Kopią już nas małe nóżki, coraz większe nasze brzuszki, mamy IX-X 2013, cz. VII

[ja :)]

Napisane przez katee86

Melduję się po wizycie. Najpierw dobre wieści z większością narządów ok i będzie Synek.

Teraz gorsze, niestety duże naczynia wychodzące z serca nie są prawidłowe bo nie krzyżują się. Za 3 tyg. kontrola. Być może serce jest za małe teraz na ocenę, no i dzidzia niezbyt dobrze leżała. Z najgorszych scenariuszy to może być wada serca. 2 lekarki oglądały serduszko więc nie wmawiam sobie, że to pomyłka czy coś. Łzy ciekły mi w gabinecie, a jak wyszłam to masakra-jeden wielki ryk. Dziewczyna co za mną wchodziła miała bardzo przerażoną minę patrząc na mnie. Czekają mnie 3 tyg niepewności (a może i dłużej), całe szczęście że był ze mną mąż i mnie wspierał.

Gratuluję chłopczyka! I trzymam kciuki, żeby jednak wszystko było z maluszkiem OK za 3 tyg. Bądź dobrej myśli - fałszywe alarmy na tym etapie ciąży się zdarzają, sami mieliśmy pół roku temu w rodzinie Będzie dobrze!

[misia332]

ja też kiedyś zapytałam mojego TŻ co by zrobił jakbym rozwaliła któryś z obiektywów ( ma 3), powiedział mi, że pewnie by się wkurzył na mnie, i że z czasem chciałby, żeby mu kupiła nowy, droższy.

mam nadzieję, że ten złapie ostrość w końcu. ja się tym nie umiem bawić.

[kaska87]

Napisane przez ja :)

Gratuluję chłopczyka! I trzymam kciuki, żeby jednak wszystko było z maluszkiem OK za 3 tyg. Bądź dobrej myśli - fałszywe alarmy na tym etapie ciąży się zdarzają, sami mieliśmy pół roku temu w rodzinie Będzie dobrze!

a Ty już po wizycie? u Was też 6h w tył?

Mały mnie tak kopnął, że się wystraszyłam

[ja :)]

Napisane przez kaska87

a Ty już po wizycie? u Was też 6h w tył?

Mały mnie tak kopnął, że się wystraszyłam

U mnie 9h w tył
Właśnie jem śniadanko, zaraz się ubieram, podrzucę małża do pracy i lecę na lekarza Proszę o kciuki dziewczyny - Wasze nigdy nie zawodzą

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez rusałka_1

Samba witaj po podróży Jak z twoją nogą? Lepiej?




Gratuluję
Ciekawe czy mój dzisiejszy sen to tez proroczy



Jaka ładna ta twoja Elenka



Kolejne piękności



Kochana trzymam kciuki za Was
Jesteś pod stałą opieką więc staraj się nie zamartwiać.



Gratulacje



To super, że miałaś wsparcie męża Wstydniś u Ciebie w brzuszku siedzi



Kciuki za twoje zdrowie i wyniki


My właśnie wróciliśmy od znajomych, którzy mają 3 miesięczną córeczkę
Jakaś zmęczona jestem, więc zbieram się jeszcze poprzytulać do męża.

Dobranoc!

tak lepiej dziekuje po podrozy obie byly spuchniete i bolaly ale teraz opuchlizna zeszla niemal calkowicie....jeszcze troche boli mnie ta stopa pod dotykiem ale to chyba normalne skoro przez 3 tygodnie byla napuchnieta...

Napisane przez butterfly20

Cześć!!!

Ooo ale mało popisałyście.

Dzisiaj idę do rodziców z kartonami,żeby pochować lub powywalać rzeczy z mojego panieńskiego pokoju, gdyż chcą tam mieć gościnny. I tak zajęło mi dużo czasu zebranie się na to, no bo nie powiem-troszkę to bolesne

tez musze oproznic kiedys moj panienski pokoj niby nie ma tam nic "wartosciowego" ale jednak boli...

Napisane przez katee86

Melduję się po wizycie. Najpierw dobre wieści z większością narządów ok i będzie Synek.

