Po pęcherzu mamy skaczę, już niedługo ją zobaczę- Mamusie VII-VIII 2013 cz.15!

[skylie]

Napisane przez madi82

brawa dla teściowej, dobrze myśl

Dziewczyny kupowałyście juz termometry????
Może któaś jakiś polecić...chcę kupić jakiś dobry i nie mam pojęcia jaki???

Madi- dobrze ze juz wszystko.masz za soba

Ze swojej strony polecam Brauna dousznego

Napisane przez Neni1984

Niestety Madi też mam problem z termometrem
Póki co mam zwykły bezrtęciowy (z tym alkoholem imitującym rtęć) i planuję mierzyć temperaturę w tyłku.

A z tych bezdotykowych "polecane" są Microlife NC100 i Braun douszny. Ale ile polecających tyle też odradzających, dlatego póki co zostanę przy tym, co mam

Sprobuj kotu zmierzyc tempke w pupie. Dziecko zareaguje podobnie. Zwlaszcza w nocy

Arrabbiata- takich lekarzy to bym rozstrzelala. Biora sie za.cosna czym sie nie znaja. Dobrze ze wszystko dobrze sie zakonczylo.

Belle- u Was tez. Ale nasz watek jest szczesliwy wiec jak moglo byc inaczej.

Enle- fajnie ze strony tesciow

Neni- fajny ten szlafrok i nawet S obejmuje moje +16kg
Ide dalej szalec na.zakupach

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[elaine-blath]

Napisane przez BelleFramboise

Cześć Mamuśki

Widzę, że jestem na liście zaginionych ale wcale sie nie dziwię bo juz mnie tu bardzo długo nie było

Super że już jesteś i że wszystko okey z maleństwem. Byle do wtorku, 3mamy kciuki!! i udzielaj nam się teraz częściej skoro już w domku jesteś..

Napisane przez enlevee

Dobrze, że w koncu nie pojechałaś, bo jak widac dał sobie radę śpiewająco ! Tylko niech mi już Ciebie ani synka nie stresuje

dobrze dobrze.. bezsensu stres.. Histeryk jeden. No nic, dobrze że mu szybko przechodzi, a ja naucyzłam się dystansować do tego (dzisiaj mi trochę nie wyszło:P)
Brawa za wyprawkę od teściów!
A ty nie miałaś odpoczywać zamiast latać TZ robić amu amu?

Napisane przez madi82

Dziewczyny kupowałyście juz termometry????
Może któaś jakiś polecić...chcę kupić jakiś dobry i nie mam pojęcia jaki???

nie.. i to jest dla mnie zagadka..

Napisane przez Sofina

magdalenne, elaine mam podobnie jak Wy, tż mnie coraz bardziej denerwuje... Dzisiaj tak mnie wkurzył, że musiałam wyjść z pokoju i zjeść śniadanie osobno.

i my się stresujemy zbliżającym rozwiązaniem i oni.. i tak to potem wychodzi..
brawa dla teściow!

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;41292496]
aaaa miałyście moze robione w ciąży badania na cytomegalię?[/QUOTE]

jak ostatnio przeglądalam badania, żeby je jakoś uporzadkować i zebrać te co do szpitala potrzebuję, to mignęło mi że miałam.

idę na tel więc będzie znowu bez pogrubień nicków:P

[madi82]

Napisane przez dzoan

teso a jaki to dywanik..? mam z ikei biały za kilka zł.. ale takiej akcji nigdy mi nie zrobił...

Nadrobiłam, to teraz mogę się pochwalić, że udało mi się kupić torebkę i parę kosmetyków w naturze (2 lakiery, cienie, kuleczki rozświetlające, pomadkę, zmywacz ).. No i mama przywiozła mi kosmetyczkę, na którą polowałam w moim mieście, ale ciągle brakowało w Rossmannie.. kupiła mi aż we Wrocławiu.. teraz już mam w co się zapakować do szpitala

chwal się torebką

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Napisane przez dzoan

teso a jaki to dywanik..? mam z ikei biały za kilka zł.. ale takiej akcji nigdy mi nie zrobił...

