Listopadowo-Grudniowe Mamusie 2013 :-)

[ilona_0105]

Napisane przez perfuzja

Super, że wszystko w porządku!
Co się denerowałaś to Twoje, biedaku



Witaj! :chyba:
Wygląda na to, że jesteśmy na podobnym etapie - ja jutro kończę 6 tydzień
Ale USG jeszcze przede mną.



O rany, ja bym chyba się zapłakała, gdyby okazało się, że będą bliźniaki

a to już na pierwszym usg widać czy powiedzmy jak jest serduszko???

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Napisane przez Messsuah

Dziewczyny jak się objawia ten zespół antyfosfolipidowy? poronieniem ? niemoznościa utrzymania ciąży?

może i ja sobie zrobie takie badanie w laboratorium
w pierwszej ciąży miałam pusty pęcherzyk płodowy, ciąża sama długo się utrzymywała bo o pustym pęcherzyku dowiedziałam się w 10 tc a poroniłam samoistnie okolo 12 tc....
ciekawe czy takie przeciwciala moga odpowiadac za pusty pecherzyk

w poniedzialek mam pierwsze usg, ale sie boje mowie wam okropnie

Też się boję bardzo bardzo mocno a gdzie tam do wtorku....

[perfuzja]

Napisane przez ilona_0105

a to już na pierwszym usg widać czy powiedzmy jak jest serduszko???

Zależy jak wcześnie je zrobisz - ja będę miec albo 6t5d i wtedy mam nadzieje, ze bedzie widać, albo 7t5d i wtedy juz na pewno powinno bić.

[Michalowa79]

Dziękuję za miłe przyjęcie w sprawie jodu trzeva słuchać lekarza ja na przykład mam zakaz jodu ze względu na tarczyce.
Serduszko zaczyna bić w 6 tygodniu - faktycznie jeśli w moim brzuszku biją 2 to będzie wielka radość ale i większy strach jak to wszystko poukładać. Na szczęście w poniedziałek wizyta o 8:15 wiec wszystkiego sie dowiem. Ja niestety jestem Szczęściara z mdłościami i juz odliczam czas do ich końca mijają tak samo jak sie pojawiają niespodziewanie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[aaby]

Napisane przez ilona_0105

Ja mam dziwne przeczucie... nie wiem czy tętno już jest we wtorek może się dowiem...tak się boję... nic mi nie jest nie mam mdłości.... raz na ruski rok jajniki mnie zabolą

Spokojnie, ja do dzis nie mialam ani przez chwile mdlosci, cos tam czasem mnie zabolalo, ale tak lekko i rzadko ze ciezko bylo to zauwazyc. Na pewno wszystko jest dobrze

[ilona_0105]

abby trzymam żeby nie było plamień

[rinco]

Napisane przez Michalowa79

Cześć - chciałabym się dołączyć do Waszej Grupy - można?
W Maju 2012 roku urodziłam Stasia za chwilę będziemy obchodzić roczek a tu nagle spóźniona miesiączka 2 kreski na teście i poziom beta HCG 4900 - jestem w ciąży - 6 tc - w poniedziałek wizyta u gina i ostatecznie sprawdzimy czy bije tam jedno czy może więcej serduszek.

Bardzo się cieszymy - chociaż burza hormonalna i nudności dają o sobie znać i ciężko mi sobie to wszystko poukładać - ale wiem że jak w poniedziałek usłyszę to małe pukanie serduszka to zwariuję ze szczęścia a reszta jakoś sama się poukłada.

ps. Niunia nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę że widzę Cię w tym gronie

Cześć Michalowa Nie wiem czy mnie pamiętasz, ale ja Ciebie tak I Twoje kocyki - to dzięki Tobie się nauczyłam szydełkować

Ja miałam w 6 tygodniu betę 31014 Niby w normie, ale górna granica. Mam nadzieję, że dzidziuś jest jeden

[issia88]

Napisane przez domii29

Nawet nie zdajemy sobie sprawy jakie życie potrafi być niesprawiedliwe, podczytuję regularnie wątek mam majowo czerwcowych i tak strasznie im zazdroszczę, że niektóre z nich porody mają już za sobą i że maleństwa są już na świecie całe i zdrowe. Weszłam teraz podczytać czy są jakieś nowe dzieciaczki i wyczytałam że dziewczyna 27 maja miała rodzić synka i niewiadomo dlaczego z dnia na dzień przestał się ruszać i poroniła... Okropnie czyta się takie wiadomości... Jak to przeczytałam to aż się popłakałam. W tym momencie tak bardzo chciałabym już być blisko porodu albo najlepiej po i nie martwić się o nic...
Przepraszam dziewczyny że tutaj o tym piszę...

