Na słoneczko wystaw brzuszek, niech ogrzeje się maluszek! Mamy VII-VIII 2013- cz.12

[madi82]

Napisane przez d0tkaaa

http://waszewnetrza.leroymerlin.pl/f...=2,sbit=2.html

wypasss tylko znowu jaki kolor scian do ttakiej fototapety lol

jakis jaśniutki bo bedzie ciemno, tak mi się wydaje...
Pokój masz jasny? w sensie słoneczny?

[roxi1980]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40695213]Co do kasy, dajcie spokój... Od kiedy ZUS mi przesyła kasę nieregularnie, nie umiem nad tym zapanować :/ I znowu 3 dni do wypłaty, a ja mam 10 zł :/ Musimy pociągnąć z oszczędności, masakra.
A oboje pracujemy, TŻ całkiem dobrze zarabia. Ale rachunki, kredyty i zostają marne grosze. [/QUOTE]

Perse... jakbym o sobie czytała... Co z tego, że Robert ma niezłą wypłatę, jak ja mam grosiki, a opłat w pi*du. Koszmar! Też wczoraj kasę z oszczędnościowego przelałam, bo nic nam nie zostało, a do piątku trzeba żyć i auto nie zatankowane

Napisane przez d0tkaaa

http://waszewnetrza.leroymerlin.pl/f...=2,sbit=2.html

wypasss tylko znowu jaki kolor scian do ttakiej fototapety lol

fajne, a ściany jak dla mnie biel albo jasny popiel

[Sofina]

Misiaczka555 dzięki za radę, będę się musiała przyjrzeć bo na pierwszy rzut oka wydawało się ok

dotkaaa: też stawiałabym na jakiś jasny, np. beż lub krem żeby nie zaciemnić za bardzo. a jakiego koloru masz meble?

[Margosia__]

Napisane przez kallisto89

A tak wogole to wqrwia mnie moja szanowna tesciowa bo co chwile wypomina mi ze ona to przez cala ciaze tylko 9 kg przytyla i jak urodzila to byla znow laska a ja juz tyle przytylam, ciezko bedzie mi zzucic, ze brzuch mam taki wieeelki bo ona to miala malutki, kurde jeszcze jedna taka uwaga to bedzie mord w rodzinie

Nie wiem od czego to zależy, ale czasami te co więcej przytyły zrzucają szybciej niż te co przytyły mniej

Napisane przez skylie

Ale żeby nie było tak różowo ostatnio Wojciech komplementując spaghetti i mówiąć jak bardzo (dużo) mu smakuje mówi: Mamo jest tak pyszne ile masz lat i jak duzy masz brzuszek

Napisane przez surka

A ja dzisiaj zaczynam 29 tc

Napisane przez roxi1980

to jest pierwsze ostrzeżenie... miej się na baczności

Napisane przez d0tkaaa

Tez sobie chyba zbije z desek hahahaprzynajmiej jak sie dowiem jak to zrobictak tu jestem i nie mam pojecia jak sie zalateia polozna itp ale z tad.a Ty?(nawiasem mowiac podobno juz nie ma gin tutaj i cala ta przychodnie chca przeniesc na kozlowek!!!!)

U ginki tam byłam w październiku

Do przychodni zapisałam się teraz pod koniec kwietnia(nic nie wspominali, że będę likwidować;p), tzn. wypełniałam deklarację i dostałam numer tel. do poradni dziecięcej i kazali dzwonić po powrocie do domu, że wtedy położna dotrze
No i trzeba zgłosić przychodnie w szpitalu jak będziesz rodzić, bo szpital przesyła im kartę szczepień, więc adres i inne takie pierdoły

[Adriana07]

Cześć dziewczynki

Nie nadrabiam bo nie mam siły coś dzisiaj.
Ja już po wizycie. Poskarżyłam się Ginowi że mam od dwóch dni duże parcie na pęcherz, i taki jakby ucisk tam czuje, i tak mi ciężko tam na dole no i po badaniu stwierdził,że szyjka ładnie zamknięta ale że mały ma główkę bardzo nisko i on to by mnie w szpitalu na obserwacji położył na 2-3 dni. Tak więc idę jutro bo stwierdził że lepiej chuchać na zimne. Niby mam się nie bać i nie panikować ale jakoś mnie przestraszyła wizja przedwczesnego porodu
Z malutkim wszystko dobrze 1700 gr już waży czyli 600 przybrał przez 3 tygodnie mój klocuszek. Jak tak dalej pójdzie to do czterech kilo mi dobije do terminuAle ważne że zdrowy i ładnie rośnie
Ja plus 2 kg i tym sposobem przekroczyłam siedem dyszek
Bojam się trochę no

