Na słoneczko wystaw brzuszek, niech ogrzeje się maluszek! Mamy VII-VIII 2013- cz.12

[czarownica1]

Napisane przez enlevee

muszę spytać następnym razem jak będę coś wysyłać czy mają dostawę ciepłych bułeczek :

ojej, czepiasz się

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Napisane przez d0tkaaa

tak sobie mysle ze wchodzenie po schodach przyspiesza porod ... a ja mieszkam na 10 wiec moze coś z tego bedzie hahahhahah zarcik!

ja mam tylko 3 schodki na tarasie i parę na piętro więc może se drabinę taaaaką długą kupie

[elaine-blath]

jestem w trakcie nadrabiania

Napisane przez Kathe

czyli jak ja mam na babys 31 i 2 dni to jestem juz w 8 miesiacu????????

si, gratulacje!

Napisane przez tweedledee

Moje dziecko albo czkawki nigdy nie miało, albo ja nie potrafię jej rozpoznać Pewnie prędzej druga opcja

na penwo rozpoznasz jak dostanie, moje długo nie miało, ok 30 tygodnia dopiero dostało i jest to bardzo specyficzne uczucie

Napisane przez iwona335

właśnie karmie moja córeczke zupką chińską, normalnie jem wszystko co słone, podobno to normalne prz niskim cisnieniu, prawda to?

hm.. ja mam niskie, zawsze miałam, ale nei zauważyłam żeby mnie do słonego ciągnęło. wręcz odwrotnie, bardzo mało soli używam.

Napisane przez b a r b a r a

Witam sie z Wami w 27 tygodniu.
Gratuluje wszystkich rozpoczetych tygodni,miesiecy .

My juz po wizycie u ginka. Melduje ze wszystko jest ok . Dostalam skierowanie na usg i podstawowe badania. A z wiazku z moimi badaniami cukru to sie okazalo ze mieszcze sie w normie . Mam tylko nie przesadzac ze slodyczami i bedzie dobrze.
za wizyty

brawa za wizytę

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40704912]Hej. Pisze z tel, w domu nadrobie. U nas ok, Mały waży 1250 gr, tp 25.07, ale jest główką w dol

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

29tc tak? mój też się wtedy odwrócił i podobnie ważył super że wszystko dobrze!

Napisane przez Palpi

Witam was
Jestem w 30 tyg ciąży, z Warszawy, od dłuższego czasu Was podczytuję, nawet kilka razy się udzielałam, ale nie mogłam za Wami nadążyć.

Oliath dziękuję

witamy witamy))

Napisane przez paulinka777

Cześć Dziewczyny!
Nie wiem czy ktoś mnie jeszcze pamięta . Czytałam Was na bieżącą (przynajmniej się starałam ), ale z powodu remontu- średnio miałam możliwości na udzielanie się.
W każdym bądź razie jestem po remoncie Z czego niesamowicie się cieszę, bo już mam po dziurki w nosie tego wszystkiego Teraz zabieram się w końcu za wyprawkę
No i pochwalę się jeśli mogę, dzisiaj byliśmy na USG i w końcu dowiedzieliśmy się co nasza dzidzia ma między nóżkami. No i się okazało, że nie ma nic DZIEWCZYNKA. Malutka zdrowo rośnie i waży już 1739g.

i mamy dziewczynkę to się chłopcy ucieszą.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez iwona335

eh.. uciekłam z tego wątku od Oliath... masakra jakaś,
wszystkie tam chyba dupe grzeją przy boku bogatych facetów, na pigułkach anty, i wogole z opcja, ze dziekco to zło konieczne i kazda młodziutka matka bez ustatkowanego życia nei powinna miec dzieci
jakby dziecko to było jakieś zło, jak juz jest dziecko to trzeba sie wziasc w garść chocb sie waliło i paliło

Norma na Intymnym, dlatego baaardzo rzadko się tam udzielam.
Wszyscy mają super życie, 5 fakultetów, 3 etaty w korporacjach i TŻów, którzy złego słowa nigdy nie mówią...

