Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

[calawdeszczu]

Napisane przez karusia_2007

Dziewczyny używa któraś do kąpieli emulsji oilatum soft? w super pharm są 2 szt(po 150ml) za 25,99 i kosmetyki hipp -25%

a ja dopiero co hippa kupiłam...

[Debrah]

cholera, cytaty mi zżarło!
Lubcia: kciuki!
Ewa dylewska : u nas zwykle po jedzeniu jest sen, a zabawa po drzemce. Przytulanie w trakcie jedzenia z piersi zawsze prawie usypia mi Małą.

Moja też nie podnosi się do siadu.


Uwaga, mam pytanie

Czy prawdą jest, że nawet mamy kp prędzej czy później przejdą na mm? W sensie do jakiego wieku dziecko potrzebuje mlecznych posiłków? Krowiego długo nie można podawać - to co, zostaje mm? ( w kaszce czy w czymś tam)???

Muszę się zmobilizować i nadrobić klub..



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ewik86]

Napisane przez calawdeszczu

ale na rękach w sensie tak na półsiedząco?

Też, ale czasem jak leży na płasko to też próbuje. A na rękach przodem jak jest do świata to już w ogóle ma głowę oderwaną od mojego ciała.

[ILLUSION]

Napisane przez calawdeszczu

hmmm.. to w takim razie mojej chyba siadanie nie w głowie... jak ją podciągam do siadu tylko tylko czasami głowę dzwiga nie wiem od czego to zalezy. mostek na leżaczku to pupa do góry czy jak?

Ja go z leżenia nie podciągam, lekarka to robiła na trzecim szczepieniu i ciągnął pięknie głowę. Z leżenia na płasko sam się nie dźwiga, tylko właśnie z tej pozycji jak na mnie leży i jak się dźwignie to już sporo usiedzi tylko muszę asekurować żeby do przodu nie poleciał albo na bok. A na leżaczku właśnie pupa i plecki w górę

[nafiyqa]

Napisane przez djerba

Ok, so :

początki obiadków :

słoik dzielony na 3
- 1 dzień - marchewka
-2 i 3 - marchewka

słoik dzielony na 2
- 1 dzień marchewka z ziemniaczkami
- 2 dzień marchewka z ziemniaczkami

słoik dzielony na 2
- 1 dzień dynia z ziemniaczkami
- 2 dzień dynia z ziemniaczkami

słoik na raz
- zupka jarzynowa

początki deserków :

słoik dzielony na 3
- 1/2/3 dzień jabłko

słoik dzielony na 2
- 1/2/ dzień jabłko z marchewką

słoik dzielony na 2
- 1/2 jabłko z bananem

słoik dzielony na 2
- jabłko z winogronami i dziką różą

- słoik na raz
- same jabłko lub z marchewką albo jabłko z bananem

Dziekuje

Napisane przez elllmi

wydaje ci się, za dużo bonitek

Moj tylek tez tak twierdzi

Napisane przez meneq

Spokojnie, przeciez to normalne, ze dzieci placza podczas szczepien. Robisz to dla jego dobra, a u takich niemowlakow jest to wspaniale, ze po chwili juz o niczym nie pamietaja. My przeciez tez bylysmy tak szczepione i chyba tez traumy zadnej nie masz?

Brawo za wage.

Staram sie tak to sobie tlumaczyc

Napisane przez ewadylewska

aha i jeszcze pytanko, karmicie dzieciaczki przed zaśnięciem, czyli czy jest karmienie, aktywność, karmienie, sen...

czy

karmienie, aktywność, sen??

U nas jednak czesciej karmienie, sen...
Chyba ze na spacerze zdarzy mu sie kimnac bez wczesniejszego jedzenia.
Ale moj to glodomor jest.

Napisane przez LadyWhisper

Dziewczyny, czy ktoras sie orientuje (nasza watkowa podrozniczka Nawijka moze? ) jak wyglada sprawa z ciapongami z maluchem??? W sensie czy musze Malemu kupowac bilet albo moze wozkowi? Chodzi nam o kuszetki, bo jedziemy dzisiaj nocnym pociagiem nad morze..... Jak ktora sie orientuje jak to wyglada to pliiiiiiisssssss o info

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Kochana, ja nie jechalam nigdy kuszetka.
Musialabys zadzwonic na informacje.

Wiem na pewno, ze na dziecko i wozek musisz miec bilet zerowy (nic nie kosztuje).
Jedziecie Intercity? Tam, zdaje sie, sa kuszetki 4 i 6-osobowe...

