Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

[Luna0]

Dzien dobry

Napisane przez kooocur

B
Kochane dzięki za rady!


Wszystko przemyślałam i mimo, że nie umiem poukładać tych ciuszków jakimś sensownym sposobem to postanowiłam, że:

Będzie lata i mam nadzieję, ze będzie cieplutko. Mam bodziaki z krótkim rękawem i długim. One są dość tanie i w pepco można kupić nowiutkie za 4.99.
Mam kilka para spodenek, półśpiochy x3 i śpiochy x3.

Wylicytowałam jeszcze takich spodenko - dresik0-lajkrów chłopięcych i będą idealne do bodziaków.

Od tego samego sprzedawcy wzięłam tez jeszcze małe bodziaki i śpioszki. Wszystkie ma firmowe np. next i one chyba są dobrej jakości

Boje się, że na śpiochy będzie za ciepło jednak

No i jeszcze boje się jednego...że synuś będzie długggii po tatusiu i wszystkie śpiochy 56 pójdą do śmieci

No a dziś zaczynamy 8 miesiąc......!

a co z pajacami?\
co do prezentów najlepiej powiedzieć ludziom żeby przynieśli pampersy bo często pytają co checmy, my tym samym kupiliśmy pampersy tylko jak byłam w ciąży i mamy zapas jeszcze na 1,5 miesiąca napewno także troche nas koszty oszczędzają
a z ciuszków dostaliśmy 3 kompleciki i będą na małego jak będzie mial jakieś 10 miesięcy więc jeszcze hoho (każdy przerażony że mały jest duży więc kupowali na ogromnego)
a i młody dostal już 3 takie same gryzaczki i ma jeszcze po kuzynkach więc gryzaczków mam z 30..
pajace są fajne bo np. dziś jest słońce ale często zachodzi i jest wiaterek więc w body i półśpiochach go nie wezmę, także ubieram pajaca i jak będzie trzeba to go rozepnę, ale raczej w pajacu się nie poci nawet na upały jednak internet będziesz mieć i zawsze możesz dokupić po urodzeniu, bo niektóre dzieciaki często ulewają i potrzebna jest tona ciuchów a inne nie i jedno ubranko dziennie wystarczy.
No i polecam kupowac używane rzeczy
ja mojemu kupiłam już dwa komplety na lato z adidasa po 7 zł na allegro wyglądają jak dwa razy prane i tyle
Co do rozmiaru 56 to różnie bywa, bo mój miał dużo ciuchów 56 i większość przynajmniej 3 tygodnie ponosił a miał 62cm! Teraz ma 66 i nosi rozmiar 68 a w ciuchach z HM roz 56 nadal chodzi i są w sam raz
potrafi też ubrać rozmiar 74 i też jest w sam raz... pokręcone te rozmiary

8 miesiąc?! Ja Cię kręcę to już, zaraz
licz że od 37tc możesz już śmiało rodzić-dzieć donoszony więc może być wcześniej

[kooocur]

Dziewczyny ja mam Misia pod serduszkiem a tez myślę...Marysia miałaby zaraz 6 miesięcy....a za kilka dni będzie rok jak Jej z nami nie ma


Lunka a śpiochy to nie to samo co pajace?

Bo właśnie domówiłam śpiochy/pajace i będę jeszcze dokupować. Mam też ich więcej na rozmiar 62

3 takie malutkie na 56

[Hosenka*]

U mnie ciąża pokrywa się dokładnie w tym samym czasie co rok temu - rok temu ostatni okres miałam 26.04, teraz 25.04 (były to czwartki), termin porodu też pewnie będzie ten sam - 30.01 .... Nie wiem jak ja przeżyję 4.12 - wtedy pojechałam do szpitala i usłyszałam tę straszną wiadomość, 6.12 poród, 11.12 pogrzeb

[misia1505]

Hosenko strasznie się cieszę z twoich 2 kreseczek. Ja we wszystkie 3 ciąże zachodziłam w tym samym czasie, tp różniły się kilkoma dniami. Trzymam kciuki żeby wam się udało, musi się udać

[iza243]

Napisane przez agatkaa1

Witam poniedziałkowo...

