Polecamy:

--Olka-- · 2013-05-02, 17:14

Cytat:

Napisane przez Kasjopeja 2am

Odstawiłam Spironol przedwczoraj, bez konsultacji z powodu skutków ubocznych.

Makabra że u ciebie tak podziałał

... Ja w ogóle nie miałam z nim problemów, odniosłam wręcz wrażenie, że to takie "tableteczki", bo ani pozytywów, ani negatywów nie odczuwałam. A brałam dłuuugo. Androcurem się dużo bardziej przejmowałam.

Cytat:

Napisane przez magica

Dziewczyny, już od ponad 2 tygodni stosuję krem Mizon ze śluzem ślimaka i jestem oczarowana. Moja buzia wygląda już naprawdę dobrze, jest wygładzona, rozjaśniona, mniej wyprysków i zaskórników. Załączam zdjęcie.

Ładnie, ładnie

.
Ale o ile dobrze kojarzę, to ty od dawna nie masz już problemów z dużym trądzikiem?

Lirriel · 2013-05-03, 00:19

Cytat:

Napisane przez magica

Dziewczyny, już od ponad 2 tygodni stosuję krem Mizon ze śluzem ślimaka i jestem oczarowana. Moja buzia wygląda już naprawdę dobrze, jest wygładzona, rozjaśniona, mniej wyprysków i zaskórników. Załączam zdjęcie.
Mozliwe, że to też "wina" tego, iz od ponad miesiąca jem codziennie siemię lniane, drozdże i wierzbownicę. zwłaszcza, że plecy również wyglądają lepiej.

Zazdroszczę, super.

A którego kremu używasz, tego w słoiczku z większą ilością ślimaka? Bo ja używałam z Mizon żelu 74%, ale niestety, u mnie nie było efektów, mimo że zużyłam całą tubkę... Zastanawiałam się chwilę nad kremem właśnie, ale ostatecznie się nie zdecydowałam. Widocznie to na mnie nie działa. Ale nadal jestem zadowolona ze Sleeping Packa Tony Moly. Z drugiej strony, na podbródku ciągle mam jakieś dziady, albo się wcale nie goją, albo ciągle wyłażą nowe, mimo że atakuję podbródek Triacnealem. Niby wiem, tak, trzeba trzy miesiące, ja używam z miesiąc, ale wrrrrrrrrrr. Drugie skupisko dziadów mam na policzku i też nie złażą, a tam nie ładuję ciągle Triacnealu, bo przesusz w tym miejscu brzydko wygląda. Reszta twarzy znośna, tylko, jak zwykle, łojotokowa.... :<

lazurrowaa · 2013-05-03, 19:14

Cytat:

Napisane przez magica

Dziewczyny, już od ponad 2 tygodni stosuję krem Mizon ze śluzem ślimaka i jestem oczarowana. Moja buzia wygląda już naprawdę dobrze, jest wygładzona, rozjaśniona, mniej wyprysków i zaskórników. Załączam zdjęcie.
Mozliwe, że to też "wina" tego, iz od ponad miesiąca jem codziennie siemię lniane, drozdże i wierzbownicę. zwłaszcza, że plecy również wyglądają lepiej.

nie widzę ani jednego pryszcza

. super, gratuluje.

Cytat:

Napisane przez patrol

Nie wiem dlaczego, ale ostatnia przeprawa z bardzo ostrym trądzikiem bardzo mnie osłabiła psychicznie i nie potrafie na siebie patrzec w pozytywny sposób, a ciagłe myśli i obawy ze to może wrócić jeszcze bardziej mnie depresyjnie nakręca...

dziewczyny z średnim trądzikiem (np. ja) mają problemy z zaakceptowaniem siebie, a co dopiero z bardzo ostrym trądzikiem . na razie staraj sie o tym nie myśleć, martwienie się nie da Ci niczego dobrego.

a ja chyba spróbuję toniku zielona herbata + cytryna. powinno rozjaśnić skórę.
jak myślicie, zapisywanie się do dermatologa w lato ma sens? w sensie niektóre leki, preparaty mogą być fotouczulające.

magica · 2013-05-03, 19:52

Dzięki , dziewczyny

Ja również bardzo się cieszę, bo stan ten już trwa kilka ładnych dni i na razie nic się nie psuje, mimo, ze zbliża mi się okres. Używam tego kremu z mniejszym stężeniem,70 kilka procent. Olka, tak, już w sumie dawno nie mam wielkiego trądzika, w porównaniu z czasami liceum jest naprawdę różnica. wciąż jednak zmaga(ła)m się z zaskórnikami i przebarwieniami, ogólnie kolorytem twarzy , dziurkami. Ten krem juz trochę pomógł na zaskórniki, ale wciąż siedzą. Wiem, ze to w sumie krótki czas stosowania, więc nie ma co oczekiwać buzi z fotoszopa.
Czasem kładę na noc siemie lniane (glutka rozsmarowuję

