Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 19.

[blonde_hair]

Napisane przez Madzialenka12344321

Blonde ech... jakoś mnie wkurzył swoim zachowaniem. Kilka osób go prosiło o różne przysługi (w tym moi rodzice, jego mama i siostry) a on cały czas, ze ma masę nauki. Wczoraj ojciec go poprosił aby mu skręcił meble (cała kuchnia) a on jedzie na urlop bo długi weekend a ten co? Rzucił naukę i poleciał (już nie wspomnę, że akurat do osoby, która ma taki kontakt z nami, ze wiecie, nawet na Mai urodziny nie przyszedł 0 nie chciał w ten dzień to mógł inny, zapraszaliśmy) Do tego poganiał mnie na dziadka urodzinach, bo przecież nie zdąży skręcić mebli bo na 20 do pracy. I głownie o to się ścięliśmy.

Co do bioderek to oby, oby

widocznie jemu nie potrafi odmówic

Napisane przez strongwomen

Blonde, i bardzo dobrze

Napisane przez strongwomen

[
Blonde,
co to?


[/COLOR]Dużo dziś spędziliśmy czasu w trójkę było miło... tylko jesteśmy strasznie pogryzieni (mam nawet rankę na dekolcie) bo Kamil miał taką głupią "zabawę", za to o 20 padł bez usypiania nawet...


idę sobie do łóżka... wykorzystać TŻ

pa

no co Ty, niewiesz?
Top Model

za udany dzienMnie wczoraj Seba ugryzł w cycka przy wygłupach i do smiechu mi nie byłoBoli mnie jeszcze dzis

Napisane przez Malensstfo

Heloł!

U nas dzionek udany! Pogoda dopisała, akurat burze przyszły na koniec dnia...fajnie było tak posiedzieć w ogrodzie, dziewczynki spały fajnie cały dzień, miał się kto nimy zajmować, a my z koleżanką gadałyśmy i sączyłyśmy winko

no to super, ze dzien udany

Napisane przez Madzialenka12344321

Ale mi się spać chce.... chyba zaraz polegnę.

ja tez

Zrobilam porzadek w lekarstwach, powyrzucalam przeterminowane i ladnie ułozyłam

[Madzialenka12344321]

Blonde mnie też czeka taki generalny porządek, ale odkładam to i odkładam.

Ana dać ci namiary

[Ana***]

Napisane przez Madzialenka12344321

Ana dać ci namiary

Aaaa dawaj

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Ana***

Aaaa dawaj

Tylko wiesz, rozpraw się z nim tak, aby nie trzeba było poprawiać Raz a porządnie

[Ana***]

Napisane przez Madzialenka12344321

Tylko wiesz, rozpraw się z nim tak, aby nie trzeba było poprawiać Raz a porządnie

no ba jasne po mnie nie trzeba poprawiać



idę się kąpać, bo wstaje o 5

[strongwomen]

Blonde

"Zrobilam porzadek w lekarstwach, powyrzucalam przeterminowane i ladnie ułozyłam"

U nas o to dba tz ma nawet tabelke w excelu z lista co mamy i ile sztuk. Jak cos wyciagam to zglaszam a jaki widok miny mojej mamy jak przyszla zapytac czy mamy ibuprom a tz bez wyciagania apteczki odrazu powiedzial ze mamy i ile


Co do gryzenia to nie wiem co w tym fajnego...on to traktuje jak zabawe,rzuca sie i haps... I sie smieje...robi to komicznie...

Na jedno pytanie mi nie odpowiedzialas



Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

[blonde_hair]

Napisane przez strongwomen

Blonde

"Zrobilam porzadek w lekarstwach, powyrzucalam przeterminowane i ladnie ułozyłam"

U nas o to dba tz ma nawet tabelke w excelu z lista co mamy i ile sztuk. Jak cos wyciagam to zglaszam a jaki widok miny mojej mamy jak przyszla zapytac czy mamy ibuprom a tz bez wyciagania apteczki odrazu powiedzial ze mamy i ile


Co do gryzenia to nie wiem co w tym fajnego...on to traktuje jak zabawe,rzuca sie i haps... I sie smieje...robi to komicznie...

Na jedno pytanie mi nie odpowiedzialas



Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

rozwaliłas mnie

Na jakie pytanie?

