Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

[lamia1980]

hejka
ja kiedys mialam tá karté ale w pl nie przeszla. bylam z niá w przychodni u mnie w miescie i jej nie przyjeli. dobrze, ze mama miala mnie w swoim ubezpieczeniu bo niestety nie przyjeli by mnie do lekarza. to bylo z 6-7 lat wstecz. mam nadzieje,ze teraz jest uwzglédniana w pl.

tak poza tym w pracy powiedzialam o ciázy. to wszystko zalezy od supervisora, z którym pracuje danego dnia. szkotki czasami nie uwazajá w ciázy, nie uwazajá ciázy etc. jednego dnia mam lekká pracé innego dnia stojé na belcie 8h bez mozliwosci siedzenia czy wyjscia do toalety (mam 2 przerwy po 0,5h ale czasami mi sie zachce pi i musze wyjsc a nie ma mnie kto zamienic) czekam tylko do porodu i juz tam nie wróce
z godzinami pracy jest róznie. nie ma pracy to nie pracuje. jest praca to pracuje. lipa bo jednego tygodnia pracuje 5 dni a w tym pracowalam na razie tylko 2 dni to nie ma tak,ze ja mam wolne. duzo osób nie pracuje. po prostu jest kicha

tak poza tym uwielbiam owoce. jak ide do tesco, lidla i place za garstke malin £2 to serce mi sie kroi. w pl ubianka truskawek zl10 a tu taka sama cena za 10szt juz rozmawialam ze znajomymi szkotkami dlaczego takie drogie a one,ze np jedna malin nie lubi, druga nie jje owoców etc. nie dziwié sié,ze sá takie drogie. a ja uwielbiam je jesc i to kilogramami nie mogé doczekac sie urlopu w sierpniu bédá malinki, jagódki, porzeczki, agrest. jak zdrówko da to bédé nas odzywiac tonami

[hanjah]

Widziałyście może w tutejszych sklepach botwinkę?

[Darianna25]

Europejska karta zdrowia jest tylko w razie jakiegoś wypadku. Dentysta jej nie przyjmie, pediatra też nie. Ale w szpitalu w razie jakiegoś wypadku powinni uwzględnić.
Mnie chcieli robić lsparoskopie w prywatnym szpitalu na ta kartę ale to duże pieniądze są więc im się opłaca załatwiać zwrot.

[blonde_hair]

Napisane przez Sysunia_d

Ale jaja , ciekawe jakie byłby konsekwencje jakbyś np korzystała z tego i w końcu ktoś by sie zorientował że nie jesteś ubezpieczona od X lat.

napewno by byla kara finansowa

Napisane przez lamia1980

hejka
ja kiedys mialam tá karté ale w pl nie przeszla. bylam z niá w przychodni u mnie w miescie i jej nie przyjeli. dobrze, ze mama miala mnie w swoim ubezpieczeniu bo niestety nie przyjeli by mnie do lekarza. to bylo z 6-7 lat wstecz. mam nadzieje,ze teraz jest uwzglédniana w pl.

tak poza tym w pracy powiedzialam o ciázy. to wszystko zalezy od supervisora, z którym pracuje danego dnia. szkotki czasami nie uwazajá w ciázy, nie uwazajá ciázy etc. jednego dnia mam lekká pracé innego dnia stojé na belcie 8h bez mozliwosci siedzenia czy wyjscia do toalety (mam 2 przerwy po 0,5h ale czasami mi sie zachce pi i musze wyjsc a nie ma mnie kto zamienic) czekam tylko do porodu i juz tam nie wróce
z godzinami pracy jest róznie. nie ma pracy to nie pracuje. jest praca to pracuje. lipa bo jednego tygodnia pracuje 5 dni a w tym pracowalam na razie tylko 2 dni to nie ma tak,ze ja mam wolne. duzo osób nie pracuje. po prostu jest kicha

tak poza tym uwielbiam owoce. jak ide do tesco, lidla i place za garstke malin £2 to serce mi sie kroi. w pl ubianka truskawek zl10 a tu taka sama cena za 10szt juz rozmawialam ze znajomymi szkotkami dlaczego takie drogie a one,ze np jedna malin nie lubi, druga nie jje owoców etc. nie dziwié sié,ze sá takie drogie. a ja uwielbiam je jesc i to kilogramami nie mogé doczekac sie urlopu w sierpniu bédá malinki, jagódki, porzeczki, agrest. jak zdrówko da to bédé nas odzywiac tonami

