Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.1.

[anika_s]

[QUOTE=corka_rosy;41298524]
Załączam Wam zdjęcie Wojtka.[QUOTE]
Wojtek pokazuje że ogólnie jest OK!

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

dziś kończymy 2 miesiące

[nestelle]

Napisane przez corka_rosy

Hej Dziewczyny,

Pamiętacie mnie jeszcze?

Podczytuję Was w miarę regularnie, ale w mini-ratkach - podczas nocnego karmienia. Kiedyś byłam na bieżąco, bo Wojtek mamlał przez 1,5 godz, teraz uwija się w 10 min, więc jestem daleko w tyle
A w dzień albo spędzam z nim czas, a jak śpi (ostatnio coraz krócej), to ogarniam życie i siebie. No i oczywiście dużo siedzimy na dworze, tam Wojtek przeważnie śpi, a ja czytam kryminały
Podziwiam, że dajecie radę zajmować się domem, dzieckiem i jeszcze być tu na bieżąco - muszę się w końcu też ogarnąć i lepiej zorganizować.

U nas ok, Wojtek ładnie rośnie, waży ponad 5 kg, zaczyna się robić coraz bardziej kumaty, coraz częściej się uśmiecha. Ostatnio ma fazę na zjadanie rączek (strasznie przy tym mlaska), chociaż nie jest głodny. Wasze dzieci też tak mają?
Od wczoraj pakuje do buzi kciuk, na razie mu nie wyciągam, bo zakładam, że to w celach poznawczych Ze smoka nie korzystamy.
Noce przesypia ładnie, zasypia sam między 20 a 21, pierwsza pobudka o 2.30-3, a potem koło 6 i dosypianie do 8.

A co do mnie... to bardzo ciężko wspominam pierwsze 3 tygodnie, miałam doła i często płakałam, że po co mi to całe macierzyństwo. Teraz znamy się z dziecem już lepiej, mamy opracowany mniej więcej plan dnia, wracam do jakiejś aktywności towarzyskiej, więc poszło ku lepszemu.
....)

dobrze ze juz lepiej , a mały sliczny -dzióbek przesłodki

Napisane przez oliwka__

Dziękuję za miłe słowa dziewczyny

1. jeszcze dziś śniadania nie jadłam
2. Mała znowu na cycu wisi
3. byłam z nią na dworze to 20 minut ryk wrzask aż usnęła to pobiegłam do domu po skarpetki bo niby słońce ale wieje schodzę a ta już ryczy uspokajanie nie dało rezultatu więc cycek i 30 minut już ciągnie

ja jadam podczas karmienia najczesciej . w sumie mam wrazenie ze karmie od lat -tyle tych dzieciów

Napisane przez oliwka__

Aaa i plus taki że niby mała przytyła tylko kg ale niezłe faldki jej się robią a paluszki jak serdelki no i nóżki niczego sobie, a każdy jak widzi nawet wczoraj gin stwierdził żę pyza z niej na buzi jak tylko na cycu no ale jak by inaczej jak ona ciągle je i jej mało bo jak śpi to nie koduje że jadła i jest najedzona i wrzeszczy. Ehh idę jakoś śniadanie zjeść.

no i widac ze sie w ramy dziecia nie włozy -kazde inne , mój Roszek tyje ,rosnie a fałdek raczej brak

Napisane przez Malpka

Julka ok bryka jak szalona wczoraj jej nawet pozwoliłam pozjezdzac na dmuchanym zamku bo w przedszkolu był dzien dziecko i juz jutro ja puszcze do przedszkola bo miało byc 5-7 dni powoli w zaleznosci jak dziecko zareaguje, ale widac Julka jest nie do zdarcia

no i super ,widac ze rodzice sie predzej "zdzierają" a dzieci nawet nie zauwazają

Napisane przez LiwkaO

moze masz drugi w srodku?

Napisane przez moni_ka.g

Ale mamy poranek. Polozylam Jakuba na lozku zeby znalezc mu ubranka na spacer bo ulal na wczesniejsze, maz kolo niego siedzial. Nagle patrze a on tak rzygnal az mu oczy ogromne sie zrobily i wystaszony byl bardzo... maz go na bok ale nie potrafi szybko ja dolecialam i szybko na brzuch przerzucilam. Dziecko mokre polecialo mu na glowke jakos przy przekrecaniu. Eh... rozebralam wykapalam utulilam ale jesc nie dalam mimo ze lizal mi dekolt (nie wiem czy dobrze zrobilam). Chcialam przetrzymac z godzine ale padl zanim minela i spi. Glodny i bez spaceru. Mam nadzieje ze nic mu nie bedzie...

pewnie ze nie to sie zdarza . a jakby był bardzo głodny to by tak szybko nie padł ,tak wiec spoko .


dowiedziałam sie ze "znajoma" znów jest w ciązy .2 raz .ciaza zaplanowana .1 dziecko - 7 latek , przez nią zostawiony ojcu na wychowanie . matką jest czasem weekendową .
a tak to ma nowego faceta ,to i dziecko będzie "nowe".
dlaczego ludzie tak postepują ?

[bmma]

Napisane przez eluśka87

like poszedl

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Napisane przez Malpka

BMMA klikniete

Powiodło się zbieranie głosów na Bobovita?
Ja zbierałam gdzie indziej Głosów miałam mniej, niż Ty

[despa]

Napisane przez moni_ka.g

Tak czytam co potrafia wasze dzieci.. moj Jakub nie chwyta. Do 5 kg pewnie sporo mu brakuje. Zastanawiam sie jeszcze nad tym napieciem miesniowym bo nie do konca mi sie podoba ale nikt nic nie mowil (?)

I jeszcze pytanie. Alkohol na chrzcinach. Tak czy nie? Dlaczego?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie, bo to impreza dziecka, zarówno na chrzcinach jak i na komunii. Takie jest moje zdanie, tak robię- mimo iz w rodzinie bliższej dalszej, czy nawet w rejonie taki zwyczaj był. Mnie się to nie podoba i robię po swojemu-a że gadają, to niech gadają....