Nadrobiłam, to teraz mogę się pochwalić, że udało mi się kupić torebkę i parę kosmetyków w naturze (2 lakiery, cienie, kuleczki rozświetlające, pomadkę, zmywacz ).. No i mama przywiozła mi kosmetyczkę, na którą polowałam w moim mieście, ale ciągle brakowało w Rossmannie.. kupiła mi aż we Wrocławiu.. teraz już mam w co się zapakować do szpitala

nie ma go już w ofercie, taki kwadratowy w kolorowe kółka... mieliśmy go już 5 lat, ale specjalnie kupiłam taki żeby można było go prać

[Sofina]

teso ja miałam ale jak to moja lekarka określiła: niewiele to dało, tylko tyle, że mogłam spać spokojnie, bo cytomegalii co do zasady się nie leczy w ciąży bo leki są bardzo silne i mogą spowodować więcej szkody niż pożytku. Z drugiej strony znajoma poroniła w I trymetrze i było to spowodowane świeżym zarażeniem cytomegalią. A dlaczego pytasz?

elaine no niestety tak jest, ale mimo wszystko uważam, że nam się należy więcej zrozumienia, zwłaszcza teraz pod koniec ciąży i czasami mogliby się ugryźć w język

[skylie]

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;41292496]
a ja chyba zepsułam pralkę... w sumie nie ja, tylko cholerny dywanik z ikei cała guma która jest pod spodem dywanika się połamała i odpadła i zawaliła mi pralke... teraz nie dość że pełno w niej tego syfu to jeszcze jakoś dziwnie śmierdzi
wywaliłam dywanik... włączyłam drugi raz pralkę tym razem z sodą oczyszczoną i zobaczymy... nosz..

aaaa miałyście moze robione w ciąży badania na cytomegalię?[/QUOTE]

Mnie kiedyś wypełnienie z ciapów wyleciało i po kilku praniach było ok. Wlatywało do prania i tyle. Najgorzej było z ciemnymi rzeczami

Ja miałam robioną Jeśli to badanie o którym myślę, to wynik miałam pozytywny- znaczący że kiedyś przechodziłam- objawy grypo podobne. Lekarz mówił, że przy małych dzieciach to standard że mamy ją przechodzą

[irmith]

Pól dnia mnie nie było a tu nic żadnych porodów to idę czytać 10 stron wstecz

[mela1234]

A ja przenoszę się na tel. Ale wcześniej idę pod prysznic bo chyba mi się należy po całodziennym leżeniu

[elaine-blath]

Irmith: też czuje lekkie rozczarowanie bo stawiałam na jedno rozpakowanie..i nic..

Sofina: fakt,ale muszę powiedzieć ze ten mój naprawdę się stara..

Teso:słabo z ta pralka...

Cynamonku??? Perse!!

[stokrotka24]

ja chce zamówić obraz do dużego pokoju a mąż ciągle zombi zabija i nie chce ze mną wybrać normalnie od kompa nie mogę go odciągnąć

[Oliath]

Przelecialam te kilka(nascie) stron, ale nie mam sily cytowac . Ciesze sie, ze dobra passa na wizyty trwa! Ze Madi lepiej sie czuje ! Ogolne gratulacje wiec!
Strasznie mnie stopy bola, ide je polozyc na sciane i powisiec glowa w dol z sofy w zwiazku z tym.
Maz dzis przykrecil listwy podlogowe, jutro karnisz dopiero, bo krotkiego srubokreta brak . I karnisz nad Lali "norke" do spania dzis przyszedl tez, piekny kremowo-zloty
Pieluszki wyprasowane oraz ciuszki wszysciutkie, reczniki i posciel i biezace dorosle tez :eek szok
Przewijak ubrany, lozeczko ubrane ale bez baldachimu jeszcze - moze jutro.
Bosz, prawie gotowe wszystko, cale szczescie, bo ja juz kompletnie sie sypie - dobrze, ze pokrzywka nadal blednie, choc na noc zawsze gorzej, a przez sen to drapie tak, ze masakra...
Ide sie smarowac sterydami, ratowac kopytka i odpoczywac.
Dobranoc i do jutra, kochane

[stokrotka24]

no ciekawe co tam u Cynamonki i Perse

[misiaczka555]

Siedzę i tak czytam to moze z łaski swojej sie odezwę ze zyje

Pierwszy raz mi dzisiaj spuchly stopy rano, wracalam od babci i nie mogłam założyć sandalkow, wciskalam te stopy fiony na sile

Nie odzywam sie z TZ

[fiazo]

Napisane przez madi82

nad takim termometrem się zastanawiam
http://www.ceneo.pl/17034057#tab=spec_scroll
co sądzicie?

wow termometr full wypas, ja chyba zostanę przy rtęciowym i nie będę nowego szukać
za to muszę na ścianę kupić, zeby wiedzieć jaką temp. mamy w domu

Napisane przez karolajn1987

Ja kupiłam majty i podklady seni w aptece wychodzilo podobnie jak na allegro

super, dzięki
już mi się porozjaśniło i jutro zapytam sobie w aptece jak cenowo wygląda bo i tak muszę iść po paski do glukometru

[Agrafka86]

Napisane przez tweedledee

Agrafka86 jak to jest, że mamy ten sam TP, a witamy się w różnych tc?

