Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVIII

[eseska]

Napisane przez agatkaa1

siedzę i ryczę

Przytulam mocno!!!!!!!!!!! tez to dizs znalazłam i zastanawialam się czy tu wrzucić...

[Hosenka*]

Napisane przez agatkaa1

sukienke mam liliową jeszcze....

promocja na cała kolorówkę jest!! wsio!!
i jeszcze maseczki,toniki ale to już nie wiem czy wybrane tylko czy jak...ale i kremy są i wszystko.....

Wszystko do pielęgnacji twarzy

[agatkaa1]

Napisane przez eseska

Przytulam mocno!!!!!!!!!!! tez to dizs znalazłam i zastanawialam się czy tu wrzucić...

życie jest kurva nie sprawiedliwe!

[alonka00]

Napisane przez agatkaa1

siedzę i ryczę

[kunegunda.bis]

czesc Dziewczyny,
Esia piekne slowa o Aniolkowych Mamach
Adunia Ewel trzymam za Was mocno kciuki za szczesliwie zakonczone porody
Paniczka bosz, trzymam mocno za Michasia
...ja w ciazy mialam ogromna ochote na sex (o snach nie wspomne ale strach byl silniejszy i nie ryzykowalismy...chcieliby smy miec jeszcze jedno dziecko, ale z tym musimy poczekac, po cesarce to min 2 lata, choc nie naleze do najmlodszych, poza tym chcemy nacieszyc sie Tosia, poswiecic jej duzo uwagi...dodatkowo czeka nas stopniowe urzadzanie sie a na to trzeba kasy...zreszta nie ma co planowac zobaczymy co czas pokaze ...
Koocur kiedys wspominalas ze mozesz miec dlugie dziecko bo Tz jest wysoki, ja na swoim przykladzie moge powiedziec ze to nie regula, u nas Tz ma ok 194cm ja 177cm a Tosia urodzila sie 55cm wiec nie jakis wielkolud

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Agatka ja tez

[elizabarbara]

Napisane przez agatkaa1

siedzę i ryczę

I ja kurcze rycze

[agatkaa1]

przepraszam Was dziewczyny...musiałam to wrzucić...

[kunegunda.bis]

Monika co sie dzieje z Twoim Malym ze musisz isc do kardiologa, laryngologa?

[Hosenka*]

Agatko: też mi się łzy zakręciły ... Jakoś tak samoistnie czytałam "synek" zamiast "córeczka"....

[Maga83]

Maksi jeżdżę vanem i super się nim jeździ. Nie mam problemu z parkowaniem, bo wbrew pozorom wcale nie jest taki duży. Wygodnie się siedzi i fajnie, bo wysoko więc wszystko widać. Wcześniej jeździłam autem typu kombi i się gorzej parkowało

Pani trzymam kciuki za Michasia

Ewel, Adnunia czekamy

Dziewczyny przytulam Was bardzo mocno

[maksikola]

Napisane przez zebrawpaski

kobietki rozstępy są cudowne- dzieci Wam w świat pójdą a rozstępy zostaną

Napisane przez Hosenka*

Mam wyniki badań
- progesteron 31,90 ng/ml
- beta 924,90 mlU/ml

ładne wyniki.

Napisane przez ewel28

Jestem już w domu nic się nie zaczęło dziać po zdjęciu szwu, chociaż samo zdjęcie bolało teraz trochę plamię ale jest ok Mam się stawić w szpitalu 04.06 o ile nie zacznie się wcześniej coś dziać, więc nie pozostaje nam nic innego jak cierpliwie czekać na decyzję Laury

uf, już niedługo.

Napisane przez pani22ka

tylko strachu się najadłam.

wierzę.

Napisane przez rena5

pokazuję, ale tylko bluzki i pazurki,

pazurki ladne, delikatne. masz spokój na kilka tygodni

Napisane przez agatkaa1

promocja na cała kolorówkę jest!! wsio!!

a do kiedy?

Napisane przez rena5

oprócz moich koślawych paluchów pokażę Wam co dziś jadłam
po raz 1 zrobiłam placki ziemniaczane z mąką pełnoziarnistą - rewelacja a ta sałatka - polecam Izuś bardzo szybko się robi i smakuje świetnie mieszanka sałat, tuńczyk w sosie własnym, kukurydza, pomidorki i majonez

yamii!!!!

