Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Paulina 87

ja też.. od kilku dni..nawet niezła..

nie jest zła i chyba na stałe u mnie zagości

Napisane przez maarchewka

no powinnaś go przeprosić i jeszcze mu zakupy zapakować za szkody moralne, i zanieść do domu... bo wiadomo cieżarna to najlepszy srodek lokomocji

no a jak

Napisane przez vil84

Ale mam humor dzis... pozarlam sie z mezem, on ma dziwne poczucie humoru czasem i nie rozumie ze cos co powie moze zranic... po kolejnym razie jak uslyszalam ze jestem glupia bo cos tam i mam zaczac myslec to zwatpilam... i mam glupie mysli bo wiem ze jestem wazna dla niego i ze mnie docenia ale z drugiej strony zanim sie poznalismy chyba mialam o wiele wieksze poczucie wlasnej wartosci... a chyba nie powinno tak byc...............

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

kurcze niefajnie porozmawiaj z nim szczerze bo widzimy, że masz ciężkie dni a do tego mąż Cię dołuje, tak być nie może

[lonely_lady]

Napisane przez Kinga_20

Witamy się z domku Wypisałam się w końcu.

super
no to udanego seksiku i szybkiego porodu

Napisane przez maarchewka

Widzę, że sie tu mi wwalają w kolejke

w dalszym ciągu liczę na Was- pamiętaj ! nocy mają Ci odejść wody ! nie zapomnij o ceratce pod prześcieradłem

Napisane przez anoxee

Żaden dzidziuś nie wyszedł? Ja oglądam z mężem tv i wpadam tylko powiedzieć, że doskonale Cię cloche rozumiem z tym tonikiem i ginem. Ja właśnie piję Martini z colą, lodem i cytryną... tzn. wyobrażam sobie, że tam mam Martini Ale oblizalam łyżeczkę, jak mieszałam drina mężowi, haha. Chyba wyzre całą flache Martini po porodzie.

Załącznik na uruchomienie ślinianek

a ja kocham martini ze spritem

Napisane przez XxXJuSstiii

ja drinkuję herbatką z liści malin

podziel się, ja swojej nie wzięłam a jesteśmy u teściów

Napisane przez XxXJuSstiii

tak jak ja dziś
podeszłam sobie do kasy w carefourze i zaraz za mną ustawił się jakiś koleś i woła żonę i cieszy się jaki co cwany, że znalazł krótką kolejkę ja do niego grzecznie czy może się przesunąć bo moja mama chce wjechać z wózkiem a on "to oszustwo, tak się nie robi!!" stoję z brzuchem na pół metra a on mi, że jestem oszustką bo doszłam do kasy wcześniej niż moja mama i zajęłam jej miejsce, nosz ☠☠☠☠a

masakra... co za koleś

[anoxee]

lonely, ze spritem też uwielbiam, ale białe martini. Czerwone z colą.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez lonely_lady

podziel się, ja swojej nie wzięłam a jesteśmy u teściów

proszę

[Paulina 87]

właśnie sobie uświadomiłam, że Motylek miał ten sam termin porodu co ja ... 1 czerwca.. aaaaaa!

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

nie jest zła i chyba na stałe u mnie zagości

jak nie na skurcze i poród to może chociaż na moje przeziębienie mi pomoże, bo ponoć wpływa na oczyszczenie organizmu i stany gorączkowe

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

Lecznicze zastosowanie mają zarówno owoce jak i liście malin. W liściach maliny występują kwasy organiczne, śluzy, sole mineralne, garbniki, witaminy w tym dużo witaminy C. Powinno się wiosną i latem zbierać młode tegoroczne pędy, bez ogonków i suszyć w przewiewnych, ocienionych miejscach, by później móc korzystać z ich właściwości. Zarówno możemy suszyć kwiaty, liście jak i owoce maliny, które powinniśmy przechowywać w szczelnie zamkniętych opakowaniach.
Liście maliny mają działanie przeciwbakteryjne, ściągające i przeciwzapalne. Wyciągi z liści maliny rozkurczają mięśnie gładkie jelit, naczynia krwionośne, macicę. Pomagają w leczeniu dolegliwości kobiecych, w zaburzeniu miesiączkowania i upławach. Dzięki dużej zawartości garbników, hamują rozwój bakterii jelit, zmniejszając przedłużającą się biegunkę.
Już w starożytności uznawano lecznicze właściwości maliny, uznając ją za cudowną roślinę i przyrządzając z niej lecznicze nektary. Medycyna Tybetańska maliny stosowała w leczeniu różnego rodzaju nerwic, w neurastenii, przewlekłych i ostrych zakażeniach. Również nasza rodzima medycyna ludowa od dawna docenia tą niezwykle wspomagającą nasz organizm roślinę, zalecając maliny w leczeniu niedokrwistości. Stosuje się ją do przyrządzania herbatek i soków napotnych stosowanych w zapaleniu oskrzeli i przeziębieniu, a w połączeniu soku z miodem, leczy astmę.

