MAŁY, ŚREDNI, DUŻY PENIS... budowa i rozmiar - wątek zbiorczy!

[Nazwisko]

Napisane przez Skunki

Chcąc nie chcąc seks w związku jest bardzo ważny i bez tego związek długo nie przetrwa, wiem to z mojego doświadczenia.Seks rodzący frustracje i brak perspektyw na poprawę to niestety 1 stopień do rozstania i zapewne cierpienia przy tym.Jeśli nie stanie się to teraz to za jakiś czas 8-9 12 miesięcy, wówczas będzie tylko bardziej bolało....To jest tylko i wyłącznie moja opinia, ale niestety z życia wzięta. Czy czujesz się niezaspokojona? bezradna ? niby rozumiesz że to nie do końca jego wina, ale i tak przemawia przez Ciebie złość ...frustracja? Czy będąc niezaspokojona jest między wami ciut gorzej bo jesteś rozdrażniona?...Moim zdaniem długo tak nie dasz rady a nawet jeśli to będziesz się męczyła.Dopasowanie seksualne jest bardzo ważne a tu go niestety brak...Życzę Wam dobrze, ale moje zdanie jest j.w....Nawet jak nauczy się 'palcóweczki"...mega minety...to jednak zaspokojenie podczas stosunku działa zupełnie inaczej i tego będzie Ci brakowało....

Zdecydowanie jest ciut gorzej z mojej strony. Nie dążę do zbliżeń, jestem mniej czuła. Irytują mnie też żarty w tym kierunku, np. na coś w ogóle nie związanego z tematem, chłopak kiedyś zażartował i powiedział ,,mały ale wariat!" - a ja od razu już myślę o nim.
Tak samo jak spał ostatnio u mnie, byłam padnięta i chciałam się wyspać, a chłopak żartem, że jakby mnie coś ,,ukłuło w plecy to się obudzę" - wiem że to był żart ale normalnie cisnęło mi się na usta, że i tak bym nie poczuła
Dobija mnie to

[poiuyp]

Napisane przez Nazwisko

mój chłopak ma małego penisa. Nie wiem ile może mieć - z 13cm? Nie mierzyłam nigdy linijką, ale podczas zabaw nie jest dłuższy niż mój kciuk (mierzony od czubka palca, do ciut przed nadgarstkiem..)
Obecnie problem pojawia się też głównie gdy partner jest na górze, lub od tyłu - po prostu... wypada. Nagminnie wypada, nawet przy najmniejszym ruchu. Jak tylko się ciut odsunie.

13 to chyba nie jest aż tak mało, żeby nie było zakresu ruchu?
Rzuć go, im szybciej tym lepiej. Ten związek i tak w końcu się rozpadnie, bo przecież mu nie urośnie.
Jak można kompletnie nic nie czuć? Normalna kobieta to czuje nawet palec.
Na innym forum czytałem jak jedna dziewczyna jednego - czuła, drugiego - nie, mimo że mieli taki sam rozmiar. To dopiero dziwne.

[Nazwisko]

Napisane przez poiuyp

13 to chyba nie jest aż tak mało, żeby nie było zakresu ruchu?
Rzuć go, im szybciej tym lepiej. Ten związek i tak w końcu się rozpadnie, bo przecież mu nie urośnie.
Jak można kompletnie nic nie czuć? Normalna kobieta to czuje nawet palec.
Na innym forum czytałem jak jedna dziewczyna jednego - czuła, drugiego - nie, mimo że mieli taki sam rozmiar. To dopiero dziwne.

Czuję palec!
Ale niestety poruszającego się partnera słabo... Nie wiem jak to wytłumaczyć. W jednych pozycjach ciut bardziej, ale nadal nie czuję tarcia... A w te wilgotniejsze dni to już kompletnie
Czy to ze mną jest coś nie tak?

