Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15

[karota11]

Napisane przez antoinettee

Ja chodzę na NFZ i mi mój gin robi USG co wizytę Nawet nie wiedziałam, że tylko 3 USG są refundowane. No ale robiąc mi USG nie chce się mu mnie badać na fotelu. Tylko raz na początku mi cytologie pobrał i ostatnio wymaz na paciora. Może się mnie wstydzi

To trafiłąś na cudo gabinet i opiekę, u mnie na NFZ tragizm ;/ ja miałam 2 usg, miałam mieć 3, ale jak byłam w szpitalu to mi zrobili i ginka stwierdziła,z e już nei ma potrzeby robić więcej ;/

Napisane przez niunka045

O godzinie 12 w 37tc przez sn urodził sie Jaś ważył 3 kg mierzył 57 centymetrów. Nasz synek jest teraz w niebie opiekuje sie innymi aniołkami...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez joooasia

ja mam teściową 40 km od siebie i cieszę się jak dziecko, że chociaż taka odległość nas dzieli ostatnimi czasy baaaardzo mało ze sobą rozmawiamy, ale jak jeszcze byłyśmy bardziej rozmowne, to jak powiedziałam, że mąż będzie zaraz po porodzie kąpał Małego, przewijał i dawał mi go do cyca, bo nie wiem w jakim będę stanie, to ona się mnie zapytała: "ale jak to?? to Twoja mama Ci nie pomoże, bo przecież on będzie chodził do pracy??!!" (mieszkamy jeszcze u moich rodziców), na co ja jej odpowiedziałam, że "to nie jest tylko mój syn i żeby go zrobić (wiem, nieładne określenie, ale od razu sie zdenerwowałam i tak jej powiedziałam), potrzeba było nas dwojga do tego, więc teraz razem będziemy sie nim zajmować! a w pracy weźmie urlop". Od tego czasu nie komentuje i nie zadaje głupich pytań... Sama nawet nie zapyta jak się czuję, a wszystkie babcine obowiązki zwaliłaby najchętniej na moją mamę

Och, widzę,z e to nie tylko u mnie, ja wczesniej dogadywałam się na dobrym poziomie z teściową, ale ostatnimi czasy bym ją
Ciągle ma coś do powiedzenia
Czy ciuchy mam obcisłe czy nie.... ostatnio własnie wykład, ze synuś nie powinien być przy porodzie, bo po co ma się biedak napatrzeć, to chyba nasza prywatna sprawa ;/


Co do mnie to nie wiem czy mam się pakować, czy tak mnie straszy, ale pobolewa mnie na @, rano i wieczorem to już tak więcej ;/ i takie niby skurcze, trochę w plecach czułam, nogi mnie całe bolą i śluz się zwiększył ;/ może mnie tylko straszy

[humpback]

Napisane przez sharpnowaja

W ogóle wczoraj byliśmy na tym grillu i strasznie podirytowana jestem.
- nie śpię w nocy bo NA PEWNO za mało się ruszam i NA PEWNO za mało jestem na świeżym powietrzu i w ogóle to jest NIEMOŻLIWE nie móc spać bo oni wszyscy mogą tak więc dziewczęta zaczynam od dziś biegać w około bloku
- Moja mała będzie miała na imię Zośka, nie! ona nie może mieć na imię Zośka, to będzie Aleksandra!
kurna czy ktoś w ogóle rozumie że moje dziecko ma już dawno wybrane imię i to nie będzie żadna Zośka ani Ola
- dlaczego nie mam w domu powieszonego zdjęcia jak jestem w ciąży? nie no mam za mało zdjęć jak jestem w ciąży! I latają za mną z komórkami "zróbcie jej zdjęcie" "zróbcie jej zdjęcie". MUSZĘ sobie zrobić zdjęcie jak jestem w ciąży i powiesić w domu bo jestem "taka fajna gruba"
taaaaa o niczym innym nie marzę
- dlaczego mój TŻ nie pije? przecież możemy tam spać! to co że 20 km od domu, przecież do szpitala zawsze mnie KTOŚ zawiezie. Po co mi TŻ na porodówce? Nie noooooo jeden kieliszek mu nie zaszkodzi!
Mi też nie!
czy ja cholera jestem przewrażliwiona?
Eh jestem cholernie zła, jeszcze miałam ochotę jechać do domu i dawałam "znaki" TŻtowi ale zanim on zajarzył to 22 była myślałam że mu krzywdę zrobię. Zmęczona i zła wróciłam do domu, jeszcze mnie skurcze dopadły.
Tak na dodatek to zapomniałam że oni tam smażą na grillu wiejską, bleee, jestem niepocieszona. A tak miałam ochotę na dobrą kiełbaskę z grilla

