Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :) - Strona 84 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł 17 części naszego wątku ??
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.17 0 0%
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.17 - Rozpakowywanie trwa 7 12,96%
Czas leci jak szalony, niedługo nasz poród upragniony. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.17 1 1,85%
Przed porodem stracha mamy, ale dzielnie się wspieramy. Mamy V-VI 2013 cz.17 2 3,70%
Kolejnych porodów nadchodzi czas co cieszy ale i przeraża nas! Mamy V-VI 2013 cz.17 0 0%
Do dnia porodu już całkiem blisko ale jesteśmy gotowe na wszystko. V-VI 2013 cz.17 1 1,85%
Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz.17 20 37,04%
Obniżone nasze brzuchy, bo już wychodzą z nich maluchy. Mamy V-VI 2013 cz.17 0 0%
Obniżają nam się brzuszki - chcą wychodzić z nich maluszki! MAJ-CZERWIEC 2013 cz.17 2 3,70%
Są już bliźniaczki i inne dzieciaczki, niecierpliwie czekamy na kolejne robaczki. 4 7,41%
Są już bliźniaczki i inne dzieciaczki, właśnie rodzą się kolejne robaczki. V-VI 2013 4 7,41%
Regularnie się myjemy, do porodów szykujemy. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.17 3 5,56%
Szamańśkie metody stosujemy, maluchy przywołać chcemy. Mamy V-VI 2013 cz.17 3 5,56%
Sexi orki maluchy witają, okładów z samca nie zaprzestają. Mamy V-VI 2013 cz.17 7 12,96%
Głosujący: 54. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-05-18, 20:42   #2491
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 643
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez axella Pokaż wiadomość
Ash-pepkanie robilismy niczym kompletnie, choc zakupilam sporo specyfikow.
tak poradzil lekarz i po 11dniach zycia Z pozegnala sie z kikutkiem
Wow, to super.
Ja przemywam octeniseptem+ gazik... Mam jeszcze te gaziki nasączone spirytusem, ale boję się użyć, bo Sofia ma dość suchą skórę i już zauważyłam, że jej się troszkę łuszczy w okolicach pępka od tego przecierania

A, mi się jeszcze przypomniało! Dziewczyny, których maleństwa mają problem z gazami. Ja zakupiłam jeszcze w ciąży te katetery Windi (http://www.bangla.babyonline.pl/opin...-dla-niemowlat ) jeszcze na szczęście nie musiałam używać, ale może Wam się przyda info o tym.

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
ash- [/B]nie martw się jeszcze nieodpadniętym pępkiem , wszystko w swoim czasie,
<<Wojtusiowi odpadł po 9 dniach, jednak potem bardzo długo sączyła się z niego krew... >>
a stosujesz octenisept ? jak tak, to spróbuj z niego zrezygnować i po prostu dokładnie osuszać okolice pępka
Czyli czyścić tylko po kąpieli?
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 21:12   #2492
JennyAniolek
Zakorzenienie
 
Avatar JennyAniolek
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 21 726
Dot.: Odp: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez Kinga_20 Pokaż wiadomość
Lilka przyszła na świat o 11.40 17 maja SN 3500g 53 cm, poród trwał 1h40min

Niestety nie umie dobrze ssać, bo mam płaskie brodawki i trochę się męczymy :-( ciumknie 2 razy i zasypia z cycem w ustach :-(

Ale ogólnie luz blues :-D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
GRATULACJE !!!

W końcu się doczekaliście
__________________
My / "Tak" / Ślub

Wiktor - 28.05.2013
Lilka & Emilka - 16.05.2015
Antoś - 12.02.2017

Edytowane przez JennyAniolek
Czas edycji: 2013-05-18 o 21:15
JennyAniolek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 21:13   #2493
lonely_lady
Zakorzenienie
 
Avatar lonely_lady
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 242
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

witam się wieczornie.
dziś cały dzień spędzony z Tż i rodzinnie więc nawet chwilki czasu nie miałam żeby wpaść..
zaraz może spróbuję nadrobić chociaż troszkę
__________________
Nasze Szczęście





lonely_lady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 21:13   #2494
ada32
Wtajemniczenie
 
Avatar ada32
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 546
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez _pola Pokaż wiadomość
Wczoraj przeżywałam to samo...Wyszło na to jakby Elenka w ciągu 3-ech tygodni nic nie przybrała I gin też mnie uspakajał, że mało wód, że główka bardzo nisko i nie da się dokładnie pomierzyć, ale po powrocie do domu już nie wyrobiłam i się pobeczałam...I identycznie powiedział, że gdyby było coś nie tak to od razu do szpitala, a że wszystko w porządku to dopiero w czwartek na wywołanie. Ja naprawdę ufam mojemu ginowi i pierwszy raz mi się zdarzyło, że miałam ochotę go walnąć



Ulubiony "sport: mojego męża
ooo..widzisz..ta sama sytuacja...


Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
ta, zielone świątki...u ns żabka czynna i taki mały sklepik

a jak mi się twarde robią z zimna to też działa?


ja mam gdzieś te kolejki, zero jakiegokolwiek porządku tutaj!!
mnie też się wydaje, że mam dobre sutki do karmienia, zobaczymy niebawem
nie wiem... chyba z zimna nie....
mój tż jak widzi ze mi sutki sterczą to pyta.."kochanie Tobie to zimno czy może się podjarałaś"



dobranoc wszystkim..kolorowych snów ..
__________________
K

W

G
ada32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 21:14   #2495
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 987
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
A wlasnie ile jedza wasze maleństwa? Moja juz po tyg zjadala 100 a teraz domaga się wiecej. Lekarz mowil zeby dawac ile chce jesc
mniej więcej co 3 godziny ( czasem częściej jak się drze) po 60-120 ml- robimy butlę 120 ale czasem jak przy poprzednim karmieniu zjadł całą to zje mniej przy kolejnym.