Napisane przez nestelle

czesc

( ..... mnie wczoraj tz zapytał czy byłabym wstanie znów byc w ciąży ????)


no gratuluje

wydaje mi sie ze na większości tego typu imprezach jest . a dlaczego - bo dorosli nie potrafiąbez alko .
ale w sumie to imprezy dzieciece powinny byc bez .

zapomniałam sie pochwalic - Roszek wczoraj pierwszy raz zrobił kupe do wanny

i byłabyś, nie....

Napisane przez Ptaszysko16

na to jaka ja jedna cale forum ma radoche

no dokładnie

Napisane przez oliwka__

Cześć

zazdroszczę Wam tyle napiszę

nie mam czasu na nic i staram się mała oduczyć cyca bo nie ujadę karmienie na zawołanie to zło i od 1,5 tygodnia walczę by karmić co dwie godziny ale jest taki wrzask ryk nie mam serca słuchac tego ryku i daję cyca i błedne koło bo ona nawet jak jest nabrzmiała pierś je 4 minuty i przysypia i budzenie nie daje skutku bo tak mocno zasypia a jak odejdę to budzi się i wrzask . ostatnio od 3 nocy nie spi w dzień nie spi drzemki po 15 max 30 minut nawet w samochodzie. Odciągam mleko bo nie raz żeby już poszła spać mówię dam jej butlę to się naje szybko i porządnie i będzie spać i co :dupa: nic nie daje bo dostanie po butli cyca jeszcze i pije jakby cały dzień nie jadła A wagowo 7 tygodni jutro będzie miała i właściwie 1 kg przytyła. Choć jak do tej pory jak sie najadła wieczorem to potrafiła spac po 5-7 godzin ciagiem, a od tych 3 dni cos sie popsula ze spaniem.
smoka ciagnac nie chce ostatnio jak jej dałam to prawie rzygała, szczerze nie mam juz siły na nia, wszystko jest na nie.
Jedyny sukces to to że nauczyła się w końcu leżeć w wózku i mogę choć na spacer niedługi z nią iść. (15-30 minut)

no to ponarzekałam

ja staram się was podczytywać ale zazwyczaj jak włączę kompa to usypiam przy nim albo mała wzywa.

Chyba coś mi te macierzyństwo póki co nie wychodzi.

Miłego dzionka

przestaniesz

Napisane przez pani22ka

hehe chodnikow na dwa wozki z fajnymi dziurami brak (tj. sa, ale auta, ktorych kierowcy zasluguja na karne kut.asy, tam parkuja)

no kurczeeee, to jednak nie my za nia odpowiadamy


nasz Misiek skraca lewa strone, ma swietnie rozwiniete miesnie plecow, kosztem brzucha.
cwiczenia sa takie ogolnorozwojowe, glownie chodzi o pilnowanie osi symetrii (by lezal tak by odleglosc ucha od barku byla taka sama - ciekawe jak to zrobic jak on teraz caly czas w ruchu
no i wszelkie czynnosci przy dziecku - http://qcm2.quicksilver.pl/img/18/Po...%20dziecka.pdf

a tak naprawde nie wiem jakie sa zalecenia, bo mam tylko to co zdazylam zanotowac + dwa krotkie filmiki... chlop sie znow zdenerwowal na mojego kalafiora - bo widzial, ze Ptaszysko kserowalo zalecenia a ja oczywiscie KALAFIOR (no ja tez go opierniczylam, bo rownie dobrze on mogl to zrobic...). takze wracam dzis na Strzelecka
z drugiej strony dopominac sie o wydruk z ZALECENIAMI nfz... (ile to kosztuje? 10 gr?)
heh. no ja wychodze z zalozenia ze jak my lubimy chlodek, to on tez takze ja nie rzuce pierwsza kamieniem
trudno mi wyposrodkowac ubieranie....

spokojnie, Twój synek ma jeszcze czas

jw
mam nadzieje, ze pozniej napisze wiecej o cwiczeniach

Czy ktoras z Was podaje dziecku żelazo????

Pani- ale oni nie dają na piśmie zaleceń- no chyba ze coś się zmieniło...Oni pokazują, dlatego ja zapytałam czy mogę sobie notować, bo zapomnę- i pokazywała mi babka powoli a ja nawet tylko skojarzeniami pisalam.

Emilce nie, Oliwii bardzo długo- może mieć ( nie zawsze ma) ciemną prawie czarną kupę. Nie wiem jakie dajesz my mieliśmy Hemofer

Napisane przez pani22ka

i co mu odpowiedzialas?

dobry przyrost.
nie mysl tak jestes cudowna mama. zaangazowana, troskliwa. dzieci, niestety, bywaja wymagajace...

moj tz wczoraj 2 godziny stal nad synkiem z ta materia w sówki. bo mu sie wydawalo, ze tak go uspi... caly czas go pytalam czy go usypia czy hipnotyzuje. i ze synek bedzie mial koszmary jak w koncu usnie - dzikie stada sów nad głowa w koncu strzelil kupe, dostal cyca na 4 minutki i odplynal... ale lekko nie jest

byla jakas kupowa roznica? na czym ma polegac 'poprawa'?

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------


a dostalas cos, na pismie, od strzeleckich lekarzy? bo mnie dwie panie doktor skrzyczaly jak notowalam, bo: 'wszystko bedzie w zaleceniach'...

Karte wypisu xerowalam chyba w 5 kopiach i juz nie mam... wszedzie trzeba zostawiac. heh. musze dokserowac

no my od wcziraj mamy Actiferol wlasnie i sie zastanawiam czy bedzie czarna kupa

ale mu zrobiłaś na złość....

Pani na salce notuj....jak tam podejdziesz to powinno się udać ( chociaż nie wiem, kto tam teraz jest)

Sorce- nasza Pani doktor z Żeromskiego ta blondynka z mega rzęsami- nazywa się Dorota Nowak. Wczoraj bedąc u gina poszłam na cytologię do Diagnostyki a tam pracuje pielęgniarka z Żeromskiego (taka czarna, młoda, z koczkiem), pogadałyśmy troche i zapytałąm ja o nazwisko tej lekarki

[bmma]

Napisane przez jolanT

hej dziewczyny!

wczoraj myślałam, że poćwiczę z mężem bo się zdeklarował ale on też "od poniedziałku" haha
motywacjo przybywaj!!
dziewczyny czym się kierować kupując bieliznę wyszczuplającą??
nigdy nie miałam a chcę zainwestować

aa i wy tak farbujecie włosy.. hmm też bym chciała ale jakoś się boję..
położna mi powiedziała, że ok mogę ale żeby odciągnąć później mleko i wylać..
farbowała któraś karmiąc piersią??

