Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa? - Strona 146 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-04-10, 22:40   #4351
_Magda
BAN stały
 
Avatar _Magda
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

dzastinka,on strasznie manipuluje.Okropnie,po prostu mistrz w wykecaniu kota ogonem.
_Magda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-04-11, 11:02   #4352
eliza1984
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 124
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

dzastinko23 i atko83 bardzo wam dziekuje za cieple slowa.Staram sie byc silna, ale gdzies tam w glebi czuje , ze oge za jakis czas znowu dac mu szanse, i co wtedy .Moze znowu zacznie sie ladnie , pieknie a pozniej wszystko wroci do sytuacji jak wczesniej i znowu bede musiala odejsc .Tak go kochalam , chcialam zeby byl tylko oni, nikt nigdy wiecej , mam wyrzuty , ze moze jeszcze jedna szansa by cos pomogla.Ale czy szanse dawane wczesniej nie uswiadomily mi , ze juz nic z tym nie zrobie.Wszyscy na okolo mówili , ze to jest chora zazdrosc , a ja nie chcialam tego widziec.Teraz zobaczylam i tak mi przykro bo go kocham. Nie chce nikomu pokazac , ze mi z tym ciezko , ale po co oszukiwac sama sibie.Jak on mnie zniszczyl
eliza1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-04-11, 13:42   #4353
iwona200
Zakorzenienie
 
Avatar iwona200
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 14 498
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez Poison27 Pokaż wiadomość
Pamiętaj że gdzieś czeka na Ciebie prawdziwy i tylko Twoj MĘŻCZYZNA
i mam nadzieję, że szybciutko go spotkam - zanim ON znowu mi zamiesza w głowie
iwona200 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-04-11, 13:44   #4354
iwona200
Zakorzenienie
 
Avatar iwona200
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 14 498
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez _Magda Pokaż wiadomość
dzastinka,on strasznie manipuluje.Okropnie,po prostu mistrz w wykecaniu kota ogonem.
zgadzam się!

Mój eks to samo! Był mistrzem w wywracaniu kota ogonem właśnie! Już nie mogę się doczekać aż mi powie lub napisze, że JA JEMU zniszczyłam życie
iwona200 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-04-11, 13:44   #4355
HappyMe
Przyczajenie
 
Avatar HappyMe
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Żnin
Wiadomości: 13
GG do HappyMe
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

_Magda, bo ja taka trochę 'niezadomowiona' tu (:
Dopiero wczoraj rozpoczęłam tu swoją działalność ;p
Ale dzięki za info
Pozdrawiam : *
__________________
HappyMe (:
HappyMe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-04-11, 14:30   #4356
jennifer777
Wtajemniczenie
 
Avatar jennifer777
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 346
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez iwona200 Pokaż wiadomość
zgadzam się!

Mój eks to samo! Był mistrzem w wywracaniu kota ogonem właśnie! Już nie mogę się doczekać aż mi powie lub napisze, że JA JEMU zniszczyłam życie
moj też !!!!!!!


Zawsze to ja bylam wszystkiemu winna, ogólnie jak była jakas sprawa i to był faktycznie moj problem to taaak go wyolbrzymial, a on robil naprawde gorsze rzeczy, ale oczywiscie to minimalizowal.
Btw. mnie w moim jeszcze wkurzalo to ze wiecznie pouczal mnie jak mam prowadzic samochod, no baa przeciez ja jestem "BABĄ" "baby nie potrafia jeździc" umiem przyjmowac krytyke, faktycznie, chociaz uwazam ze jezdze bardzo dobrze, to on zawsze znalazl cos co mu nie odpowiadało, a to za wolno,a to za szybko:P najsmieszniejsze jest to ze sam nie zdał na prawko Oni sa maksymalnie zakompleksieni, ze kobieta potrafi byc lepsza od nich i to ich boli własnie!
__________________
bruised but never broken
jennifer777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-04-11, 15:07   #4357
poziomka21
Zadomowienie
 
Avatar poziomka21
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 363
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez iwona200 Pokaż wiadomość
kochanie ja go tam nie widzę!

