Na słoneczko wystaw brzuszek, niech ogrzeje się maluszek! Mamy VII-VIII 2013- cz.12

[d0tkaaa]

Jak ogladam zdjecia na watku maj czerwiec tych dzieci to juz taaaaak strasznie bym chciala miev Zuzinke przy sobie )mam nadzieje ze te tyg ostatnie szybko zleca

ide sniadanie spalaszowac:-P

[sarna405]

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40735559]
Witam się z rana w 8 miesiącu ciąży !

Ita - trzymam kciuki i daj szybko znać co i jak, jesli skurcze nadal są to jedz spokojnie na IP, będzie dobrze

Perse - myślę, że do rana globulka zdąży zaaplikować co trzeba, nie stresuj się tym, a na kolejnej wizycie poproś o wymaz czy wszystko jest teraz ok.

a ja dziś wybywam z domku, jade odebrać TZ z warsztatu i zawieść do pracy, potem do przyjaciółki w odwiedziny, a potem mam trochę wolnego więc podjadę sobie do IKEI, potem odbieram syna z przedszkola, robimy zakupy i już padnięta wracam do domu



koszenie było najpierw, potem kopanie rowu
mój TZ już się przyzwyczaił że jestem taka a nie inna i nawet tego nie komentuje bo wie że nic na tym nie zyska i tak bede robic
[/QUOTE]

klask i:kla ski:

[surka]

Witam się i ja w ten słoneczny poranek

Wczoraj zapowiadała się u mnie burza i ulewa, ale chyba przesło bokiem

Napisane przez lachryma

mam wrazenie, ze mala zmienila pozycje i jest glowa do gory nie dosc, ze dzis czkawke czulam wyzej niz zawsze, to jeszcze teraz jak leze to kopie nisko, a ostatnio wypychala mnie wysoko nozkami kolo zeber. kurde... mam nadzieje, ze zle to wszystko odczuwam i jednak siedzi sobie po staremu :/
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mi lekarz mówił, że miał już takie przypadki, że dziecko 2 dni przed porodem potrafiło się inaeczej ułożyć.

Napisane przez malaczarnakejt

A ja się witam w 29 tygodniu

Perse, jeśli faktycznie bardzo cię martwi to, że jednak jakieś świństwo możesz tam mieć, to może poproś o ponowne zrobienie cytologii, z pewnością cię to uspokoi

Zaciskam za dzisiejsze wizyty i postaram się trochę nadrobić wczorajszy dzień

[magolina]

Dzień dobry

Dzisiaj kończe 28 lat kiedy to minęło??? jeszcze nie tak dawno miałam 20 i wydawało mi się, że jestem taka stara

Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty

Napisane przez d0tkaaa

przyszlam Wam zdac relacje z wizyty.. Wszystko ok Mala lezy głowka w dol tak jak juz od jakiegoś czasu,nogi wpycha pod zebra wiadomo.. na samolocie badanie ok zadnego grzybka nic... ( wkoncu) .. mialam usg dopochwowe bo chcial "ocenic" szyjke tak tez, szyjka 3 cm... pytalam go czy to dobrze czy zle on mowil ze norma to tak od 2,5 wiec spoko ale ze nadal utrzymuje to ze mniej wiecej koncowka czerwca juz moge zaczac rodzic.. zobaczymy.Pozniej na usg poprosilam o 3d oczywiscie wlaczył powiedzial ze jak bedzie widzial mala to zrobi zdjecie nam ladne .. mama siedziala i patrzyla tez.. a mala co? 5 sekund pokazala buzke... jest taka sliczna ma moj nosek usteczka takie slodziutkie ale tylko chwileczke ja widzialam bo ... pokazala jezyk i zakryla sie reka a pozniej ssala kciuka i zakrywala sie reszta palcow ha ... wiec nici ze zdjecia no ale wazne ze ja widzialysmy chwile... a tak to wszystko wporzadku-niunia wazy 1620 ( wiec raczej bedzie po mamusi wagowo a nie po tatusiu na szczescie) a ja waze 70 kg wiec 9 do przodu :P

Lece bo nie mam wogole humoru i wsumie coś mi smutno..Nadrobie jutro.Paaa

Za same dobre wiadomości

Napisane przez malaczarnakejt

Dziewczyny, mam dylemat...
18 maja moja przyjaciółka ma ślub i wesele. Problem jest taki, że 150 km od nas. 2 tyg. temu potwierdziliśmy, że będziemy, ale w tym tygodniu jak intensywnie chodziłam to zaczęły mi się skurcze macicy... i nie wiem co robić Jak myślicie, darować sobie to wesele jednak?

Ja bym nie jechała....i tak ostatnio jesteś bardzo aktywna. My tez przez mój pessar musielismy praktycznie tydzień wczesniej odmówić przyjścia na slub i wesele to samo z weselem 1 czerwca. Nie ma co ryzykowac. Przynajmniej ja bym nie jechała

Napisane przez ita83

hej brzuszki ja tylko na chwilke -mam coraz czestsze skurcze:-( znow wzielam nospe i magnez i leze z dupka w gorze jak jutro nie bedzie lepiej to jade do szpitala wiec trzymac kciuli za mnie i malucha zeby te slurcze soe uspokoily

Trzymam mocno kciuki. Jak trzeba bedzie to zgłoś się do szpitala Posiedzisz w szpitalu i tam na pewno powstrzymają skurcze.
Trzymaj się.