Napisane przez misiaczka555

brawa za udana wizytę. Ciekawa jestem czy Artur kimał czy szalał na usg

Possdrofił wszystkich Polaków niczym papież, ale tak generalnie fejsa nie ukazał, za to znowu mam zdjęcie jajek Jezu rośnie mi mała gwiazda filmów dla dorosłych :P Ale i tak go będę kochać, nawet jak będzie gwiazdą, gejem czy kim tam chce być



Ja opiszę swój dzień w oddzielnym poście, na wypadek, gdyby mi zamknęło przeglądarkę znowu i miałabym spłonąć jak sammi i jak sama ja wczoraj

[d0tkaaa]

Napisane przez Neni1984

Dzień dobry wieczór
Melduję się, że żyję i idę nadrabiać

odpisalam Ci post wyzej niz Twoj :P

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

jestem dziewuszki jestem

mój kochany synuś waży 1927 g, ogólnie jest w górnej granicy normy i pan doktor wróży wagę końcową ok 4 kg ;( (tak jak braciszek..) główka ma już średnicę 8,51 cm ;( jak ja go wypchnę...
wszystko w porządku, ilośc wód płodowych super, przepływy w pępowinie super, nereczki ok, wątroba też, rączki, nóżki, serduszko bije i najwazniejsze.... Pan doktor stwiedził że żadnego ubytku nie widzi, oczywiście nie ma tak szczegółowego usg jak dr Kukawczyńska, ale wg jego byłoby widać u niego tez ... więc całkiem się rozkleiłam i nie wiem co na ten temat myślec... ide na konsultacje 4 czerwca i dalej bedziemy sprawdzac w takim razie...

wklejam zdjęcia, jest cudny !!!!

sammy - nie pamiętam jak głęboko miałam guzka, ale był dosyć duży bo 4 cm. Przepływ mleka zależy pewnie od wielu czynników, więc nie ma reguły..

[enlevee]

Napisane przez czarownica1

ja mam tylko 3 schodki na tarasie i parę na piętro więc może se drabinę taaaaką długą kupie

hahahahaha wyobraziłam sobie jak włazisz i złazisz z tej drabiny i od nowa to samo

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40710549]jestem dziewuszki jestem

mój kochany synuś waży 1927 g, ogólnie jest w górnej granicy normy i pan doktor wróży wagę końcową ok 4 kg ;( (tak jak braciszek..) główka ma już średnicę 8,51 cm ;( jak ja go wypchnę...
wszystko w porządku, ilośc wód płodowych super, przepływy w pępowinie super, nereczki ok, wątroba też, rączki, nóżki, serduszko bije i najwazniejsze.... Pan doktor stwiedził że żadnego ubytku nie widzi, oczywiście nie ma tak szczegółowego usg jak dr Kukawczyńska, ale wg jego byłoby widać u niego tez ... więc całkiem się rozkleiłam i nie wiem co na ten temat myślec... ide na konsultacje 4 czerwca i dalej bedziemy sprawdzac w takim razie...

wklejam zdjęcia, jest cudny !!!! [/QUOTE]

Teso, same wspaniałe wiadomości, ale cudnie!!!!!!!!!!!!
Nasze magiczne kciuki działają i zacznij w to wierzyć
Śliczny jest...


no i jakiego ma fiutka.. takiego już murzyńskiego, będzie któraś miała uciechę w przyszłości

[d0tkaaa]

Napisane przez enlevee

za równy tydzień kupa czasu jeszcze

Napisane przez czarownica1

ojej, czepiasz się

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------



ja mam tylko 3 schodki na tarasie i parę na piętro więc może se drabinę taaaaką długą kupie

to zapraszam do mnie
[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40710549]jestem dziewuszki jestem

mój kochany synuś waży 1927 g, ogólnie jest w górnej granicy normy i pan doktor wróży wagę końcową ok 4 kg ;( (tak jak braciszek..) główka ma już średnicę 8,51 cm ;( jak ja go wypchnę...
wszystko w porządku, ilośc wód płodowych super, przepływy w pępowinie super, nereczki ok, wątroba też, rączki, nóżki, serduszko bije i najwazniejsze.... Pan doktor stwiedził że żadnego ubytku nie widzi, oczywiście nie ma tak szczegółowego usg jak dr Kukawczyńska, ale wg jego byłoby widać u niego tez ... więc całkiem się rozkleiłam i nie wiem co na ten temat myślec... ide na konsultacje 4 czerwca i dalej bedziemy sprawdzac w takim razie...

wklejam zdjęcia, jest cudny !!!! [/QUOTE]
Fajnie ze wszystko ok.A jakie zdjecia super-pierwsze miazga..!! ja moze poprosze gin zeby mi zrobil jedno 3d..!! ladny klocuś rosnie:P

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------

Napisane przez enlevee

no i jakiego ma fiutka.. takiego już murzyńskiego, będzie któraś miała uciechę w przyszłości

widac ześ wypłoszczona!