Masakra, jak się czyta takie rzeczy to az się sama boje czy wsio z moim kropkiem jest w porządku :/ Dlatego chyba lepiej o tym nie mowic

Napisane przez ktosiula

Uffff przeczytałam wszystko! To teraz szybko odpisuję i lecę zrobić spaghetti. Niech się bobas naje do syta

Isssia gratuluję zaręczyn! Cudowne wieści Ustalaliście już co dalej? Ja też ciągle jestem śpiąca i zmęczona, przeraża mnie to.
Kasias gratuluję i witam wśród przyszłych mam!
Aksbarg nigdy nie słyszałam o tych przeciwcialam, mam jednak nadzieję, że wszystko będzie ok.
Ja jestem 87 i na pewno byłam szczepiona, ale nie wiem od którego roku to było obowiązkowe.
Mam to samo z brzuchem, wieczorem jest pokaźnych rozmiarów a rano tajemniczo znika, hehhe
Antibia ten Vektor fajny. Wygląda, że ma dużą gondolkę, a przy zimowym dzidziusiu to chyba ważne. Kurcze ile rzeczy trzeba wybrać i kupić, no masakra! Jakoś mnie to przerasta
Ilona kosmiczny ten wózek! Szczególnie żółty :P
Ten Mutsy ładny. Kasiula ile takie cudo?
Dzidzia super że czujesz ruchy! Ciekawe czy w drugiej ciąży zawsze pojawiają się wcześniej. A jak te plamienia, zmieniło się coś? Przeziębienie Ci przeszło? No i mam nadzieję, że nastrój wrócił.
Espere i jak? Trzymam kciuki. Nie zawsze plamienia wróżą coś najgorszego. Bierzesz duphaston albo luteinę? Koniecznie idź wcześniej do lekarza.
Nena jaki cudny brzuszek! A krecha faktycznie wcześnie.
Anoula śliczna sala! Jak Wam się nie spieszy to poczekajcie na nią.
Zuziak to normalne, że nie ma brzuszka., nic się nie martw. Czasem dopiero w 5 miesiącu widać! Kiedy macie ślub? Na pewno pisałaś ale przeoczyłam, przepraszam. U nas niedługo pierwsza rocznica. Wspaniale wspominam tę chwilę, było bosko czego i Tobie życzę.

Dziękuje Wczoraj mieliśmy już taka konkretniejsza rozmowe, zrobiliśmy wstepna liste gości itp. W poniedziałek musimy podjechać do Dworu (mamy taki dwor u nas na wsi), bo TŻ chciałby właśnie tam czy maja wolne terminy w czerwcu no i do Ksiedza. Ustalilismy, ze slub w czerwcu, poki jeszcze się zmieszczę w suknie hihih

Napisane przez Michalowa79

Cześć - chciałabym się dołączyć do Waszej Grupy - można?
W Maju 2012 roku urodziłam Stasia za chwilę będziemy obchodzić roczek a tu nagle spóźniona miesiączka 2 kreski na teście i poziom beta HCG 4900 - jestem w ciąży - 6 tc - w poniedziałek wizyta u gina i ostatecznie sprawdzimy czy bije tam jedno czy może więcej serduszek.

Bardzo się cieszymy - chociaż burza hormonalna i nudności dają o sobie znać i ciężko mi sobie to wszystko poukładać - ale wiem że jak w poniedziałek usłyszę to małe pukanie serduszka to zwariuję ze szczęścia a reszta jakoś sama się poukłada.

ps. Niunia nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę że widzę Cię w tym gronie

Hej

Napisane przez Messsuah

Paulinaizabela nie dostałam żadnych tabsów od gina zreszta nawet bym nie brala dla zdrowia malucha, jakos to przetrzymam ale od poniedziałku to koszmar mam z mdłościami, wczoraj wieczorem przez godzine tak czułam się świetnie, ze myslałam, że już odpuszcza powoli ale jak mnie potem wzieło to dwa razy tuliłam kibelek

pije wode z imbirem to troche nawet pomaga
i ciągle mam ochote na pikantne jedzenie, dzisiaj na sniadanie zjadłam kromke z pikantnym ketchupem a na obiad wymieszałam ryz gotowany z ketchupem bo nie wcisne nic innego

dziewczyny mam takie pytanie tulicie sie ze swoimi tż-tami teraz będąc w ciazy ? pytam tak z ciekawosci bo moja koleżanka to odstawiła męża na cała ciażę,

i pytanie numer dwa.... planuje wyjazd w czerwcu w ciepłe kraje i tak sie obawiam jak maluch zniesie podroz samolotem (zmiana cisnienia itd.) no i przejscie przez bramki do wkrywania metalu ponoc takie szkodliwe... co o tym sadzicie? a co gin to inna opinia