) i wydaje mi sie, że to najlepsze co odżywia moją skórę, bo jest naturalne. Jak czasem za duzo wycisnełam czegoś (ciagle z tym walczę, ale jak widzę choćby małego zaskórnika to muszę ruszyć ) to przez noc potrafiło się serio nieźle zagoić.
Ostatnio przeżyłam szok, bo byłam w łazience z koleżanką i ona sobie poprawiała makijaż. trochę jej wyskoczyło paskud na brodzie (ale ogólnie cerę ma ładną) i mówi: kurczę, patrz, znowu jakieś syfy. Co Ty robisz, ze w ogóle nie masz problemów z cerą?
Zgłupiałam i mówię, ze też mi się zdarza, a ona tylko prychnęła. W sumie w minerałach naprawdę znośnie wyglądam, o dziwo zauwazyłam, że ludzie nie widzą nawet, że mam te minerały. Często pokazywałam sie np. tylko w pudrze, bez pomalowanych oczu, a np.ciocia mówi

, bez makijażu, a tak uroczo wyglądasz

Wiec zaczynam wierzyć, że ludzie nie dostrzegają tyle co my w naszych lusterkach. Wiadomo, większy trądzik może być trochę widoczny, ale dopóki sami o nim nie gadamy, wcale tak go nie widać. Gdyby ta moja kolezanka tak sie nie zamartwiała, ze od czasu do czasu coś jej wyskakuje to pewnie nawet nie zwróciłabym na to większej uwagi

visionAM · 2013-05-03, 21:16

Ten krem ze ślimaka ma tak fatalny skład, że aż jestem w szoku, że komuś pomaga

paulinka198787 · 2013-05-03, 21:18

Hej wszystkim

Przyznam, że uważnie śledzę wątki dotyczące trądziku (chyba wszystkie) i jak ktoś pisze o efektach to próbuje nowych sposobów, a próbowałam już wielu rzeczy, łącznie z tabletkami od dermatologa i kuracją ziołową połączona z dietą... Po wielu zmaganiach chyba odkryłam panaceum: myję twarz wodą źródlaną (teraz akurat żywiec) i mydłem naturalnym: albo białym jeleniem albo mikroorganicznym a do tego co 2-gi dzień robię maskę z alg (taką w proszku z alg mikroorganicznych). Na początku robiłam codziennie, na wodę (bo można też na jogurt, ale buzie miałam czerwoną, więc zostałam przy wodzie), ale teraz już co 2-gi dzień, bo twarz jest uspokojona, wyprysków znacznie mniej, no i wągry się zmniejszyły - nie chcę twarzy przyzwyczaić, więc zredukowałam stosowanie. A wy macie przygody z takimi bardziej naturalnymi kosmetykami??? Ja nawet nie wiedziałam, że biały jeleń, tamto mydło mikro i maska, która ma w sobie tylko 2 składniki są w stanie cokolwiek pomóc, ale może nie jestem jedyna. Nie wiecie czy jeleń na dłuższą metę nie zaszkodzi???

Lirriel · 2013-05-04, 18:15

Cytat:

Napisane przez visionAM

Ten krem ze ślimaka ma tak fatalny skład, że aż jestem w szoku, że komuś pomaga

A wiesz, że nawet poszukałam recenzji zanim kupiłam swoją tubkę - na ogół są naprawdę pozytywne. Mi nie zaszkodził, ale po prostu NIC nie zrobił. Używałam go jako bazy do mieszanek z olejkiem herbacianym na przykład albo jakimś kremem, który stosowany solo mi nie służył, teraz dodaję po trochu do Sleeping Packa, i tak jakoś się zużywa.

april_20 · 2013-05-04, 20:27

MAGICA jakich minerałów używasz? Próbowałam wielu ale nigdy nie mogłam dobrać idealnego koloru i zawsze w końcu rezygnowałam.

visionAM · 2013-05-04, 21:01

Cytat:

Napisane przez Lirriel

A wiesz, że nawet poszukałam recenzji zanim kupiłam swoją tubkę - na ogół są naprawdę pozytywne. Mi nie zaszkodził, ale po prostu NIC nie zrobił. Używałam go jako bazy do mieszanek z olejkiem herbacianym na przykład albo jakimś kremem, który stosowany solo mi nie służył, teraz dodaję po trochu do Sleeping Packa, i tak jakoś się zużywa.

recenzje też widziałam i rzeczywiście są w większości na plus, tym bardziej jestem zaskoczona

niestety na sobie nie wypróbuję, bo boję się silikonów i wolę nie ryzykować

april_20 · 2013-05-05, 12:37

Pytanie do dziewczyn które używają mydła Aleppo, jak dokładnie ono się nazywa, znaczy ile ma procent? Skończyło mi się moje i nie pamiętam jakie ono było a chce zamówić nowe. Byłabym wdzięczna za linki.