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

En odpisalam Ci pod zdjeciem

[enlevee]

Napisane przez d0tkaaa

widac ześ wypłoszczona!

e no co Ty

[d0tkaaa]

En czy uzgodniliscie juz jak Bezik bedzie miał na imię?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Gratuluję Dziewczyny udanych wizyt!!!!!!!!!!

Dzięki wielkie za kciuki i wsparcie!!

Tak jak pisałam, Mały waży 1250 gr, TP znowu się przesunął na 25.07 (ostatnio był 15.07, a wcześniej też 25). Ale ja już się nie przejmuję tymi terminami, ważne, że rośnie. Strasznie się cieszę, że się obrócił główką w dół. Tak to OK z resztą, wody, łożysko, szyjka.
Ma się poruszyć ze 2-3 razy dziennie, a jakby mnie coś niepokoiło, to mam jechać do szpitala na zapis tętna. Jestem spokojniejsza, mając takie zapewnienie. Ale on się już potem rozruszał, w poczekalni kopał, teraz też go czuję w domu.

Ale jazdę miałam nie do pozazdroszczenia :/ Tam to jeszcze spoko, ale z powrotem - jechałam do pracy z L4 - masakra. Tak trzęsło w autobusie, że się naprawdę bałam, że coś się stanie z dzieckiem albo łożyskiem. Prawie tak, jakbym sobie skakała :| Musiałam się przesiąść. A autobusy pozamykane na 4 spusty (i te śmieszne napisy w środku: nie otwierać okien, klimatyzacja LOL ja się pytam gdzie jest ta klimatyzacja), ludzie niedbający o higienę, jak jeden pan obok mnie przeszedł, to naprawdę pokazały mi się gwiazdki przed oczami.... Strasznie ciepło, bardzo. I o ile na dworze mi ten upał nic nie przeszkadza, tak w tym busach - tragedia.
Pierwsze co zrobiłam po powrocie, to prysznic, jeszcze sobie kupiłam taki fajny orzeźwiający żel z Yves Rocher o zapachu cytryny i czegoś tam, ale uczucie...
No ale dojechałam, nie ruszam się już, jak nie muszę... Bolą mnie okropnie nogi, bo miałam balerinki, muszę wyciągnąć sandałki.

Ale za to w nagrodę za wszystkie stresy i męki dostałam w lumpku śpiworek za 8 zł Zaraz Wam poślę fotkę.

Kejt u nas też problemy z Clexane :/ Ale już znalazłam aptekę, w której będzie...

A co do seksu, LOL mój gin dzisiaj hasło jak się kładłam na fotelu, że się mam nie stresować, on wie, że nieużywana, ale nie będzie boleć Hahahaha

[d0tkaaa]

Napisane przez enlevee

e no co Ty

hhah po pologu jak wejdziesz na ... to nie zejdziesz hahhahahahahahhah iDe z tad bo wiem do czego to prowadzi,zaraz jedna rzuci cos o lodzie i wogole hahahahah

[enlevee]

Napisane przez d0tkaaa

En czy uzgodniliscie juz jak Bezik bedzie miał na imię?

Póki co ustaliliśmy, że wyjdzie w praniu

[Oliath]

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40710549]jestem dziewuszki jestem

mój kochany synuś waży 1927 g, ogólnie jest w górnej granicy normy i pan doktor wróży wagę końcową ok 4 kg ;( (tak jak braciszek..) główka ma już średnicę 8,51 cm ;( jak ja go wypchnę...
wszystko w porządku, ilośc wód płodowych super, przepływy w pępowinie super, nereczki ok, wątroba też, rączki, nóżki, serduszko bije i najwazniejsze.... Pan doktor stwiedził że żadnego ubytku nie widzi, oczywiście nie ma tak szczegółowego usg jak dr Kukawczyńska, ale wg jego byłoby widać u niego tez ... więc całkiem się rozkleiłam i nie wiem co na ten temat myślec... ide na konsultacje 4 czerwca i dalej bedziemy sprawdzac w takim razie...

wklejam zdjęcia, jest cudny !!!!

[/QUOTE]

OŻESZ MATKO BOSKO Z CÓRKĄ ALE FOTY!!!

