Idzie raczek nieboraczek, raz dziewczynka, raz chłopaczek . Mamy XI-XII 2013. Cz.III

[anulka2205]

Napisane przez magalska

Mam pytanko czy Was też jakoś tak dziwnie ciągnie pępęk.. taki jakby ból związany z rozciąganiem? wczoraj wieczorem strasznie mnie to drażniło

eee, ale zmienia mi się jego kształt

[budowniczka]

Napisane przez peppermint patty

Wiatm sie z Wami w poniedzialek,moze jakos juz uda mi sie w miare na biezaco z Wami byc,bo przyznaje sie bez bicia to co w weekend przegapilam chyba juz nie nadrobie.
przejrzalam szybciutko i oczywiscie w oczy rzucaja sie linki i zdjecia,wiec Trele-super zakupy, issa (nie wiem cyz nie pomylilam)-podejrzalam suknie sluna-sliczna!az mi sie milo przypomialy moje przygotowania do slubu. niedlugo mamy 1rocznice-czas leci jak szalony!

no i zerknelam na slowa Rybki


ja sie w niedziele opalalam fakt zakrywalam buzie,oczywiscie brzuch,ale nogi i rece twardo smazylam na sloneczku,bez filtrow..jakos tam dlugo nie,ale poniewaz mam lada momen slub brata to nie chcialam jak corka mlynarza z biala lyda wyskoczyc do skukienki...no i teraz sie zastanawiam na ile faktycznie trzeba sie chronic przed tym sloncem...bo z tego co kojarze przebarwienia,w ksztalcie takiej maski wychodza na twarzy,brzuch to nie ma watpliwosci co do zakrywania...ale rece,nogi...nie wiem

no nic,milego dnia wszystkim

Ja wogole unikam slonca jest mega nie zdrowe! No chyba, ze 15 minut 'przelotem' to witaminką D nas uracza

Jesli chodzi o filtry to stosuje blokery +50 firmy Dermadic krem do twarzy ok 30 zł, balsam chlodzący tak samo.

ale ja jestem chora na tocznia i uczulona na slonce dlatego jestem anty, anty

Zresztą nazywaja mnie czarownicą, bo zajmuje się zielarstwem i kocham to co naturalne

Napisane przez ryba91

cześć. nie odpisuje, nie nadrabiam- może później. Jestem w dołku siedze i płacze od 3 w nocy.

Wczoraj śniło mi się że lekarz zrobił mi badania i powiedział że dziecko urodzi sie chore, dzisiaj śnił mi się pogrzeb mojego maleńkiego 2 dniowego dziecka, chłopca- trzymałam na rękach i nie chciałam oddać, krzyczałam "to mój Syn, to Kacper, nie oddam wam go" płakałam i nie umiałam się uspokoić i we śnie i na jawie. mąż się przestraszył i zaczął mnie budzić, jak sie wybudziłam trzymałam sie za brzuch który mnie strasznie bolał, nie wiedziałam co sie dzieje, płakałam do 7 rano nie mogąc się opanować. Jak się uspokoiłam, zasnęłam. o 8 dostałam SMS'a że moja najkochańsza babcia zmarła. mama wraca do Polski dzisiaj, żeby zdazyć na pogrzeb, do 11 siedziałam i płakałam, potem uszykowałam sobie ciuchy do spakowania, zadzwoniłam do chłopaka z pracy zeby za mnie przyszedł do pracy ale on powiedział że ma mnie gdzieś i nie przyjdzie. Zadzwoniłam do szefa- zrozumiał, mam wolne- musze mieć. Przed chwilą dzwoniła mama że ja na pogrzeb nie jade, bo nie mogę w ciąży. a tak chciałam jechać jestem załamana, od 15 minut znów płaczę. nie umiem się pozbierać wiem że chyba oszalałam, ale już nie wiem co mam robić, jest mi tak cholernie przykro, smutno, siedze sama w domu jak palec. Jutro wszyscy jadą na pogrzeb a ja dalej bede sama. boję się o te sny, smutno mi że babcia odeszła.. a ja nie mogę jej nawet pożegnać. przepraszam, że tutaj, ale zostałam sama.. mąż będzie dopiero o 22 ..

