Na słoneczko wystaw brzuszek, niech ogrzeje się maluszek! Mamy VII-VIII 2013- cz.12

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez ona8686

taka diete w slusznej sprawie rozumiem ale tak zeby sie odchudzac dla samego odchudzania to troche nie bardzo

Ja sama jestem zaskoczona efektami tej diety, absolutnie nie jestem głodna (wręcz czasami się zmuszam do jedzenia, bo już czas), a tu waga stoi w miejscu.
Nie ukrywam, że jest mi to na rękę, bo mam niezły nadbagaż z poprzedniej ciąży.
Przed poprzednią ważyłam jakieś 58 kilo (przy 164 to spokojnie wystarczy...), w ciąży przytyłam jakieś 16, po porodzie zgubiłam te 6-7, ale reszty już mi się nie udało i do tej ciąży startowałam z wagi 69... To już całkiem sporo, więc im mniej przytyję, tym łatwiej będzie mi potem zrzucić.

Ale ja mam książeczkę z zaleceniami od diabetologa, nic na własną rękę nie wymyślam, więc jestem bezpieczna. Mały rośnie, a to jest najważniejsze, bo słyszałam o dziewczynach, które się odchudzały w ciąży, a potem ich dzieci były hipotrofikami :/ Skrajna nieodpowiedzialność....

[skylie]

Napisane przez ona8686

trzymaj sie, na pewno wszystko bedzie dobrze
to chyba zalezy jaki, ja z mojej 50 jestem zadowolona, fakt, skora jest troche jasniejsza, ale az tak tego nie widac[COLOR="Silver"]

Wiesz to zależy z jakim filtrem masz krem. Wszystkie dla dzieci są z filtrami mineralnymi i właśnie zamiast się wchłaniać tworzą warstwę ochronną na buzi

A ja zazdroszczę tym którzy mają słoneczne mieszkanie, bo u mnie za to słońce nigdy nie zagląda

[domciatko]

a jeszcze Wam powiem, że u nas w szpitalu, w tym którym będę rodzić , kilka tygodni temu urodziło się dziecko z 28 tygodnia ciąży!!!! i żyje i rośnie w inkubatorze!!
patrzcie jaka siła nauki i medycyny!!!

[mela1234]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40717033]
Mały rośnie, a to jest najważniejsze, bo słyszałam o dziewczynach, które się odchudzały w ciąży, a potem ich dzieci były hipotrofikami :/ Skrajna nieodpowiedzialność....[/QUOTE]
Moja bratowa nie odchudzała się w ciąży, a urodziła w 34 tyg bo mały dostał hipertrofii. Ale to dlatego, że łożysko przestało dobrze funkcjonować.

Co do USG i TP, położna wczoraj tłumaczyła, że cały czas należy się trzymać TP z OM. Bo dzieci różnie się rozwijają, jedne są większe, drugie mniejsze i ten termin nam się wydaje, że się przesuwa, a wcale tak nie jest. Ot taka ciekawostka.

---------- Dopisano o 08:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:06 ----------

Napisane przez domciatko

a jeszcze Wam powiem, że u nas w szpitalu, w tym którym będę rodzić , kilka tygodni temu urodziło się dziecko z 28 tygodnia ciąży!!!! i żyje i rośnie w inkubatorze!!
patrzcie jaka siła nauki i medycyny!!!

Koleżanka 6 lat temu urodziła w 28 tyg i mała jest zdrowa i do szkoły w tym roku idzie!

[ona8686]

Napisane przez skylie

Wiesz to zależy z jakim filtrem masz krem. Wszystkie dla dzieci są z filtrami mineralnymi i właśnie zamiast się wchłaniać tworzą warstwę ochronną na buzi

A ja zazdroszczę tym którzy mają słoneczne mieszkanie, bo u mnie za to słońce nigdy nie zagląda

tez tak zazdroscilam, bo nawet pranie szybko nie schlo, ale teraz widze plusy, i nie zazdroszcze kolezane-sasiadce ktora mieszka na samej gorze i ma slonce praktycznie caly czas

Napisane przez domciatko

a jeszcze Wam powiem, że u nas w szpitalu, w tym którym będę rodzić , kilka tygodni temu urodziło się dziecko z 28 tygodnia ciąży!!!! i żyje i rośnie w inkubatorze!!
patrzcie jaka siła nauki i medycyny!!!

bo te dzieci sa juz duze i maja wiecej sily niz te maluszki, tak jak mi lekarz powiedzial, ze po 32 tygodniu juz jakby cos sie dzialo (odpukac) to maluszek ma tyle sily i da rade...



