Za pół roku już hulanki, pospadają nam z głów wianki!! PM2014 cz.14

[alloffkowa]

Napisane przez smokeyeye

A jaka sceneria,moze ta lampa jest w gratisie

szukałam tej lampy jak o niej napisałaś i nie mogłam znaleźć !! dopiero dziś zauważyłam

[ollka1994]

Dlatego napisalam ze o gustach sie nie rozmawia bo kazdemu podoba sie co innego. nie krytykuje ale jak dla mnie to nie! Poprostu mnie to nie zachwyca

[vixena]

Bry

wybywam dziś na budowę, pogoda świetna się zapowiada więc wszytkim miłego weekendu

opiumalfa, foto rewelacyjny

A co do Dżołany, to mi ta kiecka do niej pasuje, pewnie dziwnie wyglądałaby w czymś prostym i skromnym, ale fryzury miewała lepsze. Ważne, żeby ona była zadowolona

[magdulaa]

Napisane przez smokeyeye

Dziewczyny ogladacie filmiki urodowe na youtube?
Dzis Maxineczka dodala makijaz slubny,mi sie bardzo podoba
http://www.youtube.com/watch?v=zEe4O343Orw

Podoba mi się Fajna alternatywa dla pasteli.
Na ostatnim weselu na którym byłam PM miała właśnie podobny makijaż. Ma bardzo delikatną i dziewczęca urodę a tak zrobiony makijaż dodał jej troszkę pazura...


Opiumalfa
Gratuluje świetnego wyboru! Będziecie mieli piękne zdjęcia

A ja dzisiaj cieszę się wolną, słoneczną sobotą

[say-hello]

dzień dobry tż zrobił mi kawkę, a ja zabieram się do roboty. sesja mi się w środę zaczyna

[exist_]

Ja kończę sprzątać popijając mrożoną kawkę, później będę gotowała jakiś lekki obiadek

[Kate Noir]

też mi się podoba


Widziałam, że była mowa o sztucznych rzęsach. Wypowiem się jako niedawna posiadaczka owego cudu. (edit: metodą 1:1)
Zaraz po powrocie do domu uznałam, że wyglądam komicznie... jednak po zrobieniu kresek i pomalowaniu dolnych rzęs uznałam, że może być. Opinie były podzielone... przyjaciółka jak mnie zobaczyła to stwierdziła, że mam ślicznie pomalowane oczy, dopiero później sobie przypomniała, że byłam na doklejaniu. Mamie zdecydowanie się nie podobało. Sama stwierdziłam, że następnym razem poszukam jakiś cieńszych... ale ogółem podobało mi się.

Problemy zaczęły się po jakimś tygodniu. Zaczął mi się robić "bałagan". Z czasem pojedyncze rzęsy zaczęły się odklejać i podczas czesania troszkę bolało. Mam dość słabe rzęsy, więc szybko zaczęły mi wypadać pod wpływem obciążenia. Po jakiś trzech tygodniach zaczęłam sobie domalowywać rzęsy tuszem (nie miałam czasu pójść na zdjęcie ).

Po zdjęciu rzęs, oczywiście spodziewałam się, że moje będą w opłakanym stanie, ale nie było aż tak źle (jestem posiadaczką słabych, cienkich rzęs). Wiadomo, było ich mniej i część nie zdążyła jeszcze odrosnąć, ale tusz sobie poradził. Po miesiącu wszystko już było ok.

Co do higieny... do demakijażu można używać płynu micelarnego. Samych rzęs z wiadomych przyczyn lepiej nie dotykać patyczkami kosmetycznymi, a tym bardziej płatkami. Do tego należy je codziennie czesać. Nie odczułam, żebym była brudna, ponieważ rzęsy myły mi się same pod prysznicem. Tutaj nie widzę żadnego problemu. Śmiesznie było jak przez obciążenie wodą miałam problem z otwarciem oczu jednak szybko się przyzwyczaiłam i nabrałam pewnych nawyków.

Polecam, jednak radzę zrobić je sobie raz przed ślubem... by na ślubie nie okazało się, że to jednak nie to.

