Dziewica

[merlindonnajoanna]

Jestem dziewica i uwazam to za swój skarb. Nie rozpatruje tego w kontekscie fizycznym, medycznym, lecz zupelnie innym. Po prostu postrzegam to jako wartość, jako coś, z czego jestem dumna. Oczywiscie mam całą masę innych zalet, ale uważam się za lepsza od innych, bedac w tym stanie. Dla mnie nie jest to tylko fizyczny element ciala czy jego brak, ale czystosc mysli i szlachetnosc charakteru. Tak jak inni szanuja jakąś swoja ceche charakteru, ja jestem zadowolona z tegoz.

[ajah]

Napisane przez merlindonnajoanna

Jestem dziewica i uwazam to za swój skarb. Nie rozpatruje tego w kontekscie fizycznym, medycznym, lecz zupelnie innym. Po prostu postrzegam to jako wartość, jako coś, z czego jestem dumna. Oczywiscie mam całą masę innych zalet, ale uważam się za lepsza od innych, bedac w tym stanie. Dla mnie nie jest to tylko fizyczny element ciala czy jego brak, ale czystosc mysli i szlachetnosc charakteru. Tak jak inni szanuja jakąś swoja ceche charakteru, ja jestem zadowolona z tegoz.

I dlatego chcesz się tym podzielić zakładając watek?

[201703160948]

Urzekła mnie Twoja historia

[bentkuff]

Aha
A jak nie będziesz dziewicą to stracisz ten skarb i swoją ogromna zaletę? Nie wiem ile masz lat, ale brzmisz albo jak bardzo młoda osoba albo jako kobieta nie pierwszej świeżości. Kiedy byłam dziewicą to nie czułam sie lepsza od innych bo z czym tu się obnosić czy czuć lepiej. To rzecz, która nie zależy tylko od nas- bo jak dziewczyna brzydka jak noc albo z problemami psychicznymi to z utrzymaniem dziewictwa do śmierci może nie mieć problemu- to samo tyczy się mężczyzn.

[laisla]

Napisane przez merlindonnajoanna

Jestem dziewica i uwazam to za swój skarb. Nie rozpatruje tego w kontekscie fizycznym, medycznym, lecz zupelnie innym. Po prostu postrzegam to jako wartość, jako coś, z czego jestem dumna. Oczywiscie mam całą masę innych zalet, ale uważam się za lepsza od innych, bedac w tym stanie. Dla mnie nie jest to tylko fizyczny element ciala czy jego brak, ale czystosc mysli i szlachetnosc charakteru. Tak jak inni szanuja jakąś swoja ceche charakteru, ja jestem zadowolona z tegoz.

Z których najważniejszą jest skromność

[Lisciolaz Straszliwy]

Mam trzy pośladki i uważam to za swój skarb. Nie rozpatruję tego w kontekście fizycznym, medycznym, lecz zupełnie innym. Po prostu postrzegam to jako wartość, jako coś, z czego jestem dumna. Oczywiście, mam całą masę innych zalet, ale uważam się za lepszą od innych, będąc w tym stanie. Dla mnie nie jest to tylko fizyczny element ciała, anatomiczny naddatek, ale komfort i poczucie bezpieczeństwa. Tak jak inni szanują jakąś swoją cechę charakteru, ja jestem zadowolona z tegoż.

[Magdallen]

Napisane przez bentkuff

Aha
A jak nie będziesz dziewicą to stracisz ten skarb i swoją ogromna zaletę? Nie wiem ile masz lat, ale brzmisz albo jak bardzo młoda osoba albo jako kobieta nie pierwszej świeżości. Kiedy byłam dziewicą to nie czułam sie lepsza od innych bo z czym tu się obnosić czy czuć lepiej. To rzecz, która nie zależy tylko od nas- bo jak dziewczyna brzydka jak noc albo z problemami psychicznymi to z utrzymaniem dziewictwa do śmierci może nie mieć problemu- to samo tyczy się mężczyzn.

Takie traktowanie dziewictwa jako swojej wielkiej zalety właśnie kojarzy mi się z osobami, które nie miały okazji go stracić, bo nikt ich nie chciał
Normalnie nikt się nad swoim posiadaniem/nieposiadaniem dziewictwa w sprawach pozałóżkowych nie zastanawia.

[WhiteCherry]

prowokacja

[201607231707]

Rozpoczynanie dyskusji na kontrowersyjny temat - you do it wrong.

[cherry_flamme]

Napisane przez WhiteCherry

prowokacja

I w dodatku nieoryginalna, nie postarała się dziewczyna. Smuteczek

[kasztanka3]

Napisane przez laisla

Z których najważniejszą jest skromność

Napisane przez Lisciolaz Straszliwy

Mam trzy pośladki i uważam to za swój skarb. Nie rozpatruję tego w kontekście fizycznym, medycznym, lecz zupełnie innym. Po prostu postrzegam to jako wartość, jako coś, z czego jestem dumna. Oczywiście, mam całą masę innych zalet, ale uważam się za lepszą od innych, będąc w tym stanie. Dla mnie nie jest to tylko fizyczny element ciała, anatomiczny naddatek, ale komfort i poczucie bezpieczeństwa. Tak jak inni szanują jakąś swoją cechę charakteru, ja jestem zadowolona z tegoż.