Słuchalam radia a tam... matki IV kwartalu domagaja sie rowniez rocznego urlopu

[enlevee]

Hej Wam

Witamy się z Bezem ranną porą i idziemy pod prysznic

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Oliath]

Napisane przez mela1234

Oliath wczoraj na SR położna mówiła, żeby liście malin pić dopiero na 2 tyg przed TP. A wieloródki to już na 100% nie wcześniej. Więc może przystopuj?

Kiedy jeszcze nie pije... nie dotarla przesylka mysle, ze zobacze - ile poloznych i dietetykow, tyle opinii o lisciach... moze sobie zaserwuje ostroznie i jakby cos sie zaczelo bardziej stawiac czy kurczyc, to odpuszcze. Jedni mowia tak jak Twoja polozna, inni z kolei, ze 2 tyg. to za malo, zeby mowic o jakimkolwiek dzialaniu ziol, i ze trzeba jak najdluzej pic, choc z umiarem... ehh

Melcia, ja poza tym obstawiam, ze na 2 tyg. przed tp to juz i bez lisci Lilo bede miala przy sobie

[ona8686]

Napisane przez mela1234

Moja bratowa nie odchudzała się w ciąży, a urodziła w 34 tyg bo mały dostał hipertrofii. Ale to dlatego, że łożysko przestało dobrze funkcjonować.

Co do USG i TP, położna wczoraj tłumaczyła, że cały czas należy się trzymać TP z OM. Bo dzieci różnie się rozwijają, jedne są większe, drugie mniejsze i ten termin nam się wydaje, że się przesuwa, a wcale tak nie jest. Ot taka ciekawostka.

---------- Dopisano o 08:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:06 ----------


Koleżanka 6 lat temu urodziła w 28 tyg i mała jest zdrowa i do szkoły w tym roku idzie!

u mnie lekarz sie tego trzyma, bo maly na kazdym usg wychodzi wiekszy o tydzien, ale zawsze mowi, ze zostajemy przy terminie z OM.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez mela1234

Moja bratowa nie odchudzała się w ciąży, a urodziła w 34 tyg bo mały dostał hipertrofii. Ale to dlatego, że łożysko przestało dobrze funkcjonować.

Co do USG i TP, położna wczoraj tłumaczyła, że cały czas należy się trzymać TP z OM. Bo dzieci różnie się rozwijają, jedne są większe, drugie mniejsze i ten termin nam się wydaje, że się przesuwa, a wcale tak nie jest. Ot taka ciekawostka.[COLOR="Silver"]

Tak, to ja wiem, że hipotrofia może wyniknąć z różnych przyczyn - Dawid też był hipotrofikiem, a przecież ja się nie odchudzałam, też mi łożysko nie funkcjonowało.
Ale fundować to sobie na właśne życzenie...

Ja się trzymam z OM, mój Mały ma takie skoki, raz 10 dni w tę, raz we w tę, że chyba bym oszalała

[skylie]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40717033]Ja sama jestem zaskoczona efektami tej diety, absolutnie nie jestem głodna (wręcz czasami się zmuszam do jedzenia, bo już czas), a tu waga stoi w miejscu.
[/QUOTE]

Mój mąz jest na podobnej diecie od 1,5 miesiąca i schudł już 8 kg

[domciatko]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40717100]
Ja się trzymam z OM, mój Mały ma takie skoki, raz 10 dni w tę, raz we w tę, że chyba bym oszalała [/QUOTE]
ja też się trzymam OM od początku.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Oliath

Kiedy jeszcze nie pije... nie dotarla przesylka mysle, ze zobacze - ile poloznych i dietetykow, tyle opinii o lisciach... moze sobie zaserwuje ostroznie i jakby cos sie zaczelo bardziej stawiac czy kurczyc, to odpuszcze. Jedni mowia tak jak Twoja polozna, inni z kolei, ze 2 tyg. to za malo, zeby mowic o jakimkolwiek dzialaniu ziol, i ze trzeba jak najdluzej pic, choc z umiarem... ehh

Melcia, ja poza tym obstawiam, ze na 2 tyg. przed tp to juz i bez lisci Lilo bede miala przy sobie

Kurcze ja się trochę boję tych sposobów na wywołanie porodu....
Ja bym tak chciała, żeby samo się zaczęło w pierwszym dniu 38 tygodnia...Teraz jak już Mały jest główką, to wcale, już marzę, żeby tak było. Już się nie mogę doczekać porodu Boję się, owszem, nie jestem aż taki kozak, ale przeżyję, a nagroda nieoceniona...