[KasiaK_080290]

dzień dobry

ja też po kawie i po zrobieniu opłat na dobry początek dnia teraz prysznic i zasiadam do sprawozdawczości finansowej ( we wtorek piszą ) a jeszcze tak w czarnej nie byłam chyba

Opiumalfa fotograf świetny, nie mogłam wczoraj przestać oglądać tych zdjęć

makijaż, który któraś z Was wrzuciła też super w coś takiego będę szła tylko żeby pasowało kolorystycznie do pastelowych kwiatów

[poznanianka1990]

Hej

Napisane przez alloffkowa

trzymam kciuki abyście odłożyli tyle ile Wam potrzeba

Dziękuję Kochana

Dzisiaj jestem na uczelni do 18tej... Wczoraj do późnego wieczora siedziałam nad tymi zmiennymi na seminarium... Ale zrobiłam w końcu

Jak wracaliśmy wczoraj z zakupów to pod blokiem stały 2 dziewczynki w wieku mniej więcej 9-10 lat. Wpadła im piłka na daszek (nad wejściem do klatki) i nie mogły jej ściągnąć. Poprosiły mnie o pomoc, ale powiedziałam, że nie dam rady, że jestem za niska. Więc C. im pomógł. Dziękowały mu tak, że szok A potem powiedziały: "Jest Pan bohaterem! Naszej piłki" Myślałam, że się posikam ze śmiechu
Od tego momentu C. każe do siebie mówić "Super bohater"

[exist_]

Dziewczyny mam pytanie

Właściwie nigdy nie byłam w solarium i myślałam że nigdy nie pójdę... Ale chyba nie mam wyjścia...

Nie opalam się od dobrych 5 lat - zawsze byłam blada, krem z filtrem 50+ załatwiał sprawę Nie umiem leżeć plackiem na słońcu bo zaraz znajduję milion innych ciekawszych rzeczy do roboty. I nigdy mi ta moja karnacja nie przeszkadzała, ale w tym roku jestem wyjątkowo jasna... Nogi aż straszą - i chciałam się naturalnie trzasnąć w solarium. Na delikatną opaleniznę, żadna skwarka - ale nigdy nie byłam w solarium i nie wiem nic Ile czasu wziąć, czy trzeba być w stroju kąpielowym czy w bieliźnie, czy smarować się kremem z filtrem?
Pomożecie?

[handzia600]

dzień dobry miałam przebojową noc.. Wypiłam z gośćmi kawę po 19 i nie mogłam spać do 4 było już jasno jak zasypiałam
hahah a najlepsze jest to że postanowiłam rozglądać się za sukienkami używanymi i tak na 820 sukni jakie przejrzałam przypadło mi do gustu i wymiarów 19 zastanawiam się nad kupnem jakiejś sukni i po prostu przerobienie jej u krawcowej

[little_zosh]

Napisane przez alucior

Mam takie same obserwacje, moi znajomi dzienni przez całe 5 lat studiów NIGDZIE nie pracowali, nawet w wakacje. Jednej koleżance potencjalny pracodawca rzucił aluzją, że dla niego to lenistwo i brak ambicji bo lepiej ciągnąc od rodziców

Ze studiami dziennymi i pracą, to jest trochę tak, że jak się zbierze dużo stypendiów, to nie ma po co pracować, bo za stypendia można się spokojnie utrzymać W tym roku mój TŻ za stypendia naukowe (trzy różne) zgarniał 3500 miesięcznie. I zauważcie, że od stypendiów nie ma podatków, więc to już na rękę. Więc ja uważam, że lepiej do nauki się dobrze przyłożyć, niż trochę zawalać studia i pracować.
Aczkolwiek jeśli ktoś nie lubi się uczyć, to niech pracuje a nie się leni

[garfieldek]

Napisane przez say-hello

dzień dobry tż zrobił mi kawkę, a ja zabieram się do roboty. sesja mi się w środę zaczyna

a mi sie wczoraj skonczyla ;d

powodzonka



witajcie
zaraz TZ przyjezdza, wiec zmykam chwilowo

[Blondi2989]

Napisane przez exist_

Dziewczyny mam pytanie

Właściwie nigdy nie byłam w solarium i myślałam że nigdy nie pójdę... Ale chyba nie mam wyjścia...

