Klasa sama w sobie - wątek miłośniczek klasyki, elegancji i prostoty część IV

[Forget_me]

Napisane przez PaulinaMigotka

Wstawiam swój zakupowy z dzisiaj.

Już na insta widziałam i jestem jak najbardziej na tak Spódniczka cudowna

Napisane przez ParashuteEffect

u nas dzis tylko 16 stopni i deszcz.
ale chcialam sie pochwalic long sleevem od Sylwii Majdan, dopiero dzis dostalam (czekalam prawie miesiac) ale bylo warto! jakosc jest super, zobacze jak bedzie po praniu i napewno zamowie kolejnego

Cudnie Lubię Twoje zestawy

Napisane przez miucca

Witajcie Dziewczyny
Wklejam obiecane Phoebee zdjęcie mojego Jet Set'a. Torebka dotarła szybko, w niecały tydzień po złożeniu zamówienia. Jest bardzo starannie wykonana, spełniła moje oczekiwania w stu procentach
Miłego weekendu Wam wszystkim życzę i zmykam na spotkanie z przyjaciółką

Świetna Choć dla mnie byłaby za wielka

[iwona200]

Dziewczyny, mam do Was pytanie odnośnie szpilek.

Czy któraś z Was ma tak jak ja, że ma chudą stopę i 80-90% Wam wyskakuje nawet gdy rozmiar jest dobry? Noszę rozmiar 38 i zazwyczaj r. 36 i czasem 37 jest na szerokość dobry ale na długość za mały, a "moje" 38 jest automatycznie szerszy i już wyskakuje Mam tak nawet z 50% balerinek. Kupiłam już specjalne wkładki i zawsze je wkładam jeśli mierzę buty na obcasie wkładane. Mam tylko jedne buty na obcasie (niskim, ok. 7 cm), które mi nie wyskakują i są wygodne, kupiłam je w zwykłym sklepie za 49 zł, są "zamszowe" czerwone, bo z czarnych już nie było rozmiaru. A właśnie czarne i karmelowe by się sprzydały, a żadne mi nie pasują Nie chcę z paskiem, bo nie podobają mi się takie, noga najzgrabniej jednak wygląda w czółenkach wkładanych.

Musiałam się wyżalić, bo dziś byłam na zakupach w poszukiwaniu jakichś klasycznych szpilek i znów nic nie kupiłam

Kupiłam za to torebkę z etorebki

[Stace]

Napisane przez iwona200

Dziewczyny, mam do Was pytanie odnośnie szpilek.

Czy któraś z Was ma tak jak ja, że ma chudą stopę i 80-90% Wam wyskakuje nawet gdy rozmiar jest dobry? Noszę rozmiar 38 i zazwyczaj r. 36 i czasem 37 jest na szerokość dobry ale na długość za mały, a "moje" 38 jest automatycznie szerszy i już wyskakuje Mam tak nawet z 50% balerinek. Kupiłam już specjalne wkładki i zawsze je wkładam jeśli mierzę buty na obcasie wkładane. Mam tylko jedne buty na obcasie (niskim, ok. 7 cm), które mi nie wyskakują i są wygodne, kupiłam je w zwykłym sklepie za 49 zł, są "zamszowe" czerwone, bo z czarnych już nie było rozmiaru. A właśnie czarne i karmelowe by się sprzydały, a żadne mi nie pasują Nie chcę z paskiem, bo nie podobają mi się takie, noga najzgrabniej jednak wygląda w czółenkach wkładanych.

Musiałam się wyżalić, bo dziś byłam na zakupach w poszukiwaniu jakichś klasycznych szpilek i znów nic nie kupiłam

Kupiłam za to torebkę z etorebki

Też tak mam, mam strasznie wąską i żylastą stopę . Większość butów jest na mnie za wąska . Z tym że ja za wiele szpilek nie mam, bo jestem wysoka i nie lubię (chociaż ostatnio po głowie chodzą mi sandały na obcasie i się głowię )

[sskers]

Napisane przez pati_pz

Też mam 160cm wzrostu, ważę tyle co Ty, ale mimo tego, że ogólnie jestem szczupła, mam trochę tłuszczyku. Szczególnie w dolnych partiach ciała.
Dziewczyny, w związku z tym mam pytanie czy znacie sposób na szybkie spalenie tłuszczyku z ud? Chodakowska u mnie nie daje rady z tym (zresztą ostatnio jej krytyka przez profesjonalnych trenerów dała mi do myślenia), przysiady pomagają na tyłek, ale uda są nadal nieciekawe...