Dam znać, że żyje jak wrócę. Trzymajcie kciuki żeby grzeczny był ten mój łobuz mały

[Ghia]

Zaglądam na chwilę jakoś nie mam dziś nastroju na pogaduchy. Stresuję się jutrzejszą rozmową TŻta. U nas tak samo oczekiwanie na wypłaty trzeba było od rodziców pożyczać bo konto oszczędnościowe dawno na remont mieszkania wyczyszczone
Oglądam Położne i jakoś jeszcze bardziej mnie to wszystko dołuje, patrzenie na te wszystkie cierpienia tych kobiet na ich nieziemskie jęki dlaczego kobiety muszą się tak nacierpieć

[fiazo]

Napisane przez d0tkaaa

http://waszewnetrza.leroymerlin.pl/f...=2,sbit=2.html

wypasss tylko znowu jaki kolor scian do ttakiej fototapety lol

ekstra wygląda ta fototapeta

Napisane przez madi82

ech te tesciowe....
moja na szczęście z tych fajnych.

moja fajna jak się nie wtrąca... ostatnio pokazuje co potrafi, ale to chyba dlatego, że z teściem wojny toczy, teściu przechodzi na emeryturę i teraz codziennie razem w domu i tylko separacje się dzieją dosłowne bo każde w innym pokoju śpi

Napisane przez roxi1980

mojej koleżance i jej mężowi położne dały kluczyk do łazienki dla personelu żeby przyspieszyli akcję porodową Nikola urodziła się jakieś 2h po tym

wow nieźle

[dzoan]

Napisane przez magolina

My po wizycie.
Adaś wazy już 840 gram wszystko ok.
Ja od początku ciąży przytyłam 5,8 kg czyli trzymam fason jak na razie a byłam pewna że waże już gdzies ponad 70 kg po tym obżarstwie szpitalnym.
Co do szyjki to ginka mnie uspokoiła, że to bardziej profilaktycznie, wolą dmuchać na zimne, bo szyjka ma 4 cm i jest małe zewnętrzne rozwarcie. Zbadała mnie i powiedziała, że pessar ładnie trzyma
Mam dużo odpoczywac i sporo leżakowac, ale wolno mi od czasu do czasu wyjśc na spacer czy jechać na zakupy bylebym nie dzwigała, nie schylała sie dużo i nie chodziła zbyt wiele. A jak brzuch bedzie bolal to no-spa i leżenie.
Kolejna wizyta za 2 tygodnie

dobre wiadomości

Napisane przez roxi1980

mojej koleżance i jej mężowi położne dały kluczyk do łazienki dla personelu żeby przyspieszyli akcję porodową Nikola urodziła się jakieś 2h po tym

jakie one fajne


W drodze powrotnej pohuśtaliśmy się z mężem na huśtawkach na naszym podwórku ale Lol miał ubaw

[Rockyyy]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40688114]Ja też, w sumie to tak planowałam zrobić już dawno, a teraz wiem, że zrobię na pewno - obczaję wcześniej rodzaje, zapiszę TŻowi DOKŁADNIE wraz ze zdjęciem jaki ma być i on w razie czego pojedzie i kupi. Bo kupić coś za tyle kasy, a potem to sprzedawać jakby się okazało nieprzydatne jest trochę bez sensu. No i ja pewnie postawię na Medelę...

A tak serio Wam napiszę, że to jest coś, o czym wolę nie myśleć. Nie wiem, jak inni, zawsze mam wrażenie, że wszystkie kobiety to lubią, tylko ja jestem dziwna, ale ja nie znoszę dotykania po sutkach i u nas to w ogóle odpada, po prostu jest to takie miejsce zapalne (ale w negatywnym znaczeniu) i jak sobie myślę, że dzidzia będzie je dewastować, to naprawdę mnie paraliżuje. Mam nadzieję, że jakoś to przetrwam, bo bardzo bym chciała karmić piersią, ale zwyczajnie mnie to przeraża....[/QUOTE]
Perse ja tez musze fote i namiary na laktator Tzowi dac.Mega dokładne wytyczne ale znając zycie i tak zadzwoni i po raz setny zapyta.

