Maluszki w brzuszkach fikają, mamy wyprawki wybierają, mamy IX-X 2013, cz. VIII

[bajka1807]

Napisane przez matallewar

Mam najtańsze z allegro, cienkie i nie narzekam

ja tez mialam te cienkie w wiekszosci i zdecydowanie wolalam je od tych podwojnie tkanych bo dla mnie byly za grube i za sztywne. cieniasy lepsze do przytulania no i ani jedna przez prawie 3 lata mi sie nie podarla no ale ja nie kupowalam na allegro tylko w sklepie i nie wiem za ile

[maharet1092]

Napisane przez matallewar

Mam najtańsze z allegro, cienkie i nie narzekam

To moze Ci sie jakieś lepsze trafiły, bo ja kupiłam jeszcze przed narodzinami Wiki i już po pierwszym praniu sie jedna popruła, a tak po 5-6 to już żadnej nie miałam z tego rzutu.

[bojatoja]

Cześć
Ale z Was ranne ptaszki. Ja dzisiaj wygramoliłam się z łóżka o 11

Napisane przez matallewar

Heloł się witam po badaniach, sporo ludzi było i słabo, Edi ganiał po przychodni, froterował podłogę i w ogóle histerie od rana. Kiedy ten bunt dwulatka mu przejdzie??

Potem będzie bunt trzylatka, później czterolatka i tak dalej...

Napisane przez tancerka212

jeeeeeeeeeeeeeeeeeest : jupi::j upi: kurier mi go wniósł i zaraz się za niego biorę

Super

Kurde mam na coś ochotę, ale nie wiem na co

[maharet1092]

Kawał, uwaga sprośny

Listonosz odchodzi na emeryturę. Mieszkańcy jego rewiru postanowili go pożegnać, każdy ma swój własny pomysł.
Przychodzi do pierwszego domu, a tam otwiera facet, który bierze listy i wręcza mu czek na 200zł.
W drugim domu dostaje pudełko kubańskich cygar, w trzecim butelkę dobrej whisky.
Przychodzi do czwartego, otwiera mu odziana skąpo, ponętna blondynka. Patrzy na niego kocim wzrokiem i zaciąga do sypialni. Jeden, dwa, pięć orgazmów. Po wszystkim kobieta przygotowuje mu wspaniałe danie. Na sam koniec podaje mu kawę i banknot dziesięciozłotowy. Facet z lekka zblazowany drapie się po głowie.
- To co pani dla mnie zrobiła było wspaniałe, ale po co mi te dziesięć złotych?
- Zastanawiałam się co panu dać w związku z odejściem na emeryturę. W końcu mąż mi doradził: "Pieprz go - daj mu dychę!"
...A kawę i jedzenie sama wymyśliłam.

[bajka1807]

Napisane przez Madziuchna27

Dziewczyny, wtrynię się między Wasze wspominki - sorry - w pracy jestem i mam mało czasu. Ale mam pytanie: po pracy jadę obejrzeć wóz x-lander xa, zmartwiło mnie tylko, że jest z 2010 roku, ale sprzedająca zapewnia, że w stanie super Nie wiem, czy nie za stary, zwłaszcza, że ona chce 700 zł (pewnie trochę zejdzie) Dziecko wozili w nim 2,5 roku.
poradźcie, co robić?!

hmmm 2,5 roku to dosyc dlugo, ciezko powiedziec, dopiero jak zobaczysz mozna ocenic. ja bym za swoje 700 zl nie wziela po 2,5 roku


wlasnie... tak sie zastanawiam czy quinniego nie wystawic ale na czesci, tzn tapicerka od spacerowki jest jak nowa bo jak kupowalam wozek to ona byla nowka w metkami, a Blanka dlugo w tej spacerowce nie jezdzila i do tego z wkladka redukcyjna wiec nic nie uswinila. do niego mam spiworek ktory kosztuje 250 zl i torbe hmm do tego palak co po 150 zl nowy... aj jak sie zbiore w sobie to chyba wystawie a stelaz wywale

[ladanseuse14]