co za ludzie zupełnie nie dziwię się że się zdenerwowałaś. ja obżeram się chałką i truskawkami, i zbieram siły na wyjazd do teściów. nie chce mi się odpowiadać na ich pytania, i dobre rady

Napisane przez lonely_lady

Hihi... Wiecie co.. Sama dzieki Wam sie z tego zasmialam
No ok, to jakoś sie z Wami podzieleni tymi pałacami
Proszę dobrać sie w grupy kto z kim na jeden pałac
Bo jak juz pisałam mam ich tylko 12-15

Ps. UWIELBIAM WAS

ja poproszę mały pałacyk

[antoinettee]

Napisane przez niunka045

Jak dziecko jest ruchliwe szaleje w brzuchu to samo zakręca sobie na pepowinie taki węzeł. Który w pewnym momencie sie zaciska a dziecko po prostu umiera. Pepowina była krótka w naszym wypadku do tego.
Nie mieliśmy na to żadnego wpływu i nikt nie ma :,( Nie chciałam im go oddać. Psycholog bedzie niedługo u mnie. Ale wydaje mi sie ze dzięki połoznym lekarzom jakos sobie poradzę. Nie miałam na to wpływu naprawę nie miałam :'(

Dziękuję za odpowiedź. Biedulko nasza kochana, oczywiście, że to nie Twoja wina. Porozmawiaj z psychologiem i najlepiej żebyś po wyjściu ze szpitala do niego pochodziła razem z TŻ. Pomoże Wam się z tym uporać.

[justyna_g4]

Napisane przez iwona335

a powiedzcie mi kiedy sie robi ktg??
tzn to jest uzaleznione od tygodnia ciązy czy od czego?? bo nie chciałabym zbierać szczeki z podłogi z wrażenia jakby mnie gin podpial pod te kabelki

Ja miałam pierwsze w 31tc i od tego czasu co wizyte mam. Ale może dlatego, że mała jest nisko i gin chce sprawdzić czy nie ma skórczy.


niunka045

[humpback]

Napisane przez antoinettee

O jestem zadomowiona

Napisane przez niunka045

O godzinie 12 w 37tc przez sn urodził sie Jaś ważył 3 kg mierzył 57 centymetrów. Nasz synek jest teraz w niebie opiekuje sie innymi aniołkami...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

['] dla Jasia, dla Ciebie i Jacka

Napisane przez cloche

ja bardzo chętnie z tobą w pałacu pomieszkam, ale chciałabym ten pałac w alpach mieć, gdzieś nad jeziorem... aaaalbo nad morzem śródziemnym ewentualnie - bella italia
ech, się rozmarzyłam...

oo to dobre lokalizacje, na początku myślałam o czymś blisko Krakowa, ale Włochy zdecydowanie lepsze

[Magiusa]

Napisane przez niunka045

Jak dziecko jest ruchliwe szaleje w brzuchu to samo zakręca sobie na pepowinie taki węzeł. Który w pewnym momencie sie zaciska a dziecko po prostu umiera. Pepowina była krótka w naszym wypadku do tego.
Nie mieliśmy na to żadnego wpływu i nikt nie ma :,( Nie chciałam im go oddać. Psycholog bedzie niedługo u mnie. Ale wydaje mi sie ze dzięki połoznym lekarzom jakos sobie poradzę. Nie miałam na to wpływu naprawę nie miałam :'(

Niunka, oczywiście, że nie miałaś. Jak mogłabyś mieć. Nawet przez sekundę tak nie myśl.
Ja się zastanawiam czy podczas badań usg może być coś takiego widoczne?