[katepew]

Milordzie toż to czysta prowokacja niczym cięte blaty ...

[WhiteCherry]

Napisane przez katepew

Milordzie toż to czysta prowokacja niczym cięte blaty ...

cięte blaty miały w sobie więcej finezji

[delfix10]

Napisane przez merlindonnajoanna

Jestem dziewica i uwazam to za swój skarb. Nie rozpatruje tego w kontekscie fizycznym, medycznym, lecz zupelnie innym. Po prostu postrzegam to jako wartość, jako coś, z czego jestem dumna. Oczywiscie mam całą masę innych zalet, ale uważam się za lepsza od innych, bedac w tym stanie. Dla mnie nie jest to tylko fizyczny element ciala czy jego brak, ale czystosc mysli i szlachetnosc charakteru. Tak jak inni szanuja jakąś swoja ceche charakteru, ja jestem zadowolona z tegoz.

Jejku masz cnotę ale super! Dzięki za cynknaprawdę cieszę się że dałaś znać
ale co będzie jak ją stracisz?będziesz nikim?będziesz gorsza od innych?
będziesz taka pospolita
hmmm a może kupisz sobie nową?

ps.jak można porównać cnotę do cech charakteru?

[201607231707]

A może to ciche wołanie o pomoc - "pomóżcie mi się tego pozbyć, zalewa mi umysł!1"

[201604191001]

Napisane przez Demi93

A może to ciche wołanie o pomoc - "pomóżcie mi się tego pozbyć, zalewa mi umysł!1"

Wyobrazilam sobie taka rozrastajaca sie blone, ktora w koncu odcina doplyw tlenu do mozgu ;(

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Dziewica? Super, jak będziemy mieli problem ze smokami to na pewno się z tobą skontaktujemy.

[merlindonnajoanna]

Zazdroscicie i tyle. Jestem normalna, atrakcyjna dziewczyna.

[tempting]

Napisane przez Lisciolaz Straszliwy

Mam trzy pośladki i uważam to za swój skarb. Nie rozpatruję tego w kontekście fizycznym, medycznym, lecz zupełnie innym. Po prostu postrzegam to jako wartość, jako coś, z czego jestem dumna. Oczywiście, mam całą masę innych zalet, ale uważam się za lepszą od innych, będąc w tym stanie. Dla mnie nie jest to tylko fizyczny element ciała, anatomiczny naddatek, ale komfort i poczucie bezpieczeństwa. Tak jak inni szanują jakąś swoją cechę charakteru, ja jestem zadowolona z tegoż.

"ja mam wszystko w d**ie i to z każdym dniem coraz więcej, dlatego muszę większy rozmiar kiecek kupować" Liściołaz Twój tyłek wymknął się spod kontroli, zwróć się do Ewy "trenerki Polski" Chodakowskiej, ona nie takie cuda widziała jak trzeci pośladek, wytrenuje Ci go tak, że .. no nawet nie mam pomysłu jakiej sztuczki mógłby się nauczyć Twój trzeci pośladek

Edit: przypomniałam sobie, że Lily Allen ponoć ma trzeci sutek

Napisane przez merlindonnajoanna

Zazdroscicie i tyle. Jestem normalna, atrakcyjna dziewczyna.

1. Dziewczyno po co zakładałaś ten wątek i jak przypuszczam też konto? Tylko po to, żeby się "pochwalić" dziewictwem? Fajnie, że jesteś dziewicą, Twoja decyzja. Nie mówię, że jesteś bazylem, ale zachowaj może takie info dla Twojego przyszłego męża czy osoby z którą będziesz.
2. Sądząc, że jesteś lepsza od innych, czy że Wizażanki Ci zazdroszczą... widzę, że pojęcie jednego z grzechów głównych - "pychy" nie jest Ci obce ;] Jak chcesz być/chcesz grać bardziej świętą niż Papież to zwracaj uwagę na takie szczegóły i nie popełniaj sztubackich błędów bo Ci prowokacja nie wyjdzie
3. Przypuszczam, że gdybyś faktycznie była dziewicą to nie mówiłabyś o tym głośno, ani nie miała z tym ukrytego problemu. Dlaczego? Ano dlatego: http://mateusz.pl/czytania/wj/165.asp

[agniesiaa]

Kiedyś trollowanie lepiej wychodziło

[Mitsukki]

Napisane przez merlindonnajoanna

Zazdroscicie i tyle. Jestem normalna, atrakcyjna dziewczyna.