Iza jak sie czujesz??

Piersi bolą mnie coraz bardziej,czasem po południu i wieczorem męczą mnie mdłośći ale nie wymiotuje.Odliczam dni do wizyty

Napisane przez anitaxas

tż powiedział że marzy aby kiedyś pojechać w trójeczkę na taką wyprawę [/COLOR]

Jestem pewna że to marzenie się spełni

Napisane przez agatkaa1

Jakoś dziś jestem optymistycznie nastawiona do życia... A co do Ciebie to jestem spokojna!

Tak trzymaj



Dziewczyny ale jaja-wyskoczył mi brzuchTo dopiero 8t2 d.Brzuch jest twardy nie taki miękki jak szpyra i nie dam rady go wciągnać.Kurcze to chyba za wcześnie na brzuch ciążowy

[Hosenka*]

Napisane przez iza243

Dziewczyny ale jaja-wyskoczył mi brzuchTo dopiero 8t2 d.Brzuch jest twardy nie taki miękki jak szpyra i nie dam rady go wciągnać.Kurcze to chyba za wcześnie na brzuch ciążowy

Pewnie wzdęcia, choć kto go tam wie

Przyuważ też wieczorem, bo mi na początku jak zaczał rosnąć tak się pojawiał i znikał.

[measia]

witam
zaczne radosnie
jade do urzedu miasta, bo dostalam od nich list, ze nie mieszkam juz pod tym adresem od 17 kwietnia jestesmy bezdomni od miesiaca i nawet tego nie wiemy tylko czewmu ciagle placimy rachunki

[Kubek29]

Hosenko, napewno Ci bedzie trudno bo te daty, wspomnienia...
Ale nie możesz sie smucic i dla obecnego dzidziusia i ze wzgl na Kamilka.
Przeciez On tez by chciał, żebyś była szczęśliwa


A ja juz wiem chyba skąd mam te rzygawke i mdlosci. Przedwczesniej sie pochwalilam i wczoraj wieczorem i dzisiaj znow sie zaczęło...

Od dzisiaj mierze cukry i juz dwa razy miałam cukry 55 i 57 mg% wszystko godzinę po posiłku. Pewnie dlatego często musze jeść, gdy nie jem to jest jak jest.

[iza243]

Napisane przez Hosenka*

Pewnie wzdęcia, choć kto go tam wie



Mi brzuch ciążowy mi się zaczął pojawiac około 4 miesiąca.

Możliwe ale ten brzuch jest taki twardyDopiero zaczynam 3 miesiąc.

[measia]

Napisane przez Hosenka*

U mnie ciąża pokrywa się dokładnie w tym samym czasie co rok temu - rok temu ostatni okres miałam 26.04, teraz 25.04 (były to czwartki), termin porodu też pewnie będzie ten sam - 30.01 .... Nie wiem jak ja przeżyję 4.12 - wtedy pojechałam do szpitala i usłyszałam tę straszną wiadomość, 6.12 poród, 11.12 pogrzeb

trzymam kciuki i brdzo sie ciesze

[iza243]

Napisane przez measia

witam
zaczne radosnie
jade do urzedu miasta, bo dostalam od nich list, ze nie mieszkam juz pod tym adresem od 17 kwietnia jestesmy bezdomni od miesiaca i nawet tego nie wiemy tylko czewmu ciagle placimy rachunki

O kurcze to chyba jakaś pomyłka

[measia]

Napisane przez iza243

O kurcze to chyba jakaś pomyłka

ja bym chciala wiedziec skad oni maja takie informacje. bo juz raz wymeldowali mi Tz, a teraz dla odmiany cala czworke

[Kubek29]

Iza, ja jestem w 13 tygodniu i mam brzuch tak duży jakiego nie miałam wtedy w 19hbd.
Juz nie bardzo mogę go ukryć. A chciałabym zeby jeszcze nikt nie widział. O nic nie pytał

