Wątek o nieirytującej reklamie bloga i technicznej pomocy blogowej

[Denticoo]

Napisane przez milka6263

www.majmejkap.blogspot.co m

a co sądzicie o moim blogu?

Jeszcze nie widziałam różowej trzcionki na blogu ,sporo wpisów . Ja może bym to białe tło na jakiś kolor zmieniła.

[nicRu]

Ja różowej trzcionki też nie widziałam :P

[SummertimeSadness]

a mi jest smutno, bo nie mam wejść z głupich haseł wpisanych w google

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez magyarparaszt

Zadam niedyskretne pytanie: Choco, przytyłaś coś od założenia bloga?

Słabo, maja waga nieustannie waha sie między 45-47 kg i i więcej nie chce ruszyć. Moja waga zależy głównie od hormonów i cyklu niż od ilości żarcia, dość powiedzieć, że jak minie mi okres to znowu spadne do 45kg.

[Medithanera]

Ja to dopiero mam wejścia z głupich haseł. Ludzie szukają w internecie informacji o seksie z naprawdę dziwnymi rzeczami.
Moja wina - ja wiem, niepotrzebnie w ogóle używałam tego słowa, ale właściwie co tydzień opada mi szczęka.
Moim osobistym topem jest "masturbacja malinami".

Czuję, że się niepotrzebnie wściubiam w dyskusję, ale pomijając to, że tak poza wszystkim chcialabym mieć więcej wejść to już od dłuższego czasu szukam czegoś ciekawego do czytania. Jak był konkurs na blog roku, to przejrzałam chyba 70% wszystkich zgłoszonych i znalazłam może pięć, które dodałam sobie do zakładek.
Ja bym sobie chętnie coś poczytała... może to kwestia moich skrajnie dziwacznych upodobań, a zważywszy na to, że mój blog jest chyba najbardziej irytującym tworem ze wszystkich które widziałam to w zestawieniu z rzeczami, które wkurzają mnie u innych wypada co najmniej śmiesznie.

Ale chciałabym zapytać, z czystej ciekawości:
co robicie, jak wchodzicie przypadkiem na jakiś ciekawy blog, który jest całkowicie poza kręgiem waszych zainteresowań, ale widzicie, że fajny, że autor się stara, wkłada w to sporo pracy, ale nie macie pojęcia o tym na czym się skupia
- czy w takiej sytuacji piszecie komentarz? Mając świadomość, że on nic ciekawego nie wniesie, będzie tylko czymś w stylu a'la spamerskie "masz fajnego blogaska, wpadnij do mnie" tylko bez tego "wpadnij do mnie".

Bo ja nie wiem. Blogów na których komentuję regularnie jest... może z pięć? Przy czym "regularnie" to tak raz na dwa tygodnie. Czytam około trzydziestu - nieregularnie, wpadam raz w miesiącu i czytam hurtem, ale nigdy się nie odzywałam. Ciekawych blogów na które trafiłam w ciągu ostatnich trzech lat było pewnie ze sto, ale żadnego śladu na 97 z nich nie zostawiłam.

U siebie wolicie przeczytać takie byle co typu "o, bardzo ładna zupa" od kogoś kto nie zamierza wracać, czy jednak lepiej, żeby taki czytelnik cicho siedział?

[magyarparaszt]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;40599785]Słabo, maja waga nieustannie waha sie między 45-47 kg i i więcej nie chce ruszyć. Moja waga zależy głównie od hormonów i cyklu niż od ilości żarcia, dość powiedzieć, że jak minie mi okres to znowu spadne do 45kg.[/QUOTE]

Łe, to Ty chudziutka jesteś Możesz sobie żreć te wszystkie słodycze

[Duszaniola]

Napisane przez milka6263

bardzo mi miło, że ktoś mówi takie rzeczy na temat mojego bloga, tło jest białe - wydaje mi się że po prostu takie uniwersalne

Białe tło jest spoko, natomiast czcionka na nim już nie. Mnie z tych neonów oczy bolą i muszę się długo wpatrywać, żeby przeczytać.
No i za często dodajesz notki połowę pewnie czytelnik przegapi, jak będzie kilka jednego dnia. Lepiej codziennie albo nawet co dwa dni. Bo od kiedy komentuję blogi, to trochę irytują mnie te, gdzie notki są co chwilę, bo nawet nie mam kiedy zajrzeć

