Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.1.

[anika_s]

OMG! mam chyba z 5 min. (bo mała pewnie zaraz się obudzi) zeby Wam się wyżalić i może wspólnie postawimy diagnozę
Otóż od wczoraj Oliwia jest strasznie niespokojna - pierwszy raz tak ma, pręży , się płacze, zasypia za chwile znów się budzi płacze i tak w kólko.
cały dzien mam więc wypełniony opieką nad nią: noszę, głaszcze,masuję, bujam, usypiam i co... - NIC! dałam jej pić, nakarmiłam, przykładałam na brzuszek wyprasowane ciepłe pieluchy ale to ja psu na bude. kurde zeby choć mogła mi pokazać co ją boli czuje się taka bezradna że nie mogę jej pomóc.
póki co śpi - ale pewnie nie potrwa to długo
jestem padnieta a tż jeszcze w pracy

[eluśka87]

Napisane przez Moderna

U was juz zeszly?
U nas sie nie zapowiada jeszcze, gdyz nadal sie rozprzestrzeniaja na cialko

U nas malo tego bylo, na szyi nie bylo, kilka krostek mial na szyi a na buzi jakby znika i jest coraz mniej...

Moj maly tez dzis niespokojny martwie sie, spi i przez sen zawodzi najedzony brzuszek niby ok ehhhhh

[despa]

Napisane przez anika_s

OMG! mam chyba z 5 min. (bo mała pewnie zaraz się obudzi) zeby Wam się wyżalić i może wspólnie postawimy diagnozę
Otóż od wczoraj Oliwia jest strasznie niespokojna - pierwszy raz tak ma, pręży , się płacze, zasypia za chwile znów się budzi płacze i tak w kólko.
cały dzien mam więc wypełniony opieką nad nią: noszę, głaszcze,masuję, bujam, usypiam i co... - NIC! dałam jej pić, nakarmiłam, przykładałam na brzuszek wyprasowane ciepłe pieluchy ale to ja psu na bude. kurde zeby choć mogła mi pokazać co ją boli czuje się taka bezradna że nie mogę jej pomóc.
póki co śpi - ale pewnie nie potrwa to długo
jestem padnieta a tż jeszcze w pracy

a kupa była?

[misiulka06]

witam mam mały problem, otóż to mój Michałek już 3 dzień nie robi kupy... nie wiem co robić? bąków puszcza dużo ale nic poza tym...

[maria28]

A moja śpi, dużo tu śpi. Teściowa ma jakiś dar usypiania dzieci, autentycznie.

[nestelle]

Napisane przez strippi

Czego nauczyła mnie moja mama?

hehehe mnie moi rodzice tez nauczyli paru z tych rzeczy ,ale przyznam ze niektóre z tej listy były dla mnie nowością

Napisane przez Dragusia88

1.pryznaj sie ze nie chcialas go zaprowadzic na rekolekcje
2. uuuuuuuuuuuu

no w sumie nie chciałam .....

Napisane przez eluśka87

Chwalimy sie

moj synek skonczyl 6 tygodni

wydaje sie byc ogromny

Napisane przez eluśka87

Dziewczyny u malych dzieci zimne raczki czasami to tylko zimne raczki po prostu czy objaw czegos??

u takich maluszków krązenie jest słabe ,najwazniejszy karczek.

Napisane przez Sorceresss

Dziewczynki, zaczęło się!
Wykańczańsko mieszkania

(my tez latamy )

Napisane przez klementyna1

nestelle a właściwie co to za rekolekcje?zawsze były przed świętami....

ja się tam nieznam .....ale inni tez się dziwią .

[bmma]

Napisane przez misiulka06

witam mam mały problem, otóż to mój Michałek już 3 dzień nie robi kupy... nie wiem co robić? bąków puszcza dużo ale nic poza tym...

Moja od miesiąca robi przeważnie co 4 dni, czasem jednak 7 dni bez kupy jest. Brzuszek jej nie boli
Przy karmieniu piersią tak bywa.