Mam to samo, zero motywacji, ale mnie bielizna już chyba nie pomoże.

Farbowałam i wszystko OK. Pierwsze słyszę

[despa]

Napisane przez jolanT

hej dziewczyny!



ja może dziś się wezmę za siebie.. codziennie tak mówię ;/
wczoraj myślałam, że poćwiczę z mężem bo się zdeklarował ale on też "od poniedziałku" haha
motywacjo przybywaj!!



my będziemy chrzcili w sierpniu dopiero..
w restauracji nie planujemy alkoholu choć jak ktoś będzie chciał chłodne piwko to czemu nie.. ale po wszystkim planujemy grilla na ogrodzie u rodziców więc później można sobie dać w palnik



będzie dobrze!
każda z nas ma lepsze i gorsze dni..
u mnie też cyce puste, boje się, że powoli więcej mm niż z piersi ale walczę..
moja Ewa też ok. kilograma dopiero.. i też tak robi, że na cyca się ślini a jak przyjdzie co do czego to zasypia a jak odejdę to znowu pobudka i chce jeszcze ;/
może spróbuj mm?

dziewczyny czym się kierować kupując bieliznę wyszczuplającą??
nigdy nie miałam a chcę zainwestować

aa i wy tak farbujecie włosy.. hmm też bym chciała ale jakoś się boję..
położna mi powiedziała, że ok mogę ale żeby odciągnąć później mleko i wylać..
farbowała któraś karmiąc piersią??

córka_rosy super Wojtuś

farbuje cały czas

Napisane przez nestelle

dobrze ze juz lepiej , a mały sliczny -dzióbek przesłodki

ja jadam podczas karmienia najczesciej . w sumie mam wrazenie ze karmie od lat -tyle tych dzieciów

no i widac ze sie w ramy dziecia nie włozy -kazde inne , mój Roszek tyje ,rosnie a fałdek raczej brak

no i super ,widac ze rodzice sie predzej "zdzierają" a dzieci nawet nie zauwazają



pewnie ze nie to sie zdarza . a jakby był bardzo głodny to by tak szybko nie padł ,tak wiec spoko .


dowiedziałam sie ze "znajoma" znów jest w ciązy .2 raz .ciaza zaplanowana .1 dziecko - 7 latek , przez nią zostawiony ojcu na wychowanie . matką jest czasem weekendową .
a tak to ma nowego faceta ,to i dziecko będzie "nowe".
dlaczego ludzie tak postepują ?

bo są po☠☠☠ani...
Moja byla przyjaciólka tez ma takie podejście- ierwsze dziecko ma rok starsze od Oliwki mojej z gościem mega dzianym ( bo nie bedzie musiała pracować), wyszła za niego, tydzień po urodzeniu dziecka się pokłócili wywallila go z domu i nie pozwalała mu sie z dzieckiem zobaczyć. I wniosła sprawę o alimenty, to gość od rzu o rozwód....w międzyczasie wujków było tysiące....każdy dziany sponsor....
Potrafiła zostawić u mnie dziecko i iść na balety, wakacje z Nią wspominam jako najgorsze- nie umiała dziecku zrobić śniadania, kolacji tylko na krzywy ryj zwalała się do nas z hasłem zrób mi kanapkę bo chleba nie umiem ukroić
Parę lat temu się w☠☠☠☠iałam, stwierdziłam, ze nie bedzie mnie wykorzystywać i jeszcze buntowac mojego dziecka, zeby jej pomysły forsowało i przestałam z Nią gadać- wiem że ma drugie dziecko tez z jakimś dzianym gosciem- i była z nim tylko 3 miesiące po tym jak się synek urodził. Ostatnio mi sąsiadka mówiła, ze się zjeżdżają jacyś do niej wypasionymi furami ( sąsiadka typu monitoring osiedlowy).
Zyje z alimentów na dwójkę, utrzymuje ją ojciec....dzieci nie znaja smaku domowego obiadu od kilku lat ( bo jej mamam zmarła) nie ma kto ugotować, więc chowani na pizzy frytkach , macach i kfc

[nestelle]

Napisane przez maria28

Mój pomysł z zawieszeniem oballa na żyrandolu nie był dopracowany. Muszę co chwilę podchodzić i nim zakręcić. Bo jak tylko oball wisi bez ruchu to jest płacz i "a-guu, a-guu, uuuu, łaaaa, aaaa, yyyyy". Przydałby się wiszący oball na baterie

haha
[QUOTE=anika_s;41299949:pa rty:dziś kończymy 2 miesiące[/QUOTE]

Napisane przez despa

bo są po☠☠☠ani...
Moja byla przyjaciólka tez ma takie podejście- ierwsze dziecko ma rok starsze od Oliwki mojej z gościem mega dzianym ( bo nie bedzie musiała pracować), wyszła za niego, tydzień po urodzeniu dziecka się pokłócili wywallila go z domu i nie pozwalała mu sie z dzieckiem zobaczyć. I wniosła sprawę o alimenty, to gość od rzu o rozwód....w międzyczasie wujków było tysiące....każdy dziany sponsor....
Potrafiła zostawić u mnie dziecko i iść na balety, wakacje z Nią wspominam jako najgorsze- nie umiała dziecku zrobić śniadania, kolacji tylko na krzywy ryj zwalała się do nas z hasłem zrób mi kanapkę bo chleba nie umiem ukroić
Parę lat temu się w☠☠☠☠iałam, stwierdziłam, ze nie bedzie mnie wykorzystywać i jeszcze buntowac mojego dziecka, zeby jej pomysły forsowało i przestałam z Nią gadać- wiem że ma drugie dziecko tez z jakimś dzianym gosciem- i była z nim tylko 3 miesiące po tym jak się synek urodził. Ostatnio mi sąsiadka mówiła, ze się zjeżdżają jacyś do niej wypasionymi furami ( sąsiadka typu monitoring osiedlowy).
Zyje z alimentów na dwójkę, utrzymuje ją ojciec....dzieci nie znaja smaku domowego obiadu od kilku lat ( bo jej mamam zmarła) nie ma kto ugotować, więc chowani na pizzy frytkach , macach i kfc

rece mi opadają jak słyszę takie historie .....
nawet nie wiem co pisac .zal,tylko zal dzieci ....
nie kazda jest matką polką- to jasne ,nie kadza musi miec dzieci . ale co ich skłania do powiekszenia tej biednej gromadki ?
szkoda gadac ....... .