[Skunki]

Z tym "czuciem" przez Was Kobiety to już sam nie wiem jak to jest....Ja mam ciut większy rozmiar niż to 13 b ok 17-18, ale szczerze mówiąc to kiedyś się zaszokowałem, gdy usłyszałem " nic nie czuje" no bez kitu aż wyszedłem na balkon i musiałem dobrze zaciągnąć się powietrzem i przemyśleć....Miałem kilka partnerek, z którymi się kochałem i "jakieś tam" doświadczenie mam.Pisałem to kilka postów wyżej.Jedna mówiła że jest duży i kilka pozycji nie wchodziło w grę bo Ją bolało, dla innej był w sam raz i w każdej pozycji mogła być ostra jazda , jedna twierdziła, że mega go czuje i jest Jej za☠☠☠i.....ście.Był też ktoś kto powiedział to magiczne " nic nie czuje" bez kitu szok i "cios" dla faceta który zawsze się mega starał, aby to partnerce było dobrze, który często słyszał tuż po " jesteś za☠☠☠i....sty"....Wnio sek jest taki, że kobiety także mają swoje rozmiary i najlepiej się jakoś dopasować.Mówisz, że z poprzednim było k bo czułaś go...Może to jest tak, że każda kobieta ma jakiś limit " wielkości" i akurat Twój partner jest ciut pod tym "limitem" co dyskwalifikuje Twoje pozytywne odczucia. Ja tylko gdybam, wiem jednak na pewno, że kobiety "tam" są różnie unerwione....jedną podnieci delikatny dotyk a inną tylko mocna stymulacja czyli silne bodźce....Tak jest stety/miestety i właśnie dlatego nie każdy będzie się nadawał.Powtarzam się, ale bez wątpienia prawdą jest to, że jeśli między dwojga ludźmi jest mocne uczucie to obydwoje inaczej odczuwają seks ....to tak jakbyś nie kochała ( jadła zupę bez większego smaku)...a kochając miała( tą samą zupę idealnie doprawioną aż rozpływa się w ustach...) Seks bez silnego uczucia jest ok, ale ten z miłością ma prawdziwy smak Do czego dążę...a no do tego, że ta kobieta która powiedziała, że nic nie czuje za jakiś czas ( kilka miesięcy) gdy się na serio zakochała nagle go czuła i nagle zaczęło być jej tak dobrze, że odpływała...Przed zakochaniem stymulując ją palcem mogłem robić to długo i najczęściej sama mówiła " przestańmy bo i tak nic z tego nie będzie" potem ( gdy mnie pokochała) na każdy dotyk reagowała tak jak nigdy wcześniej.Nasz seks stał się serio "odpowiedni" Pisząc że za każdym razem miała orgazm skłamałbym, miewała je jednak co nie przytrafiło Jej się wcześniej z żadnym innym partnerem...ehhh cudowne uczucie dać kobiecie to czego inni nie potrafili...

Podsumowując nie ma tu podsumowania bo każdy jest indywidualny i ciężko powiedzieć co tu jest przyczyną ....moim zdaniem niedopasowanie fizyczne.Czy warto to ciągnąć...nie wiem...To zależy jak bardzo Wam na sobie zależy...Jeśli wierzysz, że jest szansa na poprawę próbuj...jeśli nie wierzysz to nie marnuj czasu i odpuść....Nawiasem mówiąc jestem pewien, że Twój partner spokojnie zaspokoiłby ( w sensie czułaby ) swoim wacusiem nie jedną kobietę....Po prostu niektóre odczuwają mega rozkosz gdy partner delikatnie wsunie "tam" paluszek i odpowiednio nim pooperuje" inne tym samym palcem mało co czują... Temat rzeka...i czary mary....Tak czy inaczej to trzeba także potrafić palcem operować.Z tego co piszesz wnioskuje, że facet nie słucha nawet Twoich wskazówek co już jest krokiem w tył, niestety nie każdą kobietę podnieca to samo więc słuchanie i stosowanie się do delikatnych sugestii, wskazówek jest BARDZO WAŻNE....niech słucha i obserwuje.Z drugiej strony to może miał wcześniej partnerkę z która nie było podobnych "problemów" trafił na "czulszą" i zamiast teraz bardziej się starać, denerwuje się że nic z tego nie wychodzi...Brak komunikacji, presja, stresowe sytuacje podczas zbliżeń to kiepska droga do ORGAZMU...