Pozniej Was nadrobie. Tesciowa nas zaskoczyla i przyszla po 9 dzis... Takze dzien wywrocony do gory nogami

[pstryczek84]

byl listonosz
mamy te szajowe ocieplacze i chustki na lepetynke.
ps. wiedzialam ze jak zamowie parasolke do wozka i chustki dla mlodego to slonca nie ujrze przez najblizsze pierdyliard lat! wiedzialam, wiedzialam

[s i l v e r]

Napisane przez bokeh

JAk ja jechałam ostatnio z Hanią to najpierw patrzała jak się światła przesuwają zza szyby i aż piszczała z radości, a spowrotem spała, tylko lekko się kręciła jak pociąg stawał bo jej nie bujał

chciałabym to widzieć

Napisane przez bokeh

Aha Blogerko!!!! sto lat masz urodziny jak moja przyjaciółka która tez jest Magda jak my:P

Moja siostra też dziś ma urodziny Jutro do niej jedziemy.

Napisane przez Lubcia

Witajcie dziewczyny

Ja tak na szybko chcę prosić Was o kciuki za dzisiejszą wizytę u neurologa. Byliśmy wczoraj z Wojtusiem na kontroli u pediatry po badaniach i ważeniu lekarz stwierdził że Wojtuś jest opóźniony w rozwoju nie podnosi główki nie przewraca się na boki a jak go położył na brzuchu to leżał jak kłoda jego waga wzrosła i mamy teraz 5450 ale to wciąż za mało ale widać postępy. Lekarz kazał jak najszybciej pójść do neurologa w ciągu 7 dni udało się załatwić wizytę na dziś tak się jej boję że od rana chodzę nerwowa i na niczym nie mogę skupić uwagi. A jak się okaże że faktycznie to jakaś poważniejsza choroba albo uraz to chyba oszaleje z rozpaczy kazał też zrobić wszystkie badania tak mi Wojtusia szkoda bo znowu będzie kłucie i wielki płacz i lament

O kurcze TRZYMAM KCIUKI !!!!!!!!!!!!!!

Napisane przez bijkora

blogerko jak Cię znaleźc na fejsie ???

No właśnie, blogerko masz wogóle fejsa???

Napisane przez ILLUSION

Mój bez kocyka nie uśnie czy w domu czy na spacerze, miętoli go w rączkach w buzi i zasypia.

Moja Daria tak samo. A jak nie kocyk to musi być pielucha albo jej przytulanka zebra miętoli miętoli i zasypia

Napisane przez ILLUSION

Musisz stwarzać pozory...wiesz...jakieś papierzyska na biurku w nieładzie itp. Ja tak zawsze robię

Napisane przez Ewik86

tak robię - jak tylko słyszę, że swoje drzwi zamyka to od razu wizaż minimalizuję i zaczynam coś robić

Dobre jesteście

Napisane przez calawdeszczu

dziewczyny, czy Wasze maluchy dźwigają głowę do siadu? Wiem, że niektorych tak, a są takie u których w ogóle... ?

Mojej parę razy się zdarzyło.

Napisane przez Lubcia

Mój nie podnosi główki do siadu, lekarz to też wczoraj sprawdzał, powiedział że on w ogóle nie ma napięcia mięśniowego ale w domu jak go kładziemy na brzuchu to czasami podnosi głowę i przesuwa się pomału do przodu. Już sama nie wiem czy taki z niego leniuch czy faktycznie jest tak źle.
Wizytę mamy o 13.40 więc jak wrócimy to postaram się dać wam znać co i jak.

A to jak parę razy w domu podniósł główkę to nie jest tak źle. Każde dziecko rozwija się w swoim tempie

Napisane przez calawdeszczu

a czesto kładłas go na brzuszku? może za mało ćwiczył i dlatego? u nas tak było bo Julka nie chciała leżeć bo sie sadziła jak syrena, ale lekarka powiedziała, że kłaść czesciej a krócej i sie momentalnie nauczyła na brzuszku dźwigać...
we wtorek ide na szczepienie i juz sie boje, że ta lekarzyca znow cos wymysli i mnie zestresuje tak ze sie zesram w gacie.......