Teraz gorsze, niestety duże naczynia wychodzące z serca nie są prawidłowe bo nie krzyżują się. Za 3 tyg. kontrola. Być może serce jest za małe teraz na ocenę, no i dzidzia niezbyt dobrze leżała. Z najgorszych scenariuszy to może być wada serca. 2 lekarki oglądały serduszko więc nie wmawiam sobie, że to pomyłka czy coś. Łzy ciekły mi w gabinecie, a jak wyszłam to masakra-jeden wielki ryk. Dziewczyna co za mną wchodziła miała bardzo przerażoną minę patrząc na mnie. Czekają mnie 3 tyg niepewności (a może i dłużej), całe szczęście że był ze mną mąż i mnie wspierał.

trzymam kciuki zeby za 3 tyg okazalo sie to nieprawda....

Napisane przez misia332

ojeje. gratuluje synka i trzymam kciuki, żeby okazało się, że jest jeszcze za malutki


Obiektyw uratowany, tzn działa, nie łapie ostrości jeszcze, ale pokręciłam, pokręciłam i jakoś złapał obraz, TŻ resztę niech sobie nastawi.

Posprzątałam dwa pokoje, poprzestawiałam meble, umyłam okno, mam nadzieję, że TŻ przywiezie dzisiaj to łóżko.

Zjadłam teraz jogurcik z muesli i malutki kopie, że hoho.

super ze obiektyw dziala... jako zona fotografa-pasjonata rozumiem powage sytuacji....




kurcze biedna ta nasza Ladan dobrze ze jest pod fachowa opieka!


strasznie szybko zapieprza ten dzien... rano bylam w szkole, potem tz czekal na mnie na dworcu, poszlismy do rossmana bo koncza mi sie kosmetyki, potem do H&M - kupilam legginsy ciazowe i bluzeczke, zjedlismy obiad i juz 16... teraz troche odpoczywam a zaraz musze prasowac i sie pakowac bo jutro z samego rana jedziemy na wycieczke z praca tzta...bedziemy zwiedzac jakas baze wojskowa nad morzem... zostajemy do niedzieli...masakros nie dadza czlowiekowi odpoczac

nio nic zycze milego weekendu i biore sie za robote

[ja :)]

Napisane przez misia332

ja też kiedyś zapytałam mojego TŻ co by zrobił jakbym rozwaliła któryś z obiektywów ( ma 3), powiedział mi, że pewnie by się wkurzył na mnie, i że z czasem chciałby, żeby mu kupiła nowy, droższy.

mam nadzieję, że ten złapie ostrość w końcu. ja się tym nie umiem bawić.

Jak ja mojego zapytałam to powiedział że by się ze mną rozwiódł

[kaska87]

Napisane przez ja :)

U mnie 9h w tył
Właśnie jem śniadanko, zaraz się ubieram, podrzucę małża do pracy i lecę na lekarza Proszę o kciuki dziewczyny - Wasze nigdy nie zawodzą

aha no to i czekamy na dobre wieści

[gorgulek]

Napisane przez 83monia

teraz sa na topie te monster high lalki z tego co wiem. ale to u ok. 5-6 latkow, nie wiem czy w szkole tez jeszcze.

Wiem, że one na topie ale taka lalka kosztuje 100 zł albo lepiej a my po prostu idziemy na urodziny do Zuzi koleżanki.
Kupiłam tą barbie bo to już jutro i puzzle z monster high takie fluorescencyjne.

Napisane przez shure

http://zszywka.pl/p/pregnancy-top-3548711.html

zobaczcie ciazowki

Świetna!

Napisane przez katee86

Melduję się po wizycie. Najpierw dobre wieści z większością narządów ok i będzie Synek.

Teraz gorsze, niestety duże naczynia wychodzące z serca nie są prawidłowe bo nie krzyżują się. Za 3 tyg. kontrola. Być może serce jest za małe teraz na ocenę, no i dzidzia niezbyt dobrze leżała. Z najgorszych scenariuszy to może być wada serca. 2 lekarki oglądały serduszko więc nie wmawiam sobie, że to pomyłka czy coś. Łzy ciekły mi w gabinecie, a jak wyszłam to masakra-jeden wielki ryk. Dziewczyna co za mną wchodziła miała bardzo przerażoną minę patrząc na mnie. Czekają mnie 3 tyg niepewności (a może i dłużej), całe szczęście że był ze mną mąż i mnie wspierał.