[klauda88]

Napisane przez niunka045

Jest mi tak ciezko. Duży był maleńki mój. Wyglądał jakby spał... Dużo ciemnych włoskow na głowie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

współczuję z całego serducha

kurcze zaczynam się bać o moją małą już od 4 dni powinna być w moich ramionach a jej się nie chce wychodzić. a jak jej coś się stanie?? kurde chyba zaczynam mieć jakieś filmy

[karolina2121]

Napisane przez niunka045

Jak dziecko jest ruchliwe szaleje w brzuchu to samo zakręca sobie na pepowinie taki węzeł. Który w pewnym momencie sie zaciska a dziecko po prostu umiera. Pepowina była krótka w naszym wypadku do tego.
Nie mieliśmy na to żadnego wpływu i nikt nie ma :,( Nie chciałam im go oddać. Psycholog bedzie niedługo u mnie. Ale wydaje mi sie ze dzięki połoznym lekarzom jakos sobie poradzę. Nie miałam na to wpływu naprawę nie miałam :'(

o mamo coś okropnego przeraziło mnie to bo Antos jest strasznie ruchliwy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez karolina2121

o mamo coś okropnego przeraziło mnie to bo Antos jest strasznie ruchliwy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nasz Bartek też ale nie można dać się zwariować, musimy być dobrej myśli

chociaż wczoraj stwierdziłam, że chcę już urodzić i mieć Synka na oku....

[karolina2121]

Napisane przez XxXJuSstiii

Nasz Bartek też ale nie można dać się zwariować, musimy być dobrej myśli

chociaż wczoraj stwierdziłam, że chcę już urodzić i mieć Synka na oku....

mój mąż gdy powiedziałam mu co przydarzyło się Niunce strasznie zaczął swirowac, też chciałby żeby Antoszewski był już z nami... jak dla mnie niech jeszcze poczeka przynajmniej do 37 tygodnia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[antoinettee]

Napisane przez karolina2121

o mamo coś okropnego przeraziło mnie to bo Antos jest strasznie ruchliwy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez XxXJuSstiii

Nasz Bartek też ale nie można dać się zwariować, musimy być dobrej myśli

chociaż wczoraj stwierdziłam, że chcę już urodzić i mieć Synka na oku....

Moja Julka też jest strasznie kręcona, ale tak jak pisze Justi nie można dać się zwariować. Mam zamiar swojego gina poprosić na wizycie żeby przejrzał tą moją pępowinę i mnie uspokoił. Mam nadzieję, że na USG widać takie rzeczy

[lonely_lady]

Niunka
Jasiu Aniolku

[XxXJuSstiii]

Napisane przez karolina2121

mój mąż gdy powiedziałam mu co przydarzyło się Niunce strasznie zaczął swirowac, też chciałby żeby Antoszewski był już z nami... jak dla mnie niech jeszcze poczeka przynajmniej do 37 tygodnia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no my w zasadzie już donoszeni jesteśmy, więc śmiało mogę rodzić choć wiadomo, że każdy dzień jest cenny dla Małego

[potterka]

Napisane przez cloche

ooo tak nie wiem, co moja teściowa na ten temat myśli, ale pewnie podobnie... nie przeszkadza mi to jednak, bo:
1. dzieli nas prawie 800km
2. mój małż chce się dzidziusiem zajmować i dobrze wie, że siedzenie w pracy jest bardziej relaksujące