Rozumiem Ciebie, że chciałaś choć raz spędzić dzień tylko z nim Sama miałam podobnie - zawsze byli kumple ważni - czasem ważniejsi niz ja. Widzisz, może to głupie, ale ja w Twoim eks widzę jeden plus, że gdy był z Tobą i dzwonił po niego kumpel to zabierał Cię ze sobą, bo mój (do dziś) chłopak zostawiał mnie i jechał sam - czy była to 9 rano czy 22 wieczorem
Dziękuję Wam iwonko200 i jennifer777 widocznie tak to musiało się skończyć, najwidoczniej wszystko to musiało się wydarzyć... Tak musiało być i chyba tak to trzeba wyjasnić. Pewnie gdybym była bardziej doświadczona inaczej bym sie zachowywała, ale ktoś chciał, żebyśmy spotkali się właśnie wtedy, w tamtym czasie a nie dzisiaj... Chyba to było przeznaczenie, tak jak wiele sytuacji w naszym życiu, cos sie zdarza, ktos odchodzi bo tak musi być... Dziękuję Wam za wsparcie, bardzo mnie uspokoiłyście
poziomka21 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-04-11, 16:31   #4358
dżastinka23
Raczkowanie
 
Avatar dżastinka23
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 287
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez _Magda Pokaż wiadomość
dzastinka,on strasznie manipuluje.Okropnie,po prostu mistrz w wykecaniu kota ogonem.
ciag dalszy wiesci z frontu. tak jak napisałam Wam-milczałam w koncu napisał ze to nie w porzadku ze koncze z nim w tensposób. no ze nie odpisuje wcale. zero. ja na to ze nie ma sesnu pisac a ten zaprasza mnie do kina. ... ze fajny film i moglibysmy razem pojsc, ja na to jak zwykle swoje plus to że nie dojrzałes do tego by miec wspolne plany wspolne wyjscia wspolny jezyk wspolne cele wiec to koniec a nie spotkamy sie bo nie bede jako kolezanka. i tak napisał ze jak zmienie zdanie to coś tam..,
teraz wchodze na gg i M. zobaczył ze zmieniłam opis i napisał.oczyw ja zeszłam na temat nas i ze to wszytko wynika ze przez ostani rok dojrzewałam a on na to: nie dojrzewałaś tylko melanżowałaś a tearz ci się znudziło, ze wczesniej miałam wszytko w dup** a teraz nagle chce wszytko zmienić, ze wpadam ze skrajności w skrajność i że nie da się tak nagle po takim olewaniu wsyztkiego zmeinić, no prosze niech juz tak nie przesadza ze taka olewcza byłam

napisałam mu wasze słowa ze odwraca kota ogonem. pozatym ciekaych rzeczy się dowiaduje, zarzuca mi że melanżowałam nie zachowywałam sie powaznie i nagle chce powaznego związku, a na coś atkeigo trzeba sobie zasłużyc anie wystarczy powiedzieć: zmieniły mi się oczekiwania, mówi ze po tym jak widział mnie an imprzeach itd nie weirzy ze nagle się zmieniłam, ze trzeba pokaazac ze sie dorosło. że on żadnych zmian nie widzi( nawet moja matka widzi więc to jest najwazniejsze ona mnie zna jak nikt inny) a w słowa nie wierzy bo nei raz sie przejechał a jemu potzreba czasu by w cos uwierzyć


on w swojej pętli jest że ja to niby pozornie się zmieniłam i nie dociera do niego o co mi chodzi, ze mi juz nie wystarczy same spotykanie sie i zawieszenie w prózni. on chce to zrozumeic chce ze mną być ale nie potrafi. niewiem może to że sie nsie psotkamy miesiąc dwa trzy sprawi ze cos sie zmieni a jak nie to bedzie inny. chyba to tlyko czas okaże
dżastinka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-04-11, 16:42   #4359
poziomka21
Zadomowienie
 
Avatar poziomka21
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 363
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

dżastinko23 czas napewno wszystko wyjasni, pokaze czy faktycznie sie zmienił, ale tak nagle by mu sie cos odwidziało? Do tego ze zrobiło sie cos nie tak, ptorzebny jest czas, rpzemyslenia, zrozumienie, bo jesli tak nagle znow sie zejdziecie to bedzie od nowa to samo. Dla mnie rok okazał się zbyt długim okresem naprawy...
poziomka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-04-11, 16:49   #4360
dżastinka23
Raczkowanie
 
