Po pęcherzu mamy skaczę, już niedługo ją zobaczę- Mamusie VII-VIII 2013 cz.15!

[madi82]

jutro każda z rana pierwsze co to...czy Cynamonka urodziła

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Napisane przez cynamon_owa

My nadal w dwupaku
Oszukalismy przeznaczenie z mężem po raz pierwszy- udało mu sie pojechać do domu, przywieźć moje rzeczy a Młody grzecznie siedzi chociaż ja powoli zakwitam pod tym ktg



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

albo oszukaliście albo Twój mężuś zrobił to w expresowym tempie

[jakierka]

Napisane przez kallisto89

Ja pamiętam jak za pierwszym razem miałam to badanie i przez dłuższą chwilę była głucha cisza, myślałam, że na zawał padnę ale wkońcu mały podpłynął bliżej i jak usłyszałam serduszko to aż łzy mi w oczach stanęły... Ach kiedy to było... ale to zleciało
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mialam dokladnie takie same przezycia na pierwszym badaniu serduszka. Tych kilka sekund ciszy przedluzylo sie na kiiiilka dobrych minut paniki...

Napisane przez sammi24

Dziewczynki dziękuję Wam za wczorajsze kciuki za Tż, bardzo pomogły jego firma podpisała dzisiaj umowę z inwestorem i będzie na miejscu prowadził budowę a najlepsze jest to, że dzisiaj był na jeszcze jednym spotkaniu i kolejna budowa w Łodzi się trafiła ale tż robi tylko wycenę, a zajmie się nią już ktoś inny. Los nam sprzyja, będzie miał 5 min autem do pracy przez najbliższe przynajmniej pół roku i w zasięgu mojej pewnie nieraz potrzbującej ręki

Gratulacje!!!
Uwielbiam te nasze magiczne kciuki, chyba musze skusic sie na kupno toto-lotka i poprosic o kciuki, bo dzialaja to pewne

Napisane przez kiss12550

elaine-blath egzamin na technika ekonomistę , 17 i 18 czerwca już proszę o kciuki
mój pępek wyraźnie jest „wypchnięty” na zewnątrz, ciekawie to wygląda

kochane proszę o wieeelkie kciuki , dziadek Tżta jest w szpitalu , stracił przed chwila przytomność, proszę 3majcie kciuki zeby z tego wyszedł

Napisane przez enlevee

A mój Tż wrócił z pracy i od progu się mnie zapytał czy wiem, że dziecko pijąc mleko z piersi matki dostaje coś tam.. co się okazało- kolega Tżta z pracy, który juz kiedys mi prosto w twarz stwierdził, ze jestem wręcz wyrodną matką, skoro nie chcę karmić piersią zaczął go nastawiać przeciwko mnie i ten mi teraz truje d*pę że mam karmić piersią. Powiedziałam, że jeżeli chce to może razem z kolegą pomasować sobie sutki i może akurat u któregoś z nich laktacja się zacznie i będzie mógł dokarmiać Bezika.
Ja pierniczę, innymi rzeczami to się nie interesuje, ale żeby w tym momencie mi jeszcze robić o to pretensje to naprawdę się nie spodziewałam.. całą ciążę jakoś normalnie to przyjmował, to teraz obudził się w nim syndrom "NIE DAM SKRZYWDZIĆ MEGO DZIECKA."
Ja pier*zielę

En, wiem ze kobieta ma obecnie wybor co do sposobu karmienia, wiec wybacz jezeli moje pytanie wyda Ci sie niegrzeczne. Co sprawilo, ze nie decydujesz sie na karmienie piersia?

[mela1234]

Napisane przez madi82

Właśnie mi się przypomniało, i co poczta nie zawaliła, dostałas te leki od Oliath w piątek?

Tak i dziekowalam tu na forum.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[karolajn1987]

Ja zaglądam z myślą o Cynamonkach i co tam u nich się dzieje jakoś nie mam weny na pisanie. .
Co to chustowania to ja planuje, juz się rozglądam powoli za chusta.