Hmm No nie wiem nie wiem

Napisane przez magdalennne

Chyba polecę do sklepu po truskawki. Muszę się ruszyć trochę, a pogoda dzisiaj nie najgorsza, więc mały spacer będzie ok

Ja zjadłam całą miseczkę

Napisane przez Anulka_p

Mąż właśnie dzwonił i pyta:
D: Rodzisz?
Ja: Nie.
D: Bolał cię rano brzuch, to pomyślałem, że może się zacznie.
Ja: Nie. Nic się nie dzieje. Dałabym znać. Brzuch już w ogóle mnie nie boli.
D: Szkoda.
Ja: Szkoda?
D: No tak. Pokołysałbym już małego.

No kochany mój. Na końcu powiedział jednak - Nie przemęczaj się za bardzo. To w sumie nie wiem czy chce żebym w końcu urodziła.

Ale słodziak

Napisane przez kiss12550

witam brzuchatki

dzieuje za kciuki, ale niestety dziadek Tżta zmarł wczoraj późnym wieczorem Tż strasznie to przezywa bo był bardzo z dziadkiem zwiazany , a ja nie wiem jak mu pomóc ,bo opórcz przytulenia tak naprawdę nic nie moge zrobić...
W tym tygodniu będzie pogrzeb i teraz mam dylemat czy isć. Znałam dziadka Tżta super facet ale w piatek ma być straszny upał , ja ostatnio nie moge nawet na mszy wytrzymać stad nie wiem czy dam rade, chociaż w takiej chwili chciałabym byc razem z Tztem

Bardzo mi przykro

Napisane przez karolajn1987

Ja zaraz po nadrabiam tylko musze odpocząć.
Już po wizycie: Mała jest gotowa do wyjścia, bo z wymiarów 40tc. Waży 3600g, ale raczej to jest zanizona waga i jest bliżej 4kg :banghead: patrząc też na rozmiar mojego brzucha.. dlatego mi tak cholernie ciężko
Na ktg wychodzą skurcze, ale wypadałoby żeby się rozkrecily. Szyjka miękka i krótka, ale zamknięta za tydzień jak nie urodze mam się pojawić na ktg i skontrolować wagę małej

Napisane przez ita83

a ja dostalam decyzje z socjala - po ponad 3 tyg jupiiii duzo tego nie ma ale zawsze cos teraz tylko dofinansowanie na mieszkanko zalatwic i moge rodzic hehrhe a juz zaczelam wrzucac rzeczy do torby szpitalnej tz na razie mam w niej az podklady poporodowe wiec mi zajmie troche to pakowanie O

Napisane przez mela1234

Mój tata jak przyjechał dziś po Małgosię to przywiózł ze sobą gazetkę promocyjną z Kauflanda. I tak sobie przeglądam co tam ciekawego mają i widzę klapki, takie japonki za 5 zł - myślę sobie pod prysznic do szpitala gites! Okazało się, że to breloczek! Dobrze, że tata spojrzał i mi powiedział, bo kazałam mu po drodze wstąpić i mi wziąć jakieś!

Dobre

Napisane przez Niunia20

otworzyliśmy paczkę z łóżeczkiem i nie jestem zadowolona

jeden bok do reklamacji będzie szedł .... generalnie myślałam że będzie ciut lepsze :ma d:

już do nich dzwoniłam mam zrobić zdjęcia a oni prześlą nowy bok

Oczywiście, że muszą naprawić swój błąd

Napisane przez karolajn1987

Uprzedzilam dziś tż, ze jak wroci z pracy to musze go zmolestowac a ten sie wystraszyl, ze tak mi sie do porodu już spieszy
Niech sam w takim razie sobie to dzwiga

