Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :) - Strona 149 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł 17 części naszego wątku ??
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.17 0 0%
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.17 - Rozpakowywanie trwa 7 12,96%
Czas leci jak szalony, niedługo nasz poród upragniony. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.17 1 1,85%
Przed porodem stracha mamy, ale dzielnie się wspieramy. Mamy V-VI 2013 cz.17 2 3,70%
Kolejnych porodów nadchodzi czas co cieszy ale i przeraża nas! Mamy V-VI 2013 cz.17 0 0%
Do dnia porodu już całkiem blisko ale jesteśmy gotowe na wszystko. V-VI 2013 cz.17 1 1,85%
Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz.17 20 37,04%
Obniżone nasze brzuchy, bo już wychodzą z nich maluchy. Mamy V-VI 2013 cz.17 0 0%
Obniżają nam się brzuszki - chcą wychodzić z nich maluszki! MAJ-CZERWIEC 2013 cz.17 2 3,70%
Są już bliźniaczki i inne dzieciaczki, niecierpliwie czekamy na kolejne robaczki. 4 7,41%
Są już bliźniaczki i inne dzieciaczki, właśnie rodzą się kolejne robaczki. V-VI 2013 4 7,41%
Regularnie się myjemy, do porodów szykujemy. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.17 3 5,56%
Szamańśkie metody stosujemy, maluchy przywołać chcemy. Mamy V-VI 2013 cz.17 3 5,56%
Sexi orki maluchy witają, okładów z samca nie zaprzestają. Mamy V-VI 2013 cz.17 7 12,96%
Głosujący: 54. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-05-25, 19:16   #4441
pawie_oczko
Wtajemniczenie
 
Avatar pawie_oczko
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 712
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez candace1 Pokaż wiadomość

Przybiegłam na ratunek bo czytam że wasze maluszki mają kolki (BTW nie są za małę-podobno dopiero u miesięcznego malucha występują kolki...)
Kupcie sobie to co wklejała Ash (BTW Ash chciałam Ci gorąco podziękować uratowałaś mi tym WINDI życie - młody w końcu śpi i nie drze się całymi dniami)
Podaje linka: http://www.windi.info/
Załącznik 5262948
można to gdzieś zamówić w Pl?
__________________
N.
pawie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 19:18   #4442
becik_4
Zadomowienie
 
Avatar becik_4
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 359
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
Szpital Ci wystawi zwolnienie do dnia porodu tylko trzeba się upomnieć
tak wiem ale ją już od poniedziałku nie mam ciągłości bo lekarz zwlekał że jak się położę na oddział to wtedy mi da a po tem szpital tylko muszę tu leżeć bo jak się wypisze na własne życzenie to już mi na te dni szpital nie da



kinga mów mi tak więcej bo normalnie mam świeczki w oczach jak sobie pkmysle że mogłam leżeć w domu we własnym łóżku
becik_4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 19:24   #4443
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 643
Odp: Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez pawie_oczko Pokaż wiadomość
można to gdzieś zamówić w Pl?
Ja kupilam na allegro u rodzyneczki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 19:30   #4444
pawie_oczko
Wtajemniczenie
 
Avatar pawie_oczko
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 712
Dot.: Odp: Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
Moj dzisiaj rekord pobil z 15 min lezal w lozeczku i zezowal na misia heee musze w pon. Karuzele zamowic bo widze ze zaczyna widziec hii i moze dluzej polezy w lozku rozdarciuch maly
Kilka fotek Michasia
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ja też muszę zakupić karuzelkę ale poluję na tę tiny love taką zieloną jak nie znajdę w dobrej cenie to odżałuję i kupię nową
synek słodziaczek
a właśnie wybudzacie dzieci na kąpanie? bo my zawsze kąpiemy o mniej więcej tej samej porze +/- 30 min.

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Ja kupilam na allegro u rodzyneczki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
o super, dziękuję za info

korzystasz z tego, sprawdza się?
__________________
N.
pawie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 19:34   #4445
MoTyleKsw
Zakorzenienie
 
Avatar MoTyleKsw
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: łódzkie ;)
Wiadomości: 4 729
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
Moj juz wykapany

i obeszlo sie bez jakiegos mega placzu... Do tej pory darl sie .. Na maxa...





pewnie w kazdym szpitalu inaczej







ja dzisiaj pazurki mlodemu obcielam i nie bylo tak zle....





Moj dzisiaj rekord pobil z 15 min lezal w lozeczku i zezowal na misia heee musze w pon. Karuzele zamowic bo widze ze zaczyna widziec hii i moze dluzej polezy w lozku rozdarciuch maly
Kilka fotek Michasia
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ale przystojniaczek

Cytat:
Napisane przez pawie_oczko Pokaż wiadomość
ja też muszę zakupić karuzelkę ale poluję na tę tiny love taką zieloną jak nie znajdę w dobrej cenie to odżałuję i kupię nową
synek słodziaczek
a właśnie wybudzacie dzieci na kąpanie? bo my zawsze kąpiemy o mniej więcej tej samej porze +/- 30 min.