visionAM · 2013-05-05, 13:21

Cytat:

Napisane przez april_20

Pytanie do dziewczyn które używają mydła Aleppo, jak dokładnie ono się nazywa, znaczy ile ma procent? Skończyło mi się moje i nie pamiętam jakie ono było a chce zamówić nowe. Byłabym wdzięczna za linki.

nazywa się mydło Aleppo

a procentowo są różne, 50%, 70% i inne, do wyboru do koloru

april_20 · 2013-05-05, 13:44

Cytat:

Napisane przez visionAM

nazywa się mydło Aleppo

a procentowo są różne, 50%, 70% i inne, do wyboru do koloru

Czyli wszystkie są dobre i żadne mnie nie zapcha lub nie zrobi innej krzywdy?

visionAM · 2013-05-05, 13:46

Cytat:

Napisane przez april_20

Czyli wszystkie są dobre i żadne mnie nie zapcha lub nie zrobi innej krzywdy?

zapchać nie powinno, a generalnie krzywdę zrobić może, musisz sobie % dopasować do swoich indywidualnych potrzeb, wiem że te z wiekszą ilością % mogą wysuszać, ale nigdy nie używałam tego mydła więc nie poradzę

VampIrzyca · 2013-05-05, 15:28

Cytat:

Napisane przez april_20

Czyli wszystkie są dobre i żadne mnie nie zapcha lub nie zrobi innej krzywdy?

Ja sobie zrobiłam nim krzywdę. Miałam Aleppo 35%, moja cera -mieszana, tłusta w strefie T i tutaj tez skłonna do wypryszczania i normalna na polikach. Po Aleppo poliki tak mi się wysuszyły, ze masakra.

Trzy miesiące temu odstawiłam to mydło, a ciągle mam problem - żadne nawilżacze nie pomagają, nawet te, które dotychczas mnie ratowały. Skórę na policzkach mam jak pergamin suchą i szorstką, wczesniej nawet jakieś takie liszajowate placki były, ale to już na szczęście zniknęło. Nie wiem, jak sobie z tym teraz poradzić, wydawało mi się, ze 35% krzywdy mi nie zrobi, a tu taka niespodzianka. Po prostu wysuszacz.

jyyli · 2013-05-05, 15:34

Ma specyficzny zapach, ale mnie się kojarzy raczej z liściem oliwnym, który biorę już od dłuższego czasu - jakaś taka zatęchła herbata

Też mam 35%, bo nie było wyższego procenta, kiedy kupowałam. I może rzeczywiście jest dla mnie już za mocne

Bo skórę suchą mam tak czy siak.

Ale mimo wszystko ja mogę polecić, bo świetnie oczyszcza (chociaż na początku miałam problem z domyciem oliwki, którą zmywałam makijaż, ale to też kwestia tego, ile piany zrobię), ale nie podrażnia, jest bardzo wydajne i nie zawiera żadnego syfu (chyba, że nie piszą o nim na opakowaniu, ale pewnie tak czy siak ma go mniej niż żele).

April, a jakiego używałaś ostatnio? Bo moje się też kończy i nie wiem, jaki procent wybrać tym razem.

**e5f8e1654645f7f709e372d7f739a8569d1c32e2** · 2013-05-05, 19:33

Cytat:

Napisane przez april_20

Pytanie do dziewczyn które używają mydła Aleppo, jak dokładnie ono się nazywa, znaczy ile ma procent? Skończyło mi się moje i nie pamiętam jakie ono było a chce zamówić nowe. Byłabym wdzięczna za linki.

Yyy... a co to za mydło? Takie zwykłe czy tam niezwykłe mydło z pH w okolicach 9-10?

Lirriel · 2013-05-05, 20:52

Zastanawiałam się nad aleppo, ale stchórzyłam, bo moja skóra jest bardzo podatna na przesuszanie. Ale używam mydła oliwkowego, niestety nie znam marki ani nic, bo kostkę odpakowała moja Mama i wywaliła folię. W każdym razie mydło z olejem oliwnym, a bez laurowego, dla mnie działa świetnie i nie wysusza.

Figula94 · 2013-05-05, 22:36

Cytat:

Napisane przez jendai

Co do chłopaków to wydaje mi się, że oni bardziej zwracają uwagę na to, czy dziewczyna ogólnie dba o siebie (ładnie ubiera, maluje się), niż na to czy ma idealną cerę

np. makijaż oczu, ust, zadbane włosy - to jest dla nich ważne, tak mi się przynajmniej wydaje

Ja nie maluję nawet oczu, może to trochę dziwne, bo prawie każda dziewczyna to robi, ale nie ja, co najwyżej jak już jest bardzo tragicznie to pudru używam, a tak to żadnego makijażu, a chłopaka sobie znalazłam... Więc różnie to bywa.