[nestelle]

Napisane przez monicca1989

A jak się dowiedzieliście że macie zapłacić? Coś am przyszło, jakaś informacji z US?

mielismy swoich prawników ....

Napisane przez Maluda2112

A tak wogóle to waży już 4.900 mój mały głodomor

Napisane przez Moderna

Czy wasze pociechy też mają od czasu do czasu problemy z brzuszkiem jak chcą zrobić kupkę?

ale z tego co czytam duzo dzieci jednak ma problemy .

Napisane przez strippi

a czytałyście tą historię na fejscie, wczoraj krążyła po tablicach

dla tych co nie mają to wstawiam tutaj:

smutne .

Napisane przez anika_s

OMG! mam chyba z 5 min. (bo mała pewnie zaraz się obudzi) zeby Wam się wyżalić i może wspólnie postawimy diagnozę
Otóż od wczoraj Oliwia jest strasznie niespokojna - pierwszy raz tak ma, pręży , się płacze, zasypia za chwile znów się budzi płacze i tak w kólko.
cały dzien mam więc wypełniony opieką nad nią: noszę, głaszcze,masuję, bujam, usypiam i co... - NIC! dałam jej pić, nakarmiłam, przykładałam na brzuszek wyprasowane ciepłe pieluchy ale to ja psu na bude. kurde zeby choć mogła mi pokazać co ją boli czuje się taka bezradna że nie mogę jej pomóc.
póki co śpi - ale pewnie nie potrwa to długo
jestem padnieta a tż jeszcze w pracy

dzieci maja rózne dni ...raz lepsze raz gorsze , no fakt sama ci nie powie o co chodzi.....
musisz najpierw kombinowac czy zjadłaś co ś nowego ?czy kupa była ?

Napisane przez misiulka06

witam mam mały problem, otóż to mój Michałek już 3 dzień nie robi kupy... nie wiem co robić? bąków puszcza dużo ale nic poza tym...

ale pręzy się ,widac ze chciałby ale nie moze ?
czy po prostu nie robi? bo czasami zdarza się ze dzieci nie zrobią przez parę dni i tyle .
w razie czego czopik glicerynowy podobno moze pomóc .

Napisane przez bmma

Moja od miesiąca robi przeważnie co 4 dni, czasem jednak 7 dni bez kupy jest. Brzuszek jej nie boli
Przy karmieniu piersią tak bywa.

tak ? ja zawsze słyszałam ze przy mm .
kurcze Roszek robi ok. 6 kup dziennie (duzych) i nigdy się jeszcze nie zdarzył dzien bez

[misiulka06]

Napisane przez bmma

Moja od miesiąca robi przeważnie co 4 dni, czasem jednak 7 dni bez kupy jest. Brzuszek jej nie boli
Przy karmieniu piersią tak bywa.

no faktycznie od tygodnia dostawiam Michałka do piersi ale od początku go karmiłam też swoim mlekiem choć przez butle i robił kupkę codziennie nawet parę razy dziennie.

[despa]

Napisane przez nestelle

mielismy swoich prawników ....




ale z tego co czytam duzo dzieci jednak ma problemy .

smutne .


dzieci maja rózne dni ...raz lepsze raz gorsze , no fakt sama ci nie powie o co chodzi.....
musisz najpierw kombinowac czy zjadłaś co ś nowego ?czy kupa była ?

ale pręzy się ,widac ze chciałby ale nie moze ?
czy po prostu nie robi? bo czasami zdarza się ze dzieci nie zrobią przez parę dni i tyle .
w razie czego czopik glicerynowy podobno moze pomóc .


tak ? ja zawsze słyszałam ze przy mm .
kurcze Roszek robi ok. 6 kup dziennie (duzych) i nigdy się jeszcze nie zdarzył dzien bez

ja też

[moni_ka.g]

