Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 9

[magyarparaszt]

Napisane przez Suvia

Uważaj:
.
.
.
.
.

"to zależy"

Warto było

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez MonikaFaustyna

TO mi się kojarzy z rozmyśleniami ludzi po ciężkiej imprezie . To w którym miejscu zostaje popełnione przestępstwo? Stawiam, na moment dodania trucizny do ciasta .

Mnie się wtedy wydawało, że w momencie nadania paczki.

[dacn]

Napisane przez MonikaFaustyna

TO mi się kojarzy z rozmyśleniami ludzi po ciężkiej imprezie . To w którym miejscu zostaje popełnione przestępstwo? Stawiam, na moment dodania trucizny do ciasta .

Ale ciasto może zostać wyrzucone. nikt nie choruje, nie umiera czy nadal jest tu przestępstwo a jak jest to jakie??
Jak na moje to przestępstwo popełnia po zjedzeniu ciasta przez ofiarę.

Borzej jak ofiara na diecie i ciacho oddaje sąsiadce, to kto jaką winę poniesie za śmierć sąsiadki ??

[MonikaFaustyna]

Napisane przez kawa_zmlekiem

Mnie się wtedy wydawało, że w momencie nadania paczki.

A może...w momencie kupowania produktów? W końcu, już wtedy był zamiar stworzenia śmiercionośnego ciasta . Dobry temat na 90 minut zajęć .

[invisible_01]

Napisane przez MonikaFaustyna

Zaliczenie ćwiczeń polegało na robieniu prezentacji nt. wybranych przez siebie krajów.

Dziwią mnie uczelnie, na których jedynym zaliczeniem przedmiotu jest prezentacja w PowerPoint

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez MonikaFaustyna

A może...w momencie kupowania produktów? W końcu, już wtedy był zamiar stworzenia śmiercionośnego ciasta . Dobry temat na 90 minut zajęć .

No, myśleliśmy nad tym całe zajęcia a potem jeszcze we własnym gronie, przy piwie

[MonikaFaustyna]

Napisane przez invisible_01

Dziwią mnie uczelnie, na których jedynym zaliczeniem przedmiotu jest prezentacja w PowerPoint

UWr ...też mnie dziwiło takie zaliczenie. w ogóle, to były zajęcia po angielsku i były traktowane tak na odwal się .

[ciri15]

Napisane przez Suvia

Uważaj:
.
.
.
.
.

"to zależy"

I to jest dobra odpowiedź na każde takie pytanie. A przynajmniej dobry wstęp.

[Suvia]

co do miejsca, to :

KK, Art. 6.


§ 2. Czyn zabroniony uważa się za popełniony w miejscu, w którym sprawca działał lub zaniechał działania, do którego był obowiązany, albo gdzie skutek stanowiący znamię czynu zabronionego nastąpił lub według zamiaru sprawcy miał nastąpić.

i pamiętam, ze to jest konstrukcja wielomiejscowości popełnienia czynu zabronionego, więc chyba może być jedno przestępstwo = wiele miejsc

Napisane przez dacn

Ale ciasto może zostać wyrzucone. nikt nie choruje, nie umiera czy nadal jest tu przestępstwo a jak jest to jakie??
Jak na moje to przestępstwo popełnia po zjedzeniu ciasta przez ofiarę.

Gorzej jak ofiara na diecie i ciacho oddaje sąsiadce, to kto jaką winę poniesie za śmierć sąsiadki ??

jeden- jest coś takiego usiłowanie ukończone, czyli facet ze swojej strony zrobił wszystko, zeby zabić, dokonał ostatniej czynnosci ze swojej strony (wysłał zatruty tort), a tort nie dotarł z przyczyn od niego niezależnych. Usiłowanie przestępstwa teoretycznie można ukarać jak dokonanie przestepstwa.

dwa - też ten trujący tylko chyba wtedy będzie to czyn klasyfikowany jako nieumyślny, bo nie chciał żeby akurat ta osoba wykitowała. Ale stało się, wiec nie ma zmiluj



Ale ponieważ praw karne zdawałam 3 lata temu, może tu być radośnie błąd na błędzie, bo nic już nie pamiętam z tego cholerstwa

[ciri15]

Napisane przez Suvia

co do miejsca, to :

KK, Art. 6.


§ 2. Czyn zabroniony uważa się za popełniony w miejscu, w którym sprawca działał lub zaniechał działania, do którego był obowiązany, albo gdzie skutek stanowiący znamię czynu zabronionego nastąpił lub według zamiaru sprawcy miał nastąpić.

i pamiętam, ze to jest konstrukcja wielomiejscowości popełnienia czynu zabronionego, więc chyba może być jedno przestępstwo = wiele miejsc

Dochodzi jeszcze problem właściwości sądu.

[kawa_zmlekiem]

Albo tort zostaje wysłany za granicę. I co wtedy?

