|
|
#931 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III
Cytat:
MA SA KRA!
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. |
|
|
|
|
#932 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III
|
|
|
|
#933 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III
Cytat:
![]() mam w planie sukienke jakąs na ramiączkach z dekoltem takim, żeby łatwo bylo cyca wyciagnąc i do koscioła jakis zakiecik na to, a młodemu? hmm, chciałam cos co jeszcze pozniej założe, nie białeo typowo chrzecielne ---------- Dopisano o 08:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:41 ---------- fajna ta dzieciowa gazetka ja bede polowac głownie na te obale piłki/grzechotki, chyba recznik wezme bo ten co jest juz troche sfatygowany mam i takie fajne kosze materiałowe na zabaki beda po 15 zł ![]() uciekam, bo mały zakonczył drzemke, pranie staneło a obiad w zamrazarce
|
|
|
|
|
#934 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 354
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III
Wyżaliłam się w klubie i lecę nadrabiać
|
|
|
|
#935 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III
Cytat:
I tak wyczytałam że jak dziecko jest kp to zaczynać od deserku, a jak mm to np. marchewka. Ale pediatra mi mówił, że mam zacząć od marchewki. A kiedy kaszki??? I co do glutenu to też wszędzie inaczej podają !!!!! Szaja bo pisałaś, że będziesz "odwlekać" podawanie glutenu, ale mogłabyś napisać dlaczego on jest nie dobry dla dzieci , bo chyba nic na ten temat nie było mówione ![]() ![]() Kurcze cieszyłam się, bo Zuzia już nie miała problemów brzuszkowych, już od 1,5 tygodnia nie dawałam boboticu i było ok, a od wczoraj znowu bączki idą, ona płacze..... dziś dałam znowu bobotic
|
|
|
|
|
#936 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III
Dobre pytanie. Też mnie to zastanawia.
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. |
|
|
|
#937 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III
Cytat:
![]() Cytat:
|
||
|
|
|
#938 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III
Muszę sobie kupić strój tankini bo w moim dwuczęściowym raczej już nie wyjdę przez te cholerne rozstępy
![]() Lady z tego co pamiętam Ty masz taki strój. Gdzie kupowałaś???
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. |
|
|
|
#939 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Beskid Sądecki
Wiadomości: 5 398
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III
hej
wróciłam z roweru, młody spi u babci na dole, to mam chwilę na kawkę i wizaż i zaczynają nam dzisiaj domek budować![]() rozmawiałam dzisiaj na temat tego macierzyńskiego z dziewczyną ode mnie z biura, która zajmuje się kadrami no i tak: nie ma jeszzce ustawy, więc nic robić nie możemy, ale możliwe, że jak ta ustawa wejdzie w życie, to z automatu będą przedłużać nie wiem na jakiej zasadzie, tak jej gość z zusu mówił jak dzwoniła pytać; jak coś się zmieni to da mi znać---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ---------- ja to samo, w sumie 11 nas jest, więc się dzieje i szef rodzynek, ale gorszy niż całe stado bab przed okresemwidziałyście ten blog szafeczka.com, czy jakoś tak? na facebooku też ma profil, super ta dziewczynka jest, jak ekstra ubrana
__________________
|
|
|
|
#940 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III
Ja zaraz będę łysa!!
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. |
|
|
|
#941 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III
Nancy nie jem nabiału...