Avatar dżastinka23
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 287
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez poziomka21 Pokaż wiadomość
dżastinko23 czas napewno wszystko wyjasni, pokaze czy faktycznie sie zmienił, ale tak nagle by mu sie cos odwidziało? Do tego ze zrobiło sie cos nie tak, ptorzebny jest czas, rpzemyslenia, zrozumienie, bo jesli tak nagle znow sie zejdziecie to bedzie od nowa to samo. Dla mnie rok okazał się zbyt długim okresem naprawy...

dokładnie jak się spotkamy nawet za 2 tyg czy 3 znów bedzie to samo. nie warto. conajmniej miesiąc, dwa, będe wam się tu buntować ze już mnie nęci by się spotkać musicie mnie powstrzymywac

a jeslu moge wiedziec o co hcodzi? czemu za długi okres dla ceibie to było rok?? na naprawę?
dżastinka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-04-11, 17:11   #4361
_Magda
BAN stały
 
Avatar _Magda
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Ech...dzastinka.Widzisz,ciągle dajesz się mu wmanipulowywac w dyskusje,które do niczego nie prowadzą.On ciągle to samo,Ty to samo i tak w kółko.Raz męska decyzja i się jej trzymać.
A nie mówie ot tak sobie,bo sama przeszłam rozstanie jak wiesz i też eks pisał SMSy,gnębił mnie(że moja wina albo namawiał na powrót itp),ale ja się zawzięłam i nie odpowiadałam i nie zmieniałam decyzji w chwili sabości(a były takie i to bardzo bolesne).Tylko tracisz czas.Nie szkoda Ci tego czasu?Będziecie sobie te przepychanki,powroty i zerwania fundować do trzydziestki a potem zdasz sobie sprawe,że szkoda,że nie olałaś go jak był jesczze czas i jeszcze moze stwierdzisz,że już za późno na zmiane i z nim zostaniesz.Zmarnowane życie.
Nie myśl,że może za miesiąc,dwa a może rok,tylko całkowicie sie odetnij,nie odpowiadaj na SMSy,zablokuj na gg,powiedz,że nie chcesz go więcej widzieć,ani słyszeć,odetnij się całkowicie a nie połowicznie!
_Magda jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-04-11, 17:28   #4362
dżastinka23
Raczkowanie
 
Avatar dżastinka23
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 287
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez _Magda Pokaż wiadomość
Ech...dzastinka.Widzisz,ciągle dajesz się mu wmanipulowywac w dyskusje,które do niczego nie prowadzą.On ciągle to samo,Ty to samo i tak w kółko.Raz męska decyzja i się jej trzymać.
A nie mówie ot tak sobie,bo sama przeszłam rozstanie jak wiesz i też eks pisał SMSy,gnębił mnie(że moja wina albo namawiał na powrót itp),ale ja się zawzięłam i nie odpowiadałam i nie zmieniałam decyzji w chwili sabości(a były takie i to bardzo bolesne).Tylko tracisz czas.Nie szkoda Ci tego czasu?Będziecie sobie te przepychanki,powroty i zerwania fundować do trzydziestki a potem zdasz sobie sprawe,że szkoda,że nie olałaś go jak był jesczze czas i jeszcze moze stwierdzisz,że już za późno na zmiane i z nim zostaniesz.Zmarnowane życie.
Nie myśl,że może za miesiąc,dwa a może rok,tylko całkowicie sie odetnij,nie odpowiadaj na SMSy,zablokuj na gg,powiedz,że nie chcesz go więcej widzieć,ani słyszeć,odetnij się całkowicie a nie połowicznie!
madzia masz arcję, tylko w mojej głowie funkcjonuje też to ile on wytzrymał i to że ja też wiele wad i akcji miałam w tym związku. i że on ma też trochę racji. OBOJE SPIEPRZYLI*** i chyba oboje wiemy że ta druga strona ma wady i zalety jak każdy a mówimy sobie nawzajem teraz tlyko o zaletach.

ale zgadzam się całkowicie powinmnam się odciąć i to w taki sposób jak mówisz, nie to że na miesiąc czy na rok. tlyko myśleć ze koniec na zawsze. ale jakoś nie potrafie.
ale spróbuje żyć tak najbliżej tego całkowiotego zerwania. zero spotkań, będe marzyć o prawdziweym facecie i nie o michale ale nie potrafie zupelnie nic nie pisac itd. ale będe mało. juz umiem i sucho też. nie zorbie tego błedu nie wróce...

odcinam się w 89 % więcej nie umiem póki co
dżastinka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-04-11, 18:03   #4363
iwona200
Zakorzenienie
 
Avatar iwona200
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 14 498
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez jennifer777 Pokaż wiadomość
moj też !!!!!!!


