Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

[Longlife]

[QUOTE=perelka8942;4069567 6]

Napisane przez Longlife

a nie możesz się przeprowadzić dopiero jak skończy adaptacje? przecież jak będzie z niej zjeżdżał raz na jakiś czas to może przyjechać do Ciebie do rodzinnego domu? Ja bym na coś takiego nie poszła... na pewno nie zostałabym sama z teściami...

życie niestety, nie jest tak jakby sie chcialo

[Butterfly_1101]

...

[Longlife]

Napisane przez Butterfly_1101

ja bym tez na początku nie chciała mieszkac z teściami sama :/. Współczucia, ale dasz rade musisz poprostu

dam rade

[Butterfly_1101]

...

[Longlife]

Wy to co innego, tworzycie rodzinę musicie się dzielić i dobrymi i złymi sprawami.

Ja mojemu odpuściłam marudzenie bo atrakcji ma dość. Szkoła plus przygotowania do ślubu mu wystarczą, a jak wiecie przy organizacji ślubu i wesela jest niezłe Kongo .

[Butterfly_1101]

...

[Longlife]

Fakt, jest mega fajnie. Podoba mi się to całe zamieszanie i że się dzieje. Szukam makijażu, fryzury, sukienki itd. Ale ostatnio sobie wkręciłam co zrobię jak większość gości nie przyjdzie i się zaczęłam tym martwić . Jak ja sobie coś wkręcę to masakra, w sumie to się teraz z tego śmieję bo już mi przeszło :P.

[kaska87]

mój mąż mi wczoraj mówił, że oni mają 37 służb oby bo ja sama na porodówkę nie idę

[sin_08]

Napisane przez Longlife

Wy to co innego, tworzycie rodzinę musicie się dzielić i dobrymi i złymi sprawami.

Ja mojemu odpuściłam marudzenie bo atrakcji ma dość. Szkoła plus przygotowania do ślubu mu wystarczą, a jak wiecie przy organizacji ślubu i wesela jest niezłe Kongo .

Wiesz, mojej kuzynki narzeczony pojechał w niedzielę na szkółkę ale wojskową ma wrócić w dzień albo w przed dzień wesela więc ona sama z rodzicami wszystko ogarnia cieszy się że pojechał - wiadomo, ale to że wszystko zostało na jej głowie nie bradzo, i jeszcze się martwi jakimiś dziewczynami ale jej powiedziałam, że w wojsku nie ma dziewczyn, tylko w policji się zdarzają to się uspokoiła w sumie oni są ze sobą już z 5 lat, więc wątpie czy by się coś stało większego

[perelka8942]

Napisane przez sin_08

Wiesz, mojej kuzynki narzeczony pojechał w niedzielę na szkółkę ale wojskową ma wrócić w dzień albo w przed dzień wesela więc ona sama z rodzicami wszystko ogarnia cieszy się że pojechał - wiadomo, ale to że wszystko zostało na jej głowie nie bradzo, i jeszcze się martwi jakimiś dziewczynami ale jej powiedziałam, że w wojsku nie ma dziewczyn, tylko w policji się zdarzają to się uspokoiła w sumie oni są ze sobą już z 5 lat, więc wątpie czy by się coś stało większego

W Wojsku też są kobiety... jest ich mniej ale są... i są bardziej twarde i zdeterminowane na osiągnięcie celu, tam jest mniej takich akcji niż na szkółce policyjnej. PS. Mój były był żołnierzem zawodowym.

[rybka92]

Napisane przez perelka8942

W Wojsku też są kobiety... jest ich mniej ale są... i są bardziej twarde i zdeterminowane na osiągnięcie celu, tam jest mniej takich akcji niż na szkółce policyjnej. PS. Mój były był żołnierzem zawodowym.

Są kobietki są ... ostatnio się dowiedziałam ,że moja koleżanka z byłej klasy jest w wojsku

Perełcia widzę ,że gustujesz w mundurowych hehe żaarcik


Jeeeju jak ja bym chciała ,żeby mój TŻ miał po szkółce chociaż kilka dni wolnego .... mówił ,że pojechalibyśmy sobie gdzieś tylko we dwójkę odpocząć od tego wszystkiego....

[lady17]

Napisane przez rybka92

Są kobietki są ... ostatnio się dowiedziałam ,że moja koleżanka z byłej klasy jest w wojsku

Perełcia widzę ,że gustujesz w mundurowych hehe żaarcik


Jeeeju jak ja bym chciała ,żeby mój TŻ miał po szkółce chociaż kilka dni wolnego .... mówił ,że pojechalibyśmy sobie gdzieś tylko we dwójkę odpocząć od tego wszystkiego....