[strongwomen]

Jak nie wierzysz to Ci tabelke wysle

A pytanie o to czy pamietasz niedziele 15lipca 2012 jak.sobie o 9rano gadalysmy na forum. Te pytanie znajdziesz w odpowiedzi dla Tomalinki

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

[blonde_hair]

Napisane przez strongwomen

Jak nie wierzysz to Ci tabelke wysle

A pytanie o to czy pamietasz niedziele 15lipca 2012 jak.sobie o 9rano gadalysmy na forum. Te pytanie znajdziesz w odpowiedzi dla Tomalinki

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

Twojemu Tz to chyba sie nudzi, ze takie tabelki robi
I co mu to daje?Jakies podsumowania z tego robi?

Jasne ze pamietam ta rozmowe

[strongwomen]

Wie ze ma nie szukac czegos czego nie ma albo jak bylam ostatnio przeziebiona to kupil gripexy bo na liscie juz byly tylko dwa a wiadomo ze trzeba wiecej... Jakbys nie zajrzala do apteczki to nie wiesz ze nie masz a tak tabelka ciach i juz widzisz gdzie zostaly pojedyczne sztuki

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

Caly czas mam wrazenie ze mi ktos po domu chodzi... Obudzilam tz i sprawdzil nasze pietro i cisza,drzwi od domu i piwnicy zamkniete...poszedl spac dalej. Ale mi sie teraz wydaje ze po gorze ktos chodzi, a tam nikogo nie ma bo rodzice na wczasach.
Sama sie tam boje isc....
Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

[Czekollladowa]

Napisane przez strongwomen

Wie ze ma nie szukac czegos czego nie ma albo jak bylam ostatnio przeziebiona to kupil gripexy bo na liscie juz byly tylko dwa a wiadomo ze trzeba wiecej... Jakbys nie zajrzala do apteczki to nie wiesz ze nie masz a tak tabelka ciach i juz widzisz gdzie zostaly pojedyczne sztuki

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

Caly czas mam wrazenie ze mi ktos po domu chodzi... Obudzilam tz i sprawdzil nasze pietro i cisza,drzwi od domu i piwnicy zamkniete...poszedl spac dalej. Ale mi sie teraz wydaje ze po gorze ktos chodzi, a tam nikogo nie ma bo rodzice na wczasach.
Sama sie tam boje isc....
Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

Z tym chodzeniem po domu to masakra

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[strongwomen]

Poszlismy na gore kolo 23. Bo znow slyszalam ze cos trzaslo... Przychodzimy a drzwi na.klatke schodowa otwarte... Wchodzimy dalej a tam otwarta lodowka i dwa okna.... Jak.zobaczylam otwarta lodowke myslalam ze mdleje... Ale nikogo nie bylo w domu.... W lodowce bylo cieplo.wiec musiala byc dluzej otwarta wiec moze jak ja tam bylam rano to jej nie zamknelam... No ale co trzaskalo? Moi rodzice maja miedzy przedpokojem a salonem barierke drewniana w futrynie zeby jak sa goscie to psa odgrodzic i mi sie wydaje ze to ta barierka trzaskala...tyle czy z dwoch otwartych okien moglby byc az taki przeciag zeby ruszyc taka barierke? Sama nie wiem... Chyba mnie straszy cos....

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

[aaby]

Napisane przez Madzialenka12344321

aaby tak, jeśli byś była taka miła. Bo inaczej sama to zrobię

Zadzieram kiecę i lecę
Ps. Doczytałam, co zrobił Mój mąż też kiedyś taki caritas był Na szczęście trochę go naprostowałam, bo mój ojciec taki jest i wiem, co to oznacza (tzn. może nie konkretnie taki, bo ktokolwiek go o coś poprosi, to zrobi - czy to z rodziny, czy nie, ale prośby mojej mamy zawsze są na szarym końcu ).