[mela1234]

Oliath ale liście zmiękczają szyjkę i przygotowują macicę do porodu, ale nie wywołują skurczy - tak nam wczoraj mówiła. Ja w poprzedniej ciąży zrezygnowałam, ale też wtedy mówili że 2 tyg przed TP pić.
A tak w ogóle to warto te masować sobie zewnętrzną stronę pochwy oliwką, żeby tą skórę uelastyczniać!

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez skylie

Mój mąz jest na podobnej diecie od 1,5 miesiąca i schudł już 8 kg

No bo to jednak mądra dieta Nie żadne Dukany ani inne, wystarczy serio zrezygnować z cukrów prostych i leci samo... Jakbym tak się jeszcze poruszała trochę, to pewnie bym ładnie zrzuciła. Postaram się tego trzymać po porodzie.

---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

Napisane przez mela1234

Oliath ale liście zmiękczają szyjkę i przygotowują macicę do porodu, ale nie wywołują skurczy - tak nam wczoraj mówiła. Ja w poprzedniej ciąży zrezygnowałam, ale też wtedy mówili że 2 tyg przed TP pić.
A tak w ogóle to warto te masować sobie zewnętrzną stronę pochwy oliwką, żeby tą skórę uelastyczniać!

O faktycznie, dobrze, że mi przypomniałaś. Wkrótce zapytam gina, czy mogę robić masaż krocza.

[mela1234]

A tak w ogóle znalazłam coś takiego. Może się rozkręci wkrótce.
http://www.lumpik24.pl/

[surka]

Witam

W sumie to zamierzam się głównie z wami przywitać bo dzisiaj jadę w odwiedziny do siostry i siostrzeńca. Trochę przeraża mnie temp, ale myślę, że dam radę

Napisane przez domciatko

a jeszcze Wam powiem, że u nas w szpitalu, w tym którym będę rodzić , kilka tygodni temu urodziło się dziecko z 28 tygodnia ciąży!!!! i żyje i rośnie w inkubatorze!!
patrzcie jaka siła nauki i medycyny!!!

Mam koleżankę, która urodziła się w 25 tc

Napisane przez ona8686

Słuchalam radia a tam... matki IV kwartalu domagaja sie rowniez rocznego urlopu

Spodziewałam się tego

[elaine-blath]

ldzięń dobry słoneczne)
w nocy najpierw impreza, a potem burza za oknem, ale jakoś specjalnie mi to nie przeszkadzało... a zorientowałam sie przy ędrówkachdo kibelka na siku. kiedyś strasznie mnie to wkurzała, takie łażenie i na początku ciąży też. A teraz to chyba się przyzwyczaiłam. W II trymestrze wstawałam raz, a teraz średnio trzy...

Napisane przez arrabbiata

No i czeka mnie dieta... wg pani doktor za dużo przytyłam (3 kg w miesiąc) a powinno się 2. Z kolei położna mówiła, żeby się tym nie przejmować Ale cóż, będę się ograniczać, od jutra dieta

eee.. każdy lekarz mówi inaczej. Mój np jak zapytałam o wagę stwierdził, ze to zalezy wg jakiej normy. Światowa + 11kg (przy moim wzroscie i wyjściowej wadze), a Polska +20kg, więc jak wypośrodkuję to będzie ok A też wtedy przytyłam 3,5 w 4 tygodnie. To był II trymestr i jak narazie jedyny taki miesiąc skoku.

Napisane przez Neni1984

Wiem
Ale mój Mały jest właśnie zazwyczaj aktywny prawie cały dzień. A rano to fika niesamowicie, a tu cisza dziś

obudził się dzisiaj trochę?

Napisane przez kooocur

Dziekujemy mamuski..strasznie potrzebujemy wsparcia teraz!

Wczoraj Marcelek chcial wyjsc z brzuszka ale mam nadzieje Go piwstrzymali.

Boje sie strasznie.

Podczytuje Was na telefonie wiec pisac pisac pisac co bym sie nie zanudzila:-*:-*:-*

3mamy caly czas kciuki, dawaj nam znać!!