Koło się zatacza rośnie irytacja, facet jest tak kiepski czy komunikacja?....

[Nazwisko]

Napisane przez Skunki

Z tym "czuciem" przez Was Kobiety to już sam nie wiem jak to jest....Ja mam ciut większy rozmiar niż to 13 b ok 17-18, ale szczerze mówiąc to kiedyś się zaszokowałem, gdy usłyszałem " nic nie czuje" no bez kitu aż wyszedłem na balkon i musiałem dobrze zaciągnąć się powietrzem i przemyśleć....Miałem kilka partnerek, z którymi się kochałem i "jakieś tam" doświadczenie mam.Pisałem to kilka postów wyżej.Jedna mówiła że jest duży i kilka pozycji nie wchodziło w grę bo Ją bolało, dla innej był w sam raz i w każdej pozycji mogła być ostra jazda , jedna twierdziła, że mega go czuje i jest Jej za☠☠☠i.....ście.Był też ktoś kto powiedział to magiczne " nic nie czuje" bez kitu szok i "cios" dla faceta który zawsze się mega starał, aby to partnerce było dobrze, który często słyszał tuż po " jesteś za☠☠☠i....sty"....Wnio sek jest taki, że kobiety także mają swoje rozmiary i najlepiej się jakoś dopasować.Mówisz, że z poprzednim było k bo czułaś go...Może to jest tak, że każda kobieta ma jakiś limit " wielkości" i akurat Twój partner jest ciut pod tym "limitem" co dyskwalifikuje Twoje pozytywne odczucia. Ja tylko gdybam, wiem jednak na pewno, że kobiety "tam" są różnie unerwione....jedną podnieci delikatny dotyk a inną tylko mocna stymulacja czyli silne bodźce....Tak jest stety/miestety i właśnie dlatego nie każdy będzie się nadawał.Powtarzam się, ale bez wątpienia prawdą jest to, że jeśli między dwojga ludźmi jest mocne uczucie to obydwoje inaczej odczuwają seks ....to tak jakbyś nie kochała ( jadła zupę bez większego smaku)...a kochając miała( tą samą zupę idealnie doprawioną aż rozpływa się w ustach...) Seks bez silnego uczucia jest ok, ale ten z miłością ma prawdziwy smak Do czego dążę...a no do tego, że ta kobieta która powiedziała, że nic nie czuje za jakiś czas ( kilka miesięcy) gdy się na serio zakochała nagle go czuła i nagle zaczęło być jej tak dobrze, że odpływała...Przed zakochaniem stymulując ją palcem mogłem robić to długo i najczęściej sama mówiła " przestańmy bo i tak nic z tego nie będzie" potem ( gdy mnie pokochała) na każdy dotyk reagowała tak jak nigdy wcześniej.Nasz seks stał się serio "odpowiedni" Pisząc że za każdym razem miała orgazm skłamałbym, miewała je jednak co nie przytrafiło Jej się wcześniej z żadnym innym partnerem...ehhh cudowne uczucie dać kobiecie to czego inni nie potrafili...

Podsumowując nie ma tu podsumowania bo każdy jest indywidualny i ciężko powiedzieć co tu jest przyczyną ....moim zdaniem niedopasowanie fizyczne.Czy warto to ciągnąć...nie wiem...To zależy jak bardzo Wam na sobie zależy...Jeśli wierzysz, że jest szansa na poprawę próbuj...jeśli nie wierzysz to nie marnuj czasu i odpuść....Nawiasem mówiąc jestem pewien, że Twój partner spokojnie zaspokoiłby ( w sensie czułaby ) swoim wacusiem nie jedną kobietę....Po prostu niektóre odczuwają mega rozkosz gdy partner delikatnie wsunie "tam" paluszek i odpowiednio nim pooperuje" inne tym samym palcem mało co czują... Temat rzeka...i czary mary....Tak czy inaczej to trzeba także potrafić palcem operować.Z tego co piszesz wnioskuje, że facet nie słucha nawet Twoich wskazówek co już jest krokiem w tył, niestety nie każdą kobietę podnieca to samo więc słuchanie i stosowanie się do delikatnych sugestii, wskazówek jest BARDZO WAŻNE....niech słucha i obserwuje.Z drugiej strony to może miał wcześniej partnerkę z która nie było podobnych "problemów" trafił na "czulszą" i zamiast teraz bardziej się starać, denerwuje się że nic z tego nie wychodzi...Brak komunikacji, presja, stresowe sytuacje podczas zbliżeń to kiepska droga do ORGAZMU...

