Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV - Strona 57 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-05-27, 09:40   #1681
ezzo
Zadomowienie
 
Avatar ezzo
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

Nawijko włożyła mu palucha do buzki, coś tam majstrowala i stwierdziła, ze po pierwsze powinien po tym jak ona mu tak robi po pierwsze zwinąć język w trąbkę i po drugie po jednej stronie coś ma mu słabo pracuje, ale przyznać szczerze, ze sama ńie do końca orientuje się co. Powiedziała, tez, ze nie każdy logopeda się na tym zna, alevjestcw szpitalu taki jeden i ona go ściągnie na nasza wizytę, zdam relacje po południu.

Fewciu kciuki za szczepionke ::
ezzo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-27, 09:42   #1682
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

Blogerko, przepraszam Cię, ale z Twojego TŻa to jest niezły palant - wczoraj się nie odniosłam, ale sam fakt, że zostawił dziecko samo sobie, zanoszące się płaczem i nie zwracał na to uwagi, jest dla mnie ostrym przegięciem... Co za ojciec z niego w takim razie? I piszesz jeszcze różne dodatkowe rzeczy, negatywne, na jego temat i ... no cóż, straszny czereśniak z niego...
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-27, 09:42   #1683
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

Cytat:
Napisane przez ewulkaaa Pokaż wiadomość
mam nadzieję, że miło spędziełyście ten dzień. Powiem wam, że mój mąż mi zrobił taaaką niespodzianką, nawet w snach nie miałam takiego pięknego pierwszego mojego dnia matki wstał, wziął Anię, żebym mogła się wyspać - po godzinie przyniósł mi piękny bukiet od Anusi z okazji dnia matki i kartkę, którą w jej imieniu wypisał, że jestem najlepszą mamą pod słońcem , na obiad pojechaliśmy do restauracji (bo to mój dzień i nei powinnam gotować) a po południu został z Anią a mnie wysłał do kina. Było cudownie! teraz siedzieliśmy, oglądamy film, i mam nadzieję mu się odwdzięczyć za ten dzień
Więc chyba dobrze, że nie zamawiałam rumuna, bo po co mi on przy takim moim rycerzu
dla męża. Postarał się

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
A tutaj Hania w tytule że 4 miesiące, w sumie skończy jutro ale tak ładniej sie prezentuje http://www.youtube.com/watch?v=N4qIG...ature=youtu.be
Haniu, śliczna jesteś

Cytat:
Napisane przez calawdeszczu Pokaż wiadomość
silver w koncu dała niani chwile wytchnienia, przecież kobieta ostatnio napitalała jak robot 24/7.
dzisiaj sie silver przekonała co to znaczy, bo postów lichutko :brzydal



Cytat:
Napisane przez gochaa_p Pokaż wiadomość
marcheweczka mi smakowala


Cytat:
Napisane przez ezzo Pokaż wiadomość
Silver i Lenova kojarze, ze wy stosunkowo niedawno odstawialyscie swoje córki od piersi, powiedzie jak one na to reagowaly ? Nie było rozpaczy? My w ubiegłym tygodniu w poradni babka kazała całkowicie odstawić pierś i podawać w butelce ściągnięte mleko, ale mój cycol nie potrafił tego przeżyć, poza tym, ze był ogromny płacz to dziecko było po prostu niesamowicie smutne i poddalam się oczywiście i daje cyca co prawda przez noc nie podaje i karmie na spiocha fast foodem z butli ale dzięki temu po 1,5 miesiąca noce przestały być koszmarem i mały jako tako śpi.
U mnie było tak że miałam coraz mniej pokarmu. Daria się nie najadała,wypluwała pierś, płakała przy tym,denerwowała się. A butle bez problemu łapała :/ Także ja jej nie musiałam odzwyczajać od piersi bo ona sama jej nie chciała...


Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
Kochane właśnie sie okazało że szczepimy dzisiaj, właśnie się zbieramy. Tak bardzo się boję


Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
ale tak cz siak plosimy o kciuki

-----------------
a narazie lece nadrabiac
mocno zaciśnięte

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Dzis "gada" jak szalony, a jak wyciagam do niego zabawke to chwile sie popatrzy i probuje w nia celowac łapka
Jaki wniosek? Musze Wam czesciej marudzic!!
NO WIDZISZ


Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
Witajcie słoneczka

przepraszam,że się nie odzywam choć myślę ciągle o Was i nawet śniłyście mi się ale u mnie nadal kłoptów cd i czarne chmury nad moją rodziną, tzn problemy pośrednie mojej rodziny a nie bezpośrednie- także z TZ i dzieciakami wszystko super, dalej tylko bagno

poza tym w pracy mam bardzo ważny projekt a potem konferencje na południu polski na ktora jedziemy z małym bo co ja przeciez z nim zrobię- z powrotem go sobie nie schowam

malutki mój ma się super, dietę rozszerzamy, rzyganko - rigolletto i obrigado to już stały repertuar
Leo się turla we wszystkie strony i strasznie chce odpychac się od ziemi nożkami, jak go klade to jest wrzask, kurde od jak leży na brzuszku to podpiera się już na kolankach i mam wrazenie że zaraz będzie gotowy do raczkowania
poza tym ok


bardzo za Wami tęsknie i mam nadzieję,że w pod koniec przyszłego tygodnia wrócę już na dobre

całuję Was mocno kochane dziewczynki
My też o Tobie myślimy TU

A pogrubione -

Cytat:
Napisane przez ewulkaaa Pokaż wiadomość
dzień dobry!

śniadanko zjedzone, kawa wypita, dziecko śpi, a matka zamiast sprzątać i gotować wizaży sobie a co, cały weekend tylko was bzykalam w sensie, że was przeleciałam nie raz to teraz się trochę bardziej skupię i zrelaksuję
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-27, 09:44   #1684
calawdeszczu
Wtajemniczenie
 
Avatar calawdeszczu
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 082
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
hej mamuski!

ale fajnie
zadzwonilam do nas do osrodka chcac zapisac malego do lekarza. a ze przychorowal mi pierwszy raz wiec nie wiedzialam na jakiej zasadzie odbywaja sie zapisy dzieci, tzn myslalm ze normlanie, tak jak doroslych wiec w duchu modlilam sie zeby przyjeli nas chociaz przed Bozym Cialem
pielegniarka pyta sie kogo zapisac, ja podaje nazwisko a ona O, Kubus przychorowal? Biedulek... (u nas na wiosce praktycznie wszyscy sie znaja) no i wyjasnila mi ze jak dziecko choruje to nie ma zapisow, przychodzi sie, bierze karte i wchodzi praktycznie bez kolejki, tzn raz dziecko, raz dorosly (no chyba ze jest duzo dzieci to wtedy wiadomo ze kolejka jest). fajnie.... taki psychiczny spokoj ze jaby w razie ftu ftu jakiejs chroby to czlowiek nie matwi sie ze nie bedzie miejsca danego dnia po numerek....
tak wiec jedziemy z malym okolo 12, tak pod koniec dyzuru to wieksze prawdopodobienstwo ze bedzie malo dzieciow.
Maly poki co trzyma sie dobrze, nie marudzi, ladnie spi (a tego balam sie najbardziej) i je. za specjalnie z nosa mu nie leci, tylko jak kichnie to czasem mu cos poleci...'
ale tak cz siak plosimy o kciuki

-----------------
a narazie lece nadrabiac
u mnie tez tak jest, że jak dziecko chore to bez kolejki. mam nadzieje, że w najbliższym czasie nie bede musiała tego doświadczyć.

Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość



Na pewno dostaniesz steryd U nas steryd daje na wszystko...
A Wy na co mieliście? Jaki i czy pomógł?

Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość



Zapomniałaś się pochwalić że zostałaś testerem czekolady i zeżarłaś 3 kg na jednym posiedzeniu
i do 5.30 siedziala w kibelku

co pamiętam:

fewcia
- trzymamy kciuki za Blankę, nas jutro też to czeka...
gocha- szybkiego powrotu do zdrowia dla dzieciaczków, a teraz szczególnie dla synka

mała- daje Ci linka do tego olejku http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠pl/product-p...Smietanka.html
ups..

to jest joanna naturia olejek do kąpieli i pod prysznic kawa i śmietanka cena koło 6-7 zł płaciłam
__________________
11.01.2013- Julia, nasze największe szczęście
Być Mamą- bezcenne


Edytowane przez calawdeszczu
Czas edycji: 2013-05-27 o 09:47
calawdeszczu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-27, 09:52   #1685
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Blogerko, przepraszam Cię, ale z Twojego TŻa to jest niezły palant - wczoraj się nie odniosłam, ale sam fakt, że zostawił dziecko samo sobie, zanoszące się płaczem i nie zwracał na to uwagi, jest dla mnie ostrym przegięciem... Co za ojciec z niego w takim razie? I piszesz jeszcze różne dodatkowe rzeczy, negatywne, na jego temat i ... no cóż, straszny czereśniak z niego...
Zgadzam się.....
Mój Tż często jak już ma dosyć to mówi "niech się wypłacze" i kładzie ją do łóżeczka po czym za pół minuty ją od razu bierze na ręce bo żal mu Darii że tak płacze.....



Cytat:
Napisane przez calawdeszczu Pokaż wiadomość
nas jutro też to czeka...




Nadrobiłam te 10 stron
Ale nie wiem kiedy klub nadrobię
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-27, 09:52   #1686
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

My nie stosujemy w ogóle czegoś takiego, od razu uspokajamy Oliwię, bo ona się nakręca i potem to już masakra jest, tak ciężko ją uspokoić, więc działamy od razu zawsze... Zabiłabym Łukasza, gdyby olał jej płacz histeryczny, dostałby o☠☠☠☠☠☠☠ jak stąd (z Olsztyna) do Katowic.
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-27, 09:53   #1687
calawdeszczu
Wtajemniczenie
 
Avatar calawdeszczu
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 082
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Blogerko, przepraszam Cię, ale z Twojego TŻa to jest niezły palant - wczoraj się nie odniosłam, ale sam fakt, że zostawił dziecko samo sobie, zanoszące się płaczem i nie zwracał na to uwagi, jest dla mnie ostrym przegięciem... Co za ojciec z niego w takim razie? I piszesz jeszcze różne dodatkowe rzeczy, negatywne, na jego temat i ... no cóż, straszny czereśniak z niego...
też sobie tego nie wyobrażam, żeby mała płakała a tż nie reagował. Mój od razu leci jak torpeda do niej, bo mu sie żal robi jak płacze. Uspokają ją tak troskliwie, próbuje ją wyciszyć i działa..
chociaż tak jak pisałam wczesniej nasze dziecko dużo nie płacze...tfu tfu na pas urok, co by nie zapeszyć
__________________
11.01.2013- Julia, nasze największe szczęście
Być Mamą- bezcenne

calawdeszczu jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-05-27, 09:55   #1688
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
My nie stosujemy w ogóle czegoś takiego, od razu uspokajamy Oliwię, bo ona się nakręca i potem to już masakra jest, tak ciężko ją uspokoić, więc działamy od razu zawsze... Zabiłabym Łukasza, gdyby olał jej płacz histeryczny, dostałby o☠☠☠☠☠☠☠ jak stąd (z Olsztyna) do Katowic.
Ja też tak nigdy nie robię
A Tż , tak jak napisałam, na chwilę ją kładzie ale długo nie wytrzymuje i od razu tuli córunie
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-27, 09:56   #1689
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

Moj TZ tez mial kiedys zapedy typu "dziecku musi troche poplakac" (jego ojciec ma to samo ).
Ale szybko to ukrocilam Juz tak nie robi, bo Kubus tez z tych nakrecaczy i hiserykow.
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-27, 10:00   #1690
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

Aga - oglądałam filmik Ale super łapie piłeczkę akrobatka
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-27, 10:03   #1691
bokeh
Zakorzenienie
 
Avatar bokeh
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
Witam się z rana.
Miałyście wczoraj dużo nie pisać, hm??? 9 stron mam do nadrobienia. Ale jak się za to zabiorę to już pewnie 10 albo 11 będzie....

FOCH

Mam nadzieję że się nie obrazicie jak Was tak raz dwa szybko przelecę. Nie mam ostatnio na nic czasu. Nie wiem co to się porobiło


Cytat:
Napisane przez ezzo Pokaż wiadomość
Witajcie w ten miły, słoneczny rynek
My dzisiajnpo raz kolejny uderzamy do poradni laktacyjnej, dzisiaj pani logopeda będzie oglądać języczek mojej pchly, ciekawe co zdiagnozuje :

Silver i Lenova kojarze, ze wy stosunkowo niedawno odstawialyscie swoje córki od piersi, powiedzie jak one na to reagowaly ? Nie było rozpaczy? My w ubiegłym tygodniu w poradni babka kazała całkowicie odstawić pierś i podawać w butelce ściągnięte mleko, ale mój cycol nie potrafił tego przeżyć, poza tym, ze był ogromny płacz to dziecko było po prostu niesamowicie smutne i poddalam się oczywiście i daje cyca co prawda przez noc nie podaje i karmie na spiocha fast foodem z butli ale dzięki temu po 1,5 miesiąca noce przestały być koszmarem i mały jako tako śpi.
Na jakiej podstawie tak kazała????
Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
Biedna Ewcia i Wojtek-kurujcie się
Po krótce? Ok-Bijkora pojechała do Rumunii przywieźć nam Rumunów do pomocy i nie tylko, Fewcia pochwaliła się mieszkaniem perfekcyjnej pani domu z podpisem, przepraszam za bałagan i teraz się z niej troszeczkę nabijamy, podejrzewamy, że Silver ma niańkę bo wali najwięcej postów, chociaż teraz niańka przeszła chyba w ręce Całejwdeszczu czy Illussion, Dziewczyny "piszą" prace do szkoły i idzie im to jak krew z nosa, Lady urządza nowe mieszkanie a teraz niestety pojechała na pogrzeb ukochanego wujka, panuje szał na Oballe z biedronki i promocję -40% w Rossmannie, Black i Wisienka przygotowują się do ślubu, oczywiście nasze dzieciaki osiągają kolejne levele: miesięcznicowe, pampersowe, jedzeniowe, wagowe, umiejętnościowe Hmm jeśli o czymś zapomniałam to dziewczyny dopowiedzą

Oj czy aby na pewno?

Myślisz, że taka chwilka była w stanie ją załatwić?

Na pewno dostaniesz steryd U nas steryd daje na wszystko...

Biedny Michaś, ciekawe co jest powodem takiego rozdrażnienia?

Hah piekna recenzja
Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość



Zapomniałaś się pochwalić że zostałaś testerem czekolady i zeżarłaś 3 kg na jednym posiedzeniu
OOOO wszystko napisała a o najważniejszym zapomniała



U mnie wczoraj sen skończył się o 22 i do północy się z Hanią bujaliśmy, nie wiem... ostatnio jest jakaś taka rozdrażniona częsciej płącze gorzej śpi, macie pomysł czemu ??? bo ja już nie mam siły :/ najpierw myślałam że jak bylismy w niedzicy to mi ją rozpuścili no ale czasem na rękach tez płacze... chyba że po prostu zmęczenie materiału? ale już było super a teraz wścieka się bo chce siadać wścieka się jak źle się ją trzyma jak leży.... jejku wczoraj jadłam o 17 dopiero.... cóż chyba trzeba zacisnąć zęby....

Hania dziękuje za komentarze ;*
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
bokeh jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-27, 10:05   #1692
fewcia
Zakorzenienie
 
Avatar fewcia
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 3 394
GG do fewcia
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

Cytat:
Napisane przez ezzo Pokaż wiadomość
Ewulkaaa dla tz za taki prezent.