|
|
|
|
#942 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III
Cytat:
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. |
|
|
|
|
#943 | ||||||||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Przede wszystkim gluten tak naprawdę nie jest białkiem jakimś wysokiej jakości czy niezbędnym dla człowieka. Z powodzeniem można się bez niego obejść, i to i dzieci i dorośli. Tu się fajnie dietetyczka wypowiada: http://www.przepisy-dla-dzieci.pl/Co...c-05813ac1d6ca ja gdzieś w ogóle naukowe opracowania tego czytałam, spróbuję poszukać ale nie wiem, czy znajdę :/ A niedobry dla dzieci - bo lub uczulić jednak. I nei chodzi tu o celiakię, która jest chorobą genetyczną i spożywanie glutenu, jeśli genetycznie jest ok, absolutnie jej nie wywoła. Tyle, że nietolerancja glutenu/alergia skutkuje tym samym: koniecznością ścisłej diety bezglutenowej. I znów - gdzieś, też spróbuję znaleźć, czytałam że u nas się od dupy strny sprawę załatwia, bo bodajże w Holandii już właśnie odeszło się pod wpływem badan od wczesnego wprowadzenia gl, bo wykazały, że wczesne wprowadzenie zwiększa ryzyko nietolerancji. Teraz tak - zaleca się u nas wprowadzanie w 5-6 mcu, PONIEWAŻ u nas zaleca się kp do tego czasu, a alergeny najlepiej wprowadzać przy kp. Moja osobista opinia - jeśli ktoś chce karmić piersią dłużej, to z powodzeniem gluten można później wprowadzić. A inna moja prywatna opinia wiecie, że w większości krajów zachodnich nie ma mm powyżej roku? w pl jest. I wg mnie to dlatego, że u nas całkiem sporo kobiet karmi piersią i koncerny sobie na nas nie zarobią odpowiednio, więc mm trzeba podawać do 3rż w Niemczech przykładowo kobieta poda mm już po 3mcu, no to sobie taki producent zarobi.I możliwe tym samym (podkreślam znów - MOJA opinia, ot, gdybanie takie), że z glutenem tak samo - wprowadzamy wcześniej, by producenci kaszek sobie zarobili. A o późnym wprowadzaniu glutenu rozmawiałam z pediatrami i gastrologami dziecięcymi i np. kobieta, która doktoryzowała się z celiakii u dzieci absolutnie jest przeciwna wprowadzaniu tego przed 1rż. ----------------------------------------- Odnośnie tego linku z wprowadzaniem - nie zgadzam się absolutnie z tym: "Do przecieru jarzynowego lub zupki warzywnej dodajemy składnik tłuszczowy, najlepiej wysokiej jakości masło, oliwę z oliwek lub olej rzepakowy. Pierwszego dnia podajemy dziecku ok. 3-4 łyżeczek nowego dania, a następnego można już podać tyle, na ile maluch ma ochotę. Jeśli przez tydzień nie dzieje się nic niepokojącego (ból brzucha, wysypka), można zacząć wprowadzać kolejne warzywa, trzymając się zasady jedno w tygodniu!" 1 dnia wprowadzamy owszem, koo 3 łyżeczek, ale drugiego dnia nie wprowadzałabym (zresztą też pediatrzy tak mówią i tak przy starszej robiłam) całej reszty, i z reguły wprowadza się 2 rzeczy tygodniowo. A, jeszcze jedno - nie wiem, ile z was lub tżtów jest alergikami ale pamiętajcie wówczas, że niektóre rzeczy warto później wprowadzać - np. korzeń pietruszki lubi uczulić mocno, marchew/jabłko też. ---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ---------- A gdzie się Meneq podziewa? |
||||||||
|
|
|
#944 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III
Kochana to co Ty jesz? :/
Mojej przyjaciółki synek ma skazę białkową, pediatra kazał jej wyeliminiwać właśnie drób i jajka i to był strzał w dziesiątkę.Ale u każdego może wyjść co innego ![]() Cytat:
a co do macierzyńskiego to daj znać jak będziesz coś wiedzieć, ploosem ![]() ---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ---------- [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40661591] Przede wszystkim gluten tak naprawdę nie jest białkiem jakimś wysokiej jakości czy niezbędnym dla człowieka. Z powodzeniem można się bez niego obejść, i to i dzieci i dorośli. Tu się fajnie dietetyczka wypowiada: http://www.przepisy-dla-dzieci.pl/Co...c-05813ac1d6ca ja gdzieś w ogóle naukowe opracowania tego czytałam, spróbuję poszukać ale nie wiem, czy znajdę :/ A niedobry dla dzieci - bo lub uczulić jednak. I nei chodzi tu o celiakię, która jest chorobą genetyczną i spożywanie glutenu, jeśli genetycznie jest ok, absolutnie jej nie wywoła. Tyle, że nietolerancja glutenu/alergia skutkuje tym samym: koniecznością ścisłej diety bezglutenowej. I znów - gdzieś, też spróbuję znaleźć, czytałam że u nas się od dupy strny sprawę załatwia, bo bodajże w Holandii już właśnie odeszło się pod wpływem badan od wczesnego wprowadzenia gl, bo wykazały, że wczesne wprowadzenie zwiększa ryzyko nietolerancji. Teraz tak - zaleca się u nas wprowadzanie w 5-6 mcu, PONIEWAŻ u nas zaleca się kp do tego czasu, a alergeny najlepiej wprowadzać przy kp. Moja osobista opinia - jeśli ktoś chce karmić piersią dłużej, to z powodzeniem gluten można później wprowadzić. A inna moja prywatna opinia wiecie, że w większości krajów zachodnich nie ma mm powyżej roku? w pl jest. I wg mnie to dlatego, że u nas całkiem sporo kobiet karmi piersią i koncerny sobie na nas nie zarobią odpowiednio, więc mm trzeba podawać do 3rż w Niemczech przykładowo kobieta poda mm już po 3mcu, no to sobie taki producent zarobi.I możliwe tym samym (podkreślam znów - MOJA opinia, ot, gdybanie takie), że z glutenem tak samo - wprowadzamy wcześniej, by producenci kaszek sobie zarobili. A o późnym wprowadzaniu glutenu rozmawiałam z pediatrami i gastrologami dziecięcymi i np. kobieta, która doktoryzowała się z celiakii u dzieci absolutnie jest przeciwna wprowadzaniu tego przed 1rż. ----------------------------------------- Odnośnie tego linku z wprowadzaniem - nie zgadzam się absolutnie z tym: "Do przecieru jarzynowego lub zupki warzywnej dodajemy składnik tłuszczowy, najlepiej wysokiej jakości masło, oliwę z oliwek lub olej rzepakowy. Pierwszego dnia podajemy dziecku ok. 3-4 łyżeczek nowego dania, a następnego można już podać tyle, na ile maluch ma ochotę. Jeśli przez tydzień nie dzieje się nic niepokojącego (ból brzucha, wysypka), można zacząć wprowadzać kolejne warzywa, trzymając się zasady jedno w tygodniu!" 1 dnia wprowadzamy owszem, koo 3 łyżeczek, ale drugiego dnia nie wprowadzałabym (zresztą też pediatrzy tak mówią i tak przy starszej robiłam) całej reszty, i z reguły wprowadza się 2 rzeczy tygodniowo. A, jeszcze jedno - nie wiem, ile z was lub tżtów jest alergikami ale pamiętajcie wówczas, że niektóre rzeczy warto później wprowadzać - np. korzeń pietruszki lubi uczulić mocno, marchew/jabłko też. ---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ---------- A gdzie się Meneq podziewa?[/QUOTE] gdzieś czytałam że przy wprowadzaniu glutenu powinno się jeszce przynajmniej przez 2 m-ce kp bo mleko matki ma działanie ochronne. A co do wcześniejszego wprowadzania glutenu to taki Maluszek ma jeszcze nierozwinięty przewodzik pokarmowy, nie do końca jego kosmki jelitowe spełniają swoje funkcje i to właśnie może spowodować, że powstanie nietolerancja. A co do zarabiania to jest to bardzo możliwe niestety ![]() Meneq pewnie odpoczywa po wyprawie
|
|
|
|
|
#945 |
|
Zakorzenienie
|
Odp: Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40661591]Możliwe, alergia bywa wrodzona przecież, nie musi być nabyta.