A co do karmienia piersią mam takie same obawy.Sama mysl o tym mnie odrzuca ale.....chcę Dla Laury zniose wszystko i mam nadzieje ze od razu sie przełamie i opory znikną po pierwszym razie Jestem dobrej mysli

Napisane przez d0tkaaa

no wlasnie wiec moze kupię?

Wogole to gadalam z ta Pania z hurtowni i mowila ze naprawde dobry materac jest za ok 80 zł .. ile wy dawalyscie za swoje oczywiscie do lozeczka jak ktoras kupila i jaki wkoncu ???? prosze powiedzcie mi bo zwariowalam[COLOR="Silver"]

.

U mnie w sklepie facet nam mowił ze ceny dobrych najczesciej kupowanych materacy kształtuja sie 70-80 zł.

Napisane przez Neni1984

:

A mój kot oszalał i tuli się do brzucha i nie idzie go odgonić Dupę wypiął a do brzucha łepek tuli

Miłość braterska mu sie włączyła

Napisane przez Guuusiaa

Witam się po Majówkowo
Nie mam zbyt czasu bo zalatana jestem...
Teraz chyba nie nadrobię już ok 2000 postów bo to nie realne tak lecicie

Marcelek całymi dniami fika w brzuszku,nocami zresztą też
Od jutra troszkę spokojniej u mnie więc będzie czas i na Wizaz

A teraz Uwaga Uwaga!
Od Dnia dzisiejszego należę do zmotoryzowanych więc jakby ktoś wybierał się do Gdańska to lepiej uważać na Drogach

Napisane przez sammi24

Hejka
boshe...weszłam na wizaż, czytam i odkąd nadrabiam od wczorajszego wieczora przybyły już 4 strony dlatego odpisuje po części i jadę dalej z koksem




Ja dzisiaj o 9.30 byłam na USG, prawdę mówiąc 150 zł słabo wykorzystane, bo wielki wiercipięta wypiął się i to dosłownie przez 20 minut napatrzyłam się na dupke, trochę fistaszka, a kręgosłup znam już co do kosteczki buzi nie pokazał, a pierwszy raz dostałam film z badania ale nie poddam się i dopadniemy go następnym razem i jestem przeszczęśliwa, bo szyjka trzyma ładnie, nie skróciła się, a wg tej p. dr wyszła dłuższa niż mierzona poprzednio, więc stał się CUD dziewczyny no ale inny lekarz, inny sprzęt (i moim zdaniem dużo lepszy). Z tej radości pojechałam szukać siostrze prezentu urodzinowego, którego nie kupiłam, a wróciłam zziajana i wypluta jak pies po spacerze

Napisane przez czerwony_balonik

Ja już po wizycie i padam na twarz ze zmęczenia. Doktor nie mógł na początku posłuchać serca,bo Gabriela tak kopała że się nie dało Było słychać na urządzeniu kopniaki zamiast serca,ale potem się uspokoiła i wyszło 140. Dno macicy 4 cm nad pępkiem i wg doktora "może być duże dziecko",bo brzuch duży jak na 31tydz. Dostałam skierowanka na usg, wr, hbs, tokso po raz 3, morfologię i mocz, mam zrobić na za 3 tyg czyli na kolejną wizytę. Dowiedziałam się że w tym szpitalu,w którym ciąże prowadzę (Karowa w Wawie)- i który rozważam jako miejsce do rodzenia- przyjmują na leżenie i wywoływanie porodu dopiero 10dni po przewidywanym terminie-jeśli oczywiście nie ma skurczy wcześniej. No i dostałam też receptę na globulki dopochwowe, jakieś przeciwgrzybicze chyba- jak powiedziałam mu o tych upławach że 3-4 wkładki dziennie mi idą i zakaz seksu od 35tygodnia, ponieważ musi być czysto w środku przed porodem jak to ujął. A ja naiwna myślałam że seks można i w tych końcowych tygodniach.. Ale jak zacznę stosować globulki to siłą rzeczy nie będzie można. Zalecił mi też brać tran i witaminy znów. To tyle u mnie, jak dam radę to ponadrabiam was trochę.

ale o tym zakazie sexu to pierwsze slysze i sie zdziwiłam

Napisane przez lachryma

dziwnie trochę, bo wszędzie piszą/ mówią, że jeśli ciąża już donoszona i jest fizjologiczna, to seks jest jak najbardziej wskazany.