Mój tz jest kochany, mam w nim ogromne wsparcie i dużo czasu poświęca dziecku, ale o sprawieniu mi niespodzianki z okazji dnia mamy nie pomyślał on wogole w te klocki niespodziankowe to taki nie ten teges może się kiedyś nauczy
Mój też raczej nie robi niespodzianek, ale jest dla nas tak dobry, że chyba tego nie potrzebuję. Owszem, dostaję czasem kwiatki i prezenty bez okazji i to jest bardzo miłe

Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
Witajcie słoneczka

przepraszam,że się nie odzywam choć myślę ciągle o Was i nawet śniłyście mi się ale u mnie nadal kłoptów cd i czarne chmury nad moją rodziną, tzn problemy pośrednie mojej rodziny a nie bezpośrednie- także z TZ i dzieciakami wszystko super, dalej tylko bagno

poza tym w pracy mam bardzo ważny projekt a potem konferencje na południu polski na ktora jedziemy z małym bo co ja przeciez z nim zrobię- z powrotem go sobie nie schowam

malutki mój ma się super, dietę rozszerzamy, rzyganko - rigolletto i obrigado to już stały repertuar
Leo się turla we wszystkie strony i strasznie chce odpychac się od ziemi nożkami, jak go klade to jest wrzask, kurde od jak leży na brzuszku to podpiera się już na kolankach i mam wrazenie że zaraz będzie gotowy do raczkowania
poza tym ok


bardzo za Wami tęsknie i mam nadzieję,że w pod koniec przyszłego tygodnia wrócę już na dobre

całuję Was mocno kochane dziewczynki
Marsi już kilka razy pytałam o Ciebie. Mam nadzieję, że wszystko szybko się ułoży i wrócisz do nas

Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość

Blanka bądź dzielna!!!
....


Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
Fewciu kciuki za szczepienie!

.


Cytat:
Napisane przez laurka23 Pokaż wiadomość


.


Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość




Cytat:
Napisane przez ezzo Pokaż wiadomość
Fewciu kciuki za szczepionke ::


Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość



Cytat:
Napisane przez calawdeszczu Pokaż wiadomość
fewcia- trzymamy kciuki za Blankę, nas jutro też to czeka...


Bardzo Wam wszystkim dziękuję za kciuki! Blaneczka zapłakała tylko przy wkluciu, ale szybko się uspokoiła. Właśnie zasnęła biedna, od 5 nie spi
fewcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-27, 10:12   #1693
Ewik86
Zakorzenienie
 
Avatar Ewik86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 051
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

Cytat:
Napisane przez ezzo Pokaż wiadomość
Kurcze Ewik ze mnie mało mleka leci, ale ten cycol kocha moje piersi miłością bezwzględna i nie wiem jak to z nami będzie, z drugiej strony ja tez uwielbiam te nasze momenty karmienia, tyle, ze ja znam umiar a ten by się tulil nieustannie ?
Eh, widzisz, a ja tyle mleka miałam, że bliźniaki mogłam wykarmić. Jakie to niesprawiedliwe
__________________
Niebo czuwa nad tymi, którzy odeszli.





Dominika

Alicja
Ewik86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-27, 10:12   #1694
gojka24
Zakorzenienie
 
Avatar gojka24
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: LC
Wiadomości: 4 094
Dot.: Odp: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy ktoras sie orientuje (nasza watkowa podrozniczka Nawijka moze? ) jak wyglada sprawa z ciapongami z maluchem??? W sensie czy musze Malemu kupowac bilet albo moze wozkowi? Chodzi nam o kuszetki, bo jedziemy dzisiaj nocnym pociagiem nad morze..... Jak ktora sie orientuje jak to wyglada to pliiiiiiisssssss o info

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
kurcze skoda, że dopiero dziś to przeczytałam. mój tato kolejarz więc bym się mogła wszystkiego dokładnie dowiedzieć... Ale już pyt nieaktualne...

Nigdy Was nie nadrobię, bo wizażowa niania zrobiła mnie w konia i nie przyszła do dziecka;(
gojka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-27, 10:22   #1695
ninagg
Zakorzenienie
 
Avatar ninagg
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 129
GG do ninagg
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

Cytat:
Napisane przez laurka23 Pokaż wiadomość
Gosiu, bidulko, oby to ostatni pobyt w szpitalu był



Wspaniały facet







Oby to nic poważnego nie było.



Też mam od 0 - 13 Ale Michaś to spory chłop i niedługo nogi będą wystawać. Mam nadzieję że wtedy już sam będzie siedział.








Zdrowiej Kubusiu!



Też o tym myślę, Wczoraj jak zaczął gryźć mój palec owinięty tetrą to aż krew była na pieluszce! Strasznie się wystraszyłam, oglądałam ale nic nie widać. Dziś kupię żel i zobaczymy czy ulga jakaś będzie.
Tak bardzo mi go szkoda.
Już 2h śpi, bardzo zmęczony był. Oby lepszy wstał







Ja cię podziwiam że ty to wszystko dzielnie znosisz, ja bym pewnie w taką histerię wpadła że u czubków by mnie zamknęli. Masz przeboje z teściową i Tż.
Co do tego, co faceci z domu wynoszą, to moja teściowa nawet kawę słodzi mężowi, nie mówiąc o tym, że sam sobie nie nałoży ziemniaków jak obiad je. Tależa też do zlewu nie wstawi. Szkoda że u jeszcze nie przeżuwa
Za to mąż jest kochany, sprząta, gotuje, zajmuje się małym. On dobrze wie jak dziecko może dać w dupkę i jak ze zmęczenia nie wiem jak się nazywam.
Moja Ola też duża. Nóżki są jeszcze w miarę ok, ale tez niebawem będą jej wystawały.
__________________
Pierwszy kontakt: 04.02.09
Poznaliśmy się: 14.02.09
Jesteśmy razem: 22.03.09
Zaręczyny: 16.10.10
Data zaślubin: 02.06.2012


Ola 11.12.2012

Wojtek 14.10.2015
ninagg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-27, 10:22   #1696
Ewik86
Zakorzenienie
 
Avatar Ewik86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 051
Dot.: Odp: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

Cytat:
Napisane przez gojka24 Pokaż wiadomość
kurcze skoda, że dopiero dziś to przeczytałam. mój tato kolejarz więc bym się mogła wszystkiego dokładnie dowiedzieć... Ale już pyt nieaktualne...

Nigdy Was nie nadrobię, bo wizażowa niania zrobiła mnie w konia i nie przyszła do dziecka;(
To przeleć nas tylko tak jak Ewulka
__________________
Niebo czuwa nad tymi, którzy odeszli.





Dominika

Alicja
Ewik86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-27, 10:25   #1697
gochaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar gochaa_p
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

Cytat:
Napisane przez laurka23 Pokaż wiadomość




Ja znów w lesie z pisaniem Michał jest taki niedobry, że aż mi się płakać chce z bezsilności! Od 5 dni daje w dupę, w weekend jeszcze dało się wytrzymać, bo był mąż, ale dziś już sam siebie przeszedł. O 6 wstał a od 7 zaczął takie histerie, że dziwię się że nikt z sąsiadów nie zawiadomił policji Był tak zmęczony że leciał przez ręce, ale ja go kładłam to wił się jak wąż i darł. Przytulałam, nosiłam i nic! Wreszcie na siłę bardzo mocno go przytuliłam i po jakichś 5 minutach prób uwolnienia się i wrzasku zasnął, ale nie dawał się odłożyć. Mocno przytuliłam i położyłam się z nim. Wreszcie śpi A ja umieram z nerwów, co wymyśli jak się obudzi. Do tego wszystkiego nie mogę nikogo o pomoc prosić bo mama jest u siostry.
Mąż wczoraj wziął Miśka do teściów żebym trochę odpoczęła i ponoć tam takie same histerie urządzał. W 3 sobie rady dać nie mogli, wreszcie uśpił go w wózku i szybko wrócił z małym diabełkiem. Podzielcie się swoimi nianiami, albo jakiego Rumuna Bijkora niech szybko przywozi bo padnę i nie wstanę

Idę zrobić sobie kawę i trochę nadrobić.
a może to zęby??
Wojtek tak histerycznie płąkał , kopał, wywijał się włąśnie przy ząbkowaniu. O każdym zębie każdy domownik wiedział bo tak nam dał w kość ( głównie w nocy)
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008
Wojtuś - ur. 06.12.2009
Ewunia - ur. 10.01.2013
gochaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-27, 10:35   #1698
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

Cytat:
Napisane przez gojka24 Pokaż wiadomość
kurcze skoda, że dopiero dziś to przeczytałam. mój tato kolejarz więc bym się mogła wszystkiego dokładnie dowiedzieć... Ale już pyt nieaktualne...