Gratuluję Synka
Musisz wierzyć, że będzie dobrze. Trzymam za Was
Też niedługo jadę na badanie serduszka (mimo że na dwóch połówkowych żaden z lekarzy nie miał zastrzeżeń to chcą sprawdzić jeszcze raz) ze względu na moje początkowe problemy w ciąży. Nie będę się teraz rozpisywała ale dużo łez mnie kosztowała ta ciąża i stresu. Zresztą do tej pory martwię się.

Napisane przez misia332

Obiektyw uratowany, tzn działa, nie łapie ostrości jeszcze, ale pokręciłam, pokręciłam i jakoś złapał obraz, TŻ resztę niech sobie nastawi.

Czyli będziesz żyła

Napisane przez ja :)

U mnie 9h w tył
Właśnie jem śniadanko, zaraz się ubieram, podrzucę małża do pracy i lecę na lekarza Proszę o kciuki dziewczyny - Wasze nigdy nie zawodzą

[matallewar]

Napisane przez papalinka83

A tą cytrynę to w jakiej postaci?w plasterkach? sok?

Ja miałam plasterki i jak było mi niedobrze, to je ssałam

Napisane przez katee86

Melduję się po wizycie. Najpierw dobre wieści z większością narządów ok i będzie Synek.

Teraz gorsze, niestety duże naczynia wychodzące z serca nie są prawidłowe bo nie krzyżują się. Za 3 tyg. kontrola. Być może serce jest za małe teraz na ocenę, no i dzidzia niezbyt dobrze leżała. Z najgorszych scenariuszy to może być wada serca. 2 lekarki oglądały serduszko więc nie wmawiam sobie, że to pomyłka czy coś. Łzy ciekły mi w gabinecie, a jak wyszłam to masakra-jeden wielki ryk. Dziewczyna co za mną wchodziła miała bardzo przerażoną minę patrząc na mnie. Czekają mnie 3 tyg niepewności (a może i dłużej), całe szczęście że był ze mną mąż i mnie wspierał.

Za chwilę dopiszę
Trzymam żeby problemy serduszkowe okazały się fałszywym alarmem.



Piszecie o jedzeniu i wadze. Ja od początku ciąży nie jadłam słodyczy (poza ciastami przy okazji), nie objadam się, dopóki pracowałam jadłam 5 małych posiłków dziennie, teraz jem 3, bo nie ma kto mi ich przygotowywać, a i tak mam +8/9 kg w 22 tc...
Także jak widać, to nie zawsze ma przełożenie. W poprzedniej jadłam słodycze, potrafiłam zjeść 7 kanapek na kolację, a przytyłam łącznie 11 kg



Zasnęłam z Edim na drzemkę, moje maleństwo znów ma 38,5 stopnia i chyba pojedziemy w nocy na nocną pomoc lekarską Nie wiem od czego ta temperatura, niby spada po Nurofenie, ale on taki biedny rozgrzany (

[Izunia86]

Witam kobitki
Bylam sobie poprawic humorek po wczorajszym dniu i w pepco kupilam rozowe rampersiki za 19,99 i czapeczke z uszami za 5,99

Napisane przez kaska87

mam info od Ladan

nie ma neta, dostała trzecią kroplówkę, ale ta ostatnia jakaś inna, lekarz na obchodzie mówił, że z brzuchem gorzej dostała garść tabletek i leży, serducho jej wali i głowa boli ale to niby po tej silnej dawce leków miała jeszcze pobrane 2 ampuły krwi, ale nie wie po co. i macie od niej pozdrowienia

Boze bidula jedna. Trzymam mocno kciuki, zeby jak najszybciej cale zdrowe wrocily do domku!

Napisane przez pszczoua

Mi sie tez snil synek i jest synek We snie bylismy razem na rybach i sie z TZ zastanawialismy jak mu dac na imie a mial jakies 3-4 lata

Napisane przez teacherka

Pewnie, że lepsze to niż nic! Każdy grosz sie przyda.
Przepraszam, ze tak wypytuję, po prostu temat może dotyczyc i mnie jak się szefowa nie ogarnie...