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------



o super, dziękuję za info

korzystasz z tego, sprawdza się?
Wybudzamy, bo też myjemy o jednej porze,(tzn staram się ją nakarmić o 18 i wtedy już nie śpi, albo przysypia sobie, później mycie o 20 i o 21 jedzenie) choć ja dziś mam poślizg, bo TŻ wrócił dziś do pracy, mała się przyssała do cyca i czekam, aż jej się zawiąże sadełko w brzuszku by mi nie cofała jedzonkiem podczas mycia
__________________
Nasza Miłość - Matylda
11.05.2013

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpre6ydpfblirzx.png

Jestem W Niebie.

Kocham Was




MoTyleKsw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 19:34   #4446
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 643
Odp: Dot.: Odp: Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez pawie_oczko Pokaż wiadomość
ja też muszę zakupić karuzelkę ale poluję na tę tiny love taką zieloną jak nie znajdę w dobrej cenie to odżałuję i kupię nową
synek słodziaczek
a właśnie wybudzacie dzieci na kąpanie? bo my zawsze kąpiemy o mniej więcej tej samej porze +/- 30 min.

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------



o super, dziękuję za info

korzystasz z tego, sprawdza się?
Raz uzylam, bardzo pomoglo mysle, ze w przypadku prezenia sie dziecka, problemach z kupka i gazami lepiej bedzie dzialac niz jakiekolwiek kropelki bo przynosi natychmiastowa ulge.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 19:35   #4447
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Muszę się Wam pochwalić, że wreszcie (po 2 m-cach ) sprzedaliśmy akwarium Więc możemy już wyjeżdżać, nic nas nie trzyma


Cytat:
Napisane przez becik_4 Pokaż wiadomość
hump może i moge ale nie będę wówczas miała zwolnienia a mój juzmi wtedy nie wypisze w sumie to od poniedziałku nie mam miał mi dzisiaj wypisać i jeszcze go nie ma po to też dzisiaj przyszłam
no to przynajmnije jedna korzyść z tej męczarni w szpitalu

Cytat:
Napisane przez puchatkowa Pokaż wiadomość
Najprawdopodobniej będzie Lena albo Liliana No chyba, że po porodzie nam się całkiem odmieni i wymyślimy coś zupełnie innego
Przez pół ciąży (od usg połówkowego, kiedy potwierdzono nam płeć) nie możemy się zdecydować i raz nas ciągnie bardziej w stronę jednego imienia a raz w stronę drugiego
oba bardzo ładne

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
s
jutro dzień matki- pamiętajcie
mam ciasto czekoladowe, 2 pudełka lodów w zamrażarce, a mąż ma mi zrobić pyszne śniadanie także nieważne po której stronie brzucha jest maleństwo, jutro nasze święto

Cytat:
Napisane przez Innocence_89 Pokaż wiadomość
Dziewczyny własnie mnie naszła taka straszna chęć żeby dzisiaj urodzić, jakoś tak właśnie dziś w nocy jestem gotowa


Cytat:
Napisane przez gosiulka22 Pokaż wiadomość
Ogłaszam że w końcu spakowałam torbę do szpitala jestem z siebie dumna!
od dziś mogę rodzić
do tp 2 tyg
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 19:59   #4448
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 987
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

co trzeba zrobić z zabawką żeby zadziałała? wyprać dostaliśmy kaczkę która miała kwakać, ale nie kwakała - a że pluszowa, z jakąś książeczką, to wrzuciłam do pralki - po wyciągnięciu zaczęła gadać

ale Przemek ma dziś dzień ... ciągle marudzi i śpi niby fajnie, ale przypuszczam że w nocy w ogóle nie pośpi ... wybudzaliśmy go koło 19 na kąpiel to potem zjadł trochę i padł dalej, nawet nie miauknął położony do łóżeczka ...

Cytat:
Napisane przez salviae Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy wasze dzieci leżą spokojnie i się patrzą na coś ? nie na rekach ? bo ja jak mojego odkładam to on zaraz zaczyna się drzeć rano wytrzymuje jakies 20 min spokojnie
mój nawet na rękach długo nie wytrzymuje
tzn. w sumie zależy kiedy. ma momenty że ciągle marudzi i mu coś nie pasuje, wtedy chwilkę leży, potem marudzi, trzeba pokołysać, albo dać smoczka, albo pobujać, albo coś .... a czasami leży sobie spokojnie ale są to bardzo rzadkie chwile.
i nie interesuje się jeszcze zabawkami ani nie zwraca na nas jakiejś szczególnej uwagi

Cytat:
Napisane przez salviae Pokaż wiadomość
mały pierwszy raz się do mnie uśmiechał jak mówiłam do niego już nie jestem zła i mam humor +100 teraz leży i słucha karuzelki
super
też chcę

Cytat:
Napisane przez gosiulka22 Pokaż wiadomość
dziewczyny które rodziły: brałyście do szpitala takie duże podkłady na łóżko??? Jeśli tak to ile sztuk? Przydały się?
przydały się ale nie pamiętam już ile poszło, niecała paczka.