No właśnie. Myśmy Darie tez mało kładli na brzuszku bo strasznie przy tym płakała. Lekarka powiedziała żeby mimo to kłaść. Tak tez robiłam i nagle z dnia na dzień ładnie główkę podnosiła

[calawdeszczu]

Napisane przez pstryczek84

byl listonosz
mamy te szajowe ocieplacze i chustki na lepetynke.
ps. wiedzialam ze jak zamowie parasolke do wozka i chustki dla mlodego to slonca nie ujrze przez najblizsze pierdyliard lat! wiedzialam, wiedzialam

a jakie ocieplacze jaaaaaaaaaakie?

taa mój Tż te kupił w smyku dwie chustki- taki dumny przyjechał haha i mimo ze nie ma słonca to i tak jej zakładam bo lepiej kryją uszy niż czapka jak zimno a w dyliżansie i tak az tak nie wieje

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Lubciu, martwiłabym się tylko niepodnoszeniem główki - na boki to ani moja Dorka się nie obraca, Agatka w sumie też się nie obracała tylko od razu fik na plecy późno, miałam 5mcy przecież. Powodzenia, kciuki trzymam!

[pstryczek84]

Napisane przez calawdeszczu

dziewczyny, czy Wasze maluchy dźwigają głowę do siadu? Wiem, że niektorych tak, a są takie u których w ogóle... ?

u mnie jak mlody jest na rekach to sie dzwiga do przodu. jak raz siedzial u mnie na kolanach w kuchni to jak sie bujnal do przodu to o maly wlos i by zarabal z impetem glowka o stol ostro sie wtedy przestraszylam. ale juz jal lezy na plecach to tej glowki nie podnosi, jak go biore za raczki i chce niby go podniesc do siadu to tez nie

Napisane przez s i l v e r

Też nie cierpię gołębi. Ostatnio siedziałam sobie na ławeczce (z Darią na spacerku) i jadłam loda. A ten bezczelny gołąb usiadł obok mnie na ławce i czekał aż mu loda dam
Przegoniłam go oczywiście...jakoś brzydzę się gołębi....zarazki roznoszą fe fe fe fe

to i tak dobrze bo jak czytalam to pomyslalm o czyms innym

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Pstryczku, Dorka też na rękach się do siadania dźwiga. A obracać nie i już

[calawdeszczu]

Napisane przez pstryczek84

u mnie jak mlody jest na rekach to sie dzwiga do przodu. jak raz siedzial u mnie na kolanach w kuchni to jak sie bujnal do przodu to o maly wlos i by zarabal z impetem glowka o stol ostro sie wtedy przestraszylam. ale juz jal lezy na plecach to tej glowki nie podnosi, jak go biore za raczki i chce niby go podniesc do siadu to tez nie

dobrze, ze nie jestem w sama w tych trudach

mam całą sterte do prasowania i codziennie to odkładam na później potem dochodzi nowe pranie i robi sie jeszcze wiecej...
jaki szpadel ze mnie... musze to w koncu zrobić...

[karusia_2007]

Napisane przez Ewik86

Też, ale czasem jak leży na płasko to też próbuje. A na rękach przodem jak jest do świata to już w ogóle ma głowę oderwaną od mojego ciała.

u mnie tak samo

Napisane przez Lubcia

Mój nie podnosi główki do siadu, lekarz to też wczoraj sprawdzał, powiedział że on w ogóle nie ma napięcia mięśniowego ale w domu jak go kładziemy na brzuchu to czasami podnosi głowę i przesuwa się pomału do przodu. Już sama nie wiem czy taki z niego leniuch czy faktycznie jest tak źle.
Wizytę mamy o 13.40 więc jak wrócimy to postaram się dać wam znać co i jak.