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

Napisane przez Medithanera

Ale chciałabym zapytać, z czystej ciekawości:
co robicie, jak wchodzicie przypadkiem na jakiś ciekawy blog, który jest całkowicie poza kręgiem waszych zainteresowań, ale widzicie, że fajny, że autor się stara, wkłada w to sporo pracy, ale nie macie pojęcia o tym na czym się skupia
- czy w takiej sytuacji piszecie komentarz? Mając świadomość, że on nic ciekawego nie wniesie, będzie tylko czymś w stylu a'la spamerskie "masz fajnego blogaska, wpadnij do mnie" tylko bez tego "wpadnij do mnie".

Bo ja nie wiem. Blogów na których komentuję regularnie jest... może z pięć? Przy czym "regularnie" to tak raz na dwa tygodnie. Czytam około trzydziestu - nieregularnie, wpadam raz w miesiącu i czytam hurtem, ale nigdy się nie odzywałam. Ciekawych blogów na które trafiłam w ciągu ostatnich trzech lat było pewnie ze sto, ale żadnego śladu na 97 z nich nie zostawiłam.

U siebie wolicie przeczytać takie byle co typu "o, bardzo ładna zupa" od kogoś kto nie zamierza wracać, czy jednak lepiej, żeby taki czytelnik cicho siedział?

Ja komentuję przeważnie te z mojej dziedziny. Bo np. na kosmetyczne wchodzę sporadycznie a i tak nie wiem, co tam napisać, jak jest recenzja, a te przeważają. Czytam też lifestyle'owe, ale z tymi też nieraz kłopot, więc komentuję tam bardzo rzadko. Na kulinarnych tylko się ślinię i unikam, bo za dużo pysznych rzeczy

[cholerna romantyczka]

Napisane przez Duszaniola

Białe tło jest spoko, natomiast czcionka na nim już nie. Mnie z tych neonów oczy bolą i muszę się długo wpatrywać, żeby przeczytać.
No i za często dodajesz notki połowę pewnie czytelnik przegapi, jak będzie kilka jednego dnia. Lepiej codziennie albo nawet co dwa dni. Bo od kiedy komentuję blogi, to trochę irytują mnie te, gdzie notki są co chwilę, bo nawet nie mam kiedy zajrzeć

Ja lubię pisać co drugi dzień bo i ja i osoba czytająca mamy czas na przetrawienie tego co napisałam

[Andriejewna]

Napisane przez milka6263

bardzo mi miło, że ktoś mówi takie rzeczy na temat mojego bloga, tło jest białe - wydaje mi się że po prostu takie uniwersalne

Dla większości pewnie tak nie mówię, żeby dopasowywać się do dwóch osób tak tylko rzuciłam, może to powie jeszcze 50 i dzięki temu będzi8esz wiedziała na czym stoisz
Ja w ogóle białego nie trawię, oczy mnie strasznie bolą. Tv, telefon, komp, wszystko mam ustawione na najciemniejszym trybie, szare.
[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;40597012]Zawsze jest miło przeczytać takie coś Masz uroczego kotka
A co do słowa klucz to chyba będzie tak: statystyka ->źródła ruchu sieciowego-> i to będzie na samym dole. Nie jestem tylko pewna czy to, to.[/QUOTE]
Dziękujemy W sobotę przyjedzie do mnie jeszcze jeden cztery koty, ja oszaleję ale będzie słit nocia na blogasa

Dziękuję zara obczaję bo może do mnie po rpostu jeszcze nikt nie wszedł z hasła Google!

Napisane przez Medithanera

Ja to dopiero mam wejścia z głupich haseł. Ludzie szukają w internecie informacji o seksie z naprawdę dziwnymi rzeczami.
Moja wina - ja wiem, niepotrzebnie w ogóle używałam tego słowa, ale właściwie co tydzień opada mi szczęka.
Moim osobistym topem jest "masturbacja malinami".