[fiazo]

Napisane przez Adriana07

Cześć dziewczynki

Nie nadrabiam bo nie mam siły coś dzisiaj.
Ja już po wizycie. Poskarżyłam się Ginowi że mam od dwóch dni duże parcie na pęcherz, i taki jakby ucisk tam czuje, i tak mi ciężko tam na dole no i po badaniu stwierdził,że szyjka ładnie zamknięta ale że mały ma główkę bardzo nisko i on to by mnie w szpitalu na obserwacji położył na 2-3 dni. Tak więc idę jutro bo stwierdził że lepiej chuchać na zimne. Niby mam się nie bać i nie panikować ale jakoś mnie przestraszyła wizja przedwczesnego porodu
Z malutkim wszystko dobrze 1700 gr już waży czyli 600 przybrał przez 3 tygodnie mój klocuszek. Jak tak dalej pójdzie to do czterech kilo mi dobije do terminuAle ważne że zdrowy i ładnie rośnie
Ja plus 2 kg i tym sposobem przekroczyłam siedem dyszek
Bojam się trochę no

Dam znać, że żyje jak wrócę. Trzymajcie kciuki żeby grzeczny był ten mój łobuz mały

za wizytę i koniecznie się odzywaj

Napisane przez Ghia

Zaglądam na chwilę jakoś nie mam dziś nastroju na pogaduchy. Stresuję się jutrzejszą rozmową TŻta. U nas tak samo oczekiwanie na wypłaty trzeba było od rodziców pożyczać bo konto oszczędnościowe dawno na remont mieszkania wyczyszczone
Oglądam Położne i jakoś jeszcze bardziej mnie to wszystko dołuje, patrzenie na te wszystkie cierpienia tych kobiet na ich nieziemskie jęki dlaczego kobiety muszą się tak nacierpieć

będziemy jutro trzymać kciuki, będzie dobrze

[d0tkaaa]

Napisane przez Margosia__

Do przychodni zapisałam się teraz pod koniec kwietnia(nic nie wspominali, że będę likwidować;p), tzn. wypełniałam deklarację i dostałam numer tel. do poradni dziecięcej i kazali dzwonić po powrocie do domu, że wtedy położna dotrze
No i trzeba zgłosić przychodnie w szpitalu jak będziesz rodzić, bo szpital przesyła im kartę szczepień, więc adres i inne takie pierdoły

Czyli w szpitalu mam podac adres tutaj przychodni i co jeszcze?
Sama sobie wybieram polozna czy oni mi byle jaka dobieraja i wsumie po co polozna raz przychodzi tylko ?

No jak sie zdecydujemy na ta fototapete to reszte scian tylko i wylacznie albo jasniutki bez.. ze prawie białe albo wlasnie jasny popiel ( bialych nie chce ale cos takiego zlamanego..) ..i chyba to bedzie najlepszy pomysł bo juz mam glowe wielka od myslenia itp.

[dzoan]

Napisane przez Adriana07

Cześć dziewczynki

Nie nadrabiam bo nie mam siły coś dzisiaj.
Ja już po wizycie. Poskarżyłam się Ginowi że mam od dwóch dni duże parcie na pęcherz, i taki jakby ucisk tam czuje, i tak mi ciężko tam na dole no i po badaniu stwierdził,że szyjka ładnie zamknięta ale że mały ma główkę bardzo nisko i on to by mnie w szpitalu na obserwacji położył na 2-3 dni. Tak więc idę jutro bo stwierdził że lepiej chuchać na zimne. Niby mam się nie bać i nie panikować ale jakoś mnie przestraszyła wizja przedwczesnego porodu
Z malutkim wszystko dobrze 1700 gr już waży czyli 600 przybrał przez 3 tygodnie mój klocuszek. Jak tak dalej pójdzie to do czterech kilo mi dobije do terminuAle ważne że zdrowy i ładnie rośnie
Ja plus 2 kg i tym sposobem przekroczyłam siedem dyszek
Bojam się trochę no

Dam znać, że żyje jak wrócę. Trzymajcie kciuki żeby grzeczny był ten mój łobuz mały

Trzymamy kciuki Nie martw się, to tylko obserwacja i na pewno wszystko będzie dobrze, zwłaszcza przy fachowej opiece
dla Maluszka, pięknej wagi i zamkniętej szyjki

Odezwij się jak tylko będziesz mogła

[Rockyyy]