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość



mój mąż też się szlaja ... pojechał na zlot 0 6 rano, 350 km stąd ... wraca już ale w nosie go mam, miał być koło 21, ja idę spać. wstawałam do Przemka całą noc, potem nie miałam kiedy odespać (położyłam się koło 16 jak zasnął drugi raz ale nie umiałam spać, ciągle się budziłam). teraz Młody w końcu padł od 18 więc się położę bo pewnie wstanie za dwie godziny.
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 21:30   #2496
lonely_lady
Zakorzenienie
 
Avatar lonely_lady
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 242
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez pearl87 Pokaż wiadomość
hej kochane,

wczoraj wieczorem wróciliśmy ze szpitala - 13.05 o 6:25 przyszła na świat Małgosia - jak będę choć trochę ogarnięta, to napiszę Wam co i jak (choć bez szczegółów, bo niestety była to jakaś jedna wielka masakra - całe szczęście obie żyjemy ). Teraz może początek zdążę napisać, zanim mała sięgnie po cycka rodziłam niecałe 8 godzin, niestety skończyło się cc

w każdym razie początek super, moje nastawienie super (full naturalnie itd., bez znieczulenia, z mężem..) - dałabym radę bez znieczulenia - bo właściwie cały poród przeszłam. Wody mi się zaczęły porządnie sączyć koło 22, myślałam, że zdążę spokojnie pojeść, wziąć prysznic itd, ale pod prysznicem (po 15 min od początku "wód") dostałam skurczy co 3 minuty myślałam, że to żart pojechaliśmy na porodówkę, mówili, że przesadzam - ale badanie: 6 cm rozwarcia.

mała się obudziła, cdn
Gratulacje !!!
najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło i jesteście już w domku w komplecie
czekamy na ciąg dalszy opisu

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
:
jaki sliczny I faktycznie chyba opadł
:


Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
śmieszne mam te skurcze, miała tak któraś, tzn jak się brzuch napina, to robi sie taki mega twardy balon i pępek się chowa, nie wiem jak to wytłumaczyć, bo normalnie pępek wystaje a jak skurcz to taka dolina się robi
chyba wiem o co Ci chodzi. też mam wystający pępek, a czasem mały tak się ułoży, że pępek i okolice są zagłębione. Tworzy się takie siodełko
tyle, że u mnie to nie jest skurcz a mały wiercipięta

Cytat:
Napisane przez szprotka_mada Pokaż wiadomość
Kochana, mi wyskoczyły jak już wiesz, ze dwa czy trzy tygodnie temu na dole brzucha. Nie wiem czemu tam, bo tam akurat wydaje mi się, że skóra nie jest napięta
Od tej pory jeszcze bardziej smaruję ten mój brzuchol. W trakcie dnia cały Rossmannowa emulsją i Elancylem, a miejscowo Cepanem i olejem z nasion z dzikiej róży. Na noc traktuję go oliwką Rossmannową zmieszaną z olejem z n.dz.róży, makadamia i słodkich migdałów...
I kuźwa jak było, tak jest
Jak coś, to oleje mam z tej firmy: http://www.etja.pl/page/oleje_nos.htm
Tutaj masz sklep: http://www.etja.pl/page/shop/sklep.htm
jejjj.. dużo specyfików stosujesz.. aż dziwne, że nic nie pomagają
dzięki za linki


Cytat:
Napisane przez szprotka_mada Pokaż wiadomość
Okrąglusia piłeczka!
__________________
Nasze Szczęście





lonely_lady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 21:55   #2497
lonely_lady
Zakorzenienie
 
Avatar lonely_lady
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 242
Dot.: Odp: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Aaś - jak miło czytać, że u Was taka sielanka po tych wszystkich szpitalnych męczarniach należy Ci się super, że dziewczynki ładnie przybierają na wadze, oby tak dalej

Cytat:
Napisane przez Kamciatka Pokaż wiadomość
Elegancki apartament


Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Lonely Brzusio Zgrabniusi i śliczny! I rzeczywiście już bardzo nisko! Szykuj, się szykuj i nie zapomnaj o swoim życiowym motto!

szykuję się szykuję jestem zwarta i gotowa
ale wydaje mi się, że Wiktorek jeszcze chce posiedzieć w brzuszku..

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
W ogóle znów mniej waże.. Jeszcze mi pół kilo spadło - a się waże tak samo.. rano po toalecie przed jedzeniem... miałam już +18kg, potem +16 kg, +15,5 kg..
faktycznie dziwne.. może tracisz wodę.
ale w sumie lepsze to niż przybieranie na wadze

Cytat:
Napisane przez ada32 Pokaż wiadomość
jestem po wizycie......
widziałam zainteresowanie sie mną...dziękuję dziewczyny

nie jest za ciekawie..mam doła..łzy w oczach...
smutno mi.. i wiele myśli przez głowę mi przechodzi...
mały jednak się pcha ..szyjka zgładzona..gotowośc małego na granicy ..wyjśc/niewyjsc..
bardzo nisko główka..praktycznie ciągle czuje ból jak siedzę..i unoszę pupę..
ogólnie przepływy dobre..łożysko nadal w IIstopniu..serduszko bije ładnie ..tyle pocieszenia.. ale wód już mało..mały mały ..drobny no i Ja spadłam z wagi 2 kilo..lekarz pocieszył mnie ze jeśli będę leżec i oszczędzała się na maxa..czyli zero sprzatania..to do 26 maja powinnam wytrzymac..i tym samym dac maleństwu szanse na donoszenie..ale jak się urodzi teraz to też daje mi gwarancje że będzie w porządku..
boże jak mi smutno...płacze jakoś tak...nie wiem..........
jak wytrzymam do drugiej soboty to prosił zebym przyszła i sprowadzi z warszawy tego specjalistę od pomiarów małego..zmierzy tu i tam małego żeby było jasne co i jak...ach nie wiem dlaczego tak ....
zaczął się rozciągac w końcu porządnie..wiec trochwe spokojniejsza jestem

to tyle ..nie wiem czy wszystko wam przekazałam ale na razie odpoczne..pomyśle ..polezę sobie..myśli do kupy zbiorę
nie martw się, mały na pewno jest już gotowy i poradzi sobie na świecie jeśli sam tak się pcha. Mimo to trzymam żeby jeszcze poczekał. A Ty oszczędzaj się i zaciskaj nóżki

Cytat:
Napisane przez Kinga_20 Pokaż wiadomość
Lilka przyszła na świat o 11.40 17 maja SN 3500g 53 cm, poród trwał 1h40min

Niestety nie umie dobrze ssać, bo mam płaskie brodawki i trochę się męczymy :-( ciumknie 2 razy i zasypia z cycem w ustach :-(

Ale ogólnie luz blues :-D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
: jupi:
ale wieści !!! W końcu możemy powitać Lilkę
GRATULACJE Mamusiu !!! niech mala zdrowo się chowa
a z karmieniem na pewno się rozkręci
__________________
Nasze Szczęście





lonely_lady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 22:12   #2498
happy blue
Zadomowienie
 