Cytat:

Napisane przez jendai

Co do samego trądziku, to chciałam się z Wami podzielić refleksją. Skoro przyczyna trądziku leży w hormonach (najczęściej), to powinnyśmy zadbać przede wszystkim o nie. Ja np. nie jem nabiału i mięsa bo zawierają zwierzęce hormony. Zwłaszcza mleko jest stanowczo zakazane! Nawet nie tyle "trądzikowcom", co wszystkim ludziom którzy skończyli pić mleko matki

Żadne zwierzę nie pije mleka innego zwierzęcia, więc myślę, że ludzie też nie powinni. A co do mięsa - można się sprzeczać bo w końcu jesteśmy drapieżnikami i inne zwierzęta też zjadają się nawzajem... ale pamiętajmy o tym, że mięso które my kupujemy pochodzi od zwierzęcia nafaszerowanego przedtem antybiotykami i różnymi hormonami, żeby nie chorowało i szybciej rosło

więc nie jest to takie pieczyste prosto z lasu, które jadali nasi pradziadowie, a skoro trądzik jest coraz powszechniejszy, warto się zastanowić dlaczego tak się dzieje. Oczywiście, powiecie, że innym to nie szkodzi, owszem to prawda, ale tak samo mają alergicy, cukrzycy, osoby nietoletujące laktozy może my trądzikowcy jesteśmy po prostu bardziej wrażliwi na to co jemy. Także ja odstawiłam nabiał (mleko kategorycznie zakazane) i mięso. Nie odstawiłam cukru, a jak chcę coś słodkiego to sięgam po miód jest super bo po paru łyżkach wystarcza

Ja zauważyłam, że mi bardzo szkodzą smażone rzeczy, samo mięso nie, w ogóle i zauważyłam, że bardzo służy mi zjadanie ryb, szczególnie karpia, na święta miałam najlepszą skórę, jak dotąd, a żarłam go mnóstwo, bo lubię ryby... Mleka też nie jadam, tylko czasem w niewielkich ilościach, jak mamy domowy sos do sałatki to jest tak trochę jogurtu naturalnego, albo czasem się chwycę czekolady (jednak częściej gorzkiej), a tak to odstawiłam mleko, ale myślę, że z nabiału najgorsze są sery i to radziłabym wszystkim odstawić przede wszystkim. Tak to wiem, że słodzone mi szkodzi, nie mogę za dużo cukry jeść (z tego co wiem to cukier mocno wpływa na hormony właśnie). A chipsy to już w ogóle zakazane. Jednak już od bardzo dawna nie jadam rzeczy przetworzonych, wyjątkiem jest czekolada, jem niesamowicie dużo owoców i piję bardzo dużo wody. Poza tym ja uważam, że ogólnie z moim układem pokarmowym jest średnio... Zastanawiałam się, czy to jakieś helicobacter pylori, albo nietolerancja pokarmowa, albo nawet jedno i drugie, jednak nie wiem gdzie i na jakie badania i pewnie to jeszcze kosztuje sporo i nie jest finansowane... Czyli tak, żarcie ma duże znaczenie. I właśnie odkąd jem inaczej to jest poprawa.
Jednak o skórę też dbam trochę inaczej, żadnych toników, żeli z SLSami, żadnym nawet już mydeł, nawet tych naturalnych (chociaż Aleppo jeszcze nie używałam - dość drogie), używam ziółek do przemywania twarzy, hydrolatów (z witaminą C, z kwasem salicylowym mi szkodziły i nie wiem dlaczego), olejku neem na noc i kremu na dzień i jest dużo lepiej. Ropniaków już prawie nie mam, ale wągrów dalej sporo i przebarwień, tak samo blizny.
Myślicie, że mogłabym sobie pozwolić z tymi wągrami na mikrodermabrazję...?

Cytat:

Napisane przez jendai

P.S macie czasem takie "gule" wokoło uszu, za uszami albo na płatku ucha? Ja miewam czasem coś takiego i nie wiem co z tym robić

Przekłuwać? Zostawiać? Przemywać" Iść do kosmetyczki? Bo czasem to się zagaja, ale pod spodem nadal jest

Sama nie wiem bo osoby z trądzikiem mogą normalnie nosić kolczyki, a ja mam czasem takie kulki na płatku ucha nie wiem dlaczego.

Ja miewam, ale teraz już rzadziej, najczęściej ogólnie takie gule mi się robią od zimna, albo kiedy deszczowo jest... Po paru dniach dorastają i wtedy niestety wyciskam, a do tego czasu się męczę... Jednak nie wiem, czy to samo mamy na myśli, bo ja ogólnie gule bolące to najczęściej mam na plecach, a na uszach to właśnie od zimna mi się robią, na 100%, zaś na twarzy od deszczowej pogody...

