Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXII

[deszczowypies]

Napisane przez Scarrabeo

Żeby nie było prywaty i offtopu- od trzech dni nie myłam włosów. To świadczy o tym jak bardzo muszę się uczyć i jak długo nie wychodzę z domu z tego powodu..

w sumie dobra motywacja do nauki, też powinnam tak zrobić

Napisane przez say-hello

jak tylko mi się skończy rok akademicki to będę was wypytywać o książki warte przeczytania

polecam serwis lubimyczytac.pl, fajną tam wirtualną biblioteczkę można stworzyć

[say-hello]

Napisane przez SoBitterSoSweet

Kav znów inny awatar


Say mnie wyglądasz na osobę która umie się zmobilizować do pracy więc obstawiam że zdasz sesję bez problemu



Wysuszyłam włosy i powiem wam, że się sobie dziwię że ostatnio tak olewałam olejowanie bo mam jednak po olejach zdecydowanie lepsze włosy, jutro znów przeczuwam GHD


W przyszłym miesiącu chyba zrobię zamówienie na kalinie bo mój rosyjski olejek dobija dna, muszę się zastanowić co jeszcze chcę bo przecież nie będę zamawiać jednego biednego olejka

jeżeli wiem, że JUTRO muszę mieć coś zrobione to tak, potrafię się zmobilizować. potrafię 20 godzin bez przerwy przed komputerem pracować :P ale jeśli coś mam na za tydzień, za dwa, to nie potrafię szybciej się wziąć, żeby później było mi łatwiej a teraz pracuję nad projektem na czwartek, więc same rozumiecie... obijam się jak tylko się da w środę pewnie będę wam marudzić, że znowu całą noc przesiedzę z red bullami, czekoladą i komputerem

ja po olejach na drugi dzień zazwyczaj mam obciążone włosy i nie jestem zadowolona, ale ogólnie, na dłuższą metę bardzo poprawiają kondycję i nadają blasku

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

Napisane przez deszczowypies

polecam serwis lubimyczytac.pl, fajną tam wirtualną biblioteczkę można stworzyć

po sesji sobie założę konto i pododaję was do znajomków

[Limone]

Napisane przez SoBitterSoSweet

Czy ja jestem tu jedyną osobą której się nie podobają te wszystkie piaskowe lakiery

Mnie też sie nie podobają

[creatives]

Witam, można przyłączyć się do wątku?
Chciałam zadać jedno z tych może głupich pytań i wiem, że nie ma na nie jednoznacznej odpowiedzi, bo każde włosy są inne, chciałabym tylko wiedzieć orientacyjnie. Interesuje mnie jednak czy po około półtoramiesięcznej intensywniejszej pielęgnacji można liczyć na jakieś widoczne zmiany na lepsze? Czy to jeszcze za krótko, żeby cokolwiek się zmieniło?

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Moje włosy są walnięte Kiedy wczoraj aplikowałam na nie balsam Sleeka, z przyzwyczajenia naciapałam go znaczniej wyżej niż od ucha w dół. I co? I nie mam przyklapu, wręcz przeciwnie - jest trochę większa niż zwykle objętość i to już drugi dzień
Kaveri świetnie trafiłaś z tą odlewką, dziękuję

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Napisane przez Limone

Mnie też sie nie podobają

Nie, nie jesteś jedyna

[say-hello]

Napisane przez creatives

Witam, można przyłączyć się do wątku?
Chciałam zadać jedno z tych może głupich pytań i wiem, że nie ma na nie jednoznacznej odpowiedzi, bo każde włosy są inne, chciałabym tylko wiedzieć orientacyjnie. Interesuje mnie jednak czy po około półtoramiesięcznej intensywniejszej pielęgnacji można liczyć na jakieś widoczne zmiany na lepsze? Czy to jeszcze za krótko, żeby cokolwiek się zmieniło?

witaj sama sobie odpowiedziałaś na pytanie - to zależy od włosów (jak bardzo są zniszczone, jak bardzo podatne na zabiegi pielęgnacyjne) i jak szybko wpadniesz na to, co twoje włosy polubią. mi zajęło około roku, żeby być w końcu zadowoloną włosy zniszczone prostownicą trochę odrosły i ich kondycja się poprawiła. podcięłam sporo cm zniszczonych końców, udało mi się znaleźć kosmetyki, które dobrze działały na moje włosy. ale wiem, że są dziewczyny, które po dwóch-trzech miesiącach widzą poprawę
może wstaw zdjęcie twoich włosów?