[despa]

Napisane przez nestelle

haha



rece mi opadają jak słyszę takie historie .....
nawet nie wiem co pisac .zal,tylko zal dzieci ....
nie kazda jest matką polką- to jasne ,nie kadza musi miec dzieci . ale co ich skłania do powiekszenia tej biednej gromadki ?
szkoda gadac ....... .

no dokładnie


widziałyście to: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=698070
taka dyskusja sie w trakcie wątku rozkręciła że popołakałam się ze śmiechu

[bmma]

Napisane przez despa

bo są po☠☠☠ani...
Moja byla przyjaciólka tez ma takie podejście- ierwsze dziecko ma rok starsze od Oliwki mojej z gościem mega dzianym ( bo nie bedzie musiała pracować), wyszła za niego, tydzień po urodzeniu dziecka się pokłócili wywallila go z domu i nie pozwalała mu sie z dzieckiem zobaczyć. I wniosła sprawę o alimenty, to gość od rzu o rozwód....w międzyczasie wujków było tysiące....każdy dziany sponsor....
Potrafiła zostawić u mnie dziecko i iść na balety, wakacje z Nią wspominam jako najgorsze- nie umiała dziecku zrobić śniadania, kolacji tylko na krzywy ryj zwalała się do nas z hasłem zrób mi kanapkę bo chleba nie umiem ukroić
Parę lat temu się w☠☠☠☠iałam, stwierdziłam, ze nie bedzie mnie wykorzystywać i jeszcze buntowac mojego dziecka, zeby jej pomysły forsowało i przestałam z Nią gadać- wiem że ma drugie dziecko tez z jakimś dzianym gosciem- i była z nim tylko 3 miesiące po tym jak się synek urodził. Ostatnio mi sąsiadka mówiła, ze się zjeżdżają jacyś do niej wypasionymi furami ( sąsiadka typu monitoring osiedlowy).
Zyje z alimentów na dwójkę, utrzymuje ją ojciec....dzieci nie znaja smaku domowego obiadu od kilku lat ( bo jej mamam zmarła) nie ma kto ugotować, więc chowani na pizzy frytkach , macach i kfc

mamusia

[kasia86bgo]

Hej nadrabiam was i nadrobic nie moge - zaznaczylam dwie strony .. Juz mialam odp a tu znowu placz .. :-( wlasnieezymy na lozeczku zjadl ale cos znowu nie halo bo taki niespokojny.

A pochwalem sie - dzis ok 15 przyjedzie moja mlodsza siostra do nas - 1wszy raz zobaczy Emiliana

Aaa to na tyle znowu placz ;-)


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ptaszysko16]

Napisane przez pani22ka

i co mu odpowiedzialas?

dobry przyrost.
nie mysl tak jestes cudowna mama. zaangazowana, troskliwa. dzieci, niestety, bywaja wymagajace...

moj tz wczoraj 2 godziny stal nad synkiem z ta materia w sówki. bo mu sie wydawalo, ze tak go uspi... caly czas go pytalam czy go usypia czy hipnotyzuje. i ze synek bedzie mial koszmary jak w koncu usnie - dzikie stada sów nad głowa w koncu strzelil kupe, dostal cyca na 4 minutki i odplynal... ale lekko nie jest

byla jakas kupowa roznica? na czym ma polegac 'poprawa'?

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------


a dostalas cos, na pismie, od strzeleckich lekarzy? bo mnie dwie panie doktor skrzyczaly jak notowalam, bo: 'wszystko bedzie w zaleceniach'...

Karte wypisu xerowalam chyba w 5 kopiach i juz nie mam... wszedzie trzeba zostawiac. heh. musze dokserowac

no my od wcziraj mamy Actiferol wlasnie i sie zastanawiam czy bedzie czarna kupa

dostalam tylko od kardiologa karte wizyty - pani dr od szczepien nic mi nie dala

co do kupy - nie bylo czarnej, lekko zielonkowate moga byc. to zelazo jest b. dobrze tolerowane. nie wiem jak ci kazali podawac - mnie najpierw zeby w wodzie rozpuszczac a ale na opakowaniu pisze ze mozna we wszystkim i wsypuje do mleka. takze oba sposoby oki.

[Tasia34]

corka_rosy a ja właśnie tak wczoraj o Tobie myślałam, że dawno Cię tu nie było, miałam dziś pytać co z Toba, a tu proszę Wywolalam Cię myślami Fajnie, że wszystko ok i kryzys minął Z rączkami u nas podobnie, zaczął się slinic przez to, he he

Nyaa nam chyba pomaga oliwka, bo jak wczoraj nasmarowalam, wyczesalam i potem mylismy główkę to dziś widać, że jest lepiej Jeszcze oczywiście nie do końca, ale poprawę widać

Jesteśmy w parku oczywiście, Krzyś śpi, a ja siedzę na ławce, co nie jest takie częste Przeważnie muszę z Nim chodzić

[kasia86bgo]

Napisane przez LiwkaO

jak nie wiadomo o co chodzi to zganiamy wszystko na skok rozwojowy:P

Ja chyba doszłam do wniosku, że Miska chyba szaleje w nocy bo za ciepło ja ubieram. Zobaczymy czy dzis bedzie lepiej. Nie bede Wam pisac nawet jak ja ubierałam do spania bo mnie

eh no pewnie tak - to ten skok rozwojowy :=)
doczytalam pozniej co do ubierania hihi - moj ma bodziaka z dlugim rekawem spodnie skarpetki i na to kocyk - i tak sie zawsze budzi bez kocyka

Napisane przez pani22ka

Kasik wczoraj mialam to samo. jutro Ci odespi

eh no nie pomoglo - dzis to samo :/

Napisane przez maria28

[B]Dużo czekolady i lodów
[/B

oooo to WSPANIALE zalecenia chyba sie bd do nich stosowac

Napisane przez Nyaa

Witam się z Wami w słoneczny poranek i chwalę się - PISZĘ JUŻ Z NOWEGO LAPTOKA

grtulujem !!