**e5f8e1654645f7f709e372d7f739a8569d1c32e2** · 2013-05-06, 00:28

Cytat:

Napisane przez Lirriel

Zastanawiałam się nad aleppo, ale stchórzyłam, bo moja skóra jest bardzo podatna na przesuszanie. Ale używam mydła oliwkowego, niestety nie znam marki ani nic, bo kostkę odpakowała moja Mama i wywaliła folię. W każdym razie mydło z olejem oliwnym, a bez laurowego, dla mnie działa świetnie i nie wysusza.

Przemywasz potem czymś twarz?

Znalazłam jedynie, że to mydło ma pH w granicach 8-9... czyli zasadowe. Z reguły powinno się utrzymywać kwaśny odczyn skóry, żeby nie była ona przesuszona, a w dodatku żeby trudniej tworzyły się pryszcze. W końcu skóra po takim mydle ma taki odczyn, że jest doskonałym siedliskiem do powstania nowych niedoskonałości.

W takim razie po co?

Stosujecie go z czymś jeszcze?

**201803290936** · 2013-05-06, 08:50

Antybakteryjnie, na miejscowe zmiany świetnie działa ałun (w sensie jego kosmetycznej odmiany) - TŻ sobie ostatnio kilka razy posmarował pojedyncze syfki i bardzo szybko mu zeszły. A i mnie przygasły (nadal mam kilka wytrwałych zmian na szyi).

jestemann · 2013-05-06, 17:23

Choć wątek śledzę od dawna i zdarzyło mi się napisać już kilka postów, to dziś postanowiłam opisać pokrótce swoją historię. Postanowiłam uwieczniać swoją „WALKĘ” na zdjęciach (żałuję, że nie robiłam tego wcześniej).

Mam 22 lat i moje problemy z trądzikiem zaczęły się dokładnie rok temu na przełomie kwietnia/maja. Wcześniej nie miałam większych problemów – jakieś pojedyncze pryszcze przy okresie). Zaczęło się od kilku podskórnych na prawym policzku. Na początku to zbagatelizowałam – pomyślałam, że samo zejdzie. W końcu zaczęłam wyciskać – okropny ból, krótko mówiąc narobiłam sobie okropnych ran (całą majówkę przesiedziałam z płaczem w domu). Czekałam, czekałam.. i nic. W końcu (w lipcu) udałam się do dermatologa w Lublinie. Niestety przyczyny trądziku nie udało się ustalić.

Dermatolog przepisała mi: antybiotyk Tetratrysal (brałam przez trzy miesiące), Zineryt i Acnederm, po skończeniu antybiotyku i Zinerytu, dostałam Diferin (na noc/co drugi dzień), Aknemycin maść (na noc/co drugi dzień) i na dzień Acnederm.

Wielkie pryszcze zniknęły, ale całe policzki były w małych pryszczykach/zaskórnikach (wychodził z nich jakby biały makaron) i były widoczne szczególnie pod światło.

Mijały miesiące i tak naprawdę raz było lepiej, a raz gorzej.. (choć w większości gorzej).

Dermatolog ciągle katowała mnie Diferinem, Acnedermem, a na końcu dodała do tego Effaclar Duo.

Moja skóra była wykończona (psychika też!), okropnie podrażniona, czerwona, a ja siedziałam i wyciskałam.. Każda nierówność na skórze była już dla mnie PRYSZCZEM! Okropnie masakrowałam swoje policzki! Na przełomie lutego/marca postanowiłam zmienić dermatologa. Nie widziałam żadnych rezultatów leczenia Diferinem. Miałam wrażenie, że moja skóra się na niego uodporniła. Ostatecznie zmieniłam dermatologa.

Moja obecna kuracja: rano: krem nawilżający + Aknemycin Plus (w płynie punktowo), podkład, a na noc: Epiduo (co druga noc), a w pozostałe noce: krem nawilżający + Davercin, a na to punktowo maść Aknemycin. (oczywiście pomijam oczyszczanie, filtry, itp.) Do tego raz w miesiącu oczyszczanie manualne i profilaktycznie tabletki Laktocer.

Wiem, że to dopiero miesiąc nowej kuracji (możliwe, że czeka mnie jeszcze wysyp – oby nie!!), ale mam wrażenie, że z dnia na dzień buzia wygląda coraz lepiej.. Oczywiście w najbliższym czasie wybieram się do ginekologa i tak naprawdę zobaczymy co dalej..

Dodaję zdjęcia (robię je telefonem, więc może nie są super jakości): od końca marca do dziś. Można powiedzieć, że stanów zapalnych i nowych pryszczy już nie ma. Policzki nadal są zaczerwienione i lekko podrażnione. Do tego mnóstwo przebarwień i oczywiście rozszerzone pory na policzkach.

jestemann · 2013-05-06, 17:24

c.d

PS:Te zdjęcia pewnie kiedyś mnie skompromitują

Claire91 · 2013-05-06, 17:33

Niestety muszę się dołączyć. Od jakiegoś roku zaczął męczyć mnie trądzik, wcześniej nie mialam raczej z tym problemów, jedynie tłustą skórę.Teraz moja broda to pobojowisko, bo reszta twarzy jest nawet do zniesienia.