Napisane przez strongwomen

Aaby, może i ma ale... nie lubię jak to on ma rację

o wiele się nie pomyliłam to ja jestem conajmniej słonicą

Aaa, no to zrozumiałe, żadna z nas nie lubi
Ale powiem Ci, że wytrzymała jesteś, ja bym już dawno to żelazko na nim wymusiła
On swoją drogą też cierpliwy

Napisane przez Malensstfo

U nas dzionek udany! Pogoda dopisała, akurat burze przyszły na koniec dnia...fajnie było tak posiedzieć w ogrodzie, dziewczynki spały fajnie cały dzień, miał się kto nimy zajmować, a my z koleżanką gadałyśmy i sączyłyśmy winko

Widziałam fotki - super dzień mieliście! A Twój mąż jaki poważny wyszedł!
A dobrze widzę, że jedna z dziewczynek jest w gondoli, a druga w foteliku?

Napisane przez blonde_hair

Zrobilam porzadek w lekarstwach, powyrzucalam przeterminowane i ladnie ułozyłam

Też mam czasem takie szalone pomysły
Kiedyś jak w końcu się zabrałam, to miałam całą reklamówkę przeterminowanych leków i jak poszłam do apteki wrzucić je do tego specjalnego kosza, to pół godziny przy nim stałam, bo tam jest taki tyci otwór i można tylko pojedynczo. Ludzie na mnie patrzyli jak na lekomankę jakąś

Napisane przez strongwomen

U nas o to dba tz ma nawet tabelke w excelu z lista co mamy i ile sztuk. Jak cos wyciagam to zglaszam a jaki widok miny mojej mamy jak przyszla zapytac czy mamy ibuprom a tz bez wyciagania apteczki odrazu powiedzial ze mamy i ile

Napisane przez strongwomen

Wie ze ma nie szukac czegos czego nie ma albo jak bylam ostatnio przeziebiona to kupil gripexy bo na liscie juz byly tylko dwa a wiadomo ze trzeba wiecej... Jakbys nie zajrzala do apteczki to nie wiesz ze nie masz a tak tabelka ciach i juz widzisz gdzie zostaly pojedyczne sztuki

Strong, wszystko super, ja też lubię mieć tabelki w excelu itp. Aleeee... przecież żeby sprawdzić, czy dany jest lek, to trzeba włączyć kompa To ja naprawdę szybciej otworzę apteczkę
No chyba że u Was komp 24h/dobę

---------- Dopisano o 08:01 ---------- Poprzedni post napisano o 07:52 ----------

Witamy się w piątkowy poranek, rozpoczynając tym samym 19tc

Miałam być dziś w pracy, ale wczoraj dostałam smsa od kier z prośbą o złożenie w systemie wniosku urlopowego, bo ona była cały tydzień na urlopie i nie wiedziała, że dziś cała firma ma urlop
Z jednej strony fajnie mieć wolne, ale z drugiej raz, że każdy dzień urlopu jest mi teraz na wagę złota, dwa - w środę celowo nie siedziałam dłużej bo wiedziałam, że sobie spokojnie wszystko dokończę w pt, a tu Także w poniedziałek przewiduję sajgonik...

Oczywiście planów na dziś mnóóóstwo, ale już wyczuwam nochalem całodzienny kanaping


Wczoraj dzień lenia. Plecy okrutnie mnie bolały, w dodatku co jakiś czas zakłuje mnie z drugiej strony, oby rwa nie łapała też z prawej, bo umrę na bank Powiedziałam wczoraj mężowi, że wiem, że chce drugie dziecko, i ja też chcę, więc chcę żeby wiedział, że jeśli kiedyś nie będę chciała, to tylko przez to, co teraz przeżywam z plecami
Przytulił. Zrozumiał. I widzę, że jego to boli wręcz tak jak mnie...


Po południu wyciągnęliśmy eurobiznes Zabawa była przednia! Co prawda mąż ograł mnie po całości, ale zapowiedziałam rewanż
Skończyliśmy po 21 i... olśniło mnie, że przecież muszę jechać do rodziców nakarmić kota i wszystko pozamykać. A za oknem zaczynała się burza
Wyjazd nie był najlepszym pomysłem, jechaliśmy akurat w największej burzy, ale żyjemy Dobrze, że mąż pojechał ze mną...