Żeby wrócił, a nie został u kolegi ze strachu

Napisane przez arrabbiata

Boże co za porażkowy dzień. Byłam dzisiaj na usg u innej lekarki niż moja prowadząca i wyszło jej że akcja serca jest nieregularna i że daje skierowanie do szpitala na KTG. No to ok, jedziemy. Pomijając kilkugodzinne czekanie najpierw na KTG potem na badanie i usg... lekarz mnie badający powiedział że nawet mu się nie komentować tego co ta lekarka wypisała w ocenie usg... że akcja serca jak najbardziej prawidłowa, i wszystko co możliwe jest z małym OK!
Dlaczego ci wszyscy lekarze muszą tak denerwować człowieka i wymyślać niestworzone rzeczy, kiedy wszystko jest w porządku? Czy tylko ja tak po prostu trafiam?
A swoją drogą to intuicyjnie miałam przeczucie że wszystko jest OK. Wiadomo sprawdzić trzeba, ale cały dzień jeżdżenia po mieście, czekania w szptalu z powodu wymysłów lekarki to nie na moje nerwy. Jestem zła ogólnie rozbita i idę płakać.

Szlag może trafić Ale proszę nie płakać, o niee niee!

Witam się Was nadrobić to masakraAle dałam radę.
Byłam u neurologa dostałam zaświadczenie o wskazaniu do cc i poszłam do gina po wyniki i mu to przedstawić, a gin mówi, że jak już jestem to będzie wizyta tydzień przed (bo miałam mieć 19.06). No to myślę: ok
Wyniki w porządku i poszliśmy badać Niunia. No to tak wszystko jest w porządku Malutki tuturutu waży 1530g i jak na razie wszystko jest dobrze. Następną wizytę mam już za trzy tygodnie. I co najważniejsze powiedział, że szyjka jest zamknięta, więc nie będzie mnie dawał do szpitala, żebym czasem świra tam nie dostała. Za trzy tygodnie mam przyjść, chyba, że wcześniej by się coś działo, ale uważam, że dziać się nic złego już nie może

[surka]

Ja też się żegnam z wami na dziś pościągałam to co się dało z wózka i może jutro będę szorować Założyliśmy gondolę na stelażu ale za holerę nie wiemy jak ją przymątować :nonieiwiem: Jak wszystko będzie gotowe to pogłówkujemy

A teraz uciekam dobrej nocki

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Napisane przez Agrafka86

Witam się Was nadrobić to masakraAle dałam radę.
Byłam u neurologa dostałam zaświadczenie o wskazaniu do cc i poszłam do gina po wyniki i mu to przedstawić, a gin mówi, że jak już jestem to będzie wizyta tydzień przed (bo miałam mieć 19.06). No to myślę: ok
Wyniki w porządku i poszliśmy badać Niunia. No to tak wszystko jest w porządku Malutki tuturutu waży 1530g i jak na razie wszystko jest dobrze. Następną wizytę mam już za trzy tygodnie. I co najważniejsze powiedział, że szyjka jest zamknięta, więc nie będzie mnie dawał do szpitala, żebym czasem świra tam nie dostała. Za trzy tygodnie mam przyjść, chyba, że wcześniej by się coś działo, ale uważam, że dziać się nic złego już nie może

Gratki za wizytę

[czarownica1]

Nadrobilam telegonicznie
A tak wogole to apka zawiesila mi tel i nijak go nie moglam wylaczyc ale w koncu die dal.

Nie zacytuje ale...
Ja mialam w 6 tyg cytomegalie. Tzn nie zlecona przez gina bo ja zanim poszlam na 1wsza wizyte to sobie komplet badan zrobilam.
Tz tez mnie wkurza chyba zdenerwowanie porodem nas cisnie.
NA noze nie idzie bo my raczej nie ztych agresywnych ale jakies gadki ida.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[stokrotka24]

Napisane przez misiaczka555

Siedzę i tak czytam to moze z łaski swojej sie odezwę ze zyje

Pierwszy raz mi dzisiaj spuchly stopy rano, wracalam od babci i nie mogłam założyć sandalkow, wciskalam te stopy fiony na sile

Nie odzywam sie z TZ

co się stało, pokłóciliście się?