Nigdy Was nie nadrobię, bo wizażowa niania zrobiła mnie w konia i nie przyszła do dziecka;(
Mozesz sie jednak dowiedziec jak to wyglada?
Chodzi mi o pociag TLK IC.
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-27, 10:36   #1699
insolito
Zadomowienie
 
Avatar insolito
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 900
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość

[/COLOR]Kochane dziewczynki!
Moja Cora Budzila się dzisiaj z zegarkiem w dupce co dwie godziny na jedzenie. Kiedy Ona pospi troszkę dłużej na raz? Nie wierze w stabilizację! Nie nie nie! Mój głodomor! Cóż,wyspie się po śmierci

!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
oj biedna jesteś mam nadzieję, ze Blanka sprawi Ci niedługo niespodziankę i prześpi całą noc

Cytat:
Napisane przez gochaa_p Pokaż wiadomość
co do szpitala. Ewcia była przeziębiona, od poniedziałku była pod okiem pediatry, dostala syropek na kaszel, osłuchowo było ok. no i oczywiście jak zawsze zaczelo sie pogarszać na weekend :/ w sobote doszedł stan podgorączkowo i mocno ropiały jej oczka, w niedziele pojechałam z nią na pomoc doraźną a stamtąd do szpitala :/ Zapalenie oskrzeli. wczoraj wyszłyśmy

No ale żeby za kolorowo nie było , to Wojtuś ma rotawirusa wiec musi dalej u dziadków siedziec a teskni mi sie za nim już przeokrutnie

z nowych miejętności: w szpitalu nauczyła się obracać z boku na bok i z pleckow na brzuszek. do tego wierci się niustannie i obraca wokół wlasnej osi

wczoraj dałąm Ewci spróbować marcheweczki - pierwszy raz

oj nie nadrobię Was - wybaczcie. Może ktoś by mi streścić po krotce?
Cieszę się, że już ok z Ewą i by Wojtuś szybko wyzdrowiał i do domu wrócił


Cytat:
Napisane przez gochaa_p Pokaż wiadomość
marcheweczka mi smakowala

Cytat:
Napisane przez ninagg Pokaż wiadomość
A u nas noc wbrew pozorom udana, mała spała fajnie w przeciwieństwie do poprzedniej nocy.
Niestety Ola się przeziębiła mi w sobotę, bo taka durna pogoda była. postanowiłam jaą zabrać popołudniu do mnie na uczelnię, bo jechałam tylko na chwilę pokazać co zrobiłam z mojej inżynierki. Jak wychodziłyśmy z domu to było super ciepło, ale jak wyszłysmy z uczelni to zaczoł wiać wiatr i musiała mi Olę podwiać właśnie w przejściu tych 10 metrówWczoraj rano coś jej furczałao w nosku, ale nic nie wyciągnełam jedynie kozy mleczne. Cały dzień było ok, w nocy strasznie się wierciła i ciężko oddychała. A dziś już pokasłuje. Za 5 min dzwonię do przychodni i idziemy do lekarza. Teraz mi śpi jest taka biedna i apatyczna, na pewno boli ją gardło bo jak próbuje swoich krzyków innych dźwięków to przestaje szybko.
Biedulka mała

Cytat:
Napisane przez calawdeszczu Pokaż wiadomość
później Ci napisze dokładną nazwe i cene, nie chce mi sie teraz lecieć do łazienki na góre


dziewczyny, u mnie plam na łokciach ciąg dalszy i to w dodatku zrobiło sie ich wiecej przeraziło mnie to, bo tyle to jeszcze nie miała. jutro idziemy na szczepienie, wiec pogadam z lekarką... pewnie usłysze o jakimś azs i da jakąś maść na sterydach... ciekawe
szkoda mi mojej myszki, bo nie zaciekawie to wygląda i sie boje, że sie pogorszy....
tak sobie pomyślałam, że to moze jakies uczulenie na koty? kurde jak bylismy wczoraj u tesciów to od razu dzisiaj po nocy jej to wylazło. w zeszłym tygodniu jak bylismy to tez wylazło, ale w tyg znikło. a dzisiaj to juz jakas masakra... mamy jeszcze tam yorka, ale one ponoc są nawet dla alergików... ehhhhh...
to są takie czerwone, suche plamy na rączkach od łokci w góre...
załamka
Mam nadzieje, że to nic poważnego. Może faktycznie to reakcja alergiczna. Napisz później co ci lekarz powie

Cytat:
Napisane przez laurka23 Pokaż wiadomość



Ja znów w lesie z pisaniem Michał jest taki niedobry, że aż mi się płakać chce z bezsilności! Od 5 dni daje w dupę, w weekend jeszcze dało się wytrzymać, bo był mąż, ale dziś już sam siebie przeszedł. O 6 wstał a od 7 zaczął takie histerie, że dziwię się że nikt z sąsiadów nie zawiadomił policji Był tak zmęczony że leciał przez ręce, ale ja go kładłam to wił się jak wąż i darł. Przytulałam, nosiłam i nic! Wreszcie na siłę bardzo mocno go przytuliłam i po jakichś 5 minutach prób uwolnienia się i wrzasku zasnął, ale nie dawał się odłożyć. Mocno przytuliłam i położyłam się z nim. Wreszcie śpi A ja umieram z nerwów, co wymyśli jak się obudzi. Do tego wszystkiego nie mogę nikogo o pomoc prosić bo mama jest u siostry.
Mąż wczoraj wziął Miśka do teściów żebym trochę odpoczęła i ponoć tam takie same histerie urządzał. W 3 sobie rady dać nie mogli, wreszcie uśpił go w wózku i szybko wrócił z małym diabełkiem. Podzielcie się swoimi nianiami, albo jakiego Rumuna Bijkora niech szybko przywozi bo padnę i nie wstanę

Idę zrobić sobie kawę i trochę nadrobić.
Może to przez zęby ?

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
co do obchodzenia dnia matki to tż razem z Kubusiem złożyli mi życzenia, szczerze to liczyłam na coś co będę miała na pamiątkę (np kwiatka) i wieczorem powiedziałam, że tak strasznie chciałam mieć jakąś pamiątkę po swoim pierwszym w życiu dniu matki, to wieczorem namalował mi laurkę i odrysował na niej Kubusia rączkę i swoją

a poza tym to dziś mamy już 3 miesiące jak to zleciało 3 m-ce temu leżałam już ze swoją malizną i patrzyłam sobie na niego
Fajnie, że Tż pomyślał o tej laurce

Cytat:
Napisane przez ezzo Pokaż wiadomość
Witajcie w ten miły, słoneczny rynek
My dzisiajnpo raz kolejny uderzamy do poradni laktacyjnej, dzisiaj pani logopeda będzie oglądać języczek mojej pchly, ciekawe co zdiagnozuje :

Silver i Lenova kojarze, ze wy stosunkowo niedawno odstawialyscie swoje córki od piersi, powiedzie jak one na to reagowaly ? Nie było rozpaczy? My w ubiegłym tygodniu w poradni babka kazała całkowicie odstawić pierś i podawać w butelce ściągnięte mleko, ale mój cycol nie potrafił tego przeżyć, poza tym, ze był ogromny płacz to dziecko było po prostu niesamowicie smutne i poddalam się oczywiście i daje cyca co prawda przez noc nie podaje i karmie na spiocha fast foodem z butli ale dzięki temu po 1,5 miesiąca noce przestały być koszmarem i mały jako tako śpi.
A czemu kazali Ci go od piersi odstawić?