A co sie stalo nagłego ze skorzystalas z karty w przychodni?
ja nie chodze na ta karte do przychodni
Dla mnie to do uzytkowania w ,,naglych,, i tylko naglych wypadkach jak np. pobyt w szpitalu, wizyta na pogotowiu etc.

Co do owocow to staram sie omijac marketowe...kupuje w warzywniakach, czesto za miastem staja farmerzy i sprzedaja swojskie.
Ceny sa wysokie w porównaniu z pl to fakt i smak równiez pozostawia wiele do zyczenia no ale...wszystkiego miec nie mozna

Napisane przez hanjah

Widziałyście może w tutejszych sklepach botwinkę?

nie i ciagle szukam...przeszlam juz wszystkie warzywniaki u mneiw miescie, moze walsnie farmerzy beda mieli, choc watpie...musze jeszcze pl sklepy oblukac...
2 razy jak bylam w Pl mama mi ugotowala, ale nie najadlam sie na zapas

Seba dzis dostał laurke od swojej dziewczyny w przedszkolu Ma dwie blzinaczki, kreca sie koło niego

[hanjah]

Napisane przez blonde_hair

nie i ciagle szukam...przeszlam juz wszystkie warzywniaki u mneiw miescie, moze walsnie farmerzy beda mieli, choc watpie...musze jeszcze pl sklepy oblukac...
2 razy jak bylam w Pl mama mi ugotowala, ale nie najadlam sie na zapas

Jakoś w Polsce nie wpadłam na to, żeby ugotować Ale pogoda była nie taka, żeby chłodnik gotować A dziś mi się zachciało

[Kinqaa]

Napisane przez lamia1980

tak poza tym uwielbiam owoce. jak ide do tesco, lidla i place za garstke malin £2 to serce mi sie kroi. w pl ubianka truskawek zl10 a tu taka sama cena za 10szt juz rozmawialam ze znajomymi szkotkami dlaczego takie drogie a one,ze np jedna malin nie lubi, druga nie jje owoców etc. nie dziwié sié,ze sá takie drogie. a ja uwielbiam je jesc i to kilogramami nie mogé doczekac sie urlopu w sierpniu bédá malinki, jagódki, porzeczki, agrest. jak zdrówko da to bédé nas odzywiac tonami

Lipa z tą pracą
Co do owoców i warzyw - kupuję od Hindusów na bazarkach/straganach
Np. truskawki 2 opakowania za 1 funta i są w miarę smaczne, słodkie nie są jak te marketowe
Albo bananki , cała miska za 1 funta. Takie mniejsze banany są smaczne
Pomidorków 6sztuk ostatnio kupiłam za 80p niecałe. A są też dobre

Botwinka też by się pewnie znalazła

[ajah]

Napisane przez lamia1980

hejka
ja kiedys mialam tá karté ale w pl nie przeszla. bylam z niá w przychodni u mnie w miescie i jej nie przyjeli. dobrze, ze mama miala mnie w swoim ubezpieczeniu bo niestety nie przyjeli by mnie do lekarza. to bylo z 6-7 lat wstecz. mam nadzieje,ze teraz jest uwzglédniana w pl.

