Kopią już nas małe nóżki, coraz większe nasze brzuszki, mamy IX-X 2013, cz. VII

[ja :)]

Napisane przez rubinka25

Gratulacje córeczki
A swoją drogą imię Pola jako Pola czy zdrobnienie od Apolonia? Bo w sumie Apolonia Aleksandra to strasznie dłuuugie z nazwiskiem będzie... I do tego jeszcze ewentualnie później po mężu to się w rubryki nie pomieści

Dobrze, że mam krótkie nazwisko Pola jako Pola. Wywodzi sie od Apoloni ale będzie po prostu Pola

[nena_milka]

Kupiłam kombinezon 68 nie 62. Stwierdziliśmy, że jak okaże się na sam koniec zimy że trzeba będzie kupić wiekszy to nie będzie to zbyt fajne bo tutaj takie rzeczy są naprawdę drogie... a takie maleństwo i tak będzie leżało tylko a jak już zacznie siadać pod koniec zimy to kombinezon będzie dobry
Koniec wywodów na dziś, dobranoc

[Cierpliwosc]

Padam na ryjek
Cały dzień w kuchni spędziłampiekłam i piekłam i kremy jakieś robiłam, praktycznie cały dzień mi zeszło, a upiekłam..........uwaga 3 ciasta Jeszcze jak się jutro okaże, że są niedobre to się załamię

Zaglądałam do Was trochę koło południa i martwiłam się o Ladan, ale teraz ostatnią stronę przelukałam i widzę, że lepiej jest więc oficjalnie robię uff, ale wciąż trzymam i ślę pozdrowienia i aki

Jakaś dziewczynka się ujawniła, więc gratuluję, ktoś się o serduszko martwi, więc trzymam i tyle, bo reszty nie czytałam, może w niedzielę nadrobię, bo jutro

No to czas spać, słodkich snów i udanego weekendu

[zmienniczka]

Witam, Dziewuszki

Chcialam tylko w sumie powiedziec ze zyjemy i mamy sie dobrze...jakos nie mam czasu zeby zagladac na Wizaz ale czesto mysle o Was

Mlody kopie jak szalony i robi mi pobudki o 5 nad ranem takze jak widzicie wszystko w normie

POZDRAWIAM

[misia332]

Hej. Ja wczoraj sprzątałam jeszcze do północy, dzisiaj jedziemy po materacyk do łóżeczka i to będzie koniec zakupów Jaśkowych tutaj.

Wczoraj przy sprzątniu gdzieś się uderzyłam nadgarstkiem prawej ręki, że w ogóle go zginać nie mogę, baa, nawet utrzymanie szklanki to dla mnie problem. Ale nie jest ani sina ręka ani opuchnięta.

[tassia]

Dzień Dobry z rana!

Dziś mój syn pierwszy raz kopał tak mocno o poranku, że mnie obudził pomyslałam sobie: zaczyna się.....

[Snow_White1]

Napisane przez Madziuchna27

Yes, tylko nigdzie jej nie widziałam Tylko taką chyba niepasteryzowaną, ale jej boję się kupować

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------



Tak, w P&P różowe jakiejś firmy Vintense Syrah Było jeszcze białe i ciemne a la wytrawne Kosztowały po 13,99.

Pilam to rozowe - taki napoj troche

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 07:59 ---------- Poprzedni post napisano o 07:53 ----------

Napisane przez zmienniczka

Witam, Dziewuszki

Chcialam tylko w sumie powiedziec ze zyjemy i mamy sie dobrze...jakos nie mam czasu zeby zagladac na Wizaz ale czesto mysle o Was

Mlody kopie jak szalony i robi mi pobudki o 5 nad ranem takze jak widzicie wszystko w normie

POZDRAWIAM

A wlasnie, dawno Cie nie bylo z tego, co pamietam, to zaczekas nowa prace...tylko sie nie przepracowuj

My o 9:30 zaczynamy drugie zajecia w SR.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ewacia85]

Napisane przez matallewar

Edi ma ponad 2 lata i też z nami w pokoju i na razie nie zapowiada się, że zostanie sam aż od Eleny nie będziemy się "wyprowadzać"
Potem zostaną we dwójkę w pokoju po prostu

Adi 3 skończone i też razem jesteśmy i to chyba ja się wyprowadzę na początek z małym żeby Adiego nie budził w nocy bo w końcu będzie do przedszkola wstawał rano. Zobaczymy jak będzie. Póki co to Adi zasypia ze mną ,czasem zdarza się mu samemu ale on jeste pieszczoch i chce się przytulać i całować przed snem .....aha i w nocy albo nad ranem tak ok 4 (np dzisiaj ) budzi się i woła że chce do mamy Póki co nie zabraniam bo wiem że za neidługo to mnie pewnie publicznie nie pocałuje bo będzie za duży