---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

Cytat:

Napisane przez VampIrzyca

Ja sobie zrobiłam nim krzywdę. Miałam Aleppo 35%, moja cera -mieszana, tłusta w strefie T i tutaj tez skłonna do wypryszczania i normalna na polikach. Po Aleppo poliki tak mi się wysuszyły, ze masakra.

Trzy miesiące temu odstawiłam to mydło, a ciągle mam problem - żadne nawilżacze nie pomagają, nawet te, które dotychczas mnie ratowały. Skórę na policzkach mam jak pergamin suchą i szorstką, wczesniej nawet jakieś takie liszajowate placki były, ale to już na szczęście zniknęło. Nie wiem, jak sobie z tym teraz poradzić, wydawało mi się, ze 35% krzywdy mi nie zrobi, a tu taka niespodzianka. Po prostu wysuszacz.

na suchość polecam tonik z glukonolaktonem,Niby płyn, ale moja skóra jest po nim nawilżona sto razy bardziej niż po najtłuszym kremie

lotta_983 · 2013-05-06, 19:08

Cytat:

Napisane przez jestemann

c.d

PS:Te zdjęcia pewnie kiedyś mnie skompromitują

Moim zdaniem jest bardzo dobrze. Ładna cera bez dziur i blizn

jestemann · 2013-05-06, 19:10

Cytat:

Napisane przez lotta_983

Moim zdaniem jest bardzo dobrze. Ładna cera bez dziur i blizn

Akurat mam o tyle szczęscia, że żadne dziurki i głębsze blizny mi sie nie porobiły

Dobrze kryjący podkład i prkatycznie nic nie widać ;-)

VampIrzyca · 2013-05-06, 19:29

Cytat:

Napisane przez Claire91

na suchość polecam tonik z glukonolaktonem,Niby płyn, ale moja skóra jest po nim nawilżona sto razy bardziej niż po najtłuszym kremie

O, dziękuję

A gdzie kupujesz ten tonik?

Claire91 · 2013-05-06, 21:06

Cytat:

Napisane przez VampIrzyca

O, dziękuję

A gdzie kupujesz ten tonik?

na biochemii urody, tonik 6% PHA,ale można zrobić też samemu przepis na 5% tonik z glukonolaktonem jest na mazidłach

warto

--Olka-- · 2013-05-06, 21:51

Cytat:

Napisane przez lotta_983

Moim zdaniem jest bardzo dobrze. Ładna cera bez dziur i blizn

Dokładnie, "mnóstwa przebarwień" też nie masz, ledwie kilka, co jest zwyczajną normą u każdego.

Btw dojrzewa we mnie myśl o kuracji izotretinoiną...

Lirriel · 2013-05-07, 09:37

[1=e5f8e1654645f7f709e372d 7f739a8569d1c32e2;4065919 1]Przemywasz potem czymś twarz?

Znalazłam jedynie, że to mydło ma pH w granicach 8-9... czyli zasadowe. Z reguły powinno się utrzymywać kwaśny odczyn skóry, żeby nie była ona przesuszona, a w dodatku żeby trudniej tworzyły się pryszcze. W końcu skóra po takim mydle ma taki odczyn, że jest doskonałym siedliskiem do powstania nowych niedoskonałości.

W takim razie po co?

Stosujecie go z czymś jeszcze?[/QUOTE]
Przemywam jak mi się przypomni, a to rzadko, tonikiem Melisa Uroda. Różnicy nie ma przy przemyciu lub bez. Odkąd odstawiłam żele myjące, różnica jest ogromna. Ostatnio parę razy użyłam Avene Cleanance żelu myjącego i twarz miałam paskudną - podrażnioną, z rozszerzonymi porami, okropność. Korzystam jeszcze z węglowego mydła Lusha i jeszcze jednego, ze skwalanem, ale ten ostatni dziwnie "oblepia" twarz, mam wrażenie takiej lepkości po osuszeniu twarzy. Ale zaczerwienienia łagodziło, tylko szybko się skończyło - kiepsko się pieni, więc dużo się zużywa. Dodam, że do mycia twarzy zawsze używam małej okrągłej gąbki Calypso. Samo mydło zmydlane w rękach mnie nie przekonuje.

**e5f8e1654645f7f709e372d7f739a8569d1c32e2** · 2013-05-07, 12:34

Cytat:

Napisane przez Lirriel

Przemywam jak mi się przypomni, a to rzadko, tonikiem Melisa Uroda. Różnicy nie ma przy przemyciu lub bez. Odkąd odstawiłam żele myjące, różnica jest ogromna. Ostatnio parę razy użyłam Avene Cleanance żelu myjącego i twarz miałam paskudną - podrażnioną, z rozszerzonymi porami, okropność. Korzystam jeszcze z węglowego mydła Lusha i jeszcze jednego, ze skwalanem, ale ten ostatni dziwnie "oblepia" twarz, mam wrażenie takiej lepkości po osuszeniu twarzy. Ale zaczerwienienia łagodziło, tylko szybko się skończyło - kiepsko się pieni, więc dużo się zużywa. Dodam, że do mycia twarzy zawsze używam małej okrągłej gąbki Calypso. Samo mydło zmydlane w rękach mnie nie przekonuje.