tak poza tym w pracy powiedzialam o ciázy. to wszystko zalezy od supervisora, z którym pracuje danego dnia. szkotki czasami nie uwazajá w ciázy, nie uwazajá ciázy etc. jednego dnia mam lekká pracé innego dnia stojé na belcie 8h bez mozliwosci siedzenia czy wyjscia do toalety (mam 2 przerwy po 0,5h ale czasami mi sie zachce pi i musze wyjsc a nie ma mnie kto zamienic) czekam tylko do porodu i juz tam nie wróce
z godzinami pracy jest róznie. nie ma pracy to nie pracuje. jest praca to pracuje. lipa bo jednego tygodnia pracuje 5 dni a w tym pracowalam na razie tylko 2 dni to nie ma tak,ze ja mam wolne. duzo osób nie pracuje. po prostu jest kicha

tak poza tym uwielbiam owoce. jak ide do tesco, lidla i place za garstke malin £2 to serce mi sie kroi. w pl ubianka truskawek zl10 a tu taka sama cena za 10szt juz rozmawialam ze znajomymi szkotkami dlaczego takie drogie a one,ze np jedna malin nie lubi, druga nie jje owoców etc. nie dziwié sié,ze sá takie drogie. a ja uwielbiam je jesc i to kilogramami nie mogé doczekac sie urlopu w sierpniu bédá malinki, jagódki, porzeczki, agrest. jak zdrówko da to bédé nas odzywiac tonami

Niektóre farmy mają tańsze i smaczniejsze owoce
Czasami pracodawcę trzeba zmotywować do respektowania kobiet w ciązy

Napisane przez blonde_hair

napewno by byla kara finansowa


A co sie stalo nagłego ze skorzystalas z karty w przychodni?
ja nie chodze na ta karte do przychodni
Dla mnie to do uzytkowania w ,,naglych,, i tylko naglych wypadkach jak np. pobyt w szpitalu, wizyta na pogotowiu etc.

Co do owocow to staram sie omijac marketowe...kupuje w warzywniakach, czesto za miastem staja farmerzy i sprzedaja swojskie.
Ceny sa wysokie w porównaniu z pl to fakt i smak równiez pozostawia wiele do zyczenia no ale...wszystkiego miec nie mozna



nie i ciagle szukam...przeszlam juz wszystkie warzywniaki u mneiw miescie, moze walsnie farmerzy beda mieli, choc watpie...musze jeszcze pl sklepy oblukac...
2 razy jak bylam w Pl mama mi ugotowala, ale nie najadlam sie na zapas

Seba dzis dostał laurke od swojej dziewczyny w przedszkolu Ma dwie blzinaczki, kreca sie koło niego

Czasami dziecko nagle choruje. Nie jest to wypadek, więc nie ma co jechać na IP, ale nagła potrzeba by skonsultować się z lekarzem.

W mojej polskej przychodni nie wiedzą jak się z EHIC obchodzić. Jak płaciłam, to mogłam odzyskac pieniądze na własną rękę. A, ze były to kwoty stosunkowo niewielkie to sobie odpuściłam.
EHIC pokryła koszt pobytu w szpitalu, gdy małe nagle zachorowało.

[hanjah]

Jakby w sobotę jednak nie padało to może pojadę na Farmer's Market Kiedyś (we wrześniu!) kupiliśmy tam przepyszne truskawki-2f za spory koszyczek

[blonde_hair]

Napisane przez hanjah

Jakoś w Polsce nie wpadłam na to, żeby ugotować Ale pogoda była nie taka, żeby chłodnik gotować A dziś mi się zachciało

moja mama nie robi chlodniku

Napisane przez Kinqaa

Botwinka też by się pewnie znalazła

to przeslij jak znajdziesz

Napisane przez ajah

Czasami dziecko nagle choruje. Nie jest to wypadek, więc nie ma co jechać na IP, ale nagła potrzeba by skonsultować się z lekarzem.