TESO jakie cudowne wiesci o serdulku i w ogole, kawal chłopa, gdziez by taki wielgachny urosl z tak powazna wada, o jakiej wczesniej Ci mowili! Daj Boze to pomylka byla a zdjecia ODJECHANE, no co za siurek , stopki, buzinek!! piekny synus Ci sie szykuje Kochana!!

[d0tkaaa]

Ty Córko młynarza chcialabym CIEBIE ZOBACZYC!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!:brz ydal::b rzydal: bo coś wydaje mi sie ze wszytkie na wątku mamy tego samego ojca : hahaha::h ahaha:

[fiazo]

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40710549]jestem dziewuszki jestem

mój kochany synuś waży 1927 g, ogólnie jest w górnej granicy normy i pan doktor wróży wagę końcową ok 4 kg ;( (tak jak braciszek..) główka ma już średnicę 8,51 cm ;( jak ja go wypchnę...
wszystko w porządku, ilośc wód płodowych super, przepływy w pępowinie super, nereczki ok, wątroba też, rączki, nóżki, serduszko bije i najwazniejsze.... Pan doktor stwiedził że żadnego ubytku nie widzi, oczywiście nie ma tak szczegółowego usg jak dr Kukawczyńska, ale wg jego byłoby widać u niego tez ... więc całkiem się rozkleiłam i nie wiem co na ten temat myślec... ide na konsultacje 4 czerwca i dalej bedziemy sprawdzac w takim razie...

wklejam zdjęcia, jest cudny !!!!

sammy - nie pamiętam jak głęboko miałam guzka, ale był dosyć duży bo 4 cm. Przepływ mleka zależy pewnie od wielu czynników, więc nie ma reguły..[/QUOTE]

siurak fantastyczny

[czarownica1]

Teso, ... i aż mi słow zabrakło, żeby skomentować Twoje cudne wieści!
strasznie sie ciesze

[fiazo]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40710685]Gratuluję Dziewczyny udanych wizyt!!!!!!!!!!

Dzięki wielkie za kciuki i wsparcie!!

Tak jak pisałam, Mały waży 1250 gr, TP znowu się przesunął na 25.07 (ostatnio był 15.07, a wcześniej też 25). Ale ja już się nie przejmuję tymi terminami, ważne, że rośnie. Strasznie się cieszę, że się obrócił główką w dół. Tak to OK z resztą, wody, łożysko, szyjka.
Ma się poruszyć ze 2-3 razy dziennie, a jakby mnie coś niepokoiło, to mam jechać do szpitala na zapis tętna. Jestem spokojniejsza, mając takie zapewnienie. Ale on się już potem rozruszał, w poczekalni kopał, teraz też go czuję w domu.

Ale jazdę miałam nie do pozazdroszczenia :/ Tam to jeszcze spoko, ale z powrotem - jechałam do pracy z L4 - masakra. Tak trzęsło w autobusie, że się naprawdę bałam, że coś się stanie z dzieckiem albo łożyskiem. Prawie tak, jakbym sobie skakała :| Musiałam się przesiąść. A autobusy pozamykane na 4 spusty (i te śmieszne napisy w środku: nie otwierać okien, klimatyzacja LOL ja się pytam gdzie jest ta klimatyzacja), ludzie niedbający o higienę, jak jeden pan obok mnie przeszedł, to naprawdę pokazały mi się gwiazdki przed oczami.... Strasznie ciepło, bardzo. I o ile na dworze mi ten upał nic nie przeszkadza, tak w tym busach - tragedia.
Pierwsze co zrobiłam po powrocie, to prysznic, jeszcze sobie kupiłam taki fajny orzeźwiający żel z Yves Rocher o zapachu cytryny i czegoś tam, ale uczucie...
No ale dojechałam, nie ruszam się już, jak nie muszę... Bolą mnie okropnie nogi, bo miałam balerinki, muszę wyciągnąć sandałki.

Ale za to w nagrodę za wszystkie stresy i męki dostałam w lumpku śpiworek za 8 zł Zaraz Wam poślę fotkę.

Kejt u nas też problemy z Clexane :/ Ale już znalazłam aptekę, w której będzie...

A co do seksu, LOL mój gin dzisiaj hasło jak się kładłam na fotelu, że się mam nie stresować, on wie, że nieużywana, ale nie będzie boleć Hahahaha [/QUOTE]

spoko gin

[Oliath]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40710685]Gratuluję Dziewczyny udanych wizyt!!!!!!!!!!

