Kopią już nas małe nóżki, coraz większe nasze brzuszki, mamy IX-X 2013, cz. VII

[katarzyna2811]

Napisane przez Aaamelkaa

a i jeszcze mam do Was pytanie na szybko
piejcie w ciąży wodę mineralną lekko gazowaną ?
gin zaleciła picie min jednej butelki wody mineralnej niegazowanej, już mi się ,,przepiła" teraz urozmaiciłabym lekko gazowaną
a pytam ponieważ Mąż kupi na raz kilka zgrzewek i tak się zastanawiam nad tą lekko gazowaną

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------



ja połówkowe, 3d i poznanie płci wszystko na jednym badaniu, ile to będzie emocji

Ja w ciąży toleruję tylko gazowaną lub lekko gazowaną, bezsmakowe i póki co wszystko jest ok. Wmawiam sobie że niegazowane będę pić po porodzie.

A tak pozatym to załatwiam sobie konsultację lekarską w sprawie położenia mojego łożyska i przymusowego leżenia. Moja mama mi doradziła żebym tak zrobiła. Niech to potwierdzi inny lekarz, a tym bardziej że będzie to babka ze szpitala w którym będę miała cesarkę

[vea7]

Napisane przez papalinka83

Czy mi się zdaje, czy ktoś kiedyś podawał przepis na ciasto marchewkowe?

http://www.kwestiasmaku.com/desery/c...e/przepis.html

[matallewar]

Wczoraj zmusiłam tż do napisania listu motywacyjnego (bo mu się nie chciało wysyłać CV, jak żądają listu) i dziś dzwonili z tego miejsca i jutro idzie na rozmowę
Powiedział, że da mi voucher na dowolny wydatek z pierwszej wypłaty, jeśli dostanie tą pracę

[katarzyna2811]

Napisane przez matallewar

Wczoraj zmusiłam tż do napisania listu motywacyjnego (bo mu się nie chciało wysyłać CV, jak żądają listu) i dziś dzwonili z tego miejsca i jutro idzie na rozmowę
Powiedział, że da mi voucher na dowolny wydatek z pierwszej wypłaty, jeśli dostanie tą pracę

Super,może akurat się uda

[misia332]

Napisane przez matallewar

Wczoraj zmusiłam tż do napisania listu motywacyjnego (bo mu się nie chciało wysyłać CV, jak żądają listu) i dziś dzwonili z tego miejsca i jutro idzie na rozmowę
Powiedział, że da mi voucher na dowolny wydatek z pierwszej wypłaty, jeśli dostanie tą pracę

Trzymam mocno kciuki. Oby się udało.

Strasznie martwię sie o Ladan, nie wiadomo co się z nia dzieje.

Jutro na TLC zaczyna sie cykl "urodzeni do adopcji", pewnie się poryczę, no ale cóż.
Przejrzalam teraz body dla Kornela, na 8 par z krótki rękawem, 6 ma w paski.. A na 15 par z długim ma 11 w paski chyba.

[teacherka]

Matal, no to trzymamy mocno kciuki Za męża i zakupy



Jakoś mi smutno i źle... Wiecie, że wczoraj czarownica-teściowa nawet nie zapytała jak dzidzi? a spędziliśmy z nimi (i moją rodziną) cały dzień.
Dziś siostra mnie olewa jakoś z tematami dzieciowymi...

Mam wrażenie, że nikt sie ze mną nei cieszy, nikogo nie interesuje co i jak u nas...

[matallewar]

Mam nadzieję, że ladan nie ma czasu przez D., a nie coś się dzieje... Te jej bóle, twardnienie brzucha, potem krwawienie

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Napisane przez teacherka

Matal, no to trzymamy mocno kciuki Za męża i zakupy



Jakoś mi smutno i źle... Wiecie, że wczoraj czarownica-teściowa nawet nie zapytała jak dzidzi? a spędziliśmy z nimi (i moją rodziną) cały dzień.
Dziś siostra mnie olewa jakoś z tematami dzieciowymi...

Mam wrażenie, że nikt sie ze mną nei cieszy, nikogo nie interesuje co i jak u nas...

U mnie to samo, nikt o nic nie pyta, gdybym nic nie mówiła, to by w ogóle nie chcieli wiedzieć chyba...

[misia332]

Napisane przez matallewar

Mam nadzieję, że ladan nie ma czasu przez D., a nie coś się dzieje... Te jej bóle, twardnienie brzucha, potem krwawienie

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------


U mnie to samo, nikt o nic nie pyta, gdybym nic nie mówiła, to by w ogóle nie chcieli wiedzieć chyba...