Trzymaj się rybciu!!

Napisane przez magalska

Zrobisz jak będziesz uważać ale najważniejsze żeby to była Twoja decyzja a nie mamy bo później możesz mieć wyrzuty sumienia że zdecydowała za Ciebie.... Mam nadzieję że rozumiesz o co mi chodzi.... (Nie było mnie cały week więc nawet nie wiem że się źle czułaś.. ) Jeśli boisz się o zdrowie to nie jedź ale jeżeli tylko decyzja miałaby wynikać z samego przesądu to mam zdanie jakie mam na temat przesądów.....

też tak uważam, pozniej czlowiek bije sie sam ze sobą.

Napisane przez domii29

Jeżeli nie czujesz się na siłach nie jedź, zdrowie Twoje i Twojego dziecka najważniejsze !
Do babci pójdziesz jak się będziesz lepiej czuła...

Wyjęłaś mi, to z ust!

[anulka2205]

Napisane przez budowniczka

Zresztą nazywaja mnie czarownicą, bo zajmuje się zielarstwem i kocham to co naturalne

Jesli to Ty w avatarku, to piękna z Cibie czarownica

[magalska]

Napisane przez anulka2205

eee, ale zmienia mi się jego kształt

no mi też tak jakby wypycha go do przodu a tak w ogóle przed ciążą nosiłam kolczyk w pępku i boję się żeby mi się dziurka po nim nie zniekształciła...:rolleye s: bo sobie nie wybrażam nie mieć kolczyka w pępku

[nemosek]

Rybko Przede wszystkim jeśli Ci to ulgę przynosi to pisz do nas.Zajmiesz chociaż na chwilę myśli...

Napisane przez Trele_Morele

Z gliny ulepiona czyli jaka? Lepiej czy tez nie ciekawie? W ktorym tygodniu robilas ten skan?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Teraz to już chyba całkiem zrezygnujesz co

Napisane przez anulka2205

5

Ja wiem, że dzieci potrafią wszystko i że oczy trzeba mieć wszędzie, ale pozwoliłam sobie na żart tylko dlatego, że to już dawno i nieprawda Tak normalnie to aż ciary po plecach przechodzą, jak sobie takie pomysły wyobrażę i włąnsie boję się trochę żeby zazdrość małej nie poszła w tę stronę
---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Piekny pomysł

No dokładnie,oczy dookoła głowy.
O nie nie.Tak patrząc na przykłady dzieci dookoła to powiem Ci że zazdrość nawet jak występowała to przerodziła się w czułą opiekę później nad maluchem.Czasem wystarczyło tylko cierpliwe tłumaczenie.Ale czeka Cię pewnie trochę pracy w uświadamianiu córeczki.Wszystko będzie ok
Wiadomo w realu to może trochę inaczej wyglądać,nie mam bladego o tym pojęcia jak na razie nie będąc mamusią.Ale piszę co zauważyłam u innych.

[anulka2205]

nie wiem jak to jest z ewentualnym zniekształceniem po, ale ktoś tu kiedyś wklejał jakies takie specjalne elastyczne kolczyki dla ciężarnych ,może warto w takim razie czegoś takiego poszukać

[Madzik 89]

Witam wszystkie mamusie
Czy mogę dołączyć do Was??
Magda, 25 l, om: 6.02, tp: 14.11

[budowniczka]

Napisane przez Kociak85

anulka, córka na pewno będzie zazdrosna, tego nie da się uniknąć. Może postaraj się w rozmowach z nią zwrócić uwagę na fakt, że ona też będzie się młodszym rodzeństwem opiekować, uczyć je życia, a później jak dzidzia podrośnie to będzie się mogła z nią bawić. Tak, żeby córce pokazać , jaka więź będzie łączyła ją samą z nowym dzidziusiem.