Napisane przez niunka045

O godzinie 12 w 37tc przez sn urodził sie Jaś ważył 3 kg mierzył 57 centymetrów. Nasz synek jest teraz w niebie opiekuje sie innymi aniołkami...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

jesteś naprawdę bardzo dzielna niestety nikt nie miał na to wpływu [*]

[Ashyshqa]

Napisane przez AsieniA

Witamy
Często miewacie takie bóle jak na okres? To są te przepowiadacze? Wstyd się przyznać ale nie wiem jak ma to wyglądać a przez ostatni tydzień właśnie często takie miewam + plecy. Myślałam że te przepowiadające inaczej się odczuwa

Ja tak mam. Póki co nic się z tego nie rozkręciło. Ale u nas jeszcze tydzień do TP

Napisane przez candace1

I za tydzień przyjeżdza moja mama Trochę mi się pomoże ogarnąć z maluszkiem Wiele jej nie można ale przynajmniej coś do jedzenia nam zrobi -dla mnie to już duuuużo

Ale super Pewnie się mega cieszysz, że się zobaczycie

Napisane przez lonely_lady

Hihi... Wiecie co.. Sama dzieki Wam sie z tego zasmialam
No ok, to jakoś sie z Wami podzieleni tymi pałacami
Proszę dobrać sie w grupy kto z kim na jeden pałac
Bo jak juz pisałam mam ich tylko 12-15

Ps. UWIELBIAM WAS

Ja chciałam się wbić z Marchewką, ale widzę, że i Cloche i Karolina już tam urzędują, więc nie wiem czy mnie przyjmą do swego pałacu

Napisane przez niunka045

O godzinie 12 w 37tc przez sn urodził sie Jaś ważył 3 kg mierzył 57 centymetrów. Nasz synek jest teraz w niebie opiekuje sie innymi aniołkami...

[*] dla Jasia aniołka naszego...
Kochana, jestem z Tobą całym sercem i podziwiam za wielką mądrość i dojrzałość, którą masz...

[ada32]

Napisane przez niunka045

O godzinie 12 w 37tc przez sn urodził sie Jaś ważył 3 kg mierzył 57 centymetrów. Nasz synek jest teraz w niebie opiekuje sie innymi aniołkami...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez niunka045

Dodam że przyczyną był węzeł prawdziwy zakręcony na pepowinie

Napisane przez niunka045

Jest mi tak ciezko. Duży był maleńki mój. Wyglądał jakby spał... Dużo ciemnych włoskow na głowie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

niunka
nie wiem co powiedziec.........
tak mi smutno..tak przykro....

[barwineczek]

Napisane przez sharpnowaja

barwineczek myślę podobnie jak Ashy- że trochę przesadzasz z tą wagą. Zresztą chyba i tak lekarz decyduje bo tu się chyba liczy wielkość miednicy no nie?
:

rozmawiałam jeszcze o wątpliwościach z położną i powiedziała, żeby normalnie planowo poddać się cięciu to będzie dla nas najlepsze.
Odnośnie wielkości to Niki teraz ma 4 kg czyli poradziłabym sobie bez problemu, tylko jestem już po terminie a nic się nie szykuje, nie urodzę w najbliższym czasie, zero objawów, macica się nie kurczy, szyjka całkowicie zamknięta, twarda długa, nawet nie mam bólu na @, ja poprostu nie będę miała akcji porodowej przez najbliższy tydzień, jeszcze będę badana jutro, ale raczej na poród nie mam co liczyć

Napisane przez Mysia mysz

dziewczyny jestem załamana, przywaliłam w tydzień ponad 2 kg :/ ważę się codziennie rano i co drugi dzień ważę 0,5 kg więcej niż dnia poprzedniego, zakładam, że to woda, bo nie da się chyba tyć 0,5 kg dziennie normalnie jedząc
boję się, że jak tak dalej pójdzie to do porodu zbiorę kolejne 8 kg

sprawdź ciśnienie czy nie podnosi się, chodzisz normalnie do toalety?

