Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

[Kamciatka]

Napisane przez axella

marchewka doczekalas sie

co do przeciazenia porodowek...
jak mnie przyjmowali to luuuuzik, bylam ja i tż,i pustka.. po cc byly 2babki,na pooperacyjnej,pan w ciazy na patologi pare sztuk.. jk wychodzilam to caly oddzial patologi byl przeciazony i na poporodowym dwie sle ciezarnym oddali... tyyyle tych babek

i sie jeszcze udalo luksusowo i kameralnie

czy ktoras z was brala zastrzyki antykoncepcyjne?!
bo zdecyduje sie na ta metode antykoncepcji chyba,ale nie wiem czy to gin recepte da,czy jakies badania zrobic czy jak to wyglada ?

O nawet nie wiem, że jest taka metoda. muszę doczytać
A ma skutki uboczne w postaci tycia?

[axella]

Napisane przez MoTyleKsw

Trzymamy kciuki!



Najgorsza forma anty dla młodych kobiet!
Nie wszyscy gin to Ci przepiszą bo to jest masakra z tym. Nie mam teraz czasu opisać co i jak.



JESTEM DEBILEM
Wizyta jutro. Tylko sobie pojeździliśmy. Mózg nie wraca po ciąży...



vil a jakich chusteczek używacie?
Moja jak robi kupę to słychać, więc nie ma opcji bym nie usłyszała.
Może za rzadką ma tą kupę i stąd te coś...

opinie podzielone jak zawsze :<
mysle jeszcze o nuvaring..

nie chce mi sie babrac znw z tabletkami
ani z gumkami ym bardziej,chce cos bardziej "stalego"

[Innocence_89]

Napisane przez Ashyshqa

Info od Marchewki!
" Jestem na porodowce, juz po papierologi. Na razie razem z 3 inńych babek czekamy ze skurczami na korytarzu.nie ma miejsc.."

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

O kurcze To trzymam kciuki zeby szybko sie zwolniło miejsce

[szprotka_mada]

marchewka- !!!


Justi- hop, hop, jesteś tutaj czy na porodówce?!?

[Kamciatka]

Napisane przez szprotka_mada

marchewka- !!!


Justi- hop, hop, jesteś tutaj czy na porodówce?!?

POdbijam

[vil84]

Napisane przez MoTyleKsw

vil a jakich chusteczek używacie?

heh u nas jest śmiesznie z chusteczkami, mamy ich całą półkę nakupowałam trochę różnych w ciąży - Bobini, BabyDream, Bambino, jakieś Qualities czy coś, potem jak się Przemek urodził to kupiliśmy sześciopak papersowych, a potem dostaliśmy jeszcze cały karton Huggies Pure. więc co wykończymy jedno opakowanie to zmieniamy dla urozmaicenia teraz akurat w użyciu są Huggies Pure, ale się drą trochę przy wyciąganiu z opakowania. ale skutków ubocznych dla pupy przy żadnych nie zauważyłam. a przyznam się że jak tylko nasika to nie zawsze jest przecierany chusteczką i kremowany - jak bardzo marudzi to tylko zmiana pampersa i tyle. mam zamiar go wietrzyć trochę z gołą pupą ale on bardzo tego nie lubi

Marchewka - trzymam kciuki !!!!!!!

[nuna2]

Napisane przez Ashyshqa

Info od Marchewki!
" Jestem na porodowce, juz po papierologi. Na razie razem z 3 inńych babek czekamy ze skurczami na korytarzu.nie ma miejsc.."

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

doczytałam, że salę już ma No to teraz ciśnij dziołcha ciśnij

Napisane przez szprotka_mada

Z przepisu z opakowania Z serkami Danio
Czy chciałabym rodzić... Wiedząc, że Kuba jest już "bezpieczny" i patrząc na mój brzuch, gdzie z dnia na dzień pojawiają się nowe rozstępy i patrząc na to jak mi ciężko, to TAK! Od weekendu zaczynam normalne funkcjonowanie- nie zamierzam się przemęczać i przeforsowywać (jak nasza marchewka ), ale też nie będę leżała odłogiem. Co będzie to będzie... Mężu też już mówi tylko o tym, że chciałby Małego tulić...