Koło się zatacza rośnie irytacja, facet jest tak kiepski czy komunikacja?....

No właśnie nei wiem co z tą komunikacją bo w każdej innej dziedzinie życia wszystkie sugestie bierze do siebie - jest otwarty na propozycje i nigdy nie narzekałam na brak zrozumienia. A w kwestii seksu niestety coś mi nie odpowiada.
Teoretycznie jestem jego drugą partnerką, a praktycznie przede mną zrobił to tylko raz (i też szybko skończył). Zatem dopiero wszystkiego się uczy. A skoro się uczy, to czy nie powinien jakoś... no... chcieć się nauczyć?

[Dopamine99]

Chyba zacznę wam tu zazdrościć. Ja niestety z innej perspektywy patrzę na tą sprawę - mój chłopak ma małego penisa. Nie wiem ile może mieć - z 13cm? Nie mierzyłam nigdy linijką, ale podczas zabaw nie jest dłuższy niż mój kciuk (mierzony od czubka palca, do ciut przed nadgarstkiem..)

Jeśli masz kciuki o dł 13 cm, to nie zdziwiłbym się, gdyby nawet 20 cm penis był dla Ciebie za mały - jesteś dość dużą kobietą

[araneae12]

dziewczyny co powiecie o tym artykule?
http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarz...a-krotkie.html

[MasterOfPupets]

13 cm to ja mam od kciuka do nadgarstka a jestem dużym facetem i mam spore dłonie. Więc gdybam, że twój tż ma znacznie mniej niż 10cm. I na prawdę przykro to czytać, bo z tego co mówisz tylko to wam nie wychodzi.

[Nazwisko]

Napisane przez Dopamine99

Jeśli masz kciuki o dł 13 cm, to nie zdziwiłbym się, gdyby nawet 20 cm penis był dla Ciebie za mały - jesteś dość dużą kobietą

Jezusmaria bez przesady Napisałam od początku palca do nadgarstka! nie mam 13cm kciuków ani nie jestem duża

[MasterOfPupets]

Napisane przez Nazwisko

Jezusmaria bez przesady Napisałam od początku palca do nadgarstka! nie mam 13cm kciuków ani nie jestem duża

To masz OGROMNE dłonie jak na kobietę, bo ja jeszcze nie spotkałem żadnej z większa dłonią od mojej

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

ja obstawiam przy 6 cm.

[201607040946]

Kurcze, no to już nie wiem, co napisać

[MasterOfPupets]

Nie chcę krakać, ale jakby mi się trafiła dziewczyna z "wiadrem" pomiędzy nogami to chyba bym się załamał....

[201607040946]

Napisane przez MasterOfPupets

Nie chcę krakać, ale jakby mi się trafiła dziewczyna z "wiadrem" pomiędzy nogami to chyba bym się załamał....

Wiesz, wiadro nie zależy raczej od ilości penisów, które miała w sobie Ale mięśnie można ćwiczyć, a jak facet ma bardzo małego to klapa.

[poiuyp]

Napisane przez kaguya

Wiesz, wiadro nie zależy raczej od ilości penisów, które miała w sobie Ale mięśnie można ćwiczyć, a jak facet ma bardzo małego to klapa.

Pytanie, co znaczy bardzo mały?

[araneae12]

ja też bym prosił o wyznaczenie granic w centymetrach

[201607040946]

Dla mnie mały to 13 cm, bardzo mały 10?

[araneae12]

to ja z moimi 7cm jestem poza skalą haha

[itozga]

ja mam 10 i sie chyba chowam w butach ^^
dobrze ze moja partnerka jest mała i świeżynka wiec jest zadowolona

[araneae12]

jestem chyba najmniejszym który udziela się w tym temacie i w sumie to jakoś żyję haha

[itozga]

według mnie moge 10 to minimum mniej to juz troche lipa

[MasterOfPupets]

Napisane przez kaguya

Wiesz, wiadro nie zależy raczej od ilości penisów, które miała w sobie Ale mięśnie można ćwiczyć, a jak facet ma bardzo małego to klapa.