Czuję, że się niepotrzebnie wściubiam w dyskusję, ale pomijając to, że tak poza wszystkim chcialabym mieć więcej wejść to już od dłuższego czasu szukam czegoś ciekawego do czytania. Jak był konkurs na blog roku, to przejrzałam chyba 70% wszystkich zgłoszonych i znalazłam może pięć, które dodałam sobie do zakładek.
Ja bym sobie chętnie coś poczytała... może to kwestia moich skrajnie dziwacznych upodobań, a zważywszy na to, że mój blog jest chyba najbardziej irytującym tworem ze wszystkich które widziałam to w zestawieniu z rzeczami, które wkurzają mnie u innych wypada co najmniej śmiesznie.

Ale chciałabym zapytać, z czystej ciekawości:
co robicie, jak wchodzicie przypadkiem na jakiś ciekawy blog, który jest całkowicie poza kręgiem waszych zainteresowań, ale widzicie, że fajny, że autor się stara, wkłada w to sporo pracy, ale nie macie pojęcia o tym na czym się skupia
- czy w takiej sytuacji piszecie komentarz? Mając świadomość, że on nic ciekawego nie wniesie, będzie tylko czymś w stylu a'la spamerskie "masz fajnego blogaska, wpadnij do mnie" tylko bez tego "wpadnij do mnie".

Bo ja nie wiem. Blogów na których komentuję regularnie jest... może z pięć? Przy czym "regularnie" to tak raz na dwa tygodnie. Czytam około trzydziestu - nieregularnie, wpadam raz w miesiącu i czytam hurtem, ale nigdy się nie odzywałam. Ciekawych blogów na które trafiłam w ciągu ostatnich trzech lat było pewnie ze sto, ale żadnego śladu na 97 z nich nie zostawiłam.

U siebie wolicie przeczytać takie byle co typu "o, bardzo ładna zupa" od kogoś kto nie zamierza wracać, czy jednak lepiej, żeby taki czytelnik cicho siedział?

Ja tam zawsze piszę komentarz jak tylko przyjdzie mi cokolwiek do głowy moim zdaniem nie muszę za każdym razem naukowego elaboratu robić, jak gadam ze znajomymi to też czasem półsłówkiem rzucę - blogi traktuję tak samo

Np. koleżance Choco też rzuciłam jakże kreatywny komentarz, ona omówiła wszystkie aspekty, które mogą być ważne dla smakosza, a mnie utkwiło we łbie tylko to, że jak dla mnie opisywana czekolada jest kuhewsko droga, więc... to napisałam

Aczkolwiek tez się zastanawiam, czy nie może zostać to uznane za chamskie - wiesz, piszesz o 10 rzeczach, a ktoś Ci odpowie na jedną

...chyba właśnie dokonałam kolejnego odkrycia w dziedzinie kontaktów międzyludzkich

Aha, i nigdy nie piszę "zapraszam do siebie" ani innych podobnych bzdur, bo jeżeli przychodzi mi do głowy coś tak nudnego, to mi nie jest potrzebne czytanie takiego bloga, który nie skłania do myślenia. Ani nie jest mi potrzebny nieciekawy czytelnik

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Btw, sprawdziłam se te słowa kluczowe
na talerzu smierc
smierc na talerzu

LOL

[marikka]

Witajcie!
Jestem blogerką od prawie 2 lat. Link do mojego miejsca w sieci jest w podpisie. W czasie pisania bloga stwierdziłam, że najważniejsza jest częstotliwość pisania postów. W trakcie odwiedzin innych blogów staram się napisać jakiś komentarz (oczywiście z sensem)
Na jedne z zajęć muszę zrobić projekt zaliczeniowy dotyczący osób piszących blogi. Mam nadzieję, że znajdą się chętne osoby do pomocy.
W ankiecie są pytania dotyczące tematyki bloga.
Edit: mam problem z wstawieniem linka do ankiety. Osoby chętne proszę o kontakt na PW
Pozdrawiam

[raingirl]