Misiulka - u nas ostatnio co 2-3 dni kupa. Wczoraj zrobil po 3 dobach. Niby to w normie jest ale tez sie martwie jak nie robi .wczoraj tyle bakow z rana bylo myslalam ze pojdzie ale dopiero po poludniu za to jak. Uslyszalam ze zrobil odczekalam chwilke jakby jeszcze miala byc ale nic to na przewijak. Wycieram i kupa na nowa jeszcze nie zapieta pieluche no to od nowa i znow w nowa pieluche. Dopiero kolejna udalo sie zalozyc. Gdyby to wszystko poszlo w jedna to nie doszorowalabym ani dziecka ani ciuchow i lozeczka chyba. Powodzenia.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kasia86bgo]

moderna
- a nie pozamrażałaś ??

maluda
- za wage

strippi
- za wypoczynek


a zebyscie nie mowily ze ja wam tu sciemniam ... bylam chamem i otowrzylam dzis Wrota do Piekiel - i zrobilam foto

jak oni tam zyja - nie mam zielonego pojecia

[Tajgusia]

MALUDA mój Mikuś ma dokładnie ale to dokładnie takie same krosty na głowie, buzi, raczkach i tułowiu. Nie ma tylko na plecach i na nogach. Też spanikowałam bo zaczęło się od kilku krost na buzi a potem ta kaszka schodziła na dół i przez 3 dni go tak wysypało. Zarówno pediatra jak i położna mówiły, że to ten trądzik niemowlęcy i że nic się z tym nie robi jedynie kąpie w krochmalu. Podobno to od hormonów niby tych męskich androgenów co w ciąży mocno się podwyższają. Lekarz mówił, że samo zniknie za miesiąc półtora. Ja tam pije mleko i pożeram sery bo nabiał to moje główne menu i nie zauważyłam żeby te krosty znikały kiedy nie jem nic mlecznego. Mój ma nawet tą kaszkę na uszkach a jak się zgrzeje albo po kąpieli to aż takie czerwone są a na spacerze to bledną. Mój synek kruszynek kupę ma prawie co pieluchę z 7-9 na dobę. Położna mi ostatnio polecała jakieś rurki na kolkę http://www.medipartners.pl/budowa-i-zastosowanie mówiła, że są rewelacyjne ale nie wiem...dziwne trochę może jednak kupię opakowanie i spróbuję.
A co do krochmalu to jak 5-6 łyżek na wanienkę??? Mi kazała rozpuszczać tą mąkę w w garze na gazie i jak się zrobi taka papa jak kisiel to wlać to do wanienki...

[klementyna1]

Napisane przez Maluda2112

lekarka do mnie z tekstem mama niech przestanie ściemniać i przestanie pić mleko a ja nic mlecznego nie jem...

Ehh Ci lekarze;p Maluda dzis sniło mi sie, że przyjechał do mnie Twój Kacperek- był małym Murzybkiem i miał z 7 lat;p
Swoją drogą czy mi umkneło, czy nie opisywałaś swojego mega długiego porodu?

Napisane przez nestelle

m
kurcze Roszek robi ok. 6 kup dziennie (duzych) i nigdy się jeszcze nie zdarzył dzien bez

U nas też+obowiązkowa i. 1 w nocy;p Jakbyn2 dni nie było chyba bym poleciała do lekarza;p Ale te nasze dzieci są rózne

Napisane przez kasia86bgo

moderna
- a
a zebyscie nie mowily ze ja wam tu sciemniam ... bylam chamem i otowrzylam dzis Wrota do Piekiel - i zrobilam foto

jak oni tam zyja - nie mam zielonego pojecia

hahaha <-z chama Ale zdjęcia bardzo oryginalne

[despa]

Napisane przez kasia86bgo

moderna
- a nie pozamrażałaś ??

maluda
- za wage

strippi
- za wypoczynek


a zebyscie nie mowily ze ja wam tu sciemniam ... bylam chamem i otowrzylam dzis Wrota do Piekiel - i zrobilam foto

jak oni tam zyja - nie mam zielonego pojecia

tylko tam brakuje gówna na środku, masakra

[anika_s]

Napisane przez despa

a kupa była?

