Maturzystki, maturzyści czyli MATURA 2013 - przygotowania, problemy, wątpliwości III

[P0m]

Napisane przez piotrek1994

możemy wynająć razem
a tak serio, to czemu bierzesz pod uwagę mieszkanie tylko dla siebie ? ;p
przeciez takich ludzi jak my, czyli którzy przyjeżdżają do Wawy bez znajomych jest sporo, i każdy w miarę się ogarnia i spokojnie można znaleźć współlokatorów

Pozostają jeszcze akademiki

Wy nie macie nikogo w Warszawie, a ja tylko tam kogoś będę miała Boję się, że się nigdzie nie dostanę, złożę do innych miast , ale i tak nie wiem po co, bo już wolałabym się za rok poprawiać niż wyjeżdżać

PS. Polski na spontanie 9pkt prawie się popłakałam jak się zaciełam, ale jakos wybrnęłam i żyję

[XminorXlosX]

Napisane przez piotrek1994

no tak, w sumie tak
mi każdy mówi w rodzinie że po geodezji pracy nie ma, mam iść na prawo, a ja już mam dość tłumaczenia wszystkim tego sto razy

a jaka uczelnia?

PŚ/AGH , na nic dalszego nie mogę się porwać, bo tu mam TŻ , który ma tu pracę w swoim kierunku (elektronika) i nie chce jej przerwać

[piotrek1994]

ee to na AGH na pewno się dostaniesz

[rocknroll]

Napisane przez P0m

Pozostają jeszcze akademiki

Wy nie macie nikogo w Warszawie, a ja tylko tam kogoś będę miała Boję się, że się nigdzie nie dostanę, złożę do innych miast , ale i tak nie wiem po co, bo już wolałabym się za rok poprawiać niż wyjeżdżać

PS. Polski na spontanie 9pkt prawie się popłakałam jak się zaciełam, ale jakos wybrnęłam i żyję

Ja obawiam się, ze mogę nie dostać akademika, bo na sghowym jest strasznie mało miejsc :P

Jesteś z Warszawy? Chyba rzadko się zdarza, żeby ktoś ze stolicy wyjechał do mniejszego miasta na studia Wątpię żebyś sie nigdzie nie dostała! Przecież matura dobrze Ci poszła
No i gratki z polskiego! Jak na spontan to jest mega dobrze, najważniejsze że zdane Mój kolega długo sie przygotowywał i też miał taki wynik, ale jest po prostu mało ogarniety

[piotrek1994]

Napisane przez rocknroll

"Lajtowość" sgh podobno zależy od tego, jakie się dobierze sobie przedmioty i z jakimi wykładowcami Więc może akurat Twojemu chłopakowi się udała

Możemy zebrać wizażową ekipę i wynająć razem z tym że z góry uprzedzam, że mogę być trudnym współlokatorem

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

haha, ale to trzeba byłoby jeszzcze jakiegoś chłopaka zwerbowac, bon chyba nie wyrobiłbym z samymi kobietami

[magne]

Napisane przez rocknroll

A Twój chłopak ogólnie jest zadowolony? Sama uczelnia mega mnie kręci, ale nie wiem czy chcę sama (nikt z moich znajomych tam się nie wybiera/nie studiuje) wyjechać do Warszawy. Pozatym raczej wolałabym wynająć mieszkanie, a w pojedynkę to dosyć droga impreza Co więcej, do domu w 1 stronę miałabym prawie 10 h pociągiem. Nie jestem do końca przekonana, czy to wszystko jest warte takiego poświęcenia :P

Składasz na prawo z rozszerzeniami z matmy i fizyki? To co oni tam biorą pod uwagę podczas rekrutacji?

Jak się wszędzie podostajesz, zawsze mozesz rzucić monetą

Ja też w Wawie będę mieszkać (chyba), chociaż mogłabym dojeżdżać samochodem, ale nie chce mi się, więc ze znajomymi będę kombinować z mieszkaniem, a jak nie to z kimś obcym będę mieszkać. Zawsze kogoś znajdziesz do wspólnego wynajmowania, bo dużo ludzi przyjeżdża do Wawy studiować. Najgorsze są dojazdy do domu, bo męczące, ale niektórzy jakoś dają radę. Znam takich co nie dostali się np. na medycynę w Polsce i wyjechali na Ukrainę, to jest dopiero daleko.. i obcy kraj. Ale zdecydujesz sama.
Najlepiej jakiś dom albo willę dla wizażu haha.