Napisane przez nestelle

czesc

( ..... mnie wczoraj tz zapytał czy byłabym wstanie znów byc w ciąży ????)

zapomniałam sie pochwalic - Roszek wczoraj pierwszy raz zrobił kupe do wanny

ad 1 - no tak Antosia musi byc
ad 2 - oj ja ciemmm haha - niezle hihi

drzemie ide zaznaczac dalej - bo i tak pewnie nie dane mi bedzie odpisac haha


aaaaa bo bym znowu zapomniala

ptaszku za wage i wzrost Natalki dzielna dziewczynka, oby tak dalej

nestelle - co do tesciowej i nic wiecej

[eluśka87]

[QUOTE=anika_s;41299949][QUOTE=corka_rosy;41298524]
Załączam Wam zdjęcie Wojtka.

Wojtek pokazuje że ogólnie jest OK!

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

dziś kończymy 2 miesiące

brawo za 2 miesiace i za synka

Napisane przez kasia86bgo

Hej nadrabiam was i nadrobic nie moge - zaznaczylam dwie strony .. Juz mialam odp a tu znowu placz .. :-( wlasnieezymy na lozeczku zjadl ale cos znowu nie halo bo taki niespokojny.

A pochwalem sie - dzis ok 15 przyjedzie moja mlodsza siostra do nas - 1wszy raz zobaczy Emiliana

Aaa to na tyle znowu placz ;-)


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To udanej wizyty
u mnie tez tak bylo kilka razy ze co podejde do forum to placz ale przejdzie..spokojnego dnia Kasia

No dobra to teraz coś napiszę... jestem mega wkur######## wiecie co, dzis maz mial pojechac po nr ksiegi wieczystej i zaswiadczenie ze spoldzielni i co laska ta dzwoni, ze ktos jej daje wiecej kasy i ze onaa rezygnuje.. no zesz k..... to my podpisujemy umowe zalatwiamy papiery a to taka @ mam jej akt notarialny.. zal po prostu:mur :

[Malpka]

Napisane przez moni_ka.g

Ale mamy poranek. Polozylam Jakuba na lozku zeby znalezc mu ubranka na spacer bo ulal na wczesniejsze, maz kolo niego siedzial. Nagle patrze a on tak rzygnal az mu oczy ogromne sie zrobily i wystaszony byl bardzo... maz go na bok ale nie potrafi szybko ja dolecialam i szybko na brzuch przerzucilam. Dziecko mokre polecialo mu na glowke jakos przy przekrecaniu. Eh... rozebralam wykapalam utulilam ale jesc nie dalam mimo ze lizal mi dekolt (nie wiem czy dobrze zrobilam). Chcialam przetrzymac z godzine ale padl zanim minela i spi. Glodny i bez spaceru. Mam nadzieje ze nic mu nie bedzie...
.

nic mu nie będzie nie martw się

Napisane przez klementyna1

MAłoka Go juz nie ma:") ALe moze to miejsce po zabiegu boli...Mam andzieje, ze nie zostawili CI tam niczego w środku;p

nawet nie strasz
miejsce po zabiegu nie bo to tak nad pępkiem bolało a blizna jest na dole na razie nie boli zobaczymy jak dzis w nocy bedzie

Napisane przez anika_s

]dziś kończymy 2 miesiące

Napisane przez bmma

:
Powiodło się zbieranie głosów na Bobovita?
Ja zbierałam gdzie indziej Głosów miałam mniej, niż Ty

nie wiem bo wyniki po 20 czerwca a mi sie nie chciało przeglądać tylu stron zeby patrzeć


-----------------------
co do ćwiczeń to powiem wam ze i mi brak motywacji, wlazłam we wzystkie ciuchy to mi sie nie chce ćwiczyć ale musze znów zacząć bo lepiej sie czułam jak ćwiczyłam tak więc od poniedziałku zaczynam znów

-----------------
Julka śpi, Karol śpi biorę loda i idę sie opalać na balkon

[anika_s]

[QUOTE=eluśka87;41303653][QUOTE=anika_s;41299949]

Napisane przez corka_rosy

Załączam Wam zdjęcie Wojtka.brawo za 2 miesiace i za synka

Eluśka dzięki Tylko ja nie mam synka Wojtek jest corka_rosy
ja mam Oliwie ale syn może być za jakieś 4 lata

[kasia86bgo]

Ahaha. Pokazalam siostrze Agenta
Wpierw sceptycznie - ale odgadl Christana Beila czy jak sie tam on pisze
Ona z nerwem raz jeszcze
I co
Odgadl jej - papieza franciszka

I meczy go dalej haha


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[anika_s]

Napisane przez kasia86bgo

Ahaha. Pokazalam siostrze Agenta
Wpierw sceptycznie - ale odgadl Christana Beila czy jak sie tam on pisze
Ona z nerwem raz jeszcze
I co
Odgadl jej - papieza franciszka

I meczy go dalej haha


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no to ma frajde

[eluśka87]

[QUOTE=anika_s;41304172][QUOTE=eluśka87;41303653]

Napisane przez anika_s

Eluśka dzięki Tylko ja nie mam synka Wojtek jest corka_rosy
ja mam Oliwie ale syn może być za jakieś 4 lata

ojej cos zle pokopiowalam albo cos.. wiem wiem ze Twoja Oliwcia nie wiem jak to wyszlo.