__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 20:03   #4449
karolina2121
siedzę i myślę
 
Avatar karolina2121
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 439
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez candace1 Pokaż wiadomość


super delfinek


Może przestań kupować - może to zadziała

O nieee nie dam rady Dla mnie to mission impossible

Cytat:
Napisane przez puchatkowa Pokaż wiadomość
O to muszę się pilnować Ciebie i Cloche
I Jenny


Banka Michałek słodki

Can i jak tu nie kupować jak wszyscy biją brawo moim zakupom
__________________
bla bla bla

Edytowane przez karolina2121
Czas edycji: 2013-05-25 o 20:05
karolina2121 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 20:07   #4450
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez pawie_oczko Pokaż wiadomość
dziękuje za rady wolę tego miodu nie stosować bo naczytałam się okropnych rzeczy w necie... zrobiłam sobie rosołek z pantarki - teściowa teraz tak o mnie dba, że najlepsze smakołyki mi podsyłają
hyba w poniedziałek wybiorę się do pediatry a chciałam tego uniknąć niby jest już lepiej ale niech to skontroluje tylko znów nie mam zostawić z kim małej i Tż będzie musiał wziąć wolne a dla nas teraz to najgorszy czas... bo ma sezon w firmie no i na budowie też młyn.... ehhhhhh

a właśnie zapomniałam dodać, cytrusów też nie wolno masakra z tą dietą karmiącej
aaa, rosół taki z kury (nie wiem co to za ten z pantarki ) podobno jest mega na choróbska, przeziębienia itp. - wypowiadał się na ten temat lekarz kiedyś i mówił, że tam w naturalny sposób jakieś substancje się wytwarzają, które są syntetycznie produkowane i pakowane do tabletek na bolączki i gorączki

a co do cytrusów - ja dzisiaj czytałam w poradniku karmienia, że nie warto rezygnować ze wszystkiego tylko tak na "w razie czego", a cytrusy są źródłem wielu witamin, więc tym bardziej. po prostu należy odstawić podejrzane rzeczy, jak dziecko ma jakieś alergiczne reakcje. na sucharach i wodzie to tylko doprowadzimy siebie do opłakanego stanu
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 20:16   #4451
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 987
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez pawie_oczko Pokaż wiadomość
często jak zasypia to jeszcze otwiera jedno oko i robi takie miny jakby sprawdzała nas czy oby przypadkiem nie chcemy jej oszukać i nie trzymać na rękach
Przemek tak samo kontrola musi być, zwłaszcza że go już wiele razy oszukaliśmy
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 20:22   #4452
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

banka, słodziak z Michałka, a jaką zdziwioną minę ma na drugiej focie

boszzz stresuje mnie ten mecz nie mogę na to patrzeć bez alkoholu! spróbuję tonikiem się jakoś ogłupić...
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 20:27   #4453
Kamciatka
Rozeznanie
 
Avatar Kamciatka
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 755
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Becik rozumiem twoje wkurzenie aż za dobrze mnie robili teraz akupunkturę i doszli do wniosku, ze jak dziś w nocy się nic nie wydarzy, to jutro do domu, gdzie mam odpoczywać, korzystać z uroków loza małżeńskiego i spokojnie czekać do czwartku. We czwartek potraktują mnie najwyżej czymś mocniejszym trzymaj się tam ciepło i rob jak ci podpowiada intuicja
Kamciatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 20:32   #4454
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 643
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
Kilka fotek Michasia
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Jaki Michaś podobny do mojej Sofci! Minki robią identyczne

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
a co do cytrusów - ja dzisiaj czytałam w poradniku karmienia, że nie warto rezygnować ze wszystkiego tylko tak na "w razie czego", a cytrusy są źródłem wielu witamin, więc tym bardziej. po prostu należy odstawić podejrzane rzeczy, jak dziecko ma jakieś alergiczne reakcje. na sucharach i wodzie to tylko doprowadzimy siebie do opłakanego stanu
Mi położna poleciła jeść to wszystko co rośnie w naszym klimacie, więc chętniej zjem pomidory niż cytrusy, mimo, że i jedne i drugie są ponoć silnymi alergenami Największą nadzieję mam, że nie okaże się, że mała ma alergię na nabiał, bo nie wiem jak bez niego przeżyję Mleka staram się nie pić, ale już jego przetwory takie jak jogurty, sery, śmietany, a także jajka jem cały czas. Nie widzę raczej dziwnych reakcji (ma niby jakieś krosteczki gdzieniegdzie na twarzy, ale miała już je w szpitalu więc prawie na pewno to trądzik niemowlęcy choć kto wie... ). Myślę, że najgorsze są pierwsze tygodnie karmienia... Z czasem żołądki naszych maluszków coraz więcej rzeczy tolerują. Po miesiącu chcę coraz bardziej rozszerzać to co jem... W tym tyg z nowości wprowadziłam: wołowinę, gotowaną paprykę i pomidory. Po gulaszu z wołowiną i papryką mała miała zaparcia... Więc póki co sobie odpuszę. Po pomidorach raczej nic się nie działo... Oj ciężko też jest czytać znaki... Krostki mogą być alergiczne albo nie, kupki też... masakra... Cloche, mówię Ci, czasem ten chleb z masłem kusi, mówię Ci
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 20:43   #4455
becik_4
Zadomowienie
 
Avatar becik_4
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 359
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez Kamciatka Pokaż wiadomość
Becik rozumiem twoje wkurzenie aż za dobrze mnie robili teraz akupunkturę i doszli do wniosku, ze jak dziś w nocy się nic nie wydarzy, to jutro do domu, gdzie mam odpoczywać, korzystać z uroków loza małżeńskiego i spokojnie czekać do czwartku. We czwartek potraktują mnie najwyżej czymś mocniejszym trzymaj się tam ciepło i rob jak ci podpowiada intuicja
dzięki jak mi nic nie zaproponują w poniedziałek to wychodzę na zadanie
becik_4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 20:47   #4456
Veronic
Wtajemniczenie
 
Avatar Veronic
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ciechocinek
Wiadomości: 2 398
Dot.: Odp: Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
Moj juz wykapany

i obeszlo sie bez jakiegos mega placzu... Do tej pory darl sie .. Na maxa...





pewnie w kazdym szpitalu inaczej







ja dzisiaj pazurki mlodemu obcielam i nie bylo tak zle....





