedziałek, a chora jestem - jest sens iść? Morfo i mocz mogą wyjść zmienione... zastanawiam się, doradźcie!

Kurcze ja też miałam dziś taki skurcz w prawej łydce nad ranem że szok.
Tż się obudził i próbował mi właśnie stopę naciągnąć to było jeszcze gorzej. Po całej akcji stwiedził, że on nie wie jak on poród przeżyje

Napisane przez skylie

Właśnie mam chwilę żeby Was nadrobić, bo Wojtek poluje na ślimaki w ogródku A to że leje jest dodatkową atrakcją, bo może założyć kalosze i wziąć swój parasol

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Słodziak mały Jak człowiek był mały to deszcz był nie straszny

Napisane przez enlevee

Bezik mnie tak kopie, że aż cała faluję.. że tak wczoraj nie mógł tylko matkę stresował

Już synuś wie,że ma zakaz stresowania mamusi i nadrabia

Napisane przez tweedledee

Ja się już melduję, tym razem ze szpitala... zostałam na obserwacji, bo nie wiadomo, skąd się te moje skurcze biorą Ale przynajmniej wiem, że z małym jest wszystko ok
I wiem, że będzie SYNEK pani doktor na usg prenatalnym coś się przywidziało Waży 750g i jest zdrowy.

Będziesz przynajmniej pod dobrą opieką i na pewno będziesz spokojniejsza

Zjadła bym coś dobrego Najgorsze,że sama nie wiem na co mam ochotę. Fiazo narobiła mi ochoty na sałatę ale stawierdzam brak u mnie w lodówce... I co teraz
Może skuszę się na kawałek karpatki
kolejny dzisiaj....

[Myszolka91]

Wypilam piwko bezalkoholowe oczywiscie i Adas tak sie rozbrykal ze juz mnie brzuch od Tego boli malemu Chyba zasmakowalo.

[malaczarnakejt]

Napisane przez Myszolka91

Wypilam piwko bezalkoholowe oczywiscie i Adas tak sie rozbrykal ze juz mnie brzuch od Tego boli malemu Chyba zasmakowalo.

będzie piwosz

[Ghia]

Napisane przez tweedledee

Ja się już melduję, tym razem ze szpitala... zostałam na obserwacji, bo nie wiadomo, skąd się te moje skurcze biorą Ale przynajmniej wiem, że z małym jest wszystko ok
I wiem, że będzie SYNEK pani doktor na usg prenatalnym coś się przywidziało Waży 750g i jest zdrowy.

No i dobrze, że pojechałaś super że z Maluchem wszystko ok
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40622735]Nie, ja też tak mam :P



Ufff! Dobrze, że się odezwałaś!! Trzymam kciuki za Was!


Ja to samo. Ona oczywście odpicowana, makijaż, super ciuchy, a jak jak uboga krewna....[/QUOTE]
A to dobrze bo już myślałam, że ja świruję
A to zawsze tak jest, że jak się akurat człowiekowi nie chce i prawie, że w kapciach na chwilę z psem wyskoczy o zawsze albo jakiś przystojniak się trafi albo znajome lalunie

Obejrzeliśmy z TŻtem filma pt Parker. Takie sensasidło z Jasonem Stathamem I Jenifer Lopez jak ktoś takie lajcik chce obejrzeć to polecam.

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

Kejt miałam się Ciebie zapytać kiedyś, myślisz, że można takie karmi sobie wypić w ciąży?? Niby bezalkoholowe, ale jakaś śladowa ilość tam jest i nie wiem właśnie
Dziewczyny a Wy jak myślicie??

[Anulka_p]

Napisane przez tweedledee

Ja się już melduję, tym razem ze szpitala... zostałam na obserwacji, bo nie wiadomo, skąd się te moje skurcze biorą Ale przynajmniej wiem, że z małym jest wszystko ok
I wiem, że będzie SYNEK pani doktor na usg prenatalnym coś się przywidziało Waży 750g i jest zdrowy.

Dobrze, że z synkiem wszystko dobrze Wypoczywaj. Pogoda i tak do du.py, więc nie ma czego żałować.

[Adriana07]

Napisane przez Ghia

[/COLOR]Kejt miałam się Ciebie zapytać kiedyś, myślisz, że można takie karmi sobie wypić w ciąży?? Niby bezalkoholowe, ale jakaś śladowa ilość tam jest i nie wiem właśnie
Dziewczyny a Wy jak myślicie??