[iza243]

Napisane przez Kubek29

A chciałabym zeby jeszcze nikt nie widział. O nic nie pytał

Dokładnie,wolałabym żeby jak najdłużej był nie widoczny dla innych.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Anitko miałam Twój post w cytatach, ale zniknął - masakra z tym lekarzem, ale bym się wkurzyła :/

Napisane przez Hosenka*

O ile w tamtej ciąży podchodziłam do niej racjonalnie i nie dawałam się zwariowac, tak teraz obawiam się, że będę z każdą pierdołką dzwonić do gina I że go zamęczę pytaniami, upewnieniami Ale zna mój przypadek, wiec licze na wyrozumiałość

Ja też tak robię, choć staram się opanować... Dzwoniłam już z przeziębieniem, z biegunką, z pytaniem czy aby na pewno mam przestać brać jedne tabletki i ze 100 innymi rzeczami.

Napisane przez Hosenka*

U mnie ciąża pokrywa się dokładnie w tym samym czasie co rok temu - rok temu ostatni okres miałam 26.04, teraz 25.04 (były to czwartki), termin porodu też pewnie będzie ten sam - 30.01 .... Nie wiem jak ja przeżyję 4.12 - wtedy pojechałam do szpitala i usłyszałam tę straszną wiadomość, 6.12 poród, 11.12 pogrzeb

My bardzo tego chcieliśmy uniknąć i tak też się stało, mamy TP miesiąc później. Zwłaszcza TŻ na to nalegał.

Napisane przez iza243

Dziewczyny ale jaja-wyskoczył mi brzuchTo dopiero 8t2 d.Brzuch jest twardy nie taki miękki jak szpyra i nie dam rady go wciągnać.Kurcze to chyba za wcześnie na brzuch ciążowy

Ja praktycznie od początku drugiej ciąży musiałam nosić spodnie ciążowe (z gumą na początku), bo też mi wyskoczył od razu.

Napisane przez Kubek29

Od dzisiaj mierze cukry i juz dwa razy miałam cukry 55 i 57 mg% wszystko godzinę po posiłku. Pewnie dlatego często musze jeść, gdy nie jem to jest jak jest.

:O:O:O Po posiłku? To strasznie malutko, a co jadłaś? Chyba musisz więcej węglowodanów złożonych... Ja też miewam niskie cukry, ale diabetolog mi mówiła, że jak nie spadają poniżej 70 to jest ok.
Dziś za to po śniadaniu miałam 126 :/ A wczoraj po tym samym było w normie...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iza243]

Co do dzwonienia do gina to też tak myślałam.Jak na razie nie dzwoniłam ani razu bo nic takiego się nie działo

[Kubek29]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40894590]
:O:O:O Po posiłku? To strasznie malutko, a co jadłaś? Chyba musisz więcej węglowodanów złożonych... Ja też miewam niskie cukry, ale diabetolog mi mówiła, że jak nie spadają poniżej 70 to jest ok.
Dziś za to po śniadaniu miałam 126 :/ A wczoraj po tym samym było w normie...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

Po posiłku, w dodatku godzinę po czyli powinien być szczyt.
Jadłam ciemne (pelnoziarniste) pieczywo z masłem, serem żółtym, wedlina i pomidorem.

A teraz godzinę jedzeniu mialam 80. To akurat po jedzeniu z weglowoadanami prostymi, bo sie złe poczułam, zamierzam cukier wyszło 55 i chwycilam szybko pierwsze co mi w ręce wpadł0 czyli łyżke nutelli i 'pizzerke' która miała być dla męża (białe pieczywo, oliwki, pasta pomidorowa, ser zolty)
Chce jeszcze zmierzyć 2 godziny po i zobaczymy.
Byłam pewna ze po godzinie będę miała cukier wysoki a ewentualnie po 2 bedzie hipoglikemia a tu takie zaskoczenie.