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
Kochane właśnie sie okazało że szczepimy dzisiaj, właśnie się zbieramy. Tak bardzo się boję
Będzie dobrze, kciuki zacisniete

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
hej mamuski!

ale fajnie
zadzwonilam do nas do osrodka chcac zapisac malego do lekarza. a ze przychorowal mi pierwszy raz wiec nie wiedzialam na jakiej zasadzie odbywaja sie zapisy dzieci, tzn myslalm ze normlanie, tak jak doroslych wiec w duchu modlilam sie zeby przyjeli nas chociaz przed Bozym Cialem
pielegniarka pyta sie kogo zapisac, ja podaje nazwisko a ona O, Kubus przychorowal? Biedulek... (u nas na wiosce praktycznie wszyscy sie znaja) no i wyjasnila mi ze jak dziecko choruje to nie ma zapisow, przychodzi sie, bierze karte i wchodzi praktycznie bez kolejki, tzn raz dziecko, raz dorosly (no chyba ze jest duzo dzieci to wtedy wiadomo ze kolejka jest). fajnie.... taki psychiczny spokoj ze jaby w razie ftu ftu jakiejs chroby to czlowiek nie matwi sie ze nie bedzie miejsca danego dnia po numerek....
tak wiec jedziemy z malym okolo 12, tak pod koniec dyzuru to wieksze prawdopodobienstwo ze bedzie malo dzieciow.
Maly poki co trzyma sie dobrze, nie marudzi, ladnie spi (a tego balam sie najbardziej) i je. za specjalnie z nosa mu nie leci, tylko jak kichnie to czasem mu cos poleci...'
ale tak cz siak plosimy o kciuki

-----------------
a narazie lece nadrabiac

Mocno trzymam kciuki za Kubusia
__________________
23.01.2013-PIOTRUŚ
21.04.2015-MICHAŚ

Tylko Wy wieci, jak bije moje serce od środka .
insolito jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-27, 10:47   #1700
karusia_2007
Raczkowanie
 
Avatar karusia_2007
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 260
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

udało mi się Was w końcu nadrobić

Nie odniosę się do wszystkich bo najnormalniej w swiecie nie dam rady, za dużo naskrobałyście

Ja na dzień mamy dostałam batonika i piękna laurkę zrobioną przez Michasię i podpisaną, że to od niej i Witusia Najsłodsze było to że podpisała ja sama, Tż tylko mówił jej jakie literki po kolei.

Blogerko współczuję Ci bardzo sytuacji w domu z tż. Tak sobie myślę czy na jego zachowanie nie ma wpływu teściowa? Może ona mu wbija do głowy, że to Twoim obowiązkiem jest zajmować się dzieckiem a facet to "pan i władca" i jego zadaniem jest zarabianie kasy a nie zajmowanie sie dzieckiem kiedy płacze i narobi w pieluchę?

Ja na szczęście mam podobną sytuację jak mała, zawsze( no prawie zawsze) mogę liczyć na tż. Jak bylismy z Wiciem w szpitalu to czwartego dnia przyjechał z samego rana mnie zmienić żebym wróciła do domu, odpoczeła i się wyspała i dopiero na następny dzień przyjechała znów do szpitala. Poza tym on ma super kontakt zarówno z Michasią jak i Witkiem.
karusia_2007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-27, 10:50   #1701
laurka23
Zakorzenienie
 
Avatar laurka23
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 872
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

Cytat:
Napisane przez blogerka Pokaż wiadomość
ale moj tez to wie i to doskonale wie, jaka to ciezka praca.
ale on uwaza, ze to taki okres przejsciowy, ze w koncu to minie, wiec musze sie spiac i dac jakos rade, tak jak daja inne matki.
a jego rola w tym to ja nie wiem jaka jest, poza tym ze on musi pracowac - no wielka kara go w zyciu spotkala, tak jakby wczesniej nie pracowal

a poza tym, jaka bylam zdziwiona jak w przychodni spotkalismy znajomych i on mowi, ze ja dzielnie daje sobie rade sama z dzieckiem - non stop 24 h na dobe, bo wydawalo mi sie, ze on ludziom sciemnia ze taki z niego przykladny tatus a ja wyrodna matka. tak mi czesto sugeruje w domu.
Tak samo byla wlasnie sytuacja z tesciami, kiedy tesciu mowi, ze jakis tam sasiad tak straszniue przy dziecku pomaga, obiady mu gotuje nawet, a TZ zartuje, zebym nie sluchala bo mi sie w glowie poprzewraca .. smiejemy sie z tego a tesciowa takie oburzenie i wyparowala cos w stylu "przeciez moj synek brdzo pomaga, nie raz widzialam" a TZ odpowiada ze nie bardzo .. a tesciowa nadal swoje, ze to nieprwda ;|
To w takim razie jest mu tak po prostu wygodnie i dlaczego miałby coś zmieniać jak mu tak dobrze Tulę mocno i siły życzę.

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
U mnie wczoraj sen skończył się o 22 i do północy się z Hanią bujaliśmy, nie wiem... ostatnio jest jakaś taka rozdrażniona częsciej płącze gorzej śpi, macie pomysł czemu ??? bo ja już nie mam siły :/ najpierw myślałam że jak bylismy w niedzicy to mi ją rozpuścili no ale czasem na rękach tez płacze... chyba że po prostu zmęczenie materiału? ale już było super a teraz wścieka się bo chce siadać wścieka się jak źle się ją trzyma jak leży.... jejku wczoraj jadłam o 17 dopiero.... cóż chyba trzeba zacisnąć zęby....

Hania dziękuje za komentarze ;*
Witaj w klubie

Cytat:
Napisane przez gochaa_p Pokaż wiadomość
a może to zęby??
Wojtek tak histerycznie płąkał , kopał, wywijał się włąśnie przy ząbkowaniu. O każdym zębie każdy domownik wiedział bo tak nam dał w kość ( głównie w nocy)
Cytat:
Napisane przez insolito Pokaż wiadomość



Może to przez zęby ?
Kurczę już któryś raz czytam że to może zęby, może faktycznie? Kupię ten żel i będę dziąsełka smarować, dziękuję kochane, dobrze że was mam.

Misiek jak zasnął o to śpi do teraz z jedną przerwą na cyca. W szoku jestem, bidulek bardzo zmęczony jest.
laurka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-27, 10:51   #1702
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

Cytat:
Napisane przez calawdeszczu Pokaż wiadomość
u mnie tez tak jest, że jak dziecko chore to bez kolejki. mam nadzieje, że w najbliższym czasie nie bede musiała tego doświadczyć.



A Wy na co mieliście? Jaki i czy pomógł?


i do 5.30 siedziala w kibelku

co pamiętam:

fewcia
- trzymamy kciuki za Blankę, nas jutro też to czeka...
gocha- szybkiego powrotu do zdrowia dla dzieciaczków, a teraz szczególnie dla synka

mała- daje Ci linka do tego olejku http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠pl/product-p...Smietanka.html
ups..

to jest joanna naturia olejek do kąpieli i pod prysznic kawa i śmietanka cena koło 6-7 zł płaciłam
Dzięki kochana Napewno wypróbuje
A jeszcze jedno,gdzie kupowałaś?