Napisane przez Agrafka86

Witam się Was nadrobić to masakraAle dałam radę.
Byłam u neurologa dostałam zaświadczenie o wskazaniu do cc i poszłam do gina po wyniki i mu to przedstawić, a gin mówi, że jak już jestem to będzie wizyta tydzień przed (bo miałam mieć 19.06). No to myślę: ok
Wyniki w porządku i poszliśmy badać Niunia. No to tak wszystko jest w porządku Malutki tuturutu waży 1530g i jak na razie wszystko jest dobrze. Następną wizytę mam już za trzy tygodnie. I co najważniejsze powiedział, że szyjka jest zamknięta, więc nie będzie mnie dawał do szpitala, żebym czasem świra tam nie dostała. Za trzy tygodnie mam przyjść, chyba, że wcześniej by się coś działo, ale uważam, że dziać się nic złego już nie może

za wizytę, pewnie że nic złego się dziać nie może

[dzoan]

Napisane przez madi82

chwal się torebką

nie mogę znaleźć zdjęcia w internecie.. jutro postaram się zrobić aparatem

Napisane przez Agrafka86

Witam się Was nadrobić to masakraAle dałam radę.
Byłam u neurologa dostałam zaświadczenie o wskazaniu do cc i poszłam do gina po wyniki i mu to przedstawić, a gin mówi, że jak już jestem to będzie wizyta tydzień przed (bo miałam mieć 19.06). No to myślę: ok
Wyniki w porządku i poszliśmy badać Niunia. No to tak wszystko jest w porządku Malutki tuturutu waży 1530g i jak na razie wszystko jest dobrze. Następną wizytę mam już za trzy tygodnie. I co najważniejsze powiedział, że szyjka jest zamknięta, więc nie będzie mnie dawał do szpitala, żebym czasem świra tam nie dostała. Za trzy tygodnie mam przyjść, chyba, że wcześniej by się coś działo, ale uważam, że dziać się nic złego już nie może

Czyli wszystko załatwione za jednym zamachem ufff..uniknęłaś szpitala

[mela1234]

A moj maz wypil sobie piwo i mnie tym zdenerwowal!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[fiazo]

Napisane przez Agrafka86

Witam się Was nadrobić to masakraAle dałam radę.
Byłam u neurologa dostałam zaświadczenie o wskazaniu do cc i poszłam do gina po wyniki i mu to przedstawić, a gin mówi, że jak już jestem to będzie wizyta tydzień przed (bo miałam mieć 19.06). No to myślę: ok
Wyniki w porządku i poszliśmy badać Niunia. No to tak wszystko jest w porządku Malutki tuturutu waży 1530g i jak na razie wszystko jest dobrze. Następną wizytę mam już za trzy tygodnie. I co najważniejsze powiedział, że szyjka jest zamknięta, więc nie będzie mnie dawał do szpitala, żebym czasem świra tam nie dostała. Za trzy tygodnie mam przyjść, chyba, że wcześniej by się coś działo, ale uważam, że dziać się nic złego już nie może

[czarownica1]

No dobra. Ide spac.
Paaaaa
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Charlize89]

Brzuch mnie pobolewa i twardy. Pierwszy raz tak mam.

[jakierka]

Nadrobilam , ale chyba polowa informacji do mnie nie docierala, jestem zwyczajnie wykonczona i moj mozg juz nic nie przyswaja.
Dobranoc brzusie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[elaine-blath]

co z tyminfacetamidzisiaj??

Agraffka: brawa za wizyte!

I znowu glodna jestem..

[fiazo]

Napisane przez czarownica1

No dobra. Ide spac.
Paaaaa
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

paa , dobrej nocy

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

Napisane przez elaine-blath

co z tyminfacetamidzisiaj??

Agraffka: brawa za wizyte!

I znowu glodna jestem..

ja ze swoim mam spokój bo jest w pracy

oj nie mów mi o jedzeniu, w lodówce mam tyle rarytasów owocowych, a nie moge ich zjesc

[Agrafka86]

Napisane przez Charlize89

Brzuch mnie pobolewa i twardy. Pierwszy raz tak mam.

Spokojnie. Ja jak dużo zjem, to mam taki mega twardy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[stokrotka24]

Napisane przez elaine-blath

co z tyminfacetamidzisiaj??

Agraffka: brawa za wizyte!

I znowu glodna jestem..

oj nic nie mów o jedzenia, ja po kolacji już loda wciagłam , banana i szklanką mleka się trochę zapchałam

[Agrafka86]

A teraz Brzusie też idę do łóżeczka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Charlize89]

Moze masz racje. Obiad dzisiaj podwojny zjadlam ale kolacji juz nic.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.