---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------

Napisane przez maria28

A moja śpi, dużo tu śpi. Teściowa ma jakiś dar usypiania dzieci, autentycznie.

a moja jak widzi teściową to płacze

[klementyna1]

WIecie, że dopiero od Was się dowiedziałam, że krochmal=maka ziemniaczana;p zawsze krochmal mi sie kojarzyl ze sztywnym praniem;p
A co do maki to ja uzywam czasem na pupe- tż sie smieje, ze robie z Kacpra placka ziemniaczanego...ale pomaga na zaczerwienienia.
A te chrostki i potowki nam tez same przeszły, teraz ma jedna nad brwia juz ze 2 tyg.-tż przezywa, ale ja mysle, ze samA ZNIKNIE

A tak poza tematem...mam dziś wilczy apetyt, w ogole ostatnio duzo jem,szczegolnie tuczacych plackow, ciastek i drozdzowek i waga stoi w miejscu....strippi kopnij mnie w d***, prosz.

[anika_s]

Napisane przez nestelle

musisz najpierw kombinowac czy zjadłaś co ś nowego ?czy kupa była ?

karmię mm i kupa była rano - może to faktycznie gorszy czas dla niej

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------

Napisane przez kasia86bgo

a zebyscie nie mowily ze ja wam tu sciemniam ... bylam chamem i otowrzylam dzis Wrota do Piekiel - i zrobilam foto

jak oni tam zyja - nie mam zielonego pojecia

masakra - jak tak można

[bmma]

Napisane przez nestelle

tak ? ja zawsze słyszałam ze przy mm .
kurcze Roszek robi ok. 6 kup dziennie (duzych) i nigdy się jeszcze nie zdarzył dzien bez

mleko z piersi jest przecież najlepsze i w 99% przyswajalne przez organizm, nie ma co wydalać.
Wiadomo zależy wszystko od organizmu. Jak Kinga się urodziła, to i po kilka dziennie było. Potem wszystko się reguluje."Tłumaczy się to tym, że pokarm kobiecy jest świetnie przyswajalny i niewiele jest do wydalenia"

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Napisane przez kasia86bgo

a zebyscie nie mowily ze ja wam tu sciemniam ... bylam chamem i otowrzylam dzis Wrota do Piekiel - i zrobilam foto

jak oni tam zyja - nie mam zielonego pojecia

się dobrali , a nam było żal laski.

[pani22ka]

Napisane przez Moderna

A gdzie jedziecie?

okolice Rzeszowa.

Napisane przez despa

mam takie samo zdanie, a przy okazji widziałaś to: http://fakty.interia.pl/raport-nowy-...ary,nId,972926

bardzo mi się spodobało

nooo, to mi sie podoba. choc ja wybitnie antyklerykalna

Napisane przez Mokka_83

A i mam jeszcze pytanie do mam ulewających dzieciaczków. Czy Wasze maluchy ulewają gdy się czymś podekscytują?

moj to zimny typ bez emocji ulewa. tj. najczesciej po mega ulaniu jest usmiech dookola glowki

Napisane przez maria28

tesciowa mi pomaga, bardzo mnie odciaza w zajmowaniu sie małą, więc mam czas na wizaz.

Napisane przez Maluda2112

A tak wogóle to waży już 4.900 mój mały głodomor

dlaczego glowa w mur? piekna waga!

Napisane przez kasia86bgo

a zebyscie nie mowily ze ja wam tu sciemniam ... bylam chamem i otowrzylam dzis Wrota do Piekiel

o rajjuuu... raz bylam w meksykanskim domu - tylko tam bylo gorzej


wrocilismy. dziecko lubi podrozowac. pieknie przespal te 200 km. w ogole fajnie reaguje na ludzi, miejsca. tylko ja gorzej - na tesciowa (in spe )

[despa]

Napisane przez pani22ka

okolice Rzeszowa.

nooo, to mi sie podoba. choc ja wybitnie antyklerykalna

moj to zimny typ bez emocji ulewa. tj. najczesciej po mega ulaniu jest usmiech dookola glowki



dlaczego glowa w mur? piekna waga!


o rajjuuu... raz bylam w meksykanskim domu - tylko tam bylo gorzej


wrocilismy. dziecko lubi podrozowac. pieknie przespal te 200 km. w ogole fajnie reaguje na ludzi, miejsca. tylko ja gorzej - na tesciowa (in spe )

dobre rady były?