Corka_rosy synek super gosc

[nestelle]

Napisane przez despa

widziałyście to: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=698070
taka dyskusja sie w trakcie wątku rozkręciła że popołakałam się ze śmiechu

Napisane przez anika_s

ja mam Oliwie ale syn może być za jakieś 4 lata

[klementyna1]

Napisane przez bmma

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------



Powiodło się zbieranie głosów na Bobovita?
Ja zbierałam gdzie indziej Głosów miałam mniej, niż Ty

Widze na fb że Ty manaiczka konkursowa Wygrywasz coś czasem? My po spacerze bez smoczka...postanoewiłam odstawic smoka, bo wyczytałam, ze ta szarpanina orzy karmieniu moze miec zwiazek z naduzywaniem smoczka, ale juz widze, że będzie cięzko...
A i zjadłam 4 truskawki ze swojego ogródka- tylko tyle się zaczeriwniło, oby małemu nic nie było, bo wieczorem tż ma przynieśc od kolegi 2kg Mówiłyście, ze po ilu mozna zaobserwowac reakcje uczuleniowe?

[pani22ka]

Napisane przez nestelle

usmiechnęłam sie tylko .
(czyzby antosia ?)

Antosiaaaa!!! tak!

Napisane przez corka_rosy

No i oczywiście dużo siedzimy na dworze, tam Wojtek przeważnie śpi, a ja czytam kryminały
Podziwiam, że dajecie radę zajmować się domem, dzieckiem i jeszcze być tu na bieżąco - muszę się w końcu też ogarnąć i lepiej zorganizować.

hehe np ja nie mam czasu na kryminaly a tu jestem na biezaco jakie czytasz (moj ulubiony gatunek literacki wczoraj kolezanka dzwonila ze mi kupila nowa Marinine - yammiii)
fajnie ze sie odezwalas

Napisane przez Malpka

ale widac Julka jest nie do zdarcia

i bardzo dobrze!

Napisane przez nestelle

w sumie mam wrazenie ze karmie od lat -tyle tych dzieciów

padlam

Napisane przez despa

Pani- ale oni nie dają na piśmie zaleceń- no chyba ze coś się zmieniło...Oni pokazują, dlatego ja zapytałam czy mogę sobie notować, bo zapomnę- i pokazywała mi babka powoli a ja nawet tylko skojarzeniami pisalam

ja pisalam, bo Ty mi napisalas zeby kartke wziac. ale Torres krzyczal, nerwy, duzo informacji. to co na sali bylo oczywiste, dzis juz takie nie jest za pozno wpadlam zeby pania rehabilitantke nagrac poza tym ona pokazywala na lalce - ja jestem wzrokowcem i dla mnie to jednak nie to samo co na zywym dziecku

byłam tam - pokserowalam karty wizyt i cel zabiegow (okreslenie dysfunkcji) przynajmniej wiem o co dr google pytac

Napisane przez Malpka

wlazłam we wzystkie ciuchy

klask i:

[ObserwujeCie]

Heloł

My po wizycie u pediatry - okaz zdrowia - no i mamy 7100.Poza tym spacerek po bulwarach i kawunia na Kazimierzu. Udany dzień

Napisane przez Nyaa

Monike Mrozowską-akurat leci DDTVN i pokazywali gotowanie i mi się akurat przypomniało, że ona tam często gotuje. Ale pytań było tyle, że myślałam, że zgadnie

eee ale ona to chyba średnio znana/ zasłużona , ja np nie znam

Napisane przez Dragusia88

o ja nawet szwagierke mi zgadl a to skurczybyk

Napisane przez nestelle

ja tez .choc lubie sie wybierac gdzies" poza " na prawdziwie regionalne jedzonko .

A ja nie znoszę all inclusive. Byłam raz i jak za karę. Dla mnie wyjazd to kolacje w różnych knajpach, wizyty na targach no i ogólnie nie przepadam za hotelami wolę apartamenty. W hotelach za dużo ludzi )

Napisane przez maria28

Przy okazji alergii zapytałam, czym traktować swoje ulubione, ukochane rozstępy

No i czym, czym... ja niestety mam pod pępkiem poza plastyką brzucha nie mam pomysłów na coś co ma działać.

Napisane przez ;41298766

Aaa i plus taki że niby mała przytyła tylko kg ale niezłe faldki jej się robią a paluszki jak serdelki no i nóżki niczego sobie, a każdy jak widzi nawet wczoraj gin stwierdził żę pyza z niej na buzi jak tylko na cycu no ale jak by inaczej jak ona ciągle je i jej mało bo jak śpi to nie koduje że jadła i jest najedzona i wrzeszczy. Ehh idę jakoś śniadanie zjeść.

To tak nie działa, że jak śpi to nie koduje. Widać ten typ tak ma że po prostu je i je i je. Wszystko mija trochę czasu trzeba. Głowa do góry, Babcie i TŻ do pomocy

Napisane przez maria28

Mój pomysł z zawieszeniem oballa na żyrandolu nie był dopracowany. Muszę co chwilę podchodzić i nim zakręcić. Bo jak tylko oball wisi bez ruchu to jest płacz i "a-guu, a-guu, uuuu, łaaaa, aaaa, yyyyy". Przydałby się wiszący oball na baterie

To dopiero świetna zabawa aguuu i oball się rusza

za rehabilitacje. Współczucia z tymi lekarzami - masakra - ale ważne że dobra opieka.

[klementyna1]

STało się to, czego się obawiałam...Kacper uzaleznił sie od smoka....Na watku wsparcia karmieniowego polecono mi odstawic smoka przy problemami z karmieniem, bo moze syn sie uzaleznil i chce juz tylko ssać smoka nie piers. Zdesperowana odstawilam grzecznie-zawsze zasypiał ze smokiem na spacerze dziś na 2,5 godz spał moze 20minut, teraz znow dzikie harce, krzyki, wrzaski- bynajmniej nie z radości...ani spać ani jeśc, zdesperowana dałam smoczka i w ciągu 3 sekund zamknął oczy i zasnął...teraz wyjęłam mu smoka z buzi...ehh ciekawe czy te problemy i szarpanina przy karmieniu to przez smoka...