Nie opalam się od dobrych 5 lat - zawsze byłam blada, krem z filtrem 50+ załatwiał sprawę Nie umiem leżeć plackiem na słońcu bo zaraz znajduję milion innych ciekawszych rzeczy do roboty. I nigdy mi ta moja karnacja nie przeszkadzała, ale w tym roku jestem wyjątkowo jasna... Nogi aż straszą - i chciałam się naturalnie trzasnąć w solarium. Na delikatną opaleniznę, żadna skwarka - ale nigdy nie byłam w solarium i nie wiem nic Ile czasu wziąć, czy trzeba być w stroju kąpielowym czy w bieliźnie, czy smarować się kremem z filtrem?
Pomożecie?

Ja co prawda chodziłam do solarium tylko kilka razy przed studniówką, czyli już jakieś 5 lat temu
Ja chodziłam jakieś 3 tygodnie po 2 razy w tygodniu, zaczęłam od 5 minut, a maksymalnie byłam na 10, bo bałam się o oparzenia i nic mi się nie stało. Ja rozbierałam się do gaci
I polecam nie chodzić na solarium z rana, ponieważ, lampy muszą trochę "pochodzić", aby zaczęły działać, a zapewne nikt ich nie włącza przed pierwszym klientem, więc lepiej iść z wieczora
Mam nadzieję, że trochę pomogłam

Ja przed swoim ślubem wybiorę się najpewniej na opalanie natryskowe.
Napiszę o nim więcej w tym poradniku o zabiegach przedślubnych

Dziewczyny, znalazłam super kanał z fryzurami, mnóstwo inspiracji!
http://www.youtube.com/user/lilithedarkmoon/videos

http://www.youtube.com/watch?v=wZykS1hBPyg
Ta fryzura mi się bardzo podoba
I gdyby nie to, że mam wysokie czoło, którego nie lubię to bym chciała taką na ślub

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Napisane przez little_zosh

Ze studiami dziennymi i pracą, to jest trochę tak, że jak się zbierze dużo stypendiów, to nie ma po co pracować, bo za stypendia można się spokojnie utrzymać W tym roku mój TŻ za stypendia naukowe (trzy różne) zgarniał 3500 miesięcznie. I zauważcie, że od stypendiów nie ma podatków, więc to już na rękę. Więc ja uważam, że lepiej do nauki się dobrze przyłożyć, niż trochę zawalać studia i pracować.
Aczkolwiek jeśli ktoś nie lubi się uczyć, to niech pracuje a nie się leni

Tylko pieniądze to nie wszystko - dzisiaj liczy się to co umiesz i gdzie już wcześniej pracowałaś i co tam robiłaś. Takie są moje obserwacje z ostatnich tygodni intensywnego poszukiwania pracy

[exist_]

Napisane przez Blondi2989

Ja co prawda chodziłam do solarium tylko kilka razy przed studniówką, czyli już jakieś 5 lat temu
Ja chodziłam jakieś 3 tygodnie po 2 razy w tygodniu, zaczęłam od 5 minut, a maksymalnie byłam na 10, bo bałam się o oparzenia i nic mi się nie stało. Ja rozbierałam się do gaci
I polecam nie chodzić na solarium z rana, ponieważ, lampy muszą trochę "pochodzić", aby zaczęły działać, a zapewne nikt ich nie włącza przed pierwszym klientem, więc lepiej iść z wieczora
Mam nadzieję, że trochę pomogłam

Ja przed swoim ślubem wybiorę się najpewniej na opalanie natryskowe.
Napiszę o nim więcej w tym poradniku o zabiegach przedślubnych

Dziewczyny, znalazłam super kanał z fryzurami, mnóstwo inspiracji!
http://www.youtube.com/user/lilithedarkmoon/videos

http://www.youtube.com/watch?v=wZykS1hBPyg
Ta fryzura mi się bardzo podoba
I gdyby nie to, że mam wysokie czoło, którego nie lubię to bym chciała taką na ślub