Napisane przez maharet1092

Kawał, uwaga sprośny

Listonosz odchodzi na emeryturę. Mieszkańcy jego rewiru postanowili go pożegnać, każdy ma swój własny pomysł.
Przychodzi do pierwszego domu, a tam otwiera facet, który bierze listy i wręcza mu czek na 200zł.
W drugim domu dostaje pudełko kubańskich cygar, w trzecim butelkę dobrej whisky.
Przychodzi do czwartego, otwiera mu odziana skąpo, ponętna blondynka. Patrzy na niego kocim wzrokiem i zaciąga do sypialni. Jeden, dwa, pięć orgazmów. Po wszystkim kobieta przygotowuje mu wspaniałe danie. Na sam koniec podaje mu kawę i banknot dziesięciozłotowy. Facet z lekka zblazowany drapie się po głowie.
- To co pani dla mnie zrobiła było wspaniałe, ale po co mi te dziesięć złotych?
- Zastanawiałam się co panu dać w związku z odejściem na emeryturę. W końcu mąż mi doradził: "Pieprz go - daj mu dychę!"
...A kawę i jedzenie sama wymyśliłam.

dobre

[matallewar]

Napisane przez Madziuchna27

Dziewczyny, wtrynię się między Wasze wspominki - sorry - w pracy jestem i mam mało czasu. Ale mam pytanie: po pracy jadę obejrzeć wóz x-lander xa, zmartwiło mnie tylko, że jest z 2010 roku, ale sprzedająca zapewnia, że w stanie super Nie wiem, czy nie za stary, zwłaszcza, że ona chce 700 zł (pewnie trochę zejdzie) Dziecko wozili w nim 2,5 roku.
poradźcie, co robić?!

Obejrzyj
Ja będę mieć z 2011 roku, więc niewiele nowszy, a za 850 zł

Napisane przez bajka1807

ja tez mialam te cienkie w wiekszosci i zdecydowanie wolalam je od tych podwojnie tkanych bo dla mnie byly za grube i za sztywne. cieniasy lepsze do przytulania no i ani jedna przez prawie 3 lata mi sie nie podarla no ale ja nie kupowalam na allegro tylko w sklepie i nie wiem za ile

Mi też ani jedna się nie podarła, a wzięłam najtańsze chyba zresztą od pana r_p77

[Aaamelkaa]

Napisane przez Madziuchna27

Dziewczyny, wtrynię się między Wasze wspominki - sorry - w pracy jestem i mam mało czasu. Ale mam pytanie: po pracy jadę obejrzeć wóz x-lander xa, zmartwiło mnie tylko, że jest z 2010 roku, ale sprzedająca zapewnia, że w stanie super Nie wiem, czy nie za stary, zwłaszcza, że ona chce 700 zł (pewnie trochę zejdzie) Dziecko wozili w nim 2,5 roku.
poradźcie, co robić?!

długo użytkowany , ja bym się zastanawiała czy w ogóle jechać nie jest już na gwarancji , jak masz gdzieś po drodze to jedź zobacz, może faktycznie dobry stan skoro tam sprzedający zapewnia,ale zastanów się, pojeździj nim itd

[nena_milka]

Napisane przez dirtymagic85

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019409,...wiadomosc.html

ke?

Napisane przez matallewar

Czy to nie śmieszne, być ginekologiem i nazywać się Gmyrek?

Napisane przez bajka1807

toczekamy na fotki

wrzucam wam moj beben z dzisiaj 26t4d makabra jaka ja jestem wielka

yyyy Twojego kota coś swędzi.... ładny brzuś, nie da się ukryć.
Odpisałam ci na maila że się ostro nie dietuję ale nie dopuszczam do wysokich cukrów. Właśnie zadzwoniła do mnie położna i powiedziała, że mam do czwartku nie mierzyć cukru i jeść normalnie, łącznie z lodami o których wspominałam. Powiedziała, że może wyjść sfałszowany wynik i dwa dni cukru mniej młodej zaszkodzą niż niewykryta i nieleczona cukrzyca... ty jesteś w kontakcie z tą kobietą czy coś? teraz przeglądam ten poradnik od ciebie i tam też to pisze, żeby nie dietować przed badaniem. To bym sobie pomogła
gorgulek a jakie masz wskazania do cesarki bo chyba przeoczyłam?

