Po pęcherzu mamy skaczę, już niedługo ją zobaczę- Mamusie VII-VIII 2013 cz.15!

[iwona335]

Dzień dobry
ja juz od 4:30 nie śpie (kolejny dzień), wstałam umyłam głowe, teraz ide piec ciasto bo wczorajsze, które miało byc na dzis sie nie ostało
a potem bede czekac do magicznej godziny 12:00 na wizyte i na spotkanie z poradnią laktacyjna (mam nadzieje, ze jakos to sie zgra bo i lekarz i poradnia jest od 12).

I mam ambitny plan aby wracajać do domu po drodze wejsć do fryzjera bo juz patrzec na siebie nie moge (no chyba że bede baardzo głodna to sobie to daruje na inny dzień).

Normalnie wychodze z domu pierwszy raz od 2,5 tygodnia i mam stracha

---------- Dopisano o 06:15 ---------- Poprzedni post napisano o 06:11 ----------

Napisane przez Samantha7

Hej dziewczyny.
Wybaczcie, ze ja nic znow nie pisze, ale nie mam weny i czasu. Ciaza mnie juz tak wkurza ze nie macie pojecia. Jestem juz jak warzywo. 33tydzien kuzwa jak mam jeszcze choc do tego 38 dotrzymac?!!! Buuuu.
Mlody mi sie tak rozpycha w srodku ze mi slabo jest. Skopal mi zebra wcczoraj az wylam. Mam szpilki w pecherzu. Wczoraj rzygalam zolcia caly dzien i mialam biegunke. Tz malo na zawal nie zszedl jak mi sie galki oczne na druga strone wywrocily i zemdlalam.
Dzis juz jestem ok. Tylko jak zrobie siku i sie wytre to papier jest taki rozowy i jutro ide do gina. Moze mam cos w moczu bo to nie jest z pochwy bo grzebalam tam az i nic nie ma .
Ja wam mowie ja mam wampirka w srodku bo jak sie nawet na boki obracam to wszystkie wnetrznosci mi bola Czuje on sie nie obrocil do dolu z prawej str wypycha swoja glowe i tak se ciagle lezy a z lewej ma reszte. No i opadl mi sporo brzuch. Czuje ze bede niedlugo rodzic poprostu on juz ma dosc i chce wyjsc przez skore chyba

Ja nie mam nic sile robic leze dzis rokraczona jak maciora. U nas dzis bylo 35C wilgoc 100% Dobrze ze w domu mam AC. Z rana lodowata woda na stopy. Cud bo dzis odkad nie ruszalam sie zbytnio to widze moje kostki na stopach. Szok

Cynamonku - mam nadzieje ze z Toba i maluszkiem wszystko bedzie dobrze

Pozdrawiam Was dziewczyny. Trzymajcie sie

nie łam sie, juz tyle tygodni za Tobą że jeszcze te pare wytrzymasz, moze to chwilowy kryzys, ciesz sie ruchami dziecka bo z dnia na dzień mozesz sie zacząć martwic bo beda duzo słabsze ( u mnie tak było), i głowa do góry
a ciązy mamy tu w wiekszosci juz powyzej uszu i ponizej pępków

---------- Dopisano o 06:17 ---------- Poprzedni post napisano o 06:15 ----------

no i czekam na informacje od Perse i od Cynamonowej i trzymam za Was kciuki
i za wizytujące dzisiaj tez

[EVAgwiazdka]

Napisane przez kallisto89

Ooo chętnie o ile nie będę rodzić w tym czasie
Właśnie jak napisałaś o chustowaniu to pomyślałam, czy robi ktoś w kielcach takie warsztaty. A nie orientujesz się ile może kosztować taka porządna chusta

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

co do chust to dla noworotkow najlepsze sa chusty elastyczne podobno bardzo fajnie sie nosi w nich dzieci moja siostra dlugo nosila z mezem i kolezanka tez chyba od pierwszych tygodni ale nie pamietam kiedy dokladnie napewno przed pierwszym miesiacem i maly byl zadowolony i spal sobie uzywane kosztuja ok 30zl a nowe ok 60-100zl ja kupilam kolezance z wychawtowanym imieniem synka za 60zl

