Maluszki w brzuszkach fikają, mamy wyprawki wybierają, mamy IX-X 2013, cz. VIII

[t_89]

znalazlam chyba fotelik http://allegro.pl/fotelik-nosidelko-...282698612.html


czekam na tz az po mnie przyjedzie, ciekaw o ktorej

[rusałka_1]

Napisane przez butterfly20

Na dobre truskawki to chyba poczekamy do lipca...

no właśnie
gdyby było słońce, u mnie na ogródku byłyby już pierwsze gotowe truskawki do jedzenia (pojawiają się już małe, zielone owoce).
niech tylko na tym dolnym śląsku trochę poświeci

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez ladanseuse14

ja dziś kupiłam to http://img14.allegroimg.pl/photos/or.../27/3284442755

your Angel tak, po prostu poinformował

sliczne ja to jestem chyba fanka HK ale moj Bartosz chyba nie

Napisane przez butterfly20

I jakie są te tureckie czereśnie?To w Turcji też są?Ja jestem totalnie niezorientowana

Ja zawsze trzymam lapka na jakiejś poduszce jak leżę.

no chyba sa, przynajmniej na pudelku pisalo ze tureckie pycha byly choc ja najbardziej lubie smak takich pierwszych czeresni jak jeszcze nie sa przejrzale i mega slodkie...ale takie to tylko u babci i tescia na dzialce takze w tym roku lipa...

[butterfly20]

Ja nie demonizuję D. bo moim zdaniem fajny z niego facet i ogólnie to dba o Ladan i ją na pewno bardzo kocha
Tylko kurczaki, mógłby nie przeginać z tymi wyjściami.

[bajka1807]

Napisane przez matallewar

Ja tam mojemu powiedziałam to nawet kilka razy. Ale ja serio go nienawidzę jak się kłóci. Jak się nie kłóci, to go kocham, ale on się kłóci w tak patologiczny sposób, że mam ochotę go zabić, no, w najlepszym wypadku wyrzucić za drzwi

Ale walczę z tym i próbuję być tą spokojną połową, bo wiem, że dzieci nie powinny takich awantur doświadczać. I o ile ja się umiem opanować, to on nie. Co więcej, czasem mam wrażenie, że mój spokój go nakręca

Ale Twojego teraz nie ma z Wami na co dzień, nie? Czy źle coś zrozumiałam??

no to my sie w sumie nie klocimy, bo co ja powiem a go urazi to przestaje sie do mnie odzywac, udaje ze mnie nie slucha, no albo robi z siebie meczennika tekstami"tak dopi*erdol mi jeszcze, to wszystko moja wina, to ja jestem ten zly" itp a ze zazwyczaj foch z jego strony pada, to ja czekam az sam sie odzywac zaczne, wiec trwa to czasem i dwa dni rekordem byl tydzien ale bylam wtedy u rodzicow, a ten postanowil mnie ukarac, bo nie dzownil, sms nie pisal ani nic, a mnie wkurzalo tylko to ze wtedy sie nawet o Blanke nie zapytal.

przy mlodej sie nigdy nie posprzeczalismy, ale wiadomo ze dziecko widzi ze cos jest nie tak jak sie mamusia z tatusiem do siebie nie odzywaja i sie na siebie nie patrza

no i tak, tz nie ma na codzien, pracuje w DE wyjezdza w niedziele po poludniu i wraca w czwartki po poludniu, czasem siedzi 1,5 tyg ale rzadko. i powiem szczerze ze wole to niz byl na miejscu ale pracowal od 7 do 22, bo do 15 panstwowka a pozniej swoja firme ogarnial wiec przylazil do domu tylko zjesc kolacje i spac

[butterfly20]

Ladan obfociłam te ściany, chociaż przy tym "superowym" świetle i mgle to może różnie wyglądać. Ogólnie my tu mamy przestrzeń, bo jest salon, na środku jadalnia, potem kuchnia w takim zaułku i jeszcze duuużo wolnego miejsca jest. Ale mimo wszystko to poddasze więc mamy mniej światła i jak nie dasz wszystkich ścian w takim fiolecie czy innym ciemnym kolorze to będzie ok

[your Angel]

Napisane przez misia332

A nie pisałam Wam kupiłam Kornelciowi w sobotę 6 pieluch tetrowych ( dwie czarne, dwie białe, dwie w czachy) i kupiłam mu jeszcze dwa śliniaki, czarne z pirackimi czaszkami. Mój mały zbój kochany.