O tak, moja siostra ma 4 latka- Piotrusia, strasznie rozpieszczony wkoncu jedynak... Zreszta na poczatku mieszkal rowniez ze mna, wszystko dla niego...
Ale przez całą ciąże Kasia mowiła mu jaki jest duzy, meski, a dzidzius nawet nie ma ząbkow, jak trzeba sie opiekować.
Po powrocie ze szpitala jak urodzila Milenke, kupili mu mega wielki prezent (od Miłki), zeby mial dobre skojarzenie...

Mowie, Wam, jaki Piotrus siedział dumny na przednim siedzeniu w foteliku w samochodzie, że jest dorosly jak tata a mały dzidzius, co nie mowi z tylu- 'bo jest bejbi'.
Piotrus uczestniczy w zyciu Milenki... razem z mama ją kąpie tzn. podaje przedmioty, przebiera- oczywiście jemu sie to nudzi... ale jest ok

Zazdrosny napewno troche jest najbardziej przy karmieniu... wtedy podchodzi, ze chce sie przytulic, to jest smutne- przynajmniej jak patrze na swojego pupilka

[anulka2205]

Napisane przez nemosek

No dokładnie,oczy dookoła głowy.
O nie nie.Tak patrząc na przykłady dzieci dookoła to powiem Ci że zazdrość nawet jak występowała to przerodziła się w czułą opiekę później nad maluchem.Czasem wystarczyło tylko cierpliwe tłumaczenie.Ale czeka Cię pewnie trochę pracy w uświadamianiu córeczki.Wszystko będzie ok
Wiadomo w realu to może trochę inaczej wyglądać,nie mam bladego o tym pojęcia jak na razie nie będąc mamusią.Ale piszę co zauważyłam u innych.

no mam nadzieje, że nie przyjdzie nam wart przy dzidziolu wystawiać z obawy przed starszą siostrzyczką

[nemosek]

Napisane przez magalska

Mam pytanko czy Was też jakoś tak dziwnie ciągnie pępęk.. taki jakby ból związany z rozciąganiem? wczoraj wieczorem strasznie mnie to drażniło

ale ja na trochę innym etapie

[anulka2205]

Napisane przez Madzik 89

Witam wszystkie mamusie
Czy mogę dołączyć do Was??
Magda, 25 l, om: 6.02, tp: 14.11

witaj napisz coś więcej o Was

[nemosek]

Napisane przez Madzik 89

Witam wszystkie mamusie
Czy mogę dołączyć do Was??
Magda, 25 l, om: 6.02, tp: 14.11

Witamy

Kolejna mamusiaale numer
I jeszcze masz taki sam termin porodu

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Skąd jesteś,znasz już płeć?

[magalska]

Napisane przez Madzik 89

Witam wszystkie mamusie
Czy mogę dołączyć do Was??
Magda, 25 l, om: 6.02, tp: 14.11

Witam moją imienniczkę i w dodatku mamy tyle samo lat

[Trele_Morele]

Napisane przez peppermint patty

ja sie nie spalilam wcale,troche sobie w niedziele posiedzialam na sloncu i generalnie opalam sie odrazu na brazowo (no kilka razy w zyciu przegielam z iloscia h na sloncu,ale to kiedys)...ale po prostu sie zastanawiam czy trzeba w ciazy jakos bardzo mocno unikac tego slonca,czy po prostu chronic newralgiczne czesci (twarsz,brzuch,piersi)...