Ja już się tyle uleżałam, że powiem Ci, że jak dostałam zielone światło, to korzystam oj korzystam To znaczy nie odkurzam, nie dźwigam, ale sobie spaceruję, pospotykałam się ze znajomymi, bo po pół rocznej przerwie brakowało Gorzej się przez to nie czuję tylko spojenie łonowe strasznie boli Z dnia na dzień spokojniejsza

[axella]

Napisane przez vil84

heh u nas jest śmiesznie z chusteczkami, mamy ich całą półkę nakupowałam trochę różnych w ciąży - Bobini, BabyDream, Bambino, jakieś Qualities czy coś, potem jak się Przemek urodził to kupiliśmy sześciopak papersowych, a potem dostaliśmy jeszcze cały karton Huggies Pure. więc co wykończymy jedno opakowanie to zmieniamy dla urozmaicenia teraz akurat w użyciu są Huggies Pure, ale się drą trochę przy wyciąganiu z opakowania. ale skutków ubocznych dla pupy przy żadnych nie zauważyłam. a przyznam się że jak tylko nasika to nie zawsze jest przecierany chusteczką i kremowany - jak bardzo marudzi to tylko zmiana pampersa i tyle. mam zamiar go wietrzyć trochę z gołą pupą ale on bardzo tego nie lubi

Marchewka - trzymam kciuki !!!!!!!

jak mnie to wk...wia! nigdy wiecej huggies!
najlepsze jak dla mnie pampers-takie zielone, te z lidla ok ale nie zamkniete wysychaja od razu,biedowe ok.

ale huggiesami sie niezle nawkurzalam...

zeszly mi 4duze paki chusteczek w 2tyg

[martunia_199]

cześć dziewczyny,
podczytuję Was wręcz codziennie, trzymam kciuki za wszystkie porody i gratuluję wszystkim mamusiom, które już tulą dzieciaczki

widzę rozmowę nt. chusteczek huggies, muszę Wam powiedzieć że też mnie one na początku denerwowały przez to że się darły ale to kwestia wprawy i przyzwyczajenie - teraz to dla mnie najlepsze chusteczki na świecie wygrały z pampersami i wyciąganie ich to pikuś

[Veronic]

Hej

Marchewka- 3mam kciuki !!

dzisiaj nocka taka sobie.... mój Mały ciągle głodny...
(jak on kocha tego cycka)

co do chusteczek to używamy tych z Netto i bardzo sobie chwalimy
naturalny skład, odpowiednio nawilżone i w dobrej cenie

vil- mój już też powoli wyrasta z ciuszków, zaczęłam już odkładać te za malutkie...

[anoxee]

Napisane przez Mysia mysz

Ja biore na noc ale i tak jest pobudka o 1 na pół rennie:/ martwie sie o swoje zeby:/ mowie ostatnio Tz, ze po 4 miechach diety zgagowej jak mlody bedzie mial kolki po wszystkim to olewam cycka bo nie pociagnetak dluzej:/

Z tymi zębami to faktycznie masz rację, to ma pół tony cukru w składzie.

Napisane przez Innocence_89

Mi sie marzy zeby rodzić w nocy żeby było tak cicho i spokojnie w szpitalu jakoś sobie nie wyobrazam rodzenia wdzień.

Byłam zwiedzać porodówkę w dzień, około g. 14 i totalna pustka, ani jednego porodu, było słychać jak oddychamy. Położna mówiła szeptem, a i tak miałam wrażenie, że krzyczy. Także w dzień wcale nie oznacza, że głośno.

Napisane przez cloche

tak, to bardzo możliwy scenariusz albo ta Delfina smoczków nie uznaje... jej to by się przydał odkręcany cyc, bo jak ma go nad tym Santinem non stop trzymać, to jej kręgosłup wysiądzie!

Napisane przez cloche

no właśnie! strach przegapić... ale jak już co 3 minuty lecą bolesne skurcze, to chyba jednak lepiej wyjść na panikarę niż urodzić na chodniku...