[lonely_lady]

Napisane przez anoxee

lonely, ze spritem też uwielbiam, ale białe martini. Czerwone z colą.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ooo tak, widzę że mamy ten sam gust
ale mi smaka narobiłaś

Napisane przez XxXJuSstiii

proszę

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Paulina 87

jak nie na skurcze i poród to może chociaż na moje przeziębienie mi pomoże, bo ponoć wpływa na oczyszczenie organizmu i stany gorączkowe

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

Lecznicze zastosowanie mają zarówno owoce jak i liście malin. W liściach maliny występują kwasy organiczne, śluzy, sole mineralne, garbniki, witaminy w tym dużo witaminy C. Powinno się wiosną i latem zbierać młode tegoroczne pędy, bez ogonków i suszyć w przewiewnych, ocienionych miejscach, by później móc korzystać z ich właściwości. Zarówno możemy suszyć kwiaty, liście jak i owoce maliny, które powinniśmy przechowywać w szczelnie zamkniętych opakowaniach.
Liście maliny mają działanie przeciwbakteryjne, ściągające i przeciwzapalne. Wyciągi z liści maliny rozkurczają mięśnie gładkie jelit, naczynia krwionośne, macicę. Pomagają w leczeniu dolegliwości kobiecych, w zaburzeniu miesiączkowania i upławach. Dzięki dużej zawartości garbników, hamują rozwój bakterii jelit, zmniejszając przedłużającą się biegunkę.
Już w starożytności uznawano lecznicze właściwości maliny, uznając ją za cudowną roślinę i przyrządzając z niej lecznicze nektary. Medycyna Tybetańska maliny stosowała w leczeniu różnego rodzaju nerwic, w neurastenii, przewlekłych i ostrych zakażeniach. Również nasza rodzima medycyna ludowa od dawna docenia tą niezwykle wspomagającą nasz organizm roślinę, zalecając maliny w leczeniu niedokrwistości. Stosuje się ją do przyrządzania herbatek i soków napotnych stosowanych w zapaleniu oskrzeli i przeziębieniu, a w połączeniu soku z miodem, leczy astmę.

sama dobroć

[karolina2121]

Napisane przez maarchewka

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

a i jest duża szansa, że zakoncze ciąże z 16 kg na plusie czyli się zmieszcze w swoim limicie (+12 ;+16 kg).. już się bałam ze nie dam rady bo dochodziło do +19 kg ale waga mi spadła i się od tygodnia utrzymuje

U mnie już 14 na plusie Myślałam, że na 10... ewentualnie 12 kg się zatrzymam... Jakimś cudem zmieściłam się w 1 sukienkę, więc mogę iść jutro na komunię

Napisane przez lonely_lady

UWAGA UWAGA uprzejmie informuję, że dostałam smska od Motylka

Matylda jest już na świecie od 16.25, miała 56cm i 3600g, poród sn
Podobno jest grzeczna i kochana tylko nie chce jeść

Motylku GRATULUJEMY !!!!!

Brawo

Napisane przez Kinga_20

Witamy się z domku Wypisałam się w końcu.