[cynamon_owa]

Dzień dobry

Nie spalam całą noc- Młody kręcił sie jak najety. Powoli opadam z sił ale mam metne przeczucie, że puszcza mnie do domu i sie wyspie

Skurcze jakby ucichły więc... Może, może... :thumbup:

Perse- daj znać co u Was.
Madi- trzymaj sie z tym pessarem i tymi tabletkami- dacie rade.

za dzisiejsze wizyty
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mela1234]

Jejku. Wiekszosc nocy snilo mi sie ze Oliath rodzi i ja ta apke w tel katuje zeby jakies wiesci miec tylko strssznie ciezko sie ja czytalo. W koncu sie obudzilam zmeczona i wkurzona.
Wlazlam tu teraz z niecierpliwoscia a tu cisza. Moze to i lepiej ze maly Cynamonek w brzuchu siedzi jeszcze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[cynamon_owa]

No Młody niech jeszcze siedzi- póki co badania wskazują, że (jak to mówią lekarze i położne) jest "happy baby" no to niech jeszcze sie pocieszyć troche w brzuchu u mamy :p
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ona8686]

Dzień dobry

Przespałam praktycznie cała noc, pobudkę miałam dopiero o 4 do wc i wróciłam z niego z takimi rozrywającymi bólami w pochwie i tak sie ten ból powtarzał aż do 6. Całe szczęście przeszło i jak to dobrze, że dziś wizyta


za rozpoczęte tygodnie (a dziś środa, wiec ich sporo )
za wizyty

[czarownica1]

Cynamonku zaciskaj nozki. Moze jednak sie uda jeszcze troszke potrzymac Adasia

Perse jestes pilnie poszukiwana!

IwonaMadi mocne kciuki!

---------- Dopisano o 06:47 ---------- Poprzedni post napisano o 06:45 ----------

Ona i dla Ciebie tez kciuki.

Jak ja lubie pisac na tel.
Sciagne sobie te apke nie mialam przekonania do niej ale moze wygodniej bedzie.
Ide wyprawie Tz i na lapka sie przeniose.

[mela1234]

Sciagnij lepiej sie czyta i pisze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ona8686]

Napisane przez cynamon_owa

No Młody niech jeszcze siedzi- póki co badania wskazują, że (jak to mówią lekarze i położne) jest "happy baby" no to niech jeszcze sie pocieszyć troche w brzuchu u mamy :p
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Niech syneczek siedzi moze zrobi psikusa i stwierdzi, że to nie czas i wytrzyma do terminu


Miałam Was nadrobić ale nie chce mi się wczoraj przed spaniem na szybciocha Was przeleciałam, to starczy

[Agrafka86]

Dzień Dobry Brzusie
Ja i Niuniu witamy się w 30tc
Dzisiaj wizyta u neurologa, bo musi mi dać zaświadczenie o wskazaniu na cc dla mojego gina. Za tydzień wizyta u gina i zobaczymy czy już będzie chciał mnie położyc do szpitala czy zaczeka.
Gratuluję tygodnii oczywiście trzymam kciuki za wszystkie wizyty.
Aha: Tż zrobił mi kanapeczki i wyciął szynkę w kształcie serca Kocham Go

[mela1234]

Dziewczyny tak sobie mysle ze mozecie mnie postrzegac jako gbura bo ani nie gratuluje wizyt, ani nowych tyg. Ja za wszystkie was trzymam kciuki, a o takich gratulacjach po prostu zapominam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iwona335]

Napisane przez cynamon_owa

Dzień dobry

Nie spalam całą noc- Młody kręcił sie jak najety. Powoli opadam z sił ale mam metne przeczucie, że puszcza mnie do domu i sie wyspie

Skurcze jakby ucichły więc... Może, może... :thumbup:

Perse- daj znać co u Was.
Madi- trzymaj sie z tym pessarem i tymi tabletkami- dacie rade.

za dzisiejsze wizyty
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no masz Cynamonek sie rozmyślił ? neizdecydowany- moze to Cynamonkowa- Ona a nie On?
a Ty sie nie wybieraj do domu za szybko, zebys nie musiala za pare godzin wracac

---------- Dopisano o 07:17 ---------- Poprzedni post napisano o 07:15 ----------

Napisane przez mela1234

Dziewczyny tak sobie mysle ze mozecie mnie postrzegac jako gbura bo ani nie gratuluje wizyt, ani nowych tyg. Ja za wszystkie was trzymam kciuki, a o takich gratulacjach po prostu zapominam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no z pewnością tak myslimy- jestes straszna!!!
Ty tam leż i odpoczywaj i żadne koniku, kurki i inne sprzatanko niech CI nawet nie przychodzi do głowy

[ona8686]

Napisane przez mela1234

Dziewczyny tak sobie mysle ze mozecie mnie postrzegac jako gbura bo ani nie gratuluje wizyt, ani nowych tyg. Ja za wszystkie was trzymam kciuki, a o takich gratulacjach po prostu zapominam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no co Ty mnie tez sie zapomina albo pamiętam jak juz mnie tu nie ma

[iwona335]

Napisane przez Agrafka86

Dzień Dobry Brzusie
Ja i Niuniu witamy się w 30tc
Dzisiaj wizyta u neurologa, bo musi mi dać zaświadczenie o wskazaniu na cc dla mojego gina. Za tydzień wizyta u gina i zobaczymy czy już będzie chciał mnie położyc do szpitala czy zaczeka.
Gratuluję tygodnii oczywiście trzymam kciuki za wszystkie wizyty.
Aha: Tż zrobił mi kanapeczki i wyciął szynkę w kształcie serca Kocham Go

a dlaczego do szpitala??
i dlaczego neurolog??

[Niunia20]

dzień dobry
spać od 4 nie mogę muszę ten wózek zamówić i się stresuję

[iwona335]

Napisane przez Niunia20

dzień dobry
spać od 4 nie mogę muszę ten wózek zamówić i się stresuję

ale czym Ty sie stresujesz?? toż Ty sie kobieto ciesz a nie stresuj!!!!!

a watpliwosci co do modelu wózka- ja mam non stop- ale nie przekonamy sie jak go nie wypróbujemy

nosi mnie przed wizyta: ciasto gotowe, kompocik sie gotuje, jeszcze chce ogarnac łazienke i sypialnie (a pewnie popołudniu bede tego żałowac i zdychac)

[ona8686]

Czy Was tez jak bolą brzuchy w ciągu dnia to w nocy te twardnienia lub bóle staja sie intensywniejsze?
Wczoraj to aż musiałam wziąć podwójna dawkę fenoterolu.

[Agrafka86]

Iwona pisałam już kiedyś, że choruję na chorobę mięśniowo-nerwową i po prostu muszę mieć cc innej opcji nie ma. Również nie można dopuścić do samoistnego porodu, do akcji porodowej, dlatego też mój gin i neurolog chcą mnie mieć jak najwcześniej na obserwacji. O i tak to, każdy się boryka z jakimiś swoimi problemami.

[ona8686]

Napisane przez Niunia20

dzień dobry
spać od 4 nie mogę muszę ten wózek zamówić i się stresuję

nie ma co sie stresować zamawiaj i będziesz mieć z głowy. Zobaczysz jaką ulgę odczujesz.