Dzięki wielkie za kciuki i wsparcie!!

Tak jak pisałam, Mały waży 1250 gr, TP znowu się przesunął na 25.07 (ostatnio był 15.07, a wcześniej też 25). Ale ja już się nie przejmuję tymi terminami, ważne, że rośnie. Strasznie się cieszę, że się obrócił główką w dół. Tak to OK z resztą, wody, łożysko, szyjka.
Ma się poruszyć ze 2-3 razy dziennie, a jakby mnie coś niepokoiło, to mam jechać do szpitala na zapis tętna. Jestem spokojniejsza, mając takie zapewnienie. Ale on się już potem rozruszał, w poczekalni kopał, teraz też go czuję w domu.

Ale jazdę miałam nie do pozazdroszczenia :/ Tam to jeszcze spoko, ale z powrotem - jechałam do pracy z L4 - masakra. Tak trzęsło w autobusie, że się naprawdę bałam, że coś się stanie z dzieckiem albo łożyskiem. Prawie tak, jakbym sobie skakała :| Musiałam się przesiąść. A autobusy pozamykane na 4 spusty (i te śmieszne napisy w środku: nie otwierać okien, klimatyzacja LOL ja się pytam gdzie jest ta klimatyzacja), ludzie niedbający o higienę, jak jeden pan obok mnie przeszedł, to naprawdę pokazały mi się gwiazdki przed oczami.... Strasznie ciepło, bardzo. I o ile na dworze mi ten upał nic nie przeszkadza, tak w tym busach - tragedia.
Pierwsze co zrobiłam po powrocie, to prysznic, jeszcze sobie kupiłam taki fajny orzeźwiający żel z Yves Rocher o zapachu cytryny i czegoś tam, ale uczucie...
No ale dojechałam, nie ruszam się już, jak nie muszę... Bolą mnie okropnie nogi, bo miałam balerinki, muszę wyciągnąć sandałki.

Ale za to w nagrodę za wszystkie stresy i męki dostałam w lumpku śpiworek za 8 zł Zaraz Wam poślę fotkę.

Kejt u nas też problemy z Clexane :/ Ale już znalazłam aptekę, w której będzie...

A co do seksu, LOL mój gin dzisiaj hasło jak się kładłam na fotelu, że się mam nie stresować, on wie, że nieużywana, ale nie będzie boleć Hahahaha [/QUOTE]

NO I NASTEPNE SUPER WIESCI i nastepny maly ksiaze zdrowiutki i silniutki PERSE, ja sie zawsze ciesze z dobrych wiadomosci z wizyt, ale jakos tak szczegolnie i specjalnie raduje mnie Artus, jak pewnie wiele z nas tutaj juz coraz blizej, ani sie obejrzysz jak Ci Twoj najwiekszy skarb zmietosi cyca w lipcu oj zleci, zleci

[sammi24]

Perse za wizytę strasznie się cieszę, że wszystko w jak najlepszym porządku, i jaki już pokaźny chłop a komunikacja miejska latem - no cóż, ja zawsze sobie myślałam, że byłoby do wytrzymania, gdyby nie te śmierdzące pachy naokoło

Wiecie co, a ja tak z innej beczki - byłam przeciwniczką porodu rodzinnego z TŻ, tzn siebie osobiście nie widziałam w takiej oprawie... bo jeśli jakaś para nam opowiadała, że "razem" rodziła to mnie to nie raziło i nawet chętnie słuchałam a teraz zaczynam mięknąć ostatnio było tyle sytuacji, w których sama obecność TŻ dodawała mi skrzydeł, że coraz bardziej dociera do mnie, że jego obecność będzie mi niezbędnie potrzebna w trakcie porodu, przynajmniej w jego przeważającej części. Muszę z nim porozmawiać. Przypomina mi się, jak któraś z Was dziewczyny napisała w którejś z poprzednich części, że obecność TŻta zmienia nastawienie z "nie dam rady" na "mogę wszystko". I ja to tak dokładnie teraz odczuwam

[karolajn1987]

Perse Gratuluję raz jeszcze wizyty i oklaski wielkie dla Arturka nasze dzieci będą to porno chyba miały wspólne, bo moja zawsze pipke wystawia
Teso super!!!
Podczytuje was sobie na tel i czasem cos tam skrobne.
Wyc mi sie chce z tego bólu! !!!