No to teraz do roboty z mężem i niedługo powitamy Lilkę

-----------------------------

Dzisiaj pierwszy raz mój stan został zauważony w sklepie Oczywiście nikt mi nie ustąpił w kolejce... tylko przyszła pani i otworzyła specjalnie dla mnie dodatkową kasę

[XxXJuSstiii]

Napisane przez karolina2121

Dzisiaj pierwszy raz mój stan został zauważony w sklepie Oczywiście nikt mi nie ustąpił w kolejce... tylko przyszła pani i otworzyła specjalnie dla mnie kasę

to się chwali

[karolina2121]

Napisane przez XxXJuSstiii

to się chwali

Bardzo miło ze strony tej babki Tym bardziej, że przed nami w kolejce same małolaty z piwami


Coś tu dzisiaj cicho... ale w sumie weekend My spadamy spać

[karota11]

Ale mamy "spokojny tytuł"

Witamwnowe dzieciaczki

[XxXJuSstiii]

Napisane przez karolina2121

Coś tu dzisiaj cicho... ale w sumie weekend My spadamy spać

Też powinnam iść bo jutro szkoła ale jakoś mi się nie chce

[karolina2121]

Napisane przez XxXJuSstiii

Też powinnam iść bo jutro szkoła ale jakoś mi się nie chce

Współczuję Ci tej szkoły mi przed ciążą nie chciało się siedzieć na zajęciach (dlatego na połowę nie chodziłam ) a co dopiero w ciąży... Podziwiam !

Dobranoc

[JennyAniolek]

Napisane przez axella

JEZU PRZYPOMNAŁAŚ MI!!!!!!!!!!!!!!!!
przez sen odczytałam info od vvgh: skurcze cala noc, o 4 pojechalismy na ip,rozwarcie na 2cm.zostaje.lekarz mowi ze w ciagu dnia moge urodzic.(...)
nie moge lezec tak boli ze hej

Napisane przez lonely_lady

UWAGA UWAGA uprzejmie informuję, że dostałam smska od Motylka

Matylda jest już na świecie od 16.25, miała 56cm i 3600g, poród sn
Podobno jest grzeczna i kochana tylko nie chce jeść

GRATULACJE !!!


Chyba zacznę się bać, bo termin miała 4 dni przede mną

---
Resztę nadrobię może jutro, a póki co zmykam spać. Dobranoc

[XxXJuSstiii]

Napisane przez karolina2121

Współczuję Ci tej szkoły mi przed ciążą nie chciało się siedzieć na zajęciach (dlatego na połowę nie chodziłam ) a co dopiero w ciąży... Podziwiam !

Dobranoc

To ja Ci powiem, że całkiem nieźle to znoszę, siedzimy max do 15:00, więc nie jest źle Myślałam, że w ciąży zajęcia będą bardziej uciążliwe ale jest ok

jakoś mnie dzisiaj nosi... ale idę spać! dobranoc

[vil84]

Ale moj Kotek maly to mala lajza.... pojadl, przysnal, to ja szczesliwa ze obejdzie sie bez dwugodzinnego usypiania, odkladam do lozeczka i ryk.... wzielam na lapki znow zasnal w sekunde, ale co chwila jednym oczkiem podglada czy na pewno nadal jest na lapkach cwaniak maly

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[MoTyleKsw]

dzieki dziewczyny za gratulacje. Nie moge sie doczekac az was nadrobie . Porod tak naprawde trwal godzine. Polozna z 25 letnim stazem stwierdzila ze pierwszy raz jej sie taki zdarzyl bo nie rysowaly sie skurcze. Generalnie mam wam do opisania trovhe i nieziemsko boli mnie dupa ale juz wstaje i siadam wiec luz

[becik_4]

Napisane przez lonely_lady

UWAGA UWAGA uprzejmie informuję, że dostałam smska od Motylka

Matylda jest już na świecie od 16.25, miała 56cm i 3600g, poród sn
Podobno jest grzeczna i kochana tylko nie chce jeść

Motylku GRATULUJEMY !!!!!

GRATULACJE


coś nie mogę spać , pierwszy raz tak wcześnie weszlam na forum zawsze wam się dziwilam że buszujecie np o 4 rano a tu proszę sam tego doczekalam

[Aaś]

Napisane przez MoTyleKsw

dzieki dziewczyny za gratulacje. Nie moge sie doczekac az was nadrobie . Porod tak naprawde trwal godzine. Polozna z 25 letnim stazem stwierdzila ze pierwszy raz jej sie taki zdarzyl bo nie rysowaly sie skurcze. Generalnie mam wam do opisania trovhe i nieziemsko boli mnie dupa ale juz wstaje i siadam wiec luz

No to faktycznie ekspresem!