[katarzyna2811]

Dzień dobry wszystkim. Coś się dziś budziłam w nocy, nie mogłam się ułożyć, a na dodatek ktoś obok w mieszkaniu od 5 30 przez godzinę tłukł kotlety

[kaska87]

Napisane przez passion80

czyli jak myślałam, nie spieszą się wiem, że mają max 30 dni ale zamarzyło mi się, że się pospieszą

Napisane przez bajka1807

po 27 dniach ale roznie wysylaja, ale nie przekraczaja 30 dni, ostatnio mialam po 3 tyg. tyle ze znowu rozesrane bo 300 zl mniej jak ostatnio i bylam dzis wyjasniac, ale dalej nic nie wiem

ale czemu Wam tak dziwnie płacą mi normalnie przychodzi wypłata od pracodawcy

Passion ja też nie lubię samotnych nocy, a mąż ma w poniedziałek nocke- posiedzicie ze mną?

Napisane przez zmienniczka

Chcialam tylko w sumie powiedziec ze zyjemy i mamy sie dobrze...jakos nie mam czasu zeby zagladac na Wizaz ale czesto mysle o Was

myślałam o Tobie, super, że wszystko ok

[ewacia85]

ja gratuluje córeczki
Matal ucaluj Edzika
Ladan wracaj szybko do zdrowia
Co do konika z FP to mam w domu bo Adi ukradł kuzynce różowego i póki co ni chce oddać ale widzę że już chwile bez rozstawania się z nim minęly.
Ja dzisiaj wstałam z bolącym migdałem ale w pon wizyta więc jak się pogorszy to przynajmniej bede pod opieką lekarską
Ja cięta na mojego tż od wczoraj bo znowu ledwo się położył to zasną rozumiem że jest zmeczony ale widzę go 10 min dziennie przy obiedzie i tyle bo jak przychodzi do łóżka to ja idę się kąpać a jak wracam to ten mi chrapie I jeszcze mnie wczoraj przywalił ręką tak że oddychać nie mogłam więc mu tą rękę wywijałam na wszystkie srony aż się na mnie obraził i odwrócił do ściany....nie mam nic do tego a nawet chcę żeby sobie reke potrzymał na brzuchu ale jak on uśnie to ta ręka waży wtedy tone dla mnie....ehhhh....jestem mało wyrozumiala dla mojego chlopa ale więcej czulości to ja mam od Adiego!!!
BTW DZień Dobry

---------- Dopisano o 08:14 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

kurcze tyle rzezczy kupujecie dla malenstw a ja niic....tak wię postanowione że idę na l4 i zaczynam kupować

[87czarna]

Cześć dziewczyny!
U nas wszystko w porządku Pogoda w Polsce okropna i niestety nie mam mozliwości wygrzewania się na słoneczku :P
Brzuszek rośnie i coraz więcej rozstępów na brzuchu mi się pojawia. Kupiłam Bio-oil- słyszałam,że któras z Was go uzywa... pomaga?

Całuję!!

[nena_milka]

Dzień dobry a ja dzisiaj z mężem w pracy. On sobie coś tam maluje a ja siedzę na leżaczku i wygrzewam

[Sophia_1]

Witam sie i ja po dlugiej nieobecnosci. Zaliczylismy pobyt w szpitalu na obserwacji, bo podbrzusze bolalo mnie jak na @ i jakbym odczuwala delikatne skurcze i jakos tak stracilam chec do czegokolwiek. Ale biore sie w garsc i do przodu.
Tylko czy ja Was teraz nadrobie postaram sie.

No i moge napisac, ze zapewne bedziemy mieli coreczke.

[nena_milka]

Napisane przez Sophia_1

Witam sie i ja po dlugiej nieobecnosci. Zaliczylismy pobyt w szpitalu na obserwacji, bo podbrzusze bolalo mnie jak na @ i jakbym odczuwala delikatne skurcze i jakos tak stracilam chec do czegokolwiek. Ale biore sie w garsc i do przodu.
Tylko czy ja Was teraz nadrobie postaram sie.

No i moge napisac, ze zapewne bedziemy mieli coreczke.

Dobrze, że już lepiej Gratuluję córy

[butterfly20]

Cześć

A moja Mała od wczoraj jakaś niemrawa, do tej pory tak nie było.

Ja gratuluję córki!!

Zbieram się, bo o 10.30 odbieram siostrzenicę męża z baletu i zabieram ją do nas, a mąż o 11.30 odbiera siostrzeńca z treningu.No to będzie sobota z dziećmi...

[katarzyna2811]

Napisane przez Sophia_1

Witam sie i ja po dlugiej nieobecnosci. Zaliczylismy pobyt w szpitalu na obserwacji, bo podbrzusze bolalo mnie jak na @ i jakbym odczuwala delikatne skurcze i jakos tak stracilam chec do czegokolwiek. Ale biore sie w garsc i do przodu.
Tylko czy ja Was teraz nadrobie postaram sie.