[elaine-blath]

Skylie, misiaczka: gratuluję wizyt!

Puchatku: zazdroszczę wakacji! bardzo ładne zdjęcia

karolajn1987: gratulacje tygodnia - no już coraz bliżej.

Oliath: no myślę, że przy tej podłodze, to byś na bank pierwsza rodziła..

madi82; u nas było podobnie i okazało się, że drzwi osiadły. Może u Ciebie też?

Napisane przez d0tkaaa

tak sobie mysle ze wchodzenie po schodach przyspiesza porod ... a ja mieszkam na 10 wiec moze coś z tego bedzie hahahhahah zarcik!

haha no na SR babeczka mówiła że przynajmniej 10 piętro, niższymi nie ma co sobie zawracać głowy..

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40710549]jestem dziewuszki jestem

mój kochany synuś waży 1927 g, ogólnie jest w górnej granicy normy i pan doktor wróży wagę końcową ok 4 kg ;( (tak jak braciszek..) główka ma już średnicę 8,51 cm ;( jak ja go wypchnę...
wszystko w porządku, ilośc wód płodowych super, przepływy w pępowinie super, nereczki ok, wątroba też, rączki, nóżki, serduszko bije i najwazniejsze.... Pan doktor stwiedził że żadnego ubytku nie widzi, oczywiście nie ma tak szczegółowego usg jak dr Kukawczyńska, ale wg jego byłoby widać u niego tez ... więc całkiem się rozkleiłam i nie wiem co na ten temat myślec... ide na konsultacje 4 czerwca i dalej bedziemy sprawdzac w takim razie...
[/QUOTE]

suuupeer informacje!!!

Ghia: 3mam kciuki za TZ-ta dalej!

No nadrobiłam, odpoczęłam po dzisiejszych wojażach i mogę z wami spamować
Pisałam, ze się wybieram do ortopedy.. pojechałam, ale się okazało, że wizyta jest jutro:PP hahhaha... ale jutro wybieram się do Łeby do rodziców na kilka dni (tak jak Margosia robię sobie przerwę od męża), więc muszę ją przełożyć. Ale nadgarstek spoko, w sumie nawet nie zauważam że był kontuzjowany
Byłam też w galerii na chińszczyźnie, kupiłam pieluszki i oliwkę w rossmanie i lody w Grycanie
Potem odstawiłam Wojtka dalej na zajęcia i pojechałam jeszcze do Auchan. A jak wrociłam to niestety musiałam się położyć bo brzuch mnie cisnął jak cholera. (czarownica łączę się w bólu z Twoją i swoją wątrobą).

[czarownica1]

Perse, współczuje w taka pogode jazdy autobusem... wolałabym isc na piechote chocby na bosaka niz wachac pasazerow, nie wspominajac juz o telepaniu.
Fajny lekarz, no ale najwazniejsze, ze Artus nabiera cialka i rosnie zdrowo

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Na zdjęciu wygląda, jakby był brudny, ale w rzeczywistości jest jak nówka Ale już wyprałam i się suszy.

[madi82]

[QUOTE=enlevee;40710136]A to pajac



Dawaj ciachoooo!


Już pół zjadłam na ciepło To nic że lekko się spód zjarał dobre jest

Tylko nie zacznij nam rodzić
WEŻ mnie nie strasz:P



Booooooze jak mnie brzuch ciągnie w dół.. normalnie jakbym kamienie połknęła, masakra. Ledwie szłam do tramwaju jak do domu wracałam


mój tez ciągnie głupek...

TEZ sie pytam gdzie Neniowa???

[moonlightdancer]

Napisane przez Oliath

Cisza u nas, to sobie weszlam na Intymnie i sie zagotowalam od rana

no same cnotki niewydymki, oczywiście samodzielnie zarabiające na swoje studia (chociaz poza nimi niby na nic innego nie ma czasu) no i oczywiście z gwarancją na świetną pracę w przyszłości
Dlatego też ja tak ostrożnie podchodzę do internetu, ale już się przekonałam że wasz wątek jest inny i nikt nie nastawia się na dokopanie innym

Napisane przez roxi1980

ja mogę powiedzieć, że właściwie tak - dla maluszka brakuje mi tylko patyczków do uszu, pampków i chusteczek i szczotki do włosków. Torba do szpitala też już prawie gotowa

Będziecie używać patyczków? Podobno lepiej tylko przemywać uszka bo patyczki wpychaja wszystko do środka

