Maluszki w brzuszkach fikają, mamy wyprawki wybierają, mamy IX-X 2013, cz. VIII

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez kaska87

ale nikt tak nie twierdzi napisałam "tak samo nie ogarniam...."

odniosłam się do wypowiedzi tassi, tak to mogło zabrzmieć, to tylko internet i buźki nei zawsze do końca oddają intencje

może jestem wrażliwa na punkcie swojego związku ale widzę, że dajemy radę w bardzo cięzkich okolicznościach więc mam nadzieje, że i tym razem damy, liczę, że nie mylę się do co mojego tż i dalej będzie tak odpowiedzialny jak teraz a ja tak silna damy rade!

[nena_milka]

Napisane przez tassia

wow gratki ja wlasnie tez przeszukuje kołyski... jako ze mamy bardzo małe mieszkanko to wiem ze to miejsce zaoszczedzone nawet na pare miesiecy to bedzie zbawienie.
szczegolnie ze znalazlam takie dlugie na 90 cm
ale mam jedna obawe - nie mam miejsca na osobny przewijak i liczylam, ze bede kładła maluszka w taki przewijak co sie zakłada na łóżeczko... jak to zrobic przy kołysce??
wie ktos???

Taki zakładany to chyba nie będzie pasował jak na łóżeczko... nie wiem... A nie myślałaś o czymś takim? http://allegro.pl/kojec-graco-wejsci...225731141.html
wiem, że drogie ale jest tylko 10 cm dłuższe niż kołyska a mogłoby być na wiele dłużej. Moja chrześnica ma skończone dwa latka i jeszcze w tym śpi i spokojnie się mieści. No a może są w takich rozmiarach z innych firm, żeby były tańsze.

[matallewar]

Napisane przez tassia

wow gratki ja wlasnie tez przeszukuje kołyski... jako ze mamy bardzo małe mieszkanko to wiem ze to miejsce zaoszczedzone nawet na pare miesiecy to bedzie zbawienie.
szczegolnie ze znalazlam takie dlugie na 90 cm
ale mam jedna obawe - nie mam miejsca na osobny przewijak i liczylam, ze bede kładła maluszka w taki przewijak co sie zakłada na łóżeczko... jak to zrobic przy kołysce??
wie ktos???

Właśnie też tak zamierzałam, ale ja go chyba położę na pralce w łazience, a w nocy będę na łóżku na takich jednorazowych podkładach przebierać

Napisane przez nena_milka

no torba taka, żeby zabrać 32 kg bagażu czyli raczej większa z tych większych ale będzie się musiał zmieścić z łóżeczkiem turystycznym.


Boże te TŻty
Ja kupiłam kombinezon 68, ale wiem, że dziewczyny mają też 62. Rozmawiałam z koleżanką, która rodziła w pażdzierniku i mówiła, że 62 był już za mały pod koniec lutego, no ale zależy jak dziecko rośnie... No i jaka zima długa, bo w tym roku to do kwietnia możnaby chodzić w kombinezonie Albo 68 i podwijać na początku albo kupić i 62 i 68. A rozmiarówkę zobacz sobie na stronie jakiegoś sklepu może...

Ja wolę mieć 2 na jedną zimę niż za duży, bo widziałam, jak Edi w za dużym się męczył
Najwyżej w lutym dokupię

[kaska87]

Lola oby tak było

[matallewar]

Napisane przez nena_milka

Taki zakładany to chyba nie będzie pasował jak na łóżeczko... nie wiem... A nie myślałaś o czymś takim? http://allegro.pl/kojec-graco-wejsci...225731141.html
wiem, że drogie ale jest tylko 10 cm dłuższe niż kołyska a mogłoby być na wiele dłużej. Moja chrześnica ma skończone dwa latka i jeszcze w tym śpi i spokojnie się mieści. No a może są w takich rozmiarach z innych firm, żeby były tańsze.