Ja to chyba tak jak Margos nie urodze wczesniej. .męczą mnie skurcze wieczorami takie mocniejsze a w dzień nic sie nie rozkręca. .a już nie daje rady sie ruszać :banghead:

Madi- mam nadzieje, ze ciut lepiej Ci?

[jakierka]

Napisane przez enlevee

Mam blokadę psychiczną, nie chcę. Ze względu na moje wklęsłe brodawki, ze względu na to, że chcę szybko wrócić do pracy. Od początku ciąży mówiłam i nawet przed ciążą, że nie zrobię tego, bo po prostu nie umiem się przełamać. Ten to szanował, ale w tym momencie coś mu odwaliło. Uważam, że jeżeli ja będę szczęśliwa, to takie samo będzie moje dziecko. Bez horroru laktacyjnego, bez zmuszania się na siłę. W tym momencie mleka modyfikowane mają wszystkie składniki, które dziecku są potrzebne. Bezik jest najważniejszy, ale nie chcę w tym wszystkim zgubić siebie, bo stanę się nieszczęśliwa..

Juz zobaczylam odpowiedz

[madi82]

Napisane przez mela1234

Tak i dziekowalam tu na forum.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

przepraszam za ciekawość, ale tak się zastanawiałam, czy na pocztę można jeszcze liczyc w takich sytuacjach...

[karolajn1987]

Enlevee- co do karmienia piersią. .mnie ono razi i jakoś mnie nie ciągnie. .z resztą nie lubię swoich piersi ze względu właśnie na wklesle brodawki i mam mega barierę. .
No ale cóż, spróbuję ale jakoś katowac sie nie zamierzam
A tż gadaniem sie nie przejmuj- to jest Twoja decyzja

[madi82]

Napisane przez karolajn1987

Madi- mam nadzieje, ze ciut lepiej Ci?

Karolajn dzięki za troskę ale niestety, tzn kołątania przeszły ale mięśnie dalej mnie nie słuchają...jutro na szczęście gn i popytam czy ewentualnie nie dałoby sę cos zmienić, bo ja tak nie umiem funkcjonować...chodzę jakbym nie umiała chodzić....na sztywno...

[mela1234]

Cynamonka karmienie przez sonde to nic strasznego. Moj bratanek tydzien byl tak karmiony potem tydzien butla i do domu. Chodzilo o to ze maly mogl nie miec jeszcze odruchu ssania oraz karmiony sonda nie meczyl sie. (tak jak przy ssaniu) i szybciej na wadze przybieral. Przepraszam, ze tak truje o tym bratanku ale to swieza sprawa i tez jest wczesniej urodzony (34 tydz).

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Napisane przez eveewe

pytanie z innej beczki : myslicie o chustowaniu?

tym razem jakoś bardziej pozytywnie podchodzę do tego tematu dostanę jedną od przyjaciółki to się zobaczy
poprzednio nawet o tym nie pomyslałam, bo młody i tak na mnie cały czas wisał
a jak będzie teraz to nie wiem

[eveewe]

Napisane przez kallisto89

Ja się zastanawiałam ostatnio czy by może nie dowiedzieć się o tym czegoś więcej bo mnie to kusi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

kolezanka mi podeslala http://klubmamkielce.blogspot.com/p/...onoszenia.html idziemy? jestem mega ciekawa i kolezanka z kieleckiego forum odda mi swoja chuste - wiec bede chciala probowac

[karolajn1987]

Napisane przez madi82

Karolajn dzięki za troskę ale niestety, tzn kołątania przeszły ale mięśnie dalej mnie nie słuchają...jutro na szczęście gn i popytam czy ewentualnie nie dałoby sę cos zmienić, bo ja tak nie umiem funkcjonować...chodzę jakbym nie umiała chodzić....na sztywno...

Kurcze fatalne te leki współczuję. .
Mam nadzieje, ze da sie zmienić. A jutro ten pessar zakladasz?
Jutro chyba dużo nas wizytujacych

Mela- najadlam sie kapusty kiszonej. I co? I kibelek jedynie p

[madi82]

Napisane przez karolajn1987

Kurcze fatalne te leki współczuję. .
Mam nadzieje, ze da sie zmienić. A jutro ten pessar zakladasz?
Jutro chyba dużo nas wizytujacych

Mela- najadlam sie kapusty kiszonej. I co? I kibelek jedynie p

tak, jutro to mam mieć zakłądane...o kciuki jutro poproszę dziś trzymajmy za Cynamonkę

[eveewe]

cynamonku trzymaj sie - bedzie dobrze. Najwazniejsze abyscie z Adasiem byli pod dobra opieka, reszta sie ulozy.