Rolki. I pupa i uda dużo zyskują

[Olcia]

Napisane przez PaulinaMigotka

Ja bardzo lubię zwierzęce wzory, uważam że fajnie ożywiają klasyczne ubrania, ograniczam się jednak do stonowanych kolorów, kolorowe wzory odpadają.

Absolutnie nie muszisz się odchudzać, wygladasz świetnie i powinnaś nosić spódnice! Ja mam 160 cm i ważę 50-51 kg, to chyba ja powinnam zrzucić, bo kiedyś ważyłam 48kg.
Torby nie widziałam.

Chcę to zrobić dla lepszego samopoczucia ja mam te 163cm i ważę 54-55 (ostatnio i 56 ) a rok temu po zmianie nawyków utrzymywało się ~53
Poza tym przede wszystkim do tego koniecznie muszę dołączyć ćwiczenia, bo już mi całkiem ciało sflaczeje

Napisane przez jutka555

widziałam kiedyś tę torebkę jest ładna i w sam raz na drobne rzeczy ale oglądałam ich 10!! i każda miała krzywą klapkę, najgorsze że nie dało się jej w żaden sposób wyprostować więc pewnie jest krzywo uszyta

dzięki w takim razie lepsza ta z mango... ale chyba się wstrzymam do czerwca

Napisane przez pati_pz

Też mam 160cm wzrostu, ważę tyle co Ty, ale mimo tego, że ogólnie jestem szczupła, mam trochę tłuszczyku. Szczególnie w dolnych partiach ciała.
Dziewczyny, w związku z tym mam pytanie czy znacie sposób na szybkie spalenie tłuszczyku z ud? Chodakowska u mnie nie daje rady z tym (zresztą ostatnio jej krytyka przez profesjonalnych trenerów dała mi do myślenia), przysiady pomagają na tyłek, ale uda są nadal nieciekawe...

Napisane przez Forget_me

Świetne

a buty... już Ci pisałam

Napisane przez iwona200

Dziewczyny, mam do Was pytanie odnośnie szpilek.

Czy któraś z Was ma tak jak ja, że ma chudą stopę i 80-90% Wam wyskakuje nawet gdy rozmiar jest dobry? Noszę rozmiar 38 i zazwyczaj r. 36 i czasem 37 jest na szerokość dobry ale na długość za mały, a "moje" 38 jest automatycznie szerszy i już wyskakuje Mam tak nawet z 50% balerinek. Kupiłam już specjalne wkładki i zawsze je wkładam jeśli mierzę buty na obcasie wkładane. Mam tylko jedne buty na obcasie (niskim, ok. 7 cm), które mi nie wyskakują i są wygodne, kupiłam je w zwykłym sklepie za 49 zł, są "zamszowe" czerwone, bo z czarnych już nie było rozmiaru. A właśnie czarne i karmelowe by się sprzydały, a żadne mi nie pasują Nie chcę z paskiem, bo nie podobają mi się takie, noga najzgrabniej jednak wygląda w czółenkach wkładanych.

Musiałam się wyżalić, bo dziś byłam na zakupach w poszukiwaniu jakichś klasycznych szpilek i znów nic nie kupiłam

Kupiłam za to torebkę z etorebki

Fajna torba
Ja raczej nie mam wąskich stóp, ale mam coś z piętami... pięty mi wyskakują i nie raz zgubiłabym buta

ja dziś sprawiłam sobie takie baletki http://www.zara.com/webapp/wcs/store...TOWYM+CZUBKIEM trochę infantylne ale mam też ochotę na jasną wersję wolę nie liczyć ile par butów kupiłam ostatnio...

[Madzia_M77]

pati_pz skąd taka dobra cena naszyjnika z Zary? Na zakupowym podglądałam

[Phoebee]

Napisane przez miucca

Witajcie Dziewczyny
Wklejam obiecane Phoebee zdjęcie mojego Jet Set'a. Torebka dotarła szybko, w niecały tydzień po złożeniu zamówienia. Jest bardzo starannie wykonana, spełniła moje oczekiwania w stu procentach
Miłego weekendu Wam wszystkim życzę i zmykam na spotkanie z przyjaciółką

Dziękuje za pamięć . Piękna torebka, niech sie dobrze nosi. Teraz to juz nie mam wyboru, zamawia czarna!