A facet może schudnąć...

[201607040946]

Napisane przez MasterOfPupets

A facet może schudnąć...

O tym nie pomyślałam

[ziomek_maly]

...

[bandit84]

Witam- nigdy się nad tym nie zastanawiałem - ale mam 16cm długości i 11 średnicy. Czy jest ok ? Mogę powiedzieć że mam dużego jak dla was ? Dotychczasowe partnerki nie narzekały.

[MasterOfPupets]

Napisane przez bandit84

Witam- nigdy się nad tym nie zastanawiałem - ale mam 16cm długości i 11 średnicy. Czy jest ok ? Mogę powiedzieć że mam dużego jak dla was ? Dotychczasowe partnerki nie narzekały.

hahahaha. Człowieku, wiesz ile to jest 11 cm średnicy wgl. ?
Kup sobie oślice a za prezerwatywy używaj słoika

[Skunki]

Wątek zszedł na osły....tzn na psy

[201803080934]

Napisane przez Dysia1990

Może ona po prostu ma niskie libido i jej nie brakuje seksu?

W takim wypadku rozstanie jest nieuniknione. Na dluzsza mete taki zwiazek bedzie prowadzil tylko do frustracji.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[sentymentalna]

Mój partner ma ponad 22 cm a jak mu zaje*iście stoi to już mega. I niestety panowie, nie chcę być złośliwa,ani niemiła( jak dotąd mój obecny partner to ten jedyny , więc nie mam porównania),ale seks jest nieziemski i gdyby miał 10 cm to byłaby lipa...krótko mówiąc.

Na wcześniejszych stronach mężczyźni pisali,że jak to, od takiego dużego może boleć i inne cuda wianki. Nie panowie to nic nie boli. Jak kobieta jest na maxa podniecona, jest świetna gra wstępna, to nawet najciaśniejsze dziureczki robią się nawilżone i rozszerzają się a faceci z dużym przyrodzeniem dają im nieziemską przyjemność, tarcie, wchodzi-wychodzi,ostro i powoli. Kobieta chce czuć go w sobie. On ją dosłownie wypełnia i wtedy przychodzi orgazm.

Czułość,namiętność,blisko ść podczas seksu? Oczywiście ! Jest równie ważna , jednak seks w odróżnieniu od życia codziennego daje możliwość wyładowania się, podnieca, ludzie mogą spełniać swoje fantazje i tutaj już do ostrego rżni*cia jest potrzebny konkretny osprzęt.

Jednak pomimo powyższej wypowiedzi nie uważam ,że mały penis powinien być wstydem czy kompleksem dla mężczyzny. Jak kobiecie zależy i kocha , to jakoś to będzie.
Nie ma co marnować sobie energii na sprawy na które i tak nie mamy wpływu.

Z kobietami jest podobnie, jedne rodzą się piękne z jędrnym ciałem aż do 40 , a drugie już w wieku 18 lat mają rozstępy na całym ciele i figurę jak maciora.

Najważniejsze to cieszyć się seksem i spełnianiem swoich fantazji w łóżku nie patrząc na rozmiary, zawsze można pomóc sobie jakimiś gadżetami w trakcie stosunku dla urozmaicenia.

Wszystkim czytającym temat, kobitkom i facetom, z dużym i małym, z ciasną i szeroką życzę spełnionego,udanego i szczęśliwego seksu

[poiuyp]

Napisane przez sentymentalna

Na wcześniejszych stronach mężczyźni pisali,że jak to, od takiego dużego może boleć i inne cuda wianki. Nie panowie to nic nie boli.

No tak, masz racje, przecież wszystkie kobiety mają taką samą pojemność.

[malutkaaa89]

Napisane przez poiuyp

No tak, masz racje, przecież wszystkie kobiety mają taką samą pojemność.

Dokładnie... mi za duży penis dał dużo "nieprzyjemności".