Ja też mam takie wrażenie, jak zaczęliśmy być z TŻ to wszyscy dzwonili i się wypytywali, a teraz nic... Masakra. Ja nawet nic nie mówię, jak nic się nikt nie pyta.

[bojatoja]

Napisane przez vea7

http://www.kwestiasmaku.com/desery/c...e/przepis.html

I dobre w smaku jest takie ciasto marchewkowe?
Nie jadłam.

Napisane przez matallewar

Wczoraj zmusiłam tż do napisania listu motywacyjnego (bo mu się nie chciało wysyłać CV, jak żądają listu) i dziś dzwonili z tego miejsca i jutro idzie na rozmowę
Powiedział, że da mi voucher na dowolny wydatek z pierwszej wypłaty, jeśli dostanie tą pracę

[Aaamelkaa]

Napisane przez matallewar

Wczoraj zmusiłam tż do napisania listu motywacyjnego (bo mu się nie chciało wysyłać CV, jak żądają listu) i dziś dzwonili z tego miejsca i jutro idzie na rozmowę
Powiedział, że da mi voucher na dowolny wydatek z pierwszej wypłaty, jeśli dostanie tą pracę

klask i:

Napisane przez misia332

Strasznie martwię sie o Ladan, nie wiadomo co się z nia dzieje.

miejmy nadzieję że nic złego się nie dzieje, trzymam za nią kciuki i też czekam na wieści

[katarzyna2811]

No ja akurat na zainteresowanie moją osobą i dzidzusiem mogę liczyć ze strony mojej rodzinki. O teściach to nie będę się powtarzać. A już w ogóle rewelacyjne stosunki mam z siostrą, która 5 czerwca ma poród przez cc, więc nie mogę leżeć bo obiecałyśmy sobie wsparcie.

[misia332]

A ja nabrałam ochoty na kiełbaskę gotowaną.

[matallewar]

Ja chyba odgrzeję spagetti, które wczoraj zrobiła mi przyjaciółka

[Aaamelkaa]

ale u mnie lunęło , ściana deszczu ! lubie takie majowe burze, szybkie konkretne i od razu powietrze inne jak tylko skończy padać otwieram balkon na oścież i wietrze mieszkanko, bo od rana parówa

[83monia]

Napisane przez matallewar

Tak patrzę na te dziewczyny po terminie i powiem Wam, że ja się boję przenoszenia i wywoływania porodu

ja przenoszenia sie nie boje - bardziej wywoływania. i cc sie boje. i bóli krzyżowych. zwyczajnie - boje sie tego czego nie znam.

[misia332]

Napisane przez matallewar

Ja chyba odgrzeję spagetti, które wczoraj zrobiła mi przyjaciółka

Ja dzisiaj na obiad zrobiłam warzywa na patelnie z ryżem, ale jakoś w ciązy mi w ogóle nie podchodzą. Zjadłam parę łyżek, ale to by było na tyle.

Ale mam kiełbaskę swojską od dziadka mojego własnego, ręcznie robioną. Więc zjem z polską musztardą i chrzanem. Dlatego cieszą mnie nieraz wizyty w Polsce.
A teraz módlcie się, żeby nie zaczęło u mnie padać, bo mam pranie na tarasie, a sama go nie wciągnę.

[83monia]

Napisane przez Aaamelkaa

za 6 miesiąc !

dokładnie tą chce kupić


dzięki za odp odnośnie wody , zamówię lekko gazowaną[COLOR="Silver"]

a ja troche o Kraniczance napisze http://www.youtube.com/watch?v=uL9ky...ERqlrQ&index=4 a wlasciwie dam do posłuchania.

[shure]

Hej wam u mnie tez pogoda sie kielbasi
Zastanawialam sie ostatnio z Tz ze po porodzie bedzie trzeba sie w jakis sposob zabezpieczyc. Majac duzo czasu dzisiaj grzebalam w sieci i znalazlam duzo pozytywnych opini o Implancie antykoncepcyjnym. Czy ktoras z was ma lub miala kontakt z kobieta ktora uzywala tej metody? Jakie sa jej spostrzezenia?
A na jaka metode wy sie planujecie zdecydowac?