Napisane przez magolina

Adaś wazy już 840 gram wszystko ok.
Ja od początku ciąży przytyłam 5,8 kg czyli trzymam fason jak na razie a byłam pewna że waże już gdzies ponad 70 kg po tym obżarstwie szpitalnym.
Co do szyjki to ginka mnie uspokoiła, że to bardziej profilaktycznie, wolą dmuchać na zimne, bo szyjka ma 4 cm i jest małe zewnętrzne rozwarcie. Zbadała mnie i powiedziała, że pessar ładnie trzyma
Mam dużo odpoczywac i sporo leżakowac, ale wolno mi od czasu do czasu wyjśc na spacer czy jechać na zakupy bylebym nie dzwigała, nie schylała sie dużo i nie chodziła zbyt wiele. A jak brzuch bedzie bolal to no-spa i leżenie.
Kolejna wizyta za 2 tygodnie

Napisane przez idzia111

kochana wiem ze to marne pocieszenie, ale prawie u kazdej z nas cienko z kasa. Niestety takie glupie czasy, ze nawet jak sie pracuje to kupisz jedzenie, oplaty i ledwo starcza i tak.

Jak łapie takiego doła to szukam zawsze pozytywów w moim zyciu. Mamy tż-ta, dzidzia w drodze. Są ludzie, którzy mają kasę, a brakuje im ciepła domowego, wsparcia tz, dzieci (sama znam pare co wydali juz na leczenie tyle ze nowka auto sredniej klasy poszlo i nic) albo ciezko chorują.

mam takie same podejscie,u nas tez nie ma lekko,Tz pracuje sam i kokosów nie zarabia ale najwazniejsze ze mamy siebie,kochamy sie,mamy Laure w brzuszku i dwa Pieski

Napisane przez fiazo

obiecałam napisać o teściowej ...
ma kobieta zagrywki podchodzenia do dzieci i robienie coś typu "ti ti ti" i trzęsie głową
jak ja to widzę to mi się, aż ciśnienie podnosi-nie lubię jak ktoś tak robi

wczoraj jak byliśmy u rodzinki tż 2x doprowadziła 2,5latkę w ten sposób do płaczu i w pewnym momencie mnie się pyta czy będzie mogła tak robić
to ja do niej "nie moje dziecko"
ona: ale z wnuczkiem czy będę mogła
na to mój tż: jak tak będziesz robić do o☠☠☠☠☠☠☠ za każdym razem dostaniesz
nawet sobie nie wyobrażacie jak mi ulżyło, że tż od razu zareagował

jeszcze poskarżyła się dla ciotek, że imię mamy wybrane tragiczne, a my mówimy tylko dla śmiechu bo nie mamy wybranego-myślała, że jej nie słyszę, że płot stłumi jej głos, a ja wszystko słyszałam

OMG co za kobieta

Napisane przez Adriana07

Cześć dziewczynki

Nie nadrabiam bo nie mam siły coś dzisiaj.
Ja już po wizycie. Poskarżyłam się Ginowi że mam od dwóch dni duże parcie na pęcherz, i taki jakby ucisk tam czuje, i tak mi ciężko tam na dole no i po badaniu stwierdził,że szyjka ładnie zamknięta ale że mały ma główkę bardzo nisko i on to by mnie w szpitalu na obserwacji położył na 2-3 dni. Tak więc idę jutro bo stwierdził że lepiej chuchać na zimne. Niby mam się nie bać i nie panikować ale jakoś mnie przestraszyła wizja przedwczesnego porodu
Z malutkim wszystko dobrze 1700 gr już waży czyli 600 przybrał przez 3 tygodnie mój klocuszek. Jak tak dalej pójdzie to do czterech kilo mi dobije do terminuAle ważne że zdrowy i ładnie rośnie
Ja plus 2 kg i tym sposobem przekroczyłam siedem dyszek
Bojam się trochę no

Dam znać, że żyje jak wrócę. Trzymajcie kciuki żeby grzeczny był ten mój łobuz mały

A ja padam.Bylismy na SR,potem na spacerze,Tz kupił sobie piwko,mnie loda I wrociłam padnieta ale jeszcze wyczesałam Pieski Zaczeły nas tak komary gryzc ze sie do domu ewakuowalismy...

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Adriana obserwacja to nic straszego,byłam juz dwa razy.....