Teraz sprawdziłam na pierwszej stronie kiedy Twoje maleństwo się urodziło. Mały jest ponad miesiąc młodszy od mojego.
porównując go do mojego szkraba ,myślę, że mały jest troszkę leniwy i ciężki?( duży się urodził) i przez to jest mu troche trudniej osiągnąć te wszystkie umiejętności. Ja też się martwiłam jak dziewczyny tu pisały o umiejętnościach swoich pociech. Mój owszem głowę podnosił na brzusku ale nie przekładał się na boki ani nie obracał z brzuszka na plecy no nic, leń totalny. Strasznie sie martwiłam tym ale wmawiałam sobie, że to przez nasze pobyty w szpitalu( 2 razy) mamy lekkie opóźnienie i z czasem nadrobimy. Mama mi mówiła, że to dlatego że mały jest tłuściutki to ma ciężko ( opowiadała że jak mój brat zaczynał chodzić i się przewrócił to musieli go podnosić bo był tak gruby że sam nie dawał rady) i niedawno pytałam pediatry o to a ona powiedziała ze wszystko jest ok. że ma czas na wszystko i nie ma się czym martwic. Ale sama z siebie zaczełam małego trochę ćwiczyć: kładłam go częściej na brzuchu, na boczku, jak leżał na brzuszku to go kulałam na plecki, albo kładłam go trochę po skosie żeby miał łatwiej się gibnąć na plecki i mamy efekty. Mały ładnie kładzie się na boczku, obraca się z brzuszka na plecki, ciągnie do siadu, robi mostki, kładzie się w poprzek na łóżeczku.I jego ostatni HIT: jak nie chce leżeć a odkładam go do łóżeczka to opiera się na łokciach i sobie tak śmiesznie siedzi ,o coś takiego jak tu na tym pierwszym zdjęciu tylko nogi proste http://zszywka.pl/p/cwiczenia-na-brzuch-1400943.html . Więc myslę że i u Was bedzie dobrze, mały nadrobi tylko potrzebuje czasu. No ale nie mnie to oceniać tylko specjaliście! Oby było ok

[fewcia]

Nancy, dziękuję lepiej. Kręci mi się nadal w głowie ale jest o niebo lepiej niż wczoraj... Będzie dobrze z Kubusiem, zobaczysz Jeszcze będziesz się zastanawiał co On tam z dziewczynami robi


Szaja masz racje, opier..l na czym świat stoi! Tak mi szkoda tej kobiety.. nie może Go zostawić...? chciałabym jej jakoś pomóc

Blogerko wszystkiego naj!

hope nareszcie, nie sądziłam że @ może tak cieszyć

Little ja podobnie. Do samego rozszerzania kupię gotowe słoiczki, a potem będę gotować. Uwielbiam! Już zbieram słoiczki po małych koncentratach pomidorowych

Lubcia trzymam kciuki za Wojtusia najmocniej jak potrafię I zgadzam się z Bokeh - konsultujcie!!

Pstryczku ktoś tu już pisał, że dzieciom trzeba kupować to czego samemu się nie lubi

Mała Oskar jest po prostu samowystarczalny, sam się bawi, sam przykrywa, sam usypia

Karusia moja siostra też ma na imię Michalina

Bokeh avatar

[pstryczek84]

Napisane przez calawdeszczu

a jakie ocieplacze jaaaaaaaaaakie?

taa mój Tż te kupił w smyku dwie chustki- taki dumny przyjechał haha i mimo ze nie ma słonca to i tak jej zakładam bo lepiej kryją uszy niż czapka jak zimno a w dyliżansie i tak az tak nie wieje

kupilam cos takiego moze komus sie przyda...

http://allegro.pl/show_item.php?item=3264859066
http://allegro.pl/show_item.php?item=3264857472
http://allegro.pl/show_item.php?item=3250293428
http://allegro.pl/show_item.php?item=3263728626
http://allegro.pl/show_item.php?item=3261901420

[eff8]

Podczytuje was od rana ale nie idzie nadrobic - nie poddaje sie dalej

maly ma dzis 4 miesiace bidus widac ze ga zabki mecza bo marudzi i ze zloscia wpycha raczki do buzi...

[BlackSanctum]

Lubciu, trzymam kciuki mocno - będzie wszytko dobrze. Pediatra nie może stwierdzić czegoś takiego! Lećcie koniecznie do neurologa, pewnie wszystko się wyjaśni.

Karusiu, coś tam czytałam, że ja coś miałam do imienia Michalina, tak? Możliwe, bo o mały włos, a sama miałabym tak na imię, a mi się ono bardzo nie podoba. Jak by to wyglądało, taka twarda, metalowa dziewczyna jak ja i na imię Michasia.