Ja w Marcu bylam na wakacjach w Hiszpani . Byl to wtedy 9tc . Upalow nie bylo , filtr stosowalam a przy ustach wyskoczyly mi dwie parszywe plamy I jeszcze do maja sie z nimi witalam dziennie rano w lustrze ..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Madzik 89]

Mieszkamy w zachodniopomorskim, o tym, że będę mamą dowiedziałam się 6 marca, co wprawiło mnie i narzeczonego w ogromną radość
Tymczasem jestem już w 18 tygodniu, w 16 tygodniu poczułam pierwsze ruchy dzidzi W przyszły poniedziałek idziemy na wizytę na której okaże się czy mamy synka czy córkę

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

Napisane przez nemosek

Witamy

Kolejna mamusiaale numer
I jeszcze masz taki sam termin porodu

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Skąd jesteś,znasz już płeć?

Super, że mamy ten sam termin
Płci jeszcze nie zam, ale wszystkie zabobony wskazują na chłopca

[Trele_Morele]

Napisane przez ryba91

cześć. nie odpisuje, nie nadrabiam- może później. Jestem w dołku siedze i płacze od 3 w nocy.

Wczoraj śniło mi się że lekarz zrobił mi badania i powiedział że dziecko urodzi sie chore, dzisiaj śnił mi się pogrzeb mojego maleńkiego 2 dniowego dziecka, chłopca- trzymałam na rękach i nie chciałam oddać, krzyczałam "to mój Syn, to Kacper, nie oddam wam go" płakałam i nie umiałam się uspokoić i we śnie i na jawie. mąż się przestraszył i zaczął mnie budzić, jak sie wybudziłam trzymałam sie za brzuch który mnie strasznie bolał, nie wiedziałam co sie dzieje, płakałam do 7 rano nie mogąc się opanować. Jak się uspokoiłam, zasnęłam. o 8 dostałam SMS'a że moja najkochańsza babcia zmarła. mama wraca do Polski dzisiaj, żeby zdazyć na pogrzeb, do 11 siedziałam i płakałam, potem uszykowałam sobie ciuchy do spakowania, zadzwoniłam do chłopaka z pracy zeby za mnie przyszedł do pracy ale on powiedział że ma mnie gdzieś i nie przyjdzie. Zadzwoniłam do szefa- zrozumiał, mam wolne- musze mieć. Przed chwilą dzwoniła mama że ja na pogrzeb nie jade, bo nie mogę w ciąży. a tak chciałam jechać jestem załamana, od 15 minut znów płaczę. nie umiem się pozbierać wiem że chyba oszalałam, ale już nie wiem co mam robić, jest mi tak cholernie przykro, smutno, siedze sama w domu jak palec. Jutro wszyscy jadą na pogrzeb a ja dalej bede sama. boję się o te sny, smutno mi że babcia odeszła.. a ja nie mogę jej nawet pożegnać. przepraszam, że tutaj, ale zostałam sama.. mąż będzie dopiero o 22 ..

wspòłczuje Rybko


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Madzik 89]

Napisane przez magalska

Witam moją imienniczkę i w dodatku mamy tyle samo lat

Witam imienniczko i rówieśniczko zarazem

[Trele_Morele]

Napisane przez anulka2205

eee, ale zmienia mi się jego kształt

Mi tez )


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Napisane przez Madzik 89

Witam wszystkie mamusie
Czy mogę dołączyć do Was??
Magda, 25 l, om: 6.02, tp: 14.11

Witamy


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[coralady]

Witam poweekendowo!

Bardzo fajny miałam weekend,do tego pogoda super,więc życ nie umierać

ryba bardzo mi przykro z powodu babci...Ja poszłabym na pogrzeb.Nie wyobażam sobie nie pójść Chyba że nie czujesz sie na siłach...

magalska mnie wszystko ciągnię,pepek też.Ja to w ogóle inna jestem

Madzik witaj! Ja bym nie wierzyła w zabobony Ja mam książkowo dziecko "zrobione na dziewczynkę",czyli współżycie przed owulacja i potem wstrzemięźliwośc,a będe miec synka
Nie żeby mi zależało,bo już córeczke mam,ale opryszczyło mnie dodatkowo,a to niby córeczki odbierają mamie urodęZ córeczką wyglądałam o niebo lepiej