[83monia]

Napisane przez papalinka83

Czy mi się zdaje, czy ktoś kiedyś podawał przepis na ciasto marchewkowe?

http://www.mojewypieki.com/przepis/c...owe,-najlepsze
ponoc dobre, bede dopiero robic

[misia332]

Do dzisiejszego tematu kochanka i wcześniej wracającego męża

http://www.fakt.pl/Maz-przylapal-zon...,212120,1.html

[83monia]

Napisane przez shure

Hej wam u mnie tez pogoda sie kielbasi
Zastanawialam sie ostatnio z Tz ze po porodzie bedzie trzeba sie w jakis sposob zabezpieczyc. Majac duzo czasu dzisiaj grzebalam w sieci i znalazlam duzo pozytywnych opini o Implancie antykoncepcyjnym. Czy ktoras z was ma lub miala kontakt z kobieta ktora uzywala tej metody? Jakie sa jej spostrzezenia?
A na jaka metode wy sie planujecie zdecydowac?

zupelnie po porodze a w trakcie karmienia to masz tylko dwie metody: prezerwatywa i 1 rodzaj tabletek anty (chyba dwuskladnikowe to sie nazywa). ew mozna liczyc na szczescie a po karmieniu to mozesz wszystko:
- talbety - rozwala w koncu watrobe, ale czasem mozna dobrze dobrać
-implanty - jak nie przypasuja to lipa, ale metabolizuja sie w nerkach
- plastry jw. ale mozesz po miesiacu spokojnie zrezygnowac
- wklaka domaciszna - niby ok ale ma tez sporo minusow, od mocniejszych krwawien, po nadżerki, jest droga i zwykle na 5 lat, trzeba sie liczyc ze zrobieniem zabiegu itd.
- krazek dopochwowy nouvaring czy jakos tak - nad tym sie zastanawiam, ponoc tak jak plastry tyle ze nie przyklejasz a wkladasz sobie i dziala miejscowo, jedna znajoma wizazanka miala i sobie chwalila
- zastrzyk - tu juz gorzej, bo jest raz na 3 mies. jak ci nie podejdzie to 3 mies sie meczysz...

[papalinka83]

Napisane przez vea7

http://www.kwestiasmaku.com/desery/c...e/przepis.html

Dziękuję

Napisane przez matallewar

Wczoraj zmusiłam tż do napisania listu motywacyjnego (bo mu się nie chciało wysyłać CV, jak żądają listu) i dziś dzwonili z tego miejsca i jutro idzie na rozmowę
Powiedział, że da mi voucher na dowolny wydatek z pierwszej wypłaty, jeśli dostanie tą pracę

No to oby się udało

Napisane przez shure

Hej wam u mnie tez pogoda sie kielbasi
Zastanawialam sie ostatnio z Tz ze po porodzie bedzie trzeba sie w jakis sposob zabezpieczyc. Majac duzo czasu dzisiaj grzebalam w sieci i znalazlam duzo pozytywnych opini o Implancie antykoncepcyjnym. Czy ktoras z was ma lub miala kontakt z kobieta ktora uzywala tej metody? Jakie sa jej spostrzezenia?
A na jaka metode wy sie planujecie zdecydowac?

No ja właśnie też o tym myślałam ostatnio, bo ja wiele lat brałam tabletki anty, ale już bym nie chciałą, a potem ok 2 lata my się w ogóle nie zabezpieczaliśmy, bo już mogło być dzidzi. Potem się okazało, że jest problem i trochę musieliśmy się wspomóc farmakologicznie. A słyszałam, że przy problemach z zajściem właśnie po 1 ciąży może się coś tam wyregulować i często kobiety zachodzą od razu po połogu, bo się spodziewają takich samych trudności, a tu bach i od razu A ja anty już bym nie chciała ani w ogóle hormonów, a mój mąż nie toleruje gumek - albo gumka albo sex. Więc nie wiem

[shure]

Napisane przez 83monia

zupelnie po porodze a w trakcie karmienia to masz tylko dwie metody: prezerwatywa i 1 rodzaj tabletek anty (chyba dwuskladnikowe to sie nazywa). ew mozna liczyc na szczescie a po karmieniu to mozesz wszystko:
- talbety - rozwala w koncu watrobe, ale czasem mozna dobrze dobrać
-implanty - jak nie przypasuja to lipa, ale metabolizuja sie w nerkach
- plastry jw. ale mozesz po miesiacu spokojnie zrezygnowac
- wklaka domaciszna - niby ok ale ma tez sporo minusow, od mocniejszych krwawien, po nadżerki, jest droga i zwykle na 5 lat, trzeba sie liczyc ze zrobieniem zabiegu itd.
- krazek dopochwowy nouvaring czy jakos tak - nad tym sie zastanawiam, ponoc tak jak plastry tyle ze nie przyklejasz a wkladasz sobie i dziala miejscowo, jedna znajoma wizazanka miala i sobie chwalila
- zastrzyk - tu juz gorzej, bo jest raz na 3 mies. jak ci nie podejdzie to 3 mies sie meczysz...