[zebrawpaski]

dołączam do klubu płaczących, wzruszyło mnie to ale tak pozytywnie jakoś
wstyd mi, że czasem zapominam o tym, że one są ciągle obok i że tęsknię za nimi a one są tak blisko....w samym sercu
zawsze gdy tylko uświadamiam sobie, że są ich obecność dodaje otuchy
pamiętam rozmowę z moim Dyrektorem, kiedy poszłam go poinformować, że po pobycie w szpitalu zamierzam kontynuować L4 do końca ciąży - czyli 7 miesięcy, wiedziałam, że On bardzo życzliwie podchodzi do kobiet w ciąży ale bałam się jakoś tej rozmowy i w pewnym momencie siedząc naprzeciw niego poczułam na obu ramionach dwa Aniołki...
kiedy rodziłam Kasię same przyszły. między skurczami po leku dostałam polecenie od pani B, że mam spróbować zasnąć, zamknęłam oczy a One siedziały na chmurce- moje dzieci, są zawsze obok
rok temu na Dzień Matki zakwitły dwa pączki róż na moim balkonie, w całym ogrodzie jeszcze kwiatów nie było a u mnie w balkonowej donicy dwa piękne czerwone pączki- wierzę, że to były kwiaty od nich
jutro popołudniu pojadę z Kasią do Teściowej, Tz-et jedzie już rano
wstąpię na cmentarz- trudne to gdy na Dzień Matki mama idzie do dzieci a nie one do niej

[moni_ka.g]

Napisane przez kunegunda.bis

Monika co sie dzieje z Twoim Malym ze musisz isc do kardiologa, laryngologa?

kardiolog bo szmery w serduszku ale wcześniej nikt nic nie mówił, ani w szpitalu, ani jak pediatra była w domu ani przy szczepieniu...
laryngolog bo za krótkie wędzidełko języczka i ma zdecydować czy podcinać czy zostawić jak jest..

[zebrawpaski]

wracam do kuchni - robię ciasto dla Mam
jutro jadę zobaczyć co w mieszkaniu
garderoba wierzchnia zamontowana, krzesła pooklejane filcem aby nie ryzowały paneli- takie relacje mi zdał Tz-et, jutro chłopaki przykręcają karnisze
jeszcze klatka schodowa, łazienka, lampy, firany i święte obrazy/płaskorzeźby, które mam wybrane i przeprowadzka

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

Napisane przez moni_ka.g

kardiolog bo szmery w serduszku ale wcześniej nikt nic nie mówił, ani w szpitalu, ani jak pediatra była w domu ani przy szczepieniu...
laryngolog bo za krótkie wędzidełko języczka i ma zdecydować czy podcinać czy zostawić jak jest..

monia- nas tez pediatra posyłała do kardiologa/prywatnie- do swojej znajomej, potem byliśmy u innego pediatry i szmery nie były już słyszalne ale mamy termin w poradni kardiologicznej rezerwowany w zeszłym roku z naszej inicjatywy- kardiolog polecił aby umówić się gdy mała będzie miała rok, dostaliśmy skierowanie, mam nadzieję, że ta wizyta to będzie formalność

[natalia_23]

Napisane przez maksikola

c
Mikołaj mówi?

hm... coś tam mówi
Jeszcze na pełne zdania musimy poczekać . A u Ciebie jak u młodszego z mową?

Napisane przez Luna0

ja dokladnie rok temu bylam w szpitalu i wiedzialam ze moje dziecko juz jest w niebie... jednak lekarze uparli sie zeby badac bete i musialam czekac do jutra na zabieg...
a przeciez byl zarodek, pozniej zarodek rozmyty, a nastepnie tylko zapadniety pecherzyk.. za to moj aniolek w niebie.
nie chce tego rozpamietywac... mam wtedy wyrzuty sumienia wobec Kamilka... gdyby tamto było, nie było by jego, a jest i chce sie nim cieszyc jak najmocniej...