No, to tyle u mnie...
asiuk, dziś piątek

[Czekollladowa]

Napisane przez strongwomen

Poszlismy na gore kolo 23. Bo znow slyszalam ze cos trzaslo... Przychodzimy a drzwi na.klatke schodowa otwarte... Wchodzimy dalej a tam otwarta lodowka i dwa okna.... Jak.zobaczylam otwarta lodowke myslalam ze mdleje... Ale nikogo nie bylo w domu.... W lodowce bylo cieplo.wiec musiala byc dluzej otwarta wiec moze jak ja tam bylam rano to jej nie zamknelam... No ale co trzaskalo? Moi rodzice maja miedzy przedpokojem a salonem barierke drewniana w futrynie zeby jak sa goscie to psa odgrodzic i mi sie wydaje ze to ta barierka trzaskala...tyle czy z dwoch otwartych okien moglby byc az taki przeciag zeby ruszyc taka barierke? Sama nie wiem... Chyba mnie straszy cos....

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

Mógł ten przeciag ruszyć no ale okna zostawiłas otwarte czy jak ? Jak bylam mniejsza mialam ze 6 lat to mieszkalismy w mieszkaniu w którym wg mnie straszylo szafki sie same otwierały podłoga skrzypiala itp podobno w tym starym mieszkaniu utopil sie chłopak ale nie jestem pewna. Zmieniając temat @ mam 8 dzien już mnie trafia pewnie pojde w poniedziałek do gin niech coś z tym zrobi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mysia1986]

Dzien Dobry z pracy

Ale tu pustki dzisaj, jestam ja z koleżanka i jedne kolega Ale to dobrze, spokoj bedzie, troche podogonie z papierami.
Sptokanie wczoraj sie udało, ale jednak zostalismy w domu i dobrze, bo deszcz sie rozpadał jak zaczelismy biesiadowac
Weekend tez zapowiada sie fajnie,. jedziemy z tz na wies

[Gucia0987]

Napisane przez zaaaabcia

DLA DZIECI : hot-dogi , pizza , gotowana kukurydza , wata cukrowa , popcorn , lody , cup cakes.

DLA DOROSLYCH : salatka owocowa, kanapka ( zamowiona z deli ) salatka jarzynowa , talerz z wędlinami + serem , dwa chlebki ze szpinakiem , nadziewane pieczarki , i jeszcze cos cieplego na początek .

Na obiad chcemy zrobić bufet ale kompletnie nie mamy pomysłu

Pomozecie?

A obiad dla małych i dużych?
Bo ja dla małych pomyślałabym o frytkach
A dla dużych może coś alla chilli con carne? albo jakieś naleśniki (ale z tym dużo roboty), albo coś alla spring rolls z papieru ryżowego.
hmm.. nie wiem...

Napisane przez stokrotka24

coś dzisiaj nie najlepiej się czuję, lekko ciągnął dół brzucha i coś mnie boli miedzy nogami, pewnie spojenie łonowe, martwię się czy szyjka się nie skraca. Ostatnio ginka mówiła, ze mały jest bardzo nisko i ciśnie mnie tam pewnie dlatego, ale chodziłam dzisiaj jak prawdziwa kaczka w ciąży:coj est:

mam nadzieje, że dzisiaj już lepiej się czujesz!

Napisane przez Madzialenka12344321

Cześć

Bao super, czyli problem z opieką z głowy, bardzo się cieszę.
aaby tak, tak jestem dumna, ale max 54 chcę ważyć i nic więcej. Ale tak jak wspomniałam, to zależy od budowy. U mnie w rodzinie każdy tak waży. Moja mam 55, mój tata 68. Takie mam lekkie kości
Gucia tak jak wspomniałam max 4 kg i ani grama więcej
Butter
Gosiu nie, nic nowego u mnie nie słychać.
Metka wspólczuję ja mam tunel, ale nie jest ogromny i skłąda się szybko do małych rozmiarów.
Stokrotko zaciskaj jeszcze nózki.

no to brawo i tyj dalej!

Napisane przez ButterBear

Robię właśnie ciasto, bo jutro przyjeżdżają dzieci z okazji dnia dziecka. Cieszę się

widziałam! Wygląda genialnie!!!