[PaulinaMigotka]

Napisane przez miucca

Witajcie Dziewczyny
Wklejam obiecane Phoebee zdjęcie mojego Jet Set'a. Torebka dotarła szybko, w niecały tydzień po złożeniu zamówienia. Jest bardzo starannie wykonana, spełniła moje oczekiwania w stu procentach
Miłego weekendu Wam wszystkim życzę i zmykam na spotkanie z przyjaciółką

Piękna

Napisane przez Fionaaa

Super zestawy!

Ja z okazji zniżki z RE kupiłam sobie czarną rozkloszowaną spódnicę z fajnym tłoczonym wzorem Chyba mam fazę na taki fason, przedtem kupowałam same tulipany

Dziękuję

Napisane przez pati_pz

Też mam 160cm wzrostu, ważę tyle co Ty, ale mimo tego, że ogólnie jestem szczupła, mam trochę tłuszczyku. Szczególnie w dolnych partiach ciała.
Dziewczyny, w związku z tym mam pytanie czy znacie sposób na szybkie spalenie tłuszczyku z ud? Chodakowska u mnie nie daje rady z tym (zresztą ostatnio jej krytyka przez profesjonalnych trenerów dała mi do myślenia), przysiady pomagają na tyłek, ale uda są nadal nieciekawe...

Ja też chciałabym trochę spalić, tym bardziej, że mało ćwiczę i tłuszczyk się gromadzi, nie jem dużo, ale słodycze mnie gubią. Brzuch, uda i pupę smaruję serum spalającym tłuszcz, trochę wygładza ciało. Może jak będę jeszcze regularnie ćwiczyć, to będzie jeszcze lepiej.

Napisane przez Forget_me

Hahaha Pianka jest kobieca Zawsze Gillette Satin Care A po goleniu miejsca szczególnie wrażliwe (np. pachy) smaruję Sudocremem. Działa rewelacyjnie

Muszę go wypróbować.

Napisane przez Forget_me

Już na insta widziałam i jestem jak najbardziej na tak Spódniczka cudowna

Napisane przez iwona200

Kupiłam za to torebkę z etorebki

Ładna

Napisane przez Olcia

Chcę to zrobić dla lepszego samopoczucia ja mam te 163cm i ważę 54-55 (ostatnio i 56 ) a rok temu po zmianie nawyków utrzymywało się ~53
Poza tym przede wszystkim do tego koniecznie muszę dołączyć ćwiczenia, bo już mi całkiem ciało sflaczeje

Ja też muszę się za siebie wziąć, grawiatacja robi swoje. Piękne buty!

Pochwalę się dostałam od rodziców urodzinowy prezent (urodziny mam za 2 tyg, ale co tam) własne autko - czerwonego Citroena C1.

[Stace]

Napisane przez PaulinaMigotka

Piękna

Dziękuję

Ja też chciałabym trochę spalić, tym bardziej, że mało ćwiczę i tłuszczyk się gromadzi, nie jem dużo, ale słodycze mnie gubią. Brzuch, uda i pupę smaruję serum spalającym tłuszcz, trochę wygładza ciało. Może jak będę jeszcze regularnie ćwiczyć, to będzie jeszcze lepiej.


Muszę go wypróbować.



Ładna

Ja też muszę się za siebie wziąć, grawiatacja robi swoje. Piękne buty!

Pochwalę się dostałam od rodziców urodzinowy prezent (urodziny mam za 2 tyg, ale co tam) własne autko - czerwonego Citroena C1.

Czerwony samochód . Uwielbiam ten kolor auta, sama sobie taki sprawię w przyszłości (będzie mi pasował do włosów )

[PaulinaMigotka]

Napisane przez Stace

Czerwony samochód . Uwielbiam ten kolor auta, sama sobie taki sprawię w przyszłości (będzie mi pasował do włosów )

Czerwony klasyk - pod kolor paznokci lub szminki

[Stace]

Napisane przez PaulinaMigotka

Czerwony klasyk - pod kolor paznokci lub szminki

i szpilek

[PaulinaMigotka]

Napisane przez Stace

i szpilek

No tak zapomniałam, ale w szpilkach nie jeżdżę, wolę nie ryzykować, zmieniam na balerinki

[Stace]

A w ogóle tak piszecie o tych ćwiczeniach, że od poniedziałku też się biorę za siebie

[Olcia]

Napisane przez PaulinaMigotka

Piękna

Dziękuję

Ja też chciałabym trochę spalić, tym bardziej, że mało ćwiczę i tłuszczyk się gromadzi, nie jem dużo, ale słodycze mnie gubią. Brzuch, uda i pupę smaruję serum spalającym tłuszcz, trochę wygładza ciało. Może jak będę jeszcze regularnie ćwiczyć, to będzie jeszcze lepiej.