Napisane przez ona8686

, a znów jak polozylam sie na boku to musialam isc odwiedzic wc. A moj maz w tym czasie sobie slodko spał ale to juz niedługo.

zabrzmiało złowieszczo

Napisane przez mela1234

Co do USG i TP, położna wczoraj tłumaczyła, że cały czas należy się trzymać TP z OM. Bo dzieci różnie się rozwijają, jedne są większe, drugie mniejsze i ten termin nam się wydaje, że się przesuwa, a wcale tak nie jest. Ot taka ciekawostka.

U nas to samo mówiła...

Kurde muszę ogarnąć te notatki z SR, ale WOjtek je robił i średnio mogę go odczytac( a właśnie wczoraj zastanawiałam sie nad kremem z filtrem dla małego...

Fiazo: robiłam wcześniej jakieś zakupy, ale nie zauważyłam tej karty, ani nikt nie zaproponował. Fakt, że pierwszy raz dla Małego coś kupowałam.

Co do wyprawki to coś tam mam, ale jeszcze sporo mi zostało do kupienia. Wprawdzie może drobniejszych rzeczy, ale cały czas są na liście (do kupienia).

Balonik: bardzo ładne ochraniacze.. tyle że ja ciągle nie wiem, jakie łóżeczko będzie.. wstępnie w niedzielę mają zwozić meble, ale juz coś mi kolega pisał, że ten od transportu prawdopodobnie pracuje i nie da rady a mi się już stres załącza...

[mela1234]

Dobra zmykam robić obiad dla męża bo nie będzie mnie cały dzień to niech on ma co podjadać.
Małgoś dziś nie w przedszkolu i od 8 już po podwórku biega w krótkich spodenkach i koszulce zachwycona. Ledwo zdążyła śniadanie zjeść

[domciatko]

ja tez zakupiłam liście malin i będę piła od 35 tygodnia.
a dokładnie jak się roi ten masaż szyjki?
ktoś wytłumaczy łopatologicznie?

[ona8686]

Napisane przez mela1234

A tak w ogóle znalazłam coś takiego. Może się rozkręci wkrótce.
http://www.lumpik24.pl/

on juz od jakiegos czasu jest

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40717122]Kurcze ja się trochę boję tych sposobów na wywołanie porodu....
Ja bym tak chciała, żeby samo się zaczęło w pierwszym dniu 38 tygodnia...Teraz jak już Mały jest główką, to wcale, już marzę, żeby tak było. Już się nie mogę doczekać porodu Boję się, owszem, nie jestem aż taki kozak, ale przeżyję, a nagroda nieoceniona...[/QUOTE]

ja tam twierdze ze jak wyciagna mi krazek to urodze w nastepnym dniu

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:27 ----------

Napisane przez mela1234

Dobra zmykam robić obiad dla męża bo nie będzie mnie cały dzień to niech on ma co podjadać.
Małgoś dziś nie w przedszkolu i od 8 już po podwórku biega w krótkich spodenkach i koszulce zachwycona. Ledwo zdążyła śniadanie zjeść

zazdroszcze wlasnego podworka

[elaine-blath]

mela: wcale się Twojej córce nie dziwię uwielbiam taką pogodę i póki co upały nie dają mi się we znaki, tylko ten ucisk na wątrobę...

teso: znam wagę z 29tc i w poniedziałek powinnam poznać z 33 tc

Odbierała któraś paczkę z Paczkomatów? przyszedł wreszcie prezent dla męża imieninowy.. a właśnie może którejś sie przyda: www.koszulkowo.com

lachryma: lipa z tym pj(

[skylie]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40717132]No bo to jednak mądra dieta Nie żadne Dukany ani inne, wystarczy serio zrezygnować z cukrów prostych i leci samo... Jakbym tak się jeszcze poruszała trochę, to pewnie bym ładnie zrzuciła. Postaram się tego trzymać po porodzie.[/QUOTE]

Tyle że to dużo wyrzeczeń- zero produktów skrobiowych/ mącznych też- czyli zero chleba, makaronu, ziemniaków, etc. No i owoców. I chyba to jest najgorsze

Napisane przez mela1234

A tak w ogóle znalazłam coś takiego. Może się rozkręci wkrótce.
http://www.lumpik24.pl/

Fajne ciuszki, ale chyba wolałabym pomacać na żywo przed zakupem

[mela1234]

Napisane przez domciatko

a dokładnie jak się roi ten masaż szyjki?
ktoś wytłumaczy łopatologicznie?