[Limone]

Napisane przez creatives

Witam, można przyłączyć się do wątku?
Chciałam zadać jedno z tych może głupich pytań i wiem, że nie ma na nie jednoznacznej odpowiedzi, bo każde włosy są inne, chciałabym tylko wiedzieć orientacyjnie. Interesuje mnie jednak czy po około półtoramiesięcznej intensywniejszej pielęgnacji można liczyć na jakieś widoczne zmiany na lepsze? Czy to jeszcze za krótko, żeby cokolwiek się zmieniło?

Oczywiście, że można widzieć zmiany Nawet szybciej - włosy mogą być bardziej miękkie, lepiej się układające i kręcące jeśli jest się posiadaczką kręconych. Ale to pod warunkiem, że trafi się w miarę szybko w odpowiednią pielęgnację, bo tą nie tak łatwo dobrać. Ale jeśli masz bardzo zniszczone włosy, to niestety wielkich zmian nie zauważysz nawet przy właściwej pielęgnacji - niestety najlepszym przyjacielem takich włosów są nożyczki.

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez Limone

Oczywiście, że można widzieć zmiany Nawet szybciej - włosy mogą być bardziej miękkie, lepiej się układające i kręcące jeśli jest się posiadaczką kręconych. Ale to pod warunkiem, że trafi się w miarę szybko w odpowiednią pielęgnację, bo tą nie tak łatwo dobrać. Ale jeśli masz bardzo zniszczone włosy, to niestety wielkich zmian nie zauważysz nawet przy właściwej pielęgnacji - niestety najlepszym przyjacielem takich włosów są nożyczki.

Popieram. Przy bardzo zniszczonych włosach najlepiej zacząć od cięcia, a potem już puścić w ruch olejowanie i resztę. Sama miałam włosy tak zniszczone, że się kruszyły. Obcięłam połowę i już po pierwszym olejowaniu zauważyłam efekty, ale niektórzy widzą je dopiero po miesiącu a czasem i 2 czy 3.

[luboczka]

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;41070671]...ale jak sobie szczotką rozprowadzisz sebum ze skalpu po włosach, to mogą być tłuste [/QUOTE]

o kurna, nie daje synowi mojej szczotki bo mi swoje sebum zostawi

[Kaveri]

Dobranoc

[creatives]

Postaram się wstawić zdjęcie jutro, będzie z lepszym światłem, jak tylko nie zapomnę.
Właśnie trochę mnie zniechęca fakt, że próbuję różnych odżywek, masek, olejów a efektów brak. Nie miałam bardzo zniszczonych włosów, te najstraszniejsze partie po prostu podcięłam, gównie chodzi o to że są takie ani proste, ani falowane, a dużo kosmyków jest napuszonych, co mnie irytuje. I zmiany nie zauważyłam praktycznie zadnej, odkąd zmieniłam pielęgnację. Jeszcze myślę, że może to przez to że cały czas "rozkminiam" co lubią moje włosy i trochę eksperymentuję.

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez luboczka

o kurna, nie daje synowi mojej szczotki bo mi swoje sebum zostawi

[deszczowypies]

Napisane przez say-hello

jeżeli wiem, że JUTRO muszę mieć coś zrobione to tak, potrafię się zmobilizować. potrafię 20 godzin bez przerwy przed komputerem pracować :P ale jeśli coś mam na za tydzień, za dwa, to nie potrafię szybciej się wziąć, żeby później było mi łatwiej a teraz pracuję nad projektem na czwartek, więc same rozumiecie... obijam się jak tylko się da w środę pewnie będę wam marudzić, że znowu całą noc przesiedzę z red bullami, czekoladą i komputerem

to jest zdrowy syndrom każdego studenta ja ostatni egzamin zdałam 23.05, teraz mam najbliższy we wtorek i dopiero od jutra zasiądę do takiej porządnej nauki, bo przez ostatnie 2-3 dni to było takie jednym okiem

[Limone]

Napisane przez creatives

Postaram się wstawić zdjęcie jutro, będzie z lepszym światłem, jak tylko nie zapomnę.
Właśnie trochę mnie zniechęca fakt, że próbuję różnych odżywek, masek, olejów a efektów brak. Nie miałam bardzo zniszczonych włosów, te najstraszniejsze partie po prostu podcięłam, gównie chodzi o to że są takie ani proste, ani falowane, a dużo kosmyków jest napuszonych, co mnie irytuje. I zmiany nie zauważyłam praktycznie zadnej, odkąd zmieniłam pielęgnację. Jeszcze myślę, że może to przez to że cały czas "rozkminiam" co lubią moje włosy i trochę eksperymentuję.