[eluśka87]

hej, jest ktos zainteresowany kupnem ubranka do chrztu dla chlopca i beciku rozka??

http://tablica.pl/oferta/becik-rozek...#xtor=EREC-55-[id1]-20130613-[displayLink]-1942627@1-20130613172439

http://tablica.pl/oferta/ubranko-do-...#xtor=EREC-55-[id1]-20130613-[displayLink]-1942627@1-20130613172210


dwie rzeczy razem za 150 zł

[oliwka__]

klementyna ja ostatnio wyczytałam że szarpanina przy jedzeniu to może być także że dziecko już nie chce jeść tylko possać sutka jak smoczka i denerwuje sie ze mu leci a nie jest glodne, moja mała ostatnio zaczęła się szarpać wypluwać wiercić chwytać i tak w kółko i tak myslałam ze moze dlatego ze jej nie leci a mogą być inne przyczyny i u nas to tylko na lewym cycku takie numery. A smoka nie bierze w ogóle. a jak karmię z butellki to tylko wtedy jak mam odciągnięte swoje i mnie nie ma albo usnąć nie może i męczy cycka 2 godziny.

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

byłam u kosmetyczki brwi, rzęsy, nóżki i rączki zrobione czekam aż będę mogła zrobić permanentny na który byłam zapisana na sierpień a się okazało że w ciąży i już nie zrobiłam a teraz karmię to też czekamy aż skończę bo podobno nie można.

Tż pomaga ale on w pracy jedna babcia pracuej i 70 km nas dzieli a jak przyjeżdża to ja mam małą tylko do karmienia druga właśnie dziś 2 raz została z małą bo więcej pilnuje syna córki A ja się prosić nie zamierzam dam radę chyba że przyjdzie i sama spyta czy może ją wziąć. Dziś ładna pogoda to sama jej zaproponowała spacer z małą żeby nie było że nie daję im wnuczki ale jak chcą to niech przyjdą i powiedzą

[Agateczka*]

Napisane przez maria28

Witam
My dziś byliśmy u alergologa ze mną Róża dzielnie zniosła podróż taksą przez pół miasta i pobyt w poczekalni. Wzięłam sobie kuzynkę do pomocy. Przy okazji alergii zapytałam, czym traktować swoje ulubione, ukochane rozstępy

na rozstępy to może Bio Oil

Napisane przez Tasia34

Wysypka - ma takie czerwone krosteczki, gęsto usiane na klatce, niektóre z jasnymi czubeczkami.

A co do bioderek - żeby się ładnie skorygowało Na pewno!

Pytałam o wysypkę bo mój ma na bokach ale to raczej coś go uczuliło i dochodzę co to...

Napisane przez nestelle

czesc

( ..... mnie wczoraj tz zapytał czy byłabym wstanie znów byc w ciąży ????)

zapomniałam sie pochwalic - Roszek wczoraj pierwszy raz zrobił kupe do wanny

No to Antosia będzie bo skoro Tż pyta i Ninka chce dziewczynkę....

co do kupy to wyczyn, siku nam się zdarza ale kupkę nie na szczęście

Napisane przez oliwka__

Cześć

zazdroszczę Wam tyle napiszę

nie mam czasu na nic i staram się mała oduczyć cyca bo nie ujadę karmienie na zawołanie to zło i od 1,5 tygodnia walczę by karmić co dwie godziny ale jest taki wrzask ryk nie mam serca słuchac tego ryku i daję cyca i błedne koło bo ona nawet jak jest nabrzmiała pierś je 4 minuty i przysypia i budzenie nie daje skutku bo tak mocno zasypia a jak odejdę to budzi się i wrzask . ostatnio od 3 nocy nie spi w dzień nie spi drzemki po 15 max 30 minut nawet w samochodzie. Odciągam mleko bo nie raz żeby już poszła spać mówię dam jej butlę to się naje szybko i porządnie i będzie spać i co :dupa: nic nie daje bo dostanie po butli cyca jeszcze i pije jakby cały dzień nie jadła A wagowo 7 tygodni jutro będzie miała i właściwie 1 kg przytyła. Choć jak do tej pory jak sie najadła wieczorem to potrafiła spac po 5-7 godzin ciagiem, a od tych 3 dni cos sie popsula ze spaniem.
smoka ciagnac nie chce ostatnio jak jej dałam to prawie rzygała, szczerze nie mam juz siły na nia, wszystko jest na nie.
Jedyny sukces to to że nauczyła się w końcu leżeć w wózku i mogę choć na spacer niedługi z nią iść. (15-30 minut)

no to ponarzekałam

ja staram się was podczytywać ale zazwyczaj jak włączę kompa to usypiam przy nim albo mała wzywa.

Chyba coś mi te macierzyństwo póki co nie wychodzi.

Miłego dzionka

Wszystko się ułoży, bywa trudno ale widocznie mała potrzebuje więcej jeść i rosnąć, może spróbuj podać mm i zobaczysz czy będzie lepiej. Ja dokarmiam i widzę poprawę a piersią też karmię jeszcze....
A ty jesteś wspaniałą Mamą dla swojej córci i nie myśl że jest inaczej

Napisane przez corka_rosy

Hej Dziewczyny,

Pamiętacie mnie jeszcze?

Załączam Wam zdjęcie Wojtka.

Pozdrawiam wam mocno i mam nadzieję, że wkrótce już będę na bieżąco (teraz czytam 57 str....)

Pamiętamy
Wojtuś cudny

Napisane przez anika_s

dziś kończymy 2 miesiące

Najlepszego dla Oliwci


JolanT i Klementyna mam pytanie czy jak przestałyście karmić z nakładkami to bolały was sutki? Bo ja szczególnie jeden mam tak obolały jak na początku karmienia

Aha i pisałyście kiedyś że dzieci wam przy jednej z piersi szaleją nie chcą jeść, szarpią o to też tak mam i otóż karmiłam z pod pachy i było lepiej ale na krótko a teraz nie wyobrażacie sobie leżąc na prawym boku podaję lewą pierś i skutkuje

No i jeszcze wam napiszę że moje dzieciątko ostatnio uwielbia spać na brzuchu, jak po godzinie się budzi przekładam na brzuch i śpi dalej no cóż ma to po mamusi

[bmma]

Napisane przez klementyna1

Widze na fb że Ty manaiczka konkursowa Wygrywasz coś czasem? My po spacerze bez smoczka...postanoewiłam odstawic smoka, bo wyczytałam, ze ta szarpanina orzy karmieniu moze miec zwiazek z naduzywaniem smoczka, ale juz widze, że będzie cięzko...
A i zjadłam 4 truskawki ze swojego ogródka- tylko tyle się zaczeriwniło, oby małemu nic nie było, bo wieczorem tż ma przynieśc od kolegi 2kg Mówiłyście, ze po ilu mozna zaobserwowac reakcje uczuleniowe?