Do mnie jak się TŻ przytula to mi się nie chce, ale jak już dojdzie do czegos więcej to mi się bardziej zachciewa Mnie ginka powiedziała, ze możemy się przytulać, wiec korzystamy z tego przywileju, ale rzadziej niż kiedyś

Napisane przez Espere

paulinaizabela
aksbarg
Trele_Morele
nemosek
ilona_0105
Anoula
Dzastin08
domii29
ktosiula
Azealia

Plamienia nadal mam, ale raczej krwiste lub bladokrwiste.

Byłam dziś na IP. Okazało się, że Zarodek żyje CRL 0,88 cm, ciąża wg usg określona na 7tc, ale co najważniejsze - pęcherzyk ciążowy jest już okrągły (a miał nieregularny kształt). Nie zdążyłam zapytać Pani Doktor o krwiaka, bo wciągnęła mnie do gabinetu dosłownie na minutę i uciekła odbierać poród. Mam nadal brać luteinę, tylko mam zwiększyć dawkę duphastonu na 3x dziennie i na razie odstawić Acard bo to przez aspirynę mogą być te plamienia. No i nadal mam leżeć. Ale Dziewczyny, czuję wielką, wielką ulgę. Aż wstyd przyznać się że już spisałam na straty dzielnie walczącą o życie Fasolkę
Dziękuję Wam za wsparcie, naprawdę to pomaga

Super, ze wszystko w porządku

Napisane przez aaby

Witajcie!

Nadrobiłam Was po łebkach
Mam za sobą nieprzespaną noc i straszny dzień, łeb mi pęka, łzy co chwila stoją w oczach i spływają sobie powoli po policzku.
W nocy pojawiło się krwawienie. Dzwoniłam rano do lekarza. Miałam wziąć no spę i się oszczędzać, a jeśli krwawienie by się powtórzyło, to miałam dzwonić i przyjeżdżać. Odpukać od rana czysto, ale wiadomo, jakie myśli krążą po głowie.
Więc cały dzień paskudny

To tyle u mnie. Mam nadzieję, że u Was dobrze


metkaa, witaj

Na pewno wszystko będzie w porządku Łebek do góry i odpoczywaj

[Anoula]

Napisane przez issia88

Dziękuje Wczoraj mieliśmy już taka konkretniejsza rozmowe, zrobiliśmy wstepna liste gości itp. W poniedziałek musimy podjechać do Dworu (mamy taki dwor u nas na wsi), bo TŻ chciałby właśnie tam czy maja wolne terminy w czerwcu no i do Ksiedza. Ustalilismy, ze slub w czerwcu, poki jeszcze się zmieszczę w suknie hihih

To szybko będzie ślub, dużo przygotowań Cię czeka w tak krótkim czasie. A wesele na ile gości planujecie?

[Messsuah]

Napisane przez Michalowa79

Dziękuję za miłe przyjęcie w sprawie jodu trzeva słuchać lekarza ja na przykład mam zakaz jodu ze względu na tarczyce.
Serduszko zaczyna bić w 6 tygodniu - faktycznie jeśli w moim brzuszku biją 2 to będzie wielka radość ale i większy strach jak to wszystko poukładać. Na szczęście w poniedziałek wizyta o 8:15 wiec wszystkiego sie dowiem. Ja niestety jestem Szczęściara z mdłościami i juz odliczam czas do ich końca mijają tak samo jak sie pojawiają niespodziewanie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A jak masz z tarczyca? Ja mam niedoczynnosc i endokrynolog kazal zazywac mi jod bo to wazne dla dziecks tak samo gin

[issia88]

Napisane przez Anoula

To szybko będzie ślub, dużo przygotowań Cię czeka w tak krótkim czasie. A wesele na ile gości planujecie?

TŻ nalega na kościelny I oboje w sumie stwierdziliśmy, ze czerwiec będzie najlepszy Wiesz co i tak jestem już na L4, także czasu będę mieć mnóstwo Wyszło 130 osób, z czego tak ok 10 może nie przyjechać, bo są daleko za granica, ale się okaże

[lubieolowki]

hej dziewczyny!
siedzę sobie i nadrabiam zaległości z ponad tygodnia Nie wiem czy to normalne, ale prawie cały tydzień czułam się fatalnie. Nic nie mogłam zjeść, nie miałam siły się ruszać, miałam ochotę tylko płakać, że czuję się tak źle. Ale mój TŻ cały czas był przy mnie i dzielnie znosił moje złe samopoczucie.