Napisane przez vil84

Ale moj Kotek maly to mala lajza.... pojadl, przysnal, to ja szczesliwa ze obejdzie sie bez dwugodzinnego usypiania, odkladam do lozeczka i ryk.... wzielam na lapki znow zasnal w sekunde, ale co chwila jednym oczkiem podglada czy na pewno nadal jest na lapkach cwaniak maly

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A mi się zdaje że to pielęgniarki z patologii tak wytresowaly dziewczyny przez pierwszy tydzień i teraz one grzecznie zasypiaja same w łóżeczkach. Biorę je na odbekniecie, tulimy się trochę a potem do łóżeczka na takie finalne zaśnięcie.

Vil spróbuj się przełamac i trochę go przetrzymać. On teraz waży 3kg więc luz ale co jak będzie ważył 10

Obskoczylam dziolchy i chyba zdrzemne się zdziebko

[diabli]

wstalam na jogurt i sprawdzam czy sa wiesci od vhg, albo czy ktoras inna zdecydowala sie urodzic "cisza przed burza"? , wiec spadam pod kolderke, bo az mna trzesie z zimna :P pogoda do du...pci najlepszym sposobem bedzie niedzielne lenistwo.
DZIEN DOBRY!

ps. Motylku jeszcze raz gratulacje! a ten godzinny porod...podnosisz nam poprzeczke

[Elusiek]

Napisane przez lonely_lady

UWAGA UWAGA uprzejmie informuję, że dostałam smska od Motylka

Matylda jest już na świecie od 16.25, miała 56cm i 3600g, poród sn
Podobno jest grzeczna i kochana tylko nie chce jeść

Motylku GRATULUJEMY !!!!!

witamy na świecie gratulacje

Napisane przez diabli

kolejny slodziak! i jakie ma fajne pucki, wyglada na wiecej niz 3500gr, chociaz moze to takie wrazenie po kruszynkach Aasiowych :P i jak slodko zmarszczyl czolko aaa i Adrianek wybral sobie naprawde fajna date urodzin

wychodziliśmy ze szpitala z wagą 3350gr, na zdjęciach wygląda zawsze na więcej aparat dodaje kilka gram ale pucki to chyba po tatusiu ma

Napisane przez XxXJuSstiii

za kikuta ciekawe gdzie go znajdziecie

Adi jest uroczy

kikutek został odnaleziony w niedrapce ale jak on przewędrował od pępka, przez body, rękawek do niedrapki to ja już nie wnikam

[niunka045]

Gratuluje nowym mamom

[banka26]

motylku gratulacje zazdraszam godzinnego porodu

[Ashyshqa]

Cześć Lasczki!

Wreszcie mam chwilkę, żeby zajrzeć do Was i to na kompie!

Moje oba skarby słodko śpią, a ja dzięki temu, że wczoraj pospałam w ciągu dnia, jakoś się tak zregenerowałam, że po ostatnim karmieniu postanowiłam do Was zajrzeć, zamiast wracać do łóżka

Spojrzałam na listę i widzę, że mamy Matyldę! Motylku kochany!! Serdecznie gratuluję Tobie i Twojemu TŻowi! Niech Matylda osłodzi Wam wsztstkie smutki i stresy ostatniego czasu Lecę szybko doczytać jak to się stało, że już malutka wyskoczyła i zaraz wracam dla Was z opisem porodu. Ostatecznie stwierdziłam, że trochę hardcore'u Wam nie zaszkodzi Ale to za chwilę

[Veronic]

Napisane przez banka26

motylku gratulacje zazdraszam godzinnego porodu

ja też
bo mój całodniowy już nie był taki fajny

//
Mój Bąbelek obudził się o 4:30 i od tamtej pory nie śpi, gdzieś z godzinę płakał, potem włączyłam mu suszarkę i się uspokoił, a teraz leży u mnie w łóżku i "robi gimnastykę" , ma szeroko otwarte oczka i najwyrraźniej nie chce mu się jeszcze spać...