Tyś się rodzicom udała, mówiłam Ci już?

Napisane przez Innocence_89

Musimy dzisiaj z Tż opracować plan porodu

Oooo właśnie, plan porodu!

Napisane przez vil84

a pieluch nie musisz zmieniać tak często, wystarczy co 3 godzinki o chyba że coś poczujesz my po każdej zmianie pieluchy kremujemy cieniutką warstwą maści pośladowej ziajki i odpukać na razie nic się nie dzieje, a to już 6 tygodni

Ta pośladowa to ta z cynkiem?

Napisane przez Ashyshqa

Info od Marchewki!
" Jestem na porodowce, juz po papierologi. Na razie razem z 3 inńych babek czekamy ze skurczami na korytarzu.nie ma miejsc.."

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez Ashyshqa

Kolejny sms od Marchewki (sorki, ze z kom i nie moge wyroznic kolorem ale sie karmimy...):

" Masakra jest, robi sie tlok na korytarzu..aparaty do ktg sie zepsuly.. Ja sie trzymam,skurcze mecza ale sa do zniesienia jeszcze,czuje moc pozytywnej energii od Was.pozdrow dziewczyny"

I jeszcze jeden:

"mam sale!"

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja cię kręce, ale przeciążenie.

maarchewka !!!

Ja już po badaniach, byłam przy okazji w aptece, w rossmanie i po coś na śniadanie i nie mam prawie 150 zł.

Aaa, dziewczyny rozmawiacie o chusteczkach. Kiedyś czytałam taki ranking stworzony przez eko-mamy i wyszło, że najlepsze są chusteczki z dyskontów. Nie zawierają tyle chemii i innych badziewnych produktów co np. nivea, pampers, johnson's, czy inne markowe. Pamiętam, że bardzo dobry skład miały te albo z Aldi albo z Netto. Już nie pamiętam, ale chyba z Aldi.

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Po przeczytaniu Veronic jednak myślę, że to były chusteczki z Netto.

[Kamciatka]

Napisane przez Veronic

Hej

Marchewka- 3mam kciuki !!

dzisiaj nocka taka sobie.... mój Mały ciągle głodny...
(jak on kocha tego cycka)

co do chusteczek to używamy tych z Netto i bardzo sobie chwalimy
naturalny skład, odpowiednio nawilżone i w dobrej cenie

vil- mój już też powoli wyrasta z ciuszków, zaczęłam już odkładać te za malutkie...

a oto fotka mojego Grubaska

Faktycznie Grubasek
Ale powiększenie mi nie działa

[karolina2121]

Napisane przez cloche

ja się tam nie znam, ale skoro możesz spać, to chyba to jeszcze faktycznie nie to ale już pewnie dość poważne przepowiadacze! Antoś jednak posłuchał mamusi, wie że już może wychodzić i się przygotowuje

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:42 ----------


o... a jednak nie pospieszyłaś ty się przypadkiem? maarchewka przecież wstrzymała kolejkę a ty masz rodzić ze mną!

Od razu tak pomyślałam, że Antoś się ucieszył, że wreszcie zrobiłam to co tyle odkładałam... czyli spakowanie torby i przygotowanie łóżeczka Tylko, że łóżeczko jeszcze nie do końca gotowe, więc ostatecznie zdecydował się jeszcze poczekać aa i jeszcze nie mam dla niego żadnej grzechotki, tylko kilka przytulaków ... może o to chodzi

A co do terminu rodzenia... pierwotnie chciałam urodzić 24 maja, ale dowiedziałam się, że brat mojego męża, którego średnio lubię ... jest urodzony tego dnia i zmieniłam zdanie mam nadzieję, że Antoś nie wbił sobie tej daty zbyt mocno do główki
W sumie 26 to fajna data... taki prezent dla mamusi

[prodiament]

Dziewczyny - coś na rozluźnienie i pośmianie

JAK ZACHOWUJE SIĘ MATKA PRZY PIERWSZYM, DRUGIM I TRZECIM DZIECKU?

Twoje ubrania:

Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog
potwierdzi ciążę.

Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.

Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi
ciuchami.

* * *

Przygotowanie do porodu:

Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.

Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku.

Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży.

* * *

Ciuszki dziecięce:

Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.

Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.

Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?

* * *

Płacz:

Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.

Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.

Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku.

* * *

Gdy upadnie smoczek:

Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.

Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.

Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.

* * *

Przewijanie:

Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.

Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.

Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie oskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.

* * *

Zajęcia:

Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo,
do teatrzyku itp.

Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.

Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.

* * *

Twoje wyjścia:

Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.

Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.

Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew.
* * *

W domu:

Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.

Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.

Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi.

* * *

Połknięcie monety:

Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.

Drugie dziecko: Czekasz aż wysra .

Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.

[Veronic]

Napisane przez Kamciatka

Faktycznie Grubasek
Ale powiększenie mi nie działa

no właśnie już to foto usunęłam,, coś jest nie tak... i nie mogę wrzucać załączników
jak naprawię to wrzucę foto

[cloche]

Napisane przez Ashyshqa

I jeszcze jeden:

"mam sale!"

no to się maarchewka doczekała

a ja sobie czytałam na temat niewydolności łożyska... bo chyba to podejrzewa mój gin. wód płodowych też niewiele... chyba trzeba wszystko przygotować na wcześniejszy poród jednak... ale aż takiego stresu nie ma, bo KTG jest dobre i doppler chyba też w normnie. no w każdym razie tak jak się wcześniej bałam wywoływania przedwczesnego, tak sobie teraz myślę, że chyba byłoby lepiej...

[lonely_lady]

my właśnie wracamy ze szpitala. Coś sie ruszyło ostatnio jeszcze szynka była a teraz brak i jest rozwarcie tylko na palec, ale zawsze coś. No i muszę powiedzieć ze dzisiejsze badanie troszke bolesne było..
Zaraz zaczynam trening ze schodami, może i na mnie podziała

[axella]

Napisane przez lonely_lady

my właśnie wracamy ze szpitala. Coś sie ruszyło ostatnio jeszcze szynka była a teraz brak i jest rozwarcie tylko na palec, ale zawsze coś. No i muszę powiedzieć ze dzisiejsze badanie troszke bolesne było..
Zaraz zaczynam trening ze schodami, może i na mnie podziała

nie wystrasz sie jakbys lekko krwawila po tym badaniu

[nuna2]

Napisane przez lonely_lady

my właśnie wracamy ze szpitala. Coś sie ruszyło ostatnio jeszcze szynka była a teraz brak i jest rozwarcie tylko na palec, ale zawsze coś. No i muszę powiedzieć ze dzisiejsze badanie troszke bolesne było..
Zaraz zaczynam trening ze schodami, może i na mnie podziała

kocham cię

[karolina2121]

Napisane przez lonely_lady

my właśnie wracamy ze szpitala. Coś sie ruszyło ostatnio jeszcze szynka była a teraz brak i jest rozwarcie tylko na palec, ale zawsze coś. No i muszę powiedzieć ze dzisiejsze badanie troszke bolesne było..
Zaraz zaczynam trening ze schodami, może i na mnie podziała

To fajnie, że już tej szynki nie ma

[JennyAniolek]

Napisane przez lonely_lady

my właśnie wracamy ze szpitala. Coś sie ruszyło ostatnio jeszcze szynka była a teraz brak i jest rozwarcie tylko na palec, ale zawsze coś. No i muszę powiedzieć ze dzisiejsze badanie troszke bolesne było..
Zaraz zaczynam trening ze schodami, może i na mnie podziała

Lady uwielbiam Twój słownik z kom

[justyna_g4]

Napisane przez nuna2

a bo Ty za tydzień zaczniesz 38 Ja już zapomniałam, co to są przytulanki Kurde ponad pół roku abstynencji

Mi położna wczoraj mówiła, żebym się tydzień jeszcze pooszczedzała, a za tydzień mogę rodzić Waga-u mnie wątpie, czy będzie 3 kg... bo w 33t3d miała 2300 to przez 2 tyg raczej nie dobiła 700 gram.