Avatar happy blue
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 761
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
czy moje dziecko nic nie może zrobić normalnie?
całą noc mi pięknie zasypiał, nie marudził położony do łóżeczka, patrzył się tylko grzecznie, machał łapkami i po jakimś nawet czasem długim czasie zasypiał bez marudzenia. pierwszy raz ! tylko dlaczego budził się co prawie że równą godzinę?
teraz walczymy o trochę snu jeszcze ale pewnie nie zaśnie albo na chwilę i znów będziemy się bawić do popołudnia
aaa i wyczaiłam w nocy że jak się go połaskota w policzek to się uśmiecha, całym szerokim uśmiechem na całą buźkę wcześniej tylko takie lekkie uśmiechy nieświadome były.

mam nadzieję że chociaż trochę nadrobię

mam nadzieję, że ten uśmiech wynagradza wszystko
nasza nocka minęła na szczęście rytmicznie, co 2h pobudki na jedzenie, co do dzisiejszej mam pewne przeczucia dużo dziś spała kruszyna i pewnie szarżować będzie po zmroku...
edit: pisane o 20, usnęła przy Mozarcie na godzinę, potem zaczęłam ją usypiać na ręlach- od 21:30 do 22:30, nic z tego. Pojadła 15 minut i nie śpi, więc opuściłam sypialnię i zostawiłam z nią tatusia.

Cytat:
Napisane przez ada32 Pokaż wiadomość
hej..

nowym mamusiom Gratulujęklask i:


za opisy porodów dziękuję!


dziś miałam ciężką noc..
rewolucje jelitowe..
ludu jakiego miałam stracha..myślałam że mały już się pcha..a ma jeszcze najmniej siedziec do Dnia Matki
niepokój..kręcenie ..coraz większe bóle..podbrzusza potem całości..kroczę i kości miednicy..wrrrr...i tak około dwóch godzin...godz.3 wstaje i schodzę do łazienki...zrobic sobie prysznic..otrzeźwic się i zebrac myśli..spakowac..
nagle złapało mnie parcie..no nie ..myśle sobie ..już!!! co to oczyszczanie czy może rodzę?!
na kibelek..uffffff....srani e!..(przepraszam za wyrażenie) dosłownie tak się ucieszyłam...
..jeszcze raz wlazłam do kabiny i porządnie się ukąpałam..
wzięłam nospę i się położyłam...przeszło..ale do teraz nie spałam..tylko czuwałam..mały się nie rusza!!..długo już..
wypiłam kawę ..jadłam nie jedną kanapkę z różnościami..jogurt..i słodycze..a On śpi!
szturcham..mówię do niego ..a on tak mi się wydaje..leniwie coś tam drgną..


na 11 idę do gina....muszę bo coś mnie trzęsie w środku!!


Ada, wiem, że łatwo się mówi, ale musisz wierzyć, że wszystko jest dobrze i spokojnie czekać, ukołysać jakoś hormony i nie pisać czarnych scenariuszy. Co do wagi- moja córka urodzona w 37t0d ważyła 2400 i jedynym objawem wcześniactwa u niej były cechy budowy. Mam nadzieję, że Gabryś jeszcze poczeka cierpliwie na swoją kolej
__________________
J + D = H
happy blue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 22:13   #2499
happy blue
Zadomowienie
 
Avatar happy blue
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 761
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
Gratulacje .... najwazniejsze ze z Wami wszystko dobrze

superr oby jak naj szybciej tylyy moj tez mial problem od poczatku z cieplota ciala niby waga ok i tc tez nie taki wczesny ale to jedna z oznak wczesniactwa ktore mial, i do tej pory stopy i dlonie mu marzna najszybciej ....
ale zazdraszam loda, ja sie boje ze sie przeziebie i juz nie jem ... wiem ze po porodzie najmniej odporna jestem i to przewyzsza chec zjedzenia loda heheh chociz ta chec jestt ogroomna heheh

smec smec wszystkie jestesmy bardziej szczesliwe w domu , kto lubi lezec w szpitluuu a ty sie nalezalas troszke..

za opis ciesz sie ciesz szybciej dojdziesz do siebie

idz idz, ja przed pierwszym porodem na kiblu siedzialam heheh

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:33 ----------

Moj maly wczoraj mial takie skurcze jelit i gazy - tak cierpial ze masakra , caly dzien trzeba bylo go lulac i uspokajac zeby spal , przed 23 zdolalam go ululac , mial wstacc po 00 NA JEDZNIE I SPAL DO 2.30 zjadl i dalej spal do 5.45 i potem do 7,30 i znowu prezenie i gazy .... no ale zdolal zasnac i spi i czuje cos ze nastepne karmienie i znowu sie zacznie
w poniedzialek przywioza nam niemieckie kropelki na kolki , mlody bedzie mial 22 dni a wszystkie te kropelki mozna podawac od 28 dnia zycia i sie zastanawiam czy bede mogla wczesniej podac.... pal szesc z nami ale on sie tak strasznie meczy przy kazdym karmieniu i po i przez to nie dojada ( jak myslicie cos sie stanie jak wczesniej o 6 dni podam mu kropelki???

Banka, moja położna mówiła, że te niemieckie krople w Anglii i Niemczech podają wcześniej niż przed ukończeniem miesiąca i sugerowała mi, że ona jako przedstawicielka służby medycznej nie może mi powiedzieć: Pani Asiu spokojnie proszę podać dziecku, ale że to moja -matki- decyzja. Odebrałam to jako sugestię, że nic się nie stanie jak poda się dziecku wcześniej!
Nam zaleciła krople Bio Gaia, któraś dziewczyna już o nich wspominała. Pomogły, chociaż położna wątpiła i zapisała od razu Delicol, który mieliśmy włączyć po 2-3 dniach, gdyby te naturalne nie pomogły. Ale już po pierwszych dwóch użyciach było o niebo lepiej.



Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
Przemek też ... zasnął o 8 na 20 min
ale teraz stwierdziłam że przez chwilę mam go w nosie, muszę zjeść śniadanie, więc popłakuje. mąż pojechał na zlot i wróci w nocy dopiero :/

w ogóle Przemkowi się coś poprzestawiało ... spanie spaniem, ale jadł mniej więcej regularnie co 3 h (czasem jadł jedną butlę dwie godziny no ale jakaś tam regularność była) a teraz przez tą noc co chwile krzyczy jedzenie, dostaje butlę, zjada trochę i więcej nie chce ... a nie mam jak go przetrzymać chociaż dwie h, chyba że wody mu dam do butli ale musi jakoś ta regularność wrócić bo nie zaśnie, zaraz głodny będzie

Ada to się wymęczyłaś, daj znać po wizycie ale na pewno będzie wszystko dobrze
wydaje mi się, że to z gorąca maluszki jedzą częściej. moja jest ewidentnie bardziej spragniona, bo domaga się częściej, za to je mniejsze ilości.