No i moge napisac, ze zapewne bedziemy mieli coreczke.

Dobrze że juz w domku no i gratuluję córeczki

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ----------

Napisane przez butterfly20

Cześć

A moja Mała od wczoraj jakaś niemrawa, do tej pory tak nie było.

Ja gratuluję córki!!

Zbieram się, bo o 10.30 odbieram siostrzenicę męża z baletu i zabieram ją do nas, a mąż o 11.30 odbiera siostrzeńca z treningu.No to będzie sobota z dziećmi...

Motylku jeżeli u ciebie jest taka pogoda jak u mnie to się nie dziwię że twoje maleństwo jest niemrawe. U mnie pada, jest szaro buro i ponuro no i masakrycznie niskie ciśnienie

[kaska87]

Napisane przez Sophia_1

No i moge napisac, ze zapewne bedziemy mieli coreczke.

super gratuluję

[misia332]

Napisane przez kaska87

ale czemu Wam tak dziwnie płacą mi normalnie przychodzi wypłata od pracodawcy

Passion ja też nie lubię samotnych nocy, a mąż ma w poniedziałek nocke- posiedzicie ze mną?


myślałam o Tobie, super, że wszystko ok

wpadaj do mnie na nockę

Napisane przez Sophia_1

Witam sie i ja po dlugiej nieobecnosci. Zaliczylismy pobyt w szpitalu na obserwacji, bo podbrzusze bolalo mnie jak na @ i jakbym odczuwala delikatne skurcze i jakos tak stracilam chec do czegokolwiek. Ale biore sie w garsc i do przodu.
Tylko czy ja Was teraz nadrobie postaram sie.

No i moge napisac, ze zapewne bedziemy mieli coreczke.

Gratuluję córeczki. I dobrze, że jesteście w domku.

[kaska87]

Misia ok

info od naszej Ladan
na razie wszystko dobrze, nie ma już kroplówki tylko leki 3x dziennie jak dalej będzie dobrze i nic się nie odezwie to jutro wychodzą do domciu także trzymamy mocno kciuki za dziewczyny x 10000
no i macie pozdrowienia

[ewacia85]

Napisane przez kaska87

Misia ok

info od naszej Ladan
na razie wszystko dobrze, nie ma już kroplówki tylko leki 3x dziennie jak dalej będzie dobrze i nic się nie odezwie to jutro wychodzą do domciu także trzymamy mocno kciuki za dziewczyny x 10000
no i macie pozdrowienia

Napisane przez Sophia_1

Witam sie i ja po dlugiej nieobecnosci. Zaliczylismy pobyt w szpitalu na obserwacji, bo podbrzusze bolalo mnie jak na @ i jakbym odczuwala delikatne skurcze i jakos tak stracilam chec do czegokolwiek. Ale biore sie w garsc i do przodu.
Tylko czy ja Was teraz nadrobie postaram sie.

No i moge napisac, ze zapewne bedziemy mieli coreczke.

[misia332]

Napisane przez kaska87

Misia ok

info od naszej Ladan
na razie wszystko dobrze, nie ma już kroplówki tylko leki 3x dziennie jak dalej będzie dobrze i nic się nie odezwie to jutro wychodzą do domciu także trzymamy mocno kciuki za dziewczyny x 10000
no i macie pozdrowienia

super, trzymamy kciuki i myślami jesteśmy z nią.

Muszę posprzątać resztę mieszkania.

[Aaamelkaa]

Cześć

zamówiłam wczoraj kombinezon na 5-10-15 i jestem tym mega podjara nie mogę się doczekać aż przyjdzie, wcześniej kupowałam pojedyncze sztuki body, pajaców,kocyki ale teraz to był pierwszy zakup po wiadomości że to Synuś i dlatego tak przeżywam
uffffff ,super ze u Ladan poprawa , bardzo dobrze ! niech się trzymają i pozdrów ją od nas serdecznie

[kaska87]

Napisane przez misia332

Muszę posprzątać resztę mieszkania.

ja dalej nie poprasowałam

Napisane przez Aaamelkaa

zamówiłam wczoraj kombinezon na 5-10-15 i jestem tym mega podjara nie mogę się doczekać aż przyjdzie, wcześniej kupowałam pojedyncze sztuki body, pajaców,kocyki ale teraz to był pierwszy zakup po wiadomości że to Synuś i dlatego tak przeżywam

zazdroszczę, że tak łatwo Wam przychodzi ta radość do mnie chyba nadal nie dociera, że to chłopczyk dzisiaj do męża mówiłam, że może przy porodzie się okażę, że dziewczynka a on, że z takim sprzętem to raczej nie

[Aaamelkaa]

Napisane przez Sophia_1

Witam sie i ja po dlugiej nieobecnosci. Zaliczylismy pobyt w szpitalu na obserwacji, bo podbrzusze bolalo mnie jak na @ i jakbym odczuwala delikatne skurcze i jakos tak stracilam chec do czegokolwiek. Ale biore sie w garsc i do przodu.
Tylko czy ja Was teraz nadrobie postaram sie.