Napisane przez butterfly20

Aa no to ja też tam zmierzyłam,tam gdzie jest to spojenie łonowe bodajże.I wyszło mi 20 cm.


No ale ja nie mierzyłam od pipki tylko tam gdzie się ten wzgórek kończy i jest to spojenie łonowe. No i mi wyszlo 20 cm. Myślę,że ma znaczenie to jaki masz brzuszek duży też.

yyy nie ogarniam już gdzie mierzyłaś dodaję rysunek poglądowy gdzie mi położna przyłożyła dziś końcówkę centymetra i proszę mi się tu nie stresować dwoma cm w tą czy w tą bo narobiłam szumu niepotrzebnie i teraz się będą przeze mnie stresować ciężarówy... Grunt że wyniki i usg ok a nie tam pare cm w brzuchu.
A o to to miejsce

[t_89]

kupilam wozek ekhm co bedzie to bedzie
http://allegro.pl/show_item.php?item=3294741930

[vea7]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

dobrze sie czuje caly czas dobrze sie czulam, nawet w szpitalu, ale stwierdzili ze mi sie jakis lej wewnatrz szyjki macicy utworzyl i bali sie ze szyjka bedzie sie skracac... na szczescie lej zaniknal i poki co sytuacja jest stabilna takze jestem spokojniejsza... musze sie oszczedzac dlatego zrezygnowalam z kursu i bede sie byczyc w domu...

co do karuzelek to ja kupilam Tiny Love o taka:
http://allegro.pl/tiny-love-karuzela...279926993.html

uzywana, ale jak nowa za 100 zl :P

O, to super
Karuzelka bardzo ładna i w dobrej cenie

Napisane przez marysia_258

Witam
Dawno do Was nie zaglądałam Długi weekend spędzony z mężusiem w sobotę chrzciny. Umęczyłam się jak nie wiem co. Na szczęście wszystko się udało
Podczytywałam Was troszeczkę, ale całości nie dam rady nadrobić. Wybaczcie
Za dwie godzinki wyruszam na USG połówkowe
Pietra mam jak nie wiem co a przy tym cieszę się jak głupia

Daj znak życia po

Napisane przez maharet1092

Pewnie się skończy to tak, że teść do niej dojedzie, a my i tak zostaniemy w DE.Normalnie może byśmy dali radę, ale ja naprawdę muszę jakiś miesiąc później być w PL.Więc ani to czekać, ani to jechać 2 razy.
A nie rozumiem jej bo zawsze narzeka ile to ma roboty w domu w święta i ile to kasy na nie idzie,ile sprzątania przed i po, dekorowania a jak ma okazję przyjechać prawie na gotowe(no najwyżej by mi ciut pomogła w gotowaniu) i resztę czasu spędzić z mężem na nartach to nie chce.

Kurcze, też tego nie rozumiem... ale może ona z typu mojej babci - zamęczy się, zamarudzi, ale nie pozwoli innym nic zrobić?
W sumie szkoda, bo spędziłaby z maluchami Święta, ale jak nie chce, to nic na silę nie zrobisz.

Napisane przez matallewar

Czy to nie śmieszne, być ginekologiem i nazywać się Gmyrek?