[surka]

Napisane przez eveewe

pytanie z innej beczki : myslicie o chustowaniu?

JA raczej nie

Napisane przez dzoan

Wróciłam z urodzin.. dostałam rożek do karmienia Lola, marynarkę granatową i perfumki mexx..jestem zadowolona Zjedliśmy pizzę, wypiliśmy soczki i do domciu.. miło było się spotkać w gronie najbliższych przyjaciół

Lecę nadrabiać, bo teraz gorąco z tymi porodami

Super

Napisane przez cynamon_owa

My nadal w dwupaku
Oszukalismy przeznaczenie z mężem po raz pierwszy- udało mu sie pojechać do domu, przywieźć moje rzeczy a Młody grzecznie siedzi chociaż ja powoli zakwitam pod tym ktg

Skurcze porodowe nadal są ale jakbym sie do nich przyzwyczajala powoli mimo, że czasem bolą okropnie. Może Adaś posiedzi jeszcze kilka dni chociaż coś mrucza o cc.

Co do neonatologa- w najlepszym przypadku na chwilę obecna będą karmić Młodego przez sonde i podawać mu tlen do noska, ale też nie można wykluczyć respiratora i innych "wspomagaczy".



Irmith- bardzo mi przykro z powodu mamy... Przytulam

Bardzo dziekujemy za kciuki, mile słowa i dodawanie otuchy- każdej z osobna



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wszystko będzie dobrze, zaciskam


A teraz uciekam do spania

[karolajn1987]

Napisane przez madi82

tak, jutro to mam mieć zakłądane...o kciuki jutro poproszę dziś trzymajmy za Cynamonkę

No no trzymamy

[mela1234]

Karolajn jeszcze posmiej sie duzo i porzadnie. A jak cie czysci to tez dobrze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kallisto89]

Napisane przez eveewe

kolezanka mi podeslala http://klubmamkielce.blogspot.com/p/...onoszenia.html idziemy? jestem mega ciekawa i kolezanka z kieleckiego forum odda mi swoja chuste - wiec bede chciala probowac

Ooo chętnie o ile nie będę rodzić w tym czasie
Właśnie jak napisałaś o chustowaniu to pomyślałam, czy robi ktoś w kielcach takie warsztaty. A nie orientujesz się ile może kosztować taka porządna chusta

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[cynamon_owa]

Mela- "truj" o bratanku, podnosi mnie to na duchu bardzo


Ja sie zegnam na dziś. Odezwę sie jak będę miała jakieś nowe wieści.

Trzymajcie sie Kobiety
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[irmith]

Napisane przez elaine-blath

mnie nic nie przeczyszcza... w sumie latam 2x dziennie.. zamiast raz, ale nie brałabym tego jakoś na poród...waga też nie spada.. wiec zaraz wsiadam w auto (ooo teraz już brzucholek mnie tak nie ciśnie) i jadę do położne na naukę parcia a przy okazji namówiłam męża na moją ulubioną pizze w Gdyni:PP stwierdziłam że trudno najwyżej kasy do wypłaty nie starczy, ale chce jechać bo nie wiem kiedy będę miała okazję:PP

no ale karolajn, iwona, margosia, malinka mogłybyście zacząć:P bowątek sie zaczyna kończyć...

A gdzie w gdyni jest dobra pizza???