We czwartek mam wizytę, pomierze do tego czasu i zobaczymy.
Moze w międzyczasie pójdę do znajomej, która sie cukrzyca w ciąży zajmuje pogadać. Bo nie ukrywam ale sie martwię.

[ewel28]

Hosanko gratuluję
Jutro mam wizytę na 19:20 zobaczę co mi gin powie bo wydaje mi się, że Mała już się ostro nastawia na wyjście pewnie jeszcze w tym tyg zdjęcie szwu, bo jutro równo 37 tc

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Kubek29

Po posiłku, w dodatku godzinę po czyli powinien być szczyt.
Jadłam ciemne (pelnoziarniste) pieczywo z masłem, serem żółtym, wedlina i pomidorem.

A teraz godzinę jedzeniu mialam 80. To akurat po jedzeniu z weglowoadanami prostymi, bo sie złe poczułam, zamierzam cukier wyszło 55 i chwycilam szybko pierwsze co mi w ręce wpadł0 czyli łyżke nutelli i 'pizzerke' która miała być dla męża (białe pieczywo, oliwki, pasta pomidorowa, ser zolty)
Chce jeszcze zmierzyć 2 godziny po i zobaczymy.
Byłam pewna ze po godzinie będę miała cukier wysoki a ewentualnie po 2 bedzie hipoglikemia a tu takie zaskoczenie.

We czwartek mam wizytę, pomierze do tego czasu i zobaczymy.
Moze w międzyczasie pójdę do znajomej, która sie cukrzyca w ciąży zajmuje pogadać. Bo nie ukrywam ale sie martwię.

A jak się czujesz? Nie jesteś słaba przy takich cukrach?
Ja miałam kilka razy w życiu chyba takie coś, że mi mega cukier spadł, dwa razy na pewno po glukozie - słaba do omdlenia prawie, oblana potem jak po maratonie, ręce mi się trzęsły, istna masakra...
Dobrze, że się poradzisz kogoś, kto się zna

Ewel trzymam kciuki


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Wika28]

Witam się po weekendzie próbuję nadrobić, ale pewnie i tak połowa z tego co chciałam napisać ucieknie

Hosenko, gratuluję i bardzo się cieszę

Kubek, koleżankę bym zwyczajnie olała i nie odbierała jej telefonów jeśli tak ma Ci pomagać, to niech się nie wysila na koleżeńskość Czasami mi się wydaje, ze niektórzy ludzie nie potrafią do końca mózgu używać

Agatko, chyba gdzieś umknęła mi Twoja sukienka, bo nie mogłam znaleźć posta, w którym ją pokazywałaś

Perse, co do sytuacji z sanitariuszami, to chyba już nic mnie nie zdziwi. Ja wzywałam kiedyś pogotowie do koleżanki, która dostała krwotoku z nosa i nie mogłyśmy go zahamować przez pół godziny zimne okłady, ściskanie nosa i inne cuda. W końcu dziewczyna była tak słaba i sinozielona, ze zadzwoniłam po pogotowie, bo nie wiedziałam co robić. I usłyszałam, żeby zimne okłady dawać na kark a jak nie przejdzie za pół godziny, to jechać na ostry dyżur

Niunka, ściskam mocno

Napisane przez measia

witam
zaczne radosnie
jade do urzedu miasta, bo dostalam od nich list, ze nie mieszkam juz pod tym adresem od 17 kwietnia

z urzędami wszystko jest możliwe - kiedyś dostałam pismo z zapytaniem, gdzie obecnie przebywa moja córka M. M. Byłam bardzo zaskoczona, że mam córkę zwłaszcza 4 lata młodszą ode mnie odpisałam, ze nie mam pojęcia, i że nawet nie wiedziałam, że jestem matką, a jeśli Urząd wpadnie na trop jakichś moich dzieci to proszę o niezwłoczne powiadomienie. Od kilku lat cisza - żadnych dzieci więcej nie znaleźli