A ja sie bardzo ciesze, ze pytasz i ze moge pomoc

[kaska87]

co do snów to widzę, że tylko mi się śniła córeczka, a jest synek a Wam wszystkim się sprawdziło hehe jestem alienem

[matallewar]

Napisane przez kaska87

co do snów to widzę, że tylko mi się śniła córeczka, a jest synek a Wam wszystkim się sprawdziło hehe jestem alienem

Czarnej się nie sprawdziło, możecie założyć klub jakiś

[kaska87]

Napisane przez matallewar

Czarnej się nie sprawdziło, możecie założyć klub jakiś

aha to nie pamiętam, że jej się śnił chłopczyk nie jestem sama

[papalinka83]

Napisane przez kaska87

co do snów to widzę, że tylko mi się śniła córeczka, a jest synek a Wam wszystkim się sprawdziło hehe jestem alienem

Ja chyba jestem jakaś dziwna, bo mi się W OGÓLE NIC NIE ŚNI w ciąży

[kaska87]

Napisane przez papalinka83

Ja chyba jestem jakaś dziwna, bo mi się W OGÓLE NIC NIE ŚNI w ciąży

ok to też pasujesz do naszej bandy
chyba powinnam podnieść dupsko i odgrzać mężowi zupcie, bo zaraz będzie- ciekawe co powie na to, że ja nadal w piżamie

[teacherka]

Kaśka, bo podobno nie można być prorokiem we wlasnym kraju. Czy jakoś tak


Zamówiłam Zuzince kombinezon na zimę http://www.51015kids.eu/niemowlak-0-...-5a2312?c=2665 i jeszcze 2 bluzeczki http://www.51015kids.eu/niemowlak-0-...-5h2410?c=2852 i drugą z sową, ale jest już niedostępna Od razu zrobiłam przelew i dostałam juz nawet info, że przesyłka przekazana kurierowi


Mam dwa zboczenia w tej ciąży... Kropeczki i sowy

[papalinka83]

Napisane przez teacherka

Kaśka, bo podobno nie można być prorokiem we wlasnym kraju. Czy jakoś tak


Zamówiłam Zuzince kombinezon na zimę http://www.51015kids.eu/niemowlak-0-...-5a2312?c=2665 i jeszcze 2 bluzeczki http://www.51015kids.eu/niemowlak-0-...-5h2410?c=2852 i drugą z sową, ale jest już niedostępna Od razu zrobiłam przelew i dostałam juz nawet info, że przesyłka przekazana kurierowi


Mam dwa zboczenia w tej ciąży... Kropeczki i sowy

Też mam ten sam kombinezon

[kaska87]

Napisane przez teacherka

Kaśka, bo podobno nie można być prorokiem we wlasnym kraju. Czy jakoś tak

ale od początku czułam, że będzie chłopiec więc może dlatego

Teacherka ja dzisiaj oglądałam rzeczy na 5-10-15 i tą bluzkę różową z sową z boku kupiłaś?

[matallewar]

Napisane przez kaska87

aha to nie pamiętam, że jej się śnił chłopczyk nie jestem sama

No pisała, że jej się śnił mały Aleksander

[teacherka]

Papalinko, a jaki masz rozmiar? Wzięłam 68... Chyba dobrze, co?



Ale czad, mój TŻ ma imieniny 18.10. Zuzanny jest 17.10. Będą jaja jak się urodzi 16.10.... Ale będą imprezy

[Izunia86]

Napisane przez nena_milka

W niedzielę nasz pierwszy dzień matki tż obiecał spacer z lodami

A no!!! Ciekawe czy moj bedzie pamietal

Napisane przez teacherka

Passion, 2 pokoje to nie jest mało... My mamy 1 i jakos to musimy na razie ogarnąć. 100 tysięcy pomysłów już było i nie wiemy, jak to rozwiązać... Nie chcemy rezygnować z niektórych mebli, więc pozostaje kwestia co i jak ustawić żeby jednak było wygodnie i było miejsce na wszystko co potrzebne. Jakoś to będzie, a jak wrócę do pracy to będziemy myślec o kredycie na większe.

My tez mamy jeden i w dodatku maly :/ Ale pomyslalam, ze poprostu Zosce zrobie taki kacik, kupilam na allegro naklejki i troche na szafeczke przykleje a reszte na kawalek sciany przy lozeczku Chce zeby miala troche tak dziecieco wokol swojej rezydencji

[papalinka83]

Napisane przez teacherka

Papalinko, a jaki masz rozmiar? Wzięłam 68... Chyba dobrze, co?