Zawsze to ja bylam wszystkiemu winna, ogólnie jak była jakas sprawa i to był faktycznie moj problem to taaak go wyolbrzymial, a on robil naprawde gorsze rzeczy, ale oczywiscie to minimalizowal.
Btw. mnie w moim jeszcze wkurzalo to ze wiecznie pouczal mnie jak mam prowadzic samochod, no baa przeciez ja jestem "BABĄ" "baby nie potrafia jeździc" umiem przyjmowac krytyke, faktycznie, chociaz uwazam ze jezdze bardzo dobrze, to on zawsze znalazl cos co mu nie odpowiadało, a to za wolno,a to za szybko:P najsmieszniejsze jest to ze sam nie zdał na prawko Oni sa maksymalnie zakompleksieni, ze kobieta potrafi byc lepsza od nich i to ich boli własnie!
haha to mają wiele wspólnego

ja miałam tak samo - on mógł zrobić coś tysiąc razy a ja przymrużałam na to oko, nie kopnęłam go w d*** jak inna by pewnie już zrobiła tylko czasem smutna byłam (o co też miał pretensje, że jestem wiecznie naburmuszona ). Ale jak mi się zdarzyło raz coś takiego samego zrobić tyle że ja nie robiłam tego specjalnie tylko musiało mi coś naprawdę ważnego wypaść zeby tak postąpić to była wielka afera. A gdy mu mówiłam, że pewnie dlatego go to tak denerwuje, bo sam tak robi i "nie rób drugiemu co Tobie niemiłe" to mi mówił, że go to denerwuje, bo ja mam focha jak on tak robi i gdybym sie tak nie zachowywała to on też nie byłby zły na mnie Ale oczywiście gdy ja byłabym zła na niego o coś, tylko dlatego, że on też się na mnie denerwował jak ja zrobiłam tak samo to usłyszałabym po raz enty jaka ze mnie aktorka i ze mam przestać grać

Jak mi się teraz chce z tego śmiać
iwona200 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-04-11, 19:20   #4364
poziomka21
Zadomowienie
 
Avatar poziomka21
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 363
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

dżastinko23 Właśnie mija rok odkąd sie rozstaliśmy, właściwie 11 miesięcy, napisałam do niego ostatnio, zadzwoniłam, zeby tak poprostu pogadac jak kolezanka z kolega, bo nie chciałam dłużej udawać ze sie wcale nie znamy, kiedy zadzwoniłam milo nam sie rozmawialo choc krótko. A w odpowiedzi na mojego smsa, w ktorym zaproponowałam zebysmy sie spotkali i ot tak poprostu pogadali, to powiedzial ze nei ma zbytnio czasu teraz i ze ma dziewczynę... Po jakichs 2 miesiacach od naszego zerwania chciałam sie z nim pozegnac na zawsze, a wtedy on zaraz po tym pozegnalnym smsie do mnie zadzwonił i powiedział, ze jak przyjedzie z delegacji to przyjedzie do mnie i jeszcze raz porozmawiamy o nas, wytlumaczymy... tak mnie zwodził 5 tygodni gdzie normalnie był w domu po dwóch, maksimum 3 tygodniach. Wreszcie napisałam do niego, to sie okazalo ze jest gdzies w Niemczech i ze mozemy juz tylko pogadac jak koelzanka kolega - wscieklam sie wtedy i napisałam mu pare niemilych slow a na koncu zegnaj... niedawno odezwałam sie znowu jako kolezanka, ale nie miał juz czasu (o czym pisalam wyzej)... Pokrecone to bylo
poziomka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-04-11, 20:56   #4365
mandrake
Raczkowanie
 
Avatar mandrake
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 96
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Tak sobie czytam to co piszecie i zastanawiam się skąd się biorą tacy faceci.. Ale z drugiej strony Wy pewnie też nie jesteście bez winy
mandrake jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-04-12, 00:52   #4366
_Magda
BAN stały
 