Ale prawie 2 razy szersze niż kołyska, piszą, że ma 70 na 110, to normalne łóżeczko ma 60x120 cm

A kołyska, ta, którą ja chcę ma 87x43 cm

[nena_milka]

Napisane przez matallewar

Ja wolę mieć 2 na jedną zimę niż za duży, bo widziałam, jak Edi w za dużym się męczył
Najwyżej w lutym dokupię

No właśnie ja nie mam jeszcze doświadczeń ale z kolei mi mówią, że i tak będzie dziecko tylko leżało w tym kombinezonie Dlatego też doszłam do wniosku, że najwyżej w listopadzie kupię na szybko 62 a 68 i tak będzie potrzebny a poza tym to promo była w 5 10 15 i nie było już 62 życie mnie zweryfikuje jak zwykle

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Napisane przez matallewar

Ale prawie 2 razy szersze niż kołyska, piszą, że ma 70 na 110, to normalne łóżeczko ma 60x120 cm

A kołyska, ta, którą ja chcę ma 87x43 cm

70x101 więc 20cm krótsze niż łóżeczko, no ale faktycznie nie da się ukryć, że węższe... nie wiedziałam, że aż takie malutkie te kołyski

[passion80]

mam kombinezon 62, a i tak wydaje się spory. Nie wyobrażam sobie kupi c od razu np 68 żeby na dłużej starczył bo jak dla mie to nie wygodne a nie chcę żeby dziecko się męczyło wiadomo, że taki maluch rośnie w zawrotnym tempie i co chwila trzeba będzie kupować coś nowego. A kombinezon to nei majątek, choćby używany

[Asiek84]

co nie co się cofnęłam tzn, do wczorajszych postów i stwierdzam że facetom na mózg pada... mój co prawda grzeczny, ale czasami mam ochotę go na księżyc wysłać z biletem w jedną stronę..

to że siedzę w domu to dla niego argument na obiadki o takiej porze jak chce, a jak się nie wyrobię to foch... powiedziałam że jak jeszcze raz się obrazi, to na jego oczach ten jego obiad wyląduje w kiblu... i będzie kanapki sam sobie robił... więc raczej nie ma wyjścia musi się zgodzić na moje warunki...

[tassia]

Napisane przez nena_milka

No właśnie ja nie mam jeszcze doświadczeń ale z kolei mi mówią, że i tak będzie dziecko tylko leżało w tym kombinezonie Dlatego też doszłam do wniosku, że najwyżej w listopadzie kupię na szybko 62 a 68 i tak będzie potrzebny a poza tym to promo była w 5 10 15 i nie było już 62 życie mnie zweryfikuje jak zwykle

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------



70x101 więc 20cm krótsze niż łóżeczko, no ale faktycznie nie da się ukryć, że węższe... nie wiedziałam, że aż takie malutkie te kołyski

kurcze tak piszecie o tych kombinezonach a ja w ogole nie ogarniam jak to wyglada i po co to... tzn domyslalm sie ale jakos kiepsko to w swojej wyobrazni widze.
wysle ktos jakis link albo zdjecie?

bylam teraz u kolezanki ktora rodzi za 3 tygodnie, w sumie ma okolo 15 szt ciuszków dla dziecka... i jest pewna ze jej to starczy... ja nie jestem (szczegolnie w kwestii prania) ale jej optymizm spowodował ze wiem, ze nie mam sie co martwic...poza tym sklepow duzo, zawsze mozna szybko cos dokupic

[kaska87]

ja mam kombinezony takie misiowe na 56 będą akurat na październik listopad a później mam na 62, ale te z 5-10-15 duże są więc troszkę Miki ponosi, a jak coś to w styczniu/lutym jak będzie trzeba 68 to znowu będą promocje

[tassia]

Napisane przez nena_milka

Taki zakładany to chyba nie będzie pasował jak na łóżeczko... nie wiem... A nie myślałaś o czymś takim? http://allegro.pl/kojec-graco-wejsci...225731141.html
wiem, że drogie ale jest tylko 10 cm dłuższe niż kołyska a mogłoby być na wiele dłużej. Moja chrześnica ma skończone dwa latka i jeszcze w tym śpi i spokojnie się mieści. No a może są w takich rozmiarach z innych firm, żeby były tańsze.

jest ekstra, ale mam obawe ze takie opcje turystyczne sa liche i ze jednak materacyk na dłuższy okres spania dziecka nie jest zbyt dobry.
sama nie wiem
ale dzieki za linka bo rzeczywiscie jest to jakas opcja


MATAL-ja nawet pralke mam mikroskopijna i chyba przewijak mi tam nie wejdzie hehe dom dla krasnoludków

[matallewar]

Napisane przez kaska87

ja mam kombinezony takie misiowe na 56 będą akurat na październik listopad a później mam na 62, ale te z 5-10-15 duże są więc troszkę Miki ponosi, a jak coś to w styczniu/lutym jak będzie trzeba 68 to znowu będą promocje

Ja też mam 56 spory misiowy na jesień, 62 (o ile 5-10-15 raczy go wymienić, bo w środę do nich wysłałam ) na zimę i najwyżej w styczniu/lutym dokupię 68 na wyprzedażach