W mojej polskej przychodni nie wiedzą jak się z EHIC obchodzić. Jak płaciłam, to mogłam odzyskac pieniądze na własną rękę. A, ze były to kwoty stosunkowo niewielkie to sobie odpuściłam.
EHIC pokryła koszt pobytu w szpitalu, gdy małe nagle zachorowało.

z dzieckiem to ja zawsze chodze do jednego pediatryPrywatnie Po prostu dzwonie i ide, jak jest bardzo chore to nie patrze na to czy dam 50 czy 100 zł, nie uzeram sie w przychodni tlumaczac czy moge z tego skorzystac czy nie i nie czekam kilka godz w kolejce
Inczej postepowalabym w razie wypadku, zlamania reki, czy podobnego zdarzenia.

[Kinqaa]

blonde mailem prześlę

[ajah]

Napisane przez blonde_hair

moja mama nie robi chlodniku


to przeslij jak znajdziesz



z dzieckiem to ja zawsze chodze do jednego pediatryPrywatnie Po prostu dzwonie i ide, jak jest bardzo chore to nie patrze na to czy dam 50 czy 100 zł, nie uzeram sie w przychodni tlumaczac czy moge z tego skorzystac czy nie i nie czekam kilka godz w kolejce
Inczej postepowalabym w razie wypadku, zlamania reki, czy podobnego zdarzenia.

To, ze idziesz prywatnie to jest twój wybór. EHIC obejmuje tego rodzaju usługi medyczne.
Ja nie mam sprawdzonego pediatry, za to lekarz rodzinny jest cały czas ten sam. I nigdy nie czekałam kilku godzin w kolejce.

[ewi83]

Napisane przez hanjah

Jakby w sobotę jednak nie padało to może pojadę na Farmer's Market Kiedyś (we wrześniu!) kupiliśmy tam przepyszne truskawki-2f za spory koszyczek

My przewaznie jezdzimy na farme na pick your own. Truskawki sa pyszne, slodziutkie I bardzo tanio to wychodzi I jeszcze przy zbieraniu troszke sie zje Jestem tylko cikawa czy w tym roku z ta pogoda beda wogole jakies truskawki

[blonde_hair]

Napisane przez ajah

To, ze idziesz prywatnie to jest twój wybór. EHIC obejmuje tego rodzaju usługi medyczne.
Ja nie mam sprawdzonego pediatry, za to lekarz rodzinny jest cały czas ten sam. I nigdy nie czekałam kilku godzin w kolejce.

ale nie wszedzie to wiedza i uwzgledniaja, wiec...nie zawsze warto sie uzeracJa wole z pewnych rzeczy skorzystac prywatnie, szybciej i miec spokoj
no widzisz zalezy od przychodni, u mnie nie latwo sie dostac
I jak mam nagła potrzebe skonsultowania to nie ryzykuje i ide tam gdzie wiem,z e Nas potraktuja fachowo

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Napisane przez Kinqaa

blonde mailem prześlę

[Kinqaa]

To tak samo było chyba z tym,że kobiety w ciąży nie muszą mieć ubezpieczenia,żeby iść do ginekologa, a i tak wymagają książeczek

[ajah]

Napisane przez Kinqaa

To tak samo było chyba z tym,że kobiety w ciąży nie muszą mieć ubezpieczenia,żeby iść do ginekologa, a i tak wymagają książeczek

Gdzie tak ?

[Kinqaa]

W Polsce. Znaczy się w 2009 roku tak słyszałam :P

[blonde_hair]

Napisane przez Kinqaa

W Polsce. Znaczy się w 2009 roku tak słyszałam :P

niesłyszalam o tym
Zreszta mało mnie to interesowało

[Kinqaa]

Każda kobieta w ciąży (oraz w zakresie porodu i połogu) posiadająca obywatelstwo polskie (lub prawo stałego pobytu) i zamieszkująca na terenie Polski ma prawo do bezpłatnej opieki medycznej. Jeżeli jest osobą nieubezpieczoną – wystarczy, że poda tę informację w placówce ochrony zdrowia. W tym przypadku ma zastosowanie art. 2 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (t.j. Dz. U. z 2008, nr 164, poz. 1027 ze zm.), który stwierdza, że osoby posiadające obywatelstwo polskie i posiadające miejsce zamieszkania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, które są w okresie ciąży, porodu i połogu – mają prawo do świadczeń na zasadach określonych w tej ustawie. Osoba korzystająca z tego prawa powinna okazać dokumenty potwierdzające zamieszkanie i obywatelstwo (np. dowód) i złożyć stosowne oświadczenie o braku ubezpieczenia. W razie problemów należy skontaktować się z biurem Rzecznika Praw Pacjenta (www.bpp.gov.pl).