Tak w ogóle to cześć laski
Idę nadrabiać.
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-27, 11:01   #1703
marta00537
Raczkowanie
 
Avatar marta00537
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 482
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość

dziękuję
a nie 11 kwietnia czasem? bo ja wtedy widziałam w kalendarzu
na internecie sprawdzałam i u mnie w kalendarzu też było
Cytat:
Napisane przez gochaa_p Pokaż wiadomość
marcheweczka mi smakowala


Cytat:
Napisane przez Aga8484 Pokaż wiadomość
Sarah dzięki za zaproszenie na kawkę

zuzia dała nam dziś pospać ,spała od 19 :15 do szóstej trzydzieści z dwoma przerwami na jedzenie na śpiąco , od rana łapie rączką palce u stóp i próbuje ciągnąć do buzi oczywiście, później wrzucę zdjęcia bo z tel nie umiem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ile bym dała za tak przespaną noc

Cytat:
Napisane przez ninagg Pokaż wiadomość
A u nas noc wbrew pozorom udana, mała spała fajnie w przeciwieństwie do poprzedniej nocy.
Niestety Ola się przeziębiła mi w sobotę, bo taka durna pogoda była. postanowiłam jaą zabrać popołudniu do mnie na uczelnię, bo jechałam tylko na chwilę pokazać co zrobiłam z mojej inżynierki. Jak wychodziłyśmy z domu to było super ciepło, ale jak wyszłysmy z uczelni to zaczoł wiać wiatr i musiała mi Olę podwiać właśnie w przejściu tych 10 metrówWczoraj rano coś jej furczałao w nosku, ale nic nie wyciągnełam jedynie kozy mleczne. Cały dzień było ok, w nocy strasznie się wierciła i ciężko oddychała. A dziś już pokasłuje. Za 5 min dzwonię do przychodni i idziemy do lekarza. Teraz mi śpi jest taka biedna i apatyczna, na pewno boli ją gardło bo jak próbuje swoich krzyków innych dźwięków to przestaje szybko.
kciuki zeby to nie było nic poważnego


Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
Ciężko się mieszka na kawalerce, ale jest też zaleta takiego małego mieszkania. Że czy chcemy, czy nie chcemy to musimy spać razem bo drugiego pokoju nie ma...
witaj w klubie my też kisimy się w kawalerce

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
co do obchodzenia dnia matki to tż razem z Kubusiem złożyli mi życzenia, szczerze to liczyłam na coś co będę miała na pamiątkę (np kwiatka) i wieczorem powiedziałam, że tak strasznie chciałam mieć jakąś pamiątkę po swoim pierwszym w życiu dniu matki, to wieczorem namalował mi laurkę i odrysował na niej Kubusia rączkę i swoją

a poza tym to dziś mamy już 3 miesiące jak to zleciało 3 m-ce temu leżałam już ze swoją malizną i patrzyłam sobie na niego
gratki za 3 miesiace


Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
hej mamuski!

ale fajnie
zadzwonilam do nas do osrodka chcac zapisac malego do lekarza. a ze przychorowal mi pierwszy raz wiec nie wiedzialam na jakiej zasadzie odbywaja sie zapisy dzieci, tzn myslalm ze normlanie, tak jak doroslych wiec w duchu modlilam sie zeby przyjeli nas chociaz przed Bozym Cialem
pielegniarka pyta sie kogo zapisac, ja podaje nazwisko a ona O, Kubus przychorowal? Biedulek... (u nas na wiosce praktycznie wszyscy sie znaja) no i wyjasnila mi ze jak dziecko choruje to nie ma zapisow, przychodzi sie, bierze karte i wchodzi praktycznie bez kolejki, tzn raz dziecko, raz dorosly (no chyba ze jest duzo dzieci to wtedy wiadomo ze kolejka jest). fajnie.... taki psychiczny spokoj ze jaby w razie ftu ftu jakiejs chroby to czlowiek nie matwi sie ze nie bedzie miejsca danego dnia po numerek....
tak wiec jedziemy z malym okolo 12, tak pod koniec dyzuru to wieksze prawdopodobienstwo ze bedzie malo dzieciow.
Maly poki co trzyma sie dobrze, nie marudzi, ladnie spi (a tego balam sie najbardziej) i je. za specjalnie z nosa mu nie leci, tylko jak kichnie to czasem mu cos poleci...'
ale tak cz siak plosimy o kciuki

-----------------
a narazie lece nadrabiac
kciuki zaciśniete

heloł, trochę ogarnełam mieszkanie, własnie małego karmie
noc juz nie była tka tragiczna jak ostatnia, jeszcze jakby całą noc przespał bez pobudek to bym była w siódmym niebie
__________________
razem od - 02.10.2004
zaręczyny - 09.08.2009
ślub - 25.09.2010


marta00537 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-05-27, 11:05   #1704
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
Kochane właśnie sie okazało że szczepimy dzisiaj, właśnie się zbieramy. Tak bardzo się boję
trzymam kciuki

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
hej mamuski!

ale fajnie
zadzwonilam do nas do osrodka chcac zapisac malego do lekarza. a ze przychorowal mi pierwszy raz wiec nie wiedzialam na jakiej zasadzie odbywaja sie zapisy dzieci, tzn myslalm ze normlanie, tak jak doroslych wiec w duchu modlilam sie zeby przyjeli nas chociaz przed Bozym Cialem
pielegniarka pyta sie kogo zapisac, ja podaje nazwisko a ona O, Kubus przychorowal? Biedulek... (u nas na wiosce praktycznie wszyscy sie znaja) no i wyjasnila mi ze jak dziecko choruje to nie ma zapisow, przychodzi sie, bierze karte i wchodzi praktycznie bez kolejki, tzn raz dziecko, raz dorosly (no chyba ze jest duzo dzieci to wtedy wiadomo ze kolejka jest). fajnie.... taki psychiczny spokoj ze jaby w razie ftu ftu jakiejs chroby to czlowiek nie matwi sie ze nie bedzie miejsca danego dnia po numerek....
tak wiec jedziemy z malym okolo 12, tak pod koniec dyzuru to wieksze prawdopodobienstwo ze bedzie malo dzieciow.
Maly poki co trzyma sie dobrze, nie marudzi, ladnie spi (a tego balam sie najbardziej) i je. za specjalnie z nosa mu nie leci, tylko jak kichnie to czasem mu cos poleci...'
ale tak cz siak plosimy o kciuki

-----------------
a narazie lece nadrabiac
fajnie pomyslane

ja dzisiaj z Dorką też byłam, bo jednak katar się nam trzyma dobre 2 tygodnie! i od piątku młoda się męczy wyraźnie bardzo :/ niewiele da się odciągnąć, gęste to. Osłuchowo idealnie, gardło czyściutkie, ale lek. powiedziała, że jakby się temp. pojawiła lub mała wyraźnie gorzej poczuła - od razu przyjść po antybiotyk. Na razie mamy do nosa mucofluid, takie krople gorzkie bardzo (starsza brała) ale rozrzedzają katar, flegaminę w kroplach, witaminę C i rano i wieczorem ibum.
No i oklepywać. I CHYBA po tym mucofluidzie od razu trochę lepiej, bo mała mi na brzuszku zasnęła! a już dobre półtora miesiąca tak nie spała.

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Witam!

pstryczku i fewciu kciuki trzymam.
o, jesteś pochwal się, co dobrego jadłaś u teściowej znów? zawsze mi ślinka cieknie jak piszesz

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
Witajcie słoneczka

przepraszam,że się nie odzywam choć myślę ciągle o Was i nawet śniłyście mi się ale u mnie nadal kłoptów cd i czarne chmury nad moją rodziną, tzn problemy pośrednie mojej rodziny a nie bezpośrednie- także z TZ i dzieciakami wszystko super, dalej tylko bagno

poza tym w pracy mam bardzo ważny projekt a potem konferencje na południu polski na ktora jedziemy z małym bo co ja przeciez z nim zrobię- z powrotem go sobie nie schowam

malutki mój ma się super, dietę rozszerzamy, rzyganko - rigolletto i obrigado to już stały repertuar
Leo się turla we wszystkie strony i strasznie chce odpychac się od ziemi nożkami, jak go klade to jest wrzask, kurde od jak leży na brzuszku to podpiera się już na kolankach i mam wrazenie że zaraz będzie gotowy do raczkowania
poza tym ok


bardzo za Wami tęsknie i mam nadzieję,że w pod koniec przyszłego tygodnia wrócę już na dobre

całuję Was mocno kochane dziewczynki
wracaj do nas prędko!

Cytat:
Napisane przez blogerka Pokaż wiadomość
mozemy sobie przypic piatke



wydaje mi sie, ze u nich to jest tak, ze matka biega wokol ojca i sama wszytskim sie zajmuje, szybko poszla na emeryture. pewnie dziecmi tez tylko ona sie zajmowala i moze stad tz ma tak w glowie zakodowane, ze to rola "baby"
a w ogóle to bardzo mi się nie podoba jak on tak w ciebie "babą" wali

Cytat:
Napisane przez Aga8484 Pokaż wiadomość
oj też tak często mam, dobrze, że sa spacery i wyjścia do sklepu

Widzę, że problem z brakiem koleżanek dotyczy wiele z nas.
mnie też
w pracy mam kilka fajnych, ale one nie z mojego miasta, więc to już większa wyprawa
a żal, bo mają np. dzieci w wieku Agatki!