Napisane przez tancerka212

jeeeeeeeeeeeeeeeeeest kurier mi go wniósł i zaraz się za niego biorę

Jupiiiii Fotki, fotki, fotki

Napisane przez bajka1807

wrzucam wam moj beben z dzisiaj 26t4d makabra jaka ja jestem wielka

Bardzo ładny bęben
I piękny lakier na paznokciach

Napisane przez maharet1092

Kawał, uwaga sprośny

Listonosz odchodzi na emeryturę. Mieszkańcy jego rewiru postanowili go pożegnać, każdy ma swój własny pomysł.
Przychodzi do pierwszego domu, a tam otwiera facet, który bierze listy i wręcza mu czek na 200zł.
W drugim domu dostaje pudełko kubańskich cygar, w trzecim butelkę dobrej whisky.
Przychodzi do czwartego, otwiera mu odziana skąpo, ponętna blondynka. Patrzy na niego kocim wzrokiem i zaciąga do sypialni. Jeden, dwa, pięć orgazmów. Po wszystkim kobieta przygotowuje mu wspaniałe danie. Na sam koniec podaje mu kawę i banknot dziesięciozłotowy. Facet z lekka zblazowany drapie się po głowie.
- To co pani dla mnie zrobiła było wspaniałe, ale po co mi te dziesięć złotych?
- Zastanawiałam się co panu dać w związku z odejściem na emeryturę. W końcu mąż mi doradził: "Pieprz go - daj mu dychę!"
...A kawę i jedzenie sama wymyśliłam.

Napisane przez nena_milka

yyy nie ogarniam już gdzie mierzyłaś dodaję rysunek poglądowy gdzie mi położna przyłożyła dziś końcówkę centymetra i proszę mi się tu nie stresować dwoma cm w tą czy w tą bo narobiłam szumu niepotrzebnie i teraz się będą przeze mnie stresować ciężarówy... Grunt że wyniki i usg ok a nie tam pare cm w brzuchu.
A o to to miejsce

Przepraszam, ale poglądowość rysunku mnie rozwaliła... swoją drogą bardzo czytelny

Dobra, nie leje, wiec zmykam pod prysznic, do biblioteki, lumpków i na obiad do teściowej
A tarta mi wyszła obłędna - to znaczy z wyglądu, bo Bartek zabronił mi próbować bez niego... pewnie wie, że bym całą pożarła

[dirtymagic85]

Dopiero się dokopałam do swojego pierwszego postu Ale ten czas leci....
no, ale muszę zejść na ziemię, czas się wziąć za obiadek, dzisiaj trochę postoje przy garach, bo chce też odwalić coś na jutro. To tymczasem

[nena_milka]

Napisane przez t_89

kupilam wozek ekhm co bedzie to bedzie
http://allegro.pl/show_item.php?item=3294741930

[ladanseuse14]

Napisane przez t_89

kupilam wozek ekhm co bedzie to bedzie
http://allegro.pl/show_item.php?item=3294741930

oooo, super!!!
mój dalej nie przyszedł

kupiłam polarek dla Julki http://img03.allegroimg.pl/photos/or.../85/3284208550

[bajka1807]

Napisane przez nena_milka

yyyy Twojego kota coś swędzi.... ładny brzuś, nie da się ukryć.
Odpisałam ci na maila że się ostro nie dietuję ale nie dopuszczam do wysokich cukrów. Właśnie zadzwoniła do mnie położna i powiedziała, że mam do czwartku nie mierzyć cukru i jeść normalnie, łącznie z lodami o których wspominałam. Powiedziała, że może wyjść sfałszowany wynik i dwa dni cukru mniej młodej zaszkodzą niż niewykryta i nieleczona cukrzyca... ty jesteś w kontakcie z tą kobietą czy coś? teraz przeglądam ten poradnik od ciebie i tam też to pisze, żeby nie dietować przed badaniem. To bym sobie pomogła

ej no myla sie noo
hehe no zadzwonila do mnie sie skonsultowac
nie no generalnie wydaje sie to oczywiste, zeby na diete przed badaniem nie isc bo wtedy wynik jest totalnie bez sensu tak wiec masz jeszcze pare dni na jedzenie lodow

[t_89]

ja mam takie pytanko wiecie moze gdzie mozna sprzedac suknie slubna bo na all wogole nie ma zainteresowania trzeba wyrozniac itp;/ nie mam pojecia gdzie dodac. Wystawilam jeszcze na jakims portalu slubnym, a szkoda zeby lezala w szafie.