[rocknroll]

Napisane przez piotrek1994

haha, ale to trzeba byłoby jeszzcze jakiegoś chłopaka zwerbowac, bon chyba nie wyrobiłbym z samymi kobietami

Szpoko najpierw się dostańmy ^^
w sumie co to dla nas!

Napisane przez magne

Ja też w Wawie będę mieszkać (chyba), chociaż mogłabym dojeżdżać samochodem, ale nie chce mi się, więc ze znajomymi będę kombinować z mieszkaniem, a jak nie to z kimś obcym będę mieszkać. Zawsze kogoś znajdziesz do wspólnego wynajmowania, bo dużo ludzi przyjeżdża do Wawy studiować. Najgorsze są dojazdy do domu, bo męczące, ale niektórzy jakoś dają radę. Znam takich co nie dostali się np. na medycynę w Polsce i wyjechali na Ukrainę, to jest dopiero daleko.. i obcy kraj. Ale zdecydujesz sama.
Najlepiej jakiś dom albo willę dla wizażu haha.

TAK

[P0m]

Napisane przez rocknroll

Ja obawiam się, ze mogę nie dostać akademika, bo na sghowym jest strasznie mało miejsc :P

Jesteś z Warszawy? Chyba rzadko się zdarza, żeby ktoś ze stolicy wyjechał do mniejszego miasta na studia Wątpię żebyś sie nigdzie nie dostała! Przecież matura dobrze Ci poszła
No i gratki z polskiego! Jak na spontan to jest mega dobrze, najważniejsze że zdane Mój kolega długo sie przygotowywał i też miał taki wynik, ale jest po prostu mało ogarniety

Nie jestem z samej Warszawy, ale mieszkam nieopodal Znam to miasto, dużo mam tam znajomych i rodziny, często bywam, no i blisko domu, a też nie wiem jakbym miała dojeżdżać po te kilka/kilkanaście h. Z polskiego sama jestem z siebie dumna, może nie 100% spontan, ale jak na przygotowywania z góra 2 godzinne od zera jest ok

[rocknroll]

Napisane przez P0m

Nie jestem z samej Warszawy, ale mieszkam nieopodal Znam to miasto, dużo mam tam znajomych i rodziny, często bywam, no i blisko domu, a też nie wiem jakbym miała dojeżdżać po te kilka/kilkanaście h. Z polskiego sama jestem z siebie dumna, może nie 100% spontan, ale jak na przygotowywania z góra 2 godzinne od zera jest ok

Hah ja w Wawie byłam chyba raz w zyciu - na wycieczce w 5 klasie teraz na początku czerwca jadę na jakiś tydzień - koncert 30STM i Paramore no i ogólnie rozejrzeć się Może tak mi się spodoba ze nie wyobrażę sobie studiowania nigdzie indziej

[magne]

Zamiast się uczyć to oglądam mieszkania i nie podobają mi się, jakieś takie brzydkie, zimne.. A jak ładne to wynajem 2000 ..

[rocknroll]

Napisane przez magne

Zamiast się uczyć to oglądam mieszkania i nie podobają mi się, jakieś takie brzydkie, zimne.. A jak ładne to wynajem 2000 ..

No i właśnie to jest masakra... :/ jest jeszcze jakiś akademik u sióstr i więc w ostateczności możnaby iść tam :P

[robaszekk]

Kochane, może wy wpadniecie na pomysł, jakie mogę otrzymać pytania na maturze. Byłabym niesamowicie wdzięczna, może by mi to w jakiś sposób pomogło się trochę uspokoić przed maturką

Mój temat: wpływ choroby na życie człowieka.
książki: Oskar i Pani Róża, Życie na drzwiach lodówki (Alice Kuipers), Bez mojej zgody (Jodi Picoult) i Uratuj mnie: książka o złym życiu i dobrym psychoterapeucie.

Jakieś pomysły ?