Dziękuję za odpowiedź

czyli jesteś dużo bardziej zadowolona niż po płynach do mycia twarzy? A skóra po tym mydle jest taka "szorstka"? To znaczy czy przypomina umycie się w takim zwykłym mydłem, bo ja nawet rąk nie lubię w nim myć... a co dopiero twarz...

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Cytat:

Napisane przez jestemann

c.d

PS:Te zdjęcia pewnie kiedyś mnie skompromitują

Przede wszystkim widać duże rozjaśnienie

co jest ewidentnym plusem. No i cera wygląda na bardziej spokojniejszą i może taką promienną.

2013-05-03, 19:52	#484
magica Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: mój własny świat Wiadomości: 2 222	Dot.: Trądzik-cz. 4. Dzięki , dziewczyny Ja również bardzo się cieszę, bo stan ten już trwa kilka ładnych dni i na razie nic się nie psuje, mimo, ze zbliża mi się okres. Używam tego kremu z mniejszym stężeniem,70 kilka procent. Olka, tak, już w sumie dawno nie mam wielkiego trądzika, w porównaniu z czasami liceum jest naprawdę różnica. wciąż jednak zmaga(ła)m się z zaskórnikami i przebarwieniami, ogólnie kolorytem twarzy , dziurkami. Ten krem juz trochę pomógł na zaskórniki, ale wciąż siedzą. Wiem, ze to w sumie krótki czas stosowania, więc nie ma co oczekiwać buzi z fotoszopa. Czasem kładę na noc siemie lniane (glutka rozsmarowuję ) i wydaje mi sie, że to najlepsze co odżywia moją skórę, bo jest naturalne. Jak czasem za duzo wycisnełam czegoś (ciagle z tym walczę, ale jak widzę choćby małego zaskórnika to muszę ruszyć ) to przez noc potrafiło się serio nieźle zagoić. Ostatnio przeżyłam szok, bo byłam w łazience z koleżanką i ona sobie poprawiała makijaż. trochę jej wyskoczyło paskud na brodzie (ale ogólnie cerę ma ładną) i mówi: kurczę, patrz, znowu jakieś syfy. Co Ty robisz, ze w ogóle nie masz problemów z cerą? Zgłupiałam i mówię, ze też mi się zdarza, a ona tylko prychnęła. W sumie w minerałach naprawdę znośnie wyglądam, o dziwo zauwazyłam, że ludzie nie widzą nawet, że mam te minerały. Często pokazywałam sie np. tylko w pudrze, bez pomalowanych oczu, a np.ciocia mówi, bez makijażu, a tak uroczo wyglądasz Wiec zaczynam wierzyć, że ludzie nie dostrzegają tyle co my w naszych lusterkach. Wiadomo, większy trądzik może być trochę widoczny, ale dopóki sami o nim nie gadamy, wcale tak go nie widać. Gdyby ta moja kolezanka tak sie nie zamartwiała, ze od czasu do czasu coś jej wyskakuje to pewnie nawet nie zwróciłabym na to większej uwagi __________________ http://pustamiska.pl/ JESTEŚ PIĘKNIEJSZA NIŻ CI SIĘ WYDAJE-klik to słowo(nie "te słowo") bynajmniej=wcale, w ogóle

2013-05-03, 21:16	#485
visionAM Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-05 Wiadomości: 32 059	Dot.: Trądzik-cz. 4. Ten krem ze ślimaka ma tak fatalny skład, że aż jestem w szoku, że komuś pomaga

2013-05-03, 21:18	#486
paulinka198787 Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 1	Dot.: Trądzik-cz. 4. Hej wszystkim Przyznam, że uważnie śledzę wątki dotyczące trądziku (chyba wszystkie) i jak ktoś pisze o efektach to próbuje nowych sposobów, a próbowałam już wielu rzeczy, łącznie z tabletkami od dermatologa i kuracją ziołową połączona z dietą... Po wielu zmaganiach chyba odkryłam panaceum: myję twarz wodą źródlaną (teraz akurat żywiec) i mydłem naturalnym: albo białym jeleniem albo mikroorganicznym a do tego co 2-gi dzień robię maskę z alg (taką w proszku z alg mikroorganicznych). Na początku robiłam codziennie, na wodę (bo można też na jogurt, ale buzie miałam czerwoną, więc zostałam przy wodzie), ale teraz już co 2-gi dzień, bo twarz jest uspokojona, wyprysków znacznie mniej, no i wągry się zmniejszyły - nie chcę twarzy przyzwyczaić, więc zredukowałam stosowanie. A wy macie przygody z takimi bardziej naturalnymi kosmetykami??? Ja nawet nie wiedziałam, że biały jeleń, tamto mydło mikro i maska, która ma w sobie tylko 2 składniki są w stanie cokolwiek pomóc, ale może nie jestem jedyna. Nie wiecie czy jeleń na dłuższą metę nie zaszkodzi???