---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------

blonde ja na początku ciąży latałam do PL i musiałam mieć ubezpieczenie... Miałam jakieś od mojego taty z pracy. Ale Panie w przychodni nie dało się w ogóle przegadać,że istnieje taka możliwość j.w.

[gosia261282]

Co do karty europejskiej my korzystalismy. Wszyscy w Polsce mielismy wirusa i bylismy na nia przyjeci,najpierw w szpitalu,bo dopadlo nas w Nowy Rok,a potem w przychodni. Nie bylo z tym problemu.

[lamia1980]

ja dawno temu z niej korzystalam. zlapalismy jakiegos wirusa na urlopie. to bylo dawno temu.

tak to prawda. wczoraj mialam risk assesment i mam sama poiformowac glownych menadzerów. ja pracuje przez agencje. z tego co wiem dziewczyny na kontrakcie tez czasami walczá o swoje wiéc wychodzi na to,ze same musimy o wszystko interweniowac.

wyrobie sobie tá karté. jade w sierpniu na wakacje wiéc moze sie przydac.zmiana klimatu robi swoje wiec lepiej byc ,,przezornym ubezpieczonym,,

co do targów, straganów podobno sá w edim w soboté z rana gdzies pod zamkiem. wybieram sie w ten weekend do tej pory zawsze pracowalam w weekendy wiec nie myslalam o straganach. teraz jest taka potrzeba a nawet chéc wiéc sie wybioré na targ

[hanjah]

Napisane przez lamia1980

co do targów, straganów podobno sá w edim w soboté z rana gdzies pod zamkiem. wybieram sie w ten weekend do tej pory zawsze pracowalam w weekendy wiec nie myslalam o straganach. teraz jest taka potrzeba a nawet chéc wiéc sie wybioré na targ

Właśnie pisałam o Farmer's Market pod Edinburgh Castle W każdą sobotę od 9 do 13. Jak nie będzie padać to też się wybiorę z dziećmi Jak nic do jedzenia nie kupię, to chociaż owsiankę tam zjem

W tym filmiku od 8:10 Robert Makłowicz mówi właśnie o tym markecie http://www.youtube.com/watch?v=wBE_GJpmFt8

[anilkadro]

Witam
Dziękuję dziewczyny za życzenia powodzenia na jutrzejszym scanie. Mam nadzieję, że będzie dobrze.
Co do naszej Kinder Suprise to już się tak nastawiliśmy psychicznie po pierwszej ciąży, że w razie drugiej nie sprawdzamy Mieliśmy czas żeby się z tym oswoić
Prawdopodobnie imiona to: Izabela lub Artur.

Napisane przez Ula 25

Sluchajcie czy mozna gdzies tu dostac smoczki do butelek trojprzeplywowe, bo rozgladalam się ale nigdzie nie widzialam. Albo jakies inne do zageszczonego mleka

Może o takie Ci chodzi:
http://www.ebay.co.uk/itm/Avent-Bott...item3382d11c89
One mają oznaczenia I, II i III.
Jagoda sobie nie dawała jakoś z nimi rady nawet jak już była troszkę starsza. Wolała karmienie łyżeczką. Za to synek mojej siostry na kaszkach z tymi smoczkami wychowany

Co do karty EHIC, Jagoda nam kiedyś dosyć ostro zachorowała. W przychodni powiedzieli, że z tymi kartami to za dużo roboty, wypełniania papierków itp i oni już wolą nas przyjąć tak po prostu. Więc często to jest zwykłe lenistwo a nie np. niewiedza
I przy okazji dziękuję, bo przypomniałyście mi, że nasze straciły ważność 19 maja. Mam nadzieję, że jak zaraz zamówię to zdążą nam dosłać nowe przed naszym urlopem.