Avatar _Magda
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez mandrake Pokaż wiadomość
Tak sobie czytam to co piszecie i zastanawiam się skąd się biorą tacy faceci.. Ale z drugiej strony Wy pewnie też nie jesteście bez winy

Zdaje się,że już to kiedyś mówiłeś I była nawet dyskusja na ten temat.Widzę,że krótka pamięć.
_Magda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-04-12, 08:04   #4367
jennifer777
Wtajemniczenie
 
Avatar jennifer777
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 346
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez mandrake Pokaż wiadomość
Tak sobie czytam to co piszecie i zastanawiam się skąd się biorą tacy faceci.. Ale z drugiej strony Wy pewnie też nie jesteście bez winy



nikt nigdy nie jest bez winyl, z pewnoscia byly złe momenty zwrówno ze strony kobiety jak i meżczyzny, tylko ze kobiety nie traktują facetów jak zabawki...
__________________
bruised but never broken
jennifer777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-04-12, 08:37   #4368
ahinsa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 278
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Mandrake, a co ma piernik do wiatraka?
Dziewczyny pisza o swoich uczuciach, przeżyciach, doświadczeniach i maja prawo widziec wszystko po swojemu. W niczyjej głowie poza swoją własną nie siedzą. Nie wiem po jaką... był ten twój komentarz
__________________
ahinsa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-04-12, 08:49   #4369
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 448
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez mandrake Pokaż wiadomość
Tak sobie czytam to co piszecie i zastanawiam się skąd się biorą tacy faceci.. Ale z drugiej strony Wy pewnie też nie jesteście bez winy
Skoro Ci się tu nie podoba - to po co tu zaglądasz?

w dodatku Twój komentarz uważam za niestosowny.
----------------------------------------

Ahinso - witaj
__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-04-12, 08:56   #4370
ahinsa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 278
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cześć, Karolinko!


Chciałam tylko sie pochwalić, że mnie stuknęło już 10 miesięcy "po", rozpoczął sie 11 miesiąc i... nie pamiętam, kiedy było mi lepiej Także, dziewczęta, czas naprawdę działa cuda
__________________
ahinsa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-04-12, 09:54   #4371
barbellka
Raczkowanie
 
Avatar barbellka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 33
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Hej dziewczynki, opisywałam wcześniej moją sytuacja, ale dopowiem, ze ostatnio zakończyło sie na tym, ze skończyłam to wszystko po tym jak sie dowiedziałam, ze on spotyka sie z inna. Po tym zerwaniu cisza trwała 3dni, potem zaczął wydzwania pisać smsy, przepraszać, prosić o wybaczenia, błagać o powrut, twierdził, ze sie zmieni, ze wszystko bedzie inaczej, ze mnie kocha I wiecie co po raz koleiny dalam sie nabrać na to wszystko, ten "powrót" trwał 3dni, a ja w ciągu tych trzech dni, nie czułam ze jemu zależy, ze on sie stara, a że mmie kocha to nie czuła w ogóle. Po tych trzech dniach dostałam smsa " Nie kocham Cie juz tak jak kiedyś, może jeszcze kiedys, jesli ty bedziesz chciala, jak zrozumiem co straciłem, nie chce cie ranić, buziaki" Buziaki mnie rozbroiły poprostu. I wiecie co kochane codzinnie dowiaduje sie jakichś nowości, ze bylam oszukiwana jak ze mna był. Mój były to kretyn i kłamca, nie znam drugiedo takiego co tak potrafi kłamać. Nie mam z nim teraz żadnego kontaktu i jestem z tego bardzo zadowolona, i to swięta prawda co piszą tu dziewczyny, ze wszystkie kontakty trzeba zerwać, bo tak jest lepiej DLA NAS, a powinnyśmy myśleć o sobie. Ja wiem, że jest wam wszystkim smutno i przykro, mi też było i nadal jest czasami, ale kochać takiego potwora ??? Ja już chyba nie potrafiłabym, i bardzo dobrze, wszyscy mi mówią, ze to najlepsza rzecz dla mnie jaka sie stała ze on mnie zostawił, bo nie był mnie wart, i myślę, ze u większości z was jest tak samo. Nie myślcie o debilach kochane, szkoda czasu i energii
barbellka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-04-12, 11:06   #4372
poziomka21
Zadomowienie
 