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------


Tylko pieniądze to nie wszystko - dzisiaj liczy się to co umiesz i gdzie już wcześniej pracowałaś i co tam robiłaś. Takie są moje obserwacje z ostatnich tygodni intensywnego poszukiwania pracy

Pewnie że trochę pomogłaś Jeszcze poczytam coś w internecie i wybiorę jakieś fajne solarium STOJĄCE - bo w leżącym mogę mieć mini klaustrofobię, żeby wypytać jeszcze obsługę

http://www.youtube.com/watch?v=O2YYlVuC6_w ja widziałam ostatnio na ulicy dziewczynę w tej fryzurze, robi wrażenie

[say-hello]

Napisane przez exist_

Pewnie że trochę pomogłaś Jeszcze poczytam coś w internecie i wybiorę jakieś fajne solarium STOJĄCE - bo w leżącym mogę mieć mini klaustrofobię, żeby wypytać jeszcze obsługę

http://www.youtube.com/watch?v=O2YYlVuC6_w ja widziałam ostatnio na ulicy dziewczynę w tej fryzurze, robi wrażenie

mnie się ta fryzura średnio podoba, bo dziwnie zniekształca kształt głowy :P

[exist_]

Napisane przez say-hello

mnie się ta fryzura średnio podoba, bo dziwnie zniekształca kształt głowy :P

Ta dziewczyna z filmiku miała dość wysokiego kucyka a ta co ja ją widziałam - płaskiego i myślę że robiło to różnicę. No i sam kształt głowy ma znaczenie

Jeśli chodzi o filmiki włosowe lubię Luxyhair - http://www.youtube.com/user/LuxyHair

[KaEs]

Hej dziewczyny

nie nadrabiam, wpadłam na chwilę

Napisane przez little_zosh

Ze studiami dziennymi i pracą, to jest trochę tak, że jak się zbierze dużo stypendiów, to nie ma po co pracować, bo za stypendia można się spokojnie utrzymać W tym roku mój TŻ za stypendia naukowe (trzy różne) zgarniał 3500 miesięcznie. I zauważcie, że od stypendiów nie ma podatków, więc to już na rękę. Więc ja uważam, że lepiej do nauki się dobrze przyłożyć, niż trochę zawalać studia i pracować.
Aczkolwiek jeśli ktoś nie lubi się uczyć, to niech pracuje a nie się leni

No to gratulacje dla Twojego Tż, że jest taki sumienny, ambitny
Ja równiez miałam stypendium naukowe i w zależności od roku - sumy były różne, ale nigdy nie wychodziły ponad 500zł. Za IV rok nie udało mi się zdobyć, co jest równoznaczne z tym, że w tym roku nic mi z uczelni pieniążków nie wpływa (nie nauka mi była w głowie, a zdrowie mamy ) ale do czego zmierzam... W dzisiejszych czasach liczy się doświadczenie, więc ja uważam, że owszem lepiej porządnie przykładać się do nauki studiując jeden kierunek, ale robiąc przy tym też praktyki, pracować, by tego doświadczenia mieć jak najwięcej. Bo wszelkie konkursy, gdzie można wykorzystać swoją wiedzę coraz mniej wierzę.

A dobre wyniki w nauce z pracą można pogodzić jeśli się chce

Edit; Exist ja myślę że w Twoim przypadku małymi kroczkami z solarium, proponowałabym na sam początek 5 minut, ale na najsłabszych lampach - stopniowo zwiększając minuty


U mnie w galerii dziś szałowe (ponoć) przeceny, więc może i na zakupy się skuszę a póki co... Spadam do nauki, do wieczora?