[Rockyyy]

Hej żabki

Witam sie z rana
Trzymam za wizyty-Madi,iwona 335
Sama juz prawie gotowa jestem

Kobityy jestem nieprzytomna Od 2 w nocy rzucałam sie z boku na bok,w koncu Tz nie mogl przeze mnie spac i zasugerowal zebym sie czyms zajela no to rzucil mi pomysl i poszłam o 3 sie kąpac i depilowac itp . Lezalam od 4-5 z otwartymi oczami az po 5 wstalam ,zrobilam mu kawe,sniadanko.....O 6 sie polozylam ale po pol godzinki drzemki karteka mnie zbudzila i juz nie zasnelam................. ... Chyba jak wroce od gina to pojde odsypiac.Juz drugi czy trzeci dzien mam problem z zasnieciem i snem w nocy Co za makabra......Trudno,bd odsypiac w dzien a na noc trzeba bedzie sobie zajecia szukac .......

[elaine-blath]

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40725161]no dokładnie ja za każdym razem dziękuję bogu że mam abonament w Luxmedzie i endo mam na cito jak potrzebuję
to dopiero w moim przypadku byłaby tragedia jak bym się nie mogła dostać i nie byłabym pod kontrolą... nawet nie chcę myślec..[/QUOTE]
ja tez składam dzieki za to!

balonik: masakra z tym Twoim lekarzem, mam nadzieję że znajdziesz jakiegoś sensownego

Napisane przez domciatko

dziewczyny, wpadam do Was aby sie pochwalic))

dzis ostatni raz w pracy widziałam moje szefowe i one dały mi prezenty dla mojej małej.
one nie pracuja w weekend, wiec dzis byla ostatnia moja zmiana z nimi.
zawolały mnie do biura i dały ogromne pudło.
mało nie padłam na głowę!!!

więc się Wam chwalę, bo szaleję z radości
patrzcie co dostałam!!!

piękne prezenty!! aż sie buzia uśmiecha! super, ze masz taką fajną ekipę

Napisane przez lachryma

wkurzylam sie, bo iron man jest tylko w 3d, ktorego nie znosze. dlaczego robia coraz mniej filmow w zwyklej wesji?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

też nie lubię;(( eh eh..

Napisane przez enlevee

U nas w firmie jest tak, ze po urodzeniu mozesz cos kupic za max 300 zł, wystawiasz im fakturę i oni zwracają te koszta.. ale to po urodzeniu i po zobaczeniu aktu urodzenia. Tak było, a jak jest teraz to się muszę zorientować, 300 zł piechotą nie chodzi

fajna sprawa, zorientuj sie i korzystaj

Napisane przez stokrotka24

ciekawe jak tam Koocur i Marcelek, oby wszystko dobrze

tez właśnie se zastanawiam. Kocuuurku!!! odezwij się...

No i Raptowna.. mam nadzieję że też się odezwie.

Napisane przez iwona335

powiedzcie mi co ja mam zrobic zeby mała sie uspokoiła chociaż na chwile, buszeje juz bardzo długi czas, melise chyba sobie zaparze

nie uspokajałabym jej... potem płacz że ruchy słabe. Ja tam wolę jak Igorek kopie jak szalony, tzn teraz to juz jest przeciąganie sie na maksa.. czasmai bolesne.. ale.. i tak wolę to.

Napisane przez d0tkaaa

przyszlam Wam zdac relacje z wizyty.. Wszystko ok

brawa za wizytę!

Napisane przez Margosia__

Ja mam tylko foto z 12tc
I czasami też się w nie wpatruje I wyobrażam, że ten mały Skarb niedługo będzie z nami Że Tatuś oszaleje na jego punkcie i Dziadkowie
Jej jakie to małe Szczęście jest

Ach... coś mnie na sentymenty wzięło, tzn. że już zbyt długo nie widzę się z Tż i pora wracać do mojego Ulubionego Marzenia

Nie poznaję koleżanki!

Napisane przez malaczarnakejt

Dziewczyny, mam dylemat...
18 maja moja przyjaciółka ma ślub i wesele. Problem jest taki, że 150 km od nas. 2 tyg. temu potwierdziliśmy, że będziemy, ale w tym tygodniu jak intensywnie chodziłam to zaczęły mi się skurcze macicy... i nie wiem co robić Jak myślicie, darować sobie to wesele jednak?

przede wszystkim zastanow się jak sie czujesz.... zadzwoń do koleżanki i powiedz jak sprawa stoi, czy da \ci np jeszcze tydzień na zorientowanie się w swoim stanie. My musieliśmy ostateczną listę gości podać na 2-3 dni przed. Wprawdzie od wszystkich wymagałam aby sie na miesiąc przed określili, ale było kilka wyjątków... np moja przyjaciółka do końca miała nadzieję że dotra chociaż do kościoła.. (my wesele 1.10 ona termin 1.11 a juz od września z 3cm rozwarciem chodziła i mały ogromniasty się zapowiadał). a też 150km od nich. ale na bieżąco byłyśmy w kontakcie. Wkurzyło mnie za to zachowanie mojego kuzyna - gdzie dopiero przy stole sie okazało ze będzie sam, bez partnerki. Tydzien wcześniej sie rozstali, a on nawet słowem nic nie powiedział, że bedzie sam.

fiazo: jak Ci idzie pisanie?