Napisane przez marikka

Witajcie!
Jestem blogerką od prawie 2 lat. Link do mojego miejsca w sieci jest w podpisie. W czasie pisania bloga stwierdziłam, że najważniejsza jest częstotliwość pisania postów. W trakcie odwiedzin innych blogów staram się napisać jakiś komentarz (oczywiście z sensem)
Na jedne z zajęć muszę zrobić projekt zaliczeniowy dotyczący osób piszących blogi. Mam nadzieję, że znajdą się chętne osoby do pomocy.
W ankiecie są pytania dotyczące tematyki bloga.
Edit: mam problem z wstawieniem linka do ankiety. Osoby chętne proszę o kontakt na PW
Pozdrawiam

Link znalazłam na Twoim blogu - ankieta wypełniona, powodzenia

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez Andriejewna

Dziękujemy W sobotę przyjedzie do mnie jeszcze jeden cztery koty, ja oszaleję ale będzie słit nocia na blogasa
Ja tam zawsze piszę komentarz jak tylko przyjdzie mi cokolwiek do głowy moim zdaniem nie muszę za każdym razem naukowego elaboratu robić, jak gadam ze znajomymi to też czasem półsłówkiem rzucę - blogi traktuję tak samo
Np. koleżance Choco też rzuciłam jakże kreatywny komentarz, ona omówiła wszystkie aspekty, które mogą być ważne dla smakosza, a mnie utkwiło we łbie tylko to, że jak dla mnie opisywana czekolada jest kuhewsko droga, więc... to napisałam
Aczkolwiek tez się zastanawiam, czy nie może zostać to uznane za chamskie - wiesz, piszesz o 10 rzeczach, a ktoś Ci odpowie na jedną
...chyba właśnie dokonałam kolejnego odkrycia w dziedzinie kontaktów międzyludzkich

Zazdroszczę ilości kotów, u mnie tatusiek nie chce się zgodzić nawet na drugiego a tak bym chciała przygarnąć jakiegoś biedaczynę, pozostaje mi jedynie dokarmianie dzikich.
Co do komentarzy to mi nie przeszkadza, że ktoś tylko o jedną rzecz zahacza, zresztą trudno by było nawiązać do wszystkich wątków poruszonych w recenzji. Liczy się sam fakt, że ktoś postarał się coś napisać

[Withers]

Napisane przez Medithanera

Moim osobistym topem jest "masturbacja malinami".

[lele]

Napisane przez Medithanera

Ale chciałabym zapytać, z czystej ciekawości:
co robicie, jak wchodzicie przypadkiem na jakiś ciekawy blog, który jest całkowicie poza kręgiem waszych zainteresowań, ale widzicie, że fajny, że autor się stara, wkłada w to sporo pracy, ale nie macie pojęcia o tym na czym się skupia
- czy w takiej sytuacji piszecie komentarz? Mając świadomość, że on nic ciekawego nie wniesie, będzie tylko czymś w stylu a'la spamerskie "masz fajnego blogaska, wpadnij do mnie" tylko bez tego "wpadnij do mnie".
...
U siebie wolicie przeczytać takie byle co typu "o, bardzo ładna zupa" od kogoś kto nie zamierza wracać, czy jednak lepiej, żeby taki czytelnik cicho siedział?

Dodaję go do obserwowanych, a jeżeli nie ma tej opcji to do zakładek. Jednak do tych z zakładek nie zaglądam często. Czy piszę komentarz? Tylko jeżeli mam coś do powiedzenia, jak nie mam- nie piszę.
I tak, lubię u siebie komentarze w stylu "też mam ten krem, używałam, zaciekawił mnie, nie byłam zadowolona, nie lubię dań z majonezem czy nienawidzę miodu". Gdy do napisania mam więcej- przeważnie wtedy, gdy albo mam dodatkowe pytania do autorki lub znam produkt i mam o nim odmienne zdanie. Lubię gdy ktoś mi pisze czy zna produkt czy nie, czy używał czy nie, czy lubi jadać ostro, czy lubi rybę, a może woli schabowego. Dzięki temu więcej wiem o moich czytelnikach.