Cieszy nas Twoje szczęście.

Z ciekawości - a jakby Ci wyrosła błona między palcami, to też byś była z niej dumna?

[Withers]

Napisane przez cherry_flamme

I w dodatku nieoryginalna, nie postarała się dziewczyna. Smuteczek

No, nic nowego

[WampLady]

Napisane przez agniesiaa

Kiedyś trollowanie lepiej wychodziło

Zgadzam się!

Napisane przez Mitsukki

Cieszy nas Twoje szczęście.

Z ciekawości - a jakby Ci wyrosła błona między palcami, to też byś była z niej dumna?

Padłam!

[kennedy]

Napisane przez merlindonnajoanna

Jestem dziewica i uwazam to za swój skarb. Nie rozpatruje tego w kontekscie fizycznym, medycznym, lecz zupelnie innym. Po prostu postrzegam to jako wartość, jako coś, z czego jestem dumna. Oczywiscie mam całą masę innych zalet, ale uważam się za lepsza od innych, bedac w tym stanie. Dla mnie nie jest to tylko fizyczny element ciala czy jego brak, ale czystosc mysli i szlachetnosc charakteru. Tak jak inni szanuja jakąś swoja ceche charakteru, ja jestem zadowolona z tegoz.

slaby trollizm.

I takowoz uwazam ze nie ma byc co dumnym z czegos na co sie wplywu nie ma.

[merlindonnajoanna]

Napisane przez Mitsukki

Cieszy nas Twoje szczęście.

Z ciekawości - a jakby Ci wyrosła błona między palcami, to też byś była z niej dumna?

Zaskocze cie, ale nie. Bo po pierwsze, jak juz wspomnialam wyzej, dla mnie dziewictwo jest czyms wiecej niz tylko kawalkiem blony, po drugie nie kojarzy mi sie z jakims wynaturzeniem, ale jak widac, tobie tak. Poza tym, jesli dziewictwo traktujesz tak przedmiotowo, utozsamiajac je z kawalkiem skory, to ja boje sie spytac, jak traktujesz swoja pochwe. Moze tez jest dla ciebie tylko kawalkiem miesa. Pozdrawiam.

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Napisane przez kennedy

slaby trollizm.

I takowoz uwazam ze nie ma byc co dumnym z czegos na co sie wplywu nie ma.

Ta, jasne, bo kazda kobita to szmaciana lalka i jak bedzie miala szczescie, to znajdzie sie taki ktory ja rozdziewiczy i tylko czeka az ktos jej sie dobierze do dupy, bo nie umie powiedziec NIE. No bo jak tu odmowic, skoro jej sie taka zacna propozycja przytrafi.
Podazajac tym tokiem myslenia, panie w agencji towarzyskiej, jakiez to one musza miec szczescie, ze tylu adoratorow codziennie je odwiedza, przeciez na to, z kim idzie sie do lozka, nie ma sie wplywu. Jesli mezczyzna zlozy kobiecie Taka propozycje, to jak mozna ja odrzucic.

[kennedy]

Napisane przez merlindonnajoanna

Zaskocze cie, ale nie. Bo po pierwsze, jak juz wspomnialam wyzej, dla mnie dziewictwo jest czyms wiecej niz tylko kawalkiem blony, po drugie nie kojarzy mi sie z jakims wynaturzeniem, ale jak widac, tobie tak. Poza tym, jesli dziewictwo traktujesz tak przedmiotowo, utozsamiajac je z kawalkiem skory, to ja boje sie spytac, jak traktujesz swoja pochwe. Moze tez jest dla ciebie tylko kawalkiem miesa. Pozdrawiam.

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------



Ta, jasne, bo kazda kobita to szmaciana lalka i jak bedzie miala szczescie, to znajdzie sie taki ktory ja rozdziewiczy i tylko czeka az ktos jej sie dobierze do dupy, bo nie umie powiedziec NIE. No bo jak tu odmowic, skoro jej sie taka zacna propozycja przytrafi.

Trollu drogi, napisalam ze nie masz wplywu na to co masz miedzynogami w momencie urodzenia.
Natomiast masz wplyw na to kogo tam wpuscisz, a to czy madrze zrobisz nie ma nic wspolnego z obecnoscia lub brakiem blonki.

[kasztanka3]

Tak z ciekawości, planujesz być lepsza od innych do końca życia?

[201604181004]

Przynajmniej będzie kogo składać w ofierze na wieczorkach satanistycznych

[201607231707]

Napisane przez merlindonnajoanna

Zazdroscicie i tyle. Jestem normalna, atrakcyjna dziewczyna.

Musiałoby mnie zdrowo pokopac, żeby zachciało mi sie po raz kolejny przeżywać pierwszy raz

[kasztanka3]

Napisane przez drabineczka

Przynajmniej będzie kogo składać w ofierze na wieczorkach satanistycznych