[d0tkaaa]

Magolina wszystkiego najlepszego)))lekkiego porodu i spelnienia marzen:-*:-*Dorotka z Zuzia Ci zycza:-***

[Rockyyy]

Napisane przez madi82

Rocky to jutro wizytujemy razem

Ano.Widzisz jak ladnie nam sie wizyty zgrały

Napisane przez malaczarnakejt

Dziewczyny, mam dylemat...
18 maja moja przyjaciółka ma ślub i wesele. Problem jest taki, że 150 km od nas. 2 tyg. temu potwierdziliśmy, że będziemy, ale w tym tygodniu jak intensywnie chodziłam to zaczęły mi się skurcze macicy... i nie wiem co robić Jak myślicie, darować sobie to wesele jednak?

Kurcze...z jednej strony 150 km to nie jest az tak daleko,a z zdrugiej pomijając $ to sama wiem po sobie jak ciezko jest gdzies wysiedziec jak sie niewyraznie czuje i mysle tylko o tym aby sie polozyc.............
Ciezko mi jest doradzic bo trudno podjac dezcyzje...rownie dobrze 18 mozesz sie czuc rewelacyjnie.... A mialabys tam warunki zeby ew. isc sie gdzies przekimac w ciagu wesela w razie gdybys sie gorzej czula????Juz pisze o spokojnym weselu bez hulanek.
A gdybyscie sie zdecydowali odmowic to mysle ze jak powiesz przyjaciolce prawde- o tym ze miewasz skurcze i nie czujesz sie na silachj ,obawiasz o zdrowko to mysle ze zrozumie

Napisane przez ita83

hej brzuszki ja tylko na chwilke -mam coraz czestsze skurcze:-( znow wzielam nospe i magnez i leze z dupka w gorze jak jutro nie bedzie lepiej to jade do szpitala wiec trzymac kciuli za mnie i malucha zeby te slurcze soe uspokoily

Napisane przez Margosia__

Miałam niedawno podobnego stracha, bo czkawka była dl a mnie nie w tym miejscu, w którym powinna, ale po 2 dniach czkawka wróciła na swoje miejsce ))


Miłego Dnia Dziewczynki

Hahahaha jak to fajnie z tą czkawką zabrzmiało
[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40735559]
Witam się z rana w 8 miesiącu ciąży !

][/QUOTE]

witam w klubie 8 miesiąca


Ita - -niech skurcze odpuszczą

[elaine-blath]

teso: pracowita babeczka z Ciebie! przodujecie z Oliath na wątku naszym

idzia: no mam nadzieję, ze właśnie ze względu na mamy z I kwartału ustawa wejdzie na początku czerwca i będziemy mogły już się określić w tym temacie.

anulka: brawa za tygodnie!!

magolinka: wszystkiego wszystkiego najlepszego!!! Dużo uśmiechu radości, lekkiego porodu, zdrowego bobaska!!

[ona8686]

Napisane przez Rockyyy

Hej żabki

Witam sie z rana
Trzymam za wizyty-Madi,iwona 335
Sama juz prawie gotowa jestem

Kobityy jestem nieprzytomna Od 2 w nocy rzucałam sie z boku na bok,w koncu Tz nie mogl przeze mnie spac i zasugerowal zebym sie czyms zajela no to rzucil mi pomysl i poszłam o 3 sie kąpac i depilowac itp . Lezalam od 4-5 z otwartymi oczami az po 5 wstalam ,zrobilam mu kawe,sniadanko.....O 6 sie polozylam ale po pol godzinki drzemki karteka mnie zbudzila i juz nie zasnelam................. ... Chyba jak wroce od gina to pojde odsypiac.Juz drugi czy trzeci dzien mam problem z zasnieciem i snem w nocy Co za makabra......Trudno,bd odsypiac w dzien a na noc trzeba bedzie sobie zajecia szukac .......

mam to samo, w nocy nie moge zasnac, wierce sie i tak czasami do 4. Rano budze sie z tz o 6, potem cos poczytam i ogarnia mnie sennosc i potrafie spac wtedy do 11-12. A wczoraj wyjatkowo zasnelam przed 23 a teraz czuje ze bym sie przytulila spac, ale musze wytrzymac, bo w nocy nie bede spac.