[budowniczka]

Napisane przez Madzik 89

Witam wszystkie mamusie
Czy mogę dołączyć do Was??
Magda, 25 l, om: 6.02, tp: 14.11

Witam, witam

Czyli jesteśmy tak samo w 17/ 18 tc

[nemosek]

Napisane przez Madzik 89

Mieszkamy w zachodniopomorskim, o tym, że będę mamą dowiedziałam się 6 marca, co wprawiło mnie i narzeczonego w ogromną radość
Tymczasem jestem już w 18 tygodniu, w 16 tygodniu poczułam pierwsze ruchy dzidzi W przyszły poniedziałek idziemy na wizytę na której okaże się czy mamy synka czy córkę

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------


Super, że mamy ten sam termin
Płci jeszcze nie zam, ale wszystkie zabobony wskazują na chłopca

A jakie te zabobony,bo wiesz kiedyś tutaj pisałyśmy że jednak nie zawsze przypuszczenia się sprawdzają

[Madzik 89]

Madzik witaj! Ja bym nie wierzyła w zabobony Ja mam książkowo dziecko "zrobione na dziewczynkę",czyli współżycie przed owulacja i potem wstrzemięźliwośc,a będe miec synka
Nie żeby mi zależało,bo już córeczke mam,ale opryszczyło mnie dodatkowo,a to niby córeczki odbierają mamie urodęZ córeczką wyglądałam o niebo lepiej[/QUOTE]

Ja do zabobonów podchodzę z przymrużeniem oka, ale pierwsze kopniaki poczułam z lewej str, cera mi się poprawiła, odrzuciło mnie od słodyczy za to trzęsę się na widok owoców, ludzie mówi, że mam kształt brzuszka "na chłopca" Nie przywiązuje się zbytnio do tego tym bardziej, że za tydzień ta zagadka będzie rozwiązana

[ryba91]

Witam nową mamusię

Dzieki dziewczyny za wsparcie, a teraz trzymajcie kciuki bo jade do lekarza

[budowniczka]

Napisane przez nemosek

A jakie te zabobony,bo wiesz kiedyś tutaj pisałyśmy że jednak nie zawsze przypuszczenia się sprawdzają

Mi sie sprawdziło, co do smakow- mmm. woda z kapusty kiszonej, albo ogórki kiszone :mni am:
Twarz, stala sie bardziej pelniejsza, cera może się nie poprawila, ale nie mam żadnych niedoskonałości.
Stosunek podczas/ po jajeczkowaniu. I oczekujemy Maksyma
A Wam cos się sprawdziło?

Nie wierze w to do konca... no ale jakby nie było

Napisane przez anulka2205

Jesli to Ty w avatarku, to piękna z Cibie czarownica

tak, to ja dziękuję za miłe słowa

[magalska]

Napisane przez Madzik 89

Ja do zabobonów podchodzę z przymrużeniem oka, ale pierwsze kopniaki poczułam z lewej str, cera mi się poprawiła, odrzuciło mnie od słodyczy za to trzęsę się na widok owoców, ludzie mówi, że mam kształt brzuszka "na chłopca" Nie przywiązuje się zbytnio do tego tym bardziej, że za tydzień ta zagadka będzie rozwiązana

heheh ja mam mieć chłopca a pierwsze kopniaki z prawej strony, słodycze kształt brzucha hmhmm nie wiem

[anulka2205]

Napisane przez budowniczka

O tak, moja siostra ma 4 latka- Piotrusia, strasznie rozpieszczony wkoncu jedynak... Zreszta na poczatku mieszkal rowniez ze mna, wszystko dla niego...
Ale przez całą ciąże Kasia mowiła mu jaki jest duzy, meski, a dzidzius nawet nie ma ząbkow, jak trzeba sie opiekować.
Po powrocie ze szpitala jak urodzila Milenke, kupili mu mega wielki prezent (od Miłki), zeby mial dobre skojarzenie...