Mam takie skarpetki, dzięki, przypomniałaś mi ![]() Padłam :d Ja kończę to co mam 3 w domu akurat babydream i też 4 będę kupowała, bo jednak odgniotki sie na pulchniutkich udziskach robią ![]() U nas to samo, w nocy spokój, w dzień fikają nóżki, mięśnie nie wytrzymują i cofka ![]() No wreszcie znów jed wprowadzaja! ja je bardzo lubiłam przy Agatce, ale jakoś tak tylko mniejsze rozmiary miałam i w efekcie mam tylko chyba 2 sztuki ich, a fajne. Ja na oballa któregoś lub grzechotkę pewnie, i bodziaki ![]() Już tłumaczę. Przede wszystkim gluten tak naprawdę nie jest białkiem jakimś wysokiej jakości czy niezbędnym dla człowieka. Z powodzeniem można się bez niego obejść, i to i dzieci i dorośli. Tu się fajnie dietetyczka wypowiada: http://www.przepisy-dla-dzieci.pl/Co...c-05813ac1d6ca ja gdzieś w ogóle naukowe opracowania tego czytałam, spróbuję poszukać ale nie wiem, czy znajdę :/ A niedobry dla dzieci - bo lub uczulić jednak. I nei chodzi tu o celiakię, która jest chorobą genetyczną i spożywanie glutenu, jeśli genetycznie jest ok, absolutnie jej nie wywoła. Tyle, że nietolerancja glutenu/alergia skutkuje tym samym: koniecznością ścisłej diety bezglutenowej. I znów - gdzieś, też spróbuję znaleźć, czytałam że u nas się od dupy strny sprawę załatwia, bo bodajże w Holandii już właśnie odeszło się pod wpływem badan od wczesnego wprowadzenia gl, bo wykazały, że wczesne wprowadzenie zwiększa ryzyko nietolerancji. Teraz tak - zaleca się u nas wprowadzanie w 5-6 mcu, PONIEWAŻ u nas zaleca się kp do tego czasu, a alergeny najlepiej wprowadzać przy kp. Moja osobista opinia - jeśli ktoś chce karmić piersią dłużej, to z powodzeniem gluten można później wprowadzić. A inna moja prywatna opinia wiecie, że w większości krajów zachodnich nie ma mm powyżej roku? w pl jest. I wg mnie to dlatego, że u nas całkiem sporo kobiet karmi piersią i koncerny sobie na nas nie zarobią odpowiednio, więc mm trzeba podawać do 3rż w Niemczech przykładowo kobieta poda mm już po 3mcu, no to sobie taki producent zarobi.I możliwe tym samym (podkreślam znów - MOJA opinia, ot, gdybanie takie), że z glutenem tak samo - wprowadzamy wcześniej, by producenci kaszek sobie zarobili. A o późnym wprowadzaniu glutenu rozmawiałam z pediatrami i gastrologami dziecięcymi i np. kobieta, która doktoryzowała się z celiakii u dzieci absolutnie jest przeciwna wprowadzaniu tego przed 1rż. ----------------------------------------- Odnośnie tego linku z wprowadzaniem - nie zgadzam się absolutnie z tym: "Do przecieru jarzynowego lub zupki warzywnej dodajemy składnik tłuszczowy, najlepiej wysokiej jakości masło, oliwę z oliwek lub olej rzepakowy. Pierwszego dnia podajemy dziecku ok. 3-4 łyżeczek nowego dania, a następnego można już podać tyle, na ile maluch ma ochotę. Jeśli przez tydzień nie dzieje się nic niepokojącego (ból brzucha, wysypka), można zacząć wprowadzać kolejne warzywa, trzymając się zasady jedno w tygodniu!" 1 dnia wprowadzamy owszem, koo 3 łyżeczek, ale drugiego dnia nie wprowadzałabym (zresztą też pediatrzy tak mówią i tak przy starszej robiłam) całej reszty, i z reguły wprowadza się 2 rzeczy tygodniowo. A, jeszcze jedno - nie wiem, ile z was lub tżtów jest alergikami ale pamiętajcie wówczas, że niektóre rzeczy warto później wprowadzać - np. korzeń pietruszki lubi uczulić mocno, marchew/jabłko też. ---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ---------- A gdzie się Meneq podziewa?[/QUOTE] Dzięki
|
|
|
|
#946 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 924
|
Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40661591]Możliwe, alergia bywa wrodzona przecież, nie musi być nabyta.