Mam znajomą która jest w ciąży i przynajmniej raz w tygodniu pije, Raz jak u niej byłam wlała mi pół szklanki i wypiłam ale miałm później wyrzuty sumienia
Bawaria jest w ogóle bez alkoholu podobno ale ja nigdzie u siebie w sklepach nie widzę

[malaczarnakejt]

Napisane przez tweedledee

Ja się już melduję, tym razem ze szpitala... zostałam na obserwacji, bo nie wiadomo, skąd się te moje skurcze biorą Ale przynajmniej wiem, że z małym jest wszystko ok
I wiem, że będzie SYNEK pani doktor na usg prenatalnym coś się przywidziało Waży 750g i jest zdrowy.

za synka!
Niech Cię przebadają i z dobrymi wiadomościami wracaj do domu Ale fajnie, że będziesz spamować!

Napisane przez Ghia

No i dobrze, że pojechałaś super że z Maluchem wszystko ok

A to dobrze bo już myślałam, że ja świruję
A to zawsze tak jest, że jak się akurat człowiekowi nie chce i prawie, że w kapciach na chwilę z psem wyskoczy o zawsze albo jakiś przystojniak się trafi albo znajome lalunie

Obejrzeliśmy z TŻtem filma pt Parker. Takie sensasidło z Jasonem Stathamem I Jenifer Lopez jak ktoś takie lajcik chce obejrzeć to polecam.

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

Kejt miałam się Ciebie zapytać kiedyś, myślisz, że można takie karmi sobie wypić w ciąży?? Niby bezalkoholowe, ale jakaś śladowa ilość tam jest i nie wiem właśnie
Dziewczyny a Wy jak myślicie??

Wiesz co, nie wiadomo jaka dawka alkoholu może mieć wpływ na dziecko. Ja tam nie ryzykuję, wolę sobie odpuścić. Karmi nie znoszę, więc mnie nie ciągnie.
I tak na sumieniu mam 3 lampki wina jak jeszcze nie wiedziałam o ciąży... Mam nadzieję, że będzie ok.

[eveewe]

mnie jak najdzie to pije lecha free, on ma 0,5%. no i popisalam sobie - jade do kuzynki TZ. Buzia

[Anulka_p]

Napisane przez Ghia

miałam się Ciebie zapytać kiedyś, myślisz, że można takie karmi sobie wypić w ciąży?? Niby bezalkoholowe, ale jakaś śladowa ilość tam jest i nie wiem właśnie
Dziewczyny a Wy jak myślicie??

Bawaria podobno nie ma w ogóle alkoholu, ale ja "nie ryzykuję" z niczym. Wolę się powstrzymać tak na wszelki wypadek.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez elaine-blath

podziel się, chociaż tak się napchałam rogalikami teściowej i pierogami (ze szpinakiem jedne a drugie z kasza gryczana i sliwkami) babci Wojtka że aż od drzemki Igorek nie daje znaku żadnego.. mam nadzieję że go nie zapchałam za mocno.. po obiedzie wprawdzie przemieszczał się jak szalony.. a teraz coś cisza.. byle nie schizowac...



ja ostatnio zauważam jakiś postęp w miejscach publicznych... już kilka razy ktoś mnie przepuścił lub ustąpił miejsca.. chyba dlatego że ten brzuch ogromny i wyglądam jakbym miała zaraz rodzic

Nie wiem, jakie Twój ma zwyczaje, ale mój nie kopie nigdy od razu po jedzeniu. Dopiero tak pół godziny-godzinę po obiedzie, jak już się nasyci :P

Mnie też, ale tylko młode dziewczyny ok. 20 lat.
Żaden facet, babcie to wiadomo, już im nie każę ustępować, ale mogłyby nie patrzeć na mnie wilkiem. To pewnie dlatego, że nie noszę obrączki

[malaczarnakejt]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40623204]Nie wiem, jakie Twój ma zwyczaje, ale mój nie kopie nigdy od razu po jedzeniu. Dopiero tak pół godziny-godzinę po obiedzie, jak już się nasyci :P