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość


Nuna ja mam żelazko Zelmera ale widzę, że już wycofane ze sprzedaży


---

od wczoraj mam jakiś spadek energii, moje dziecko z resztą też, trochę się poprzeciąga i śpi mam nadzieję, że zbiera siły na poród, zostały mu 3 dni
Jussti, ja tak miałam, że jednego dnia poczułam totalny spadek energii (musiał być, skoro go zauważyłam) i drugiego się powtórzyło. Po wizycie Hump padłam na kanapę wycieńczona, a nic nie robiłam tego dnia, a po 20 minutach wstałam się załatwić i odeszły mi wody

Cytat:
Napisane przez barwineczek Pokaż wiadomość
a dużo mówicie, spiewacie Waszym pociechom.

Próbuję sobie w głowie poukładac, że już nigdy nie będzie tak jak kiedyś, skończyły się czasy sielanki, bo naprawdę miałam bajkę
ja gadam bez przerwy, a mąż jeszcze więcej śpiewać nie umiem i nie będę, mąż jej nuci od czasu do czasu i śpiewa jakieś kołysanki po grecku albo francusku

Cytat:
Napisane przez axella Pokaż wiadomość
ja poki co czeka na te przyjemnosc

mloda pospala 20min,zjadla, znow placze,tż do niej poszedl.. wtf?
i ak caaala noc i teraz.. przecie powinna byc zmeczona jak 150
kto zrozumie noworodka


Cytat:
Napisane przez Kamciatka Pokaż wiadomość
za skończony 39 tc
też miłęgo dnia

vil i axella wy to się macie z waszymi pociechami. Kurcze mój brat był taki, że w ogóle snu nie potrzebował

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------



Właśnie wróciliśmy ze szpitala z ktg i ... tak się znów przestraszyłam, ze mi się odechciało rodzić Rodziła pani i tak krzyczałą przez cały moj tam pobyt (prawie godzinę), ze Biedna. A małż stweirdził, że po co ja się przejmuję, u nas tak nie będzie
jak ja wylądowałam na porodówce to leżałam całą noc, a nic się u mnie nie ruszało. Zza ścian za to się tak nasłuchałam, że rano byłam przerażona i nie chciałam rodzić w ogóle, za żadne skarby. Odgłosy jakby ktoś te biedaczki żywcem ze skóry obdzierał Na szczęście nie doświadczyłam tego, co tamte kobiety. Jak leżałam na położniczym to też słyszałyśmy co się dzieje na porodówce..

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ----------

Pearl, Kinga!!!! Gratuluję Wam dziewczynki! Chowajcie się zdrowo! Dwa tak różne porody, ale szczęście tak samo ogromne
__________________
J + D = H
happy blue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 22:27   #2500
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez prodiament Pokaż wiadomość
Hurra, ktoś mnie w końcu zauważył Witaj, maarchewko
Słyszałam, że Madalińskiego to dobry wybór, ale akurat do tamtego szpitala mam daleko, więc ostatecznie zdecydowałam się na szpital św. Zofii na Żelaznej, bo tu mam od strony Bemowa najbliżej. Dziś jestem pierwszy dzień po terminie i już się zaczęłam porządnie stresować Od 8 miesiaca byłam na L4, bo zaczęła mi się nieco skracać szyjka, ale tak sobie wypoczęłam, że w końcu tę ciążę przechodziłam, a myślałam, że Malutka zjawi się wcześniej
To pierwsze dziecko i jestem "zielona", nie bardzo wiem co robić po takim przechodzonym terminie Wyszperałam, że mam się zgłosić w dniu terminu na KTG, więc wczoraj wybrałam się do szpitala - jest ok, ruchy dziecka się rejestrują, ale skurcz żaden Myślałam, że jadę tylko na rutynowe KTG, a skończyło sie na konsultacji ginekologa łacznie z badaniem ginekologicznym (najboleśniejszym, jakie w życiu miałam) i USG. Szyjka 2,5 cm i jakoś nie widać, żeby malutka się szykowała Kazali mi przyjechać jutro znowu na kontrolne KTG, a w poniedziałek na KTG i dokładne USG w Pracowni szpitala z kontrolą masy ciała dzidziusia, bo wczoraj na tym pobieżnym ginekolog stwierdziła, że trochę malutkie to moje dziecko.
Maarchewko - ty też masz się tak kontrolnie zjawiać co 2 dni?
Dziwne z tymi postami..ze tak się późno ukazują..

U mnie było tak..Lekarz prowadzący powiedziała, że jak nie urodze w terminie to mam się następnego dnia zglośić do szpitala/przychodni na KTG gdzie chce rodzić.. Od rana w poniedziałek nie dało się na KTG dodzwonic, wiec po 2,5 godzinie wiszenia na telefonie pojechalam.. Już była 11, albo 12 i nie było miejsc, zapisałam się na drugi dzien (wtorek).. A że myslałam,że mi sie wody sączą to poszłam na IP..Tam mi zrobili KTG i sprawdzili wody najpierw na wkładce i wyszło pozytywnie, a potem na fotelu i ze jednak nie..KTG w normie,skurczy brak wody się nie sączą to do domu..
We wtorek poszłam na KTG.. Potem z zapisem do gina.. On zbadał-szyjka zamknięta, długa,KTG w normie, skurczy brak w piątek kolejne (po 3 dniach)...
W piatek KTG w normie, skurcz 1, szyjka długa i zamknięta.. USG mi może zlecić ale nie ma miejsc.. dopiero za miesiac wiec bez sensu.. kolejne badanie we wtorek (czyli po 4 dniach -już 9 dzien po TP).. I w zasadzie tyle..
a i w środę(10 dzien po TP) do szpitala..
__________________
/// tralalala///

Wojtek

Edytowane przez maarchewka
Czas edycji: 2013-05-18 o 22:33
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 22:38   #2501
Kamciatka
Rozeznanie
 
Avatar Kamciatka
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 755
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez happy blue Pokaż wiadomość
Banka, moja położna mówiła, że te niemieckie krople w Anglii i Niemczech podają wcześniej niż przed ukończeniem miesiąca i sugerowała mi, że ona jako przedstawicielka służby medycznej nie mouże mi powiedzieć: Pani Asiu spokojnie proszę podać dziecku, ale że to moja -matki- decyzja. Odebrałam to jako sugestię, że nic się nie stanie jak poda się dziecku wcześniej!
Nam zaleciła krople Bio Gaia, któraś dziewczyna już o nich wspominała. Pomogły, chociaż położna wątpiła i zapisała od razu Delicol, który mieliśmy włączyć po 2-3 dniach, gdyby te naturalne nie pomogły. Ale już po pierwszych dwóch użyciach było o niebo lepiej.





wydaje mi się, że to z gorąca maluszki jedzą częściej. moja jest ewidentnie bardziej spragniona, bo domaga się częściej, za to je mniejsze ilości.