Ja zapomniałam co to przytulanki a mamy 2 miesiace abstynencji jak narazie. Jak skończe 38tc to mam to gdzieś już.

Moja przybrała w 2 tygodnie 560g

Napisane przez anoxee

Aaa, dziewczyny rozmawiacie o chusteczkach. Kiedyś czytałam taki ranking stworzony przez eko-mamy i wyszło, że najlepsze są chusteczki z dyskontów. Nie zawierają tyle chemii i innych badziewnych produktów co np. nivea, pampers, johnson's, czy inne markowe. Pamiętam, że bardzo dobry skład miały te albo z Aldi albo z Netto. Już nie pamiętam, ale chyba z Aldi.

Sroka polecała te z netto i właśnie te kupiłam zobaczymy jakie beda.
4,39 kosztowały

Napisane przez lonely_lady

my właśnie wracamy ze szpitala. Coś sie ruszyło ostatnio jeszcze szynka była a teraz brak i jest rozwarcie tylko na palec, ale zawsze coś. No i muszę powiedzieć ze dzisiejsze badanie troszke bolesne było..
Zaraz zaczynam trening ze schodami, może i na mnie podziała

zeby się rozkręciło.

[JennyAniolek]

Cześć
Obudziłam się wyspana ok 3:00 i dobrze, że spojrzałam na zegarek, bo już chciałam lecieć z kubeczkiem do wc Potem po 8:00 pojechaliśmy do labu, na chwilę do sklepu i nie wiadomo kiedy zrobiło się po 11:00 Trochę z Wami posiedzę, a potem jadę po wyniki i spotkanie z przyjaciółką

Kończymy dziś 38 tc / zaczynamy 39 tc , czyli... zostało nam równiutkie 14 dni do tp z om lub 9 i 12 dni z terminów wg usg Od tego piątku zaczynamy działać

[szprotka_mada]

Napisane przez lonely_lady

my właśnie wracamy ze szpitala. Coś sie ruszyło ostatnio jeszcze szynka była a teraz brak i jest rozwarcie tylko na palec, ale zawsze coś. No i muszę powiedzieć ze dzisiejsze badanie troszke bolesne było..
Zaraz zaczynam trening ze schodami, może i na mnie podziała

A właśnie od rana zastanawiałam się co u Ciebie...
przypomniałaś mi, że muszę jakąś szynkę na kanapki kupić kocham Ciebie i Twój słownik!

Napisane przez JennyAniolek

Cześć
Obudziłam się wyspana ok 3:00 i dobrze, że spojrzałam na zegarek, bo już chciałam lecieć z kubeczkiem do wc Potem po 8:00 pojechaliśmy do labu, na chwilę do sklepu i nie wiadomo kiedy zrobiło się po 11:00 Trochę z Wami posiedzę, a potem jadę po wyniki i spotkanie z przyjaciółką

[axella]

Napisane przez JennyAniolek

Cześć
Obudziłam się wyspana ok 3:00 i dobrze, że spojrzałam na zegarek, bo już chciałam lecieć z kubeczkiem do wc Potem po 8:00 pojechaliśmy do labu, na chwilę do sklepu i nie wiadomo kiedy zrobiło się po 11:00 Trochę z Wami posiedzę, a potem jadę po wyniki i spotkanie z przyjaciółką

No i zostało nam równiutkie 14 dni do tp z om lub 9 i 12 dni z terminów wg usg
Od tego piątku zaczynamy działać

powodzonka więc.. jeszcze chwila i będziesz z małym

[JennyAniolek]

Napisane przez axella

powodzonka więc.. jeszcze chwila i będziesz z małym

Już się nie mogę doczekać

Byle tylko przetrwać dzisiaj i jutrzejsze wesele, a od piątku po wizycie niech się dzieje co chce

[axella]

Napisane przez JennyAniolek

Już się nie mogę doczekać

Byle tylko przetrwać dzisiaj i jutrzejsze wesele, a od piątku po wizycie niech się dzieje co chce

jak ja sie ciesze,ze mam juz Z przy sobie

i moja rada,zapamietajcie przy porodzie jak najmocniej kazdy najmniejszy szczegol, to jak pierwszy raz zobaczycie, uslyszycie, pocalujecie swoje malenstwo..

do tej pory ja o tym mysle.. mam lzy w oczach

to byl zdecydowanie najlepszy,najpiekniejszy dzien w moim zyciu..