[tamistra]

Napisane przez robaszekk

Kochane, może wy wpadniecie na pomysł, jakie mogę otrzymać pytania na maturze. Byłabym niesamowicie wdzięczna, może by mi to w jakiś sposób pomogło się trochę uspokoić przed maturką

Mój temat: wpływ choroby na życie człowieka.
książki: Oskar i Pani Róża, Życie na drzwiach lodówki (Alice Kuipers), Bez mojej zgody (Jodi Picoult) i Uratuj mnie: książka o złym życiu i dobrym psychoterapeucie.

Jakieś pomysły ?

Osobiście uważam, że chyba nie ma sensu wymyślanie pytań, jakie mogłyby się trafić, bo istnieje małe prawdopodobieństwo, że akurat to samo pytanie zada egzaminator... Poza tym, co szkoła, to inne pytania i na co innego komisja zwraca uwagę.
Myślę, że po pierwsze: należałoby trochę ogarnąć autorów, ale nie żadne daty, biografie, tylko np. czy ich życiorys/światopogląd miał duży wpływ na twórczość itp.; (ja miałam takie pytabnie o Treny Kochanowskiego);
po drugie: o samym temacie - trochę zagłębić się w tezę, żeby wiadomo było, co odpowiedzieć, gdy zapytają: "a dlaczego akurat choroby"? czy coś takiego;
po trzecie: ewentualnie gatunki - np. ja wybrałam sobie Tren VII do analizy, a w rozmowie zapytano mnie co to w ogóle jest tren;

Ja osobiście odniosłam wrażenie, że oni częściej pytają o Twój stosunek do czegoś, Twoją interpretację i Twoje zdanie na jakiś temat. Więc dobrze, jak się ma tzw. "gadane" i można na każdy temat trochę pospekulować i podyskutować. Ważne, żeby mówić W OGÓLE, bo niezręczna cisza/niezdecydowanie/brak pewności siebie lub po prostu niewiedza, to najgorsze, co może się przytrafić.

[robaszekk]

Napisane przez tamistra

Osobiście uważam, że chyba nie ma sensu wymyślanie pytań, jakie mogłyby się trafić, bo istnieje małe prawdopodobieństwo, że akurat to samo pytanie zada egzaminator... Poza tym, co szkoła, to inne pytania i na co innego komisja zwraca uwagę.
Myślę, że po pierwsze: należałoby trochę ogarnąć autorów, ale nie żadne daty, biografie, tylko np. czy ich życiorys/światopogląd miał duży wpływ na twórczość itp.; (ja miałam takie pytabnie o Treny Kochanowskiego);
po drugie: o samym temacie - trochę zagłębić się w tezę, żeby wiadomo było, co odpowiedzieć, gdy zapytają: "a dlaczego akurat choroby"? czy coś takiego;
po trzecie: ewentualnie gatunki - np. ja wybrałam sobie Tren VII do analizy, a w rozmowie zapytano mnie co to w ogóle jest tren;

Ja osobiście odniosłam wrażenie, że oni częściej pytają o Twój stosunek do czegoś, Twoją interpretację i Twoje zdanie na jakiś temat. Więc dobrze, jak się ma tzw. "gadane" i można na każdy temat trochę pospekulować i podyskutować. Ważne, żeby mówić W OGÓLE, bo niezręczna cisza/niezdecydowanie/brak pewności siebie lub po prostu niewiedza, to najgorsze, co może się przytrafić.

Dzięki za odpowiedź, właśnie o to mi mniej więcej chodziło. Takie rady jednak zawsze pomagają się lepiej przygotować do ustnej, im wcześniej sobie parę rzeczy przemyślimy, tym lepiej wypadniemy na egzaminie. Co do gatunków to raczej u mnie powieści, dwie się jedynie wyróżniają ciekawszą budową, ale o tym już wspomniałam w prezentacji więc chyba o to mnie nie zapytają. Może faktycznie zajrzę jeszcze do całej twórczości omawianych przeze mnie autorów. Jeśli chodzi o jakieś moje opinie to najbardziej chciałabym takie właśnie pytania, wiem że zawsze się rozgadam Dziękuję bardzo raz jeszcze!