A teraz przyjemnie nadrabia mi się te ponad 30 stron wątku Super czyta się o udanych wizytach i o tym, że wychodzicie dziewczyny z sytuacji stresowych! Bardzo się cieszę, że mam przybywa!

U nas sprawa z imieniem dla dziewczynki była jasna - Julka Natomiast mamy ogromny problem z imieniem dla chłopca. Myślimy nad Kubusiem albo Dawidkiem, ale sprawa jest ciężka^^

Czytałam, że niektóre z Was przygotowują się do ślubu(issia88)! Jak Wam idzie? Czy wcześniej już planowaliście śluby czy decyzja padła niedawno?
Sama przygotowuję się do ślubu w czerwcu i chętnie powymieniałabym wrażenia/doświadczenia itp U nas niestety ustalanie terminów i wszystkiego innego zaczęło się jeszcze przed zaręczynami, ale mogę się pochwalić, że ładnie zaręczyliśmy się w zeszłą sobotę!!

[ilona_0105]

Napisane przez lubieolowki

hej dziewczyny!
siedzę sobie i nadrabiam zaległości z ponad tygodnia Nie wiem czy to normalne, ale prawie cały tydzień czułam się fatalnie. Nic nie mogłam zjeść, nie miałam siły się ruszać, miałam ochotę tylko płakać, że czuję się tak źle. Ale mój TŻ cały czas był przy mnie i dzielnie znosił moje złe samopoczucie.

A teraz przyjemnie nadrabia mi się te ponad 30 stron wątku Super czyta się o udanych wizytach i o tym, że wychodzicie dziewczyny z sytuacji stresowych! Bardzo się cieszę, że mam przybywa!

U nas sprawa z imieniem dla dziewczynki była jasna - Julka Natomiast mamy ogromny problem z imieniem dla chłopca. Myślimy nad Kubusiem albo Dawidkiem, ale sprawa jest ciężka^^

Czytałam, że niektóre z Was przygotowują się do ślubu(issia88)! Jak Wam idzie? Czy wcześniej już planowaliście śluby czy decyzja padła niedawno?
Sama przygotowuję się do ślubu w czerwcu i chętnie powymieniałabym wrażenia/doświadczenia itp U nas niestety ustalanie terminów i wszystkiego innego zaczęło się jeszcze przed zaręczynami, ale mogę się pochwalić, że ładnie zaręczyliśmy się w zeszłą sobotę!!

A w którym jesteś tygodniu? bo nie pamiętam

[issia88]

Napisane przez lubieolowki

hej dziewczyny!
siedzę sobie i nadrabiam zaległości z ponad tygodnia Nie wiem czy to normalne, ale prawie cały tydzień czułam się fatalnie. Nic nie mogłam zjeść, nie miałam siły się ruszać, miałam ochotę tylko płakać, że czuję się tak źle. Ale mój TŻ cały czas był przy mnie i dzielnie znosił moje złe samopoczucie.

A teraz przyjemnie nadrabia mi się te ponad 30 stron wątku Super czyta się o udanych wizytach i o tym, że wychodzicie dziewczyny z sytuacji stresowych! Bardzo się cieszę, że mam przybywa!

U nas sprawa z imieniem dla dziewczynki była jasna - Julka Natomiast mamy ogromny problem z imieniem dla chłopca. Myślimy nad Kubusiem albo Dawidkiem, ale sprawa jest ciężka^^

Czytałam, że niektóre z Was przygotowują się do ślubu(issia88)! Jak Wam idzie? Czy wcześniej już planowaliście śluby czy decyzja padła niedawno?
Sama przygotowuję się do ślubu w czerwcu i chętnie powymieniałabym wrażenia/doświadczenia itp U nas niestety ustalanie terminów i wszystkiego innego zaczęło się jeszcze przed zaręczynami, ale mogę się pochwalić, że ładnie zaręczyliśmy się w zeszłą sobotę!!