Może powinnaś pielęgnacji dla kręconowłosych CG? Na zakręconym forum masz sporo informacji.

[creatives]

Też to rozważałam i część zasad zaczęłam wprowadzać w życie. Może po prostu moje włosy potrzebują czasu żeby się przyzwyczaić i przestawić.

[Scarrabeo]

Napisane przez deszczowypies

w sumie dobra motywacja do nauki, też powinnam tak zrobić

Polecam.

Jak się ma tłuste włosy to ni uja nie ma się ochoty nigdzie wychodzić. U mnie szczytem możliwości przez ostatnie dwa dni było wyjście.. na balkon.

Napisane przez say-hello

jeżeli wiem, że JUTRO muszę mieć coś zrobione to tak, potrafię się zmobilizować. potrafię 20 godzin bez przerwy przed komputerem pracować :P ale jeśli coś mam na za tydzień, za dwa, to nie potrafię szybciej się wziąć, żeby później było mi łatwiej

Tak bardzo jak ja.



No okej, dzisiaj nie będzie olejowania, bo co tu olejować, jak włosy tłuste. Ale dosyć tego dobrego, jutro je umyję, bo babcia będzie i biba na spóźniony dzień dziecków. Machnę sobie Stapiza, będę pachnieć gumą balonową. Taki tam powrót do dzieciństwa.

[kascysko]

Napisane przez Pael

Kumpela wczoraj podcięła mi końcówki i od razu lepiej się czuję Tak to teraz wygląda:

Mówiłam, że 5 cm to dość, wariatko?

Napisane przez luxorzyna

Właśnie siedzę sobie z kubkiem pokrzywy, próbuję wziąć się w garść i zacząć się uczyć, a do tego załamuję się stanem moich paznokci. A właściwie to skórek. Nie potrafię przestać ich skubać/ obgryzać itp. itd. Jak pozbyć się tego okropnego nawyku? Gorzkie lakiery nic nie dają, bo zawsze znajdzie się jakiś inny sposób żeby te skórki rozwalić, a przy okazji zawsze jak potem coś jem to czuję ten smak.

Dużo samozaparcia

Napisane przez Kaveri

Ktoś niedawno pytał o piaski. Słoczyk niebieskiego piaskacza z Lovely.

One są już w Rossach?

Napisane przez tisiphone

Czy to możliwe mieć 5cm przyrostu miesięcznego kłaków? Widziałam jeden post taki, gdzieś, kiedyś...
Po szamponie khadi stara wersja. Wydaje mi się, ze bujda.

Można mieć nawet 7 cm na miesiąc. Ja miałam, ale jak się okazało, z jakiego powodu, to wcale mnie to nie cieszyło...

Napisane przez creatives

Witam, można przyłączyć się do wątku?
Chciałam zadać jedno z tych może głupich pytań i wiem, że nie ma na nie jednoznacznej odpowiedzi, bo każde włosy są inne, chciałabym tylko wiedzieć orientacyjnie. Interesuje mnie jednak czy po około półtoramiesięcznej intensywniejszej pielęgnacji można liczyć na jakieś widoczne zmiany na lepsze? Czy to jeszcze za krótko, żeby cokolwiek się zmieniło?

Napisane przez creatives

Postaram się wstawić zdjęcie jutro, będzie z lepszym światłem, jak tylko nie zapomnę.
Właśnie trochę mnie zniechęca fakt, że próbuję różnych odżywek, masek, olejów a efektów brak. Nie miałam bardzo zniszczonych włosów, te najstraszniejsze partie po prostu podcięłam, gównie chodzi o to że są takie ani proste, ani falowane, a dużo kosmyków jest napuszonych, co mnie irytuje. I zmiany nie zauważyłam praktycznie zadnej, odkąd zmieniłam pielęgnację. Jeszcze myślę, że może to przez to że cały czas "rozkminiam" co lubią moje włosy i trochę eksperymentuję.