Napisane przez Hosenka*

Mam wyniki badań
- progesteron 31,90 ng/ml
- beta 924,90 mlU/ml

ładne wyniki

Napisane przez ewel28

Jestem już w domu nic się nie zaczęło dziać po zdjęciu szwu, chociaż samo zdjęcie bolało teraz trochę plamię ale jest ok Mam się stawić w szpitalu 04.06 o ile nie zacznie się wcześniej coś dziać, więc nie pozostaje nam nic innego jak cierpliwie czekać na decyzję Laury

no to czekamy na poród z Tobą

agatko

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ja tylko na szybciutko, cały wieczór mi wizaż nie chodził...

Byliśmy w CH, w Rossmannie kupiłam 2 pudry Synergen po 5,50 każdy (więc mam zapas na jakieś 1,5 roku), 2 pomadki z Nivei za 8 zł (więc ok. 4 zł za jedną, wiśniowe moje ulubione, których już nigdzie nie można dostać), oprócz tego żel z Isany i żel do mycia twarzy z Evy. I tam jeszcze jakieś drobiazgi, a te rzeczy wymienione to wszystkie na promocji.

Potem załatwiliśmy sprawy TŻa już ostatecznie i wróciliśmy do domu. Jest zimno jak w listopadzie u nas :/:/:/

Jutro załatwiania dzień kolejny - jak dobrze pójdzie, to kupimy szafkę do małego pokoju. Chyba padnę ze strachu przy tym.....

Podczytywałam Was - Ewel, Adunia czekamy na Wasze Maluchy
Pani - trzymam kciuki za Torressika Oby to wszystko okazało się drobnostką. Monia - to samo

Niestety Waszych zdjęć nie widzę ŻADNYCH więc nic nie skomentuję

Do jutra!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[zebrawpaski]

paniczko- bez paniki proszę wierzę, że z Torreskiem wszystko będzie ok- potwierdza się, że obawa o dziecko ciągle taka sama czy w brzuchu czy już na zewnątrz

rena- super paznokietki i bluzeczki też fajne

skończyłam
umęczyłam "górę" używając pojedynczego plastikowego kwiatka- scrapka ale mam pomysł jak zrobić sobie szablonik do szybkiej efektownej dekoracji ciasta (zalaminuję kartkę A4, przetnę na 3 wzdłuż i na takim pasku powycinam wzory dziurkaczem ozdobnym- muszę do Roczku coś takiego zorganizować
ciasto balowe- przepis od maksi
tylko robiłam na dużej blaszce i wszystkie składniki przeliczyłam X2

[201704210903]

Napisane przez rena5

pokazuję, ale tylko bluzki i pazurki, bo marynarki to takie zwykłe - jedna czarna w wywijanym mankietem a druga beżowa taka bardziej sportowa i do tego spodnie 3/4


jeju jak Wy to robicie, że takie chudzinki jesteście


a Ty nie wymyślaj - ja czekam na parę


ja też już mam rozstępy i mam to gdzieś, że w ciąży będą większe - nich rosną razem z dzieckiem


no i jak tu nie mieć doła


kochana beta rośnie ok. 66% w ciągu 24h
_________________________ ____
witam dziś miałam długi dzień w pracy i niedawno siadłam do kompa - ale żeście naskrobały jutro też do pracy, bo odrabiamy przyszły piątek a w sobotę mam zajęcia w policealnej w poniedziałek rano jedziemy już do szpitala - boję się strasznie...
kurczę dziś strasznie kłuje mnie lewy jajnik czy coś - nie cały czas ale tak od czasu do czasu jak jakieś skurcze

Rena ta pomarańczowa mi się podoba - gdzie kupiłaś?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Hej!

Jeszcze odnośnie BETY - wg mnie powinna rosnąć o 66% co 48 h

Zaraz się zbieram... Ale mam stracha przed tym kupowaniem mebli....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Hosenka*]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40984247]Hej!

Jeszcze odnośnie BETY - wg mnie powinna rosnąć o 66% co 48 h

Zaraz się zbieram... Ale mam stracha przed tym kupowaniem mebli....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]
Też znalazłam takie informacje w necie, ale też i takie (od lekarzy), że dwukrotnie czyli o 100%.

[pani22ka]

Inutilku-Asiu Kochana, spoznione zyczenia imieninowe! Radosci!!!