Napisane przez strongwomen

Wpadam się tylko przywitać, i odpowiedzieć mój intensywny dzień....
z rana bo o samej osómej lidl, kupiłam strój kąpielowy (Żabcia, zpapugowałam cię), i prezetn dla siostry TŻ(ma dziś 18tkę).
Potem szybkie szykowanie obiadu i dokańczanie ciasta na urodziny.
O 15 wyjazd z TŻ na zakupy, potem go odwiozłam do szkoły a ja z malym do szwagierki z prezentem. szybko odebrać TŻta, wpaść do domu i odprawić TŻ do pracy. Kamil zasnął więc poszłam sprzątać auto (tam bylo więcej śmieci niż w kuble), młody spał 10min!! więc se nie posprzątałam. Przyszła babcia i mówi "chodź jedziemy na zakupy"... to pojechaliśmy z młodym do kauflanu takim w pół posprzątanym autem... zaś poszło trochę kaski... jak wróciliśmy to babcia wzieła Kamila na spacer a ja dokończyłam sprzątanie auto (chciałam go też umyć ale jakoś nie umiałam się zabrać) było sporo po 19 jak wrócił Kamil, kąpanie, butla i nyny... bez problemu zasnął już o 20 a my z babcią do kuchni, kroiłyśmy składniki do sałatek na jutro. W międzyczasie obejrzałyśmy na dobre i na złe... babcia poszła spać a ja heja dalej.... chomik ma posprzątane, wyczyściłam suszarkę do naczyń bo mi się zaruściała, no i wytarłam podgłogi... jak wychnie to wskakuje w piżamkę i ogarnę jeszcze nasz pokój... jak mi się zechce to może i pościel zmienie ale zobaczymy... rano muszę wstać przed 6tą żeby nagrzać babci wodę na kąpanie, i zrobić śniadanie dla TŻcika(jakoś mam ochotę sprawić mu przyjemność). Mimo że dziś się pokłociliśmy aż razy 3 ale i tak dał buzi idąc do pracy więc luz

aaaa i..... teściowa dała TŻ 200zł na bierzmowanie TŻ nie chciał wziąźć ale mu do auta wrzuciła.... mówiłam Wam o tym już?

jakoś mi teraz naszło bo do mnie dziś dzwonila żebym wpadła do niej do sklepu po tort dla sziostry TŻ, ale nim dojechałam to dzwoniła że mam nie jechać bo przecież nie dam rady na 4piętro wtargać się z dzieckiem, ciastem i tortem i że mam się nie przejmować.... szok szok...

ktoś te moje wypociny przeczytał do końca? :

jutro nadrobię dobranoc

oszalała! no oszalała!!!!

Napisane przez gochaa_p

ja już ☠☠☠☠☠☠☠ca dostaje z tymi chorobami. WOjtek znowu kaszlał całą nockę FUCK! a już mu przecież przeszło
Ewa nadal zaropiałą

Jutro znowu pediatra się kłąnia

trzymajcie się!!!

Napisane przez strongwomen

do rodziny? za pracą?

do pracy. Dostała propozycję z firmy, która ma siedzibę w Pradze i musiała się przeprowadzić. Jest to dla niej ogromna szansa, więc cieszę się, że będzie się rozwijać, ze w końcu będzie robiła to do czego jest stworzona
Może za jakiś czas bedzie wstanie pracować z Polski

Napisane przez Malensstfo

Heloł!

U nas dzionek udany! Pogoda dopisała, akurat burze przyszły na koniec dnia...fajnie było tak posiedzieć w ogrodzie, dziewczynki spały fajnie cały dzień, miał się kto nimy zajmować, a my z koleżanką gadałyśmy i sączyłyśmy winko

ale fajnie!


Abby w sumie mięliście wczoraj intensywny dzień
My wczoraj dzień kanapowca. zdecydowanie!!!




Witajcie,
W srodę poszliśmy na tę imprezę. Wróciliśmy grubo po 4. Już było jasno Ale super było Wczoraj oprócz jedzenia, picia, siedzenia i leżenia - nie zrobiliśmy kompletnie nic

A dzisiaj witam się z pracy. ale myślę, że tak do 12:00 się ogarnę ze wszystkim i uciekam

[Malensstfo]

Napisane przez aaby

Widziałam fotki - super dzień mieliście! A Twój mąż jaki poważny wyszedł!
A dobrze widzę, że jedna z dziewczynek jest w gondoli, a druga w foteliku?