Muszę go wypróbować.



Ładna

Ja też muszę się za siebie wziąć, grawiatacja robi swoje. Piękne buty!

Pochwalę się dostałam od rodziców urodzinowy prezent (urodziny mam za 2 tyg, ale co tam) własne autko - czerwonego Citroena C1.

Fajne autko to Ci prezent rodzice sprawili
ja urodziny mam za kilka dni jak ten czas leci!
a sama mam dostać samochód po licencjacie - ale nie zapeszam więc nie pokazuję

miałam oszczędzać, ale chyba zamówię sobie jasną wersję a wtedy przemyślę te z łańcuszkiem wokół kostki

dokładnie a ja w gimnazjum byłam okrąglejsza no i są tego efekty

[pati_pz]

Napisane przez Stace

może bieganie ?

Wyszlam pobiegac po opublikowaniu poprzedniego posta od razu mi sie lepiej zrobilo i wyrzuty sumienia po pochlonieciu 300g Milki z wieeelkimi orzechami troche zmalaly.

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

[QUOTE=Forget_me;40761349]Hej
Ale ten weekend jest paskudny. Dzisiaj jeszcze w szkole byłam. Właściwie, to mogłam zostać w domu bo miałam tylko jeden, do tego nudny wykład.
Teraz czekam na małżona, bo zaprosił mnie na kolację Będziemy świętować moje urodziny

Wszystkiego najlepszego gratuluje melissek, ja tez sie do.nich przymierzam, ale moj wymarzony model kosztuje 5 stow

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

Napisane przez sskers

Rolki. I pupa i uda dużo zyskują

Slabo umiem na nich jezdzic, ale przemysle sprawe

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Napisane przez Olcia

ja dziś sprawiłam sobie takie baletki http://www.zara.com/webapp/wcs/store...TOWYM+CZUBKIEM trochę infantylne ale mam też ochotę na jasną wersję wolę nie liczyć ile par butów kupiłam ostatnio...

Baletki baaardzo fajne kupowalas je stacjonarnie? ja musze w koncu podjechac moje baleriny z Mango wymienic albo zwrocic jak nie bedzie dobrze lezacej pary...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Napisane przez Madzia_M77

pati_pz skąd taka dobra cena naszyjnika z Zary? Na zakupowym podglądałam

wylicytowalam na Allegro kliknelam kiedys aukcje, zapomnialam o niej (bylam skupiona na licytowaniu bialych woskow) i wygralam ;D jeszcze do mnie przyszedl, mam nadzieje, ze bedzie ok. Nie nosze takiej bizuterii, za to ten wpadl mi w oko.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[julka910]

Migotko gratuluje samochodu śliczny zgrabny kobiecy samochód

My tez czekamy na nasze nowe auto.. Juz zamówione ale to rodzinna bestia

[pati_pz]

Napisane przez PaulinaMigotka

Pochwalę się dostałam od rodziców urodzinowy prezent (urodziny mam za 2 tyg, ale co tam) własne autko - czerwonego Citroena C1.

Mnie tez slodycze gubia... Juz pisalam, ze dzis pochlonelam 300g Milki z orzechami
Gratuluje prezentu Dostalam prace (w czwartek jade na podpisanie umowy ) i bede odkladac na wlasne 4 kolka


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ParashuteEffect]

Napisane przez PaulinaMigotka

Pochwalę się dostałam od rodziców urodzinowy prezent (urodziny mam za 2 tyg, ale co tam) własne autko - czerwonego Citroena C1.

piekny kolor! ja też dostałam swój na urodziny od rodzicow i moim jedynym warunkiem byl jaki kolwiek samochod tylko nie czerwony
oczywiscie dostalam czerwona honde civic i ją uwielbiam teraz nad życie

co do cwiczen, kiedys bylam strasznym leniem (tylko w szkole lubilam begac), chodzilam sporadycznie na jakies zajecia, czasami biegalam, potym cwiczylam z Ewa Ch. Potem trafilam na body pump i tu zaczela sie moja milosc do sztangi.(POLECAM!, naprawde super dziala na pupe, nogi i rece, ale wiadomo, to zalezy od trenera)
od miesiaca chodze na silownie i widze duzą zmiane. zdecydowanie jestem fanką cieżarow, ktore nie rozbudowuja cialo, tylko je bardzo szybko ujedrniaja. cwicze 4 razy w tygodniu po 2 godziny, normalnie na mnie to dziala jak narkotyk. szkoda, ze tak pozno przyszlam na silownie (bo po tym miesiacu widze o wiele lepsze i szybsze wyniki nic rok biegania-cwiczenia na zajeciach), do lata nie zdąze z wymazona sylwetką, ale i tak mam juz maly kaloryferek na brzuchu

[Olcia]

[QUOTE=pati_pz;40764806]Wyszlam pobiegac po opublikowaniu poprzedniego posta od razu mi sie lepiej zrobilo i wyrzuty sumienia po pochlonieciu 300g Milki z wieeelkimi orzechami troche zmalaly.