[pawie_oczko]

Czolem mamuski witam sie w kolejnej czesci

Moja maluska dzis tez grzeczniutka, wstala o 5 na cyca, przebieranko i lulanko, zabawianko i spi juz od 7 nie moge uwierzyc, ze juz jest z nami, jeszcze tak niedawno lazilam z brzuszkiem, a teraz wydaje mi sie, ze ta kruszynka jest z nami od tak dawna, tz taki zakochany, ze az milo popatrzec wczoraj zaliczylismy pierwszy spacerek

Dostalam od tesciowej przepiekne sukieneczki z wojcika i jedna z nich jest na rozmiar 68, wydaje sie dosc spora, mala miala 55, jak myslicie kiedy bede mogla ja zalozyc, bo nie wiem czy wymieniac rozmiar?

Napisane przez happy blue

A jeszcze mi się przypomniało co do podkładów Bella Mama- ja zużywam dziś ostatnie trzy sztuki z....siódmej paczki! Przy karmieniu naturalnym schodzi z nas więcej odchodów. W szpitalu zeszły mi 3 paczki (jedna na dzień), ale dużo leżałam.

Ja zuzylam niecale 2 opakowania - zostala mi 1 szt. Pozniej paczke zwyklych podpasek a od 3 dni jade na zwyklych wkladkach
Co do tych gazow o ktorych pisalas i sposobow walki z nimi, moja polozna radzila, ze mozna tez ciepla wyprasowana pieluszke przykladac do brzuszka - nie wiem jak to dziala w praktyce, bo na razie nie musielismy sprawdzac.

Dziewczyny a Wy jaki rozmiar pampersow uzywacie? Nam wczoraj skonczyly sie te newborn, i zalozylam te r. 2 bo tylko te mialam i na nich niby pisze, ze od 3-6 kg ale wydaja sie za duze i chyba dzis kupie te mniejsze

Axella- jaki slodki Zuzinek i faktycznie duza dziewczynka, fajnie, ze Tz Cie wspiera i dobrze sie teraz uklada

[maarchewka]

Napisane przez vil84

gratulacje Motylku !!! Mam nadzieje ze szybko wrocicie do domku

Ale mam humor dzis... pozarlam sie z mezem, on ma dziwne poczucie humoru czasem i nie rozumie ze cos co powie moze zranic... po kolejnym razie jak uslyszalam ze jestem glupia bo cos tam i mam zaczac myslec to zwatpilam... i mam glupie mysli bo wiem ze jestem wazna dla niego i ze mnie docenia ale z drugiej strony zanim sie poznalismy chyba mialam o wiele wieksze poczucie wlasnej wartosci... a chyba nie powinno tak byc...............

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mi kiedys też tak mężu mówił, niby żartem, az którejś kłótni już tak było gorąco, że powiedziałam mu już wszelkie żale jakie tylko na sercu mialam i przestał.. Czasami trzeba zrobić porządny raban i catarsis

Napisane przez lonely_lady

w dalszym ciągu liczę na Was- pamiętaj ! nocy mają Ci odejść wody ! nie zapomnij o ceratce pod prześcieradłem

w nocy nic się nie działo, dalej w dwu-packu, urodze 5 kg dziecko jak tak będzie siedziec

Napisane przez karolina2121

U mnie już 14 na plusie Myślałam, że na 10... ewentualnie 12 kg się zatrzymam... Jakimś cudem zmieściłam się w 1 sukienkę, więc mogę iść jutro na komunię

o to super, udanej zabawy!

Napisane przez MoTyleKsw

dzieki dziewczyny za gratulacje. Nie moge sie doczekac az was nadrobie . Porod tak naprawde trwal godzine. Polozna z 25 letnim stazem stwierdzila ze pierwszy raz jej sie taki zdarzyl bo nie rysowaly sie skurcze. Generalnie mam wam do opisania trovhe i nieziemsko boli mnie dupa ale juz wstaje i siadam wiec luz

to czekamy na relacje, brzmi obiecująco

[pawie_oczko]