Odrazu po porodzie to bede Tz patelnia okladac jak bedzie tylko probowal sie dobierac

[matallewar]

Napisane przez 83monia

zupelnie po porodze a w trakcie karmienia to masz tylko dwie metody: prezerwatywa i 1 rodzaj tabletek anty (chyba dwuskladnikowe to sie nazywa). ew mozna liczyc na szczescie a po karmieniu to mozesz wszystko:
- talbety - rozwala w koncu watrobe, ale czasem mozna dobrze dobrać
-implanty - jak nie przypasuja to lipa, ale metabolizuja sie w nerkach
- plastry jw. ale mozesz po miesiacu spokojnie zrezygnowac
- wklaka domaciszna - niby ok ale ma tez sporo minusow, od mocniejszych krwawien, po nadżerki, jest droga i zwykle na 5 lat, trzeba sie liczyc ze zrobieniem zabiegu itd.
- krazek dopochwowy nouvaring czy jakos tak - nad tym sie zastanawiam, ponoc tak jak plastry tyle ze nie przyklejasz a wkladasz sobie i dziala miejscowo, jedna znajoma wizazanka miala i sobie chwalila
- zastrzyk - tu juz gorzej, bo jest raz na 3 mies. jak ci nie podejdzie to 3 mies sie meczysz...

Ja miałam krążek, ale nie wytrzymałam i go wyjęłam
Ale ja chyba w ogóle hormonów nie mogę, bo jest tragedia.

[shure]

Napisane przez papalinka83

No ja właśnie też o tym myślałam ostatnio, bo ja wiele lat brałam tabletki anty, ale już bym nie chciałą, a potem ok 2 lata my się w ogóle nie zabezpieczaliśmy, bo już mogło być dzidzi. Potem się okazało, że jest problem i trochę musieliśmy się wspomóc farmakologicznie. A słyszałam, że przy problemach z zajściem właśnie po 1 ciąży może się coś tam wyregulować i często kobiety zachodzą od razu po połogu, bo się spodziewają takich samych trudności, a tu bach i od razu A ja anty już bym nie chciała ani w ogóle hormonów, a mój mąż nie toleruje gumek - albo gumka albo sex. Więc nie wiem

Ja tabletek nie chcialabym brac tymbardziej ze mam problemy z hormonami i lykanie kolejnych nie bylo by sensowne.
Tymbardziej obawiam sie kolejnej ciazy tmbardziej np blizniaczej (slyszlalam ze po dlugotrwalym braniu tabletek mozliwe sa wlasnie takie skutki uboczne moja znajoma ma w ten sposob 3 cudnych synkow)
Gumki to nie bardzo -ja nie lubie Tz tez okresla to "lizaniem lizaka przez szybe"
Myslalam poczatkowo nad spirala ale po przeczutaniu kilku postow dziewczyn ktorym wypadly albo sie wysunely nie jestem jakos przekonana.

Narazie ten Implant mnie zafascynowal

[83monia]

Napisane przez shure

Odrazu po porodzie to bede Tz patelnia okladac jak bedzie tylko probowal sie dobierac

znaczy sie po połogu, nie tak od razu

[shure]

Napisane przez 83monia

znaczy sie po połogu, nie tak od razu

Po pologu tez Z reszta moj Tz czasem lubi sie dobierac i w ten sposob mnie wkurzac kiedy jestem na niego wsciekla albo kiedy wie ze nie mozemy

[misia332]

Ale mnie coś uciska z lewej strony... Jakaś obolała jestem ostatnio.

[rusałka_1]

Mąż kupił mi truskawki Pycha!

Matal to kciuki za Tż i jego pracę!

Napisane przez vea7

Dziewczyny, które idą dzisiaj na warsztaty, a może byśmy się tak chwilę wcześniej na kawie (bezkofeionowej oczywiście ) w Galerii spotkały?

Ja niestety nie dam rady
Mam nadzieję, że w ogóle uda nam się zdążyć na te warsztaty.

Vea pod którym lidlem będziesz koczować?

Napisane przez Sylwia cypr

aaaaa zapomialam
od wczoraj 6 miesiac ale ten czas leci

Gratulacje!

[butterfly20]

Ciężka sprawa, ja hormonów nie brałam i brać nie będę.

My stosowaliśmy metodę objawowo-termiczną + gumki. No ale jak widać- stres+ choroba, wszystko się przestawiło i będzie dzidzia. Także sama nie wiem co robić. Jakoś to trzeba będzie wymyślić na te 2 lata, potem drugie bejbe, a potem to nie wiem.