[bajka1807]

Napisane przez ladanseuse14

oooo, super!!!
mój dalej nie przyszedł

kupiłam polarek dla Julki http://img03.allegroimg.pl/photos/or.../85/3284208550

sliczny

vea hehe jak ty dojrzalas ten kolor ? to jakis taki krwisto czerwony/winny tzn winny sikacz z kartonu musze isc do kosmetyczki bo juz ma taki odrost ze wstyd

kurde wypilam mega ilosci koktajlu truskawkowego, zagryzlam czeresnia i teraz mi sie obiadu jesc nie chce

[Aaamelkaa]

Napisane przez ladanseuse14

oooo, super!!!
mój dalej nie przyszedł

kupiłam polarek dla Julki http://img03.allegroimg.pl/photos/or.../85/3284208550

cudo

[Madziuchna27]

Napisane przez Aaamelkaa

długo użytkowany , ja bym się zastanawiała czy w ogóle jechać nie jest już na gwarancji , jak masz gdzieś po drodze to jedź zobacz, może faktycznie dobry stan skoro tam sprzedający zapewnia,ale zastanów się, pojeździj nim itd

W sumie to na gwarancję nie liczyłam
Nie mam po drodze, ale Białystok nie jest metropolią, więc dojadę w miarę szybko Zobaczę
Po wczorajszych przebojach z TŻ, to w ogóle temat wózków mi obrzydł

[Aaamelkaa]

Napisane przez t_89

ja mam takie pytanko wiecie moze gdzie mozna sprzedac suknie slubna bo na all wogole nie ma zainteresowania trzeba wyrozniac itp;/ nie mam pojecia gdzie dodac. Wystawilam jeszcze na jakims portalu slubnym, a szkoda zeby lezala w szafie.

może tablica.pl ?

[butterfly20]

Nena hahaha No to od pipki przecież

[t_89]

Napisane przez Aaamelkaa

może tablica.pl ?

dodalam, no nic poczekam.
Musze ja gdzies sprzedac bo nie mam gdzie jej trzymac ;/

[tassia]

Napisane przez ja-ika

No i dooopa
Wyniki jeszcze gorsze niż były. Teraz mam 143 po obciążeniu, no nic w czwartek wybieram się do szpitala na konsultację
Mam też podwyższone:
krwinki białe 14,79 norma 3,50-10,00
Hematokryt 34,7% norma 35,0-47,0
Płytki krwi 411 norma 125-400
PCT 0,41% norma 0,17-0,35
Liczba Neurocytów 8,55 norma 1,80-7,70
Liczba Monocytów 1,36 norma <0,80

krew mam podobnie, pani gin powieziala zeby sie tym nie martwic bo poki nie sa jakies wielgasne przekroczenia to to jest normalne w ciazy ufam mojej pani doktor i nie panikuje. A gdzie chodzisz do lekarza? ja z poczatku chodziłam własnie do Skawiny do Malinowskiej, ale z powodu paniki zrezygnowałam

Napisane przez rusałka_1

gratulacje za wózek!
Ostatnio wysyp zakupionych wózków na wątku



Jaki zgrabniutki

O a jaki aparat kupujecie?
Miałam Was właśnie ostatnio pytać o aparaty. Też zamierzamy z mężem kupić w końcu coś porządnego. Chciałabym dokumentować ciąże, ale co ważniejsze mojego maluszka po na rodzinach
Macie jakieś sprawdzone modele do polecenia?
Jesteśmy z Tżem amatorami, potrzebuję aparatu który "sam" (na ustawieniach automatycznych) zrobi mi dobre zdjęcia nie tylko w dzień, ale i w nocy i w ruchu?



Mi może mój synek urody nie zabiera, ale też nie dodaje
Czytałam o zbawiennym wpływie ciąży na włosy i paznokcie, ale niestety nie zaobserwowałam tych zmian u siebie (na szczęście pogorszenia ich stanu też nie)

Zainspirowana Matal siedzę z olejkiem arganowym na włosach
Jestem ostatnio strasznie leniwa, kiedyś olejowałam 2-3 razy w tygodniu teraz raz... na miesiąc Myślałam że jak będę siedzieć w domu to będę miała większy zapał do takich zabiegów pielęgnacyjnych

kurcze mam ekstra aparat ale jestem w rpacy jak wroce to ci napisze. jest to kompakt, ale nie mały tylko taki profesjonalny, ktory ma matryce jak lustrzanka, ale nia nie jest i jest dosc poreczny. Wybieralismy go 2 miesiace i udalo sie, znajomi ktorzy robia profesjonalnie zdjecia sa pod wrazeniem tego aparatu. Jedyne co pamietam to ze to Sony wiec wieczorem napisze

Napisane przez pszczoua

My tez mamy lustrzanke ale Canona. Jestesmy bardzo zadowoleni. Jakosc zdjec jest swietna i w ogole nie jest taki trudny w obsludze Przeczytalam sobie instrukcje po zakupie, wszystko jest bardzo intuicyjne Moze i wielkosc jest minusem ale dla tych zdjec warto.