Napisane przez misiaczka555

Wróciłam i od progu donosze że mam newsa

Wizyta trwała uwaga 2,5 godz
- Maja ułożona główką do wyjścia
- jest prze-cu-do-wna
- ma włoski na główce
- ogólnie była niewyspana bo ciagle ziewala
- widzieliśmy jak otwiera i zamyka oczka
- jest ZDROWIUTKA
- wszystkie przepływy, serduszko dokładnie zbadane. Dr ocenił stan dziecka na b.dobry
- musiałam iść na spacer zeby ja ululac bo nie dała sie dobrze powierzyć
- niestety owinieta ma szyjke pępowina 2 razy i dr chciał być pewny ze w niczym ona nie przeszkadza córeczce i zrobił mi pierwsze w życiu ktg. (Czy tez sie na nim nudzilyscie?). Wynik był b.dobry, córeczce nic nie przeszkadza, zapisały sie dwa skurcze a Maja kopniakami chciała rozwalić aparaturę.
- dr ocenił ze moja cukrzyca nie miała w ogóle wpływu na organy maleńkiej

Newsy
- Maja waży 2290
- nie jestem w 31 tylko w 33tc potwierdzają to wszystkie wymiary mojej córki.
- TP mam na 1.08 ale dr zaleca poród wcześniej ze względu na cukrzycę. Łożysko mam 2 stopnia ale wd dr to ok jak na ten tydzień
(Ciekawa jestem miny mojego gina bo on ma kiepskie USG)

Sory za lampe błyskowa na zdj...

E tam lampa, fotka niesamowita

Napisane przez Niunia20

misiaczka555

słodziutka mała

a ja mam pytanie ile macie śpiochów i pajacy w rozm 56 ?? ja chyba się kiepsko postarałam i muszę coś dokupić

dziękuję wam za rady co do wózka będzie ten drugi granatowy aczkolwiek ja jestem z tych osób co zawsze będą się zastanawiać czy inny wybór nie byłby lepszy

ja spakowana
z 4 tabletek fenoterolu zeszłam do 1 pół rano pół wieczorem luteiny dowcipnie nadal 2
wczoraj obkleiłam półki w szafce małego okleiną bo były do d.....
ciuszki uprane uprasowane poukładane w szafce

wanienka gotowa
akcesoria dla małego są
apteczne rzeczy są tego co brakuje tzn octenisept i wit. D dokupię
butelki podróżują pocztą
pościel kołdra rożek podróżują z kurierem
łóżeczko też ale dzisiaj bądź jutro powinno być
materac miał dzisiaj kupić tż ale coś mu się śpi długo po nocy w pracy

chcę jeszcze dokupić 2 pościel i ręczniczek z kapturkiem ale to już powoli w między czasie

nie mam zabawek do wieszania dla małego na łóżeczko i wózek ani karuzeli leżaczka maty edukacyjnej i grubego kocyka ale liczę na prezenty czego braknie dopiero dokupię

nie kupiłam przewijaka na łóżeczko nie wiem czy będzie mi potrzebny czy nie... i literek nad łóżko bo jeszcze imienia nie wybraliśmy:conf used:

pierwszą pomoc dla niemowlaka na you tube obejrzeliśmy

kąpanie dziecka też

zostało nam przewijanie i ubieranie

ale dzisiaj na sucho na misiu ćwiczyliśmy zakładanie pamersa bo przecież takiego gadżetu jeszcze w rękach nie mieliśmy żeby wstydu w szpitalu nie było i co???? tż założył pampera tył na przód a ja 10 minut szukałam szczegółowej instrukcji na opakowaniu zanim się za to zabrałam oczywiście nadal nie wiem jaka metoda na podniesienie pupy dziecka jest najlepsza: mur:

a i nie kupiłam albumu dla dziecka ale już chyba wybrałam tylko do sklepu po schodach jest to pójdę po 36 tyg o ile wytrzymam w dwupaku

Hmm metody na podniesienie pupy nie znam, ja małą przewracałam na boczek, podkładałam pampa i wtedy na plecki i jakoś tak do dziś mi zostało choć koza ma już 20mcy; )

Napisane przez eveewe

moja z sierpnia, ale z moja juz dawno nie chodze, pisalam tu ostatnio jak przechodzi bunt dwulatka, wiec poprostu ide wtedy na zakupy jak ktos moze z nia chwile zostac. A jak urodzi sie maly, to tez nie mam spacerow opracowanych, czekam jak "wyjdzie w praniu". Na pewno lipiec bedzie w zlobku, sierpien pomoc mamy i tesciowej. Teraz oglada bajke i je barszcz bialy sama - pewnie juz caluska mokra, ale ona wszystko sama i nie da sie jej pomoc. Ale jak masz mozliwosc dwuosobowego wozka, to korzystaj, pewno.


no gratulaaaaaaaaaacje a tyle sie martwilas. No i Majeczka sliczniusia

iwona ale przy drozdzaku to ta wydzielina jest chyba mleczna lub lekko zielonkawa, a przy wodach ida one najpierw czyste. Ale jak jutro masz wizyte to sie dowiesz.