Moj dzisiaj rekord pobil z 15 min lezal w lozeczku i zezowal na misia heee musze w pon. Karuzele zamowic bo widze ze zaczyna widziec hii i moze dluzej polezy w lozku rozdarciuch maly
Kilka fotek Michasia
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Mój lubi kąpiel, ale strasznie nie lubi jak mu zimno, dlatego też po kąpieli TŻ grzeje suszarką na niego, a ja wtedy go wycieram, ssmaruję mleczkiem, ubieram iitd a Wojtuś jest szczęśliwy i nic nie płacze
(wcześniej bez tego patentu z suszarą darł się wniebogłosy)

ja właśnie zastanawiam się nad karuzelą, czy ona w ogóle ma jakiś sens? dzieci są spokojniejsze czy co?
na razie mój nie jest za bardzo zainteresowany zabawkami...hmmm


fajne foteczki widzę , że masz takiego samego misia z Ikei w łóżeczku jak moj mały . nazwaliśmy go Misiu Rysiu


===
Ash- w moim słowniku nie ma czegoś takiego jak dieta laktacyjna nawet sok pomarańczowy i koktajl truskawkowy wypiłam, a dzisiaj naszła mnie ochota na chipsy i zjadłam trochę
nie zauważyłam związku między zachowaniem/objawami u Małego a moją dietą...

Edytowane przez Veronic
Czas edycji: 2013-05-25 o 20:49
Veronic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 20:47   #4457
Kamciatka
Rozeznanie
 
Avatar Kamciatka
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 755
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez Kinga_20 Pokaż wiadomość
U mnie łożysko też było niby ok, a po porodzie się okazało, że jest całe porwane i musiałam mieć łyżeczkowanie..... W szpitalu masz min. 3 raz dziennie ktg, więc zawsze jest czas na reakcję. Wiadomo, że lepiej być w domu i czekać, ale teraz patrząc na własne doświadczenie, wiem, że lepiej, że leżałam w szpitalu. Jak coś ma się zacząć samo to się zacznie, nie ważne czy w domu, w szpitalu, na ulicy czy w restauracji



Na usg nie było tego widać, dopiero po porodzie się okazało, że masakra totalna, a przepływy też miałam ok. Ja leżałam właśnie 2 tygodnie - ryczałam, wkurzałam się, wyszłam na własne żądanie, a po 2 dniach wróciłam i nie żałuję - myślę, że można się przemęczyć te 2 tygodnie niż jakby później miało być coś nie tak i sobie pluć w brodę Uwierz mi szybko czas leci, my już od wtorku w domku i całkowicie zapomniałam o szpitalnym klimacie

puchatkowa dzięki za opinię - właśnie nad tą książką myślałam
No jak tak to opisujesz, to ma to sens. W szpitalu faktycznie czuje się bezpiecznie, co chwila ktg i badanie od tamtej strony.

Cytat:
Napisane przez pawie_oczko Pokaż wiadomość
ja muszę się zastanowić teraz nad zabezpieczeniem, bo do tej pory używaliśmy tylko gumek i było ok, ja nie chciałam się niczym szprycować, ale teraz nie mogę pozwolić sobie na drugie dziecko w tak krótkim czasie chyba bym oszalała

co do pogrubionego, to ja już nie mogę się doczekać, mam wielką ochotę i odliczam do końca 6 tyg. a jeśli chodzi o cewnik to ja w ogóle go nie czułam...
Mam te sama sytuacje, też prezerwatyw używaliśmy, a w niepłodne szliśmy na całego. Jak stwierdziliśmy, ze chcemy dziecko, to dwa cykle bzykanka i gotowe. I wyszło nam, ze zaszłam w niepłodne, okres mi się przesunął, a potem w te niby plodne juz się nie kochaliśmy, bo dostałem lekkiej infekcji. Więc teraz peniam na maksa, skoro mogę zajść w nieplodne