Poka!

Napisane przez tancerka212

Co do sukni ślubnej to ja swoją wystawiłam jakiś miesiąc po ślubie na allegro i poszła na pniu- bez żadnych przymiarek dziewczyna w ciemno kupiła z drugiego końca Polski z tym że ja kupiłam dość chodliwy model który jeszcze kolejne lata z rzędu przechodził do kolejnej kolekcji w salonie bo się dobrze sprzedawał stąd pewnie większe zainteresowanie...
a teraz ostatnio właśnie szybciej nam się z tżtem coś udaje sprzedać na tablica.pl czasem z nudów coś wystawimy i ludzie kupują nawet po parę desek po budowie koleś w Boże Ciało przyjechał i to z 5 razy dzwonił że jedzie i deski są jego wszyscy świętują a ten się napalił na metr desek

Poka jaka to kieca

Napisane przez matallewar

Ja teeeeeż chcę truskawy
(...)
Ok, ale ostrzegam, że Ci lubię Xlandera XA

Byłam zdziwiona, bo wczoraj widziałam na stoisku za 8 zeta a dziś na rynku za 5,50 i 6
Słuchaj, spoko, właściwie jestem na tyle zmęczona tym, że KOMPLETNIE nie ogarniam tematu wózków, że zgodzę się każdy sprawdzony typ ogarniętej osoby

Napisane przez bajka1807

tez bym upiekla, ale chyba nie ma takiego bez cukru tzn moge drozdzowe, kupilam rabarbar, dzisiaj mialam piec, ale jakos za daleko mi do piekarnika dzis a to jogurtowe wyglada pysznie!

Oooo, drożdżówka też pycha Ale to już wyższy level, dla wprawionych kucharek. Ja próbowałam kilka razy, ale nie umywa się do drożdżówki, którą piecze sąsiadka z kilkudziesięcioletnim stażem w kuchni

Tak sobie myślę, że może w tym jogurtowym połączyłabym truskawki i rabarbar? Albo truskawki i brzoskwinię z puszki?

Napisane przez ladanseuse14

ej ale ja żartowałam, przecież nie musisz nic więcej mówić

co do D. to też tak uważam ale ja naprawdę niewiele mogę... jak zrobiłam minę na to, że znowu idzie to już widziałam jak mu się zbiera agresja... bo przecież nie mogę go ograniczać. jak mu powiedziałam, że co chwilę gdzieś wychodzi to powiedział, że zawsze wychodził ze mną a że ja nie mogę to wychodzi sam. no i oczywiście, że raptem może ze dwa razy był na piwku i raz na piciu.. no i raz jeszcze z tamtym bo coś tam... no i wtedy no bo trzeba było...

Absolutnie Cię rozumiem, że Cię to wkurza. Przy czym ja jednak też trochę go rozumiem (co nie znaczy, że rozgrzeszam ). On jest młody, dużo pracuje, ma niedużo czasu na odreagowanie. Na pewno też na swój sposób czuje dużą presję. A jaka jest ulubiona męska rozrywka? Bzdurne pogaduchy z kolegami i alkoholizowanie się.

My mamy nasze kółko dyskusyjne, on nie

Frustrujące jest to, że pewnie straci poczucie czasu i że ilości wlanego w siebie alko mogą być "różne". Nie wiem czy próba ustalenia godziny powrotu do domu się powiedzie.