W ogole to spac nie moge... Ma ktoras jakis sposob na suchy kaszel?

nie wiem czy na suchy ale mnie gin kazala pic STODAL

Napisane przez Snow_White1

Moje amatorskie oko nie widzi az takiej roznicy miedzy lustrzanka a kompaktem-nie mowie o tych malych "do torebki", tylko tych kompaktach bardziej technicznie zaawansowanych i znacznie wiekszych. Bo tez sie nasluchalam, ze te zdjecia takie super z lustrzanki, a ja nie wiem-nie widze takiej roznicy...a widzialam zdjecia u kumpla, ktory wlasnie kupil sobie jakas wypasiona lustrzanke..tylko co z tego, jak on nie jest profesjonalista i robi takie zdjecia, jak i ja. Najdrozszy sprzet super zdjec nie zrobi sam...tak mi sie przynajmniej wydaje

No dobra, wzielam pierwszy euthyrox, bo juz a malo co bym cos zjadla, a to musi byc 0,5 przed jedzeniem :sly:
Ktoras z Waz tez to chyba bierze...?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

wystarczy ok 20 minut - nie ma co panikowac/ biore euthyrox 3 lata i zdaza mi sie zjesc nawet 5 minut po leku (ale to wyjatkowe okolicznosci) i nie ma to duzego wplywu na wynik. wazne zeby tabletka rozpuscila sie zanim cos zjesz- a te tabletki sa licze wiec szybko sie rozpuszczaja bo nie maja zadnych oslonek

Napisane przez Madziuchna27

Witajcie dziewczęta!
Ja kolejny dzień humor z du.py wzięty
Wczoraj wieczorem myślałam, że zabiję TŻ (mieliśmy wygrać licytację wózka...) może potem wyżalę się w K. Wpadłam w jakąś histerię (stara wariatka! ) i tylko dziecko się wkurzyło, bo jak się położyłam, to kopał mnie mocno w pępek



Wczoraj w SR położna odradzała prześcieradełko Polecała albo pieluchę albo takie specjalne podkłady z ceratką (coś jak poporodowe)

Bajka, a Ty masz cukrzycę ciążową czy taką na stałe?

Dziewczyny, jak myślicie, czy w x-landerze xa da się zdjąć poszewki i ze spacerówki i z gondoli i wyprać je?

Dziś koleżanka w pracy mnie wkurzyła tekstem, że ona nic używanego dziecku by nie kupiła, nawet wózka, bo to jest ble i fuj

Twoje kolezanka jest głupia albo ma za dużo kasy poza tym co to za wtracanie sie- kazdy robi jak chce ja bede miec wiekszosc uzywek bo dostaje i nie uwazam zebym miala kupowac skoro bede miala po siostrze TŻ , ale to chyba nie znaczy ze jestem wyrodna matka, nie???

choc ostatnio jak zobaczylam co moja kolezanka dla swojego dzieciatka wyhaftowała to tak o sobie pomyslalam ja tak nie umiem, a przede wszystkim czasu nie mam. Ale mowie wam jakie cudo....

[ladanseuse14]

Napisane przez Aaamelkaa

może tablica.pl ?

dzięki dziewczyny, polarek skradł mi serce

[nena_milka]

Napisane przez bajka1807

ej no myla sie noo
hehe no zadzwonila do mnie sie skonsultowac
nie no generalnie wydaje sie to oczywiste, zeby na diete przed badaniem nie isc bo wtedy wynik jest totalnie bez sensu tak wiec masz jeszcze pare dni na jedzenie lodow

no raczej że to logiczne ale wiesz... naczytałam się jak wpływa cukier na dziecko no i wiesz... ale ok skupiam się teraz na (być może) ostatnich dwóch dniach wolności. Już Cię będę słuchać żebyś nie musiała zawracać sobie głowy telefonami od mojej położnej

Napisane przez t_89

ja mam takie pytanko wiecie moze gdzie mozna sprzedac suknie slubna bo na all wogole nie ma zainteresowania trzeba wyrozniac itp;/ nie mam pojecia gdzie dodac. Wystawilam jeszcze na jakims portalu slubnym, a szkoda zeby lezala w szafie.