ostatnio mało, wiadomo Kinga wciąga

Z koleżankami na fb plotkujemy i coś przy okazji wpadnie
jakieś kosmetyki itp
Koleżanki mają więcej czasu to fryzjer, wizaż, wycieczka, bielizna wpadnie. Mam nadzieję, że nie spamuję CI tablicy?? Warto grać

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

Napisane przez ObserwujeCie

Heloł

My po wizycie u pediatry - okaz zdrowia - no i mamy 7100.Poza tym spacerek po bulwarach i kawunia na Kazimierzu. Udany dzień

---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

Napisane przez oliwka__

klementyna ja ostatnio wyczytałam że szarpanina przy jedzeniu to może być także że dziecko już nie chce jeść tylko possać sutka jak smoczka i denerwuje sie ze mu leci a nie jest glodne, moja mała ostatnio zaczęła się szarpać wypluwać wiercić chwytać i tak w kółko i tak myslałam ze moze dlatego ze jej nie leci a mogą być inne przyczyny i u nas to tylko na lewym cycku takie numery. A smoka nie bierze w ogóle. a jak karmię z butellki to tylko wtedy jak mam odciągnięte swoje i mnie nie ma albo usnąć nie może i męczy cycka 2 godziny.

też tak mam czasem, ale już chyba nauczyła się tak ssać, żeby sobie na nim pospać, że nie leci

[klementyna1]

Napisane przez oliwka__

klementyna ja ostatnio wyczytałam że szarpanina przy jedzeniu to może być także że dziecko już nie chce jeść tylko possać sutka jak smoczka i denerwuje sie ze mu leci a nie jest glodne, moja mała ostatnio zaczęła się szarpać wypluwać wiercić chwytać i tak w kółko i tak myslałam ze moze dlatego ze jej nie leci a mogą być inne przyczyny i u nas to tylko na lewym cycku takie numery. A smoka nie bierze w ogóle. a jak karmię z butellki to tylko wtedy jak mam odciągnięte swoje i mnie nie ma albo usnąć nie może i męczy cycka 2 godziny.

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

byłam u kosmetyczki brwi, rzęsy, nóżki i rączki zrobione czekam aż będę mogła zrobić permanentny na który byłam zapisana na sierpień a się okazało że w ciąży i już nie zrobiłam a teraz karmię to też czekamy aż skończę bo podobno nie można.

Tż pomaga ale on w pracy jedna babcia pracuej i 70 km nas dzieli a jak przyjeżdża to ja mam małą tylko do karmienia druga właśnie dziś 2 raz została z małą bo więcej pilnuje syna córki A ja się prosić nie zamierzam dam radę chyba że przyjdzie i sama spyta czy może ją wziąć. Dziś ładna pogoda to sama jej zaproponowała spacer z małą żeby nie było że nie daję im wnuczki ale jak chcą to niech przyjdą i powiedzą

Olwika qrcze, moze to własnie to....Ale on czasem widac, ze glodny possie 2-4minuty i potem szapranina i zazwyczaj nici z jedzenia...A czasem to mam tak jak mówisz, ze dam cycka-possie i jest ryk daje smoka possie zadowolony, cochaczem wyjme smoka wciskam cyca i znow ryk....Qrde i pomyslec, ze jeszcze tydzien temu tak ladnie jadl i usypial przy cycu, teraz o zasnieciu nie ma mowy...

Napisane przez Agateczka*

na


Najlepszego dla Oliwci


JolanT i Klementyna mam pytanie czy jak przestałyście karmić z nakładkami to bolały was sutki? Bo ja szczególnie jeden mam tak obolały jak na początku karmienia

Aha i pisałyście kiedyś że dzieci wam przy jednej z piersi szaleją nie chcą jeść, szarpią o to też tak mam i otóż karmiłam z pod pachy i było lepiej ale na krótko a teraz nie wyobrażacie sobie leżąc na prawym boku podaję lewą pierś i skutkuje

No i jeszcze wam napiszę że moje dzieciątko ostatnio uwielbia spać na brzuchu, jak po godzinie się budzi przekładam na brzuch i śpi dalej no cóż ma to po mamusi

tez tak próowałam dawac...wisiałam nad nim jak strach na wroble-pomogło na 3minuty, potem znow byl wrzask....juz i receopadaja z tym karmieniem...czekam do poniedziałku jak bedzoie bez zmian ide do poradnii laktacyjnej, bo mały nie sciaga do konca, wiadomo laktatorem tez sie nie da i boje sie, ze strace w konc pokarm.

Napisane przez bmma

ostatnio mało, wiadomo Kinga wciąga

Z koleżankami na fb plotkujemy i coś przy okazji wpadnie
jakieś kosmetyki itp
Koleżanki mają więcej czasu to fryzjer, wizaż, wycieczka, bielizna wpadnie. Mam nadzieję, że nie spamuję CI tablicy?? Warto grać

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------




---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------


też tak mam czasem, ale już chyba nauczyła się tak ssać, żeby sobie na nim pospać, że nie leci

cośty nie spamujesz Ja tez kiedys bylam maniaczką konkursów, sporo rzeczy wygrałam, najcenniejsze te antene satelitana z rocznym abonamentem- i to mialam chyba 10 lat-ale to byl wtedy luksus;D A najglubsza rzecza jaka zrobilam, to wygrałam metamorfoze jako nastolatka,ale stchórzyłam i nie pojechałam do wawy na tą metamorfoze bteaz od przypadku do przypadku bo czasu brak...

Tak, jak odstawiłam nakłądki sutki bolały przez 1-2 dni

Włożyłam Kacpra-marude w bujak z pałąkiem z zabawklami i bawi sie niemi juz z 30minut

[Ptaszysko16]

Napisane przez kasia86bgo

Ahaha. Pokazalam siostrze Agenta
Wpierw sceptycznie - ale odgadl Christana Beila czy jak sie tam on pisze
Ona z nerwem raz jeszcze
I co
Odgadl jej - papieza franciszka

I meczy go dalej haha


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mysmy zagieli :p
maz wymyslil prezydenta a wyszedl jaruzelski :d