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Napisane przez Forget_me

Hej
Ale ten weekend jest paskudny. Dzisiaj jeszcze w szkole byłam. Właściwie, to mogłam zostać w domu bo miałam tylko jeden, do tego nudny wykład.
Teraz czekam na małżona, bo zaprosił mnie na kolację Będziemy świętować moje urodziny

Wszystkiego najlepszego gratuluje melissek, ja tez sie do.nich przymierzam, ale moj wymarzony model kosztuje 5 stow

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------



Slabo umiem na nich jezdzic, ale przemysle sprawe

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------



Baletki baaardzo fajne kupowalas je stacjonarnie? ja musze w koncu podjechac moje baleriny z Mango wymienic albo zwrocic jak nie bedzie dobrze lezacej pary...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------



wylicytowalam na Allegro kliknelam kiedys aukcje, zapomnialam o niej (bylam skupiona na licytowaniu bialych woskow) i wygralam ;D jeszcze do mnie przyszedl, mam nadzieje, ze bedzie ok. Nie nosze takiej bizuterii, za to ten wpadl mi w oko.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Tak, stacjonarnie wczoraj rozglądałam się za czymś niedrogim, czym mogłabym się pocieszyć po zabiegu, ponieważ mnie bolało i trafiłam na te baletki, ale nie było rozmiaru więc zadzwoniłam do dwóch Zar - w jednej były czarny 37 więc odłożyłam teraz kliknęłam beżowe, ale tylko po to, żeby mi nikt nie sprzątnął sprzed nosa jak będę się zastanawiać

Forget me, przeoczyłam informację o urodzinach! STO LAT

[lola23]

Napisane przez k@rolineczka

Bardzo dobrze gumę w butach czyści też pasta do zębów Zawsze mi ją ładnie wybiela

Dziękuję, spróbuję tego sposobu

Napisane przez ParashuteEffect

Dziekuje. Nie jest lniany, tylko 100% bawelna.Kupilam go w KappAlh, jedynie, ze jest dosc luzny, a to i tak rozmiar XS (32/34)/ sama poszukuje ten idealny T-shirt

Dawno nie byłam w tym sklepie, muszę tam zajść.

Napisane przez user_k

Prałam wczoraj białe conversy. Program szybki 0,5h, wirowanie 4 tysięcy. Skorzystałam z proszku do białego. Wszystko z nimi ok, są czyste A były ubrudzone od chodzenia po lesie

Ja przymierzam się do ich pierwszego wyprania ale się boję. Prałaś same czy z innymi rzeczami?

Napisane przez PaulinaMigotka

Ćhciałam kupić taką rudą dla mamy, ale już nie było, więc kupiłam taką z h&m (też jej się podobała), do tego beżowy szal i prezent na urodziny i dzień matki gotowy.

Bardzo fajny zestaw. Te spodnie to kwiatowe z zary? Masz 160cm wzrostu?

Wstawiam swój zakupowy z dzisiaj.

Fajny, prosty zestaw
Też mam tą torebkę na pasku z Re. Jest bardzo delikatna. Trzymałam ją na półce w reklamówce,obok leżały inne torebki. Nie nosiłam jej jeszcze.Dzisiaj po nią sięgam i widzę, że porobiły się sine odciski. Nie wiem co z tym teraz robić ?
Twoja jak się nosi?

Napisane przez PaulinaMigotka

Piękna

Dziękuję

Ja też chciałabym trochę spalić, tym bardziej, że mało ćwiczę i tłuszczyk się gromadzi, nie jem dużo, ale słodycze mnie gubią. Brzuch, uda i pupę smaruję serum spalającym tłuszcz, trochę wygładza ciało. Może jak będę jeszcze regularnie ćwiczyć, to będzie jeszcze lepiej.


Muszę go wypróbować.



Ładna

Ja też muszę się za siebie wziąć, grawiatacja robi swoje. Piękne buty!

Pochwalę się dostałam od rodziców urodzinowy prezent (urodziny mam za 2 tyg, ale co tam) własne autko - czerwonego Citroena C1.