[Darianna25]

Napisane przez anilkadro

Witam
Dziękuję dziewczyny za życzenia powodzenia na jutrzejszym scanie. Mam nadzieję, że będzie dobrze.
Co do naszej Kinder Suprise to już się tak nastawiliśmy psychicznie po pierwszej ciąży, że w razie drugiej nie sprawdzamy Mieliśmy czas żeby się z tym oswoić
Prawdopodobnie imiona to: Izabela lub Artur.



Może o takie Ci chodzi:
http://www.ebay.co.uk/itm/Avent-Bott...item3382d11c89
One mają oznaczenia I, II i III.
Jagoda sobie nie dawała jakoś z nimi rady nawet jak już była troszkę starsza. Wolała karmienie łyżeczką. Za to synek mojej siostry na kaszkach z tymi smoczkami wychowany

Co do karty EHIC, Jagoda nam kiedyś dosyć ostro zachorowała. W przychodni powiedzieli, że z tymi kartami to za dużo roboty, wypełniania papierków itp i oni już wolą nas przyjąć tak po prostu. Więc często to jest zwykłe lenistwo a nie np. niewiedza
I przy okazji dziękuję, bo przypomniałyście mi, że nasze straciły ważność 19 maja. Mam nadzieję, że jak zaraz zamówię to zdążą nam dosłać nowe przed naszym urlopem.

Dokładnie mi tak powiedzieli u dentysty.

[hanjah]

Napisane przez anilkadro

I przy okazji dziękuję, bo przypomniałyście mi, że nasze straciły ważność 19 maja. Mam nadzieję, że jak zaraz zamówię to zdążą nam dosłać nowe przed naszym urlopem.

Pod koniec maja wyrabiałam tę kartę Marysi-czas oczekiwania chyba 10 dni roboczych, czyli w ciągu 2 tygodni powinniście je mieć

Wczoraj wieczorem trochę pokropiło, ale dziś znów jest ładnie

[potty]

czesc dziewczyny, co tam u was? tesknilyscie?

Napisane przez Ula 25

Ja szperalam na necie to znalazlam ze ktos pisal ze TT ma w ksztalcie koniczyny i ze dziecko się dlawi bo bardzo duza dziura, tak czy tak nie widzialam tu tych smoczkow a wczoraj szukalam, najwyzej na avent przejde o ile malemu podpasuje.
No chyba ze ktoraz z was uzywala TT do kaszki i moze cos podpowiedziec

wracam do tych zmoczkow bo ich uzywalysmy z eM. zakupione w PL. z krzyzykiem, im dziecko mocniej possa tym wiecej leci. tutaj ich nie widzialam - sa te z krzyzykiem.

Napisane przez blonde_hair

Seba dzis dostał laurke od swojej dziewczyny w przedszkolu Ma dwie blzinaczki, kreca sie koło niego

wooooo hoooooo!

Napisane przez ewi83

My przewaznie jezdzimy na farme na pick your own. Truskawki sa pyszne, slodziutkie I bardzo tanio to wychodzi I jeszcze przy zbieraniu troszke sie zje Jestem tylko cikawa czy w tym roku z ta pogoda beda wogole jakies truskawki

u nas niedaleko jest taka farma wlasnie... jeszcze nigdy nie bylismy ale w tym roku juz nie odpuszcze. a truskawki beda! u nas w ogrodku juz przekwitly i sa takie malutkie zieloniutkie kuleczki juz. musze je tylko przed slimakami zabezpieczyc, zeby wydry nie zezarly