[cloche]

Napisane przez anoxee

1. Z tymi zębami to faktycznie masz rację, to ma pół tony cukru w składzie.

2. Tyś się rodzicom udała, mówiłam Ci już?

3. Aaa, dziewczyny rozmawiacie o chusteczkach. Kiedyś czytałam taki ranking stworzony przez eko-mamy i wyszło, że najlepsze są chusteczki z dyskontów. Nie zawierają tyle chemii i innych badziewnych produktów co np. nivea, pampers, johnson's, czy inne markowe. Pamiętam, że bardzo dobry skład miały te albo z Aldi albo z Netto. Już nie pamiętam, ale chyba z Aldi.

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Po przeczytaniu Veronic jednak myślę, że to były chusteczki z Netto.

1. to rennie jest na cukrze??? kurde... ja mam jakieś rossmannowe pastylki z niebieskich alg () i na moje sporadyczne bardzo zgagi pomagają. w smaku miętowe i słodkie w miarę, ale chyba na słodzikach albo cholera wie czym, ale cukru w składzie nie widzę...

2. taaa, cały czas powtarzam to moim rodzicom ale teraz mało uciechy ze mnie mają, bom daleko

3. chyba sprawdzę skład tych nettowych, chociaż netto nie po drodze... ale ogólnie faktycznie takie marketowe no-name są ok. np. kauflandowe sensitive wyglądają całkiem fajnie, no i stosuję je już od daaawna do mojej pupy

Napisane przez karolina2121

Od razu tak pomyślałam, że Antoś się ucieszył, że wreszcie zrobiłam to co tyle odkładałam... czyli spakowanie torby i przygotowanie łóżeczka Tylko, że łóżeczko jeszcze nie do końca gotowe, więc ostatecznie zdecydował się jeszcze poczekać aa i jeszcze nie mam dla niego żadnej grzechotki, tylko kilka przytulaków ... może o to chodzi

kurde, ja też nie mam żadnych zabawek dla młodego... ale stwierdziłam, że może ktoś da w prezencie, a nie lubię mieć dużo gratów... z resztą na początku to dzieciak się tym nie bawi więc to chyba nie o zabawki chodzi, a o to łóżeczko. ja na moje też jeszcze czekam...

aaa, może mój młody czeka też na moją wizytę u kosmetyczki? chcę sobie tam na dole dać zrobić ładnie i gładko pytałam gina, czy ma coś przeciwko rwaniu włosów z krocza i stwierdził, że spokojnie mogę dać się pomaltretować

Napisane przez prodiament

Dziewczyny - coś na rozluźnienie i pośmianie
(...)
Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew.
(...)
Drugie dziecko: Czekasz aż wysra .

Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.

te mi się najbardziej podobały

[axella]

za 25 minut musmy wyjsc a mloda spi w najlepsze..

obudzic ją czy co?

[karolina2121]

Napisane przez cloche

kurde, ja też nie mam żadnych zabawek dla młodego... ale stwierdziłam, że może ktoś da w prezencie, a nie lubię mieć dużo gratów... z resztą na początku to dzieciak się tym nie bawi więc to chyba nie o zabawki chodzi, a o to łóżeczko. ja na moje też jeszcze czekam...

aaa, może mój młody czeka też na moją wizytę u kosmetyczki? chcę sobie tam na dole dać zrobić ładnie i gładko pytałam gina, czy ma coś przeciwko rwaniu włosów z krocza i stwierdził, że spokojnie mogę dać się pomaltretować

Moje już dawno złożone, ale dopiero dzisiaj założyłam materac, prześcieradło i kocyk położyłam i zamontowałam organizer Już jest gotowe łoże pierworodnego

Co do zabawek : mój ma 2 pluszowe liski i jeżyka piszczącego i książeczkę szeleszczącą z Rossmanna