[Maluda2112]

Napisane przez klementyna1

Ehh Ci lekarze;p Maluda dzis sniło mi sie, że przyjechał do mnie Twój Kacperek- był małym Murzybkiem i miał z 7 lat;p
Swoją drogą czy mi umkneło, czy nie opisywałaś swojego mega długiego porodu?

U nas też+obowiązkowa i. 1 w nocy;p Jakbyn2 dni nie było chyba bym poleciała do lekarza;p Ale te nasze dzieci są rózne

hahaha <-z chama Ale zdjęcia bardzo oryginalne

Mój Kacperek nie pozwala mi na dłuższe siedzenie przy komputerze połowę ma już napisana i zapisana na pulpicie ale nie mam kiedy dokonczyc

Może i tzreba było by się kiedyś gdzies spotkac na żywo

[maria28]

Napisane przez Tajgusia

A co do krochmalu to jak 5-6 łyżek na wanienkę??? Mi kazała rozpuszczać tą mąkę w w garze na gazie i jak się zrobi taka papa jak kisiel to wlać to do wanienki...

Tak. Ale ja daję więcej łyżek. W każdym razie powinna na powierzchni ciała utworzyć się delikatna gładka powłoka.
A tą pulpą jak kisiel to lubiłam się bawić jak byłam mała i jako alergik też miałam zalecone kąpanie w krochmalu.

Napisane przez anika_s

---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------


a moja jak widzi teściową to płacze

Napisane przez klementyna1

WIecie, że dopiero od Was się dowiedziałam, że krochmal=maka ziemniaczana;p zawsze krochmal mi sie kojarzyl ze sztywnym praniem;p



A tak poza tematem...mam dziś wilczy apetyt, w ogole ostatnio duzo jem,szczegolnie tuczacych plackow, ciastek i drozdzowek i waga stoi w miejscu....strippi kopnij mnie w d***, prosz.

Mnie też się tak kojarzył zawsze.

Też jem dużo, pochłaniam. Jem obiad, a za godzinę jestem głodna. Teściowa nie przewidziała tego, bardzo skromnie zapełniając lodówkę przed naszym przyjazdem

Napisane przez bmma

mleko z piersi jest przecież najlepsze i w 99% przyswajalne przez organizm, nie ma co wydalać.
Wiadomo zależy wszystko od organizmu. Jak Kinga się urodziła, to i po kilka dziennie było. Potem wszystko się reguluje."Tłumaczy się to tym, że pokarm kobiecy jest świetnie przyswajalny i niewiele jest do wydalenia"

Hm, u nas nie było jeszcze dnia bez kupy. Tych kup jest 6-8 dziennie.

[Malpka]

Napisane przez Nyaa

u mnie już śladu nie ma po serniczku
.

my w sobote i niedziele bylismy w gosciach dlatego do dzis sie uchowało kilka kawałków

Napisane przez anika_s

OMG! mam chyba z 5 min. (bo mała pewnie zaraz się obudzi) zeby Wam się wyżalić i może wspólnie postawimy diagnozę
Otóż od wczoraj Oliwia jest strasznie niespokojna - pierwszy raz tak ma, pręży , się płacze, zasypia za chwile znów się budzi płacze i tak w kólko.
cały dzien mam więc wypełniony opieką nad nią: noszę, głaszcze,masuję, bujam, usypiam i co... - NIC! dałam jej pić, nakarmiłam, przykładałam na brzuszek wyprasowane ciepłe pieluchy ale to ja psu na bude. kurde zeby choć mogła mi pokazać co ją boli czuje się taka bezradna że nie mogę jej pomóc.
póki co śpi - ale pewnie nie potrwa to długo
jestem padnieta a tż jeszcze w pracy

moze kopki nie moze zrobic? spróbuj moze herbatki koperkowej

[anika_s]

Napisane przez Malpka

moze kopki nie moze zrobic? spróbuj moze herbatki koperkowej

kupa była rano, herbatke też piła.
ale teraz juz trochę spokojniejsza - może miała gorszy dzień