[kaska87]

Napisane przez matallewar

Ja też mam 56 spory misiowy na jesień, 62 (o ile 5-10-15 raczy go wymienić, bo w środę do nich wysłałam ) na zimę i najwyżej w styczniu/lutym dokupię 68 na wyprzedażach

będziemy polować

małż za 3h kończy pracę a ja nadal w piżamie

[matallewar]

Napisane przez tassia

kurcze tak piszecie o tych kombinezonach a ja w ogole nie ogarniam jak to wyglada i po co to... tzn domyslalm sie ale jakos kiepsko to w swojej wyobrazni widze.
wysle ktos jakis link albo zdjecie?

Np. taki dla chłopca

Napisane przez tassia

jMATAL-ja nawet pralke mam mikroskopijna i chyba przewijak mi tam nie wejdzie hehe dom dla krasnoludków

Ja też, mam taką małą pralkę, ładowaną od przodu, ale tą najmniejszą. I z Edim kładłam przewijak na pralkę

[passion80]

Napisane przez kaska87

ja mam kombinezony takie misiowe na 56 będą akurat na październik listopad a później mam na 62, ale te z 5-10-15 duże są więc troszkę Miki ponosi, a jak coś to w styczniu/lutym jak będzie trzeba 68 to znowu będą promocje

miałam pisać, że Ty pewnie masz kilka

Tassia, kombinezon, pierwszy z brzegu http://allegro.pl/kombinezon-jesien-...292191507.html

[rusałka_1]

Cześć

Ja w przeciwieństwie do Was nie umiem się zwlec z łóżka przed 10

Napisane przez matallewar

O taką:
http://img.ec24h.pl/mulan/tmp/8/f/6/....800x600-s.jpg
tylko beżową, używaną, do odbioru w Wawie

Matal dobrze że porozmawialiście z Tżtem, mam nadzieję że będzie już lepiej

A kołyska śliczna

Napisane przez misia332

Hej.

Mam trochę problemów i nie będę się już tak często udzielać. Ale będę, czytam Was na bieżąco jak tylko mogę.

Buziaki dla wszystkich mamuś i dzieciaczków.

mam nadzieję że niedługo wszystko się rozwiąże i będziesz mogła do nas wrócić.

Napisane przez Lolaaaaaaa88

wow noo to sobie pospalismy...

matal ciesze się, że doszliście do porozumienie trzymam kciuki za Was

misia mam nadzieje, że problemy szybko rozwiążecie i nie będziesz miała nerwów, widzę, że ostatnio jakis gorący okres na wątku...;/

w ogóle wczoraj jak oddawałam ta pracę do dziekanatu, to powiem Wam, że nie wiem jak nerwowo wytrzymałam, stałam w koleje 1 godzine 20 by wydrukować potrzebne strony... nawet jak moja koleżanka powiedziała, że jestem w ciąży nikt nie zareagował...zreszta i tak widać już bardzo więc nie musiała nawet nic mówić, duszno mi było słabo, bo wokól mnie tłum.. no ale nic, jakoś wystałam... jak już wydrukowałam, poukładałam pracę i miałam podejść do bindownia gdzie nie było koeljek okazało się, że mam bład w pierwszej stronie tytułowej! koleżanka mi szybko chciała poprawić na lapku ale zaczął jej się cały tekst przesuwać i niepotrfaiła tego opanować...musiałam polecieć do biblioteki pozmienic wydrukwoac i znowu wrocilam dokolejki z bindowaniem gdzie stałam ponad 30 min... oczywiscie od nowa plytke musialam zgrac... jak wrocilam do domu myslałam, że nogi wejdą mi do du*y, i tak do 18 leżałam

dzisiaj sobie za to odespałam ale mój pęcherz i ta budził mnie co chwila.

jak tak Was czytam to strasznie wpsołczuje Wam tych dolegliwosci w ciąży, mi oprócz nóg i sikania nic nie dokucza, czasami kregosłup poboli, ale to wszystko do przejścia, dlatego wielkie brawa dla was, że to wszystko wytrzymujecie

a co do dogadania z TŻem to u mnie na początku ciąży było kipesko a teraz coraz lepiej i mam nadzieje, że Synek wprowadzi dużo spokoju i miłości do naszego związku

gratulacje za złożenie pracy już masz to prawie z głowy!

Muszę pojechać na zakupy, bo nie mam co do garnka włożyć. A tak mi się nie chce, dziś znów szaro, buro i ponuro.