Jussti, ja tak miałam, że jednego dnia poczułam totalny spadek energii (musiał być, skoro go zauważyłam) i drugiego się powtórzyło. Po wizycie Hump padłam na kanapę wycieńczona, a nic nie robiłam tego dnia, a po 20 minutach wstałam się załatwić i odeszły mi wody



ja gadam bez przerwy, a mąż jeszcze więcej śpiewać nie umiem i nie będę, mąż jej nuci od czasu do czasu i śpiewa jakieś kołysanki po grecku albo francusku



kto zrozumie noworodka




jak ja wylądowałam na porodówce to leżałam całą noc, a nic się u mnie nie ruszało. Zza ścian za to się tak nasłuchałam, że rano byłam przerażona i nie chciałam rodzić w ogóle, za żadne skarby. Odgłosy jakby ktoś te biedaczki żywcem ze skóry obdzierał Na szczęście nie doświadczyłam tego, co tamte kobiety. Jak leżałam na położniczym to też słyszałyśmy co się dzieje na porodówce..

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ----------

Pearl, Kinga!!!! Gratuluję Wam dziewczynki! Chowajcie się zdrowo! Dwa tak różne porody, ale szczęście tak samo ogromne
No właśnie dlatego mi zapal do porodu chwilowo przeszedł. Ale teraz stwierdziłam ze i tak wyjścia nie ma, nie przetrzymam młodego jak bedzie chciał wyjść, poza tym chodzenie w ciąży też bywa upierdliwe i męczące. No ale nie ukrywam ze obawiam się tego bólu, od którego tak się krzyczy... Nie przeszkodziło mi to jednak wywoływać porodu z pomocą męża dzisiaj no i masowalam sutki. I nic. Ciekawe jak marcheweczka:P
Kamciatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 22:39   #2502
lonely_lady
Zakorzenienie
 
Avatar lonely_lady
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 242
Dot.: Odp: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez pearl87 Pokaż wiadomość
więc: "jednak Pani nie przesadza z tym bólem, rozwarcie mamy już właściwie na 6 cm - proszę pójść na salę, pewnie to długo nie potrwa" (...)
ale się namęczyłaś można powiedzieć, że dwa porody przeszłaś..
dzielnie sobie poradziłaś

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
zrobilam 6 km piechotą, godzina gimnastyki, masaż sutków, gorący prysznic, i 4 pietra schodów w górę i w dól..

A jutro jak nie urodze to się sama potne w kuchni na stole..
cóż za determinacja.. nie no dziś w nocy musisz urodzić

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
ała, na samą myśl mnie bolą... ale może dzięki temu mały ssaczek nie zmasakruje Ci ich później
ja też mam bardzo wrażliwe sutki.. zaraz robią mi się twarde i stoją jak antenki
nie wiem czy podołam z karmieniem.. ale bardzo bym chciała

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Witam się popołudniowo bogatsza w wielorakie doświadczenia

1. Mam mój pierwszy stanik do karmienia Mój nowy rozmiar to 65E (choć zastanawiam się, czy przy pustych cyckach 65 DD nie byłby lepszy ) Kupiłam ten model: http://www.bravissimo.com/products/l...black/pnl7bl/? Więcej już takiego drogiego nie kupię 160pln) ale teraz już wiem czego szukać w przyszłości.

2. Jak ktoś je to nie czytać! Dostałam dziś kupą jak z armaty Przewijałam małą i nagle wystrzeliła w moim kierunku musztardowa maź Na całe szczęście miałam na ramieniu tetrę, bo się przed chwilą skończyłyśmy karmić I całoś w zasadzie na niej wylądowała... Byłam w szoku, że mała ma taki wystrzał! No i teraz zastanawiam się czy to normalne, czy też znak, że Sofia ma jakieś brzuszkowe rewolucje?? Kto sie zna na kupach?? Nie boli ją brzuszek, nie widać po niej żadnego niezadowolenia...
śliczny staniczek
2. pewnie minę miałaś niezłą podobno to częsta atrakcja i nie ma czym się martwić

Cytat:
Napisane przez axella Pokaż wiadomość
Zuzix odpadł pępolowy kikucik


Cytat:
Napisane przez candace1 Pokaż wiadomość
1.U nas odpadł wczoraj ależ to jest ulga

2.BTW napisałam olbrzymi, długi opis porodu i co? I mnie wylogował system i wszystko o kant rozbić wrrrr

3.Aaa młody w końcu zrobił kuipkę sam. Chyba Wam nie pisałam, ze miał problemy z brzuszkiem - takie, że byliśmy z nim na SORze. Wtedy też wyszło, że jest pewnie alergikiem na mleko itp rzeczy więc ja mam ścisłą dietę ale przez to też mleka mi w piersiach nie przybywa-wręcz przeciwnie Z młodą nie było takich problemów
1.
2.a to wizaż złośliwy
3. super oby problemy już się nie pojawiły
__________________
Nasze Szczęście





lonely_lady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 22:48   #2503
happy blue
Zadomowienie
 
Avatar happy blue
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 761
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Wow, to super.
Ja przemywam octeniseptem+ gazik... Mam jeszcze te gaziki nasączone spirytusem, ale boję się użyć, bo Sofia ma dość suchą skórę i już zauważyłam, że jej się troszkę łuszczy w okolicach pępka od tego przecierania

A, mi się jeszcze przypomniało! Dziewczyny, których maleństwa mają problem z gazami. Ja zakupiłam jeszcze w ciąży te katetery Windi (http://www.bangla.babyonline.pl/opin...-dla-niemowlat ) jeszcze na szczęście nie musiałam używać, ale może Wam się przyda info o tym.

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------



Czyli czyścić tylko po kąpieli?
Położna mi poleciła te katatery też, jestem na kupnie.