Mnie też, ale tylko młode dziewczyny ok. 20 lat.
Żaden facet, babcie to wiadomo, już im nie każę ustępować, ale mogłyby nie patrzeć na mnie wilkiem. To pewnie dlatego, że nie noszę obrączki [/QUOTE]

U mnie też najpierw babcia patrzy na brzuch, a później szuka prawej dłoni

[iwona335]

Napisane przez d0tkaaa

Mowie do TZ ze podczas porodu jak go powyklinam to zeby sie nie denerowal bardzo i zeby nie był zły na mnie lol mowi ze ok ze rozumie hahah

moj Tz nei jest zdecydowany czy isc ze mna do porodu, mówi ze chce ale widze ten strach w oczach, a mi to jest rybka, uwazam ze jak go nei bedzie to bede mniej rozczulona i bede bardziej dzielna wiedzac że za drzwiami czeka, a jak on mnei przytuli złapie za reke czy cokolwiek to bedą ze mnie miękkie kluchy,
i przygotowuje go na wszelki wypadek ze niech sie nei zdziwi jak go wyrzuce z sali jeśli jednak by został

[tweedledee]

Też się cieszę, że zostałam, bo i tak przelezałabym ten weekend w domu i jeszcze czekałoby mnie latanie za badaniami
Dostałam magnez w kroplówce i raz że spa mi się po nim chce strasznie, a dwa ledwo co odłączyłam, a brzuch stwardniał nie mam pojęcia, co się dzieje. Mały za to bryka strasznie wręcz, przy KTG całe urządzenie mi na brzuchu latało, chyba ładnie się wkurzył, że mu miejsce zabieram

[Samantha7]

Napisane przez tweedledee

Ja się już melduję, tym razem ze szpitala... zostałam na obserwacji, bo nie wiadomo, skąd się te moje skurcze biorą Ale przynajmniej wiem, że z małym jest wszystko ok
I wiem, że będzie SYNEK pani doktor na usg prenatalnym coś się przywidziało Waży 750g i jest zdrowy.

Dobrze, ze z małym wszystko okay
Trzymajcie sie oboje

[iwona335]

Napisane przez malaczarnakejt

Ja wpisałam
"wizaz" w sklep play i mi znalazło.

Ale mi ciężko w brzuchu... Filip się wypial i ciężko mi lazic... Miałam iść do kościoła ale zobaczę czy dam radę...

mi też dzisiaj strasznie ciężko, czuje swoje zebra, Twoj Fi też jest tak strasznie wysoko czy raczej okupuje dolne partie ??

[malaczarnakejt]

Napisane przez iwona335

mi też dzisiaj strasznie ciężko, czuje swoje zebra, Twoj Fi też jest tak strasznie wysoko czy raczej okupuje dolne partie ??

mój wypycha centralnie pępek.
Ale jak siedziałam po turecku pakując kartony, to czułam gdzie mam wątrobę :P

[elaine-blath]

Ghia: Bawaria ma 0% bez żadnych ułamków..a przy karmieniu kieliszek wina i to najlepiej wieczorem na conajmniej 3h przed karmieniem. W nocy szybciej przetwarza się mleczko)

Perse: po jedzeniu tak 15-20min potrafi szaleć na całego. Generalnie jest bardzo ruchliwy i 10 ruchów to on juz o 5 rano ma zaliczone. No ale coś mi tu zaczyna się wypychać..

A mój maz pyta przed chwila: co tam u Twoich koleżanek? Co dzisiaj na obiad miały?

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

Bo on lasuch straszny

[Ghia]

Napisane przez malaczarnakejt

za synka!
Niech Cię przebadają i z dobrymi wiadomościami wracaj do domu Ale fajnie, że będziesz spamować!


Wiesz co, nie wiadomo jaka dawka alkoholu może mieć wpływ na dziecko. Ja tam nie ryzykuję, wolę sobie odpuścić. Karmi nie znoszę, więc mnie nie ciągnie.
I tak na sumieniu mam 3 lampki wina jak jeszcze nie wiedziałam o ciąży... Mam nadzieję, że będzie ok.