Napisane przez magolina

Dzień dobry

Dzisiaj kończe 28 lat kiedy to minęło??? jeszcze nie tak dawno miałam 20 i wydawało mi się, że jestem taka stara


Ja bym nie jechała....i tak ostatnio jesteś bardzo aktywna. My tez przez mój pessar musielismy praktycznie tydzień wczesniej odmówić przyjścia na slub i wesele to samo z weselem 1 czerwca. Nie ma co ryzykowac. Przynajmniej ja bym nie jechała



Trzymam mocno kciuki. Jak trzeba bedzie to zgłoś się do szpitala Posiedzisz w szpitalu i tam na pewno powstrzymają skurcze.
Trzymaj się.

Wszystkiego Najlepszego duzo zdrowka, szczescia, ogromnej milosci, i kochanego dzieciatka

Napisane przez Anulka_p

A ja witam się z wami mamusie w 33 tc

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40735559]
Witam się z rana w 8 miesiącu ciąży !
[/QUOTE]

[b a r b a r a]

witam sie z rana ja tylko na chwilke bo trzeba sie uczyc
gratuluje szczystkim rozpoczetych tygodni i miesiecy
trzymam mocno kciuki za wizyty
Ita jak sytuacja zacisniete mam nadzieje ze wszystko juz dobrze

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40735559]
Witam się z rana w 8 miesiącu ciąży !

Ita - trzymam kciuki i daj szybko znać co i jak, jesli skurcze nadal są to jedz spokojnie na IP, będzie dobrze

Perse - myślę, że do rana globulka zdąży zaaplikować co trzeba, nie stresuj się tym, a na kolejnej wizycie poproś o wymaz czy wszystko jest teraz ok.

a ja dziś wybywam z domku, jade odebrać TZ z warsztatu i zawieść do pracy, potem do przyjaciółki w odwiedziny, a potem mam trochę wolnego więc podjadę sobie do IKEI, potem odbieram syna z przedszkola, robimy zakupy i już padnięta wracam do domu



koszenie było najpierw, potem kopanie rowu
mój TZ już się przyzwyczaił że jestem taka a nie inna i nawet tego nie komentuje bo wie że nic na tym nie zyska i tak bede robic
[/QUOTE]

za 8 miesiac

[Rockyyy]

Napisane przez d0tkaaa

Jak ogladam zdjecia na watku maj czerwiec tych dzieci to juz taaaaak strasznie bym chciala miev Zuzinke przy sobie )mam nadzieje ze te tyg ostatnie szybko zleca

ide sniadanie spalaszowac:-P

A jednak Zuzinka Mam ostatnio tyły z newsami

Napisane przez d0tkaaa

Magolina wszystkiego najlepszego)))lekkiego porodu i spelnienia marzen:-*:-*Dorotka z Zuzia Ci zycza:-***

Dołączamy sie z Laurką do zyczen
Sto lat kochana!!!!!!!!!!!! Lekkiego porodu,zdrowego maluszka ,szczescia i spelnienia marzen

[b a r b a r a]

Napisane przez Anulka_p

za wizytę.



Trzymam kciuki Jak dzisiaj się czujesz?




Tak czułam, że to zrobisz



A ja witam się z wami mamusie w 33 tc

za tydzien

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

Napisane przez magolina

Dzień dobry

Dzisiaj kończe 28 lat kiedy to minęło??? jeszcze nie tak dawno miałam 20 i wydawało mi się, że jestem taka stara

Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty



Za same dobre wiadomości




Ja bym nie jechała....i tak ostatnio jesteś bardzo aktywna. My tez przez mój pessar musielismy praktycznie tydzień wczesniej odmówić przyjścia na slub i wesele to samo z weselem 1 czerwca. Nie ma co ryzykowac. Przynajmniej ja bym nie jechała



Trzymam mocno kciuki. Jak trzeba bedzie to zgłoś się do szpitala Posiedzisz w szpitalu i tam na pewno powstrzymają skurcze.
Trzymaj się.

wszystkiego dobrego kochana szczesliwego rozwiazania

[Rockyyy]

Napisane przez ona8686

mam to samo, w nocy nie moge zasnac, wierce sie i tak czasami do 4. Rano budze sie z tz o 6, potem cos poczytam i ogarnia mnie sennosc i potrafie spac wtedy do 11-12. A wczoraj wyjatkowo zasnelam przed 23 a teraz czuje ze bym sie przytulila spac, ale musze wytrzymac, bo w nocy nie bede spac.




:

Masakra jakas.A najlepsze jest to ze wzielam szybki prysznic i w kime bo padałam ze zmeczenia ....Az sie boje nocy a jutro mam szkole i bd nietomna ....

[b a r b a r a]

niestety lece bo czas goni a materialu nie ubywa

[mela1234]

Witam z rana
Wczoraj siostrę z przyszłym szwagrem odebrałam z dworca, zakupki, obiadek, SR i tak byłam w domu po 21.
Ale moja siostra Małgosię obkupiła Ona jest jej chrzestną i widać, że mała jest do niej podobna bo tak samo po ciuchach chodzą i wybierają

Napisane przez ona8686

a ze sie tak spytam, bo ja nic na ten temat nie wiem, trzeba byc tam ogolonym? ale tak calkowicie?