Super! Wszystkiego najlepszego Gratuluję prezentu !

[Olcia]

Napisane przez lola23

Fajny, prosty zestaw
Też mam tą torebkę na pasku z Re. Jest bardzo delikatna. Trzymałam ją na półce w reklamówce,obok leżały inne torebki. Nie nosiłam jej jeszcze.Dzisiaj po nią sięgam i widzę, że porobiły się sine odciski. Nie wiem co z tym teraz robić ?
Twoja jak się nosi?

Ja moją z tego względu oddałam... na szczęście nie oderwałam metek. Też leżała w reklamówce przez kilka dni po zakupie, a jak wyjęłam to okazała się brudna próbowałam zmywać różnymi produktami i nic - zero efektu

[ZlaZlosliwaZlosnica]

Napisane przez Forget_me

Zdjęcia poniżej Buty są przecudowne Dzisiaj będą miały pierwsze wyjście
A pachną obłędnie Jak w czwartek przyjechał mi do pracy kurier z wisienkami, to odczekałam, aż zostanę w pokoju sama i od razu zabrałam się za wąchanie pudełka
Wiesz, może pompony znajdziesz jeszcze na jakiejś stronce w fajnej cenie Ja tak poszukiwałam wiśni, aż w końcu na nie trafiłam

są obłędne

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Napisane przez PaulinaMigotka

Pochwalę się dostałam od rodziców urodzinowy prezent (urodziny mam za 2 tyg, ale co tam) własne autko - czerwonego Citroena C1.

gratuluję prezentu sama aktualnie zastanawiam się nad zmianą samochodu

[lleenka]

Napisane przez blekitne_niebo

Języki obce "wchodzą" mi dość łatwo. Najczęściej robię tak:
- każdego języka uczę się codziennie - w zależności od dnia to czas od pół godziny w dzień powszedni do 2-3h w weekend
- codziennie przerabiam partię słówek z każdego języka - najczęściej w środkach komunikacji miejskiej (mam długi dojazd) albo w czasie uczelnianych okienek
- do każdego języka mam osobno repetytorium leksykalne i książkę do gramatyki i po kolei przerabiam rozdziały
- z dwóch języków chodzę na kurs do szkoły językowej i tam nastawiam się przede wszystkim na konwersacje

Dziękuję za odpowiedź
Systematyczność jest najważniejsza, dlatego też planuję codziennie poświęcić minimum pół godziny na mój angielski Również w środkach komunikacji miejskiej staram się czytać słówka lub/ i zagadnienia gramatyczne z kserówek na lektorat. Co do konwersacji- wciąż próbuję przełamać swoją barierę (brak wiary, strach, wstyd) przed mówieniem w szkole językowej. Stwierdzam jednak po pierwszym piątkowym spotkaniu z niedawno poznanym Hiszpanem (dla którego ideałem kobiety jest Natasza Urbańska), że wilk nie taki straszny, a mi brakuje po prostu codziennego mówienia i osłuchiwania się z językiem oraz osoby, która wierzyłaby we mnie bezgranicznie. Oczywiście w celu uśpienia lęku inaczej nie wydusiłabym słowa Przede wszystkim muszę zmienić własne nastawienie, bo problem siedzi w mojej głowie

Co do Twojego pytania- zgadzam się z tym, co doradziły Ci dziewczyny: pielęgnuj relacje tylko z osobami najbliższymi (rodzina, przyjaciółka) i dalej z dziką satysfakcją realizuj się naukowo i zawodowo Trzymam kciuki! Pamiętam, że dzisiaj planowałaś spędzić dzień z rodziną i przyjaciółką- życzę samych miłych chwil!

Napisane przez lola23

Nie wiedziałam o tym zmywaczu do paznokci. Dziękuję

Też pierwsze słyszę o zmywaczu do paznokci. Informacja, jak najbardziej przydatna, bo mam nadzieję, że w końcu kupię wymarzone Conversy, bo zawsze mi nie po drodze

Napisane przez lakeithia

Ja z doświadczenia zdecydowanie najbardziej polecam PLUS, ponieważ drugorzędny jak dla mnie PLAY strasznie gubil zasięg. Brat pracuje w szkole na wsi i musiał zerwać umowę z Playem i przenieść ponownie numer, tzn. powrócić do Plusa, pomieważ kompletnie nie miał tam zasięgu przez kilka h w pracy. Poza tym często w Playu gdy sie do kogos dzwoni, słychać szumy. Nie wiem, nie mam ma to wytłumaczenia, ale to doświadczenia moich i bliskich...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mam Play od roku i gubienie zasięgu nie jest mi obce Szczególnie, gdy wracam do mojego domu rodzinnego (mała miejscowość).