[XminorXlosX]

Napisane przez piotrek1994

ee to na AGH na pewno się dostaniesz

O to się nie martwię, raczej czy to dobry wybór o kierunki chodzi mi

[pffe]

Napisane przez magne

Zamiast się uczyć to oglądam mieszkania i nie podobają mi się, jakieś takie brzydkie, zimne.. A jak ładne to wynajem 2000 ..

nie patrz tylko na oferty ze zdjęciami, często te wystawione bez zdjęć są fajne.
my z TŻ jak szukaliśmy ok temu to jak do niektórych mieszkań wchodziliśmy to nas cofało a ostatnie, które oglądaliśmy, wynajęliśmy.
mamy normalnie panele, meble, bez robactwa i natrętnych sąsiadów, do uczelni tramwajem jedziemy 8 minut, także jest spoko


a te po 2000 to pamiętajcie, że z reguły wynajmujący liczą na kilku studentów a dzieląc na 4 osoby to już po 500 na głowę.
a no i wynajmując pokój musicie liczyć się z tym, że ludzie nie patrzą na rachunki, bo płacicie po pół czy tam na 3 czy 4 osoby więc się rozbestwiają z prądem i wodą. ostatnio moja koleżanka musiała 400 zł więcej wyłożyć bo przecież kąpią się po 3 razy dziennie i 5 kompów non stop chodzi, nawet w nocy jak śpią.
dlatego ja nie chciałam pokoju, wynajmujemy z TŻ dużą kawalerkę i wychodzi nas po 500 na głowę już z rachunkami za wszystko.

[halucynogenna]

Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie polskiego.
Czy jeżeli mam temat portrety kobiet w lit polskiej, to mogą mi zadać pytanie jak przekształcał się wizerunek kobiety na przestrzeni epok?

[mikim18]

Napisane przez halucynogenna

Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie polskiego.
Czy jeżeli mam temat portrety kobiet w lit polskiej, to mogą mi zadać pytanie jak przekształcał się wizerunek kobiety na przestrzeni epok?

kurcze, ja mam temat podobny tylko w literaturze polskiej i obcej. Mysle, że takiego pytania nie powinno być ( mam taką nadzieję). Wg mnie powinny być pytania tylko odnośnie lektur, których użyłaś

[Olvnia]

Napisane przez halucynogenna

Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie polskiego.
Czy jeżeli mam temat portrety kobiet w lit polskiej, to mogą mi zadać pytanie jak przekształcał się wizerunek kobiety na przestrzeni epok?

jak masz z różnych epok wizerunki to jasne,że mogą zadać pytanie w stylu jakie zmiany zauważasz itp. tak naprawdę mogą zapytać o wszystko co jest mniej/bardziej związane z tematem,nikt tego nie przewidzi.

[xxxGosia1234xxx]

Jestem już po ustnym angielskim Nie było tak źle jak to się może wydawać U mnie każdy zdał i to na całkiem dobry wynik powyżej 50 %
Ale nas wystraszyli bo podobno komisja którą mieliśmy oblała wczoraj 12 osób;/ Na szczęście u nas tak nie było!
Może mi ktoś powiedzieć kto układa te pytania i ile za to mu płacą?
Pierwsze dwa zadania były całkiem ok, ale za to 3 to już była przesada;/
Organizowałam razem z przyjaciółmi kampanię przeciwko walkom zbrojnym i miałam wybrać jeden z 3 plakatów. Na jednym była ręka trzymająca kielich z krwią a obok leżała ręka umarłego cała we krwi, na drugim gołębie które skubią czapkę żołnierza a na trzecim biały gołąbek z zieloną gałązką w dziubku. Coś tam wydukałam, ale moim zdaniem takie zadanie to przesada;/

[agne19s]

Napisane przez halucynogenna

Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie polskiego.
Czy jeżeli mam temat portrety kobiet w lit polskiej, to mogą mi zadać pytanie jak przekształcał się wizerunek kobiety na przestrzeni epok?

Własnie wróciłam z Polskiego. I tak mogą ci zadać takie pytanie, bo mi tez zadali podobne. jak sie zmieniła kreacja inteligenta i jaki jest wspołczesnie. cos w tym stylu

EDIT : co dziwne miałam tylko 3 epoki . i to nie takie ktore nastepują po sobie.

[quesstia]

Napisane przez xxxGosia1234xxx

Organizowałam razem z przyjaciółmi kampanię przeciwko walkom zbrojnym i miałam wybrać jeden z 3 plakatów. Na jednym była ręka trzymająca kielich z krwią a obok leżała ręka umarłego cała we krwi, na drugim gołębie które skubią czapkę żołnierza a na trzecim biały gołąbek z zieloną gałązką w dziubku. Coś tam wydukałam, ale moim zdaniem takie zadanie to przesada;/

Nie strasz, mam jutro ustny. A to zadanie to istna tragedia!