Avatar poziomka21
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 363
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez barbellka Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki, opisywałam wcześniej moją sytuacja, ale dopowiem, ze ostatnio zakończyło sie na tym, ze skończyłam to wszystko po tym jak sie dowiedziałam, ze on spotyka sie z inna. Po tym zerwaniu cisza trwała 3dni, potem zaczął wydzwania pisać smsy, przepraszać, prosić o wybaczenia, błagać o powrut, twierdził, ze sie zmieni, ze wszystko bedzie inaczej, ze mnie kocha I wiecie co po raz koleiny dalam sie nabrać na to wszystko, ten "powrót" trwał 3dni, a ja w ciągu tych trzech dni, nie czułam ze jemu zależy, ze on sie stara, a że mmie kocha to nie czuła w ogóle. Po tych trzech dniach dostałam smsa " Nie kocham Cie juz tak jak kiedyś, może jeszcze kiedys, jesli ty bedziesz chciala, jak zrozumiem co straciłem, nie chce cie ranić, buziaki" Buziaki mnie rozbroiły poprostu. I wiecie co kochane codzinnie dowiaduje sie jakichś nowości, ze bylam oszukiwana jak ze mna był. Mój były to kretyn i kłamca, nie znam drugiedo takiego co tak potrafi kłamać. Nie mam z nim teraz żadnego kontaktu i jestem z tego bardzo zadowolona, i to swięta prawda co piszą tu dziewczyny, ze wszystkie kontakty trzeba zerwać, bo tak jest lepiej DLA NAS, a powinnyśmy myśleć o sobie. Ja wiem, że jest wam wszystkim smutno i przykro, mi też było i nadal jest czasami, ale kochać takiego potwora ??? Ja już chyba nie potrafiłabym, i bardzo dobrze, wszyscy mi mówią, ze to najlepsza rzecz dla mnie jaka sie stała ze on mnie zostawił, bo nie był mnie wart, i myślę, ze u większości z was jest tak samo. Nie myślcie o debilach kochane, szkoda czasu i energii
Pewnie cię to bolało i nadal boli... a ja mimo, że ta notka nie była kierowana wylacznie do mnie poczułam ze naprawde nei warto... Ja zerwałam ostatni kontakt z moim byłym (po 11 miesiacach). Nie wiem na jak długo mi to wystarczy, ale teraz i ja i on wiemy ze jesli jeszcze kiedys bedziemy sie ze soba kontaktowac chociazby jako kolezanka kolega to wszystko bedzie zalezalo od niego, bo napsalam do niego ostatni raz. I słusznie ktos mi tu powiedział, że nie warto czekać, że coś go oświeci, bo w koncu jest z kimś... Ja wiem jedno i ten twój pościk tutaj uswiadomił mnie ze naprawde nei warto, ze to prawdziwe szczescie jest jeszcze gdzies przed nami i musimy pilnie je obserwować, by nie przegapić... Kto wie, moze faktycznie do 3 razy sztuka... Dziękuję Ci za tę notkę, bo podniosła mnie na duchu
poziomka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-04-12, 11:09   #4373
poziomka21
Zadomowienie
 
Avatar poziomka21
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 363
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

I jeszcze jedno - oni wszyscy, wtedy, kiedy zrozumieją co stracili ( a wiadomo ze u facetow trwa to dlugo dlugo dlugo....itd) wtedy my odwrocimy sie od nich na pięcie, bo bedzie juz za pozno by cokolwiek ratować
poziomka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-04-12, 13:15   #4374
iwona200
Zakorzenienie
 
Avatar iwona200
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 14 498
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez poziomka21 Pokaż wiadomość
I jeszcze jedno - oni wszyscy, wtedy, kiedy zrozumieją co stracili ( a wiadomo ze u facetow trwa to dlugo dlugo dlugo....itd) wtedy my odwrocimy sie od nich na pięcie, bo bedzie juz za pozno by cokolwiek ratować
Taaa... mój zawsze jak mnie traci to momentalnie przestaje być takim cwaniakiem, że aż chciałoby się takiego przytulić, ale tym razem nie ulegnę

Wczoraj mi powiedział, że jak on ma mi po takim czymś, gdy jestem taka zimna i zostawiam go bez skrupułów (), nie daję nam szansy, wierzyć, że go kocham
iwona200 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-04-12, 20:34   #4375
mandrake
Raczkowanie
 