[strippi]

Napisane przez anika_s

OMG! mam chyba z 5 min. (bo mała pewnie zaraz się obudzi) zeby Wam się wyżalić i może wspólnie postawimy diagnozę
Otóż od wczoraj Oliwia jest strasznie niespokojna - pierwszy raz tak ma, pręży , się płacze, zasypia za chwile znów się budzi płacze i tak w kólko.
cały dzien mam więc wypełniony opieką nad nią: noszę, głaszcze,masuję, bujam, usypiam i co... - NIC! dałam jej pić, nakarmiłam, przykładałam na brzuszek wyprasowane ciepłe pieluchy ale to ja psu na bude. kurde zeby choć mogła mi pokazać co ją boli czuje się taka bezradna że nie mogę jej pomóc.
póki co śpi - ale pewnie nie potrwa to długo
jestem padnieta a tż jeszcze w pracy

a może ma skok rozwojowy?

Napisane przez misiulka06

witam mam mały problem, otóż to mój Michałek już 3 dzień nie robi kupy... nie wiem co robić? bąków puszcza dużo ale nic poza tym...

mój robi tak raz na 3-4 dni
czasami 5 dni nie robił

Napisane przez nestelle

hehehe mnie moi rodzice tez nauczyli paru z tych rzeczy ,ale przyznam ze niektóre z tej listy były dla mnie nowością

to ja tak samo

Napisane przez bmma

Moja od miesiąca robi przeważnie co 4 dni, czasem jednak 7 dni bez kupy jest. Brzuszek jej nie boli
Przy karmieniu piersią tak bywa.

dokładnie tak

Napisane przez kasia86bgo

strippi
- za wypoczynek


a zebyscie nie mowily ze ja wam tu sciemniam ... bylam chamem i otowrzylam dzis Wrota do Piekiel - i zrobilam foto

jak oni tam zyja - nie mam zielonego pojecia

dzieki

o losie ale bajzel

Napisane przez klementyna1

A tak poza tematem...mam dziś wilczy apetyt, w ogole ostatnio duzo jem,szczegolnie tuczacych plackow, ciastek i drozdzowek i waga stoi w miejscu....strippi kopnij mnie w d***, prosz.

ja też potrzebuję
dziś kilka czekoladek, ciastka itd itd
obżarstwo na całego
i zero ćwiczeń
od jutra biorę się w garść, bo nie mogę sobie pobłażać, zwłaszcza że cały czas słyszę komplementy

[kasia86bgo]

Napisane przez klementyna1

A tak poza tematem...mam dziś wilczy apetyt, w ogole ostatnio duzo jem,szczegolnie tuczacych plackow, ciastek i drozdzowek i waga stoi w miejscu....strippi kopnij mnie w d***, prosz.

oj cie prosze wez nie gadaj o jedzeniu !!
obzaralam sie dzis czekolada - 2 bialek Milki - do tego ziemniaki ryba surowka - na sniadanie owsianka - i co godz 20.30 a ja jestem GLODNA

Napisane przez bmma

się dobrali , a nam było żal laski.

Nie no Laski nadal mi szkoda, bo wiem jak Burak sie do niej odnosi - brak szacunku, - ale ogolnie Laska cale dnie jest poza domem - sprzata na nielegalu mieszkania Norkom - wiec sie zbytnio nie dziwie ze jej sie ''nie chce'' u nas - no ale JasniePan siedzi calymi dniami w domu dzis spedzil 3 godz ( bo zaczelo padac - a jak pada nie naprawia ) na kanapie graja w jakies Kulki na necie. - zamiast ruszyc dupe i cos w domu zrobic - oc nie powiem w szoku bylam wyniols smieci, folie i kartony dzis do wiekszych kontenerow ( jakie 800mettow od domu ) - no i W KONCU zza dzwi ten karton ze smieciami, jakie postawil jak moja mama jeszcze byla


aa i dzis haslo do mnie jak sobie obiad szykowalam
- a moze masz ochote na pomidorowa ..
odp ze nie dziekuje - rosol stal cala noc i pol dnia na kuchnece tak samo Makaron i Ryz