Napisane przez Andriejewna

[/COLOR]Btw, sprawdziłam se te słowa kluczowe
na talerzu smierc
smierc na talerzu

LOL

to nazwa bardzo ciekawego programu tv emitowanego u nas przez tv4

[DwaKoty]

A ja przez zupelny przypadek dowiedzialam sie dzis kim jest jedna z moich (bo mam ich dwie) hejterskich trollek. hahaha!
LOL, tak to jest jak ktos ma kilka kont na google i zapomina sie z nich wylogowac zostawiajac "anonimowy" komentarz.

[magyarparaszt]

Napisane przez DwaKoty

A ja przez zupelny przypadek dowiedzialam sie dzis kim jest jedna z moich (bo mam ich dwie) hejterskich trollek. hahaha!
LOL, tak to jest jak ktos ma kilka kont na google i zapomina sie z nich wylogowac zostawiajac "anonimowy" komentarz.

So much win

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Niektórych to nawet trollowanie przerasta

[201604250941]

Napisane przez Andriejewna

Bo blogspot jest od Gugla, a oni zastrzegają sobie prawo do wykorzystywania i udostępniania Twoich materiałów dlatego nie wstawiam zdjęć i niedługo spiehdalam na wordpressa.
(Póki nie jestem sławna )

Kurka, zapominam ciagle o tym XD a mialam ostatnio ochote zalozyc nowego bloga, takiego odcietego od wizazu, i tam wrzucac makijaze z twarza czy cos. Ale potem znajde swoja twarz nadrukowana na tshirt czy torebke na ebayu jak moja kolezanka Chyba mi sie odechcialo.

Napisane przez 1000days

Nieee, komentarzy nie było tylko wejść nagle tysionc Ale oberwałam tu bana tymczasowego i połowa ludzi ma mnie za idiotkę

Nie wiem czemu ale jakos wole takie 'idiotki' XD nawet jak masz inne zdanie to i tak jakos Twoje posty sa ciekawe przynajmniej.


Sie troche rozleniwilam, narobilam fot ale cos nie moge sie zebrac do zrobienia z nich notki XD

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez candycotton

Sie troche rozleniwilam, narobilam fot ale cos nie moge sie zebrac do zrobienia z nich notki XD

Znam to. zdjęć to mam właściwie na cały tydzień ale codziennie nie chce mi się pisać nowych notek, wolę dawkować. Tylko mam pobieżnie pozapisywane wrażenia z konsumpcji, muszę to tylko rozbudować.

[Marudna Krolewna]

dziewczyny jak ogarniacie oglądane przez was blogi? bo ja mam ich mnóstwo, zapisywanie w zakładkach się średnio sprawdza, do rssów jakoś nie mogę się przekonać a w dodatku czytnik ma zniknąć od lipca..

ps. dorzuciłam grafikę w nagłówek i nie wiem czy nie wywalić jej jednak

[kasztanka3]

Napisane przez Marudna Krolewna

dziewczyny jak ogarniacie oglądane przez was blogi? bo ja mam ich mnóstwo, zapisywanie w zakładkach się średnio sprawdza, do rssów jakoś nie mogę się przekonać a w dodatku czytnik ma zniknąć od lipca..

ps. dorzuciłam grafikę w nagłówek i nie wiem czy nie wywalić jej jednak

Ja właśnie w zakładkach mam i czasem jak mam fazę, to przeglądam wszystkie i sprawdzam, co nowego. Niektóre też "lubię" na facebooku, to mam info o nowych postach na bieżąco. Właściwie tylko po to wchodzę na facebooka

[cholernarejestracja]

Napisane przez Marudna Krolewna

dziewczyny jak ogarniacie oglądane przez was blogi? bo ja mam ich mnóstwo, zapisywanie w zakładkach się średnio sprawdza, do rssów jakoś nie mogę się przekonać a w dodatku czytnik ma zniknąć od lipca..

ps. dorzuciłam grafikę w nagłówek i nie wiem czy nie wywalić jej jednak

Bloglovin, bardzo wygodny, zaimportowałam sobie wszystkie obserwowane blogi z blogspota

[paula78]

Napisane przez kasztanka3

Ja właśnie w zakładkach mam i czasem jak mam fazę, to przeglądam wszystkie i sprawdzam, co nowego. Niektóre też "lubię" na facebooku, to mam info o nowych postach na bieżąco. Właściwie tylko po to wchodzę na facebooka