[Margosia__]

Napisane przez skylie

Wiesz odpowiednia pozycja, słabe światło... Waga niestety nie chce mniej pokazać- startowałam z 58 a teraz jest 60 kg

Doczytałam już resztę bo też nie mogłam się doliczyć

Napisane przez Adriana07

Cześć dziewczynki

Nie nadrabiam bo nie mam siły coś dzisiaj.
Ja już po wizycie. Poskarżyłam się Ginowi że mam od dwóch dni duże parcie na pęcherz, i taki jakby ucisk tam czuje, i tak mi ciężko tam na dole no i po badaniu stwierdził,że szyjka ładnie zamknięta ale że mały ma główkę bardzo nisko i on to by mnie w szpitalu na obserwacji położył na 2-3 dni. Tak więc idę jutro bo stwierdził że lepiej chuchać na zimne. Niby mam się nie bać i nie panikować ale jakoś mnie przestraszyła wizja przedwczesnego porodu
Z malutkim wszystko dobrze 1700 gr już waży czyli 600 przybrał przez 3 tygodnie mój klocuszek. Jak tak dalej pójdzie to do czterech kilo mi dobije do terminuAle ważne że zdrowy i ładnie rośnie
Ja plus 2 kg i tym sposobem przekroczyłam siedem dyszek
Bojam się trochę no

Dam znać, że żyje jak wrócę. Trzymajcie kciuki żeby grzeczny był ten mój łobuz mały

za wizytę, a gin Cie poobserwuje i stwierdzi, że wszystko w najlepszym porządku

Napisane przez d0tkaaa

Czyli w szpitalu mam podac adres tutaj przychodni i co jeszcze?
Sama sobie wybieram polozna czy oni mi byle jaka dobieraja i wsumie po co polozna raz przychodzi tylko ?

No jak sie zdecydujemy na ta fototapete to reszte scian tylko i wylacznie albo jasniutki bez.. ze prawie białe albo wlasnie jasny popiel ( bialych nie chce ale cos takiego zlamanego..) ..i chyba to bedzie najlepszy pomysł bo juz mam glowe wielka od myslenia itp.

Pewnie nazwę przychodni
Wyboru nie ma bo jest tylko jedna Ale właśnie nie pamiętam jak się nazywa
A ta położna to nie wiem ile razy ma przyjść na pewno więcej niż jeden

[Rockyyy]

A u mnie w Sr było o pielęgnacji dzieci.Za tydzien bedziemy kapać Jutro napisze Wam wiecej,dzis nie mam siły............Musiałaby m do notatek zerknac...

[d0tkaaa]

(jak Was zanudzam moimi dylematami co do wystroju to powiedzcie )

Pikne są i chyba na to jestem zdecydowana hahahha niu Jork City hahahhaha

[Rockyyy]

Dotkaa fajny pomysł z NY

[d0tkaaa]

Napisane przez Margosia__

Pewnie nazwę przychodni
Wyboru nie ma bo jest tylko jedna Ale właśnie nie pamiętam jak się nazywa
A ta położna to nie wiem ile razy ma przyjść na pewno więcej niż jeden

mhm ja tez niepamietam jak sie nazywa:P

a co ta polozna coś pokazuje czy co?

[Neni1984]

Poleżałam, obejrzałam 3 odcinki "Przyjaciółek", wytuliłam kindziorka, pozaczepiałam brzuszek i ogarnęłam chatkę

Napisane przez surka

Oliath

jak zwykle piękne zakupy

Noo

Napisane przez Sofina

Co do koloru ścian to my zrobiliśmy 3 ściany beżowe a jedną fioletową- wyszło bardzo fajnie. Meble mamy jasne ikeowskie więc pasuje, tylko łóżeczko prawdopodobnie dostanę zielone o takie: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40190215/ i korci mnie żeby przemalowaćtylko nie wiem jak to wyjdzie, co radzicie?

Przeglądam allegro i tak dumam co muszę kupić, zbyt duży wybór...

Zostaw zielone! Będzie super wyglądało z fioletem

Napisane przez mela1234

A ja mam doła. Musiałam się wypłakać nawet. I głupio mi bo Małgosi się oberwało bo chciałam być sama, a tej było przykro i się popłakała.

Macie jakiś pomysł na pracę dodatkową?