Napisane przez BERBIE

ja sobie powtarzam, że Bóg składa na barki człowieka tyle ile jest on w stanie unieść. mam nadzieję, że więcej już nam nie dołoży

Berbie, ja też mam cały czas taką nadzieję i to co piszesz jakoś ją wzmacnia, bo ostatnio chyba zaczęłam ją powoli tracić jakiś tabun kłopotów, który na nas ostatnio spada pokazuje, że Bóg czasem jednak daje stanowczo za dużo. Mój Mąż już któryś raz z kolei zaczyna mnie niepokoić stwierdzeniami typu: "nie rozumiem ludzi, którzy w takich sytuacjach popełniają samobójstwa - ja tak bardzo chcę żyć", albo "najbardziej się boję, że Ty sama zostaniesz z tym wszystkim i jeszcze z moją chorą Matką". Zaczyna mnie to bardzo niepokoić, bo o ile ja psychicznie jestem nie do zdarcia, to on jest zupełnie złamany. Ale mam nadzieję, że więcej już nam nie dołoży

[iza243]

Napisane przez ewel28

Hosanko gratuluję
Jutro mam wizytę na 19:20 zobaczę co mi gin powie bo wydaje mi się, że Mała już się ostro nastawia na wyjście pewnie jeszcze w tym tyg zdjęcie szwu, bo jutro równo 37 tc

Przeleciało

[Kubek29]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40896109]A jak się czujesz? Nie jesteś słaba przy takich cukrach?
Ja miałam kilka razy w życiu chyba takie coś, że mi mega cukier spadł, dwa razy na pewno po glukozie - słaba do omdlenia prawie, oblana potem jak po maratonie, ręce mi się trzęsły, istna masakra...
Dobrze, że się poradzisz kogoś, kto m.[/QUOTE]

Perse, no wlasnie czuje sie średnio, przeciez jestem tu chyba naczelnym narzekaczem i maruda jest mi często niedobrze, boli mnie głowa i wymiotuje, jest mi czasem slabo (przez co nie kubie sama z domu wychodzic). To wszystko to moga być objawy hipoglikemii.

Zwalalam to 'tylko' na ciążę a to wychodzi ze to chyba cos wiecej.
Ale cóż zrobię wszystko zeby te cukry były stabilne i dobre. Najwyżej będę sloniątkiem


2 godziny po tamtym posiłku co miałam godzine po 80, miałam 78, więc ok. Bałam sie ze bedzie niziutki.

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Ewel, doczytalam Twojego posta! Ale super, to juz tuż tuż
Pieknie!

[rena5]

Napisane przez agatkaa1

Witam poniedziałkowo...
Rena Ty wiesz że tu zawsze idzie parami prawda??

no coś tam słyszałam ale może to ktoś inny będzie parą...

Napisane przez anitaxas

Rena trzymam kciuki !!!

dziękuję

Napisane przez measia

witam
zaczne radosnie
jade do urzedu miasta, bo dostalam od nich list, ze nie mieszkam juz pod tym adresem od 17 kwietnia jestesmy bezdomni od miesiaca i nawet tego nie wiemy tylko czewmu ciagle placimy rachunki

żarty jakieś?? ale bym zadymę zrobiła

Napisane przez ewel28

Hosanko gratuluję
Jutro mam wizytę na 19:20 zobaczę co mi gin powie bo wydaje mi się, że Mała już się ostro nastawia na wyjście pewnie jeszcze w tym tyg zdjęcie szwu, bo jutro równo 37 tc

o kurczę - to już na dniach wszystko może się zdarzyć
_________________________ __________
oczywiście nie zarejestrowałam się do chirurga, bo tam nikt nie odbiera - nie wiem po co dają numer do rejestracji
kupiłam dziś 3 testy, bo jakoś się nakręciłam - zrobiłam przed chwilą 1 i niestety jedna kreska ale myślę, że nawet jeśli zaskoczyłam, to jest za wcześnie - tylko skąd wówczas te dziwne objawy (dziś znów ból jajników i senność) - psychika mi siada czy co

[iza243]

Napisane przez rena5

kupiłam dziś 3 testy, bo jakoś się nakręciłam - zrobiłam przed chwilą 1 i niestety jedna kreska ale myślę, że nawet jeśli zaskoczyłam, to jest za wcześnie - tylko skąd wówczas te dziwne objawy (dziś znów ból jajników i senność) - psychika mi siada czy co

Który to dc?