Ja podobnie, mam w zakladkach w oddzielnych kategoriach np. szafa, uroda,itp i od czasu do czasu wchodze i czytam co nowego
Na fejsie tez mam polubinonych kilka ale tylko dlatego, że bralam udzial w jakis konkursach- szczerze tylko dlatego mam fejsa, nie lubie go jest tam za duzy bałagan dla mnie

[kasztanka3]

Napisane przez paula78

Ja podobnie, mam w zakladkach w oddzielnych kategoriach np. szafa, uroda,itp i od czasu do czasu wchodze i czytam co nowego
Na fejsie tez mam polubinonych kilka ale tylko dlatego, że bralam udzial w jakis konkursach- szczerze tylko dlatego mam fejsa, nie lubie go jest tam za duzy bałagan dla mnie

To widzę, że daleko mi do wzorcowej fanki, bo w zakładkach mam tylko wybrane przepisy z blogów kulinarnych, inne mnie nie interesują

[carolinexd]

Napisane przez SummertimeSadness

a mi jest smutno, bo nie mam wejść z głupich haseł wpisanych w google

ja mam "znaleziono kota borsuk" i "ciasto szklanka szklanka"

[CATUS]

Napisane przez carolinexd

ja mam "znaleziono kota borsuk" i "ciasto szklanka szklanka"

ja mam : "ją jem" - kanibal?

[vadi]

Napisane przez carolinexd

ja mam "znaleziono kota borsuk" i "ciasto szklanka szklanka"

[Andriejewna]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;40613031]Zazdroszczę ilości kotów, u mnie tatusiek nie chce się zgodzić nawet na drugiego a tak bym chciała przygarnąć jakiegoś biedaczynę, pozostaje mi jedynie dokarmianie dzikich.
Co do komentarzy to mi nie przeszkadza, że ktoś tylko o jedną rzecz zahacza, zresztą trudno by było nawiązać do wszystkich wątków poruszonych w recenzji. Liczy się sam fakt, że ktoś postarał się coś napisać[/QUOTE]
Moja mamuśka też tak gadała, każdy miał być tym ostatnim ale ona też kociara niesamowita, wiedziałam, ze jak przygarnę nowe nieszczęście to popieje popieje i ukocha choć o czwartym jeszcze nie wie U mnie na wsi nie ma dzikich chyba nam się trafili fajni nowobogaccy, świadomi zalet kastracji i sterylki

I w sumie mam podobnie, też mnie cieszy, że ktoś w ogóle coś napisze, wiem ile razy mnie się nie chce nawet na Wizażu pisać a co dopiero na blogu i w ogóle jestem zła, nie mogę z telefonu dodawać komentarzy, na żadnej przeglądarce

Napisane przez lele

(...)
to nazwa bardzo ciekawego programu tv emitowanego u nas przez tv4

Wiem, mam na blogu jego minirecenzję
[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;40632938]Niektórych to nawet trollowanie przerasta[/QUOTE]
Miszcz

Napisane przez candycotton

Kurka, zapominam ciagle o tym XD a mialam ostatnio ochote zalozyc nowego bloga, takiego odcietego od wizazu, i tam wrzucac makijaze z twarza czy cos. Ale potem znajde swoja twarz nadrukowana na tshirt czy torebke na ebayu jak moja kolezanka Chyba mi sie odechcialo.

Cccoo Ty móóówisz.... ale bym się wqrwił

Napisane przez carolinexd

ja mam "znaleziono kota borsuk" i "ciasto szklanka szklanka"

Napisane przez CATUS

ja mam : "ją jem" - kanibal?

[paulinka1128]

Z glupich hasel to u mnie hitem jest czekoladowy kebab nawet ktos mi wiadomosci pisal gdze dokladnie byla budka....

[Andriejewna]

Napisane przez paulinka1128

Z glupich hasel to u mnie hitem jest czekoladowy kebab nawet ktos mi wiadomosci pisal gdze dokladnie byla budka....

Że co kuźwa? wyobraziłam sobie normalnego kebaba i na tym sos czekoladowy, masakra

Ej mam jeszcze jedno hasło u siebie - "samotny misiek nie chce spać"
Da faq?