[Luna0]

Dzien dobry... dzis mija rok. Dzieki dziewczyny ze ze mna bylyscie ten czas
Pamietam jak ciezko mi bylo sie tu wbic dlatego teraz rozumiem nowe dziewczyny
Moze jak sie rozchmurzy to wybierzemy sie z malym na cmentarz zapalic znicz przy jakims opuszczonym grobku...
Ciekawe czy Tz pamieta... napisalam mu sms czy wie jaki dzis dzien... napewno nie pamieta bo nie wspominalam o tym a i mi nie duzo braklo zeby przegapic, tak mnie Kamilek pochlania...

Dziewczyny juz kiedys to pisalam, jesli chcecie sie wyplakac to polecam piosenke dka-pamietam o tobie weroniko, idealne slowa o stracie dziecka...

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Inutil spełnienia Marzeń


Luna - przytulam.... Mam nadzieję, że Kamilek trochę odwróci Twoje myśli dziś..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Luna0]

Tz odpisal "pamietam, naszego Aniolka ktory czuwa nad nad nami" tak mnie zaskoczyl ze sie poryczalam... kochany moj.

[agatkaa1]

witam weekendowo....

Maxi promocja chyba do środy jest...do 30 ale 30 jest święto więc do 29

Zebra ludzie jakie ciasto co to za ciasto??

Lunka

Mnie dziś lepiej ale nie aż tak jak być powinno....

w ogóle to przybiła mnie informacja :
http://www.gazetakrakowska.pl/artyku...emek,id,t.html

[edytte]

Napisane przez agatkaa1

życie jest kurva nie sprawiedliwe!

Witam. Żebyś Agatka wiedziała ja przeczytałam i wyję. U mnie dzisiaj jeden z gorszych dni odkąd to się stało... umarła ostatnia nadzieja, że będzie lepiej...

[agatkaa1]

Napisane przez edytte

Witam. Żebyś Agatka wiedziała ja przeczytałam i wyję. U mnie dzisiaj jeden z gorszych dni odkąd to się stało... umarła ostatnia nadzieja, że będzie lepiej...

co sie stało?? rozmawiałas z Tż??

[iza243]

Witam

Napisane przez edytte

Dziękuję za te słowa. Jakie one prawdziwe.

Co za dzień, zimny deszczowy. Byłam na " Dniu Matki" w przedszkolu. Wszystko wyszło pięknie, dzieci śpiewały, tańczyły, mówiły wierszyki. Moje dziecko pięknie się zaprezentowało a ja nie potrafiłam się tak szczerze cieszyć, biłam brawo, uśmiechałam się, rozpłakałam się jak mój mówił wierszyk. Nikt nie wiedział dlaczego płaczę.... Obok mnie siedziała mama w ciąży w 4 m-c z brzuszkiem.... Czy nie mogła usiąść gdzie indziej?
Później wizyta tak jak przypuszczałam pełno babek w ciąży. Jak mnie to bolał jak wychodziły uśmiechnięte, zadowolone ze zdjęciami z usg często z Tż, a ja sama pusta.
Na szczęście dobrze, że nie musiałam długo czekać. U mnie wszystko ok. Wynik his. pat. jak stwierdził lekarz: "nic nie wnosi do sprawy"- przyczyna nieznana. Na usg też ok. Stwierdził, że jeżeli chcemy to możemy się starać. Przypisał kwas foliowy i coś jeszcze ( nawet nie czytałam co to), bo nie wiem ,czy jest sens wykupować receptę.

Mój Tż zero reakcji nawet nie zapytał jak tam po wizycie. Siedzi w domu, bo ma wolne i ogląda w drugim pokoju jakieś filmy.[COLOR="Silver"]

Przytulam

Napisane przez pani22ka

ale w sumie OK. doraźnie nic nie poradzą, tylko strachu się najadłam. w poniedziałek mam się umówić na termin (ponoć długo sie czeka)

Oby termin był jak najszybciej.