[kaska87]

Napisane przez passion80

miałam pisać, że Ty pewnie masz kilka

tylko 5

[matallewar]

Napisane przez rusałka_1

Muszę pojechać na zakupy, bo nie mam co do garnka włożyć. A tak mi się nie chce, dziś znów szaro, buro i ponuro.

A u mnie słoneczko
Ale też na zakupy musimy jechać, pewnie wracając z tą kołyską wejdziemy do sklepu.

Nie mam patelni (stara poszła do śmieci, bo już się do niczego nie nadawała) i muszę coś kupić No i jedzenia znów nie ma.

[Snow_White1]

Napisane przez Asiek84

co nie co się cofnęłam tzn, do wczorajszych postów i stwierdzam że facetom na mózg pada... mój co prawda grzeczny, ale czasami mam ochotę go na księżyc wysłać z biletem w jedną stronę..

to że siedzę w domu to dla niego argument na obiadki o takiej porze jak chce, a jak się nie wyrobię to foch... powiedziałam że jak jeszcze raz się obrazi, to na jego oczach ten jego obiad wyląduje w kiblu... i będzie kanapki sam sobie robił... więc raczej nie ma wyjścia musi się zgodzić na moje warunki...

Pewnie, masz racje ja mojego wyslalam do kantyny w pracy i jest zadowolony, bo naprawde ma tam lepsze jedzenie niz ja bym zrobila i wiekszy wybor...w weekendy roznie, ale tez stara sie cos zrobic-ostatnio zupa warzywna z brokulami (na anemie, brokuly maja zelazo). A generalnie w tyg ja sobie sama gotuje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kaska87]

Napisane przez matallewar

Nie mam patelni (stara poszła do śmieci, bo już się do niczego nie nadawała) i muszę coś kupić No i jedzenia znów nie ma.

nawet mi nie mów, ja za każdym razem jak idziemy na większe zakupy żarciowe to jestem w szoku, że kupisz ledwo pół kosza i 200zł
jak przyjeżdża kuzyn z żoną z niemcowni i nam mówią, że u nich żarcie tanie a u nas ona kupi kilka rzeczy dla dzieci i 100zł, 200zł polska dziwny kraj
ja jak mąż wróci to właśnie idę się wyzbyć kasy, muszę jeszcze kupić 2 proszki a to już 70zł bo akurat są w promo w kaufie a mam już końcówki

[passion80]

mąż dzisiaj w pracy, później trening, wróci ok 22:30, ja uziemiona bez auta na tym zadOOpiu do jedzenia to też szału nie ma

[matallewar]

Napisane przez kaska87

nawet mi nie mów, ja za każdym razem jak idziemy na większe zakupy żarciowe to jestem w szoku, że kupisz ledwo pół kosza i 200zł
jak przyjeżdża kuzyn z żoną z niemcowni i nam mówią, że u nich żarcie tanie a u nas ona kupi kilka rzeczy dla dzieci i 100zł, 200zł polska dziwny kraj
ja jak mąż wróci to właśnie idę się wyzbyć kasy, muszę jeszcze kupić 2 proszki a to już 70zł bo akurat są w promo w kaufie a mam już końcówki

My ostatnio po 250 zł płacimy

[kaska87]

Napisane przez passion80

mąż dzisiaj w pracy, później trening, wróci ok 22:30, ja uziemiona bez auta na tym zadOOpiu do jedzenia to też szału nie ma

a autobus jakiś? mogłabyś do rodziców pojechać a on by Ciebie zgarnął

mój dopiero od września wraca a treningi

Matal, ja w to mięsa jeszcze nie wliczam dzisiaj obstawiam 400zł, bo jeszcze aptekę zliczyć trzeba

[Snow_White1]

Ja z tym kombinezonem chyba poczekam...maly urodzi sie na poczatku wrzesnia, a ostatnio jesienie byly cieple.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nena_milka]

Napisane przez tassia

jest ekstra, ale mam obawe ze takie opcje turystyczne sa liche i ze jednak materacyk na dłuższy okres spania dziecka nie jest zbyt dobry.
sama nie wiem
ale dzieki za linka bo rzeczywiscie jest to jakas opcja


MATAL-ja nawet pralke mam mikroskopijna i chyba przewijak mi tam nie wejdzie hehe dom dla krasnoludków

no co ty, wersje tyrystyczne z graco są porządniejsze niż niektóre nieturystyczne koleżanka miała łóżeczko z ikei i po 1,5roku było po prostu zniszczone, szczebelki pogryzione przez dzieciaka odpryski tu i tam po uderzaniu jakąś zabawką itp. Z kolei bratowa na tym turystycznym z graco odchowała dwójkę, pierwszy spał w nim dwa lata, no teraz druga śpi jeszcze a ma 2 lata i 3 miesiące. Wiadomo, że nie wygląda jak nowe ale jak na dwójkę dzieci na serio przyzwoicie. Turystyczne są na serio ok, tylko jeśli chce się ich używać na co dzień to trzeba kupić troszkę lepsze niż te za 90zł z allegro i dokupić materacyk jak do zwykłego łóżeczka.