A propo laktatora, pisałaś, że chcesz wypróbować medele mini electric. w Krakowie są wypożyczalnie laktatorów, w Wawie też powinny być. Wszystkie krakowskie dysponują właśnie tym laktatorem.


Ash, a ile razy tym octaniseptem obrabiasz? ja miałam w szpitalu powiedziane, że 4razy, po czym położna przyszła, kazała odstawić go i przemywać tylko wodą. według niej oct. tylko jak coś się dzieje (niedobrego) z pępuszkiem. Helenka straciła swój po 6 dniach.
__________________
J + D = H

Edytowane przez happy blue
Czas edycji: 2013-05-18 o 22:49
happy blue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-18, 22:50   #2504
Kamciatka
Rozeznanie
 
Avatar Kamciatka
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 755
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

marchewko jednak nievrodzisz
U mnie też zwiastunów porodu brak, wiec jutro jadę na komunię do chrzesniaczki, jakieś 50 km od domu. No ale to mala odległość jakby co. A dzisiaj byłam z malzem na rybach, ale nic nie zlowilam. Slaby wędkarz ze mnie
Kamciatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-19, 03:50   #2505
Aaś
Zakorzenienie
 
Avatar Aaś
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 292
Odp: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Kinga GRATULACJE!! W końcu! Za to leżenie należał się szybki poród ;-)

Co do pepkow to w szpitalu codziennie psikali dziewczynom octeniseptem wieczorem. Nawet bez wacika. Psik i tyle.
Ali odpadł pierwszej nocy po powrocie a Majce po dwóch dniach

A my dziś mieliśmy pierwszy dziwny atak płaczu. A raczej ryku...
Pomasowalam Ali brzuszek bo był twardy i po minucie zasnela kamiennym snem...
Albo zaczynamy przygodę z kolkami (nie za wcześnie? w poniedziałek będą miały 3 tyg...) albo Ala nie przepada za arbuzem
Aaś jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-19, 04:55   #2506
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

dzien dobry! mam kryzys od kilku dni straaaaasznie boli mnie kregoslup, ale wczoraj to juz przegiecie ;( nie mam jak lezec, ledwo siedze. normalnie chodze i wyje. chyba bede blagac zeby mnie ktos dobil :P wstawalam na siku chyba z 5 razy, w koncu o 4:30 poddalam sie, bo juz nie mam sily polozyc sie w lozku! a mamy taki wspanialy materac ehh...no to poszlam do kuchni, umylam garnki!!! a ja nienawidze zmywac, niewygodnie z brzuchem, ale to bylo naprawde jedyne zajecie, ktore moglo mnie na chwile zajac, bo oszalalabym z bolu. teraz wlaczylam kompa i normalnie umylabym jeszcze okna albo poodkurzala byle by nie musiec znow isc do lozka. nawet rogal juz nie pomaga. lezenie na plecach jest nierealne, bo od razu brzuch sie spina i mam wrazenie, ze mala bardzo sie wkurza, tak jakbym jej odcinala jakis doplyw :P a ilez mozna lezec na boku? wymiekam juz nie wiem jak baby rodza dzieci rok po roku. ja to chyba bede dochodzic do siebie dobrych kilka lat. moj organizm jest baaaaardzo zrujnowany, wyczerpany i jak mi ktos jeszcze kiedys powie, ze ciaza to stan blogoslawiony to dostanie w leb no to sie wyzalilam...ide poczytac wiadomosci i sprobuje jeszcze sie polozyc. a jak nie to umyje glowe i poczekam az tz wstanie moze masaz mnie uratuje.
milej niedzieli dziewczynki! slonce juz pieknie swieci, wiec zapowiada sie super dzien.
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-19, 06:45   #2507
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 987
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

ale się fajnie nocka zaczęła ... Przemek spał od 21.30 do 2.30, pierwszy raz w swoim krótkim życiu tak długo. a od 4 już w ogóle nie śpi

Diabli
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-19, 06:58   #2508
Kamciatka
Rozeznanie
 
Avatar Kamciatka
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 755
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
dzien dobry! mam kryzys od kilku dni straaaaasznie boli mnie kregoslup, ale wczoraj to juz przegiecie ;( nie mam jak lezec, ledwo siedze. normalnie chodze i wyje. chyba bede blagac zeby mnie ktos dobil :P wstawalam na siku chyba z 5 razy, w koncu o 4:30 poddalam sie, bo juz nie mam sily polozyc sie w lozku! a mamy taki wspanialy materac ehh...no to poszlam do kuchni, umylam garnki!!! a ja nienawidze zmywac, niewygodnie z brzuchem, ale to bylo naprawde jedyne zajecie, ktore moglo mnie na chwile zajac, bo oszalalabym z bolu. teraz wlaczylam kompa i normalnie umylabym jeszcze okna albo poodkurzala byle by nie musiec znow isc do lozka. nawet rogal juz nie pomaga. lezenie na plecach jest nierealne, bo od razu brzuch sie spina i mam wrazenie, ze mala bardzo sie wkurza, tak jakbym jej odcinala jakis doplyw :P a ilez mozna lezec na boku? wymiekam juz nie wiem jak baby rodza dzieci rok po roku. ja to chyba bede dochodzic do siebie dobrych kilka lat. moj organizm jest baaaaardzo zrujnowany, wyczerpany i jak mi ktos jeszcze kiedys powie, ze ciaza to stan blogoslawiony to dostanie w leb no to sie wyzalilam...ide poczytac wiadomosci i sprobuje jeszcze sie polozyc. a jak nie to umyje glowe i poczekam az tz wstanie moze masaz mnie uratuje.
milej niedzieli dziewczynki! slonce juz pieknie swieci, wiec zapowiada sie super dzien.
Wzmożone bóle kręgosłupa mogą zwiastoać poród.
Ale mnie często boli i nic .Polecam ciepłe okłady, ręce Tżta i paracetamol i polegiwanie
Życzę miłej niedzieli wszystkim ciężarówkom i mamusiom
Kamciatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-19, 07:02   #2509
Sateczka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 44
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Z radością informujemy, że dnia 14 maja 2013 przyszła na świat Basia 52 cm i 3790 Ostatecznie poprzez cc..