[mela1234]

Napisane przez iwona335

[/COLOR]
no z pewnością tak myslimy- jestes straszna!!!
Ty tam leż i odpoczywaj i żadne koniku, kurki i inne sprzatanko niech CI nawet nie przychodzi do głowy

Kurki juz wypuscilam, konik pid dobra opueka na hotelu choc teskni mi sie strasznue, a sprzatac nie bede tyle co pranie wstawie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iwona335]

Napisane przez ona8686

Czy Was tez jak bolą brzuchy w ciągu dnia to w nocy te twardnienia lub bóle staja sie intensywniejsze?
Wczoraj to aż musiałam wziąć podwójna dawkę fenoterolu.

u mnie juz codziennie jest twardnienie, w nocy nei zauwazylam, rano tez nie za czesto popoludniami jest najgorzej i po 19- to godzina mojego porodu
tylko mi lekarz juz nic nie kazał brać na to

[czarownica1]

Napisane przez ona8686

Niech syneczek siedzi moze zrobi psikusa i stwierdzi, że to nie czas i wytrzyma do terminu


Miałam Was nadrobić ale nie chce mi się wczoraj przed spaniem na szybciocha Was przeleciałam, to starczy

czuję się nieusatysfakcjonowana
może przez ten szybki przelot mnie i Tż gardło drapie

Napisane przez Agrafka86

Dzień Dobry Brzusie
Ja i Niuniu witamy się w 30tc
Dzisiaj wizyta u neurologa, bo musi mi dać zaświadczenie o wskazaniu na cc dla mojego gina. Za tydzień wizyta u gina i zobaczymy czy już będzie chciał mnie położyc do szpitala czy zaczeka.
Gratuluję tygodnii oczywiście trzymam kciuki za wszystkie wizyty.
Aha: Tż zrobił mi kanapeczki i wyciął szynkę w kształcie serca Kocham Go

załatwiaj bezproblemowo, a dla Tż

Napisane przez mela1234

Dziewczyny tak sobie mysle ze mozecie mnie postrzegac jako gbura bo ani nie gratuluje wizyt, ani nowych tyg. Ja za wszystkie was trzymam kciuki, a o takich gratulacjach po prostu zapominam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

przez to leżenie głupoty Ci do głowy przychodzą Gburku

-----

siedze już na lapku, śniadanko zjadłam, pije herbatę, pranie moje szpitalne się pierze, 3 ubranka namoczone w oxy.
tylko ja nie wiem na czym ja to pranie powiesze bo wczoraj wjechałam własnym autem we własną suszarkę i cos się ułamało w niej
------

En, przykro mi, że Tż tak podchodzi do Ciebie.
Wiesz co? Spróbuj może takiej strategii:
na necie tudzież w mądrych książkach (np. chomik) lub w ksiegarnii, lub może jakaś położna by się przydała poszukaj jak największej informacji o zaletach karmienia butelką. Będzie tego mniej niż KP ale może to udobrucha Tż.
Z facetami nie ma czasem sensu walczyć o swoje zdanie, tylko przytakiwać (tak kochanie) i robić swoje.
Wiesz jakie ja "wojny" dyskusyjne przeszłam w związku z ilością mięsa jedzonego w ciąży? W koncu stwierdziłam dość i jem ile chcę, czyli mało, jem cycki choć on nie popiera, przekazałam info od dietetyk, że mam bardzo ograniczyć padline bo za bardzo mi zalega na żołądku stąd kwasy i potęgowanie zgagi, od gina na 2 czy 3 wizytach usłyszał, że jak ona nie chce mięsa to jej nie zmuszaj i ... skonczyly sie dyskusje, Tż probuje czasem walczyć o to mięcho ale jest spokój, bo i wyniki mam bez tej padliny niezłe Męższyzna szczególnie ten mięsożerny nie zrozumie do końca drugiego człowieka, który wolałby się żywić "korzonkami" Tak jak mężczyźni mają problemy ze zrozuminiem nas... baaaa oni często nie probują nas zrozumieć bo to za skomplikowane (czasem i ja siebie nie rozumiem co dopiero ten męski gatunek )
A nie brałaś pod uwagę choćby ściągania pokarmu i podawania butelką?
(przepraszam jesli nie doczytałam czegoś w Twoich wypowiedziach).
W takiej sytuacji i wilk syty i owca cała
No i jeżeli Tż nagle się ocknął i zacząl mocno interesować ciążą, dzieckiem itd. to podsuwaj mu rózne rzeczy do czytania, niech się szkoli... Tobie będzie lżej i będziesz miała więcej czasu dla siebie