A my z Marysia pospalysmy i wlasnie wstalysmy

Ja tu niestety miałam tylko mamę więc teraz zostałam sama z mężem :/ nawet do porodu sama muszę jechać :/ moja malucha też wszystko siama jak ja próbuję karmić to zamyka buźkę i odwraca się oj będzie wesoło

Napisane przez ona8686

kolejny przesad? Pępek mam wklęsły, a w brzuchu chłopak

Tak jak u mnie, poprzednia ciąża też był wklęsły i była córa. Wiele zależy też od tego jak Twój pępek jest podwiązany, ja normalnie mam tak głęboko pępek więc w ciąży jedynie się spłaszcza ale niestety antenki wystającej nie ma

Napisane przez cynamon_owa

Buuu... Lezymy w szpitalu. Zaczęła sie akcja porodowa. Dostałam leki na rozwój płuc Adasia. Szyjka skrócona, miękka.
Boję sie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Kochana trzymaj kolana zaciśnięte a w razie czego jak się Adaś uprze to i tak będzie dobrze, miesiąc przed terminem to już nie jest tragedia, wszystko będzie dobrze

Napisane przez eveewe

pytanie z innej beczki : myslicie o chustowaniu?

Ja mam chustę i mam zamiar używać ale czy się uda to się okaże, moja niunia dostawała szału w chuście i nic nie wyszło z tego za pierwszym podejściem.

Napisane przez karolajn1987

Enlevee- co do karmienia piersią. .mnie ono razi i jakoś mnie nie ciągnie. .z resztą nie lubię swoich piersi ze względu właśnie na wklesle brodawki i mam mega barierę. .
No ale cóż, spróbuję ale jakoś katowac sie nie zamierzam
A tż gadaniem sie nie przejmuj- to jest Twoja decyzja

Z wklęsłymi brodawkami możesz mieć problem, ja mam też jakieś takie nie stworzone do karmienia i córę karmiłam laktatorem :/ teraz już kupiłam sobie nakładki silikonowe do karmienia ale czy to coś da nie wiem:/ a ja to bardzo bym chciała normalnie karmić, też boję się że cc mi dodatkowo utrudni sprawę.

Ponad godzinę was nadrabiałam

[czarownica1]

U Perse cisza. Odezwij sie co u Was!

Cynamonku moze ten kryzys minie i jeszcze posiedzicie w dwupaku?

Nieustajace pozytywne wibracje kciukami opakowane dla Was Dziewczynki.

[dzoan]

Napisane przez lachryma

u mnie już dziś poszło 2 pranie dla małej, trzeba wykorzystać pogodę, bo nie wiadomo kiedy znowu wróci jesień

sexi ciuszki? taaa, kiedy to było? jakieś 8 miesięcy temu teraz to tylko legginsy, tuniki i inne takie

chciałam założyć tunikę czarną na grubszych ramiączkach..obcisłą jak sukienkę..ale kurde wszystkie gacie pod nią były widoczne, nawet bezszwowe i poszłam w getrach, białej obcisłej tunice i nietoperzowej koszulce