Napisane przez klauda88

dziękuję, że ktoś się mną interesuje no właśnie u mnie pogoda śliczna słoneczko praktycznie od rana do wieczora, no może temperatura nie jest rewelacyjna bo ok 13 stopni ale w długim rękawie można spokojnie chodzić. Już bym chciała wyjąć wózek i iść z małą na spacerek. Tylko ona chyba tego nie chce :P

u mnie 22 stopnie na dworze, jest super

Napisane przez sharpnowaja

też tak myślę

Weronic to już dwa tyg eh jak szybko ten czas leci

wczoraj minął mój termin a ja dalej w dwupaku.

W ogóle wczoraj byliśmy na tym grillu i strasznie podirytowana jestem.
- nie śpię w nocy bo NA PEWNO za mało się ruszam i NA PEWNO za mało jestem na świeżym powietrzu i w ogóle to jest NIEMOŻLIWE nie móc spać bo oni wszyscy mogą tak więc dziewczęta zaczynam od dziś biegać w około bloku
- Moja mała będzie miała na imię Zośka, nie! ona nie może mieć na imię Zośka, to będzie Aleksandra!
kurna czy ktoś w ogóle rozumie że moje dziecko ma już dawno wybrane imię i to nie będzie żadna Zośka ani Ola
- dlaczego nie mam w domu powieszonego zdjęcia jak jestem w ciąży? nie no mam za mało zdjęć jak jestem w ciąży! I latają za mną z komórkami "zróbcie jej zdjęcie" "zróbcie jej zdjęcie". MUSZĘ sobie zrobić zdjęcie jak jestem w ciąży i powiesić w domu bo jestem "taka fajna gruba"
taaaaa o niczym innym nie marzę
- dlaczego mój TŻ nie pije? przecież możemy tam spać! to co że 20 km od domu, przecież do szpitala zawsze mnie KTOŚ zawiezie. Po co mi TŻ na porodówce? Nie noooooo jeden kieliszek mu nie zaszkodzi!
Mi też nie!
czy ja cholera jestem przewrażliwiona?
Eh jestem cholernie zła, jeszcze miałam ochotę jechać do domu i dawałam "znaki" TŻtowi ale zanim on zajarzył to 22 była myślałam że mu krzywdę zrobię. Zmęczona i zła wróciłam do domu, jeszcze mnie skurcze dopadły.
Tak na dodatek to zapomniałam że oni tam smażą na grillu wiejską, bleee, jestem niepocieszona. A tak miałam ochotę na dobrą kiełbaskę z grilla

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------


ja! ja! ja tak mam!
a kiedy lekarz kazał Ci się zgłosić do szpitala?

Mysia ja też tak mam z wagą. Do 7 m-ca mało co a później 1-2 kg tyg.

jesteś dla mnie mistrzynią

Napisane przez antoinettee

Moja Julka też jest strasznie kręcona, ale tak jak pisze Justi nie można dać się zwariować. Mam zamiar swojego gina poprosić na wizycie żeby przejrzał tą moją pępowinę i mnie uspokoił. Mam nadzieję, że na USG widać takie rzeczy

rzadko widać, tak samo jak pytałam o okręcenie pępowiną, to dziecko moze nie byc okrącone a za pół godziny już być, nie ma wpływu na to, zresztą nie każdy węzeł się zaciska i powoduje niedokrwienie