My już wcześniej mielismy slub w planach, ale jakos do tego się zbytnio nie przykladalismy, a po 2 ja tez czekałam na takie już oficjalne oświadczyny, a nie ze wszystko konczylo się tylko na gadaniu itp. A, że mnie TŻ oswiadczyl się 1 maja i oznajmil, ze chce slubu, to powoli zaczynamy się tym bardziej interesować
To Wam również gratuluje A dawno już mieliście termin ustalony? My dopiero od poniedziałku startujemy - sale już mamy chyba? wybrana, ale nie wiemy czy termin maja no i jak w Kosciele - tez niewiadomka

[Michalowa79]

Napisane przez rinco

Cześć Michalowa Nie wiem czy mnie pamiętasz, ale ja Ciebie tak I Twoje kocyki - to dzięki Tobie się nauczyłam szydełkować

Ja miałam w 6 tygodniu betę 31014 Niby w normie, ale górna granica. Mam nadzieję, że dzidziuś jest jeden

Jasne że pamiętam Ciekawe co w tej ciąży nas najdzie moze znowu szydelko. Ja w 5 tygodniu 5000 hcg i jak zobaczyli wynik lekarz z położoną to z uśmiechem pod nosem powiedzieli że czekamy na serduszka ale wszystko wskazuje na podwójne szczęście. A Ty kiedy masz USG? Bo przy tal dużym hcg to może i Ty będziesz podwójną szczęściara

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Napisane przez Messsuah

A jak masz z tarczyca? Ja mam niedoczynnosc i endokrynolog kazal zazywac mi jod bo to wazne dla dziecks tak samo gin

Ja mam hashimoto z tendencją do niedoczynności - absolutny zakaz jodu nawet w witaminach dla ciężarnych musialam szukac wersji bez jodu. Ale bezwzględnie ufam tej lekarce mój synek ma prawie rok o jest okazem zdrowia i cala ciąża tez bez grama jodu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Mya1989]

Napisane przez nemosek

Trzymajcie się Oby plamienia już nie wróciły







Mi ginka wyjaśniła że w naszym regionie(małopolska) niestety trzeba brać jod bo brakuje go.Tylko nad morzem maja go nadto.Także dziewczyny morkie cieszcie się

Mogę sie z Wami podzielic

Napisane przez Michalowa79

Dziękuję za miłe przyjęcie w sprawie jodu trzeva słuchać lekarza ja na przykład mam zakaz jodu ze względu na tarczyce.
Serduszko zaczyna bić w 6 tygodniu - faktycznie jeśli w moim brzuszku biją 2 to będzie wielka radość ale i większy strach jak to wszystko poukładać. Na szczęście w poniedziałek wizyta o 8:15 wiec wszystkiego sie dowiem. Ja niestety jestem Szczęściara z mdłościami i juz odliczam czas do ich końca mijają tak samo jak sie pojawiają niespodziewanie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Czekam z niecierpliwością na wiadomość o naszych pierwszych wątkowych bliźniakach Tez bym chciała dwójeczkę, ale widzieli u mnie jeden zarodeczek i jedno serduszko bilo. Jak na razie

[Michalowa79]

Napisane przez Mya1989

Mogę sie z Wami podzielic

Czekam z niecierpliwością na wiadomość o naszych pierwszych wątkowych bliźniakach Tez bym chciała dwójeczkę, ale widzieli u mnie jeden zarodeczek i jedno serduszko bilo. Jak na razie

Heh ja dam znać w poniedziałek rinco a Ty kiedy?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[rinco]

Napisane przez Michalowa79

Jasne że pamiętam Ciekawe co w tej ciąży nas najdzie moze znowu szydelko. Ja w 5 tygodniu 5000 hcg i jak zobaczyli wynik lekarz z położoną to z uśmiechem pod nosem powiedzieli że czekamy na serduszka ale wszystko wskazuje na podwójne szczęście. A Ty kiedy masz USG? Bo przy tal dużym hcg to może i Ty będziesz podwójną szczęściara

Nawet mnie nie strasz, ledwo wyrabiam z jednym, z dwójką już będzie ciężko, a jakby była trójka to nie wyobrażam sobie tego Ten mój wynik jest w normie, tyle że przy górnej granicy. Ale czytałam też, że wysoka beta może wskazywać dziewczynkę, więc na to liczę. Wizytę mam w poniedziałek, ale dopiero po południu

Ja szydełkowanie kontynuwałam jeszcze po ciąży, porobiłam trochę czapek zimowych dla synka i dla innych dzieci w rodzinie I tak od czasu do czasu wracam do szydełkowania

[Anoula]

Napisane przez issia88

TŻ nalega na kościelny I oboje w sumie stwierdziliśmy, ze czerwiec będzie najlepszy Wiesz co i tak jestem już na L4, także czasu będę mieć mnóstwo Wyszło 130 osób, z czego tak ok 10 może nie przyjechać, bo są daleko za granica, ale się okaże