No i moge napisac, ze zapewne bedziemy mieli coreczke.

najważniejsze że byłyście pod opieką lekarzy, skoro Cię wypuścili tzn że już się unormowało, wracaj do nas na forum i nie martw się, będzie dobrze
za córeczkę

Napisane przez katarzyna2811

Dzień dobry wszystkim. Coś się dziś budziłam w nocy, nie mogłam się ułożyć, a na dodatek ktoś obok w mieszkaniu od 5 30 przez godzinę tłukł kotlety

Napisane przez tassia

Dzień Dobry z rana!

Dziś mój syn pierwszy raz kopał tak mocno o poranku, że mnie obudził pomyslałam sobie: zaczyna się.....

mój wczoraj mnie tak mocniej kopnął rano, ale to było na rozpęd, Młody bardzo mądrze wygonił mamę z łóżka bo inaczej bym do lekarza zaspała

[matallewar]

Napisane przez Sophia_1

Witam sie i ja po dlugiej nieobecnosci. Zaliczylismy pobyt w szpitalu na obserwacji, bo podbrzusze bolalo mnie jak na @ i jakbym odczuwala delikatne skurcze i jakos tak stracilam chec do czegokolwiek. Ale biore sie w garsc i do przodu.
Tylko czy ja Was teraz nadrobie postaram sie.

No i moge napisac, ze zapewne bedziemy mieli coreczke.

To wpisujemy córkę?

Napisane przez kaska87

Misia ok

info od naszej Ladan
na razie wszystko dobrze, nie ma już kroplówki tylko leki 3x dziennie jak dalej będzie dobrze i nic się nie odezwie to jutro wychodzą do domciu także trzymamy mocno kciuki za dziewczyny x 10000
no i macie pozdrowienia

My dopiero się obudziliśmy Edi się rozregulował przez temperaturę i spanie pół dnia i znów będzie walka o równe godziny zasypiania i wstawania.
A ja leze i mnie brzuch boli, obudziłam się z takim kamieniem, ze masakra nie wiem, czy tznie w nocy nie atakował, bo razmnie przywalil tak, ze krzyknęłam z bólu ;(

[misia332]

Napisane przez kaska87

ja dalej nie poprasowałam


zazdroszczę, że tak łatwo Wam przychodzi ta radość do mnie chyba nadal nie dociera, że to chłopczyk dzisiaj do męża mówiłam, że może przy porodzie się okażę, że dziewczynka a on, że z takim sprzętem to raczej nie

A mój TŻ ostatnio powiedział, że jakby mu teraz powiedzieli, że dziewczynka to by się wkurzył już. Mimo, że tak bardzo chciał córcię.

ja prasować zacznę od następnego tygodnia

Powiem Wam coś, za 6 tygodni o tej porze będe się szykować do ślubu.

[katarzyna2811]

Napisane przez kaska87

Misia ok

info od naszej Ladan
na razie wszystko dobrze, nie ma już kroplówki tylko leki 3x dziennie jak dalej będzie dobrze i nic się nie odezwie to jutro wychodzą do domciu także trzymamy mocno kciuki za dziewczyny x 10000
no i macie pozdrowienia

Trzymam mocno

[kaska87]

Misia ja muszę poprasować, bo mąż już wszystkie koszulki ma wyprane ale niepoprasowane, a on i tak nie dość, że do pracy chodzi to w domu robi większość rzeczy więc to moja misja

[Aaamelkaa]

Napisane przez kaska87

ja dalej nie poprasowałam


zazdroszczę, że tak łatwo Wam przychodzi ta radość do mnie chyba nadal nie dociera, że to chłopczyk dzisiaj do męża mówiłam, że może przy porodzie się okażę, że dziewczynka a on, że z takim sprzętem to raczej nie

ja po cichu też liczyłam na córeczkę, mimo iż od początku czułam Synusia, tak jakieś 2 tyg przed usg zaczęłam się nakręcać na dziewczynkę
siedząc przed gabinetem i czekając na badanie,byłam tak zestresowana czy wszytsko ok z Maleństwem że uświadomiłam sobie że całkowicie mi obojętna płeć, oby było zdrowe, a widząc radochę mojego Męża, jego uśmiech nieschodzący z buzi, jestem szczęśliwa
wczoraj tylko po cichutku, wyszeptałam Mężowi że skoro jest Synek to ja wybieram imię może uda się go przekabacić