Cytat:
Napisane przez ninagg Pokaż wiadomość
Kłopotów żadnych nie mam, ale mam inżynierkę do skończenia. Na niedzielę musiałam zrobić instalację wody, więc od czwartku siedziałam i rysowałam, liczyłam. Teraz muszę to trochę poprawić i zająć się teorią. (opisy techniczne itp, złożyć to do kupy i oddać). Do tego mam jeszcze 30 pytań do opracowania, a całe 60 do nauczenia.
Do tego dziś macierzyński mi się kończy, więc muszę szukać opiekunki i muszę kasting przeprowadzić.
A do tego załatwianie papierów do kredytu. No i mam małego rozkrzyczanego stworka w domu, którego szwagier przez miesiąc rozpuścił i pojechał w pierony do Francji, a ja się męczę.
To tak w telegraficznym skrócie czemu nie mam czasu
oo to ci się nazbierało faktycznie

Cytat:
Napisane przez laurka23 Pokaż wiadomość




Też o tym myślę, Wczoraj jak zaczął gryźć mój palec owinięty tetrą to aż krew była na pieluszce! Strasznie się wystraszyłam, oglądałam ale nic nie widać. Dziś kupię żel i zobaczymy czy ulga jakaś będzie.
Tak bardzo mi go szkoda.
Już 2h śpi, bardzo zmęczony był. Oby lepszy wstał

ale jak to ząbki to krew niczym dziwnym nie jest
często dziąsełka podchodzą krwią przed wyrżnięciem się zęba, stąd zapewne krew
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-27, 11:07   #1705
insolito
Zadomowienie
 
Avatar insolito
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 900
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
Biedna Ewcia i Wojtek-kurujcie się
Po krótce? Ok-Bijkora pojechała do Rumunii przywieźć nam Rumunów do pomocy i nie tylko, Fewcia pochwaliła się mieszkaniem perfekcyjnej pani domu z podpisem, przepraszam za bałagan i teraz się z niej troszeczkę nabijamy, podejrzewamy, że Silver ma niańkę bo wali najwięcej postów, chociaż teraz niańka przeszła chyba w ręce Całejwdeszczu czy Illussion, Dziewczyny "piszą" prace do szkoły i idzie im to jak krew z nosa, Lady urządza nowe mieszkanie a teraz niestety pojechała na pogrzeb ukochanego wujka, panuje szał na Oballe z biedronki i promocję -40% w Rossmannie, Black i Wisienka przygotowują się do ślubu, oczywiście nasze dzieciaki osiągają kolejne levele: miesięcznicowe, pampersowe, jedzeniowe, wagowe, umiejętnościowe Hmm jeśli o czymś zapomniałam to dziewczyny dopowiedz

Oj czy aby na pewno?

Myślisz, że taka chwilka była w stanie ją załatwić?

Na pewno dostaniesz steryd U nas steryd daje na wszystko...

Biedny Michaś, ciekawe co jest powodem takiego rozdrażnienia?
Piękne podsumowanie Jeszcze Illusion rozważa terapię dla lupeksocholików

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
Witajcie słoneczka

przepraszam,że się nie odzywam choć myślę ciągle o Was i nawet śniłyście mi się ale u mnie nadal kłoptów cd i czarne chmury nad moją rodziną, tzn problemy pośrednie mojej rodziny a nie bezpośrednie- także z TZ i dzieciakami wszystko super, dalej tylko bagn

poza tym w pracy mam bardzo ważny projekt a potem konferencje na południu polski na ktora jedziemy z małym bo co ja przeciez z nim zrobię- z powrotem go sobie nie schowam

malutki mój ma się super, dietę rozszerzamy, rzyganko - rigolletto i obrigado to już stały repertuar
Leo się turla we wszystkie strony i strasznie chce odpychac się od ziemi nożkami, jak go klade to jest wrzask, kurde od jak leży na brzuszku to podpiera się już na kolankach i mam wrazenie że zaraz będzie gotowy do raczkowania
poza tym ok


bardzo za Wami tęsknie i mam nadzieję,że w pod koniec przyszłego tygodnia wrócę już na dobre

całuję Was mocno kochane dziewczynki
Wracaj szybko bo tęsknimy

Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
No i super, że w końcu coś wybrałaś
Nancy to ja chyba też głupia bo opisałaś idealnie moje zachowanie. WSZYSTKO mi sugeruje, że jestem złą matką Nawet jedno niewine pytanie/stwierdzenie
Ale u mnie to wynika chyba z braku pewności siebie trochę;/ Bo inna to by w dupie miała i robiła dalej co robi, nie przejmowała się.

Za 3 miesiące.
Ja też wieczorem powiedziałam, że powinien coś mi od Julianki dać, złożyć życzenia, a on, że jak mała będzie starsza to sama mi laurkę zrobi... Jejciu ten facet zachowuję się czasem jak taki kawałek drewna bez uczuć i wyobraźni... Do tego wczoraj odrzucił moje zaloty-jestem załamana i wściekła.

Blanka bądź dzielna!!!

Będą kciuki! Zdrowiej Kubusiu

Hmm wiesz co? A jakie są relacje jego rodziców? Bo w sumie traktowanie się wzajemne wynosi się z domu. Ja niestety w perspektywie mam nieudany związek bo u teściów jest bardzo źle, no i automatycznie TŻ to przyjmuje za normę, bo skąd ma wiedzieć?

Dziś piękny dzień, nie ma co się przejmować TŻtami, psuć sobie nerwy, jak można iść na przyjemy spacerek

Co do znajomości jeszcze. Ja miałam 2 koleżanki. Słownie DWIE Jedna wyjechała na studia a druga ok, ale ostatnio bardzo mnie olewa, jest mi przykro, mogłaby powiedzieć wprost: słuchaj, mam ciekawsze rzeczy od chodzenia z Tobą na denne spacery
Tak więc od tygodnia nie widziałam innej twarzy niż TŻta, teściowej czy Małej....
U mnie z koleżankami też średnio Jedna wybiera się do nas od czterech miesięcy, ale jakoś jej nie po drodze, a druga ma córę 3 tyg. młodszą niż Piotrek, ale mała kolkowa do tego nie toleruje wózka i odkąd się urodziła to nie możemy się spotkać, nadrabiamy telefonicznie ale to nie to samo

Cytat:
Napisane przez ninagg Pokaż wiadomość
Kłopotów żadnych nie mam, ale mam inżynierkę do skończenia. Na niedzielę musiałam zrobić instalację wody, więc od czwartku siedziałam i rysowałam, liczyłam. Teraz muszę to trochę poprawić i zająć się teorią. (opisy techniczne itp, złożyć to do kupy i oddać). Do tego mam jeszcze 30 pytań do opracowania, a całe 60 do nauczenia.
Do tego dziś macierzyński mi się kończy, więc muszę szukać opiekunki i muszę kasting przeprowadzić.
A do tego załatwianie papierów do kredytu. No i mam małego rozkrzyczanego stworka w domu, którego szwagier przez miesiąc rozpuścił i pojechał w pierony do Francji, a ja się męczę.
To tak w telegraficznym skrócie czemu nie mam czasu
Dużo masz na głowię, aby wszystko się ułożyło po Twojej myśli

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość




Na jakiej podstawie tak kazała????



Hah piekna recenzja


OOOO wszystko napisała a o najważniejszym zapomniała



U mnie wczoraj sen skończył się o 22 i do północy się z Hanią bujaliśmy, nie wiem... ostatnio jest jakaś taka rozdrażniona częsciej płącze gorzej śpi, macie pomysł czemu ??? bo ja już nie mam siły :/ najpierw myślałam że jak bylismy w niedzicy to mi ją rozpuścili no ale czasem na rękach tez płacze... chyba że po prostu zmęczenie materiału? ale już było super a teraz wścieka się bo chce siadać wścieka się jak źle się ją trzyma jak leży.... jejku wczoraj jadłam o 17 dopiero.... cóż chyba trzeba zacisnąć zęby....