No ja właśnie uwielbiam karmi szczególnie poema di cafe, ale też się nie odważyłam i skoro macie podobne zdanie do mnie to sobie dalej daruję. Tylko ciekawiło mnie, że babeczki po porodzie na laktację piły karmi
Co do wina nie martw się na początku zarodek odżywia się ciałkiem żółtym i na maluszka nie ma wpływu to co jemy i pijemy na samym początku ciąży Ja tak samo piwko wypiłam jak jeszcze nie wiedziałam że jestem w ciąży
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40623204]Nie wiem, jakie Twój ma zwyczaje, ale mój nie kopie nigdy od razu po jedzeniu. Dopiero tak pół godziny-godzinę po obiedzie, jak już się nasyci :P

Mnie też, ale tylko młode dziewczyny ok. 20 lat.
Żaden facet, babcie to wiadomo, już im nie każę ustępować, ale mogłyby nie patrzeć na mnie wilkiem. To pewnie dlatego, że nie noszę obrączki [/QUOTE]
Ja też nie noszę boję się, że któregoś pięknego dnia już jej nie ściągnę z palucha i do porodu trzeba by ciąć

Napisane przez iwona335

moj Tz nei jest zdecydowany czy isc ze mna do porodu, mówi ze chce ale widze ten strach w oczach, a mi to jest rybka, uwazam ze jak go nei bedzie to bede mniej rozczulona i bede bardziej dzielna wiedzac że za drzwiami czeka, a jak on mnei przytuli złapie za reke czy cokolwiek to bedą ze mnie miękkie kluchy,
i przygotowuje go na wszelki wypadek ze niech sie nei zdziwi jak go wyrzuce z sali jeśli jednak by został

Nie wiem ile w tym prawdy, pewnie wszystko zależy od szpitala i personelu, ale koleżanka po dwóch porodach mówiła, że lepiej jak jest ktoś bardziej przytomny od Ciebie podczas porodu z Tobą. Ponoć lekarze i personel się bardziej pilnują choćby z głupimi tekstami no i zawsze ktoś im patrzy na ręce (nawet jak się nie bardzo zna na porodach) Ona akurat jeden poród miała sama jeden z mężem i mówi że TŻ się przydaje bo my nie bardzo będziemy w stanie logicznie myśleć.

[iwona335]

Napisane przez misiaczka555

Idę na miasto na spacer brzuchem świecić
Juz widze te oczy ciekawskich zwrócone na moj cudowny beben
Uwielbiam to

ja ostatnio dziwie sie jak na mieście ktoś nie popatrz jaki mam fantastyczny brzuchol

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Napisane przez tweedledee

Ja się już melduję, tym razem ze szpitala... zostałam na obserwacji, bo nie wiadomo, skąd się te moje skurcze biorą Ale przynajmniej wiem, że z małym jest wszystko ok
I wiem, że będzie SYNEK pani doktor na usg prenatalnym coś się przywidziało Waży 750g i jest zdrowy.

no nie martw nas, daj znać co i jak jak sie już dowiesz,
dobrze, ze pojechałaś

[idzia111]

Napisane przez Oliath

Powiedzcie mi babeczki w moim wieku ciazowym, czy tez macie takie uczucie rozdymania brzucha od wewnatrz?... Ludzie, nie daje rady z tym, czuje sie napompowana jak balon, mam wrazenie, ze rozpekne sie zaraz - doslownie. Brzus napiety jak beben, taki twardo-sprezysty (ale nie stawia sie nic), normalnie jakbym wychlala wiadro wody czy cos. Az ciezko oddychac, nie mowiac o poruszaniu sie swobodnie. Najchetniej bym lezala na boku, i to TYLKO na lewym, bo inaczej tchu brak - masakra

Oj wiem co czujesz, mam to samo

dotka ty jestes z Krakowa? Własnie mnie olsnilo, że kuzynka moze mi kupic ten kocyk, bo przyjezdza pod koniec maja Zagadam z nia a jak nic nie wypali to Ciebie poprosze.
Napisz mi na jakiej ulicy jest ten sklep? a czy znasz wymiary kocyka? kosztuje rowno 70zł? wiesz jaki ma skład? (kurcze 100 pytan do, hehe)

[iwona335]

Napisane przez Anulka_p

Bawaria podobno nie ma w ogóle alkoholu, ale ja "nie ryzykuję" z niczym. Wolę się powstrzymać tak na wszelki wypadek.

ja też uważam, że lepiej sie powstrzymać

a gdyby bylo cos nie tak? ja bym pamietała do konca życia, ze w ciazy wypiłam kieliszek czy szklaneczke czegoś i bym sobei nigdy nie wybaczyla