Chyba najszybciej to komis... ale teraz taki okres, że te co się w ten sezon pobierają to już mają raczej suknie, więc myślę, że zainteresowanie może być teraz mniejsze, jesienią i zimą pewnie się ruszy... ja też moją sprzedaję tutaj i od luteo jednego maila miałam

[matallewar]

Napisane przez ladanseuse14

oooo, super!!!
mój dalej nie przyszedł

kupiłam polarek dla Julki http://img03.allegroimg.pl/photos/or.../85/3284208550

Fajny, a jaki rozmiar?
Bo niewygodny chyba taki zupełnie nierozpinany

Napisane przez Madziuchna27

W sumie to na gwarancję nie liczyłam
Nie mam po drodze, ale Białystok nie jest metropolią, więc dojadę w miarę szybko Zobaczę
Po wczorajszych przebojach z TŻ, to w ogóle temat wózków mi obrzydł

Ja bym obejrzała
A co Ci niedobry teżet zrobił?

[tancerka212]

jestem jestem- dałam sobie radę ze złożeniem tylko tak długo mi się zeszło bo jeszcze mężul przyjechał na chwilę z pracy zjeść obiad a ja nie miałam jeszcze go nawet zrobionego więc ekspresem makaron gotowałam ogólnie jesteśmy mega zadowoleni wózio obraca się dosłownie wokół własnej osi więc nie ma najmniejszego problemu żeby śmigać nim dookoła stolika itp w drzwi mieści się na luzaka bez zwalniania tempa prowadzenia więc dzisiaj będę kursować między kuchnią a pokojem z nim mąż go nie oglądał ze mną w sklepie ale powiedział że na żywo jest jeszcze lepszy i mimo że mu się bardzo podobał to teraz jest nim zachwycony i cieszy się że go kupiliśmy i ten kolorek ciemny zaraz zrobię fotki tylko nie będziecie patrzeć na ten syf dookoła niego bo każda rzecz w osobnym papierku, gąbeczce, tekturce i wszystko fruwa

[nena_milka]

Napisane przez butterfly20

Nena hahaha No to od pipki przecież

no to przeca pisałam że od kreski
skończmy ten temat...

[cotynato]

Uwielbiam takie wyjścia. Człowiek idzie po pampersy a wraca z zakupami na prawie stówę. Ale jak zobaczyłam w bierze gatki dla małego to od razu pomyślałam że pewnie zmotywują mnie do pożegnania pieluchy. Zaraz napatoczyły się skarpetki, buteleczka ( fajne te z mikim są), cukierki i jeszcze jak wracałam to kupiłam 2kg truskawek bo za 6 zł to żal było nie brać.

Pycccchaaaa.

Napisane przez dirtymagic85

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019409,...wiadomosc.html

Ale miała durna dużo szczęścia i dziecko na szczęście poza złamaniem nie odczuło durnoty matki. Ja rozumiem zbudynienie ale kuźde...

Napisane przez bajka1807

toczekamy na fotki

wrzucam wam moj beben z dzisiaj 26t4d makabra jaka ja jestem wielka

A tam wielka, brzuch wielki a to się ceni

[tancerka212]

nie wiem czemu na zdjęciu taki szary kolor wyszedł na żywo jest zdecydowanie bardziej ciemnofioletowy- zdecydowanie! nooo to fura dla mojej Wiki jest hurraaaaaaaa jak mąż mi każe schować zabawkę do pudełka to się rozpłaczę
muszę jeszcze poczytać instrukcję obsługi bo nie wiem czy wszystkie guziczki dobrze poprzypinałam