Bierzesz oliwkę dziecięcą/z oliwek czy jaką chcesz i masujesz sobie pochwę od zewnątrz. Po prostu delikatnie wmasowujesz tą oliwkę, żeby skóra się nawilżała, a przez to była bardziej elastyczna przy porodzie. Tak tłumaczyła położna.
No i pierwsze i najlepsze co powiedziała na zmiękczenie szyjki macicy to sperma. Więc 2 tyg przed TP warto TŻ zaprząc do roboty!

[skylie]

Napisane przez elaine-blath

Odbierała któraś paczkę z Paczkomatów?(

Ja. Bardzo prosto- wpisujesz kod który przychodzi Ci na smsa, nr telefonu i skrzynka sama się otwiera

Napisane przez ona8686

on juz od jakiegos czasu jest
zazdroszcze wlasnego podworka

oj, ja też

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez skylie

Tyle że to dużo wyrzeczeń- zero produktów skrobiowych/ mącznych też- czyli zero chleba, makaronu, ziemniaków, etc. No i owoców. I chyba to jest najgorsze

No akurat u mnie węglowodany złożone stanowią podstawę diety - a więc wszystko, co białe zamieniam na ciemne:
chleb - pełnoziarnisty, razowy, żytni
makaron - pełnoziarnisty
ryż - brązowy
kasza - jak najbardziej, tylko nie manna i kukurydziana
ziemniaki od czasu do czasu robię.

Węgle złożone mam w prawie każdym posiłku.

Owoce owszem, mam pozwolenie na 1 na dzień i to do południa i to taki z niskim IG, czyli nie banany ani winogrona.

Produkty mleczne nie na I śniadanie.

I mnóstwo warzyw, dla mnie już teraz którykolwiek posiłek bez ogórka, rzodkiewki czy surówki nie istnieje.

[czarownica1]

Skylie, myślę o 30+ jednak. A tak wogóle spotkałam się z opiniami, żeby dzieciom nie kupować filtrów 50+ bo blokują naturalne wytwarzanie wit D. Nie wiem jeszcze co o tym sądzić, bo drąże temat na raty, nie mam czasu się zagłebić.

Perse, możliwe że mały po jelitach Ci "jeździ". W sumie to teraz nie wiadomo, gdzie co mamy Może moja wątroba to też kawałek jelita, albo żołądek dociśnięty do wątroby W każdym razie jedno jest pewne: mój przeciążowy refluks awansował na ciążowy i np. po kanapkach się schyliłam do przedłużacza i co??? Jak małemu dziecku mi się ulało a kanapki jadłam 1h temu.
Dziś wogóle dzień profilu i się kłuje

Oliath, moje ciało często mam wrażenie jakby miało się rozpaśćna kawałeczki, oddycham jak ryba bez wody, męczę się okropnie, i też najlepiej mi się leży na lewym boku, na prawym zasypiam, a na wznak to się już odzwyczajam, już nie mogę, nawet na wpółsiedząco z lapkiem na kolanach. No nic jeszcze trochę i będziemy śmigać, schylać się, i ściskać się w talii

a tak wogóle to żeby tfuuuuuu nie zapeszyć, ale piszą że teraz to zaparcia męczyć nas będą, że hemoroidy itd, a ja co? Codziennie sraczka, prawie jak w zegarku, pewnie to ze strachu

[elaine-blath]

skylie: dziękuję)

domciątko: brutalnie mówiąc wkładasz palucha i wcierasz oliwkę... tak próbuję sobie przypomnieć ale chyba położna mówiła żeby ok 32 tc zacząć...

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

czarownica: no właśnie też próbuje rozkminić te filtry... chyba po śniadaniu przekopię się przez te notatki.. moze gdzieś doczytam

A póki co przerwa śniadaniowa na kanapeczki z twarożkiem ze szczypiorkiem i pomidorem.

[idzia111]

dzien dobry,


Własnie słuchałam, ze matki IV kwartału domagaja sie rocznego macierzyńskiego, bo ich dzieci będą konczyc macierzynski jak zaczyna sie nowa ustawa. Potem mamy III będą też konczyły, wiec i one. Daj palec to biora całą rękę. Ja nie jestem za rządem naszym, ale to już jest przesada. Zawsze nowe przepisy kogoś uszczęśliwiają, a kogoś przeciwnie. Jednak musi być gdzieś granica i ta granica 1 stycznia wydaje sie byc sensowna, w porównaniu do 17 marca.