Położna mówiła, żeby się ogolić bo jakby było nagłe cc to im to oszczędza czasu, no a jak jest SN to potem łatwiej o higienę jak tam w dole nic się nie skleja.

Napisane przez czerwony_balonik

Pomocy Nie wiem co robić.... Oprócz dużych upławów zauważyłam dziś zaczerwienienie w pochwie i jest bardzo tkliwa... Czy z czymś takim można jechać na IP? Błagam, poradźcie coś,bo zaraz zwariuję z nerwów... Ten mój ginekolog jak mówiłam o upławach,przepisał mi globulki Gyno Peravyl 50 ostatnio,ale to jest na grzybicę... Nie zrobił żadnych badań,nie wiem czy mam je stosować, z tego co czytam takie objawy jak mam mogą też wskazywać na bakteryne zakażenie pochwy,które może być groźne dla płodu. Boże jak można być takim tłumokiem i zapisywać coś bez zrobienia badań... Dziewczyny, co ja mam zrobić? Wpadam powoli w panikę

Napisane przez magolina

Dziwny ten lekarz powinien pobrać Ci wymaz i zrobić posiew, żeby wiedzieć jak leczyć. Ja bym jednak na Twoim miejscu spróbowała tych globulek albo zadzwoniła i się upewniła. Nie wiem czy Cię na IP z tym przyjmą
jak Cię nie bada to jak sprawdza szyjkę???? u mnie na wizycie samolot to podstawa

Napisane przez czerwony_balonik

Ale dlaczego tak jest? Przecież jest wiele różnych możliwości- grzyby, drożdżaki, bakterie, rzesistki itd itp- i naprawdę ciężko leczyć to objawowo na zasadzie a nóż widelec uda się trafić w to co atakuje pochwę...objawy czasem są podobne,nirozumiem,nie chce im się badać czy co?

Badanie na samolocie to podstawa to fakt. Na wyniki wymazu czeka się kilka dni. Jeżeli chodzi o leki i infekcje w pochwie, to 99% to sa infekcje grzybiczne/bakteryjne czy zwał jak zwał, a leki są o szerokim spectrum działania. W ciąży wachlarz leków jest zawężony i naprawdę jakby mnie piekło i swędziało i potrzebowałabym na ten tychmiast leku, a miałabym czekać 3 dni na wyniki posiewu to sorry - wściekłabym się!

Napisane przez d0tkaaa

Magolina wszystkiego najlepszego)))lekkiego porodu i spelnienia marzen:-*:-*Dorotka z Zuzia Ci zycza:-***

Podłączam się.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Magolina: wszystkiego najlepszego i spełnienia wszystkich marzeń, a zwłaszcza tego jednego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[surka]

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40735559]
Witam się z rana w 8 miesiącu ciąży !

Ita - trzymam kciuki i daj szybko znać co i jak, jesli skurcze nadal są to [/QUOTE]



Zdaj relacje, jakie wrażenie na tobie zrobiła nowa Ikea

Napisane przez Anulka_p

A ja witam się z wami mamusie w 33 tc

Napisane przez d0tkaaa

przyszlam Wam zdac relacje z wizyty.. Wszystko ok Mala lezy głowka w dol tak jak juz od jakiegoś czasu,nogi wpycha pod zebra wiadomo.. na samolocie badanie ok zadnego grzybka nic... ( wkoncu) .. mialam usg dopochwowe bo chcial "ocenic" szyjke tak tez, szyjka 3 cm... pytalam go czy to dobrze czy zle on mowil ze norma to tak od 2,5 wiec spoko ale ze nadal utrzymuje to ze mniej wiecej koncowka czerwca juz moge zaczac rodzic.. zobaczymy.Pozniej na usg poprosilam o 3d oczywiscie wlaczył powiedzial ze jak bedzie widzial mala to zrobi zdjecie nam ladne .. mama siedziala i patrzyla tez.. a mala co? 5 sekund pokazala buzke... jest taka sliczna ma moj nosek usteczka takie slodziutkie ale tylko chwileczke ja widzialam bo ... pokazala jezyk i zakryla sie reka a pozniej ssala kciuka i zakrywala sie reszta palcow ha ... wiec nici ze zdjecia no ale wazne ze ja widzialysmy chwile... a tak to wszystko wporzadku-niunia wazy 1620 ( wiec raczej bedzie po mamusi wagowo a nie po tatusiu na szczescie) a ja waze 70 kg wiec 9 do przodu :P

Lece bo nie mam wogole humoru i wsumie coś mi smutno..Nadrobie jutro.Paaa

Super, że wizyta udana, a Zuzia już taka duża Zazdroszczę usg 3d

Napisane przez malaczarnakejt

Dziewczyny, mam dylemat...
18 maja moja przyjaciółka ma ślub i wesele. Problem jest taki, że 150 km od nas. 2 tyg. temu potwierdziliśmy, że będziemy, ale w tym tygodniu jak intensywnie chodziłam to zaczęły mi się skurcze macicy... i nie wiem co robić Jak myślicie, darować sobie to wesele jednak?