Mój to straszna powsinoga. Czasem pozwalam mu gdzieś wyskoczyć z kolegą, ale chłop ma na tyle przyzwoitości, że ostatnio już prosi o pozwolenie

Napisane przez butterfly20

Angelku ja robię to jogurtowe z truskawkami i zawsze mi wychodzi. Super jest,takie puchate. Mama i mąż bardzo chwalą Mniam!

Na dobre truskawki to chyba poczekamy do lipca...

Super, ze piszesz. Zostało mi jeszcze z 20 deko truskawek (uratowały się przede mną), jeszcze jakichś owoców musiałabym dokupić.

Napisane przez tancerka212

powiedz tylko czy piankowe kółka czy pompowane
jak piankowe to x-lander xq a jak pompowane to x-lander xa mam fioła na punkcie tych dwóch modeli

Teżet twierdzi, że parę razy słyszał, że pompowane lepsze. Prawda to?

W czwartek będziemy na Modzie na Brzuszek, ma być specjalista z Quinny, może powie coś przydatnego

[matallewar]

Napisane przez tancerka212

ja bym nie demonizowała tego narzeczonego Ladan... ja tam nie wiem jak jest u nich ale ogólnie rzecz biorąc to są takie okresy czasem nie wiadomo skąd że naprawdę wszyscy ciągną cię na imprezy, a że człowiek nie wychodzi codzień to ma takie towarzyskie zaległości że aż głupio odmawiać...
jakbyście do mnie przyjechały w maju i czerwcu do domu to byście uznały że mieszkam z patologiczną rodziną alkoholików jest tyle imprez różnych w kalendarzu że w zeszłym tygodniu autentycznie zdarzyło się że po południu robiliśmy jedną imprę, potem zwijaliśmy manatki i wieczorem już druga impra z innym towarzystwem- sąsiadka spóźniła się na tą pierwszą i przyszła jak już trwała druga i nie wiedziała że już się zmieniło "tło" i dalej śpiewa "sto lat" pierwszej solenizantce ja maj i czerwiec to muszę w kalendarzu normalnie notować bo bym nie ogarnęła już w sobotę udaliśmy głupa że zapomnieliśmy o jednym grillu bo by człowiek fizycznie nie wyrobił i nasza budowa by chyba sama się musiała posprzątać przed tynkarzami także jakbym ja liczyła ile w tym miesiącu mój mąż razy pił piwo to byście się przewróciły... ale to siła wyższa po prostu

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

Ladan zanim D. wyjdzie z domu niech ci wózek złoży

Nikt go nie demonizuje, tylko uważamy, że należy mu kopnąć w , bo ladan siedzi sama (na szczęście ma nas ) w domu, a on wychodzi, pije i jeszcze takie rzeczy gada. Ja nie mówię, żeby nie wychodził, ale chyba raz w tygodniu to już aż za dużo, co? Zwłaszcza, że wieczorami też pracuje...

Napisane przez kaska87

Tancia ale Ladan uwiązana do wyra się nudzi całymi dniami to inna sytuacja

ja się z moim kłóciłam też na początku, przed ślubem też brazyliana była ale teraz jest super- w końcu go doceniłam i nie szukam miodu w

Haha, możesz mnie tego nauczyć? Bo ja czasem szukam

Napisane przez bajka1807

no to my sie w sumie nie klocimy, bo co ja powiem a go urazi to przestaje sie do mnie odzywac, udaje ze mnie nie slucha, no albo robi z siebie meczennika tekstami"tak dopi*erdol mi jeszcze, to wszystko moja wina, to ja jestem ten zly" itp a ze zazwyczaj foch z jego strony pada, to ja czekam az sam sie odzywac zaczne, wiec trwa to czasem i dwa dni rekordem byl tydzien ale bylam wtedy u rodzicow, a ten postanowil mnie ukarac, bo nie dzownil, sms nie pisal ani nic, a mnie wkurzalo tylko to ze wtedy sie nawet o Blanke nie zapytal.