Mam takie skarpetki, dzięki, przypomniałaś mi ![]() Padłam :d Ja kończę to co mam 3 w domu akurat babydream i też 4 będę kupowała, bo jednak odgniotki sie na pulchniutkich udziskach robią ![]() U nas to samo, w nocy spokój, w dzień fikają nóżki, mięśnie nie wytrzymują i cofka ![]() No wreszcie znów jed wprowadzaja! ja je bardzo lubiłam przy Agatce, ale jakoś tak tylko mniejsze rozmiary miałam i w efekcie mam tylko chyba 2 sztuki ich, a fajne. Ja na oballa któregoś lub grzechotkę pewnie, i bodziaki ![]() Już tłumaczę. Przede wszystkim gluten tak naprawdę nie jest białkiem jakimś wysokiej jakości czy niezbędnym dla człowieka. Z powodzeniem można się bez niego obejść, i to i dzieci i dorośli. Tu się fajnie dietetyczka wypowiada: http://www.przepisy-dla-dzieci.pl/Co...c-05813ac1d6ca ja gdzieś w ogóle naukowe opracowania tego czytałam, spróbuję poszukać ale nie wiem, czy znajdę :/ A niedobry dla dzieci - bo lub uczulić jednak. I nei chodzi tu o celiakię, która jest chorobą genetyczną i spożywanie glutenu, jeśli genetycznie jest ok, absolutnie jej nie wywoła. Tyle, że nietolerancja glutenu/alergia skutkuje tym samym: koniecznością ścisłej diety bezglutenowej. I znów - gdzieś, też spróbuję znaleźć, czytałam że u nas się od dupy strny sprawę załatwia, bo bodajże w Holandii już właśnie odeszło się pod wpływem badan od wczesnego wprowadzenia gl, bo wykazały, że wczesne wprowadzenie zwiększa ryzyko nietolerancji. Teraz tak - zaleca się u nas wprowadzanie w 5-6 mcu, PONIEWAŻ u nas zaleca się kp do tego czasu, a alergeny najlepiej wprowadzać przy kp. Moja osobista opinia - jeśli ktoś chce karmić piersią dłużej, to z powodzeniem gluten można później wprowadzić. A inna moja prywatna opinia wiecie, że w większości krajów zachodnich nie ma mm powyżej roku? w pl jest. I wg mnie to dlatego, że u nas całkiem sporo kobiet karmi piersią i koncerny sobie na nas nie zarobią odpowiednio, więc mm trzeba podawać do 3rż w Niemczech przykładowo kobieta poda mm już po 3mcu, no to sobie taki producent zarobi.I możliwe tym samym (podkreślam znów - MOJA opinia, ot, gdybanie takie), że z glutenem tak samo - wprowadzamy wcześniej, by producenci kaszek sobie zarobili. A o późnym wprowadzaniu glutenu rozmawiałam z pediatrami i gastrologami dziecięcymi i np. kobieta, która doktoryzowała się z celiakii u dzieci absolutnie jest przeciwna wprowadzaniu tego przed 1rż. ----------------------------------------- Odnośnie tego linku z wprowadzaniem - nie zgadzam się absolutnie z tym: "Do przecieru jarzynowego lub zupki warzywnej dodajemy składnik tłuszczowy, najlepiej wysokiej jakości masło, oliwę z oliwek lub olej rzepakowy. Pierwszego dnia podajemy dziecku ok. 3-4 łyżeczek nowego dania, a następnego można już podać tyle, na ile maluch ma ochotę. Jeśli przez tydzień nie dzieje się nic niepokojącego (ból brzucha, wysypka), można zacząć wprowadzać kolejne warzywa, trzymając się zasady jedno w tygodniu!" 1 dnia wprowadzamy owszem, koo 3 łyżeczek, ale drugiego dnia nie wprowadzałabym (zresztą też pediatrzy tak mówią i tak przy starszej robiłam) całej reszty, i z reguły wprowadza się 2 rzeczy tygodniowo. A, jeszcze jedno - nie wiem, ile z was lub tżtów jest alergikami ale pamiętajcie wówczas, że niektóre rzeczy warto później wprowadzać - np. korzeń pietruszki lubi uczulić mocno, marchew/jabłko też. ---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ---------- A gdzie się Meneq podziewa?[/QUOTE] Obecna i o dziwo na biezaco jestem. Tyle, ze nie mam humoru, by odpisywac. Tz umiera, bo nadal podziebiony, tata wybral wolnosc a ja piata godzine wokol domu chodze, bo inaczej Yae = maruda. |
|
|
|
#947 |
|
Lurker ;)
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 112
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III
U nas wiekszosc facetow tak 2/3 ale babki masakra plotkary straszne ;/ Za to faceci w wiekszosci sa jakby "pod nami" wiec zyc nie umierac