Szczerze mówiąc ja bym się nie wybrała, jakby to było bliżej zjawiłabym się na ślubie, a wesele sobie odpuściła. Niestety w twoim przypadku jest to dużo km i sama twierdzisz, że ostatnio macica daje o sobie znać, więc wolałabym się pooszczędzać.

Napisane przez ita83

hej brzuszki ja tylko na chwilke -mam coraz czestsze skurcze:-( znow wzielam nospe i magnez i leze z dupka w gorze jak jutro nie bedzie lepiej to jade do szpitala wiec trzymac kciuli za mnie i malucha zeby te slurcze soe uspokoily

Trzymam , żeby przeszły

magolina

100 LAT 100 LAT niech żyje żyje nam..... Spełnienia marzeń, dużo zdrowia, łatwego i bezpbolesnego porodu, zdrowego maluszka

[d0tkaaa]

Rocky no jednak Zuzinek zostal :-P

[elaine-blath]

zamiast pisać prackę weszłam na oswojoną poczytać o chusteczkach (na wszelki kupię jedno opakowanie) i filtrach.

Czarownica: znalazłam z SR notatki - dla noworodka i małego dzieciaczka do 3 mieś. najlepiej filtry naturalne mineralne tylko. Poczytałam jeszcze Srokę i wyszło mi że Mustela SPF 50+ tylko na poczatek... ewentualnie La roche Posay: authelios demo Pediatric 50+ aerosol (ale ten aerosol trochę mnie odstrasza... bo jak ja dziecku takiemu maleńkiemu będę po twarzy psikać...)

Brzuchatki, tak z ciekawości, która ze względu na alergie będzie w ostatnim miesiącu zażywac Dicoflor? u mnie Wojtek jest alergikiem bardzo dużym (jak będę się chciała go pozbyc to kota do domu przyniosę:P) i mały przez ma 40% szansy że też będzie..a wolałabym się zabezpieczyć pod każdym względem.. (odpowiednie pokarmy.. itd..np. na ostatni miesiąc zero mleka krowiego)

[Rockyyy]

Napisane przez b a r b a r a

niestety lece bo czas goni a materialu nie ubywa

A wizaż wciąga bezlitośnie

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Napisane przez d0tkaaa

Rocky no jednak Zuzinek zostal :-P

No i super Mamy w rodzinie Zuzinke i fajna z niej łobuziara

[tweedledee]

Boże, ja jak zwykle do tyłu
magolinko! Wszystkiego najlepszego dla ciebie i Twojego maleństwa, żeby rosło zdrowe i silne, posiedziało w brzuszku do daty porodu i co równie ważne, kiedy już postanowi sobie wyjść, nie wymęczyło Cię zbytnio Sto lat kochana

Wszystkim kobietkom zaczynającym nowe miesiące i tygodnie też Pędzi ten czas

[Oliath]

Napisane przez roxi1980

jak Lilo ma być księżniczką to siedź cicho, licytuj i nie pytaj A poważnie, to zawsze jak widzę coś "retro" to myślę o Was

rujnujesz mi finanse, juz mialam nic nie kupowac.
Teraz mam jeszcze zmartwienie z wozkiem pisalam Wam, ze jestem po porazeniu opon mozgowych w niemowlectwie i m.in. mam prawe ramie od lokcia do ramienia praktycznie pozbawione miesni wiec MUSZE miec wozek, ktory lekko sie prowadzi i lekko wjezdza na krawezniki/ zakreca/ etc., na pompowanych i nieskretnych kolach - bo z twardym i ciezkim sie zamecze, nie mowiac, ze zwyczajnie moge nie dac rady. Na dodatek jestem niziutka, 1,58. Najlepszy dla mnie bylby miekko zawieszony, na paskach lub tzw. wahaczu - a Espiro Atlantic, ktory dostalismy jest sztywny, na sprezynach, podwozie ma jak traktor, ledwo po domu nim zakrecam, a co z chodnikami??!! No i sie martwie i lookam na wozki, duzo nie moge wydac i tylko uzywki, wiec obczajam te piekne wymarzone retro wozki z delikatnym stelazem, raz ze moje marzenie wizualnie, dwa idealne zdrowotnie. No i mam takie trzy/cztery na oku, same gondole, jak w zalacznikach... zalezy od ceny ofkozzz... w tym Inglesina Classica Ballestrina (ostatnia fota) za 4 stowki plus kurier, kiedy one normalnie chodza 2-3-4 razy drozej!!!
Co robic?...
[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40735559]
koszenie było najpierw, potem kopanie rowu
mój TZ już się przyzwyczaił że jestem taka a nie inna i nawet tego nie komentuje bo wie że nic na tym nie zyska i tak bede robic [/QUOTE]
Gratki za miesiac osmy
Moj maz tez juz odpuscil komentarze i oferowanie pomocy, bo wtedy wsciekle warcze, zeby ani sie wazyl, bo nie zna moich koncepcji

Napisane przez magolina

Dzień dobry

Dzisiaj kończe 28 lat kiedy to minęło??? jeszcze nie tak dawno miałam 20 i wydawało mi się, że jestem taka stara

STO LAT, STO LAT !!!