[xxxGosia1234xxx]

Napisane przez quesstia

Nie strasz, mam jutro ustny. A to zadanie to istna tragedia!

Poprzednie były dosyć proste więc bez problemu Zawsze jak są trzy zadania to każde obejmuje inny dział więc nie będziesz miała całego zestawu np ze środowiska czy wojen

[SorbetMalinowy]

19/20 z polskiego

Mój temat to "Rozmowy człowieka z Bogiem", omawiałam na podstawie "Dziadów cz.III", "Czego chcesz od nas, Panie" i książki "Chata". Zadali mi takie pytania:
- Dlaczego właśnie w taki sposób autor przedstawił Trójcę Świętą w książce "Chata"?
- Czy ta wizja Boga zgadza się z moim wyobrażeniem o nim?
- Dlaczego hymn "Czego chcesz od nas, Panie" jest manifestem renesansowej religijności?
- Dlaczego Bóg nie potępił Konrada?
- Wyjaśnij znaczenie motywu Deus Artifex

Ogólnie mi się trafiła bardzo przyjemna i sympatyczna komisja, ale druga część mojej klasy już nie miała tak fajnie, bo od nich osoby wychodziły z płaczem. Dodatkowo strasznie długo trzymali, mojego kolegę aż 50 minut.

[szaramieta]

SorbetMalinowy gratuluję

ja jutro angielski ustny i powoli zaczynam się stresować... Nie wiem jak to możliwe, że jestem w stanie napisać rozszerzony ang na mniej więcej 85-90% a mówić umiem tyle co... Jak się zatnę to koniec, nie umiem w ogole wybrnąć innymi słowami niż te, które sobie wymyślę.
Obym miała łaskawą komisję

[quesstia]

szaramieta o której jutro?

[bumcykbajera21]

Napisane przez xxxGosia1234xxx

Jestem już po ustnym angielskim Nie było tak źle jak to się może wydawać U mnie każdy zdał i to na całkiem dobry wynik powyżej 50 %
Ale nas wystraszyli bo podobno komisja którą mieliśmy oblała wczoraj 12 osób;/ Na szczęście u nas tak nie było!
Może mi ktoś powiedzieć kto układa te pytania i ile za to mu płacą?
Pierwsze dwa zadania były całkiem ok, ale za to 3 to już była przesada;/
Organizowałam razem z przyjaciółmi kampanię przeciwko walkom zbrojnym i miałam wybrać jeden z 3 plakatów. Na jednym była ręka trzymająca kielich z krwią a obok leżała ręka umarłego cała we krwi, na drugim gołębie które skubią czapkę żołnierza a na trzecim biały gołąbek z zieloną gałązką w dziubku. Coś tam wydukałam, ale moim zdaniem takie zadanie to przesada;/

jakie wojewodztwo?

[szaramieta]

Napisane przez quesstia

szaramieta o której jutro?

około 14.30

[frayed]

Wakacje !!!

Ja już po maturkach, dzisiaj miałam usnty angielski - 83% czyli nieźle, jak na moje wygadanie

Zestaw miałam dosyc fajny :
- rozmowa o wyjściu do klubu- jaki klub, gdzie się spotykamy, osoby przy stoliku, powrót do domu
- obrazek : ludzie w biurze, ściskający sobie ręce, dokumenty, komputer na biurku
- dwa obrazki do wyboru przedstawiające mundurki szkolne różne i miałam wybrac lepsze
- pytania : czy uważam, że uczniowie powinny nosic mundurki, drugiego nie pamiętam, a pytania na początku miałam o mieszkanie, mój pokój i telefon komórkowy

woj. dolnośląskie jak coś

Ale smutno mi dziś trochę było, jak oddałam kluczyk i odebrałam dokumenty

[Inka_]

Napisane przez Inspire

a ja jeszcze przed
jak poszło?

Napisane przez rocknroll

I jak Ci poszło?

93%

Napisane przez SorbetMalinowy

i książki "Chata".

strasznie mi się podobała ta książka