Napisane przez rena5

pokazuję, ale tylko bluzki i pazurki, bo marynarki to takie zwykłe - jedna czarna w wywijanym mankietem a druga beżowa taka bardziej sportowa i do tego spodnie 3/4

Super

Napisane przez rena5

oprócz moich koślawych paluchów pokażę Wam co dziś jadłam
po raz 1 zrobiłam placki ziemniaczane z mąką pełnoziarnistą - rewelacja a ta sałatka - polecam Izuś bardzo szybko się robi i smakuje świetnie mieszanka sałat, tuńczyk w sosie własnym, kukurydza, pomidorki i majonez

Wygląda bardzo smacznieAle tż rano już kupił składniki na tą sałatke z tortellini.

Napisane przez agatkaa1

siedzę i ryczę

Ja też

Napisane przez zebrawpaski

dołączam do klubu płaczących, wzruszyło mnie to ale tak pozytywnie jakoś
wstyd mi, że czasem zapominam o tym, że one są ciągle obok i że tęsknię za nimi a one są tak blisko....w samym sercu
zawsze gdy tylko uświadamiam sobie, że są ich obecność dodaje otuchy
pamiętam rozmowę z moim Dyrektorem, kiedy poszłam go poinformować, że po pobycie w szpitalu zamierzam kontynuować L4 do końca ciąży - czyli 7 miesięcy, wiedziałam, że On bardzo życzliwie podchodzi do kobiet w ciąży ale bałam się jakoś tej rozmowy i w pewnym momencie siedząc naprzeciw niego poczułam na obu ramionach dwa Aniołki...
kiedy rodziłam Kasię same przyszły. między skurczami po leku dostałam polecenie od pani B, że mam spróbować zasnąć, zamknęłam oczy a One siedziały na chmurce- moje dzieci, są zawsze obok
rok temu na Dzień Matki zakwitły dwa pączki róż na moim balkonie, w całym ogrodzie jeszcze kwiatów nie było a u mnie w balkonowej donicy dwa piękne czerwone pączki- wierzę, że to były kwiaty od nich
jutro popołudniu pojadę z Kasią do Teściowej, Tz-et jedzie już rano
wstąpię na cmentarz- trudne to gdy na Dzień Matki mama idzie do dzieci a nie one do niej

Jeszcze bardziej płacze po twoim poście
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40983061]Ja tylko na szybciutko, cały wieczór mi wizaż nie chodził...
[/QUOTE]
No właśnie coś się działo wczoraj z wizażem

Napisane przez zebrawpaski

[

skończyłam
umęczyłam "górę" używając pojedynczego plastikowego kwiatka- scrapka ale mam pomysł jak zrobić sobie szablonik do szybkiej efektownej dekoracji ciasta (zalaminuję kartkę A4, przetnę na 3 wzdłuż i na takim pasku powycinam wzory dziurkaczem ozdobnym- muszę do Roczku coś takiego zorganizować
ciasto balowe- przepis od maksi
tylko robiłam na dużej blaszce i wszystkie składniki przeliczyłam X2

Wygląda świetnie

Napisane przez Luna0

Dzien dobry... dzis mija rok. Dzieki dziewczyny ze ze mna bylyscie ten czas
Pamietam jak ciezko mi bylo sie tu wbic dlatego teraz rozumiem nowe dziewczyny
Moze jak sie rozchmurzy to wybierzemy sie z malym na cmentarz zapalic znicz przy jakims opuszczonym grobku...
Ciekawe czy Tz pamieta... napisalam mu sms czy wie jaki dzis dzien... napewno nie pamieta bo nie wspominalam o tym a i mi nie duzo braklo zeby przegapic, tak mnie Kamilek pochlania...

Dziewczyny juz kiedys to pisalam, jesli chcecie sie wyplakac to polecam piosenke dka-pamietam o tobie weroniko, idealne slowa o stracie dziecka...

Dziś przychodzą znajomi ciesze się że przyjdą i posiedzimy

[Kubek29]

Witam sie sobotnio!

Luna
Pieknie TZ napisał "dzień naszego Aniołka" - wzruszylo mnie to..


Zeberko, wyglada to ciasto bardzo apetycznie.



A ja miałam głupi sen, ze robiliśmy pomnik Fasolce i czułam ze to takie nie fair ze Zuzia nie ma. I głowilam sie jak przemycic wiadomość o Zuzi na tablicy pomnika.
Obudzilam sie przerażona.
To chyba wczorajsze strachy wyszły...

[agatkaa1]

a ja dziś z Tż będę oglądać mecz