Mowie, Wam, jaki Piotrus siedział dumny na przednim siedzeniu w foteliku w samochodzie, że jest dorosly jak tata a mały dzidzius, co nie mowi z tylu- 'bo jest bejbi'.
Piotrus uczestniczy w zyciu Milenki... razem z mama ją kąpie tzn. podaje przedmioty, przebiera- oczywiście jemu sie to nudzi... ale jest ok

Zazdrosny napewno troche jest najbardziej przy karmieniu... wtedy podchodzi, ze chce sie przytulic, to jest smutne- przynajmniej jak patrze na swojego pupilka

no prezent już mamy w planie, ja dostałam od młodszego brata i też fajnie podziałało a nawet juz jakiś czas temu jak posżłam na usg, a mała czekała w domu, to przyniosłam mambę od dzidzi jak wracałam, do tej pory czasem potrafi wspomniec, że dzidzia gumkę dała, także sposób jest fajny

[nemosek]

Napisane przez budowniczka

Mi sie sprawdziło, co do smakow- mmm. woda z kapusty kiszonej, albo ogórki kiszone :mni am:
Twarz, stala sie bardziej pelniejsza, cera może się nie poprawila, ale nie mam żadnych niedoskonałości.
Stosunek podczas/ po jajeczkowaniu. I oczekujemy Maksyma
A Wam cos się sprawdziło?

Nie wierze w to do konca... no ale jakby nie było

tak, to ja dziękuję za miłe słowa

Ja smaki na słone,ostre.Ze słodyczami na bakier(ostatnio coś ruszyło).Mega parcie na owoce.Wysyp na twarzy.Brak wymiotów i przez kilka dni lekkie mdłości wieczorne.To tak po krótce.
I co, kto?Będzie wiadomo za niedługo

Podobna jesteś do dr.Quinn

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

Rybko jedziesz na jakąś kontrolę czy co?

[Madzik 89]

Napisane przez magalska

heheh ja mam mieć chłopca a pierwsze kopniaki z prawej strony, słodycze kształt brzucha hmhmm nie wiem

No to sprowadziłaś mnie na ziemię, bo mamy odwrotnie, a i jeszcze bardzo polubiłam mięcho, a wcześniej było be ale i tak każda przechodzi to inaczej, chociaż mam cichutką nadzieję na synka

[budowniczka]

Napisane przez anulka2205

no prezent już mamy w planie, ja dostałam od młodszego brata i też fajnie podziałało a nawet juz jakiś czas temu jak posżłam na usg, a mała czekała w domu, to przyniosłam mambę od dzidzi jak wracałam, do tej pory czasem potrafi wspomniec, że dzidzia gumkę dała, także sposób jest fajny

No super pomysł, że mały dzidziuś też mysli o starszaku

[QUOTE=nemosek;41246607]Ja smaki na słone,ostre.Ze słodyczami na bakier(ostatnio coś ruszyło).Mega parcie na owoce.Wysyp na twarzy.Brak wymiotów i przez kilka dni lekkie mdłości wieczorne.To tak po krótce.
I co, kto?Będzie wiadomo za niedługo

Podobna jesteś do dr.Quinn[COLOR="Silver"]

nigdy nie usłyszalam takiego porownania!

[nasturcja7667]

Napisane przez Madzik 89

No to sprowadziłaś mnie na ziemię, bo mamy odwrotnie, a i jeszcze bardzo polubiłam mięcho, a wcześniej było be ale i tak każda przechodzi to inaczej, chociaż mam cichutką nadzieję na synka

Witam!

Ja zabobonowo na dziewczynkę Ale straaaaaaasznie chciałam mieć chłopca Jak na usg genetycznym zapytałam lekarza o płeć i powiedział, ze na 99% chłopak to wypaliłam "Ha, wiedziałam!" A, że miałam usg w szpitalu to wszyscy stażyści i rezydenci w śmiech z tekstami "Po co technologia, matka i tak zawsze wie"