Znajomi Tżta, którzy mieli wypracowany urlop w poprzedniej pracy zaraz po adaptacji szli na urlop. Reszta normalnie do pracy.

[sin_08]

Napisane przez perelka8942

W Wojsku też są kobiety... jest ich mniej ale są... i są bardziej twarde i zdeterminowane na osiągnięcie celu, tam jest mniej takich akcji niż na szkółce policyjnej. PS. Mój były był żołnierzem zawodowym.

Bajka ważne że się uspokiła. Bo jak się patrzyłam na nią, to jakbym mnie samą widziała, jak mój na szkółkę pojechał

Kurde, to tak jak ja. Chciałam w gimnazjum do wojska, i dalej się mnie to trzyma, ale nie wiem, nie wiem :/

[patision]

Mój TŻ jak skończył szkółkę to miał z 3 dni wolnego a później normalnie już do pracy:P ale nie jest źle w ciągu tygodnia jakies 2 dni wolnego się trafią ;P

A dziś zdałam sobie sprawę że za równy tydzień TŻ jedzie już na adaptacje ;/ szlak...

[Butterfly_1101]

...

[Longlife]

Skoro Twój mąż powiedział ze jest 57 służb czyli to pewne na 100 %. Niech to szlag jasny trafi...

[kaska87]

Napisane przez Longlife

Skoro Twój mąż powiedział ze jest 57 służb czyli to pewne na 100 %. Niech to szlag jasny trafi...

a kiedy Twój mąż kończy szkółkę?
mój ma niby 37 a kończy za tydzień

[patision]

Butterfly_1101 a bo słodka ta świnka i tak mi się jakoś spodobała :P kurde mam nadzieje że mój TŻ ma normalnie 37 służb żeby sie nie okazało jak pojedzie że nagle ma 57 :O

[kaska87]

Napisane przez patision

Butterfly_1101 a bo słodka ta świnka i tak mi się jakoś spodobała :P

super jest ta świnka

[Butterfly_1101]

...

[kaska87]

Napisane przez Butterfly_1101

Z tego co mi wiadomo 37 służb mają te pobory z 2012 roku.
Pobory z 2013 roku mają już miec po 57 służb :/
Więc dziewczęta macie fajnie

kochana gdyby nie to, że mam termin na 5.09 to bym przeżyła te 57 służb, ale my z mężem jesteśmy takie nierozłączki, że ja to bym chyba umarła sama bez niego na tej porodówce a on nie wiem też by miał mega doła jakby go nie było ze mną i Mikim

[Butterfly_1101]

...

[rybka92]

Mój tż mówił ,że na adaptację idą podobno od 4 lipca do 24 sierpnia

[Longlife]

Napisane przez kaska87

a kiedy Twój mąż kończy szkółkę?
mój ma niby 37 a kończy za tydzień

Prawie mąż :p. Kończy 23 sierpnia, więc jeszcze sporo czasu. Dni odliczam na kalendarzu, codziennie 1 skreślam.

[kaska87]

Napisane przez rybka92

Mój tż mówił ,że na adaptację idą podobno od 4 lipca do 24 sierpnia

do Wawy też? do 24.08 mi pasuje

Napisane przez Longlife

Prawie mąż :p. Kończy 20 września, więc jeszcze sporo czasu. Dni odliczam na kalendarzu, codziennie 1 skreślam.

a przepraszam ja sobie zrobiłam suwaczek na pulpit dzisiaj mówi, że został 1 tydzień 1 dzień

[rybka92]

[QUOTE=kaska87;40716997]do Wawy też? do 24.08 mi pasuje

no mój do Piaseczna idzie podobno a na szkółce jest w Szczytnie i kończy 17 maja

[kaska87]

Napisane przez rybka92

no mój do Piaseczna idzie podobno a na szkółce jest w Szczytnie i kończy 17 maja

mój też tylko, że w szkole jest w Kato może będą razem

[perelka8942]

mój też... tyle że jak Tż Rybki mój jest w Szczytnie do 17 maja

[sin_08]

Zazdroszczę Wam -.-

[Gonya_waw]

Cześć, w prawdzie mój mężczyzna nie jest policjantem, ale po części chciałabym szukać gdzieś wsparcia dla siebie. Jestem kobietą amerykańskiego żołnierza , który niestety w tym momencie jest w Afryce na rok. Jest nam bardzo trudno, czasem chciałabym sie komuś wygadać kto mnie zrozumie. Przygarniecie mnie ?