Ja jestem pierwszy rocznik gimnazjum, nowa matura ... a ja nie chciałam, trzeba było protestować

Albo te granice w MOPS, i ludzie co im 1zł przekracza, no ale musi byc gdzies granica.

Napisane przez ona8686

w ciazy nie wolno sie odchudzac

nie wolno, ale nie jedzenie lodów, słodyczy itp. juz da efekt. Ja na diecie cukrzycowej nic nie tyje, a nawet 0,5kg w dół.



Właśnie sobie wymyśliłam, że nie kupuje adapterów do stelaza, bo nie bede woziła dziecka w foteliku bez potrzeby. Fotelik do samochodu i tyle, dzieci w tych fotelikach nie wyglądaja dobrze.

[czarownica1]

Skylie, dieta cukrzycowa to wcale nie brak chleba, makaronów itd. Chleb byle nie białe, makarony też lepiej ciemnie, ryż też aczkolwiek ja brązowego jednak nie jadam. Owoce dozwolone w małej ilości, dużo warzyw, zero cukru, miodów itd. Po ciązy jak ktoś chce to może ksylitol (byle nie cukier brązowy, bo on mocno podnosi cukier), można słodziki (ale to dla tych co im nie przeszkadza chemia). To tak w skrócie. Ja chcę się tego trzymać po porodzie, bo i dla Synka to zdrowe będzie.

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ----------

Elaine, czytaj czytaj i podrzuć jak coś mądrego znajdziesz, ja tyż podrzucę ale do tego pod wieczór pewnie usiądę.
Tyle wiem, że dziecinne powinny być oparte na mineralnych filtrach co i dobre dla nas...

ide tymczasowo, bo już siedzieć nie mogę, kręgosłup na linii cycków mnie zaczyna ćmić wqur...co, muszę pochodzić

[ona8686]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40717291]No akurat u mnie węglowodany złożone stanowią podstawę diety - a więc wszystko, co białe zamieniam na ciemne:
chleb - pełnoziarnisty, razowy, żytni
makaron - pełnoziarnisty
ryż - brązowy
kasza - jak najbardziej, tylko nie manna i kukurydziana
ziemniaki od czasu do czasu robię.

Węgle złożone mam w prawie każdym posiłku.

Owoce owszem, mam pozwolenie na 1 na dzień i to do południa i to taki z niskim IG, czyli nie banany ani winogrona.

Produkty mleczne nie na I śniadanie.

I mnóstwo warzyw, dla mnie już teraz którykolwiek posiłek bez ogórka, rzodkiewki czy surówki nie istnieje.[/QUOTE]

o wlasnie, ja zauwazylam, ze po makaronach, bialym chlebie itp. przybieram strasznie na wadze i ten blad zrobilam w I trymestrze bo pozowlilam sobie na te rzeczy strasznie i przytylam duzo, a teraz nie gotuje, i jem ciemne pieczywo, warzywa ktorych nie musze gotowac ale za to flak mi sie zrobil z miesni

Napisane przez czarownica1

Skylie, myślę o 30+ jednak. A tak wogóle spotkałam się z opiniami, żeby dzieciom nie kupować filtrów 50+ bo blokują naturalne wytwarzanie wit D. Nie wiem jeszcze co o tym sądzić, bo drąże temat na raty, nie mam czasu się zagłebić.

Perse, możliwe że mały po jelitach Ci "jeździ". W sumie to teraz nie wiadomo, gdzie co mamy Może moja wątroba to też kawałek jelita, albo żołądek dociśnięty do wątroby W każdym razie jedno jest pewne: mój przeciążowy refluks awansował na ciążowy i np. po kanapkach się schyliłam do przedłużacza i co??? Jak małemu dziecku mi się ulało a kanapki jadłam 1h temu.
Dziś wogóle dzień profilu i się kłuje

Oliath, moje ciało często mam wrażenie jakby miało się rozpaśćna kawałeczki, oddycham jak ryba bez wody, męczę się okropnie, i też najlepiej mi się leży na lewym boku, na prawym zasypiam, a na wznak to się już odzwyczajam, już nie mogę, nawet na wpółsiedząco z lapkiem na kolanach. No nic jeszcze trochę i będziemy śmigać, schylać się, i ściskać się w talii

a tak wogóle to żeby tfuuuuuu nie zapeszyć, ale piszą że teraz to zaparcia męczyć nas będą, że hemoroidy itd, a ja co? Codziennie sraczka, prawie jak w zegarku, pewnie to ze strachu

to tylko pozazdrosic