Napisane przez Rockyyy

Kobityy jestem nieprzytomna Od 2 w nocy rzucałam sie z boku na bok,w koncu Tz nie mogl przeze mnie spac i zasugerowal zebym sie czyms zajela no to rzucil mi pomysl i poszłam o 3 sie kąpac i depilowac itp . Lezalam od 4-5 z otwartymi oczami az po 5 wstalam ,zrobilam mu kawe,sniadanko.....O 6 sie polozylam ale po pol godzinki drzemki karteka mnie zbudzila i juz nie zasnelam................. ... Chyba jak wroce od gina to pojde odsypiac.Juz drugi czy trzeci dzien mam problem z zasnieciem i snem w nocy Co za makabra......Trudno,bd odsypiac w dzien a na noc trzeba bedzie sobie zajecia szukac .......

Ja tez zle sypiam, dzis byl wyjatek, bo takie cudowne powietrze po deszczu i grzmotach, okno na szerokosc cale otwarte, chlodek i powiew i w ogole NIEBO nawet mnie skurczyk nie budzil ani siku

[Rockyyy]

Kobitki uzywacie czegos na komary ale ,,do prądu"???Mozecie mi cos polecic do prądu i tez do smarowania skóry?te bestie zjadają mnie zywcem....Podobno ,,Bros " czy jakos tak jest dobry....... : noniewiem:

[dzoan]

Napisane przez ita83

hej brzuszki ja tylko na chwilke -mam coraz czestsze skurcze:-( znow wzielam nospe i magnez i leze z dupka w gorze jak jutro nie bedzie lepiej to jade do szpitala wiec trzymac kciuli za mnie i malucha zeby te slurcze soe uspokoily

trzymam mocno!

i jak dzisiaj się czujesz??

Napisane przez lachryma

mam wrazenie, ze mala zmienila pozycje i jest glowa do gory nie dosc, ze dzis czkawke czulam wyzej niz zawsze, to jeszcze teraz jak leze to kopie nisko, a ostatnio wypychala mnie wysoko nozkami kolo zeber. kurde... mam nadzieje, ze zle to wszystko odczuwam i jednak siedzi sobie po staremu :/
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wiesz ja też jeszcze przed wizytą miałam wrażenie, że Lol co i rusz jest w innej pozycji niż tej właściwej głową w dół..bo w zależności czy siedziałam czy leżałam i jak leżałam czułam kopnięcia z każdej strony brzucha.. nawet jednocześnie prawa-lewa strona.. a u gina okazało się, że Mały leży główką w dół.. to nie wiem czy on ma taki zasięg rączkami i nóżkami czy jak Pytałam przyjaciółki i ona miała tak samo, że Idka kopała ją z każdej strony, mimo że już w 20-którymś tygodniu lekarz potwierdził przekręcenie się główką w dół i do końca już tak leżała...ale pukania były z różnych stron..pod żebrami, nad spojeniem łonowym..prawa, lewa i po skosach

Napisane przez lachryma

dzien dobry,
nie spie od 4tej
wspolczuje wszystkim, ktorzy cierpia na bezsennosc, bo zwariowac mozna w tym lozku.
nawet nie mam czego nadrabiac

Też ostatnio źle sypiam..tej nocy również się kręciłam i stękałam.. Mówiłam o tym ostatnio mężowi i rano po jego pocałunku na do widzenia w ramię chciałam się odwrócić przodem do niego, a ten dłonią głowę z powrotem popchnął ze słowem 'śpij'.. dobrze, że zrobił to delikatnie, bo bym pomyślała, że mi liścia strzelił

Napisane przez elaine-blath

dzien dobry!!
Witam z zamglonej Łeby

Jaaaa.. jesteś nad morzem! idziecie na na pustynię?

Napisane przez magdalennne

Dzień dobry
U nas dzisiaj ważny dzień Podpisujemy właściwą umowę kupna działki Pierwszy element dla pięknej przyszłości bez rodziców w jednym domu O 11 mamy spotkanie u notariusza

Wow..powodzenia i gratulacje! oj co by mój mąż zrobił, by być w Waszej sytuacji.. marzy mu się domeczek własny

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40735075]
Co do tych infekcji kurde teraz mam zmartwienie :P
Bo z wymazu mi nic nie wychodziło nigdy, ale z cytologii mi wyszło zapalenie szyjki macicy. Dostałam na to chyba 6 globulek, wszystkie zużyłam, ale tak sobie myślę, co jeśli tego nie zaleczyły? To były takie beznadziejne globulki i ciężko mi się je zakładało, co jeśli się nie rozpuścił lek? (jak rano szłam siusiu, to zawsze z globulką, ale całą noc miałam je w środku.....).
Pocieszcie mnie, bo czuję, że zaczynam schizować... Że zapalenie, że się coś przeniesie, ech......
[/QUOTE] Globulki przez noc na pewno zdążyły się rozpuścić i zadziałać

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40735559]
Witam się z rana w 8 miesiącu ciąży !
[/QUOTE]

Napisane przez Anulka_p

A ja witam się z wami mamusie w 33 tc

no wow!