Ale czad, mój TŻ ma imieniny 18.10. Zuzanny jest 17.10. Będą jaja jak się urodzi 16.10.... Ale będą imprezy

Ja też 68
Mój mąż ma urodziny 29.09, ja 30.09, a TP 25.09

---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------

Kurcze, coś mi się stawia też brzuch, twardy cały aż do pępka i trochę boli

[kaska87]

my we wrześniu to mamy rocznicę ślubu no i teraz Misiu będzie miał urodziny fajnie by było jakby się urodził 9 albo 13

[bojatoja]

Napisane przez papalinka83

Ja chyba jestem jakaś dziwna, bo mi się W OGÓLE NIC NIE ŚNI w ciąży

Jejku to ja mam bardzo często sny, że rodzę, albo że Mały jest już z nami albo karmie cycem
Nawet nie tak dawno śniło mi się że ja z Ewacią (nie wiem czemu ona mi się śniła ) rodzimy w ekskluzywnym szpitalu

[ewacia85]

Napisane przez bojatoja

Jejku to ja mam bardzo często sny, że rodzę, albo że Mały jest już z nami albo karmie cycem
Nawet nie tak dawno śniło mi się że ja z Ewacią (nie wiem czemu ona mi się śniła ) rodzimy w ekskluzywnym szpitalu

mam nadzieję że o się spełni i będzi eporód exclusive

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

fajne macie daty urodzin ...ślubów...itp my to z tż rozsiani po całym roku : Adi z maja ,tż z lipca , ja z koncóki października i dzidzia z września i nie da się wszystkiegi załątwić jedną imprezą

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

ps inwersja coś se dawno chyba nie odzywała czy mi się tylko wydaje???

[katarzyna2811]

Napisane przez kaska87

co do snów to widzę, że tylko mi się śniła córeczka, a jest synek a Wam wszystkim się sprawdziło hehe jestem alienem

No wiesz mi sie śniły bliźniaki na początku ciąży dziewczynka i chłopiec -Lenka i Leoś

[ewacia85]

ratunku Adi mi zasnąl o 17:30 mimo że mu nie pozwalałam i chciałam wziąć do kąpieli Na siłe się kladł i zamykał oczy...próbowałam go budzić teraz ale nie chce słyszeć o wstawaniu ....i teraz nie wiem czy będzie tak spał do rana czy mi wstanie o 20 ibędą harce do 24

[Izunia86]

Napisane przez ewacia85

ratunku Adi mi zasnąl o 17:30 mimo że mu nie pozwalałam i chciałam wziąć do kąpieli Na siłe się kladł i zamykał oczy...próbowałam go budzić teraz ale nie chce słyszeć o wstawaniu ....i teraz nie wiem czy będzie tak spał do rana czy mi wstanie o 20 ibędą harce do 24

Moze ta pogoda tak na niego podzialala Ja to wczoraj mialam takie omdlenia, same mi sie oczy zamykaly.

[kropla_deszczu]

cześć dziewczyny

Wypuścili mnie dzisiaj ze szpitala już jestem w domku
Zrobili mi USG - i dalej nie wiem kto tam siedzi, bo pępowina była między nóżkami. Ogólnie to wszystko oki, dzieć waży 504 g, wahanie między terminami porodu to prawie miesiąc ale nie ja jedna mam takie wahania - poznałam w szpitalu dziewczynę, która ma takie same terminy jak ja

Jeśli chodzi o powód pobytu w szpitalu to spowodowane to było tym, że zrobiły mi się 2 polipy na szyjce macicy - i one krwawiły. Ale dali mi leki, i już nie krwawię kazali się oszczędzać, i nie sexić się przez 2 tygodnie a później mój lekarz prowadzący ma mnie skontrolować i powiedzieć co dalej ale ogólnie to w ciąży tych polipów się nie leczy (bo to się usuwa przez zabieg) one się albo samoistnie usuną w czasie porodu, albo wykonuje się zabieg po porodzie.

Zdążyłam się zorientować, że ladan jest w szpitalu - ale po swoim pobycie w szpitalu wiem, że lepiej tam leżeć jak coś się dzieje niż w domu być i myśleć co może się wydarzyć

napisze mi któraś co się tu działo przez ostatnie 3 dni

[ewacia85]

Napisane przez Izunia86

Moze ta pogoda tak na niego podzialala Ja to wczoraj mialam takie omdlenia, same mi sie oczy zamykaly.

może ale jak już ma spać to niech śpi do 6 rano albo nawet do 5 ...tylko pewnie będzie głodny;/