2013-05-04, 20:27	#488
april_20 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 1 018	Dot.: Trądzik-cz. 4. MAGICA jakich minerałów używasz? Próbowałam wielu ale nigdy nie mogłam dobrać idealnego koloru i zawsze w końcu rezygnowałam.

2013-05-05, 12:37	#490
april_20 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 1 018	Dot.: Trądzik-cz. 4. Pytanie do dziewczyn które używają mydła Aleppo, jak dokładnie ono się nazywa, znaczy ile ma procent? Skończyło mi się moje i nie pamiętam jakie ono było a chce zamówić nowe. Byłabym wdzięczna za linki.

2013-05-05, 15:34	#495
jyyli Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: Pegasus galaxy Wiadomości: 10 048	Dot.: Trądzik-cz. 4. Ma specyficzny zapach, ale mnie się kojarzy raczej z liściem oliwnym, który biorę już od dłuższego czasu - jakaś taka zatęchła herbata Też mam 35%, bo nie było wyższego procenta, kiedy kupowałam. I może rzeczywiście jest dla mnie już za mocne Bo skórę suchą mam tak czy siak. Ale mimo wszystko ja mogę polecić, bo świetnie oczyszcza (chociaż na początku miałam problem z domyciem oliwki, którą zmywałam makijaż, ale to też kwestia tego, ile piany zrobię), ale nie podrażnia, jest bardzo wydajne i nie zawiera żadnego syfu (chyba, że nie piszą o nim na opakowaniu, ale pewnie tak czy siak ma go mniej niż żele). April, a jakiego używałaś ostatnio? Bo moje się też kończy i nie wiem, jaki procent wybrać tym razem. __________________ 23.04.12 Bonifacy[*] ;( http://www.uniteddogs.com/stopkillingdogs/

2013-05-05, 20:52	#497
Lirriel Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-04 Lokalizacja: Zabierzów Wiadomości: 1 751	Dot.: Trądzik-cz. 4. Zastanawiałam się nad aleppo, ale stchórzyłam, bo moja skóra jest bardzo podatna na przesuszanie. Ale używam mydła oliwkowego, niestety nie znam marki ani nic, bo kostkę odpakowała moja Mama i wywaliła folię. W każdym razie mydło z olejem oliwnym, a bez laurowego, dla mnie działa świetnie i nie wysusza.

2013-05-06, 08:50	#500
201803290936 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-10 Wiadomości: 43 642	Dot.: Trądzik-cz. 4. Antybakteryjnie, na miejscowe zmiany świetnie działa ałun (w sensie jego kosmetycznej odmiany) - TŻ sobie ostatnio kilka razy posmarował pojedyncze syfki i bardzo szybko mu zeszły. A i mnie przygasły (nadal mam kilka wytrwałych zmian na szyi).

2013-05-07, 09:37	#509
Lirriel Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-04 Lokalizacja: Zabierzów Wiadomości: 1 751	Dot.: Trądzik-cz. 4. [1=e5f8e1654645f7f709e372d 7f739a8569d1c32e2;4065919 1]Przemywasz potem czymś twarz? Znalazłam jedynie, że to mydło ma pH w granicach 8-9... czyli zasadowe. Z reguły powinno się utrzymywać kwaśny odczyn skóry, żeby nie była ona przesuszona, a w dodatku żeby trudniej tworzyły się pryszcze. W końcu skóra po takim mydle ma taki odczyn, że jest doskonałym siedliskiem do powstania nowych niedoskonałości. W takim razie po co? Stosujecie go z czymś jeszcze?[/QUOTE] Przemywam jak mi się przypomni, a to rzadko, tonikiem Melisa Uroda. Różnicy nie ma przy przemyciu lub bez. Odkąd odstawiłam żele myjące, różnica jest ogromna. Ostatnio parę razy użyłam Avene Cleanance żelu myjącego i twarz miałam paskudną - podrażnioną, z rozszerzonymi porami, okropność. Korzystam jeszcze z węglowego mydła Lusha i jeszcze jednego, ze skwalanem, ale ten ostatni dziwnie "oblepia" twarz, mam wrażenie takiej lepkości po osuszeniu twarzy. Ale zaczerwienienia łagodziło, tylko szybko się skończyło - kiepsko się pieni, więc dużo się zużywa. Dodam, że do mycia twarzy zawsze używam małej okrągłej gąbki Calypso. Samo mydło zmydlane w rękach mnie nie przekonuje.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)