[meneq]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40970418]Pstryczku, Dorka też na rękach się do siadania dźwiga. A obracać nie i już [/QUOTE]

Wczoraj Yae przy kapaniu dzwignela sie. W wozku czy w foteliku juz od jakieos czasu probuje glowe podnosic.
To chyba bardzo wczesnie. Ale i tak najlepej jej pelzanie wychodzi

[eff8]

Lady moje kondolencje

[calawdeszczu]

Napisane przez pstryczek84

kupilam cos takiego moze komus sie przyda...

http://allegro.pl/show_item.php?item=3264859066
http://allegro.pl/show_item.php?item=3264857472
http://allegro.pl/show_item.php?item=3250293428
http://allegro.pl/show_item.php?item=3263728626
http://allegro.pl/show_item.php?item=3261901420

no no ta jak zwykle szaleje na all. nic sie kobieta od ciaży nie zmieniła

ta z daszkiem fajna- jak będzie kasiora to też fundne

a tym czasem moj dzieć wali torpede... mhhh deliszys aż tutaj czuje

[bokeh]

Napisane przez Lubcia

Mój nie podnosi główki do siadu, lekarz to też wczoraj sprawdzał, powiedział że on w ogóle nie ma napięcia mięśniowego ale w domu jak go kładziemy na brzuchu to czasami podnosi głowę i przesuwa się pomału do przodu. Już sama nie wiem czy taki z niego leniuch czy faktycznie jest tak źle.
Wizytę mamy o 13.40 więc jak wrócimy to postaram się dać wam znać co i jak.

tak teraz myślę, to że nie podnosi główki nie znaczy że opóźniony ! może miec właśnie słabe napięcie, kuzynki mojego męża synek ma 7 miesięcy i normalnie siedzi i wszystko a na brzuchu nie podnosi glowy lezy jak kłoda i go rehabilitują ale nikt im nie powiedział że opóźniony! Wkurzają mnie CI lekarze.

Ostatnio mojej kumpeli co jest w ciązy w 24 tygodniu miałą skurcze poszła do lekarza który ją tak mega nastraszył że ona musi do szpitala bo jak dziecko sie teraz urodzi to nie przeżyje ! kumacie co ona czuła? a w szpitalu wszystko było ok tylko ją poobserwowali, a lekarz tamtemn potem jej się pytał czy będzie teraz do niego chodziła.....

Napisane przez Debrah

cholera, cytaty mi zżarło!
Lubcia: kciuki!
Ewa dylewska : u nas zwykle po jedzeniu jest sen, a zabawa po drzemce. Przytulanie w trakcie jedzenia z piersi zawsze prawie usypia mi Małą.

Moja też nie podnosi się do siadu.


Uwaga, mam pytanie

Czy prawdą jest, że nawet mamy kp prędzej czy później przejdą na mm? W sensie do jakiego wieku dziecko potrzebuje mlecznych posiłków? Krowiego długo nie można podawać - to co, zostaje mm? ( w kaszce czy w czymś tam)???

Muszę się zmobilizować i nadrobić klub..



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

różnie są dzieci co do 3 rż jadą na cycku.... ale wdług WHO karmisz do 6mż a potem mm, i tak to prawda że dzieci do 3rż nie powinny pić mleka krowiego, z kartonu. Idąc tym tokiem to jak np dawałabyś płatki z mlekiem w 2rż to z modyfikowanym.... ale pewnie mało osób się do tego stosuje.... np siostra mojego tż poiła córkę mlekiem od 5miesiąca takim łaciatym.... i pewnie jak kiedyś tam będę i nie będę chciała dać Hani w wieku 12 miesiecy mleka to usłysze że wydziwiam....

[fewcia]

Napisane przez meduzza

A ja tam lubię ptaszki (oprócz wron i kruków). U nas sobie gołąbek gniazdo założył kilka lat temu i już kilka pokoleń wyszło I mamy jaskółki pod dachem i sikorki piękne na podwórku. O i ogromne mewy czy co to jest ale są gigantyczne

przepraszam,ale skojarzyło mi się

[meneq]

lady spokojnej podrozy
lubciu wszystko bedzie dobrze, nie martw sie na zapas
mala, eff gratki za skonczone miesiace

[LadyWhisper]

Pstryniu, ukatrupię, wrocę znad morza i coś czuję, że będzie atak na allegro z mojej strony

Lubcia, kciuki trzymam

Mam się zacząć pakować i co...? I nico, nie potrafię się zerbać......

[karusia_2007]

Napisane przez BlackSanctum

Lubciu, trzymam kciuki mocno - będzie wszytko dobrze. Pediatra nie może stwierdzić czegoś takiego! Lećcie koniecznie do neurologa, pewnie wszystko się wyjaśni.