przy mlodej sie nigdy nie posprzeczalismy, ale wiadomo ze dziecko widzi ze cos jest nie tak jak sie mamusia z tatusiem do siebie nie odzywaja i sie na siebie nie patrza

no i tak, tz nie ma na codzien, pracuje w DE wyjezdza w niedziele po poludniu i wraca w czwartki po poludniu, czasem siedzi 1,5 tyg ale rzadko. i powiem szczerze ze wole to niz byl na miejscu ale pracowal od 7 do 22, bo do 15 panstwowka a pozniej swoja firme ogarnial wiec przylazil do domu tylko zjesc kolacje i spac

Sama się zastanawiam, czy go nie namówić na wyjazd. Z pracą same wiecie jak jest, a siedzi non stop nad firmą, a kasy z tego nie ma

[ladanseuse14]

Napisane przez kaska87

Tancia ale Ladan uwiązana do wyra się nudzi całymi dniami to inna sytuacja

ja się z moim kłóciłam też na początku, przed ślubem też brazyliana była ale teraz jest super- w końcu go doceniłam i nie szukam miodu w

dokładnie..
ja nigdy nic nie mówiłam, że pił i wychodził... ale nie ma go całymi dniami, bo pracuje od rana do późnego wieczora a nawet nocy a jak ma tylko chwilę wolnego to w tango na miasto.. a ja leżę sam a w domu jak palec... o to mi chodzi. poza tym ostatnio jak odwalił tą akcję po alko...

[butterfly20]

Obfociłam przy okazji kilka ciuszków. Głównie chciałam Wam pokazać wszystkie moje różowe Bo te co obfociłam to sa na serio wszystkie, a mam pełno pajacy, bodziaków itp tylko nie w różu A na te wszystkie Daisy uparł się mój mąż (bodziaków z Daisy mam 5 sztuk).

No i ten kocyk co Matal bodajże zamawiała?

Czekam jeszcze na dwie paczuszki z ciuszkami

[matallewar]

Gdzie te moje chłopaki?
Mam nadzieję, że teżet się nie zasiedział i nie zapomniał odebrać Edzika

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ----------

Napisane przez butterfly20

Obfociłam przy okazji kilka ciuszków. Głównie chciałam Wam pokazać wszystkie moje różowe Bo te co obfociłam to sa na serio wszystkie, a mam pełno pajacy, bodziaków itp tylko nie w różu A na te wszystkie Daisy uparł się mój mąż (bodziaków z Daisy mam 5 sztuk).

No i ten kocyk co Matal bodajże zamawiała?

Czekam jeszcze na dwie paczuszki z ciuszkami

Ehem, taki mam tylko różowy

Słodkie butki

[butterfly20]

Cz.2

Finito

[tancerka212]

Napisane przez your Angel

Poka jaka to kieca

jak klikniesz w małą fotkę to wyświetla się mini pokaz 3 slajdów http://www.annaisbridal.pl/pl/suknie...hp?suknia=kate

[butterfly20]

Angel ja robię z tego przepisu,ale zawsze trzymam dłużej w piekarniku (nie wiem czego to kwestia,może nowej foremki) I zawsze się udaje. A w zimie robiłam z morelami z puszki

http://www.kwestiasmaku.com/blog-kul...-truskawkowym/

[kaska87]

Motyl buciki

coś bym kupiła mojemu dziecku, ale nie wiem co mnie uszczęśliwi- może poczekam do jutra aż dostane paczkę i wtedy mnie olśni
a początkiem lipca jedziemy po łóżeczko, materacyk i takie tam większe rzeczy chciałam w tym, ale mąż zagrabił mi 1200zł na opony ale jaki miał tekst że on musi mieć nowe, bo Miki będzie jeździł tym autkiem dobra ściema nie jest zła

[matallewar]

Napisane przez tancerka212

jak klikniesz w małą fotkę to wyświetla się mini pokaz 3 slajdów http://www.annaisbridal.pl/pl/suknie...hp?suknia=kate

Ja czasem żałuję, że miałam szytą, bo ciężej sprzedać

[bajka1807]

Napisane przez butterfly20

Obfociłam przy okazji kilka ciuszków. Głównie chciałam Wam pokazać wszystkie moje różowe Bo te co obfociłam to sa na serio wszystkie, a mam pełno pajacy, bodziaków itp tylko nie w różu A na te wszystkie Daisy uparł się mój mąż (bodziaków z Daisy mam 5 sztuk).