Kochane, szczegóły wkrótce tylko ogarnę się po powrocie do domciu...
całuski
Sateczka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-19, 07:26   #2510
MoTyleKsw
Zakorzenienie
 
Avatar MoTyleKsw
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: łódzkie ;)
Wiadomości: 4 729
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez Aaś Pokaż wiadomość
Kinga GRATULACJE!! W końcu! Za to leżenie należał się szybki poród ;-)

Co do pepkow to w szpitalu codziennie psikali dziewczynom octeniseptem wieczorem. Nawet bez wacika. Psik i tyle.
Ali odpadł pierwszej nocy po powrocie a Majce po dwóch dniach

A my dziś mieliśmy pierwszy dziwny atak płaczu. A raczej ryku...
Pomasowalam Ali brzuszek bo był twardy i po minucie zasnela kamiennym snem...
Albo zaczynamy przygodę z kolkami (nie za wcześnie? w poniedziałek będą miały 3 tyg...) albo Ala nie przepada za arbuzem
Też podjadam arbuza ale chyba mała toleruje
A co do kolek to chyba właśnie jakoś jak są 3 tyg dostają.

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
dzien dobry! mam kryzys od kilku dni straaaaasznie boli mnie kregoslup, ale wczoraj to juz przegiecie ;( nie mam jak lezec, ledwo siedze. normalnie chodze i wyje. chyba bede blagac zeby mnie ktos dobil :P wstawalam na siku chyba z 5 razy, w koncu o 4:30 poddalam sie, bo juz nie mam sily polozyc sie w lozku! a mamy taki wspanialy materac ehh...no to poszlam do kuchni, umylam garnki!!! a ja nienawidze zmywac, niewygodnie z brzuchem, ale to bylo naprawde jedyne zajecie, ktore moglo mnie na chwile zajac, bo oszalalabym z bolu. teraz wlaczylam kompa i normalnie umylabym jeszcze okna albo poodkurzala byle by nie musiec znow isc do lozka. nawet rogal juz nie pomaga. lezenie na plecach jest nierealne, bo od razu brzuch sie spina i mam wrazenie, ze mala bardzo sie wkurza, tak jakbym jej odcinala jakis doplyw :P a ilez mozna lezec na boku? wymiekam juz nie wiem jak baby rodza dzieci rok po roku. ja to chyba bede dochodzic do siebie dobrych kilka lat. moj organizm jest baaaaardzo zrujnowany, wyczerpany i jak mi ktos jeszcze kiedys powie, ze ciaza to stan blogoslawiony to dostanie w leb no to sie wyzalilam...ide poczytac wiadomosci i sprobuje jeszcze sie polozyc. a jak nie to umyje glowe i poczekam az tz wstanie moze masaz mnie uratuje.
milej niedzieli dziewczynki! slonce juz pieknie swieci, wiec zapowiada sie super dzien.
Pocieszę Cię - kręgosłup to dopiero zacznie boleć po ciąży Przynajmniej mnie boli.

Cytat:
Napisane przez Sateczka Pokaż wiadomość
Z radością informujemy, że dnia 14 maja 2013 przyszła na świat Basia 52 cm i 3790 Ostatecznie poprzez cc..

Kochane, szczegóły wkrótce tylko ogarnę się po powrocie do domciu...
całuski
Gratuluję!!!!



Jakiej firmy podajecie witaminę K i D ?
__________________
Nasza Miłość - Matylda
11.05.2013

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpre6ydpfblirzx.png

Jestem W Niebie.

Kocham Was




MoTyleKsw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-19, 07:41   #2511
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez Kamciatka Pokaż wiadomość
No właśnie dlatego mi zapal do porodu chwilowo przeszedł. Ale teraz stwierdziłam ze i tak wyjścia nie ma, nie przetrzymam młodego jak bedzie chciał wyjść, poza tym chodzenie w ciąży też bywa upierdliwe i męczące. No ale nie ukrywam ze obawiam się tego bólu, od którego tak się krzyczy... Nie przeszkodziło mi to jednak wywoływać porodu z pomocą męża dzisiaj no i masowalam sutki. I nic. Ciekawe jak marcheweczka:P
Cytat:
Napisane przez Kamciatka Pokaż wiadomość
marchewko jednak nievrodzisz
U mnie też zwiastunów porodu brak, wiec jutro jadę na komunię do chrzesniaczki, jakieś 50 km od domu. No ale to mala odległość jakby co. A dzisiaj byłam z malzem na rybach, ale nic nie zlowilam. Slaby wędkarz ze mnie
No właśnie dalej nic...

Cytat:
Napisane przez Sateczka Pokaż wiadomość
Z radością informujemy, że dnia 14 maja 2013 przyszła na świat Basia 52 cm i 3790 Ostatecznie poprzez cc..

Kochane, szczegóły wkrótce tylko ogarnę się po powrocie do domciu...
całuski
Gratujalcje!!! klask i:

7 dzien po TP.. już miałam wczoraj nadzieje, bo mnie trochę i kręgosłup bolał i brzuch i skurcze miałam-ale te nie bolesne.. ale wszystko jak ręką odjął i w nocy jedyne skurcze jakie miałam to łydek..


_pola i xal, wy 3 dzien po tp,co Wam lekarze mówili, jakie miałyście badania??
__________________
/// tralalala///

Wojtek

Edytowane przez maarchewka
Czas edycji: 2013-05-19 o 07:46
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-19, 07:51   #2512
xal
Zakorzenienie
 
Avatar xal
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
dzien dobry! mam kryzys
Jeszcze troszkę a po porodzie polecę ci świetnego kręgarza do którego masz rzut beretem
Cytat:
Napisane przez Sateczka Pokaż wiadomość
Z radością informujemy, że dnia 14 maja 2013 przyszła na świat Basia 52 cm i 3790 Ostatecznie poprzez cc..