[little_zosh]

Napisane przez Blondi2989

Tylko pieniądze to nie wszystko - dzisiaj liczy się to co umiesz i gdzie już wcześniej pracowałaś i co tam robiłaś. Takie są moje obserwacje z ostatnich tygodni intensywnego poszukiwania pracy

Zdaję sobie sprawę, że kasa to nie wszystko Ale wszystko zależy od tego co chcesz robić po studiach i jakiej pracy poszukujesz Do niektórych rzeczy naprawdę liczą się wyniki ze studiów A zdobywanie doświadczenia jest ważne, ale niekoniecznie w formie zwykłej pracy. Mogą to być bezpłatne staże
Z osobistego doświadczenia uważam, że warto jest się uczyć i dostawać stypendia. Ale każdy zawód ma inną specyfikę a każdy pracodawca inne wymagania.

[KasiaK_080290]

exist_ ja podobnie jak KaEs uważam, zacznij od 5 minut bo skoro masz jasną karnację to i tak już będzie dużo i stopniowo zwiększaj (o minutę, dwie) ja też zwykle zaczynam od 5 i przez 3 tygodnie chodzę 2-3 razy w tygodniu
jestem wtedy optymalnie opalona jak dla mnie nie "zjarana"
wybierałam zwykle leżące ale to kwestia upodobań, na pewno kobiety w salonie Ci doradzą co i jak

[little_zosh]

Napisane przez KaEs

No to gratulacje dla Twojego Tż, że jest taki sumienny, ambitny
Ja równiez miałam stypendium naukowe i w zależności od roku - sumy były różne, ale nigdy nie wychodziły ponad 500zł. Za IV rok nie udało mi się zdobyć, co jest równoznaczne z tym, że w tym roku nic mi z uczelni pieniążków nie wpływa (nie nauka mi była w głowie, a zdrowie mamy ) ale do czego zmierzam... W dzisiejszych czasach liczy się doświadczenie, więc ja uważam, że owszem lepiej porządnie przykładać się do nauki studiując jeden kierunek, ale robiąc przy tym też praktyki, pracować, by tego doświadczenia mieć jak najwięcej. Bo wszelkie konkursy, gdzie można wykorzystać swoją wiedzę coraz mniej wierzę.

A dobre wyniki w nauce z pracą można pogodzić jeśli się chce

No dobra dziewczyny, bo chyba nie całkiem się zrozumiałyśmy. Uważam, że zdobywanie doświadczenia w zawodzie jest bardzo ważne.

Ale idea pracy, żeby zarabiać, a nie zdobywać doświadczenie w przyszłym zawodzie jest dla mnie kiepska. Uważam, że lepiej się przykładać do nauki, odbywać staże, niż pracować, bo nie ma kasy i pracować trzeba. A praca ta nie ma związku z tym co chcielibyśmy robić po studiach.

Zresztą, jak to czytam, to widzę, że nie potrafię dokładnie przekazać co mam na myśli

[wenedka]

Napisane przez Kate Noir

Czyli już koniec? jak tak to gratulacje!!!
Pewnie 85% stresu było spowodowane okresem

Dziękuję, kochana , ale to jeszcze nie koniec... Konferencja była wczoraj, a termin oddania pracy jest pod koniec sierpnia (wiem- zupełnie bez sensu). Póki co przeprowadziłam mój eksperyment, mam wyniki, wprawdzie nie do końca opisane, ale pracy nie napisałam. Także od poniedziałku znów zaczynam masakrę uczelnianą- 10 tys. słów do napisania

[ollka1994]

Napisane przez little_zosh

No dobra dziewczyny, bo chyba nie całkiem się zrozumiałyśmy. Uważam, że zdobywanie doświadczenia w zawodzie jest bardzo ważne.

Ale idea pracy, żeby zarabiać, a nie zdobywać doświadczenie w przyszłym zawodzie jest dla mnie kiepska. Uważam, że lepiej się przykładać do nauki, odbywać staże, niż pracować, bo nie ma kasy i pracować trzeba. A praca ta nie ma związku z tym co chcielibyśmy robić po studiach.