Napisane przez joooasia

ja mam teściową 40 km od siebie i cieszę się jak dziecko, że chociaż taka odległość nas dzieli ostatnimi czasy baaaardzo mało ze sobą rozmawiamy, ale jak jeszcze byłyśmy bardziej rozmowne, to jak powiedziałam, że mąż będzie zaraz po porodzie kąpał Małego, przewijał i dawał mi go do cyca, bo nie wiem w jakim będę stanie, to ona się mnie zapytała: "ale jak to?? to Twoja mama Ci nie pomoże, bo przecież on będzie chodził do pracy??!!" (mieszkamy jeszcze u moich rodziców), na co ja jej odpowiedziałam, że "to nie jest tylko mój syn i żeby go zrobić (wiem, nieładne określenie, ale od razu sie zdenerwowałam i tak jej powiedziałam), potrzeba było nas dwojga do tego, więc teraz razem będziemy sie nim zajmować! a w pracy weźmie urlop". Od tego czasu nie komentuje i nie zadaje głupich pytań... Sama nawet nie zapyta jak się czuję, a wszystkie babcine obowiązki zwaliłaby najchętniej na moją mamę

moja teściowa juz mi szykuje obiadki żebym po porodzie mogła się małym zajmować

[maarchewka]

Napisane przez niunka045

O godzinie 12 w 37tc przez sn urodził sie Jaś ważył 3 kg mierzył 57 centymetrów. Nasz synek jest teraz w niebie opiekuje sie innymi aniołkami...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez niunka045

Jak dziecko jest ruchliwe szaleje w brzuchu to samo zakręca sobie na pepowinie taki węzeł. Który w pewnym momencie sie zaciska a dziecko po prostu umiera. Pepowina była krótka w naszym wypadku do tego.
Nie mieliśmy na to żadnego wpływu i nikt nie ma :,( Nie chciałam im go oddać. Psycholog bedzie niedługo u mnie. Ale wydaje mi sie ze dzięki połoznym lekarzom jakos sobie poradzę. Nie miałam na to wpływu naprawę nie miałam :'(

Napisane przez niunka045

Jest mi tak ciezko. Duży był maleńki mój. Wyglądał jakby spał... Dużo ciemnych włoskow na głowie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Kochana jesteś niesamowicie dzielną osobą.. Będę się za Was modlić, żebyście sobie poradzili w tej trudnej sytuacji

Napisane przez cloche

ja bardzo chętnie z tobą w pałacu pomieszkam, ale chciałabym ten pałac w alpach mieć, gdzieś nad jeziorem... aaaalbo nad morzem śródziemnym ewentualnie - bella italia
ech, się rozmarzyłam...

a jak bella italia albo grecja to mogę zrezygnować z tego mazowieckiego..

Napisane przez XxXJuSstiii

Nasz Bartek też ale nie można dać się zwariować, musimy być dobrej myśli

chociaż wczoraj stwierdziłam, że chcę już urodzić i mieć Synka na oku....

Niestety nie mamy na to wpływu, więc zostaje nam tylko być dobrej myśli..

[AsieniA]

Napisane przez niunka045

Jak dziecko jest ruchliwe szaleje w brzuchu to samo zakręca sobie na pepowinie taki węzeł. Który w pewnym momencie sie zaciska a dziecko po prostu umiera. Pepowina była krótka w naszym wypadku do tego.
Nie mieliśmy na to żadnego wpływu i nikt nie ma :,( Nie chciałam im go oddać. Psycholog bedzie niedługo u mnie. Ale wydaje mi sie ze dzięki połoznym lekarzom jakos sobie poradzę. Nie miałam na to wpływu naprawę nie miałam :'(

Napisane przez niunka045

Jest mi tak ciezko. Duży był maleńki mój. Wyglądał jakby spał... Dużo ciemnych włoskow na głowie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Oczywiście że nie miałaś wpływu na to... Dbałaś o niego jak tylko mogłaś najlepiej. Dzielna i silna z Ciebie dziewczyna, jestem pewna ze sobie poradzisz/poradzicie z Jackiem. Życzę dużo siły i wiary

Napisane przez Magiusa

Niunka, oczywiście, że nie miałaś. Jak mogłabyś mieć. Nawet przez sekundę tak nie myśl.
Ja się zastanawiam czy podczas badań usg może być coś takiego widoczne?