No i ten kocyk co Matal bodajże zamawiała?

Czekam jeszcze na dwie paczuszki z ciuszkami

super ciuszki ja mam pajace z daisy takie jak ty bodziaki a ten welurkowy pajac obok bodziakow to tez z tesco ?


dziewczyny co dajecie swoim dzieciakom na mokry kaszel? B. mi sie zaziebila w dzien dziecka :/ pogoda dupna, a ona loda wciagnela i teraz chrypa i brzydki odrywajacy kaszel. daje jej flavamed, w nocy supremin bo ma wtedy suchy. nie wiem czy isc do lekarza bo ta moja lekarka pozal sie boze

[matallewar]

Napisane przez kaska87

Motyl buciki

coś bym kupiła mojemu dziecku, ale nie wiem co mnie uszczęśliwi- może poczekam do jutra aż dostane paczkę i wtedy mnie olśni
a początkiem lipca jedziemy po łóżeczko, materacyk i takie tam większe rzeczy chciałam w tym, ale mąż zagrabił mi 1200zł na opony ale jaki miał tekst że on musi mieć nowe, bo Miki będzie jeździł tym autkiem dobra ściema nie jest zła

Niech tak sobie tłumaczy


Mi dziś z kolei tata zakomunikował, że musimy zrobić w bagażniku i na progach rdzę, bo koroduje nam auto i jak nic z tym nie zrobimy do do zimy nam koło zapasowe wypadnie w czasie jazdy
Jak nie urok, to sraczka

[rusałka_1]

motylku jakie śliczne ubranka

kaśka wymówka z dzieckiem dobra na wszystko

[matallewar]

Napisane przez bajka1807

super ciuszki ja mam pajace z daisy takie jak ty bodziaki a ten welurkowy pajac obok bodziakow to tez z tesco ?


dziewczyny co dajecie swoim dzieciakom na mokry kaszel? B. mi sie zaziebila w dzien dziecka :/ pogoda dupna, a ona loda wciagnela i teraz chrypa i brzydki odrywajacy kaszel. daje jej flavamed, w nocy supremin bo ma wtedy suchy. nie wiem czy isc do lekarza bo ta moja lekarka pozal sie boze

Flegamina/Deflegmin 2 x dziennie do 16, a na noc Sinecod, bo wycisza kaszel

[butterfly20]

Bajka tak, z Tesco

Napisane przez kaska87

Motyl buciki

coś bym kupiła mojemu dziecku, ale nie wiem co mnie uszczęśliwi- może poczekam do jutra aż dostane paczkę i wtedy mnie olśni
a początkiem lipca jedziemy po łóżeczko, materacyk i takie tam większe rzeczy chciałam w tym, ale mąż zagrabił mi 1200zł na opony ale jaki miał tekst że on musi mieć nowe, bo Miki będzie jeździł tym autkiem dobra ściema nie jest zła

My też w lipcu łóżeczko, materacyk, pościel. A w sierpniu reszta mebelków.Ech...