[1=6790786c74369d4f1da9b9a f17e3ae6ae81b8ee1_685c7f8 421cef;40729987]ja też, czasami w pośpiechu żel pod prysznic
ale nawet po zwykłym goleniu wrastają mi włoski i z tym walczę [/QUOTE]

Też depiluję się na żel pod prysznic, odżywkę, balsamy do ciała Bikini kilka razy nawet pęsetą depilowałam, zajęło mi to wieeeele godzin Efekt super, ale pojawiały się wrastające włoski. Potwierdzam wyższość maszynek z ruchomymi główkami nad zwykłymi

Napisane przez PaulinaMigotka

Ćhciałam kupić taką rudą dla mamy, ale już nie było, więc kupiłam taką z h&m (też jej się podobała), do tego beżowy szal i prezent na urodziny i dzień matki gotowy.

Nad rudą/ brązową też się zastanawiam, czy nie dokupić za taką cenę Aaa- dzień matki! Ja swojej na pewno chcę kupić portfel, bo narzekała na obecny.

Gratuluję autka!

Napisane przez pati_pz

Mnie tez slodycze gubia... Juz pisalam, ze dzis pochlonelam 300g Milki z orzechami
Gratuluje prezentu Dostalam prace (w czwartek jade na podpisanie umowy ) i bede odkladac na wlasne 4 kolka


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gratuluję pracy

Napisane przez Olcia

balsam i maskę też mam
Cyrkonie pewnie jak każde inne mogą odpaść... ale chyba są w miarę solidnie przytwierdzone, a buty mają dla mnie idealnie cielisty kolor

Jeszcze w nich nie wyszłam na dwór, ale wydają się bardzo mięciutkie ale to moje pierwsze skórzane baleriny z Zary więc nie mam porównania...
Da się,tylko trzeba odpruć nitkę (zdjęcie).

Jak oceniasz balsam i maskę?

Właśnie obawiam się gubienia cyrkonii...

[1=6790786c74369d4f1da9b9a f17e3ae6ae81b8ee1_685c7f8 421cef;40748693]ja zastanawiam się nad tym tshirtem bo ma idealny napis [/QUOTE]

Skąd t-shirt?

Napisane przez k@rolineczka

Ja mam problem w drugą stronę – po śmierci bardzo bliskiej mi osoby praktycznie przestało mnie wszystko obchodzić i teraz spędzam najwięcej czasu z rodziną i przyjaciółmi. Zupełnie nie potrafię wrócić do rzeczywistości – zacząć znowu planować, uczyć się, spędzać czas w jakiś inny sposób (bardziej konstruktywny). Z jednej strony to uwielbiam, z drugiej mam poczucie, że stoję w miejscu, każdy się rozwija, a mi życie ucieka.

Trzymam kciuki
Też często mam wrażenie, że stoję w miejscu i że życie mi ucieka...


Dziewczyny- piękne zestawy wklejacie

Forget_me Sto lat


A ja wczoraj na Juwenaliach zamiast raczyć się studenckim piwkiem- robiłam zdjęcia z koleżanką specjalnym automatem do tego Poczułam się, jak na amerykańskim filmie

[sasenka]

Napisane przez lleenka

Mam Play od roku i gubienie zasięgu nie jest mi obce Szczególnie, gdy wracam do mojego domu rodzinnego (mała miejscowość).

Kurcze a ja mam zamiar przejśc z plusa do Playa teraz, bo plus to zdziercy

[6790786c74369d4f1da9b9af17e3ae6ae81b8ee1_685c7f8421cef]

Napisane przez lleenka

Skąd t-shirt?

http://www.monashe.pl/odziez/bluzki_...ome_bialy.html
to kolekcja tej blogerki: http://www.bloo90fashion.com/ jeśli dobrze wyczytałam

[blekitne_niebo]

Migotko piękny samochód Szerokiej drogi!

llenka tak, weekend spędzam z najbliższymi. Rodzice są u mnie od wczoraj rano, już się zbierają do wyjazdu, a popołudnie spędzam z przyjaciółką na plotkach przy pysznym ciachu