Określ porowatość, wstaw zdjęcia i napisz, czego dokładnie używasz

[versatille]

Napisane przez Inspire

Pić pić ziółka

A nie wypiłam w końcu, bo się boję, że się odwodnię

Napisane przez karmazynka99

niby miałam zmiar coś szukac, by potem CV ładnie wyglądało, ale jak już to tylko z koleżankami czy coś
ale na razie nic konkretnego nie znalazłam, cały czas sie zastanawiam nad tm co mogłabym robić

a jak z tobą?

Na razie nie szukam. Zresztą, u mnie w domu, przy małym dziecku zawsze dużo roboty jest. Już wolę siedzieć w domu i zająć się siostrą, przynajmniej odciążę od tego rodziców. Wystarczy, że od października mnie prawie wcale w domu nie będzie..

Napisane przez Scarrabeo

NIE NERWUJ MNIE!

Żeby nie było prywaty i offtopu- od trzech dni nie myłam włosów. To świadczy o tym jak bardzo muszę się uczyć i jak długo nie wychodzę z domu z tego powodu..

Żyjesz
Spoczko, ja czasami myję włosy co 5 dni i w międzyczasie robię zakupy, chodzę do koleżanek..

Napisane przez Kaveri

Ktoś niedawno pytał o piaski. Słoczyk niebieskiego piaskacza z Lovely.

Chcę

Napisane przez tisiphone

Czy to możliwe mieć 5cm przyrostu miesięcznego kłaków? Widziałam jeden post taki, gdzieś, kiedyś...
Po szamponie khadi stara wersja. Wydaje mi się, ze bujda.

Zależy gdzie. U mnie przyrost w każdym miejscu na głowie jest inny. Moje bejbiszony potrafią urosnąć 4 cm w miesiąc gorzej, że jak się farbuje to mają inny kolor niż reszta włosów..

Napisane przez say-hello

jak tylko mi się skończy rok akademicki to będę was wypytywać o książki warte przeczytania

Kasiu, ja się Ciebie właśnie miałam zapytać, które Ty książki kryminały polecałaś?

Napisane przez Scarrabeo

No okej, dzisiaj nie będzie olejowania, bo co tu olejować, jak włosy tłuste. Ale dosyć tego dobrego, jutro je umyję, bo babcia będzie i biba na spóźniony dzień dziecków. Machnę sobie Stapiza, będę pachnieć gumą balonową. Taki tam powrót do dzieciństwa.

Ja sobie zrobiłam Dzień Dziecka Obejrzałam Alicję w Krainie Czarów

[halbtrocken]

Napisane przez say-hello

włosy zniszczone prostownicą trochę odrosły i ich kondycja się poprawiła.

Czy ja się mylę, czy to Ty masz włosy tak proste, że nawet zakręcić się nie chcą? Po kiego grzyba Ci była prostownica? Serio, ciekawość mnie zżera...

[sasenka]

Często piszecie o rypaczach, co to oznacza?
Które szampony są rypaczami? Chodzi o skład?

[Kaveri]

Kascysko, Versatille, piaski są już w sprzedaży. Niebieski jest najlepszy, żółtego i czerwieni nie polecam.


Dziś dla odmiany nałożę oliwę z oliwek i arganowe Bingo.

Jakie macie plany?

[201605090940]

Napisane przez sasenka

Często piszecie o rypaczach, co to oznacza?
Które szampony są rypaczami? Chodzi o skład?

rypacze to szampony z sls bez silikonów i substancji filmotwórczych ich używanie ma na celu oczyszczenie włosów z wyżej wymienionych składników. sama używam tylko takich (do tej pory myłam codziennie, teraz probuje przedlużyć świeżość do 2 dni), bo te delikatne mi nie służą, nie wiedzieć czemu

aromat wcierki kawowej jest zbyt intensywny i zaczyna mnie irytować chyba nie ma sposobu na zniwelowanie go, co nie?

[sasenka]

Napisane przez xandria_

rypacze to szampony z sls bez silikonów i substancji filmotwórczych ich używanie ma na celu oczyszczenie włosów z wyżej wymienionych składników. sama używam tylko takich (do tej pory myłam codziennie, teraz probuje przedlużyć świeżość do 2 dni), bo te delikatne mi nie służą, nie wiedzieć czemu

aromat wcierki kawowej jest zbyt intensywny i zaczyna mnie irytować chyba nie ma sposobu na zniwelowanie go, co nie?