Ale dla Ciebie pracę? Chyba nie powinnaś się już w nic angażować

Napisane przez czerwony_balonik

Ja już po wizycie i padam na twarz ze zmęczenia. Doktor nie mógł na początku posłuchać serca,bo Gabriela tak kopała że się nie dało Było słychać na urządzeniu kopniaki zamiast serca,ale potem się uspokoiła i wyszło 140. Dno macicy 4 cm nad pępkiem i wg doktora "może być duże dziecko",bo brzuch duży jak na 31tydz. Dostałam skierowanka na usg, wr, hbs, tokso po raz 3, morfologię i mocz, mam zrobić na za 3 tyg czyli na kolejną wizytę. Dowiedziałam się że w tym szpitalu,w którym ciąże prowadzę (Karowa w Wawie)- i który rozważam jako miejsce do rodzenia- przyjmują na leżenie i wywoływanie porodu dopiero 10dni po przewidywanym terminie-jeśli oczywiście nie ma skurczy wcześniej. No i dostałam też receptę na globulki dopochwowe, jakieś przeciwgrzybicze chyba- jak powiedziałam mu o tych upławach że 3-4 wkładki dziennie mi idą i zakaz seksu od 35tygodnia, ponieważ musi być czysto w środku przed porodem jak to ujął. A ja naiwna myślałam że seks można i w tych końcowych tygodniach.. Ale jak zacznę stosować globulki to siłą rzeczy nie będzie można. Zalecił mi też brać tran i witaminy znów. To tyle u mnie, jak dam radę to ponadrabiam was trochę.

Najważniejsze, że z Malutką ok

Napisane przez Margosia__

I co najlepsze kupiłam sobie koszulę do porodu
Zaraz po dokonaniu transakcji dostałam skurcz, pierwszy w tej ciąży, ale się śmiałam, że mam koszule to mogę rodzić

Ale był tylko jeden i koniec więc to chyba moja podświadomość tak zadziałała:brzyda l:

Napisane przez magolina

My po wizycie.
Adaś wazy już 840 gram wszystko ok.
Ja od początku ciąży przytyłam 5,8 kg czyli trzymam fason jak na razie a byłam pewna że waże już gdzies ponad 70 kg po tym obżarstwie szpitalnym.
Co do szyjki to ginka mnie uspokoiła, że to bardziej profilaktycznie, wolą dmuchać na zimne, bo szyjka ma 4 cm i jest małe zewnętrzne rozwarcie. Zbadała mnie i powiedziała, że pessar ładnie trzyma
Mam dużo odpoczywac i sporo leżakowac, ale wolno mi od czasu do czasu wyjśc na spacer czy jechać na zakupy bylebym nie dzwigała, nie schylała sie dużo i nie chodziła zbyt wiele. A jak brzuch bedzie bolal to no-spa i leżenie.
Kolejna wizyta za 2 tygodnie

Wow jak to brzmi
Ale Mały już duży

Napisane przez Adriana07

Cześć dziewczynki

Nie nadrabiam bo nie mam siły coś dzisiaj.
Ja już po wizycie. Poskarżyłam się Ginowi że mam od dwóch dni duże parcie na pęcherz, i taki jakby ucisk tam czuje, i tak mi ciężko tam na dole no i po badaniu stwierdził,że szyjka ładnie zamknięta ale że mały ma główkę bardzo nisko i on to by mnie w szpitalu na obserwacji położył na 2-3 dni. Tak więc idę jutro bo stwierdził że lepiej chuchać na zimne. Niby mam się nie bać i nie panikować ale jakoś mnie przestraszyła wizja przedwczesnego porodu
Z malutkim wszystko dobrze 1700 gr już waży czyli 600 przybrał przez 3 tygodnie mój klocuszek. Jak tak dalej pójdzie to do czterech kilo mi dobije do terminuAle ważne że zdrowy i ładnie rośnie
Ja plus 2 kg i tym sposobem przekroczyłam siedem dyszek
Bojam się trochę no

Dam znać, że żyje jak wrócę. Trzymajcie kciuki żeby grzeczny był ten mój łobuz mały

Ojej
Ale jak lekarz każe to lepiej się połóż i daj obserwować
Tylko nie roztyj się w tym szpitalu

A było pytanie skąd szlafroki, które wstawiałam - a stąd:
http://allegro.pl/ekskluzywna-kolekc...199721494.html
http://allegro.pl/wiskoza-modny-eksl...222009045.html

[Margosia__]

Napisane przez Rockyyy

A ja padam.Bylismy na SR,potem na spacerze,Tz kupił sobie piwko,mnie loda I wrociłam padnieta ale jeszcze wyczesałam Pieski Zaczeły nas tak komary gryzc ze sie do domu ewakuowalismy...