Co do przełamywania wstydu - warto, naprawdę warto mówić i się tym nie krępować nawet jak się mówi z błędami lub mało płynnie. Mowa jest w języku bardzo, bardzo ważna, więc warto ją kształtować. Ja miałam kiedyś ogromny problem z jednym z języków, bo o ile gramatyka i czytanie było bezbłędne, to z mową było tak sobie. Bardzo mnie to krępowało, aż w końcu rozpoczęłam intensywne konwersacje (choć się bardzo ich bałam). No i cóż, okazało się że to nie takie straszne, a wręcz bardzo satysfakcjonujące



Tak patrzę na moją szafę i dochodze do wniosku, że mam w niej prawie same sukienki, żeby było śmieszniej nie mogę się powstrzymać i ciągle zamawiam nowe Czy to już choroba, jak myślicie? Co prawda skusiłam się też ostatnio na szorty i beżowe rurki, ale to sukienki wywołują we mnie najwięcej emocji i to je kupuję i noszę najczęściej Ma któraś z Waz podobną słabość do jakiejś części garderoby?

[Antananariwa]

blekitne_niebo czy mogę prosić o dostęp do bloga?

[carpaibex]

Napisane przez blekitne_niebo

Migotko piękny samochód Szerokiej drogi!

llenka tak, weekend spędzam z najbliższymi. Rodzice są u mnie od wczoraj rano, już się zbierają do wyjazdu, a popołudnie spędzam z przyjaciółką na plotkach przy pysznym ciachu

Co do przełamywania wstydu - warto, naprawdę warto mówić i się tym nie krępować nawet jak się mówi z błędami lub mało płynnie. Mowa jest w języku bardzo, bardzo ważna, więc warto ją kształtować. Ja miałam kiedyś ogromny problem z jednym z języków, bo o ile gramatyka i czytanie było bezbłędne, to z mową było tak sobie. Bardzo mnie to krępowało, aż w końcu rozpoczęłam intensywne konwersacje (choć się bardzo ich bałam). No i cóż, okazało się że to nie takie straszne, a wręcz bardzo satysfakcjonujące



Tak patrzę na moją szafę i dochodze do wniosku, że mam w niej prawie same sukienki, żeby było śmieszniej nie mogę się powstrzymać i ciągle zamawiam nowe Czy to już choroba, jak myślicie? Co prawda skusiłam się też ostatnio na szorty i beżowe rurki, ale to sukienki wywołują we mnie najwięcej emocji i to je kupuję i noszę najczęściej Ma któraś z Waz podobną słabość do jakiejś części garderoby?

Ja uważam, że lepiej kupować coś co się lubi i nosi niż coś za czym się nie przepada. Lepiej żebyś miała 50 sukienek i wykorzystywała wszystkie niż 5 sukienek na krzyż i 10 par spodni, za którymi nie przepadasz A ja mam słabość do torebek i żakietow

[a34]

Napisane przez blekitne_niebo

Migotko piękny samochód Szerokiej drogi!

llenka tak, weekend spędzam z najbliższymi. Rodzice są u mnie od wczoraj rano, już się zbierają do wyjazdu, a popołudnie spędzam z przyjaciółką na plotkach przy pysznym ciachu

Co do przełamywania wstydu - warto, naprawdę warto mówić i się tym nie krępować nawet jak się mówi z błędami lub mało płynnie. Mowa jest w języku bardzo, bardzo ważna, więc warto ją kształtować. Ja miałam kiedyś ogromny problem z jednym z języków, bo o ile gramatyka i czytanie było bezbłędne, to z mową było tak sobie. Bardzo mnie to krępowało, aż w końcu rozpoczęłam intensywne konwersacje (choć się bardzo ich bałam). No i cóż, okazało się że to nie takie straszne, a wręcz bardzo satysfakcjonujące



Tak patrzę na moją szafę i dochodze do wniosku, że mam w niej prawie same sukienki, żeby było śmieszniej nie mogę się powstrzymać i ciągle zamawiam nowe Czy to już choroba, jak myślicie? Co prawda skusiłam się też ostatnio na szorty i beżowe rurki, ale to sukienki wywołują we mnie najwięcej emocji i to je kupuję i noszę najczęściej Ma któraś z Waz podobną słabość do jakiejś części garderoby?

Sukienki są bardzo wdzięczną częścią garderoby, bo jest przy nich mniej problemów ze skomponowaniem stroju Wystarczy dobrać coś na wierzch, buty, torebka i gotowe.

[Stace]

Dziewczyny, chodzicie w jasnych dżinsach ? Bo ostatnio mam ochotę takowe kupić, ale ja zawsze w ciemnych, jakoś nie mogę się do jasnych przekonać... . I to nie dlatego, że chcę się wyszczuplić, po prostu ciemne jakoś wydają mi się bardziej... eleganckie ?