Moja szwabska kombajnistka pryska na noc włosy lakierem ...
Kamciatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 20:52   #4458
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Mi położna poleciła jeść to wszystko co rośnie w naszym klimacie, więc chętniej zjem pomidory niż cytrusy, mimo, że i jedne i drugie są ponoć silnymi alergenami Największą nadzieję mam, że nie okaże się, że mała ma alergię na nabiał, bo nie wiem jak bez niego przeżyję Mleka staram się nie pić, ale już jego przetwory takie jak jogurty, sery, śmietany, a także jajka jem cały czas. Nie widzę raczej dziwnych reakcji (ma niby jakieś krosteczki gdzieniegdzie na twarzy, ale miała już je w szpitalu więc prawie na pewno to trądzik niemowlęcy choć kto wie... ). Myślę, że najgorsze są pierwsze tygodnie karmienia... Z czasem żołądki naszych maluszków coraz więcej rzeczy tolerują. Po miesiącu chcę coraz bardziej rozszerzać to co jem... W tym tyg z nowości wprowadziłam: wołowinę, gotowaną paprykę i pomidory. Po gulaszu z wołowiną i papryką mała miała zaparcia... Więc póki co sobie odpuszę. Po pomidorach raczej nic się nie działo... Oj ciężko też jest czytać znaki... Krostki mogą być alergiczne albo nie, kupki też... masakra... Cloche, mówię Ci, czasem ten chleb z masłem kusi, mówię Ci
no najlepiej jeść sezonowe, regionalne rzeczy bo takie mają największy sens - mają więcej witamin, nie leżą za długo gdzieś na statku czy cholera wie czym to transportują no i z pewnością potrzebują mniej popędzaczy chemicznych
a wołowina dobra rzecz - może zrób taki bezpaprykowy gulasz? to, że na pomidory Sofcia nie zareagowała źle to już mega sukces! ja też mam nadzieję, że pomidorki będą młodemu służyły, bo uwielbiam! i bez nabiału też byłoby mi okropnie ciężko... jeszcze mleko sobie jakoś zastąpię, ale chociażby jogurt i sery/twarożki - mniamuśne... pojedyncze krostki na buźce to chyba nie powód do zmartwień, więc myślę, że spokojnie możesz jogurty wcinać
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 20:57   #4459
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 643
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
Ash- w moim słowniku nie ma czegoś takiego jak dieta laktacyjna nawet sok pomarańczowy i koktajl truskawkowy wypiłam, a dzisiaj naszła mnie ochota na chipsy i zjadłam trochę
nie zauważyłam związku między zachowaniem/objawami u Małego a moją dietą...
Jesteś dla mnie fenomenem! Tzn, też bym tak chciała, ale czuję się jeszcze tak niepewnie w tym całym matkowaniu, że jak mnie ktoś straszy ( a straszą z każdej strony) to niestety poddaję się tym sugestiom Moja "dieta" i tak jest o niebo bogatsza niż np moich dwóch przyjaciółek, ktore dmuchają na zimne jeszcze bardziej Mam nadzieję, że z czasem poczuję się pewniej w tym temacie...
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-25, 21:00   #4460
salviae
Zadomowienie
 
Avatar salviae
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 532
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez pawie_oczko Pokaż wiadomość
Moja skończyła wczoraj 3 tyg. i czasem ją właśnie tak odkładam i ona sobie na coś tam patrzy z reguły jest to już po karmieniu i musi być przewinięta, puszczam jej jakąś muzyczkę i kilka minut wytrzymuje ale nie powiem, że najlepiej jej chyba na rękach, często jak zasypia to jeszcze otwiera jedno oko i robi takie miny jakby sprawdzała nas czy oby przypadkiem nie chcemy jej oszukać i nie trzymać na rękach
Kuba też tak sprawdza i też żeby tak poleżeć i pobawić się jak niemowlak z reklamy musi być w błogim nastroju

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
mój nawet na rękach długo nie wytrzymuje
tzn. w sumie zależy kiedy. ma momenty że ciągle marudzi i mu coś nie pasuje, wtedy chwilkę leży, potem marudzi, trzeba pokołysać, albo dać smoczka, albo pobujać, albo coś .... a czasami leży sobie spokojnie ale są to bardzo rzadkie chwile.
i nie interesuje się jeszcze zabawkami ani nie zwraca na nas jakiejś szczególnej uwagi



super
też chcę
Kuba zabawkami zajmuję się na jakieś 20s czarno-białe książeczki chwila, motyl z czarno-białymi skrzydłami też chwilka, a opinie na necie czytałam i pisali, że dzieci 1-2 miesiące uwielbiają się wpatrywać taaa.... 20 sekund karuzelke widzi, ale nie umie głowy utrzymać prosto dłużej tylko na bok mu leci więc też za dużo pożytku z niej nie mamy narazie
a próbowałam uśmiechy powtórzyć ale już humorek nie ten, mam nadzieje że to nie było jednorazowe, napewno świadome, bo kilka razy się powtórzyło

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Jaki Michaś podobny do mojej Sofci! Minki robią identyczne


Mi położna poleciła jeść to wszystko co rośnie w naszym klimacie, więc chętniej zjem pomidory niż cytrusy, mimo, że i jedne i drugie są ponoć silnymi alergenami Największą nadzieję mam, że nie okaże się, że mała ma alergię na nabiał, bo nie wiem jak bez niego przeżyję Mleka staram się nie pić, ale już jego przetwory takie jak jogurty, sery, śmietany, a także jajka jem cały czas. Nie widzę raczej dziwnych reakcji (ma niby jakieś krosteczki gdzieniegdzie na twarzy, ale miała już je w szpitalu więc prawie na pewno to trądzik niemowlęcy choć kto wie... ). Myślę, że najgorsze są pierwsze tygodnie karmienia... Z czasem żołądki naszych maluszków coraz więcej rzeczy tolerują. Po miesiącu chcę coraz bardziej rozszerzać to co jem... W tym tyg z nowości wprowadziłam: wołowinę, gotowaną paprykę i pomidory. Po gulaszu z wołowiną i papryką mała miała zaparcia... Więc póki co sobie odpuszę. Po pomidorach raczej nic się nie działo... Oj ciężko też jest czytać znaki... Krostki mogą być alergiczne albo nie, kupki też... masakra... Cloche, mówię Ci, czasem ten chleb z masłem kusi, mówię Ci
Ja też próbuje, ale te reakcje czasem są gorsze niż nie jedzenie, po pomidorach rzygał, na nabiał ma uczulenie, ale pediatra powiedziała, że codziennie coś małego mam zjeść np mały plaster sera po surowych ogórkach też brzuszek bolał i podejrzewam, że po ciasteczkach ma wzdęcia, ale jakoś nie chce tego do siebie dopuszczać, w sumie to nie wiem jaki składnik tych ciastek mógłby przeszkadzać, ale napewno jest po nich bardziej marudny i się pręży. W sumie to jak narazie z takich nie wskazanych rzeczy paują tylko brokuły