A bierzesz witaminy? Bo komary podobno nie gryzą tych co zażywają witaminy z grupy B

Też wyczesałam dziś me dwa psy I byliśmy u weta Kocham tego człowieka i jego pytanie czy to pies czy suka
Potem chciał, żebym mu te 20 kg żywej wagi wsadziła na stół, ale niestety takim hardcorem nie jestem i musiał działać schylając się do podłogi

[Rockyyy]

Dotkaa- połozna przychodzi zobaczyc jak sie czujecie z maluszkiem,jak Wasez zdrówko,ewe.poradzi jak masz jakis problem,pytania.......... ......


Margosia-biore witaminki od samego początku...

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

Margosia-mój mały Pies wazy tylko 13 kg a duzy 70

[fiazo]

Napisane przez d0tkaaa

(jak Was zanudzam moimi dylematami co do wystroju to powiedzcie )

Pikne są i chyba na to jestem zdecydowana hahahha niu Jork City hahahhaha

mi się najbardziej pierwsze podoba
ale trochę nie aktualne bo WTC już nie ma

[Margosia__]

Napisane przez d0tkaaa

\
Pikne są i chyba na to jestem zdecydowana hahahha niu Jork City hahahhaha

Druga
Ja chciałam taki obrazek nad łóżkiem, ale nie mam sypialni, a teraz chorujemy z Tż na ten, ale nie mamy zbytnio gdzie powiesić ;p
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30173216/

Napisane przez d0tkaaa

mhm ja tez niepamietam jak sie nazywa:P

a co ta polozna coś pokazuje czy co?

Na pewno sprawdza szwy jeżeli cię zszywali lub cc, i pewnie pokazuje jak zajmować się Maluchem

Napisane przez Neni1984

Poleżałam, obejrzałam 3 odcinki "Przyjaciółek", wytuliłam kindziorka, pozaczepiałam brzuszek i ogarnęłam chatkę

Nie za dużo aktywności na raz?

[Rockyyy]

Mykam spac Słodkich snów

[elaine-blath]

Nie nadrabiam bo nie dam rady..
Adriana,magolina,sammi: gratulacje i brawa za pozytywne wieści z wizyt!

guusia: noo brawo!! Czyli kolejny kierowca wśród nas jutro jadę na zaspe do ortopedy,będę zatem uważać)
Ghia: 3mam kciuki jutro za tzta!

zmachalam się dzisiaj,w nagrodę arbuza kupiliśmy i malutkie Prince polo obejrzałam też Dzienniki zakrapiane rumem. Calkim spoko,chociaż myślałam ze będzie lepsze. No ale czasu nie uważam za stracony dobrej nocki;

[Margosia__]

Napisane przez Rockyyy

Margosia-biore witaminki od samego początku...


Margosia-mój mały Pies wazy tylko 13 kg a duzy 70

Mój pies też 11 kg, ale rodzice swojego upaśli

70 to już niedźwiedź

A miałam nadzieję, że witaminki mnie ochronią przed plagą komarów

[Neni1984]

Napisane przez Margosia__

Nie za dużo aktywności na raz?

Masz rację, mogłam kindziorka tyle nie głaskać

[eveewe]

Witam sie znow

Przepraszam, ale nie nadrobie Was - nie ma rady. Dzis zajete popoludnie, jutro caly dzien z Marysia sama - tez nie wiem czy sie uda

Po wizycie OK. Chociaz poraz pierwszy nie moglam wylezec na USG. W koncu musialam sie na boku polozyc (bylo mi slabo i niedobrze). No wiec, niska hemoglobina przepisal tardyferor. Ponadto glukoza i reszta OK. Maly - hmmm malym bym go nie nazwala - 1589 g w 29 tc wg pomiarow znow termin wyszedl o 11 wczesniej i mam sie nastawiac, ze raczej kolo 12 lipca urodze. Reszta Oki, serduszko bije, raczkami buzie zaslonil skutecznie, wiec nawet jednej foty nie mam i juz. Ulozyl sie glowka do dolu

Lece kochane brzuchatki spac, bo o 9.15 wizyta u pulmonologa z Mery, a od rana sama z nia walcze, bo TZ jedzie z karawanem po tate

[d0tkaaa]

wlasnie mi tz powiedział ze zdjecia miasta mu sie nie podobaja.. on by wybrał jakies kamienie czy cos .. wiec juz nie ogladam zdjec ani nic powiedział ze w weekend zdecydujemy ... ciekawe..

Mhm no tak myslalam ze po to ta polozna.Lece dziewczyny do jutra dobrej nocy!

[Neni1984]

Dobra, zmykam, bo mężu wrócił i drinki serwuje
Sobie