![]() W☠☠☠☠ OD RANA! Musze zmienic fakture na te na firme, bo niby przepisy sie zmienialy( mniejsza ze jak pytalam to mialam ja miec na siebie) i ☠☠☠☠a nie dostane na 100 % zwrotu do tej wyplaty tylko do przyszlej ;/ Plus mala steka cale rano w koncu padla. O ☠☠☠☠ica mnie bierze na sama mysl ze mam isc zalatwiac te chrzciny bo czuje ze beda problemy. Lady ale jak to nie zalatwiliscie mszy, chodzi ogolem o caly obrzadek chrzcinowy tak? Mistrzowie ![]() Marsi tez jestem ciekawa co robisz, liczylam ze napiszesz w klubie a tu dupa ![]() Eee jak moga przedluzac z automatu macierzynski? A jesli ktos nie chce brac rocznego? Oni sami tego jeszcze nie ogarniaja ;/
__________________
It's okay I got lost on the way But I'm a supergirl And supergirls don't cry |
|
|
|
#948 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 924
|
Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III
nancy chcialabym odpoczywac...
Teraz dopiero rozumiem, co moj dziadek mial na mysli mowiac, ze w grobie sie wyspi... |
|
|
|
#949 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III
|
|
|
|
#950 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 924
|
Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III
|
|
|
|
#951 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III
bo jak to chłop chce być silny i woli jęczeć i stękać niż się porządnie wykurować. Żebyście tylko Ty i Yae się nie zaraziły.
|
|
|
|
#952 | |||||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
|
Dot.: Odp: Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III
dziekujemy za komplementy Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() P.S. bardzo ladnie Ci w tych wloskach, naprawde. bardziej mi sie podoba niz poprzednia fryzura i kolor (w tamtej tez bylo ladnie ale teraz jest luxio). wygladasz zdecydowanie mlodziej Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() niestety nie wiem ale trzymam kciuki zeby to nie bylo nic "groźnego" |
|||||||||||||
|
|
|
#953 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 924
|
Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III
|
|
|
|
#954 | ||||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 955
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III
Cytat:
Bałam się jak cholera, ale tylko zakwiliła i zrobiła mega podkówkę jak ksiądz polewał wodą bo nalał Jej wody do oka Ale nie płakała i spokojnie wysiedziała W domu to samo, dopiero wieczorem wygoniła gości rykiem bo już była zmęczona. Silver dla TŻCytat:
To jeśli Mszy się (tfu, tfu) nie uda załatwić to zrobicie imprezę bez chrzcin ![]() Cytat:
Mam zachomikowane trzy paczki trójek, ale znowu kupiłam kolejne dwójki bo z tych trójek wszystko przeciekało. Ale moja Malizna ostatnio mocno urosła i się chyba chudsza przez to zrobiła, bo już ma 12 cm więcej niż przy urodzeniu. Cytat:
w efekcie założyłam swoją starą, wydekoltowaną kopertową sukienkę, ale założyłam pod spód bluzkę z guzikami, żeby nie świecić cyckami na Mszy ale żeby było zabawnie to jak staliśmy przed ołtarzem to Mała mi guzik odpięła i chrzestna mi ukradkiem zapinała Cytat:
to musi być bardzo miłe uczucie ile taka budowa trwa?A co do pracy u mnie było podobnie, jeszcze jedna koleżanka chyba była zakochana w kierowniku i to była masakra. Nigdy więcej roboty z samymi babami, jak zmieniałam pracę i miałam też facetów na zmianie to od razu się lepiej pracowało. Nie wiem czemu te niektóre baby takie zawistne są ![]() Cytat:
i już boję się myć głowę ;( Zaczyna się sezon kosiarkowy - właśnie mi wyrczy pod oknem, oczywiście facet kosi gigantyczny trawnik maleńką żyłkową maszynką, to będzie trwało dwa tygodnie po czym trawa z początku odrośnie i zabawa od nowa już zostałam przez cudne brzęczenie obudzona i ugryziona
|
||||||
|
|
|
#955 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III
Cytat:
za grzeczność ![]() co do pogrubionego to ja też się nad tym zastanawiam
|
|
|
|
|
#956 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 744
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III
A na poczekalni dalej nie ma wątku Styczniówki i Lutówki 2014...