Napisane przez misiaczka555

Wróciłam i od progu donosze że mam newsa

Wizyta trwała uwaga 2,5 godz
- Maja ułożona główką do wyjścia
- jest prze-cu-do-wna
- ma włoski na główce
- ogólnie była niewyspana bo ciagle ziewala
- widzieliśmy jak otwiera i zamyka oczka
- jest ZDROWIUTKA
- wszystkie przepływy, serduszko dokładnie zbadane. Dr ocenił stan dziecka na b.dobry
- musiałam iść na spacer zeby ja ululac bo nie dała sie dobrze powierzyć
- niestety owinieta ma szyjke pępowina 2 razy i dr chciał być pewny ze w niczym ona nie przeszkadza córeczce i zrobił mi pierwsze w życiu ktg. (Czy tez sie na nim nudzilyscie?). Wynik był b.dobry, córeczce nic nie przeszkadza, zapisały sie dwa skurcze a Maja kopniakami chciała rozwalić aparaturę.
- dr ocenił ze moja cukrzyca nie miała w ogóle wpływu na organy maleńkiej

Newsy
- Maja waży 2290
- nie jestem w 31 tylko w 33tc potwierdzają to wszystkie wymiary mojej córki.
- TP mam na 1.08 ale dr zaleca poród wcześniej ze względu na cukrzycę. Łożysko mam 2 stopnia ale wd dr to ok jak na ten tydzień
(Ciekawa jestem miny mojego gina bo on ma kiepskie USG)

Sory za lampe błyskowa na zdj...

dłuuuga wizyta, ale same wspaniałe wieści słodka dziewuszka rośnie

Napisane przez kiss12550

a ja mam troszke inne pytanie , czy orientujecie się moze czy każda kobieta w ciaży ma pępek wypchnięty na zewnątrz? Bo ostatnio słyszałam ze zazwyczaj kobiety spodziewające się chłopców tak mają , a na moim usg podobno dziewczynka sie ujawniła

u mnie chłopak, a pępek dziurawy

Napisane przez enlevee

A ja się wkurzyłam, a zaraz później uspokoiłam
Dzwonię się umówić na godzinę na wizytę jutro, a babka w rejestracji mówi, ze mojego gina jutro nie bedzie.. a nie widziałam go od 8 tyg, bo ostatnio tez go zastepował ten dziwny lekarz taki.. no to mowie ok, dziekuje i biore za komorke dzwonie do niego bezposrednio, a on mowi, ze niestety ma akurat dyzur w szpitalu czy cos ale ze slyszal o mojej szyjce od tego drugiego lekarza no i wysluchal mnie i powiedzial, zebym w takim razie jutro bezposrednio na klinike przyjechała jak on bedzie, zebym do niego zadzwoniła i on zejdzie, oczywiscie bez kolejki i zrobimy tam wszystkie badania itp
Moze jak nie w tym gabinecie to tez mniej kasy wezmie wiec kolejny plus, no bo wiadomo ze tam 50% ma z tego co zarobi, a tutaj juz nie musi placic nikomu oby, chociaz tak czy tak najwazniejsze, ze nie olał mnie i znalazł rozwiązanie

Z tej radości aż sobie truskawki z bitą śmietaną znowu zjadłam

naprawdę fajnie się zachował.. bardzo profesjonalnie

Napisane przez Neni1984

Ja na chwilkę- po wizycie super, Mały waży 2300 i ma włosy ponoć
Przepływy super, wód odpowiednia ilość, szyjka nadal 30 mm, więc się już nie skraca
Ogólnie wsio git

Przyszły nam też literki nad łóżeczko, zaraz będziemy naklejać to później wrzucę foto

Alee się cieszę, że maluszek tak ładnie rośnie

to Twój mały idzie podobnie jak mój Lol.. tydzień pomiędzy nami, a mój ma 2100.. gin mówił, że ok. 200-250 na tydzień dziecko będzie przybierać.. to by się zgadzało może też na finał wyjdzie ok. 3500

[czarownica1]

Madi dla Ciebie tez moc kciukaskow. Oby ten F nie byl Ci juz potrzebny.

[eveewe]

Napisane przez kallisto89

Ooo chętnie o ile nie będę rodzić w tym czasie
Właśnie jak napisałaś o chustowaniu to pomyślałam, czy robi ktoś w kielcach takie warsztaty. A nie orientujesz się ile może kosztować taka porządna chusta

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nie mam pojecia, ale wypytam dziewczyn - one uzywane kupowaly. Zapytaj moze na glownym watku Lowczyni, ona ma dwie nie uzywane.