No to powodzenia w organizacji

Napisane przez lubieolowki

Czytałam, że niektóre z Was przygotowują się do ślubu(issia88)! Jak Wam idzie? Czy wcześniej już planowaliście śluby czy decyzja padła niedawno?
Sama przygotowuję się do ślubu w czerwcu i chętnie powymieniałabym wrażenia/doświadczenia itp U nas niestety ustalanie terminów i wszystkiego innego zaczęło się jeszcze przed zaręczynami, ale mogę się pochwalić, że ładnie zaręczyliśmy się w zeszłą sobotę!!

Gratuluję zaręczyn
My plany też wcześniej robiliśmy ale miało być po tym jak skończę licencjat (czyli za rok) dziecko nam przyśpieszyło plany Miał być kościelny z weselem, na razie będzie cywilny z obiadem, a co Wy planujecie?

[Messsuah]

Napisane przez Michalowa79

Jasne że pamiętam Ciekawe co w tej ciąży nas najdzie moze znowu szydelko. Ja w 5 tygodniu 5000 hcg i jak zobaczyli wynik lekarz z położoną to z uśmiechem pod nosem powiedzieli że czekamy na serduszka ale wszystko wskazuje na podwójne szczęście. A Ty kiedy masz USG? Bo przy tal dużym hcg to może i Ty będziesz podwójną szczęściara

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------



Ja mam hashimoto z tendencją do niedoczynności - absolutny zakaz jodu nawet w witaminach dla ciężarnych musialam szukac wersji bez jodu. Ale bezwzględnie ufam tej lekarce mój synek ma prawie rok o jest okazem zdrowia i cala ciąża tez bez grama jodu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja mam lekka niedoczynnosc i konsultowalam sie z kilkoma endo i kazdy kazal brac jod... Juz sama nie wiem co robic

[nemosek]

Napisane przez ilona_0105

Super teraz już możesz być spokojna
Ja mam dziwne przeczucie... nie wiem czy tętno już jest we wtorek może się dowiem...tak się boję... nic mi nie jest nie mam mdłości.... raz na ruski rok jajniki mnie zabolą

Będzie dobrze,grunt to pozytywne nastawienie

Lubieoloki Gratualacje zaręczyn

Rinco,Michalowa no to może czekamy na podwójne szczęście,dajcie znać koniecznie jak po wizycie,ale byłby numer

Napisane przez Messsuah

ja mam lekka niedoczynnosc i konsultowalam sie z kilkoma endo i kazdy kazal brac jod... Juz sama nie wiem co robic

To jak kazali znaczy się trzeba brać!Każdy przypadek jest indywidualny.Mimo że mam chorą tarczyce i biorę lek,muszę też dodatkowo zażywać jod.

[kruszynka86]

Hej dziewczyny wybaczcie, że nie będę cytować jutro nadrobię zaległości.

Wpadam z prośbą o pomoc tzn. przyplątala mi się jakaś infekcja tzn. wiecie piecze, śluz taki jakiś inny "kulkowaty"ale na szczęście o prawidłowym zapachu i kolorze i takie poczucie, że jakoś dziwnie wilgotno, ale nieprzyjemne uczucie (wybaczcie za naturalistyczne opisy co bardziej wrażliwe ) wizyta dopiero w czwartek a za bardzo nie wiem co robić tzn. podmywałam się naparem z nagietka działa bakteriobójczo, ale coś jeszcze można? miałyście w ciąży tez coś podobnego? będę wdzięczna za pomoc, dziś zaczynam 15 tydzień

Jestem przeziębiona ciekawe czy ma to coś wspólnego z tym?

[perfuzja]

Napisane przez issia88

TŻ nalega na kościelny I oboje w sumie stwierdziliśmy, ze czerwiec będzie najlepszy Wiesz co i tak jestem już na L4, także czasu będę mieć mnóstwo Wyszło 130 osób, z czego tak ok 10 może nie przyjechać, bo są daleko za granica, ale się okaże

Podziwiam szybkie planowanie

Napisane przez lubieolowki

Czytałam, że niektóre z Was przygotowują się do ślubu(issia88)! Jak Wam idzie? Czy wcześniej już planowaliście śluby czy decyzja padła niedawno?
Sama przygotowuję się do ślubu w czerwcu i chętnie powymieniałabym wrażenia/doświadczenia itp U nas niestety ustalanie terminów i wszystkiego innego zaczęło się jeszcze przed zaręczynami, ale mogę się pochwalić, że ładnie zaręczyliśmy się w zeszłą sobotę!!