[Suvia]

Napisane przez ciri15

Dochodzi jeszcze problem właściwości sądu.

no ale to jak zaczniemy kwestie proceduralne dokładać, to już nigdy z tego nie wyjdziemy.Trzymajmy się tortu i tortownicy

Napisane przez kawa_zmlekiem

Albo tort zostaje wysłany za granicę. I co wtedy?

nawet nie wchodz na ten temat ja tylko pamiętam, że jak sprawca w berlinie wsadza bombę, która ciuchcia przez Czechy i dwa inne państwa i wybucha na Litwie, to wszęęęęęęędzie jest to przestępstwo popelnione

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez Suvia

nawet nie wchodz na ten temat ja tylko pamiętam, że jak sprawca w berlinie wsadza bombę, która ciuchcia przez Czechy i dwa inne państwa i wybucha na Litwie, to wszęęęęęęędzie jest to przestępstwo popelnione

Nom, przestępstwo tranzytowe

[Suvia]

a tort prawie jak bomba, więc...


Dziwi mnie sąsiadka likwidująca jaskółki za pomocą szczotki od miotły. Wali im w łepki. To znaczy- próbuje, bo jeszcze chyba nikt z jaskólką nie wygrał...

[ciri15]

Napisane przez Suvia

no ale to jak zaczniemy kwestie proceduralne dokładać, to już nigdy z tego nie wyjdziemy.Trzymajmy się tortu i tortownicy



nawet nie wchodz na ten temat ja tylko pamiętam, że jak sprawca w berlinie wsadza bombę, która ciuchcia przez Czechy i dwa inne państwa i wybucha na Litwie, to wszęęęęęęędzie jest to przestępstwo popelnione

A mi się procedura bardziej podobała
I wbrew pozorom może wiele ułatwić właśnie jak nie można wskazać miejsca popełnienia przestępstwa, albo jak jest wiele takich miejsc.
U mnie na ten przykład był wąglik

[Suvia]

no z procedury to ja seminarium mam i właśnie magisterkę piszę i po prostu czasami mam jej dosyć, to wszystko

[ciri15]

Napisane przez Suvia

no z procedury to ja seminarium mam i właśnie magisterkę piszę i po prostu czasami mam jej dosyć, to wszystko

Też się nad tym zastanawiam.

[kawa_zmlekiem]

A ostatnio jeszcze zastanawialiśmy się, czy Grodzka dla swojego dziecka (bo ma syna), jest matką czy ojcem

[Suvia]

to chono Ciri, fajnie jest


Kawa - co się w sumie wpisuje w trend mówienia "rodzic" (tylko i wyłącznie)



ściągnięte z wątku o moim ulubionym serialu:

https://www.facebook.com/photo.php?f...levant_count=1 dziubek rulez <3

[201607231707]

Napisane przez Gofrzyca

ile ma lat?
mój 3latek ma teraz fazę na Crash & Bernstein a ja razem z nim, nawet sama toto oglądam czasem
Ale na szczęście od bajek woli filmy przyrodnicze

6 ^^
My na razie oglądamy to co znam i lubię, potem pewnie będę szukać nowych rzeczy (jakies propozycje? )

Napisane przez kawa_zmlekiem

A ostatnio jeszcze zastanawialiśmy się, czy Grodzka dla swojego dziecka (bo ma syna), jest matką czy ojcem

Na moje matką :3

[ciri15]

Napisane przez Suvia

to chono Ciri, fajnie jest

KPK/kryminalistyka - ciężki wybór.

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez Demi93

Na moje matką :3

A nie, bo ojcem

[ciri15]

Napisane przez Demi93

Na moje matką :3

To by wychodziło na to, że dziecko ma dwie matki. Tak być chyba nie może.
Serio pytam, nie znam jej sytuacji rodzinnej i biologicznej, że tak powiem.

[kawa_zmlekiem]

Jest ojcem, nieważne że zmienił(a) płeć. Matką dziecka jest kobieta która je urodziła, koniec kropka, nie ma wyjątków.
Ale ciekawi mnie jak się teraz do niej zwraca - tato czy mamo

[201604181004]

Może ciociu.

[ciri15]

Napisane przez drabineczka

Może ciociu.

Może się nie zwraca...Ciekawe jakie mają relacje.

[201607231707]

Aaa, czekaj, pomyślałam właśnie o tym zwracaniu się - mówi do niej "mamo", więc jest matką

[kawa_zmlekiem]

http://www.fakt.pl/Syn-transseksualn...,133666,1.html zagadka rozwiązana

[ajah]

Napisane przez kawa_zmlekiem

A ostatnio jeszcze zastanawialiśmy się, czy Grodzka dla swojego dziecka (bo ma syna), jest matką czy ojcem

A moze po prostu jest rodzicem, a syn mowi jej po imieniu

Pamietam historie, gdy facet urodzil dziecko.
http://www.thesun.co.uk/sol/homepage...h-to-baby.html

[Suvia]

aaa, a to duży chłop ;p A ja tu sobie jakiegoś pięciolatka wyobrażałam