Mały zasnął, głaskany między oczkami i z podwójną rundką 4 kołysanek które znam
__________________
.
.
I Like You So Much Better WhenYou Are Naked
I Like Me So Much Better WhenYou Are Naked... Ouooo
Kubuś
salviae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 21:03   #4461
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez Kamciatka Pokaż wiadomość
Mam te sama sytuacje, też prezerwatyw używaliśmy, a w niepłodne szliśmy na całego. Jak stwierdziliśmy, ze chcemy dziecko, to dwa cykle bzykanka i gotowe. I wyszło nam, ze zaszłam w niepłodne, okres mi się przesunął, a potem w te niby plodne juz się nie kochaliśmy, bo dostałem lekkiej infekcji. Więc teraz peniam na maksa, skoro mogę zajść w nieplodne

Moja szwabska kombajnistka pryska na noc włosy lakierem ...
nie ma takiej opcji, żeby zajść w niepłodne dni skoro zaszłaś, to nie były niepłodnymi a może chcesz dla własnego spokoju ze mną to rozgryźć? podaj kiedy co, jakie cykle miałaś, o ile pamiętasz po tak długiej przerwie
u mnie to wyglądało tak, że cykle miałam 30-33dniowe, tym samym owulacja była nie w 14tym dniu, ale 2-5 dni później. jako że o owulacji dowiadywałam się dopiero po fakcie z temperatury (mierzyłam tak dla siebie, żeby sprawdzić, czy w ogóle "działam", bo

gooooooooooooooooooool!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ale ekszyn!!!

...bo hormonalnie byłam do d.py... no i pomyślałam, że będzie bara-bara co drugi dzień i się okazało, że dwa dni przed skokiem tempki akurat trafiło i to prawdopodobnie wtedy doszło do zapłodnienia... znaczy się po tym akcie
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 21:04   #4462
Veronic
Wtajemniczenie
 
Avatar Veronic
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ciechocinek
Wiadomości: 2 398
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Jesteś dla mnie fenomenem! Tzn, też bym tak chciała, ale czuję się jeszcze tak niepewnie w tym całym matkowaniu, że jak mnie ktoś straszy ( a straszą z każdej strony) to niestety poddaję się tym sugestiom Moja "dieta" i tak jest o niebo bogatsza niż np moich dwóch przyjaciółek, ktore dmuchają na zimne jeszcze bardziej Mam nadzieję, że z czasem poczuję się pewniej w tym temacie...
na pewno z czasem poczujesz się pewniej
ja też pierwszy raz jestem mamą

generalnie nie słucham nikogo i nie poddaję się nikomu\
ew. Tż-ta posłucham

<<<ja się trochę rozbrykałam w kwestii jedzenia (myślałam, że będę bardziej uważać ) , nie ograniczam się prawie w ogóle, słodycze mogłabym jeść i jeść :P>>> i o dziwo zaczęłam się mieścić w spodnie sprzed ciąży


salviae- na mojej "liście laktacyjnej" od położnej jest napisane, że można jeść brokuły tylko kalafiora nie
<<czekam z niecierpliwością na świadome uśmiechy>>

Edytowane przez Veronic
Czas edycji: 2013-05-25 o 21:08
Veronic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 21:09   #4463
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

szajse......
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 21:19   #4464
Mysia mysz
Zakorzenienie
 
Avatar Mysia mysz
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 578
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez salviae Pokaż wiadomość


Ja też próbuje, ale te reakcje czasem są gorsze niż nie jedzenie, po pomidorach rzygał, na nabiał ma uczulenie, ale pediatra powiedziała, że codziennie coś małego mam zjeść np mały plaster sera po surowych ogórkach też brzuszek bolał i podejrzewam, że po ciasteczkach ma wzdęcia, ale jakoś nie chce tego do siebie dopuszczać, w sumie to nie wiem jaki składnik tych ciastek mógłby przeszkadzać, ale napewno jest po nich bardziej marudny i się pręży. W sumie to jak narazie z takich nie wskazanych rzeczy paują tylko brokuły
a jak sumplementujesz sobie wapno, skoro musisz unikać nabiału? co radzi lekarz w takiej sytuacji? ja się strasznie boję o zęby przy karmieniu
__________________
Piotruś 8.06.13
Michaś 02.07.16
Mysia mysz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 21:20   #4465
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Odp: Dot.: Odp: Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
banka, słodziak z Michałka, a jaką zdziwioną minę ma na drugiej focie

boszzz stresuje mnie ten mecz nie mogę na to patrzeć bez alkoholu! spróbuję tonikiem się jakoś ogłupić...






Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Jaki Michaś podobny do mojej Sofci! Minki robią identyczne


Mi położna poleciła jeść to wszystko co rośnie w naszym klimacie, więc chętniej zjem pomidory niż cytrusy, mimo, że i jedne i drugie są ponoć silnymi alergenami Największą nadzieję mam, że nie okaże się, że mała ma alergię na nabiał, bo nie wiem jak bez niego przeżyję Mleka staram się nie pić, ale już jego przetwory takie jak jogurty, sery, śmietany, a także jajka jem cały czas. Nie widzę raczej dziwnych reakcji (ma niby jakieś krosteczki gdzieniegdzie na twarzy, ale miała już je w szpitalu więc prawie na pewno to trądzik niemowlęcy choć kto wie... ). Myślę, że najgorsze są pierwsze tygodnie karmienia... Z czasem żołądki naszych maluszków coraz więcej rzeczy tolerują. Po miesiącu chcę coraz bardziej rozszerzać to co jem... W tym tyg z nowości wprowadziłam: wołowinę, gotowaną paprykę i pomidory. Po gulaszu z wołowiną i papryką mała miała zaparcia... Więc póki co sobie odpuszę. Po pomidorach raczej nic się nie działo... Oj ciężko też jest czytać znaki... Krostki mogą być alergiczne albo nie, kupki też... masakra... Cloche, mówię Ci, czasem ten chleb z masłem kusi, mówię Ci



dawaj fotke SOfcii no miny sa super i to zezowanie.. Hee


Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
Mój lubi kąpiel, ale strasznie nie lubi jak mu zimno, dlatego też po kąpieli TŻ grzeje suszarką na niego, a ja wtedy go wycieram, ssmaruję mleczkiem, ubieram iitd a Wojtuś jest szczęśliwy i nic nie płacze
(wcześniej bez tego patentu z suszarą darł się wniebogłosy)

ja właśnie zastanawiam się nad karuzelą, czy ona w ogóle ma jakiś sens? dzieci są spokojniejsze czy co?
na razie mój nie jest za bardzo zainteresowany zabawkami...hmmm


fajne foteczki widzę , że masz takiego samego misia z Ikei w łóżeczku jak moj mały . nazwaliśmy go Misiu Rysiu


===
Ash- w moim słowniku nie ma czegoś takiego jak dieta laktacyjna nawet sok pomarańczowy i koktajl truskawkowy wypiłam, a dzisiaj naszła mnie ochota na chipsy i zjadłam trochę
nie zauważyłam związku między zachowaniem/objawami u Małego a moją dietą...

O musze sprobowsc z ta suszarka , moze u nas sie sprawdzi...
Misia dostal od ciotki hee i spoglada sobie na niego..
Karuzela ma za zadanie przykuc uwage ... I mam nadzieje ze mojemu sie spodoba bo widze ze juz wodzi oczyma ja wybralam z tiny love podrozna , mozna ja w lizeczku zamontowac i powiesic w foteliku lub w wozku i ma mile melodyjki i co najwazniejsze graja 30 MIN A NIE 2 min....
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 21:21   #4466
Mysia mysz
Zakorzenienie
 
Avatar Mysia mysz
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 578
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
nie ma takiej opcji, żeby zajść w niepłodne dni skoro zaszłaś, to nie były niepłodnymi a może chcesz dla własnego spokoju ze mną to rozgryźć? podaj kiedy co, jakie cykle miałaś, o ile pamiętasz po tak długiej przerwie
u mnie to wyglądało tak, że cykle miałam 30-33dniowe, tym samym owulacja była nie w 14tym dniu, ale 2-5 dni później. jako że o owulacji dowiadywałam się dopiero po fakcie z temperatury (mierzyłam tak dla siebie, żeby sprawdzić, czy w ogóle "działam", bo

gooooooooooooooooooool!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ale ekszyn!!!

...bo hormonalnie byłam do d.py... no i pomyślałam, że będzie bara-bara co drugi dzień i się okazało, że dwa dni przed skokiem tempki akurat trafiło i to prawdopodobnie wtedy doszło do zapłodnienia... znaczy się po tym akcie
hmmm, a ja mam rozkminę:P bo wiem kiedy miałam śluz płodny i kiedy wyszedł pozytywny test owulacyjny, ale wg usg 1 trym zaszłam jakieś 5 dni przed owu:/ liczyć nie mam co, bo każdy cykl miałam inny
__________________
Piotruś 8.06.13
Michaś 02.07.16
Mysia mysz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 21:28   #4467
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Jaki Michaś podobny do mojej Sofci! Minki robią identyczne


Mi położna poleciła jeść to wszystko co rośnie w naszym klimacie, więc chętniej zjem pomidory niż cytrusy, mimo, że i jedne i drugie są ponoć silnymi alergenami Największą nadzieję mam, że nie okaże się, że mała ma alergię na nabiał, bo nie wiem jak bez niego przeżyję Mleka staram się nie pić, ale już jego przetwory takie jak jogurty, sery, śmietany, a także jajka jem cały czas. Nie widzę raczej dziwnych reakcji (ma niby jakieś krosteczki gdzieniegdzie na twarzy, ale miała już je w szpitalu więc prawie na pewno to trądzik niemowlęcy choć kto wie... ). Myślę, że najgorsze są pierwsze tygodnie karmienia... Z czasem żołądki naszych maluszków coraz więcej rzeczy tolerują. Po miesiącu chcę coraz bardziej rozszerzać to co jem... W tym tyg z nowości wprowadziłam: wołowinę, gotowaną paprykę i pomidory. Po gulaszu z wołowiną i papryką mała miała zaparcia... Więc póki co sobie odpuszę. Po pomidorach raczej nic się nie działo... Oj ciężko też jest czytać znaki... Krostki mogą być alergiczne albo nie, kupki też... masakra... Cloche, mówię Ci, czasem ten chleb z masłem kusi, mówię Ci
No ja właśnie najbardziej się boję o ten nabiał bo bez niego boję się o zęby...więc będę kombinowała.

Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość
a jak sumplementujesz sobie wapno, skoro musisz unikać nabiału? co radzi lekarz w takiej sytuacji? ja się strasznie boję o zęby przy karmieniu
Mysia, wapń, nie wapno
Wapno byłoby łatwe w suplementacji, ale dokładnie mam tą samą rozkminę i codziennie sobie obiecuję, że poszukam czegoś w netcie na ten temat
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 21:31   #4468
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość
hmmm, a ja mam rozkminę:P bo wiem kiedy miałam śluz płodny i kiedy wyszedł pozytywny test owulacyjny, ale wg usg 1 trym zaszłam jakieś 5 dni przed owu:/ liczyć nie mam co, bo każdy cykl miałam inny
wg usg 1 trymestru to jakieś odbiegi parodniowe też mogą być przecież zaszłaś najprawdopodobniej wtedy, kiedy śluz był płodny i test owu wyszedł pozytywny znaczy się cały proces też trwał... tylko że seksik wtedy był początkiem. ogoniaste najpierw się przebijały przez kolejne przeszkody, potem te, co dały radę, czekały na jajeczko... i te odpowiednio szybkie (jeśli jajeczko już było na wylocie) lub te najbardziej wytrwałe (jeśli na jajeczko trzeba było jeszcze

goooooooooooooool!!!!!!!! !!!!!!!!!

... poczekać) dokonały dzieła
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 21:34   #4469
Kamciatka
Rozeznanie
 
Avatar Kamciatka
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 755
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
nie ma takiej opcji, żeby zajść w niepłodne dni skoro zaszłaś, to nie były niepłodnymi a może chcesz dla własnego spokoju ze mną to rozgryźć? podaj kiedy co, jakie cykle miałaś, o ile pamiętasz po tak długiej przerwie
u mnie to wyglądało tak, że cykle miałam 30-33dniowe, tym samym owulacja była nie w 14tym dniu, ale 2-5 dni później. jako że o owulacji dowiadywałam się dopiero po fakcie z temperatury (mierzyłam tak dla siebie, żeby sprawdzić, czy w ogóle "działam", bo

gooooooooooooooooooool!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ale ekszyn!!!

...bo hormonalnie byłam do d.py... no i pomyślałam, że będzie bara-bara co drugi dzień i się okazało, że dwa dni przed skokiem tempki akurat trafiło i to prawdopodobnie wtedy doszło do zapłodnienia... znaczy się po tym akcie
no to dawajchetnie to wyjaśnię.
Miałam cykle 30 - 32 dniowe.przed zajściem okres był w okolicy 3. lub 4. każdego miesiąca. Byliśmy na urlopie i okres mi się przesunął na 13. Robiłam test, był negatywny. Okres się skonczyl 15, my kochaliśmy się 16, 17, 18, potem nic przez dwa tygodnie bo mnie swedzialo tam, traktowałam to tantum rosa, bo gin nie stwierdził żadnego chorobska. Ale mnie swedzialo wiec nie chciałam seksu. Potem kochaliśmy się tylko w gumce, bo nadal miałam tam dziwne uczucie, szczególnie przy sikaniu. 13 września okresu nie było, 14. chcieliśmy napić się wina, ale od jakiegoś tygodnia żołądek mnie dziwnie bolał i miałam niestrawność. Postanowiłam zrobić test, o co się jeszcze z mężem poklocilam, bo stwierdził, ze akurat w tym miesiącu to niemożliwe. Zrobiłam, wyszedł pozytywny, szczena nam obojgu opadła. Moja ginka powiedziała, ze to się rzadko zdarza, ale zdarza- 2 owulację jednego miesiąca, albo totalny chaos w dniach płodnych, szczególnie po zmianie klimatu.
Kamciatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-25, 21:36   #4470
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.16 - Rozpakowywanie trwa :)

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
wg usg 1 trymestru to jakieś odbiegi parodniowe też mogą być przecież zaszłaś najprawdopodobniej wtedy, kiedy śluz był płodny i test owu wyszedł pozytywny znaczy się cały proces też trwał... tylko że seksik wtedy był początkiem. ogoniaste najpierw się przebijały przez kolejne przeszkody, potem te, co dały radę, czekały na jajeczko... i te odpowiednio szybkie (jeśli jajeczko już było na wylocie) lub te najbardziej wytrwałe (jeśli na jajeczko trzeba było jeszcze

goooooooooooooool!!!!!!!! !!!!!!!!!

... poczekać) dokonały dzieła
yeaaaaaaaaaaaaaaah!!!!!!! !!!!!!! fc bayern, stern des südens!!!!!!!!!!!
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.