Hania dziękuje za komentarze ;*
No to nie pospaliście. Może zęby albo skok ( nie wiem czy w nie wierzysz)

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za kciuki! Blaneczka zapłakała tylko przy wkluciu, ale szybko się uspokoiła. Właśnie zasnęła biedna, od 5 nie spi

Dzielna Mała



Blogerko,strasznie Ci współczuje problemów z Tż
__________________
23.01.2013-PIOTRUŚ
21.04.2015-MICHAŚ

Tylko Wy wieci, jak bije moje serce od środka .
insolito jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-27, 11:09   #1706
ninagg
Zakorzenienie
 
Avatar ninagg
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 129
GG do ninagg
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

Cytat:
Napisane przez ezzo Pokaż wiadomość
Temat castingow na nianie i umnie niedawno całkiem niespodziewanie wypłynął, planowalam posiedzieć rok czasu z synkiem, skoro są takie możliwości i pracować tylko z doskoku, ale ten doskok coraz wiecej mi czasu zajmuje, pracuje na swoim i dość szybko się jednak przekonalm, ze czas wracać do pracy może nie na pełen etat, ale załatwiać spraw służbowych w czasie gdy dziecko mi śpi już nie daje rady i na to wszystko okazało się, ze pewna sprawdzona w mojej rodzinie niania, kończy właśnie prace i szuka nowych wychowanków i niby super tyle, ze ona potrzebuje pracy na cały etat a ja myślałem, ze wystarczy na tym etapie nam niania na pól etatu, wcześnie, ze rankiem będę tylko dla synka i potem niania na kilka godzin. Na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie zostawić dziecka na cały dzień i tak dzień w dzień, niby mogę pracować w domu, ale wtedy jaki sens jest płacić niance tyle kasy jak w praktyce byłoby tak, ze byśmy zajmowały się małym po połowie, on chyba, ze mi jeszcze dom ogarnie...
Orientujecie się ile kasy może chcieć niania, przechodzącą codziennie od poniedziałku do piątku? W piątek jesteśmy z nią umowieni na spotkanie, ale trzeba się jakoś przygotować do rozmowy.
Ja też sobie nie wyobrażam zostawić małej i ubolewam nad tym, że nie obowiązuje mnie urlop roczny. Moja perełka jest taka mała i będzie nam ciężko bardzo zarówno mnie jak i jej, ale musimy z czegoś żyć i muszę wrócić do pracy. Na początek 4-6 godzin a potem stopniowo będę zwiększać w miarę jak mała będzie dorastać.
A co do cen to zadzwonię do naszej znajomej ona 2 misiące temu wracała do pracy i się dowiem ile płacą.
__________________
Pierwszy kontakt: 04.02.09
Poznaliśmy się: 14.02.09
Jesteśmy razem: 22.03.09
Zaręczyny: 16.10.10
Data zaślubin: 02.06.2012


Ola 11.12.2012

Wojtek 14.10.2015
ninagg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-27, 11:12   #1707
blogerka
Wtajemniczenie
 
Avatar blogerka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

Cytat:
Napisane przez karusia_2007 Pokaż wiadomość
udało mi się Was w końcu nadrobić

Nie odniosę się do wszystkich bo najnormalniej w swiecie nie dam rady, za dużo naskrobałyście

Ja na dzień mamy dostałam batonika i piękna laurkę zrobioną przez Michasię i podpisaną, że to od niej i Witusia Najsłodsze było to że podpisała ja sama, Tż tylko mówił jej jakie literki po kolei.

Blogerko współczuję Ci bardzo sytuacji w domu z tż. Tak sobie myślę czy na jego zachowanie nie ma wpływu teściowa? Może ona mu wbija do głowy, że to Twoim obowiązkiem jest zajmować się dzieckiem a facet to "pan i władca" i jego zadaniem jest zarabianie kasy a nie zajmowanie sie dzieckiem kiedy płacze i narobi w pieluchę?

Ja na szczęście mam podobną sytuację jak mała, zawsze( no prawie zawsze) mogę liczyć na tż. Jak bylismy z Wiciem w szpitalu to czwartego dnia przyjechał z samego rana mnie zmienić żebym wróciła do domu, odpoczeła i się wyspała i dopiero na następny dzień przyjechała znów do szpitala. Poza tym on ma super kontakt zarówno z Michasią jak i Witkiem.

moze, le tego to sie raczej nie dowiem

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41015273]trzymam kciuki



fajnie pomyslane

ja dzisiaj z Dorką też byłam, bo jednak katar się nam trzyma dobre 2 tygodnie! i od piątku młoda się męczy wyraźnie bardzo :/ niewiele da się odciągnąć, gęste to. Osłuchowo idealnie, gardło czyściutkie, ale lek. powiedziała, że jakby się temp. pojawiła lub mała wyraźnie gorzej poczuła - od razu przyjść po antybiotyk. Na razie mamy do nosa mucofluid, takie krople gorzkie bardzo (starsza brała) ale rozrzedzają katar, flegaminę w kroplach, witaminę C i rano i wieczorem ibum.
No i oklepywać. I CHYBA po tym mucofluidzie od razu trochę lepiej, bo mała mi na brzuszku zasnęła! a już dobre półtora miesiąca tak nie spała.



o, jesteś pochwal się, co dobrego jadłaś u teściowej znów? zawsze mi ślinka cieknie jak piszesz



wracaj do nas prędko!



a w ogóle to bardzo mi się nie podoba jak on tak w ciebie "babą" wali



mnie też
w pracy mam kilka fajnych, ale one nie z mojego miasta, więc to już większa wyprawa
a żal, bo mają np. dzieci w wieku Agatki!



oo to ci się nazbierało faktycznie



ale jak to ząbki to krew niczym dziwnym nie jest
często dziąsełka podchodzą krwią przed wyrżnięciem się zęba, stąd zapewne krew[/QUOTE]

tez mnie krew zalewa jak slysze od niego "inne baby"
__________________
12.01.2013
blogerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-27, 11:13   #1708
eff8
Zakorzenienie
 
Avatar eff8
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 6 775
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

Cytat:
Napisane przez blogerka Pokaż wiadomość
moze, le tego to sie raczej nie dowiem

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------



tez mnie krew zalewa jak slysze od niego "inne baby"
no wlasnie u Nas tak wlasnie jest ze Tz tak wychowany przez mame ze kobita wszytsko ma robic i za ch..... nie idze tego zmienic
__________________

eff8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-27, 11:14   #1709
blogerka
Wtajemniczenie
 
Avatar blogerka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

ide robic peeling kawowy, mam zamiar stosowac przez miesiac
Robila sobie ktoras z Was regulrnie? Byly jakies efekty? wg jakiego przepisu sporzadzalyscie takie peeling, bo znalazlam rozne warianty i ogolnie jak go stosowlyscie? ja raczej folia owijac sie nie bede, bo szkoda mi na to czasu, ale mam zmiar stosowac jako zwykly peeling podczas kapieli i moze szczotka beda masowac sie jeszcze
marsi keidys pisala o gabce syrena?! gdzie mozna ja kupic?



i dziekuje Wam przeogromnie za odzew odnosnie mojego TZ-ta!
kochane jestescie
__________________
12.01.2013
blogerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-27, 11:17   #1710
iffonka7
Zadomowienie
 
Avatar iffonka7
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 380
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

Dziewczyny przeleciałam co napisałyście ale jakoś nie potrafię się wbić w temat

Jestem smutna ponieważ Bartuś jak już wam kiedyś pisałam odrzucił wózek, nie mam mowy o położeniu go w nim, jest wtedy jeden wielki ryk, od 1,5 tyg nie byliśmy na żadnym spacerze jak już to tylko na rączka po podwórku pochodzić, przecież nie wezmę go na spacer w nosidełko, tak wam zazdroszczę tych spacerów
__________________
26.02.2013 Bartuś
18.11.2014 Kajtuś
iffonka7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.