Karusiu, coś tam czytałam, że ja coś miałam do imienia Michalina, tak? Możliwe, bo o mały włos, a sama miałabym tak na imię, a mi się ono bardzo nie podoba. Jak by to wyglądało, taka twarda, metalowa dziewczyna jak ja i na imię Michasia.

to co innego, moja to piękny aniołeczek z blond loczkami do połowy tyłka i anielskimi niebieskimi slepkami

[iffonka7]

Lubcia

Właśnie wróciliśmy ze szczypienia mały waży 6560 g, bardzo sie rozpłaka podczas wkłucia, nie szło go uspokoić, musiałam wziąść dwa głebokie oddechy zeby tez nie plakac. Pani doktor pokazała nam pare cwiczen ktore mamy wykonywać ponieważ Bartus ciagle okreca glowe tylko w prawo i zauwazyla ze lewa strona jest slabsza. Na ulewanie powiedziala zeby dodawac do mleka kleiku ze juz moze ale on dopiero w niedziele konczy 3 miesiac i cos nie jestem do tego przekonana.

[bokeh]

Napisane przez karusia_2007

to co innego, moja to piękny aniołeczek z blond loczkami do połowy tyłka i anielskimi niebieskimi slepkami

chcemy zobaczyc! o prosze jak szybko sie spelniaja zyczenia :P


co do podnoszenia do siadu, nasza H. juz bardzo w bujaku na udach jak nam lezy nawet ostatnio w łózeczku zplaskiej pozycji

[Ewik86]

Napisane przez eff8

Podczytuje was od rana ale nie idzie nadrobic - nie poddaje sie dalej

maly ma dzis 4 miesiace bidus widac ze ga zabki mecza bo marudzi i ze zloscia wpycha raczki do buzi...

Napisane przez karusia_2007

to co innego, moja to piękny aniołeczek z blond loczkami do połowy tyłka i anielskimi niebieskimi slepkami

ale śliczny aniołeczek

Napisane przez iffonka7

Lubcia

Właśnie wróciliśmy ze szczypienia mały waży 6560 g, bardzo sie rozpłaka podczas wkłucia, nie szło go uspokoić, musiałam wziąść dwa głebokie oddechy zeby tez nie plakac. Pani doktor pokazała nam pare cwiczen ktore mamy wykonywać ponieważ Bartus ciagle okreca glowe tylko w prawo i zauwazyla ze lewa strona jest slabsza. Na ulewanie powiedziala zeby dodawac do mleka kleiku ze juz moze ale on dopiero w niedziele konczy 3 miesiac i cos nie jestem do tego przekonana.

dla małego

[pstryczek84]

Napisane przez eff8

maly ma dzis 4 miesiace bidus widac ze ga zabki mecza bo marudzi i ze zloscia wpycha raczki do buzi...

Napisane przez calawdeszczu

dobrze, ze nie jestem w sama w tych trudach

mam całą sterte do prasowania i codziennie to odkładam na później potem dochodzi nowe pranie i robi sie jeszcze wiecej...
jaki szpadel ze mnie... musze to w koncu zrobić...

Napisane przez calawdeszczu

no no ta jak zwykle szaleje na all. nic sie kobieta od ciaży nie zmieniła

ta z daszkiem fajna- jak będzie kasiora to też fundne

a tym czasem moj dzieć wali torpede... mhhh deliszys aż tutaj czuje

wiesz co, ja na takiej wiosce mieszkam ze gdyby nie all to maly by do tej pory w szpialnych ciuchach zapitalal

Napisane przez LadyWhisper

Pstryniu, ukatrupię, wrocę znad morza i coś czuję, że będzie atak na allegro z mojej strony

Mam się zacząć pakować i co...? I nico, nie potrafię się zerbać......

ciesze sie ze chociaz troche zajelam ci glowe czym innym...
spokojnej podrozy

Napisane przez karusia_2007

to co innego, moja to piękny aniołeczek z blond loczkami do połowy tyłka i anielskimi niebieskimi slepkami

o zesz w morde! i Ty chowalas przed nami takie cudo przez tak dlugi czas????????????????? oj,
kreca sie jej naturalnie czy papiloty poszly w ruch?

[Delicjanka]

Napisane przez karusia_2007

Dziewczyny używa któraś do kąpieli emulsji oilatum soft? w super pharm są 2 szt(po 150ml) za 25,99 i kosmetyki hipp -25%

Napisane przez pstryczek84

kreca sie jej naturalnie czy papiloty poszly w ruch?

co do papilotów, nigdy nie zapomne reakcji mojej mamy jak odeszły mi wody, po 2 w nocy to było i mówie mama... wody mi odeszły ... a moja matula wstaje ...sciaga papiloty i krzyczy"jedziemy!!"