Poważny?? Eee tam I obie były w gondoli

Mykamy dzisiaj sprzątać przed chrzcinami, bo nie będzie kiedy

[aaby]

Napisane przez mysia1986

Weekend tez zapowiada sie fajnie,. jedziemy z tz na wies

Napisane przez Gucia0987

Abby w sumie mięliście wczoraj intensywny dzień
My wczoraj dzień kanapowca. zdecydowanie!!!

Eee, nie, też leniwy
I dziś też taki się zapowiada

Napisane przez Malensstfo

Poważny?? Eee tam I obie były w gondoli

Bardzo poważny!
Ej, to ja jestem chyba jakaś nie teges, ale na zdjęciu "Marysia i Małgosia opiekuję się Dominisią" Młoda jest ewidentnie w foteliku

[Malensstfo]

Napisane przez aaby

Bardzo poważny!
Ej, to ja jestem chyba jakaś nie teges, ale na zdjęciu "Marysia i Małgosia opiekuję się Dominisią" Młoda jest ewidentnie w foteliku

A sorrryyy!! Masz rację! Zapomniałam o innych zdjęciach Tak, Dominisia była jeszcze w foteliku, bo jadła, potem przełożyliśmy ją do gondoli

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Aaby a propo aparatu jeszcze..mam pytanko...kiedy najlepiej używać ten taki pierścien przeciwsłoneczny?? Co się dokręca do obiektywu?

[aaby]

Napisane przez Malensstfo

Aaby a propo aparatu jeszcze..mam pytanko...kiedy najlepiej używać ten taki pierścien przeciwsłoneczny?? Co się dokręca do obiektywu?

Jak świeci słońce
A tak serio to niestety na tych akcesoriach za bardzo się nie znam, ale jak mąż wróci z pracy, to go zapytam

[Malensstfo]

Napisane przez aaby

Jak świeci słońce
A tak serio to niestety na tych akcesoriach za bardzo się nie znam, ale jak mąż wróci z pracy, to go zapytam

Hehe, też wpadłam na to

Ale jak będziesz coś wiedzieć, to będę wdzięczna

[gucia6]

dzien dobry

jak to dobrze, ze juz piatek...
tylko jaka szkoda, ze mam dzis dzien paszteta do kwadratu
nie dosc, ze chorobsko mi nie odpuszcza i dopadl mnie kolejny etap - biegunka, do tego wczoraj mialam nieprzyjemna dyskusje z mezem , a za chwile mam spotkanie z moim zespolem, bo dostalam projekt, w ktorym pan szanowny z dzialu sprzedazy sprzedal taka bzdure, a ja teraz musze to sprzatac i zorganizowac, zeby mialo to rece i nogi

[blonde_hair]

Napisane przez strongwomen

Poszlismy na gore kolo 23. Bo znow slyszalam ze cos trzaslo... Przychodzimy a drzwi na.klatke schodowa otwarte... Wchodzimy dalej a tam otwarta lodowka i dwa okna.... Jak.zobaczylam otwarta lodowke myslalam ze mdleje... Ale nikogo nie bylo w domu.... W lodowce bylo cieplo.wiec musiala byc dluzej otwarta wiec moze jak ja tam bylam rano to jej nie zamknelam... No ale co trzaskalo? Moi rodzice maja miedzy przedpokojem a salonem barierke drewniana w futrynie zeby jak sa goscie to psa odgrodzic i mi sie wydaje ze to ta barierka trzaskala...tyle czy z dwoch otwartych okien moglby byc az taki przeciag zeby ruszyc taka barierke? Sama nie wiem... Chyba mnie straszy cos....

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

pewnie to przeciag
nie wkrecaj sobie nic...