[Brydzia_]

dzięki za odpowiedzi takie misiowe to mam chyba 2 w rozm 56... to musze się rozjerzeć za takim na zimę 62....
wczoraj jak segregowałam te ubranka... to powiem wam że totalnie nie ogarniam tych rozmiarów jeszcze co firma to inaczej rozmiarówka wypada
pomijając fakt że nie wiadomo jak duże dziecko się urodzi

[ja-ika]

Dobra, jestem po badaniach. Obciążenie glukozą dokładnie już po 2 godzinach. Mam nadzieję, że wyniki będą ok. Glukozę wypiłam w ciągu kilku sekund duszkiem. Teraz czekam do wieczora na wyniki

[vea7]

Dziewczynki, na cztery dni zamilkłam, a Wy już 50 stron naskrobałyście Błagam o streszczenie, bo na nadrobienie nie ma szans A nie odzywałam się na specjalne życzenie męża Ładnie poprosił, żebyśmy ten weekend spędzili razem - bez kompa i o dziwo on też ani razu nie usiadł

papalinka mam, a raczej miałam podobną sytuacje w rodzinie - ojciec mojego taty zostawił ich, jak tato miał 3 latka. Od tego czasu do osiągnięcia pełnoletności płacił babci alimenty, ale dziecka nie chciał widzieć. Potem kontakt zupełnie się urwał... do tego stopnia, że tato nie powiedział nawet, ze jego ojciec dwa lata temu zmarł - na pogrzebie też nie był

ewacia, oj, kurcze, nieciekawie ta rwa brzmi

matal, kołyska fajna Rzeczywiście do bajkowej podobna
A co do wózków, to Ty chyba jednak kobito masz jakieś fatum nad sobą

Madzia gratuluję wybrania imienia U nas walka trwa

motylku, kiciuki za glu... mnie czeka za tydzień

nena

misia

Zmolestowałam Bartka w Tesco i kupiliśmy wreszcie pierwsze ciuszki Mam dwa bodziaki z długim rękawem, ciepłego, polarowego pajaca, welurowego (chyba) pajaca i śpiworek. Ciuszki na 3-6, śpiworek na 6-18. I wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, że w amoku nie zdjęliśmy z nich tagowników i będzie trzeba jeszcze raz pojechać i pozdejmować Swoją drogą, ze nam bramki nie zawyły
Przejechaliśmy się też do Askota i zdecydowaliśmy ostatecznie na wózek - będzie x-lander x-move... niebieski

Aaa... i dzisiaj o 18.00 mam pierwszą wizytę w Szkole Rodzenia

Zmykam gotować i prasować...bleeee....

[kaska87]

posrana pogoda jak takie ma być całe lato to ja chyba wpadnę w jakąś depresję
fajnie, że małż wczoraj nasze auta 3h mył a teraz leje i zacieki będą

Napisane przez ja-ika

Dobra, jestem po badaniach. Obciążenie glukozą dokładnie już po 2 godzinach. Mam nadzieję, że wyniki będą ok. Glukozę wypiłam w ciągu kilku sekund duszkiem. Teraz czekam do wieczora na wyniki

no to trzymam ale pewnie będzie dobrze

Vea gratuluję pierwszych zakupów

[Diorisha]

Kilka dni mnie nie było a postów trzaśnięte,że szok
My sobie świętowaliśmy-wpierw moje urodziny,potem Dzień Dziecka potem mężowe i szczerze przyznam,że na kompie siedziałam dosłownie chwilę.Dzisiaj Was trochę ponadrabiam ale chyba całości nie dam rady

Napisane przez ja-ika

Dobra, jestem po badaniach. Obciążenie glukozą dokładnie już po 2 godzinach. Mam nadzieję, że wyniki będą ok. Glukozę wypiłam w ciągu kilku sekund duszkiem. Teraz czekam do wieczora na wyniki

Trzymam kciuki za wyniki

Napisane przez vea7

U nas walka trwa

A macie jakieś typy?