Dzięki
A możecie polecić jakies dobre tego typu szampony? Bo chyba źle zabrałam się za olejowanie włosów beż uzycia takich szamponów aby je oczyścić.

Robię listę i potem idę kupić kilka rzeczy do włosów. Będę w rosmanie więc mam zamiar wziąć
- bbfm
- którąs odżywkę issany
Coś jeszcze polecacie?
W tygodniu mam zamiar odwiedzić auchan po maski bingo spa

Edit. Ha! Ja tu pytam o dobre rypacze a okazuje się, że cały czas takiego używałam, mam szampon z ziai zielony patrzę na skład w drugie miejsce zajmuje sodium lauryl sulface

Moje początki włosomaniactwa to pasma porażek i rozczarowań

[Inspire]

Napisane przez versatille

A nie wypiłam w końcu, bo się boję, że się odwodnię

o tak, pokrzywa potrafi nieźle pogonić

Napisane przez halbtrocken

Czy ja się mylę, czy to Ty masz włosy tak proste, że nawet zakręcić się nie chcą? Po kiego grzyba Ci była prostownica? Serio, ciekawość mnie zżera...

Nie jestem Say, ale też nie wiem, czy to wytłumaczenie pasuje: w jednej MWH u Anwen widziałam włosy dziewczyny, która naturalnie miała proste jak druty, ale jak cieniowała, to jej się wywijały i prostowała to więc może to jest powód...

Napisane przez sasenka

Dzięki
Moje początki włosomaniactwa to pasma porażek i rozczarowań

ee, w końcu znajdziesz coś dla siebie

Przód włosów - GHD. Tył - tragiczny BHD. Dość mam swoich kłaków.

A propos masek Bingo w Auchan: wie któraś z Was, czy dostanę je w Bonarce? Jeśli tak to czas składać pieniążki i pędzę do Krakowa

[SoBitterSoSweet]

Witam się dzisiaj z GHD i GFD



Idę sobie zrobić pyszną jajecznicę na śniadanko

[sasenka]

Napisane przez Inspire

A propos masek Bingo w Auchan: wie któraś z Was, czy dostanę je w Bonarce? Jeśli tak to czas składać pieniążki i pędzę do Krakowa

Tak są w Bonarce
Ostatnio jak byłam były przecenione za 11,99 chyba
I teraz zła jestem, że wtedy nie kupiłam bo nie mam kiedys się wybrac do bonarki

[201605090940]

od dzisiaj koniec tego bezmyślnego ślęczenia przed komputerem od dziś zaczynam skalpel, właśnie mam pierwszy za sobą chwilami było ciężko, ale wolę inaczej spożytkować 40 minut swojego życia, niż siedząc na tyłku jakich efektów mogę spodziewać się po miesiącu codziennego ćwiczenia?

[say-hello]

Napisane przez versatille

Kasiu, ja się Ciebie właśnie miałam zapytać, które Ty książki kryminały polecałaś?

polecam całą trylogię Millenium i większość książek Harlana Cobena (najlepsza to Bez skrupułów) jak coś mi się jeszcze przypomni, to dam znać

Napisane przez halbtrocken

Czy ja się mylę, czy to Ty masz włosy tak proste, że nawet zakręcić się nie chcą? Po kiego grzyba Ci była prostownica? Serio, ciekawość mnie zżera...

haha, to prawda! ale nie chciało mi się myć włosów rano, więc myłam wieczorem i chodziłam spać z mokrymi, a rano były tak poodgniatane, że je prostowałam. poza tym nie wiem jak to możliwe, ale i tak widziałam różnicę były wtedy idealnie proste, bez powywijanych końców itp ale to oczywiście była głupota

[Inspire]

Napisane przez sasenka

Tak są w Bonarce
Ostatnio jak byłam były przecenione za 11,99 chyba
I teraz zła jestem, że wtedy nie kupiłam bo nie mam kiedys się wybrac do bonarki

Jeżusieńku
to może kiedyś spotkamy się na łowach masek

[SoBitterSoSweet]

Ja to do Auchana się wybiorę chyba dopiero jesienią jak wybudują nową galerię do której będę miała samochodem 10 min