Avatar mandrake
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 96
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez _Magda Pokaż wiadomość
Zdaje się,że już to kiedyś mówiłeś I była nawet dyskusja na ten temat.Widzę,że krótka pamięć.
Faktycznie - przejrzałem swoje wcześniejsze posty i rzeczywiście pisałem to już kiedyś pamięć krótka, ale przynajmniej poglądy na tę sprawę niezmienne

Cytat:
Dziewczyny pisza o swoich uczuciach, przeżyciach, doświadczeniach i maja prawo widziec wszystko po swojemu. W niczyjej głowie poza swoją własną nie siedzą. Nie wiem po jaką... był ten twój komentarz
Wasze uczucia, przeżycia, doświadczenia są sprawą bardzo cenną i pewnie pomogły już nie jednej z Was. Moje słowa to tylko czysty obiektywizm, który nie powinien być w żaden sposób odbierany agresywnie...

Cytat:
Skoro Ci się tu nie podoba - to po co tu zaglądasz?
Jeśli to są Twoje wnioski z mojego poprzedniego posta, to zostaje mi tylko pogratulować oryginalności w logicznym myśleniu. Bo ja tam nie doszukałem się w swojej wypowiedzi kontestacji tego forum..

Cytat:
w dodatku Twój komentarz uważam za niestosowny.
Przykro mi bardzo z tego powodu..


Koniec OT przynajmniej z mojej strony..
Pozdrawiam
mandrake jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-04-12, 21:00   #4376
ahinsa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 278
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez mandrake Pokaż wiadomość
Wasze uczucia, przeżycia, doświadczenia są sprawą bardzo cenną i pewnie pomogły już nie jednej z Was. Moje słowa to tylko czysty obiektywizm, który nie powinien być w żaden sposób odbierany agresywnie...
Obiektywizm? Aż mi sie przestało chcieć polemizować... Kolejne wywracanie biednego kota już nie tylko ogonem, ale i bebechami na zewnątrz.
Bye.
__________________
ahinsa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-04-13, 11:25   #4377
_Magda
BAN stały
 
Avatar _Magda
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez ahinsa Pokaż wiadomość
Obiektywizm? Aż mi sie przestało chcieć polemizować... Kolejne wywracanie biednego kota już nie tylko ogonem, ale i bebechami na zewnątrz.
Bye.
No cóż.Chciałabym się chociaż zdziwić,ale niestety!Ani krztyny zdziwienia!Bo jeden fakt je niweczy-to facet.
_Magda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-04-13, 11:40   #4378
iwona200
Zakorzenienie
 
Avatar iwona200
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 14 498
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Jest mi dziś tak źle

On napisał mi coś w stylu, żebym już dała mu spokój

Dziś idę pierwszy dzień do pracy i pewnie pokażę się z jak najlepszej strony
iwona200 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-04-13, 11:42   #4379
_Magda
BAN stały
 
Avatar _Magda
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez iwona200 Pokaż wiadomość
Jest mi dziś tak źle

On napisał mi coś w stylu, żebym już dała mu spokój

To daj mu ten spokój az mu w pięty pójdzie Jeszcze się będzie zastanawiał czemu się nie odzywasz
_Magda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-04-13, 11:51   #4380
iwona200
Zakorzenienie
 
Avatar iwona200
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 14 498
Dot.: Rozstanie z facetem - czy ktoras tez to przeżywa?

Cytat:
Napisane przez _Magda Pokaż wiadomość
To daj mu ten spokój az mu w pięty pójdzie Jeszcze się będzie zastanawiał czemu się nie odzywasz
wywołałaś uśmiecha na mojej twarzy tym postem. "To daj mu ten spokój az mu w pięty pójdzie" Dzieki

Ale ja głupia, z urażoną dumą jeszcze mu musiałam odpisać, że widzę że on też potrafi grać (bo 2 dni temu mowil zupelnie cos innego) i ze nie bede wiecej mu przeszkadzac... Głupia duma

W ogole widzę, że wiedział, że będę chciała mieć ostatnie słowo bo nigdy nie jest na dostepnym gg tylko niewidocznym a dziś dostepny

Dobrze, że idę do pracy, bo będę miała mniej czasu na myslenie... Przynajmniej do 3 w nocy
iwona200 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.