Napisane przez czarownica1

kurcze tak czytam o myciu siusiaka i mnie to przeraża

A mnie cieszy że u nas najprawdopodobniej dziewczynka No i też wg ksiązki ktorą czytałam nie powinno się ruszać napletka wcale ale na temat pielęgnacji niemowląt zawsze jest kilka sprzecznych opinii i badźmy tu mądre

[czarownica1]

I Ciebie Elaine ten ból dopadł???
Boszzzzeee ściskam Cię mocno

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40710927]Na zdjęciu wygląda, jakby był brudny, ale w rzeczywistości jest jak nówka Ale już wyprałam i się suszy.[/QUOTE]

Bardzo mi się podoba!

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Dzięki Dziewczyny, strasznie mi miło

Oliath dziękuję Oby te 2 miesiące szybko zleciały..

Teso ale super, że z serduszkiem wszystko dobrze!...

[paulinka777]

Napisane przez fiazo

za dziewczynkę

Dziękuję

Napisane przez Oliath

Hejo popoludniowo

PAULINKA witaj w gronie dziewuszkowych mam.
Oba imionka cudo, i Amelia i Alicja.
Alicja to moja srodkowa cora, a gdyby Lili nie byla Lili, to by byla na bank Amelka

Lili też cudo Strasznie mi się podoba- i kojarzy mi się z piosenką Eneja Ale to już słyszałaś, bo któraś dziewczyna też to wcześniej pisała.

Napisane przez enlevee

Ale super, myślałam ostatnio o Tobie ! Duża Dziewuszka to teraz będziesz już mogła kompletować wyprawkę!

Wiedziałam, że Ty będziesz o mnie pamiętać
No wreszcie Duuuużo ubranek mam- ale większość z nich chłopięce- muszę zrobić ostrą selekcję, zostawić wszystkie neutralne i dokupić sukienusie

Napisane przez surka

Generalny łazienki i toalety

Trzymam kciuki i życzę cierpliwości i szybkiego końca

Napisane przez elaine-blath

i mamy dziewczynkę to się chłopcy ucieszą.

No dziewczynki z tego rocznika to chyba będą mogły castingi robić na męża

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40710549]jestem dziewuszki jestem

mój kochany synuś waży 1927 g, ogólnie jest w górnej granicy normy i pan doktor wróży wagę końcową ok 4 kg ;( (tak jak braciszek..) główka ma już średnicę 8,51 cm ;( jak ja go wypchnę...
wszystko w porządku, ilośc wód płodowych super, przepływy w pępowinie super, nereczki ok, wątroba też, rączki, nóżki, serduszko bije i najwazniejsze.... Pan doktor stwiedził że żadnego ubytku nie widzi, oczywiście nie ma tak szczegółowego usg jak dr Kukawczyńska, ale wg jego byłoby widać u niego tez ... więc całkiem się rozkleiłam i nie wiem co na ten temat myślec... ide na konsultacje 4 czerwca i dalej bedziemy sprawdzac w takim razie...

wklejam zdjęcia, jest cudny !!!!
[/QUOTE]

podczytując Was w trakcie remontu trzymałam (i trzymam) kciuki za Twoje Maleństwo Cieszę się, że Pan Doktor wrzucił tyle optymizmu. Sprawdzić trzeba, ale na pewno będzie dobrze Cudne zdjęcia

[elaine-blath]

Perse: hahhaha tekst gina mnie rozwalił

Sammi: ja właściwie tylko ze względu na pomoc męża i poczucie bezpieczeństwa chcę go mieć przy sobie. Zreszta po SR sam stwierdził, że w tylu momentach może mi bardzo pomóc, ze właściwie czuje się niezbędny i teraz się tylko martwi że Igorek postanowi przyjść na świat jak on będzie miał egzamin i nie będzie mógł do nas przyjść.

Co do tematu laktatora: dostałam, więc już mam - ręczny Medeli... elektryczny podobno w paczce razem z wózkiem idzie..

Butelkę mam jedna aventu, ale nie będę jej używać. Dostanę lub kupię medeli ze smoczkiem Calma plus kubeczek.

A sex... u nas mozna policzyć raz na miesiąc/dwa.. Ale akurat dzisiaj w nocy mnie mąż dorwał eeeehhh....

[sammi24]

Teso za wizytę, ale mamy dzisiaj udany wizytowy dzień

karolajna trzymaj się