bylam z eM u lekarza dzis. mloda ma katar prawie rok juz i pokasluje. chodzilismy do lekarza z tym jakis czas temu co tydzien praktycznie, ale nic nie widzieli, wiec w koncu przestalismy chodzic, bo ilez mozna. w tym tygodniu zaczela troche wiecej kaszlec i minder zwrocila uwage, ze czesto przy bieganiu musi sie zatrzymac, bo dostaje kaszlu. lekarz poki co nie wie co to dokladnie moze byc. podejrzewa alergie, bo katar i z tego moze byc ten kaszel, bo nie umie porzadnie wysmarkac i jej to do gardla scieka, wiec daj jakis syrop antyhistaminowy. podejrzewa tez, ze moze miec jakas lekka niewydolnosc oddechowa i dostalysmy inhalator z misiami do kontroli jak sie syrop skonczy albo cos sie bedzie dzialo niedobrego, o wszak niewiadomo jak zareaguje. musze powiedziec, ze jestem baaaardzo zadowolona z dzieisejszej wizyty. krotko milo i konkretnie

jade jutro na wycieczke do Londynu z eM do mojej psiaciolki z liceum, zostajemy do niedzieli... juz sie nie moge doczekac babskiego paplania w sobote wieczorem

my mamy dzien otwarty w pre school 8 lipca od 9.30 do 11
nie wiem jak z mundurkami, ale dzieci ktore przychodza na popoludnie albo na caly dzien maja przyniesc ze soba lancz. czy oprocz tego sa jakies przekaski to jeszcze nie wiem.

[Ula 25]

Napisane przez anilkadro

Witam
Dziękuję dziewczyny za życzenia powodzenia na jutrzejszym scanie. Mam nadzieję, że będzie dobrze.
Co do naszej Kinder Suprise to już się tak nastawiliśmy psychicznie po pierwszej ciąży, że w razie drugiej nie sprawdzamy Mieliśmy czas żeby się z tym oswoić
Prawdopodobnie imiona to: Izabela lub Artur.



Może o takie Ci chodzi:
http://www.ebay.co.uk/itm/Avent-Bott...item3382d11c89
One mają oznaczenia I, II i III.
Jagoda sobie nie dawała jakoś z nimi rady nawet jak już była troszkę starsza. Wolała karmienie łyżeczką. Za to synek mojej siostry na kaszkach z tymi smoczkami wychowany

Co do karty EHIC, Jagoda nam kiedyś dosyć ostro zachorowała. W przychodni powiedzieli, że z tymi kartami to za dużo roboty, wypełniania papierków itp i oni już wolą nas przyjąć tak po prostu. Więc często to jest zwykłe lenistwo a nie np. niewiedza
I przy okazji dziękuję, bo przypomniałyście mi, że nasze straciły ważność 19 maja. Mam nadzieję, że jak zaraz zamówię to zdążą nam dosłać nowe przed naszym urlopem.

Tak ja znalazlam w sklepie trojprzeplywowe ale aventu wlasnie a my uzywamy butelek TT i tych stacjonarnie nigdzie nie ma jak nadal nigdzie nie znajde to kupie na ebayu ta z krzyzykiem choc wolalabym te aventowe bo sprawdzilam je już na wiktorze ale nie chce butelek zmieniac

[Sysunia_d]

Hey dziewczyny ja się z wami żegnam na okres 2 tygodni . Jutro wylot oby tylko tam były upały ! Buziaki i do usłyszenia

[hanjah]

Napisane przez Sysunia_d

Hey dziewczyny ja się z wami żegnam na okres 2 tygodni . Jutro wylot oby tylko tam były upały ! Buziaki i do usłyszenia

Spokojnego lotu i udanego urlopu

[Ula 25]

Napisane przez Sysunia_d

Hey dziewczyny ja się z wami żegnam na okres 2 tygodni . Jutro wylot oby tylko tam były upały ! Buziaki i do usłyszenia

Odpoczywaj kochana

[charlizeee]

Napisane przez Sysunia_d

Hey dziewczyny ja się z wami żegnam na okres 2 tygodni . Jutro wylot oby tylko tam były upały ! Buziaki i do usłyszenia

Miłego wypoczynku