[rena5]

Napisane przez iza243

Który to dc?

25, ale ja mam cykle ok. 31 dni - tylko ostatni był 28. W 3 ciąży 3 dni przed @ nie wyszedł test z krwi a tydzień później już wyszedł.

[agatkaa1]

Napisane przez rena5

zrobiłam przed chwilą 1 i niestety jedna kreska ale myślę, że nawet jeśli zaskoczyłam, to jest za wcześnie - tylko skąd wówczas te dziwne objawy (dziś znów ból jajników i senność) - psychika mi siada czy co

bo się nakręcasz! Głowa swoje a serce swoje,...ja co miesiąc miałam objawy ciążowe i sennośc i mdłości....i wszystko a ciązy nie było ....

[rena5]

Napisane przez agatkaa1

bo się nakręcasz! Głowa swoje a serce swoje,...ja co miesiąc miałam objawy ciążowe i sennośc i mdłości....i wszystko a ciązy nie było ....

może i tak...muszę drzemkę walnąć - ba zaraz padnę...
a powiedz mi jeszcze co oznaczają te ciemniejsze kreski (pionowe i poziome) na wykresie cyklu??

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Kubek29

Perse, no wlasnie czuje sie średnio, przeciez jestem tu chyba naczelnym narzekaczem i maruda jest mi często niedobrze, boli mnie głowa i wymiotuje, jest mi czasem slabo (przez co nie kubie sama z domu wychodzic). To wszystko to moga być objawy hipoglikemii.

Zwalalam to 'tylko' na ciążę a to wychodzi ze to chyba cos wiecej.
Ale cóż zrobię wszystko zeby te cukry były stabilne i dobre. Najwyżej będę sloniątkiem


2 godziny po tamtym posiłku co miałam godzine po 80, miałam 78, więc ok. Bałam sie ze bedzie niziutki.[COLOR="Silver"]

Ten 78, 80 już lepiej, ale te 50-tki to zdecydowanie za mało. Dobrze, że sama to kontrolujesz.

A z diety - czy cukrzycowej czy takiej przy hipoglikemii się nie tyje.
Akurat tej drugiej nie znam, ale tak na mój mały rozum - to tu też się powinno jeść chyba węgle złożone, żeby dłużej uwalniały cukier do krwi. Czekoladki i soczki to tylko jednorazowo, jak dopada odcukrzenie (moi dziadkowie tak mają, że muszą coś zjeść szybko, inaczej mogą zemdleć). Ale najlepiej nie doprowadzać do tego stanu.

Tobie jest jeszcze pewnie ciężko jeść regularnie i zdrowo przy wymiotach...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

Napisane przez rena5

może i tak...muszę drzemkę walnąć - ba zaraz padnę...
a powiedz mi jeszcze co oznaczają te ciemniejsze kreski (pionowe i poziome) na wykresie cyklu??

Ja właśnie wstałam, tak mnie muliło...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Hosenka*]

Napisane przez rena5

może i tak...muszę drzemkę walnąć - ba zaraz padnę...
a powiedz mi jeszcze co oznaczają te ciemniejsze kreski (pionowe i poziome) na wykresie cyklu??

A możesz dać link do takiego wykresu?

[kunegunda.bis]

Napisane przez BERBIE

dziewczyny ponawiam pytanie, co mam zabrać na wczasy do ciepłych krajów? może jakieś nowe wskazówki?

laremid, krem po opalaniu, fenistil zel, plastry, okulary, aparat f., ladowarki,