[kallisto89]

Napisane przez cynamon_owa

Mela- "truj" o bratanku, podnosi mnie to na duchu bardzo


Ja sie zegnam na dziś. Odezwę sie jak będę miała jakieś nowe wieści.

Trzymajcie sie Kobiety
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

to wy się z Adasiem trzymajcie, jak coś to dawaj znać
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Rockyyy]

Napisane przez eveewe

pytanie z innej beczki : myslicie o chustowaniu?

nie mysle i nie bd chustowac

Napisane przez madi82

Rocky uważaj bo moze Ci się szyjka skraca....:/

!

Ma juz prawo.W czwartek z rana mam gina wiec sie okaze co i jak

Napisane przez cynamon_owa

My nadal w dwupaku
Oszukalismy przeznaczenie z mężem po raz pierwszy- udało mu sie pojechać do domu, przywieźć moje rzeczy a Młody grzecznie siedzi chociaż ja powoli zakwitam pod tym ktg

Skurcze porodowe nadal są ale jakbym sie do nich przyzwyczajala powoli mimo, że czasem bolą okropnie. Może Adaś posiedzi jeszcze kilka dni chociaż coś mrucza o cc.

Co do neonatologa- w najlepszym przypadku na chwilę obecna będą karmić Młodego przez sonde i podawać mu tlen do noska, ale też nie można wykluczyć respiratora i innych "wspomagaczy".



Irmith- bardzo mi przykro z powodu mamy... Przytulam

Bardzo dziekujemy za kciuki, mile słowa i dodawanie otuchy- każdej z osobna



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No to nadal trzymamy

[fiazo]

d0tkaaa ubranek brać nie trzeba u mnie, szpital daje
a na wypis to wiadomo, zależnie od pogody, jakieś body i pajac pewnie, pielucha tetrowa i flanelowa

misiaczka555 za wizytę i super, że cukrzyce nie wpłynęła na majeczkę

Neni1984 za wizytę

cynamon_owa żeby wszystko dobrze było

kallisto89 za tc

domciatko ja mam słuchanie serduszka co wizytę, nawet jak poszłam po l4 to słuchałam

shestiger nie zazdroszczę przygód

kiss12550 dla dziadka

malaczarnakejt super propozycja tytułu, jestem za

o ludzie dojechałam do końca ufff

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Napisane przez MonroePresley

I nie przerwaly studiow? Jak sobie z tym radzicie?
Marze o tym zeby zostac mamusia i tez kiedys pisac w takich watkach.. tylko boje sie ze z powodu mlodego wieku i studiow sobie z tym wszystkim nie poradze..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja chodzę do policealnej szkoły zaocznie i daję rade, jeszcze jeden semestr mi został

moja koleżanka na studiach zaliczyła wpadkę, skończyła studia z tytułem mgr inż. więc się da, kwestia organizacji trochę i wsparcia ludzi

[Rockyyy]

Napisane przez karolajn1987

Enlevee- co do karmienia piersią. .mnie ono razi i jakoś mnie nie ciągnie. .z resztą nie lubię swoich piersi ze względu właśnie na wklesle brodawki i mam mega barierę. .
No ale cóż, spróbuję ale jakoś katowac sie nie zamierzam
A tż gadaniem sie nie przejmuj- to jest Twoja decyzja

Mnie tez razi i nie ciągnie ale sprobuje.Moze jka dostane moją żabke w ramiona to wszystkie obawy i opory mi miną

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

żabki ide spać.brzuch ciągnie,głowa boli i oczywiscie jakby było tego mało to promieniuje mi szczęka Słodkich snów

[karolajn1987]

Napisane przez Rockyyy

Mnie tez razi i nie ciągnie ale sprobuje.Moze jka dostane moją żabke w ramiona to wszystkie obawy i opory mi miną

No dlatego ja tez podejmuje próbę, ale nie będę tego robić za wszelką cenę. .są dzieci wychowane na mm i jakoś żyją

[kallisto89]

Napisane przez eveewe

nie mam pojecia, ale wypytam dziewczyn - one uzywane kupowaly. Zapytaj moze na glownym watku Lowczyni, ona ma dwie nie uzywane.

To zapytam, dzięki
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.