też tak się zastanawiam, nie zauważyłam żeby podczas USG lekarz skupiał się na pępowinie. Ostatnio tylko sprawdził, czy nie jest owinięta wokół szyi

[maarchewka]

Napisane przez Ashyshqa

Ja chciałam się wbić z Marchewką, ale widzę, że i Cloche i Karolina już tam urzędują, więc nie wiem czy mnie przyjmą do swego pałacu

Lonely pisała, ze to duży pałac to chyba damy radę się pomieścić

[Ashyshqa]

Napisane przez barwineczek

moja teściowa juz mi szykuje obiadki żebym po porodzie mogła się małym zajmować

Co by nie mówić, to akurat fajnie z jej strony. Nie płakałabym, jakbym przez pierwszy tydzień nie musiała myśleć o gotowaniu

[Tity]

vil mąż pewnie tak ze zmęczenia, ono robi swoje. Ja też byłam wściekła jak byłam zmęczona

Napisane przez Mysia mysz

dziewczyny jestem załamana, przywaliłam w tydzień ponad 2 kg :/ ważę się codziennie rano i co drugi dzień ważę 0,5 kg więcej niż dnia poprzedniego, zakładam, że to woda, bo nie da się chyba tyć 0,5 kg dziennie normalnie jedząc
boję się, że jak tak dalej pójdzie to do porodu zbiorę kolejne 8 kg

To pewnie częściowo woda się zatrzymała, nie przejmuj się zejdzie niedługo

Napisane przez sharpnowaja

W ogóle wczoraj byliśmy na tym grillu i strasznie podirytowana jestem.
- nie śpię w nocy bo NA PEWNO za mało się ruszam i NA PEWNO za mało jestem na świeżym powietrzu i w ogóle to jest NIEMOŻLIWE nie móc spać bo oni wszyscy mogą tak więc dziewczęta zaczynam od dziś biegać w około bloku
- Moja mała będzie miała na imię Zośka, nie! ona nie może mieć na imię Zośka, to będzie Aleksandra!
kurna czy ktoś w ogóle rozumie że moje dziecko ma już dawno wybrane imię i to nie będzie żadna Zośka ani Ola
- dlaczego nie mam w domu powieszonego zdjęcia jak jestem w ciąży? nie no mam za mało zdjęć jak jestem w ciąży! I latają za mną z komórkami "zróbcie jej zdjęcie" "zróbcie jej zdjęcie". MUSZĘ sobie zrobić zdjęcie jak jestem w ciąży i powiesić w domu bo jestem "taka fajna gruba"
taaaaa o niczym innym nie marzę
- dlaczego mój TŻ nie pije? przecież możemy tam spać! to co że 20 km od domu, przecież do szpitala zawsze mnie KTOŚ zawiezie. Po co mi TŻ na porodówce? Nie noooooo jeden kieliszek mu nie zaszkodzi!
Mi też nie!
czy ja cholera jestem przewrażliwiona?
Eh jestem cholernie zła, jeszcze miałam ochotę jechać do domu i dawałam "znaki" TŻtowi ale zanim on zajarzył to 22 była myślałam że mu krzywdę zrobię. Zmęczona i zła wróciłam do domu, jeszcze mnie skurcze dopadły.
Tak na dodatek to zapomniałam że oni tam smażą na grillu wiejską, bleee, jestem niepocieszona. A tak miałam ochotę na dobrą kiełbaskę z grilla

O matko, co za ludzie...no to się "zrelaksowałaś" na grillu....

Napisane przez candace1

Mysia i tak i tak to zrzucisz.
Ja przytyłam już ponad 20 kg - też mam niedoczynnośc jak Ty i nie przeżywam.
Tyle samo przybrałam w pierwszej ciąży i zrzuciłam.
Także spokojnie.
Dobrze, że to kontrolujesz ale to naprawdę nie jest koniec świata...