Mlody spi, chcialam go okapac o 20 ale juz przed 19 strasznie markotny sie zrobil - zaczynal poplakiwac - wiec szybko mamusia sie sprezyla - i co pociumkal tylko 20 mleczka i padl .. taa pewnie obudzi mi sie za godz max poltorej i bd glodny.
aaaa no i wczoraj przespal ronwe 5godzin

[nestelle]

Napisane przez kasia86bgo

a zebyscie nie mowily ze ja wam tu sciemniam ... bylam chamem i otowrzylam dzis Wrota do Piekiel - i zrobilam foto

jak oni tam zyja - nie mam zielonego pojecia

no nie .... dodając te historie z zepsutym żarciem i śmieciami o których pisałaś - wywaliłabym ich albo dołozyła opłate za składowanie odpadów !!!!!!!!!!

Napisane przez anika_s

karmię mm i kupa była rano - może to faktycznie gorszy czas dla niej

pamietaj ze dziecko to nie robot - nie idzie zaprogramowac ,mozna przeczytac tony mądrych poradników ,wysłuchac wszystkich pouczających rad ale i tak trzeba polegac na własnej intuicji ....
Pomijając rózne problemy,bóle,głód itp dziecko moze marudzić bo jest po prostu danego dnia marudne i tyle -wtedy ratuje nas wyluzowanie ,cierpliwość i rodzicielska czułość .
jesli za długo będzie to trwało dla pewności zawsze mozna skonsultowac z pediatrą ,połozną ......

Napisane przez bmma

mleko z piersi jest przecież najlepsze i w 99% przyswajalne przez organizm, nie ma co wydalać.
Wiadomo zależy wszystko od organizmu. Jak Kinga się urodziła, to i po kilka dziennie było. Potem wszystko się reguluje."Tłumaczy się to tym, że pokarm kobiecy jest świetnie przyswajalny i niewiele jest do wydalenia"
.

masz racje ze pokarm kobiecy jest lepiej przyswajalny no ale NIE generalizowałabym tego w ten sposób ze jest przysw.w 99 % i nie ma czego wydalac bo ja karmię tylko piersią i jeszcze NIGDY się nie zdarzył dzień bez kupy -ba, dzień bez 3 kup (bo własnie tyle było w dniu szczepienia -najmniej) i tak tez było z Ninką i Jakubem (choc nie pamietam dokładnie ile to napewno codziennie).
Inaczej taka teoria znaczyłaby w przypadku Roszka ze podjada cos na boku z lodówki
Dzieci są rózne .

Napisane przez pani22ka

wrocilismy. dziecko lubi podrozowac. pieknie przespal te 200 km. w ogole fajnie reaguje na ludzi, miejsca. tylko ja gorzej - na tesciowa (in spe )

[anika_s]

Napisane przez strippi

a może ma skok rozwojowy?

o tym nie pomyślałam

[Nyaa]

Napisane przez kasia86bgo

a zebyscie nie mowily ze ja wam tu sciemniam ... bylam chamem i otowrzylam dzis Wrota do Piekiel - i zrobilam foto

jak oni tam zyja - nie mam zielonego pojecia

O Matko

Napisane przez maria28

Hm, u nas nie było jeszcze dnia bez kupy. Tych kup jest 6-8 dziennie.

a u nas kupa co 2, czasem nawet co 3 dni. Dzisiaj był dzień kupy. Zostawiliśmy Małego u teściowej i chwilę po tym jak wyszliśmy zrobił mega kupę ha ha teściowa miała chrzest bojowy

Napisane przez nestelle

Inaczej taka teoria znaczyłaby w przypadku Roszka ze podjada cos na boku z lodówki

ha ha kto jak kto, ale na pewno nie on

Mówicie, że wilczy apetyt panuje a ja od dzisiaj na diecie jak na razie idzie mi dobrze. Mam co prawda ogromną ochotę na coś słodkiego, dlatego pocieszam się jogurtem. Mam nadzieję, że wytrwam