Mój w kwietniu kupował opony z alufelgami i też twierdził,że to dla dziecia

[kaska87]

Napisane przez matallewar

Niech tak sobie tłumaczy

ale już mu zapowiedziałam, że lipiec to miesiąc pod wezwaniem big szopingu Mikowego

Motyl faceci felgi na szczęście ma uff

[bajka1807]

Napisane przez tancerka212

jak klikniesz w małą fotkę to wyświetla się mini pokaz 3 slajdów http://www.annaisbridal.pl/pl/suknie...hp?suknia=kate

sliczna

Napisane przez matallewar

Flegamina/Deflegmin 2 x dziennie do 16, a na noc Sinecod, bo wycisza kaszel

dziekowac

ja moja suknie tez szylam, ale nawet jej nie wystawialam na sprzedaz a minelo juz ponad 3 lata

[matallewar]

Napisane przez bajka1807

sliczna



dziekowac

ja moja suknie tez szylam, ale nawet jej nie wystawialam na sprzedaz a minelo juz ponad 3 lata

Ja mojej też nie wystawiałam, bo najpierw musiałabym zapłacić za naprawy - ma poszarpany tiul, odklejają się cekinki

[kaska87]

ja miałam tą to ta sama tylko kolekcję zmienili później miałam do niej ten długi welon, ale kuzynka, która złapała mi podarła ale mam go w domu za to na pamiątkę, a tak to bym pewnie sprzedała z sukmaną
http://www.madonna.pl/pl/whiteone.php?s=427
http://www.madonna.pl/pl/pronovias.php?s=lorna

[butterfly20]

Hmm tak patrzę na moją listę wyprawkową i z takich podstawowych rzeczy:

body z długim rękawem mam 3x56 i 4x62
z krótkim 4x56 i 6x62
Spioszków mam po jednym z 56 i 62,bo mi się nie podobają.Kaftaników nie mam,ale mam sweterki i bluzy.
Półśpiochów mam po jednym z 56,62,68
Pajacyki 11x56, 9x62

Już nie piszę o tych bluzach,skarpetkach i czapeczkach.
Tylko co byście dokupiły z tych podstawowych rzeczy?
Jest sens skupiać się teraz nad 68?

[inwersja]

tak sobie pomyślałam, że trudno by mi było zamknąć okno z forum i nawet nie czytać tego tu. zwłaszcza, że jak część z Was siedze całe dnie sama.

postaram się trochę zmienić "taktykę".
ja na prawdę przepraszam, wybaczcie mi, nie chciałam znów schrzanić. znów "popłynęłam" i mam okropnego moralniaka.

[ladanseuse14]

Napisane przez butterfly20

Ladan obfociłam te ściany, chociaż przy tym "superowym" świetle i mgle to może różnie wyglądać. Ogólnie my tu mamy przestrzeń, bo jest salon, na środku jadalnia, potem kuchnia w takim zaułku i jeszcze duuużo wolnego miejsca jest. Ale mimo wszystko to poddasze więc mamy mniej światła i jak nie dasz wszystkich ścian w takim fiolecie czy innym ciemnym kolorze to będzie ok

super się to prezentuje!
chyba się zdecyduję na ten kolor

no i zostałam sama

[butterfly20]

Napisane przez kaska87

ale już mu zapowiedziałam, że lipiec to miesiąc pod wezwaniem big szopingu Mikowego

Motyl faceci felgi na szczęście ma uff

Mój też,ale uznał,że do letnich opon chce większe i będzie ładniej...

Napisane przez kaska87

ja miałam tą to ta sama tylko kolekcję zmienili później
http://www.madonna.pl/pl/whiteone.php?s=427
http://www.madonna.pl/pl/pronovias.php?s=lorna

Tą whiteone przymierzałam w Madonnie bo marzyłam o takich w tym stylu. A najlepiej z serduszkowym dekoltem. Tylko potem jak przymierzyłam moją to uznałam,że tamte moje wymarzone były za ciężkie i mogłyby mi zjeżdżać z biustu

[matallewar]

Napisane przez ladanseuse14

super się to prezentuje!
chyba się zdecyduję na ten kolor

no i zostałam sama

Też jestem sama Pociesz się, że masz wózek
Ja dzwoniłam do tż, to mi wykrzyczał, że jedzie po Edzika, gdzie normalnie o 18 go odbieramy