[iwona335]

Napisane przez Agrafka86

Iwona pisałam już kiedyś, że choruję na chorobę mięśniowo-nerwową i po prostu muszę mieć cc innej opcji nie ma. Również nie można dopuścić do samoistnego porodu, do akcji porodowej, dlatego też mój gin i neurolog chcą mnie mieć jak najwcześniej na obserwacji. O i tak to, każdy się boryka z jakimiś swoimi problemami.

to musiałam tego nie doczytac.... no to faktycznie musisz byc pod okiem lekarzy na finiszu szczególnie

[sammi24]

Dzień dobry
Wpadam się przywitać i spr co z Cynamonkami - super, że akcja się uspokoiła

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty

Zmykam jeszcze pospać

[karolajn1987]

Dzień dobry Myszki!
Cynamonku- dobrze, że jest lepiej i Adaś ruchliwy

Perse- co tam u Was?

Ja zaraz wstaje i robie nam śniadanie a na 9.30 mam wizyte. Muszę na nią dylac z buta, bo Tż zabiera auto. .mam nadzieje, ze nie wykituje po drodze

W ogóle śniło mi się, że mialam taki szybki porod ze urodzilam w domu a śni się na opak? :banghead:

[madi82]

Napisane przez cynamon_owa

Dzień dobry

Nie spalam całą noc- Młody kręcił sie jak najety. Powoli opadam z sił ale mam metne przeczucie, że puszcza mnie do domu i sie wyspie

Skurcze jakby ucichły więc... Może, może... :thumbup:

Perse- daj znać co u Was.
Madi- trzymaj sie z tym pessarem i tymi tabletkami- dacie rade.

za dzisiejsze wizyty
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Obudzilam sie...i pierwsze co....co u Cynamonkow!!!!Moze jednak Adasko zrobi psikusa i jeszcze troszke posiedzi grzecznie. Buziakiii i 3majcie sie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[czarownica1]

Napisane przez ona8686

Czy Was tez jak bolą brzuchy w ciągu dnia to w nocy te twardnienia lub bóle staja sie intensywniejsze?
Wczoraj to aż musiałam wziąć podwójna dawkę fenoterolu.

mam twardnienia, ale udaje mi się nad nimi zapanować jeszcze... głeboki wdech i wydech i zmiana pozycji. Jak macam brzuch w tym czasie to on dziwnie twardy bo nie cały, tylko jakiś kawałek i jest on wtedy wypchnięty taki.... czasem myślę, ze to może po prostu Syn się wypycha

[madi82]

Napisane przez mela1234

Jejku. Wiekszosc nocy snilo mi sie ze Oliath rodzi i ja ta apke w tel katuje zeby jakies wiesci miec tylko strssznie ciezko sie ja czytalo. W koncu sie obudzilam zmeczona i wkurzona.
Wlazlam tu teraz z niecierpliwoscia a tu cisza. Moze to i lepiej ze maly Cynamonek w brzuchu siedzi jeszcze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

My jestesmy dobre:beer: teraz kazdy porod bedziemy przezywac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dzoan]

Napisane przez madi82

Obudzilam sie...i pierwsze co....co u Cynamonkow!!!!Moze jednak Adasko zrobi psikusa i jeszcze troszke posiedzi grzecznie. Buziakiii i 3majcie sie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jejku ja to samo!! Czy Cynamonciątko już na świecie... a widzę, że jednak siedzi grzecznie w brzusiu... Jednak Cynamonek miał przeczucie, że to się jeszcze nie wydarzy...

[Myszolka91]

Witam sie w 33 tygodniu Na naszym watku robi sie Co raz powazniej.cynamonowa trzymajcie sie z Adasiem, zacisnij nogi i wszystko sie ulozy