Napisane przez magolina

Dzień dobry

Dzisiaj kończe 28 lat kiedy to minęło??? jeszcze nie tak dawno miałam 20 i wydawało mi się, że jestem taka stara

Magolinko 100-lat! Jaka stara...?! Piękny wiek.. Wszystkiego dobrego... zdrówka Tobie i Dzidziolowi!..rośnijcie pięknie do samego TP, a ten niech będzie lekki i szybki

Napisane przez Rockyyy

Kobityy jestem nieprzytomna Od 2 w nocy rzucałam sie z boku na bok,w koncu Tz nie mogl przeze mnie spac i zasugerowal zebym sie czyms zajela no to rzucil mi pomysl i poszłam o 3 sie kąpac i depilowac itp . Lezalam od 4-5 z otwartymi oczami az po 5 wstalam ,zrobilam mu kawe,sniadanko.....O 6 sie polozylam ale po pol godzinki drzemki karteka mnie zbudzila i juz nie zasnelam................. ... Chyba jak wroce od gina to pojde odsypiac.Juz drugi czy trzeci dzien mam problem z zasnieciem i snem w nocy Co za makabra......Trudno,bd odsypiac w dzien a na noc trzeba bedzie sobie zajecia szukac .......

Chyba jakiś stresik przedwizytowy? Ale przynajmniej dobrze wykorzystałaś tę nieprzespaną noc..na goleniu

[domciatko]

dziewczyny paczcie co znalazłam:
http://dlaczegoplacze.wordpress.com/...placz-dziecka/

zobaczcie sobie, czego to ludzie nie wymyślą, maszynka do rozpoznawania płaczu dziecka.

[dzoan]

Napisane przez Rockyyy

Kobitki uzywacie czegos na komary ale ,,do prądu"???Mozecie mi cos polecic do prądu i tez do smarowania skóry?te bestie zjadają mnie zywcem....Podobno ,,Bros " czy jakos tak jest dobry....... : noniewiem:

Słyszałam, że RAID na komary do prądu jest dobry i komary rzeczywiście padają

[domciatko]

Oliath ten trzeci wiklinowy mi się podoba

[Oliath]

Domcia, jest w licytacji od 99 pln, ale jeszcze 11 dni do konca, wiec dobije wyzej sliczny jest i leciutki chyba

[tweedledee]

Napisane przez Rockyyy

Kobitki uzywacie czegos na komary ale ,,do prądu"???Mozecie mi cos polecic do prądu i tez do smarowania skóry?te bestie zjadają mnie zywcem....Podobno ,,Bros " czy jakos tak jest dobry....... : noniewiem:

to już komary buszują? Mnie ani jeden w tym roku jeszcze nie dopadł, a zawsze jestem jedną z pierwszych ofiar
Tak tylko z doświadczenia, że u nas niestety nigdy nie pomagały ani spraye ani nic do prądu, trzeba było po prostu wstawiać siatki w okna, bo inaczej cała w bąblach chodziłam

Napisane przez Oliath

Teraz mam jeszcze zmartwienie z wozkiem pisalam Wam, ze jestem po porazeniu opon mozgowych w niemowlectwie i m.in. mam prawe ramie od lokcia do ramienia praktycznie pozbawione miesni wiec MUSZE miec wozek, ktory lekko sie prowadzi i lekko wjezdza na krawezniki/ zakreca/ etc., na pompowanych i nieskretnych kolach - bo z twardym i ciezkim sie zamecze, nie mowiac, ze zwyczajnie moge nie dac rady. Na dodatek jestem niziutka, 1,58. Najlepszy dla mnie bylby miekko zawieszony, na paskach lub tzw. wahaczu - a Espiro Atlantic, ktory dostalismy jest sztywny, na sprezynach, podwozie ma jak traktor, ledwo po domu nim zakrecam, a co z chodnikami??!! No i sie martwie i lookam na wozki, duzo nie moge wydac i tylko uzywki, wiec obczajam te piekne wymarzone retro wozki z delikatnym stelazem, raz ze moje marzenie wizualnie, dwa idealne zdrowotnie. No i mam takie trzy/cztery na oku, same gondole, jak w zalacznikach... zalezy od ceny ofkozzz... w tym Inglesina Classica Ballestrina (ostatnia fota) za 4 stowki plus kurier, kiedy one normalnie chodza 2-3-4 razy drozej!!!
Co robic?...

Oliath Toż ty jesteś w mojej grupie wzrostowej Ja sobie ubzdurałam, że z ciebie jest kobitka powyżej 170cm
Co do wózka, to ja się oczywiście nieznaju, ale jeżeli znalazłaś ciekawą alternatywę dla wózka, który macie obecnie w całkiem niezłej cenie, to chyba brać, nie?