Gratuluje zaręczyn

My bierzemy ślub w przyszłą sobotę Planowaliśmy od prawie roku, ciąża też była wpisana w plan, chociaż nie sądziliśmy, że tak szybko pójdzie

Polecam wątek ślubny PM 2013 - naprawdę fajnie jest, a dziewczyny znają się na wszystkim

[domii29]

Napisane przez kruszynka86

Hej dziewczyny wybaczcie, że nie będę cytować jutro nadrobię zaległości.

Wpadam z prośbą o pomoc tzn. przyplątala mi się jakaś infekcja tzn. wiecie piecze, śluz taki jakiś inny "kulkowaty"ale na szczęście o prawidłowym zapachu i kolorze i takie poczucie, że jakoś dziwnie wilgotno, ale nieprzyjemne uczucie (wybaczcie za naturalistyczne opisy co bardziej wrażliwe ) wizyta dopiero w czwartek a za bardzo nie wiem co robić tzn. podmywałam się naparem z nagietka działa bakteriobójczo, ale coś jeszcze można? miałyście w ciąży tez coś podobnego? będę wdzięczna za pomoc, dziś zaczynam 15 tydzień

Jestem przeziębiona ciekawe czy ma to coś wspólnego z tym?

Ja miałam coś podobnego i smarowałam się maścią clotrimazolum, pomaga i jest niedroga . Czytałam w internecie i pytałam lekarza i spokojnie można się nią smarować

[nemosek]

Napisane przez kruszynka86

Hej dziewczyny wybaczcie, że nie będę cytować jutro nadrobię zaległości.

Wpadam z prośbą o pomoc tzn. przyplątala mi się jakaś infekcja tzn. wiecie piecze, śluz taki jakiś inny "kulkowaty"ale na szczęście o prawidłowym zapachu i kolorze i takie poczucie, że jakoś dziwnie wilgotno, ale nieprzyjemne uczucie (wybaczcie za naturalistyczne opisy co bardziej wrażliwe ) wizyta dopiero w czwartek a za bardzo nie wiem co robić tzn. podmywałam się naparem z nagietka działa bakteriobójczo, ale coś jeszcze można? miałyście w ciąży tez coś podobnego? będę wdzięczna za pomoc, dziś zaczynam 15 tydzień

Jestem przeziębiona ciekawe czy ma to coś wspólnego z tym?

Najlepiej zapytaj w aptece,można stosować np tantum rosa,przynosi ulgę gdy swędzi i piecze.Ja brałam też globulki propolisowe(jeśli nie masz uczulenia).Masz pewnie obniżoną odporność więc złapać cosik nieprzyjemnego to nie problem:///

[Mya1989]

Mi też się przypałętał jakiś badziew i gin zapisał mi dwie maści, dwa rodzaje globulek dopochowych, urosept i wit. c juz mniej swędzi na szczęście.

[Anoula]

Napisane przez perfuzja

My bierzemy ślub w przyszłą sobotę Planowaliśmy od prawie roku, ciąża też była wpisana w plan, chociaż nie sądziliśmy, że tak szybko pójdzie

to super czekam na relację

[kruszynka86]

a jednak dziś nadrobiłam

witajcie nowe mamy

Domi straszna historia nawet nie będę czytać, bo potem będzie mi to siedzieć w głowie

Espere świetne wiadomości

abby, Messuah, ilona trzymajcie się

co do przytulanek to do 10 tyg. mieliśmy post a potem to się tak pozmieniało, że Tż nie może się ode mnie opędzić


Dziś mi się zrobiło słabo w kolejce w aptece i mówię do babci za mną, że usiądę na chwilę i myślicie, ze tat babcia mnie wpuściła jak przyszło koja kolej, udała, że mnie nie widzi a dziadunio niby taki słabiutki siedział a jak przyszła jego kolejka to wparował przede mną do okienka z prędkością błyskawicy normalnie nerwa miałam jak nic a naprwde było mi słabo

Dziś byliśmy na 18stce na działce i była piękna pogoda

Dzięki za szybka odp. pewnie gin mi coś przepisze ale jak będzie swędzieć bardziej to będę musiała zadzwonić szybciej, jeśli znacie jakieś domowe sposoby to chętnie przeczytam.

[nemosek]

Dziewczyny to prawda że 4D od 3 D różni się tylko kolorem zdjęcia?