|
|
|
|
#957 |
|
Lurker ;)
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 112
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III
Anegdotka co do zawisci i plotkarstwa bab
![]() Gdy z TZ oficjalnie zostalismy para- czyli po prostu oznajmilismy to( czyt fejsbuk haha) na drugi dzien w pracy byla boska sytuacja. O tym, ze o nas gadaja wiedzielismy ( ogolem- TZ wczesniej byl z taka ☠☠☠☠a, ma z nia syna a ja jestem zla i niedobra bo rozbilam rodzine niby). Ide do firmy, wchodze do szatni a tam nagle cisza i tylko mordercze spojrzenia na mnie, nie pamietam czy ktoras powiedziala czesc. A teraz pytanie O kim, o czym mogly gadac, ze tak nagle zamilkly?
__________________
It's okay I got lost on the way But I'm a supergirl And supergirls don't cry |
|
|
|
#958 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III
nie mialam sily odezwac sie w weekend...
strasznie przybila mnie ta sytuacja z majowym Aniolkiem. moj blad ze w ogole wkrecilam sie w czytanie postow od tej dziewczyny bo znam siebie i wiem jak reaguje na takie sytuacje ale ona pisala w taki sposob ze ehhh... tak strasznie mi jej jest szkoda to niesprawiedliwe ze dzieja sie takie rzeczy zadna matka nie powinna chowac swojego dziecka!w piatek wieczorkiem mielismy grilla. posiedzialam z malym do mometu jak zasnal a potem se ewakuowalismy bo na spanie bylo za chlodno. polozylam sie z nim, przebralam w koszule, dalam cyca i tak sobie lezalam bo bylo w miare wczesnie. przyszla mama i mowi ze ona z malym posiedzi a ja zebym poszla na tego grila. mowie ze juz jestem przebrana itd i ze mi sie nie chce zaspecjalnie, a tak naprawde to nie mialam humoru. to mnie prawie wygonila z lozka no i poszlam. posiedzialam z godz, zapomnialam na chwile o tej calej sytuacji.. jak wrocilam do malego to zamiast isc spac jak normaln czlowiek bo u nas pobudki sa o 5 rano to ja lezalam i ryczalam ze to wszystko takie niesprawiedliwe jest, ze ja sobie griluje, ze sobie slodko leze z moim Kubusiem a ona tam sama w nocy, w szpitalu już bez swojego Jasia ![]() albo jak mi maly plakal bo nie mogl zansac na nocke to w duszy blagalam zeby plakal mocniej i dluzej bo tamtem Aniolek juz nigdy nie zaplacze i teraz jak to pisze to tez rycze... przepraszam ze wracam do tego ale musialam to z siebie wyrzucic... tak strasznie mi jest smutno...
|
|
|
|
#959 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Beskid Sądecki
Wiadomości: 5 398
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III
Cytat:
Cytat:
zobaczymy, pewnie na razie gadają byle co, żeby nie wyszło, że są zieloni w tej sprawie
__________________
|
||
|
|
|
#960 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:21.







za tydzień wyjazd do teściów 

bączki idą, ona płacze..... dziś dałam znowu bobotic




nie wiem na jakiej zasadzie, tak jej gość z zusu mówił jak dzwoniła pytać; jak coś się zmieni to da mi znać


ale tempa dzida ze mnie
wiecie, że w większości krajów zachodnich nie ma mm powyżej roku? w pl jest. I wg mnie to dlatego, że u nas całkiem sporo kobiet karmi piersią i koncerny sobie na nas nie zarobią odpowiednio, więc mm trzeba podawać do 3rż 

tak strasznie mi jej jest szkoda 