Zresztą, jak to czytam, to widzę, że nie potrafię dokładnie przekazać co mam na myśli

U mnie sytuacja wygląda tak, że jestem po maturze noi chce isc na grafika komputerowego i patrzylam ze czyms z tym zwiazanym ale nie znalazlam a praca jest mi potrzebna nie wiem wlasnie co mam robic bo mam mozliwosc pracy jako pomoc dentystycza. dziewczyny pomocy nie wiem co zrobic

Tak z innej beczki to zalaczam wam makijaz który podesłała mi kuzynka i jestem nim zauroczona

[magdulaa]

Zgadzam się z Wami dziewczyny, również uważam, że dla przyszłego pracodawcy najważniejsze jest doświadczenie.
Mimo, że jeszcze jestem jeszcze w trakcie studiów udało się dostać satysfakcjonująca pracę a to dlatego, że już od pierwszego roku studiów próbowałam zdobywać doświadczenie.
Uważam, że bardzo ważna jest również znajomość języków i pomysł na siebie

Mam do Was pytanie.
Widzę, że na stronie Madonny jest wyprzedaż sukien z kolekcji 2013.
Nie planowałam kupna sukienki z takim wyprzedzeniem ale ceny naprawdę kusza. Sukienki przecenione z 6 tys. na 2/3 tys.
Orientujecie się do kiedy może trwać ta wyprzedaż?

[ollka1994]

Co do sukienki to górę i tył (te wspaniałe guziczki) chcę od:
http://www.slubnesuknie.com.pl/quartz.html#8
Chodzi mi tu o koronkę do paska na tali a co do dekoltu to też w serce tylko troche mniejsze
gorset marzy mi się delikatnie obnizany coś jak tu:
http://www.justinalexanderbridal.com...g_dresses/8612
może deko niższy i właśnie na brzuchu chce żeby było gładko
dół w sumie też mi się podoba ale wymarzyłam sobie jak ze zdjęcia.
Nie wiem jak by to wyglądało ale wydaje mi sie że dobrze
co sądzicie?

[KasiaK_080290]

Napisane przez ollka1994

Co do sukienki to górę i tył (te wspaniałe guziczki) chcę od:
http://www.slubnesuknie.com.pl/quartz.html#8
Chodzi mi tu o koronkę do paska na tali a co do dekoltu to też w serce tylko troche mniejsze
gorset marzy mi się delikatnie obnizany coś jak tu:
http://www.justinalexanderbridal.com...g_dresses/8612
może deko niższy i właśnie na brzuchu chce żeby było gładko
dół w sumie też mi się podoba ale wymarzyłam sobie jak ze zdjęcia.
Nie wiem jak by to wyglądało ale wydaje mi sie że dobrze
co sądzicie?

jeśli chodzi o koronkę z pierwszej sukni, którą wrzuciłaś to to jest bolerko zapinane z tyłu na guziczki tylko, suknia sama w sobie tego nie ma

[kroooliczek89]

http://www.youtube.com/watch?v=G9n6a25rDls
Ta mi się podoba, tylko przeraża mnie ta ilość wsuwek

[mala_czarna_21]

witam sie tylko i sadam do nauki

jutro wpdaja teście z wizytacją

[little_zosh]

Napisane przez ollka1994

U mnie sytuacja wygląda tak, że jestem po maturze noi chce isc na grafika komputerowego i patrzylam ze czyms z tym zwiazanym ale nie znalazlam a praca jest mi potrzebna nie wiem wlasnie co mam robic bo mam mozliwosc pracy jako pomoc dentystycza. dziewczyny pomocy nie wiem co zrobic

Jeśli naprawdę nie masz możliwości szkolenia się w zawodzie, to możesz pracować i jako pomoc dentystyczna. Trudno, żeby ktoś na grafika zatrudnił osobę bez żadnego wyszkolenia, prosto po LO. Ale może na uczelni będziesz mogła gdzieś się zaczepić? Ja bym stawiała na różnego rodzaju staże.

[ollka1994]

Napisane przez KasiaK_080290

jeśli chodzi o koronkę z pierwszej sukni, którą wrzuciłaś to to jest bolerko zapinane z tyłu na guziczki tylko, suknia sama w sobie tego nie ma

Ale generalnie chce takie nie jako bolerko tylko jako gore od sukienki