[Antibia86]

Napisane przez Mya1989

Wszystko będzie dobrze, zobaczysz Trzymam kciuki, aby nie było juz plamienia

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

Wgl dziewczyny, strasznie skacze mi powieka, że tak to opiszę, nie wiecie od czego to może być?

I chciałam Wam się pochwalić, że w końcu zdecydowaliśmy, że na 10000000% szukamy mieszkania innego niż u rodziców tż i bedziemy brać kredyt. Tyle zmian w życiu, juz nie mogę się doczekać

magnez i potas, pojedz bananów jak nie chcesz brac w innej postaci, ja co jakiś czas biore Blu mag ten z potasem na noc, lekarz powiedział ze moge bo nawet na skurcze pomaga i lepiej sie czuje, pamietam skurcze łydek w ciąży poprzedniej i chce tego uniknac jak najdluzej się da
AAby mam nadzieje że bedzie wszystko dobrze
ja sie obżarlam frytkami....moja pierwsza zachcianka

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------

Napisane przez nemosek

Dziewczyny to prawda że 4D od 3 D różni się tylko kolorem zdjęcia?

ja nie wnikałam ale kiedyś usłyszałam ze 3d to jest to standardowe co sie robi te czarne...ale co ma z 3d wspólnego to nie wiem 4d to fakt to takie kolorowe i to bardziej dla rodzicow niz pod względem potrzeb medycznych, choć ja widziałam swój zarodek w 5tyg-jakoś niespecjalnie urokliwy

teraz ten tydzien bede miała jakas maskare az na sama mysl nie chce mi sie w pon wstawc m.in Urzedy do zalatwiania, spotkania w sali weselnej w celu dobrania menu dla klientów, rejestracja i skladani podania do szkoly dla Synka.....ale w pt wizyta i juz nie moge się doczekać
nie wiem czy wam pisalam ale TZ ostatnio zrobił mi moje ulubione schabowe z ziemniaczkami z cebulka i pomdorkami, biedak zadowolony z siebie zawołał mnie na obiad ja prztyszłam siadłalm powąchałam i stwierdziłam ze śmierdzi starą świnia i tego nie tkne.... dodam że moja siostra zjadła i powiedział ze pyszne było..no w sumie ona wszystko zje co jej nie ucieknie ze stołu ale cos mnie od miesa odrzuca...

[paulinaizabela]

Napisane przez aaby

Witajcie!

Nadrobiłam Was po łebkach
Mam za sobą nieprzespaną noc i straszny dzień, łeb mi pęka, łzy co chwila stoją w oczach i spływają sobie powoli po policzku.
W nocy pojawiło się krwawienie. Dzwoniłam rano do lekarza. Miałam wziąć no spę i się oszczędzać, a jeśli krwawienie by się powtórzyło, to miałam dzwonić i przyjeżdżać. Odpukać od rana czysto, ale wiadomo, jakie myśli krążą po głowie.
Więc cały dzień paskudny

To tyle u mnie. Mam nadzieję, że u Was dobrze

leż i wypoczywaj, wszystko będzie dobrze

Napisane przez Mya1989

I chciałam Wam się pochwalić, że w końcu zdecydowaliśmy, że na 10000000% szukamy mieszkania innego niż u rodziców tż i bedziemy brać kredyt. Tyle zmian w życiu, juz nie mogę się doczekać

Super powodzenia w szukaniu wymarzonego gniazdka

Napisane przez ilona_0105

Super teraz już możesz być spokojna
Ja mam dziwne przeczucie... nie wiem czy tętno już jest we wtorek może się dowiem...tak się boję... nic mi nie jest nie mam mdłości.... raz na ruski rok jajniki mnie zabolą

Spokojnie Kochana, ja ani razu nie miałam mdłości a pobolewania w podbrzuszu też baaaardzo rzadko. Nie każda musi mieć objawy, ciesz się, ze się nie męczysz

Napisane przez lubieolowki

Czytałam, że niektóre z Was przygotowują się do ślubu(issia88)! Jak Wam idzie? Czy wcześniej już planowaliście śluby czy decyzja padła niedawno?
Sama przygotowuję się do ślubu w czerwcu i chętnie powymieniałabym wrażenia/doświadczenia itp U nas niestety ustalanie terminów i wszystkiego innego zaczęło się jeszcze przed zaręczynami, ale mogę się pochwalić, że ładnie zaręczyliśmy się w zeszłą sobotę!!

Gratuluję zaręczyn

A ja mam wizytę jutro o 10.40 Odezwę się popołudniu lub pod wieczór. Słodkich snów mamusie