Napisane przez aaby

Też mam czasem takie szalone pomysły
Kiedyś jak w końcu się zabrałam, to miałam całą reklamówkę przeterminowanych leków i jak poszłam do apteki wrzucić je do tego specjalnego kosza, to pół godziny przy nim stałam, bo tam jest taki tyci otwór i można tylko pojedynczo. Ludzie na mnie patrzyli jak na lekomankę jakąś



Strong, wszystko super, ja też lubię mieć tabelki w excelu itp. Aleeee... przecież żeby sprawdzić, czy dany jest lek, to trzeba włączyć kompa To ja naprawdę szybciej otworzę apteczkę
No chyba że u Was komp 24h/dobę [COLOR="Silver"]

raz na jakis czas trzeba poprzegladac, zwlaszcza ze ja lubie miec duzo wiecej niz podstawowe



hehe

Czesc

U mnie pogorszenie pogody, zaraz idziemy an chwile do sklepu. I niestety dzis piatek i czas do pracy

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Napisane przez gucia6

dzien dobry

jak to dobrze, ze juz piatek...
tylko jaka szkoda, ze mam dzis dzien paszteta do kwadratu
nie dosc, ze chorobsko mi nie odpuszcza i dopadl mnie kolejny etap - biegunka, do tego wczoraj mialam nieprzyjemna dyskusje z mezem , a za chwile mam spotkanie z moim zespolem, bo dostalam projekt, w ktorym pan szanowny z dzialu sprzedazy sprzedal taka bzdure, a ja teraz musze to sprzatac i zorganizowac, zeby mialo to rece i nogi

[kaska87]

hej

Napisane przez aaby

Widziałam fotki - super dzień mieliście! A Twój mąż jaki poważny wyszedł!
A dobrze widzę, że jedna z dziewczynek jest w gondoli, a druga w foteliku?

też na to uwagę zwróciłam

Witamy się w piątkowy poranek, rozpoczynając tym samym 19tc

gratulacje a my witamy w 27tc

ale miałam straszną noc, miałam sen, że chodziłam i płakałam za moim synkiem Jasiem, który nie żył ale byłam w ciąży w Mikim i to był taki durny realny sen, że się obudziłam z płaczem praktycznie to było straszne

[Gucia0987]

Napisane przez gucia6

dzien dobry

jak to dobrze, ze juz piatek...
tylko jaka szkoda, ze mam dzis dzien paszteta do kwadratu
nie dosc, ze chorobsko mi nie odpuszcza i dopadl mnie kolejny etap - biegunka, do tego wczoraj mialam nieprzyjemna dyskusje z mezem , a za chwile mam spotkanie z moim zespolem, bo dostalam projekt, w ktorym pan szanowny z dzialu sprzedazy sprzedal taka bzdure, a ja teraz musze to sprzatac i zorganizowac, zeby mialo to rece i nogi

Uuu współczuuję! Mam nadzieje, że szybko lepiej się poczujesz!

Kaśka straszne!!

[Madzialenka12344321]

Cześć

Zaraz wyjdę z siebie i ustanę obok. Mój Caritas (jak to aaby cudnie ujęła) nie wrócił jeszcze z pracy (skończył o 6 rano ) bo.... składa dalej meble teściowi Ciekawa jestem o której skończy.

aaby i jak się udało męża naprostować. Widziałam na FB zdjęcie 3 gracza super. Aż bym sama w to zagrała. Ale z kim? Mąż ma tyleeeeee nauki Chyba, ze zamienie się w teścia, to pewnie by ze mną zagrał przepraszam mam dziś ironiczny nastrój Fajnie, ze masz wolne.

Gucia6 tulę.
Gucia fajnie, ze imprezka udana.

Coś jeszcze miałam napisać Ale zapomniałam. Maja poszła spać, a ja mam masę rzeczy do roboty więc uciekam.

[Gucia0987]

Magda no jak już zaczął to skończy

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Gucia0987

Magda no jak już zaczął to skończy

no tak. Szkoda, że jak ja go o coś poproszę to nie zawsze taki jest

Wrócił, zjadł i poszedł spać. Jak się Maja obudzi to mam go obudzić i pojedziemy do ortopedy.

[blonde_hair]

Napisane przez Madzialenka12344321

no tak. Szkoda, że jak ja go o coś poproszę to nie zawsze taki jest

Wrócił, zjadł i poszedł spać. Jak się Maja obudzi to mam go obudzić i pojedziemy do ortopedy.

no tak juz to jest

Powodzenia

My bylismy na krótkim spacerku, szkoda ze pogoda sie znacznie pogorszylaznowu jest mokro

No i dzis piatek

[Gucia0987]

Blonde mam nadzieje, że będziesz miała lekki dzień w pracy!

Magda powodzenia u lekarza z Majką!