Kochane, szczegóły wkrótce tylko ogarnę się po powrocie do domciu...
całuski
Oklaski:
Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
_pola i xal, wy 3 dzien po tp,co Wam lekarze mówili, jakie miałyście badania??
Żadnych. Dzisiaj idę na ktg, które pewnie będzie idealne, więc jutro do lekarki po L4 i 23 do szpitala.
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ...
Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji

xal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-19, 08:05   #2513
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Jeszcze troszkę a po porodzie polecę ci świetnego kręgarza do którego masz rzut beretem

Oklaski:
Żadnych. Dzisiaj idę na ktg, które pewnie będzie idealne, więc jutro do lekarki po L4 i 23 do szpitala.
dzisiaj? ale to na IP??
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-19, 08:16   #2514
xal
Zakorzenienie
 
Avatar xal
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
dzisiaj? ale to na IP??
Tak, dzisiaj na IP w obojętne jakim szpitalu, ale ten od lekarki mam najbliżej.
Powiedziała, że w weekend, a że wczoraj nic się nie działo to mi się nie chciało jechać. Ona chyba chce się w poniedziałek upewnić, że nic się nie zaczyna wypisując L4.
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ...
Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji

xal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-19, 08:27   #2515
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez happy blue Pokaż wiadomość
Jussti, ja tak miałam, że jednego dnia poczułam totalny spadek energii (musiał być, skoro go zauważyłam) i drugiego się powtórzyło. Po wizycie Hump padłam na kanapę wycieńczona, a nic nie robiłam tego dnia, a po 20 minutach wstałam się załatwić i odeszły mi wody
byłoby super ale ja jakoś się nie nastawiam już na poród w terminie

Cytat:
Napisane przez prodiament Pokaż wiadomość
Hurra, ktoś mnie w końcu zauważył Witaj, maarchewko
dziwne, Twoje posty się nie pojawiały od razu myślałam, że jesteś całiem nowym użytkownikiem ale widzę, że nie a mimo to są moderowane
Cytat:
Napisane przez Aaś Pokaż wiadomość
A my dziś mieliśmy pierwszy dziwny atak płaczu. A raczej ryku...
Pomasowalam Ali brzuszek bo był twardy i po minucie zasnela kamiennym snem...
Albo zaczynamy przygodę z kolkami (nie za wcześnie? w poniedziałek będą miały 3 tyg...) albo Ala nie przepada za arbuzem
niestety na kolki nie jest za wcześnie choć rzadko tak szybko się zdarzają ale ponoć arbuzy nie są zalecane, więc może to to
Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
ale się fajnie nocka zaczęła ... Przemek spał od 21.30 do 2.30, pierwszy raz w swoim krótkim życiu tak długo. a od 4 już w ogóle nie śpi

Diabli
ale chociaż pół nocki było ok
Cytat:
Napisane przez Sateczka Pokaż wiadomość
Z radością informujemy, że dnia 14 maja 2013 przyszła na świat Basia 52 cm i 3790 Ostatecznie poprzez cc..

Kochane, szczegóły wkrótce tylko ogarnę się po powrocie do domciu...
całuski
Serdeczne gratulacje


Diabli biedaku, jeszcze kilka dni

---

dzień dobry
dziecko mnie dziś trochę zestresowało bo nie chciał dać znaku rano a nie pamiętałam czy się kręcił o 5:00 jak kot nas obudził ale napiłam się coli i jest ok
pogoda boska
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-19, 08:44   #2516
axella
Zakorzenienie
 
Avatar axella
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Swarzędz koło Poznania
Wiadomości: 5 254
GG do axella
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

jasna cholera skonczyloo mi sie mleko!!!

a jest swieto i wyszukuje apteki dyzurne
poczatek nocy byl masakra, o 1:30 taaaak krzyczala ze szok i nic nie pomagalo
alepotem padla i spala do 9
__________________
Ja nawet jak upadnę to wstanę,a wtedy ty masz przechlapane

ZUZIAK 7.05.2013
axella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-19, 08:45   #2517
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 643
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Diabli, współczuję Ból kręgosłupa to chyba jedyna z ciążowych "przyjemności", która prawie mi nie dokuczała. Mam nadzieję, że u Ciebie już niedługo, a po porodzie minie jak ręką odjął.

Cytat:
Napisane przez Sateczka Pokaż wiadomość
Z radością informujemy, że dnia 14 maja 2013 przyszła na świat Basia 52 cm i 3790 Ostatecznie poprzez cc..

Kochane, szczegóły wkrótce tylko ogarnę się po powrocie do domciu...
całuski
wielkie Stateczka! Gratuluję serdecznie Basieńki! Jak widzę, że ktoś pisze "ostatecznie skończyło się CC" to aż się boję opisu porodu Mam nadzieję, że nie wymęczyłyście się bardzo, zanim doszło do cięcia

Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
Jakiej firmy podajecie witaminę K i D ?
Ja dostalam ze szpitala po 12 kapsułek D-vitum i K-vitum, a potem będę podawać w kropelkach Infavit Baby D3+K - łatwiejsza forma. A czemu pytasz? Jest jakaś różnica jakościowa w nich?

Dziś nawet pospaliśmy Przerwy w nocy były spore (1-2h) ale w miare regularne. Moje dziecie uwielbia jeść w nocy. Karmienia co ok 2h i każde trwa godzinę ( i to takiego ciągłego ssania...) za to w dzień mamy Aniołka co ssie max 30 min i śpi 3h
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-19, 08:47   #2518
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Dziś nawet pospaliśmy Przerwy w nocy były spore (1-2h) ale w miare regularne. Moje dziecie uwielbia jeść w nocy. Karmienia co ok 2h i każde trwa godzinę ( i to takiego ciągłego ssania...) za to w dzień mamy Aniołka co ssie max 30 min i śpi 3h
a wiesz, że gdzieś czytałam, że nocne mleko jest jakieś treściwsze, może Sofcia po prostu chce szybko przybierać na wadze jeśli to prawda
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-19, 08:54   #2519
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 643
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
a wiesz, że gdzieś czytałam, że nocne mleko jest jakieś treściwsze, może Sofcia po prostu chce szybko przybierać na wadze jeśli to prawda
Tak, tak jest z mlekiem, czytałam o tym, i powtarzały nam to ciągle położne w szpitalu, że nocne karmienia są bardzo ważne dla dzieci. To mleko z nocy ma najwięcej kwasów omega wiec Sofia pracuje mocno na to, żeby sprostać wymaganiom swojego imienia Jeszcze do szkoly nie poszła, a już nocki zarywa
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-19, 09:00   #2520
ankaaa206
Wtajemniczenie
 
Avatar ankaaa206
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 726
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

helloł,
mężu juz wybył do roboty, wczoraj mu pomagałam w biurze ale chyba się zbytnio nie nadaję, po 3 godz przed kompem mój kręgosłup sie zbuntował i bolał, potem jeszcze do 23 byla u mnie szwagierka, bo chłopaki pracowali do tak późna, a mi już oczy się kleiły, i błagałam w myślach żeby juz poszła
coś czuję że też dołączę do szanownego grona przeterminowanych mam jutro ide na ktg i w czwartek do gina po l4, jestem ciekawa ile dni po tp mnie wyśle do szpitala, chyba zacznę mu jęczeć ze mnie nerka pobolewa to sie zlituje i szybciej mnie rozwiążą
__________________
Nikoś

Julka
ankaaa206 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:53.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.