-----------------
U mnie znowu ruszyły wymioty Muli mnie całymi dniami...

Ja też już 20 na plus. W poprzedniej ciąży 16. Trudno się mówi Współczuję wymiotów...

Napisane przez JennyAniolek

Mnie wczoraj wieczorem pierwszy raz bolało jak na @ (czyżby to były przepowiadacze ), do tego Mały Łobuziak mocno uciskał na dole i mieliśmy pokaz akrobacji (szkoda, że nie nagraliśmy ), no i śluz też mi się zwiększył Ciekawe czy poczeka do terminu czy zechce prędzej wyjść
.

Mnie też coraz częściej pobolewa i śluzu jest więcej, więc pewnie juz niedługo

[maarchewka]

Napisane przez Ashyshqa

Co by nie mówić, to akurat fajnie z jej strony. Nie płakałabym, jakbym przez pierwszy tydzień nie musiała myśleć o gotowaniu

moja teściowa tak pysznie gotuje, zę też bym się nie obraziła.. o jakby mi takich pieroszków z kaszą zrobiła

[axella]

brzuch mnie boli,mala przespokojna..okropnie spokojna a ja sie czuje jakby ktos mi kamienie wszyl nie mam juz sily

[AsieniA]

Napisane przez Ashyshqa

Ja tak mam. Póki co nic się z tego nie rozkręciło. Ale u nas jeszcze tydzień do TP

Ja chciałam się wbić z Marchewką, ale widzę, że i Cloche i Karolina już tam urzędują, więc nie wiem czy mnie przyjmą do swego pałacu
.

Ash Ty już w domu? Masz jeszcze wizytę przed TP? czy od razu jeśli do TP nic się nie będzie działo w TP pakujesz się do szpitala?

[Ashyshqa]

Napisane przez maarchewka

Lonely pisała, ze to duży pałac to chyba damy radę się pomieścić

Spoko Sofia będzie miała Wojtusia, Antosia i (być może) Florka za rycerzy

Napisane przez AsieniA

Ash Ty już w domu? Masz jeszcze wizytę przed TP? czy od razu jeśli do TP nic się nie będzie działo w TP pakujesz się do szpitala?

Jestem w domu od czwartku We wtorek mam jeszcze wizytę, w przyszłym tyg. 2 razy ktg, a jak do soboty nic się nie rozkręci to wtedy na oddział i już czekamy do rozwiązania

[czarnula 1982]

Napisane przez niunka045

Jest mi tak ciezko. Duży był maleńki mój. Wyglądał jakby spał... Dużo ciemnych włoskow na głowie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Tak bardzo mi przykro i smutno,Jaś jest już malutkim cudownym aniołkiem,który bardzo Was kocha i będzie Was z nieba wspierał,przytulam Was bardzo mocno

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez niunka045

O godzinie 12 w 37tc przez sn urodził sie Jaś ważył 3 kg mierzył 57 centymetrów. Nasz synek jest teraz w niebie opiekuje sie innymi aniołkami...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Tak strasznie mi przykro....
Długo rodziłaś, jesteś bardzo bardzo dzielna.

Twój Jaś bawi się już pewnie z moim Dawidkiem i innymi małymi Aniołkami na górze. Pozostaje nam wierzyć, że kiedyś się z nimi zobaczymy.

[marsi11]

Napisane przez niunka045

Jest mi tak ciezko. Duży był maleńki mój. Wyglądał jakby spał... Dużo ciemnych włoskow na głowie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[''] dla Jasia
a dla Ciebie dużo siły, jesteśmy dziś wszystkie z Tobą
dobrze,że pozwolili Ci Go przytulić
tak strasznie Cię przytulam i płaczemy dziś wszystkie z Tobą

[gosiulka22]

Niunka bardzo, bardzo mi przykro to jest cos okropnego. Byłaś bardzo dzielna i nadal jesteś. Trzymaj się dla Jasia Waszego Aniołka