Napisane przez Kinga_20

Dziewczyny w tym szpitalu tak jest, że mnie po terminie nikt nie wypisze - moge wyjść na własne żądanie, czyli biorę całą odpowiedzialność na siebie jak coś się stanie - trochę się boję, niby wszystko jest ok, ale wiecie wyobraźnia już działa :-( w każdym normalnym szpitalu można przyjść na usg i ktg w każdym momencie, a u nas trzeba się położyć na 3 dni! Oczywiście chodzi o kasę z nfz. Wypisałabym się, ale na ktg musiałabym codziennie chodzić a nie bardzo jest gdzie, dodatkowo nie zadzwoniłam do kadrowej bo nie wiem jak zus na to spojrzy skoro jestem na l4 o października a tu nagle wychodzę ze szpitala na żądanie - no mówię Wam mam siekę w głowie, codziennie płaczę wieczorem, że jestem tu udupiona i pewnie skończy się wywoływaniem porodu. Po co ja się tu kładłam w ogóle :-( wywołują 7-10 dni po tp.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Kochana cierpliwosci, nie stresuj sie ani nie nakrecaj, wszystko bedzie dobrze nie zrozumcie mnie zle ale nie wiem co macie z tymi szpitalami, rozumiem, ze w srodku ciazy nie chce sie tam przebywac, ale po tp to ja sama wolalabym tam siedziec, z reszta przywolam moj przypadek, bo nie mialam okazji napisac jak to bylo, akcji u mnie zadnej nie bylo- rozwarcie na niewielki 1 palec nie postepujace, skurczy brak, wody nie odeszly a tylko intuicja albo psychika podpowiadala mi ze sie sacza i zeby jechac na ip mimo ze sie nic nie dzieje, zostalam w szpitalu i nastepnego dnia to samo, jeszcze o 19 smialismy sie z tz, przyniosl mi lody, polozna podpiela ktg i tetno malej zaczelo szalec od 150 do 190! Ja nic nie czulam, tylko mocniejsze kopniaki, w 30 min. Decyzja o cc, mala byla owinieta pepowina, 20:20 juz na swiecie, nie chce myslec co by bylo gdyby nie bylo mnie w szpitalu, w moim przypadku akurat to byla najlepsza decyzja w zyciu...

[Veronic]

Napisane przez pawie_oczko

Czolem mamuski witam sie w kolejnej czesci

Moja maluska dzis tez grzeczniutka, wstala o 5 na cyca, przebieranko i lulanko, zabawianko i spi juz od 7 nie moge uwierzyc, ze juz jest z nami, jeszcze tak niedawno lazilam z brzuszkiem, a teraz wydaje mi sie, ze ta kruszynka jest z nami od tak dawna, tz taki zakochany, ze az milo popatrzec wczoraj zaliczylismy pierwszy spacerek

Dostalam od tesciowej przepiekne sukieneczki z wojcika i jedna z nich jest na rozmiar 68, wydaje sie dosc spora, mala miala 55, jak myslicie kiedy bede mogla ja zalozyc, bo nie wiem czy wymieniac rozmiar?



Ja zuzylam niecale 2 opakowania - zostala mi 1 szt. Pozniej paczke zwyklych podpasek a od 3 dni jade na zwyklych wkladkach
Co do tych gazow o ktorych pisalas i sposobow walki z nimi, moja polozna radzila, ze mozna tez ciepla wyprasowana pieluszke przykladac do brzuszka - nie wiem jak to dziala w praktyce, bo na razie nie musielismy sprawdzac.

Dziewczyny a Wy jaki rozmiar pampersow uzywacie? Nam wczoraj skonczyly sie te newborn, i zalozylam te r. 2 bo tylko te mialam i na nich niby pisze, ze od 3-6 kg ale wydaja sie za duze i chyba dzis kupie te mniejsze

Axella- jaki slodki Zuzinek i faktycznie duza dziewczynka, fajnie, ze Tz Cie wspiera i dobrze sie teraz uklada

to fajnie, że Twoja Malutka jest taka grzeczniutka

brawa za 1szy spacerekklaski :

ja używam pampersów newborn albo dady 1 , a Wojtuś ma już ok 3500g i nadal wydają mi się za duże jak dla niego więc na razie przy nich zostaniem

to mało Ci tych podkładów i podpasek poszło... ja nadal noszę podpaski , boję się założyć wkładkę, bo czasami poleci więcej...

[lonely_lady]

Dzień dobry
Poważnie żadna nie urodziła ? Marchewka rozczarowalas mnie

Motylek- to miałam błyskawiczny poród czekamy na relacje.


Ja lecę z Tz do Kościoła.
Do pozniej